piotrres - 2010-11-06, 14:49 Temat postu: luz mocowania kolumny McPhersona (odp.: niedokręcenie) No i mam strupa na głowie Dzisiaj przez przypadek (gdybym się ręką nie oparł przy dolewce do spryskiwacza to bym nie zauważył) zauważyłem że talerzyk prawego (patrząc od strony kabiny) amortyzatora luźno się obraca (auto stało na równym). Zauważyłem również przesunięte zielone znaczniki (patrz: zdjęcie), na śrubie i nakrętce. Jakichś dziwnych objawów w czasie jazdy nie zaobserwowałem (ściąganie, stateczność, dziwne drgania etc...) Z lewej strony wszystko siedzi bezluzowo. Nadmieniam,że sam nic przy tym nie majstrowałem (Bo i po co? Tym bardziej się na tym nie znam) A w końcu Duster jest raczej lepiej podkładany od ARO 10 Przebieg: 7700 km SARCO - 2010-11-07, 00:50 Jeśli jest tak jak w Fiacie to się nie masz czym martwić bo te kropki są tylko potwierdzeniem że operator wykonał daną operację- jeden dokręcił a drugi sprawdził,na kielichu kropka to oznaczenie że ten kto wykonywał ten element również go sprawdził nim go wysłał do Dacii. Jak cię to dręczy to wyciąg z skrzynki imbus ,oraz wygięty oczkowy i się przekonaj sam czy ci monter auto poskręcał 
piotrres - 2010-11-07, 22:23
sęk w tym, że ten talerzyk się luźno obraca SARCO - 2010-11-07, 23:29 Sprawdź dokręcenie nakrętki. Czy kolumna jest jeszcze jakimiś śrubkami mocowana do budy(najczęściej 3) Staram się zrozumieć metodę mocowania kolumny. Ten talerzyk jest częścią łożyska ślizgowego umożliwiającego skręcanie kolumny. Można to sprawdzić tak że opierasz się o nadkole wciskając w dół i patrzysz czy nakrętka się przemieszcza względem talerzyka w górę,albo talerzyk względem budy. piotrres - 2010-11-08, 11:49 Temat postu: ...i po strachu Od spodu jest poduszka gumowa. Wygląda na to , że jednak nakrętka była niedociągnięta (jakieś: 1/8 obrotu). Pokazałem to panom z ASO: i... 10 min oglądania auta, po czym dwa ruchy imbusem i oczkowym. Zrobiłbym to sam, ale w głowie zrodziło mi się było pytanie: "czy coś jeszcze?" Efekt zewnętrzny: zrobiło się wyraźniej ciszej od strony zwieszenia. SARCO - 2010-11-08, 23:41 No niestety zdarza się przy masówce-choć nie powinno.Nie wiem jak jest w Dacii ale w Fiacie wszystkie newralgiczne elementy(objęte charakterystyką REPORT) są dokręcane kluczami elektronicznymi z wydrukiem momentów,a te następnie są wklejane do KKMS i przechowywane przez 15 lat.Wszystkie klucze są sprawdzane minimum raz na zmianę przetwornikiem siły,a pracownicy sprawdzający zwykłymi dynamometrami mają test ręki co jakiś czas.Jak by tego mało było to jaszcze goście z KJ zbierają próbki momentów wybiórczo. Moim rodzicom w 307 nie dokręcili przedniej trawersy do budy,gdy pojechali do ASO to śruba trzymała się na kilku zwojach |
