maciek - 2010-09-16, 20:47 Temat postu: Unia kończy karierę diesli Unia Europejska planuje zrównać ceny benzyny bezołowiowej i oleju napędowego. Może to oznaczać spadek zainteresowania silnikami Diesla. Prawdopodobne są za to ulgi dla kupujących auta hybrydowe i elektryczne. .............. http://moto.onet.pl/16256...kul.html?node=2 mekintosz - 2010-09-16, 21:16 Boje sie ze takie sztuczne ustawianie cen moze byc gwozdziem do trumny kariery idei UE. maciek - 2010-09-16, 21:38 zmartwił mnie ten artykuł lurtz - 2010-09-16, 21:48 Ehh socjalizm? Ale nie o tym chcialem pisac. Mam dosc tej propagandy eko. Przeciez te hybrydy tak samo zanieczyszczaja powietrze. A samochody elektryczne pradu przeciez z powietrza nie biora (malo jest jeszcze ekologicznych elektrowni, mimo wszystko). Juz nie bede pisal o przyjemnosci z jazdy 
ps. chcemy byc jak stany, jezdzic hybryda by byc cool? South park mi sie przypomina: http://vodpod.com/watch/200728-southpark-hybrid laisar - 2010-09-16, 22:43 Przesadzacie - przecież to zupełnie nieważne, na czym auto jeździ, byle koszty zakupu i eksploatacji były przystępne, a osiągi przyzwoite. Natomiast faktem jest, że mimo coraz ostrzejszych norm, spaliny diesli są dużo gorsze niż te z innych silników... psur - 2010-09-16, 22:50 Pisząc o socjaliźmie i odgórnych decyzjach nie sposób zauważyć, że to one w dużej mierze przyczyniły się do popularności diesla. Kiedyś o tym na forum było: diesel tak naprawdę jest nieco droższym paliwem, a na stacji jest tańszy ze względu na niższą akcyzę. Alien - 2010-09-17, 07:00 Pewnie producenci lobbowali za takim rozwiązaniem bo im modele benzynowe zostają na placach 
billbill666 - 2010-09-17, 07:37 nie powiedziałbym,że benzyniaki zalegają na placach u importerów i dealerów.spójrzmy choćby na rodzime podwórko Dacii czy Suzuki. Resident - 2010-09-17, 09:37 Oczywiście "równanie" będzie polegało na podniesieniu ceny ropy, a nie obniżeniu ceny benzyny 
Będzie u nas jak w USA, gdzie diesla ciężko spotkać. Szkoda że zarobki nie będą jak w USA ;) billbill666 - 2010-09-17, 12:20 W USA nigdy nie było presji na diesla,nadmiar złóż ropy,niskie ceny paliw i zostali przy swoich benzynkach HEMI i tym podobnych.Z drugiej strony sprawność diesla została wyczerpana,zauważcie teraz konstruują te silniki(oprogramowanie)pod kolejną normę,tym razem Euro5,a w sumie nic rewolucyjnego w tych silnikach nie ma,ciut podniosą moment obrotowy kosztem trwałości. jan ostrzyca - 2010-09-17, 21:21
Słuszna uwaga. Koszt produkcji ON+daniny=cena wyższa/równa PB. I tak jest w kilku krajach Europy, które NIE DOTUJĄ paliwa dieslowskiego. ON jest tańszy tylko i wyłącznie przez niższe podatki w niektórych krajach. Oj, kłania się postkomunizm w Polsce. Przecież preferencje dla "ropy" pochodzą z czasów PRL, kiedy to transport (oczywiście uspołeczniony) chodził na dieslu a prywatni śmigali (jeśli to można nazwać śmiganiem?) na E-85. |
