|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Przegląd mediów o Dacii - Znowu podwyżka
MarkD - 2010-12-14, 08:49 Temat postu: Znowu podwyżka Dzisiaj działa konfigurator Sandero na stronie dacia.pl i zauważyłem, że opcje podrożały o ... 10 PLN Np:
koło zapasowe - 210 PLN
poduszki boczne - 810 PLN
CD -510 PLN
itd.
Czyli cały czas do przodu !
marektbg - 2010-12-14, 10:12
Nic w tym dziwnego - na wiosnę będą jeszcze większe podwyżki. Przez nowy VAT, podwyżkę akcyzy na ON podskoczy nie tylko transport, ale wszelkie inne rzeczy związane z logistyką, marketingiem i sprzedażą
MarkD - 2010-12-14, 10:25
Chodzi mi konkretnie o Dacie, a nie podwyżki jako takie. Moim zdaniem te 10 zł mogli sobie darować.
benny86 - 2010-12-14, 11:03
Sama podwyżka jako taka zawsze źle wygląda w oczach klienta, ale patrząc realnie: kupując samochód za kilkadziesiąt tysięcy złotych,przy zamówieniu powiedzmy 3-5 opcji to nie jest jakaś poważna kwota która by miała wpływ na decyzję o kupnie bądź też jego opłacalność... Tyle ze tu kilkadziesiąt złotych na opcjach, tu kilkadziesiąt złotych za wymianę kół kupionych u dealera (dla mnie kompletne nieporozumienie) tu kilkanaście złotych zaoszczędzonych na teczce (wydawanie dokumentów w używanej koszulce jak to miał jeden z forumowiczów...) - jeszcze trochę i pojawią się opłaty za parkowanie pod salonem...
marektbg - 2010-12-14, 11:11
benny86 napisał/a: | tu kilkadziesiąt złotych za wymianę kół kupionych u dealera (dla mnie kompletne nieporozumienie) |
Jakbym miał płacić za taką usługę to bym podziękował za te opony, trzasnął drzwiami i nigdy już tego salonu nie odwiedził - serwisował gdzie indziej. Taka sytuacja to jawne robienie się w konia, a salon się cieszy, bo trafił na jelenia i orżnie go jeszcze na wymianie...
Ja rozumie, że Dacia jest marką tanią - ale obsługa powinna być na odpowiednim poziomie a nie opierać się na dziadowaniu. Koszulka, czy teczka za 2zł - oszczędności ech...
Martens - 2010-12-14, 11:19
benny86, widzę, że przez dwa lata nic się zmieniło, z tym, że ja dostałem po prostu plik papierów, a o koszulkę musiałem się upomnieć
Sprzedawca i tak się przytomnie zachował, widząc mojego kilkuletniego syna i wykombinował mu jakąś smycz, po czym wymieniliśmy kilka uwag odnośnie dziadowskich oszczędności na długopisach czy breloczkach.
Aquarius69 - 2010-12-14, 13:25
Pewnie wszystko zależy od dilera. Oszczędności oszczędnościami, a obsługa powinna być odpowiednia.
Ja, pomimo że Dacia to tania marka, dostałem i breloczek, teczkę na dokumenty i okładkę na dowód rejestracyjny. Aczkolwiek temu salonowi też można parę rzeczy zarzucić.
A podwyżki, jak świat światem, były, są i będą. Oby tylko nie za wielkie. Te 10 PLN to faktycznie śmiechu warte, ale lepiej 10 PLN niż 1000 PLN. Oby po nowym roku nie było drastycznych zmian w cenniku.
robertp1983 - 2010-12-15, 08:30
Aquarius69 napisał/a: | Pewnie wszystko zależy od dilera. Oszczędności oszczędnościami, a obsługa powinna być odpowiednia.
|
Zgadzam sie, ja także dostałem breloczek, teczkę(co prawda renault nie Dacia), okładkę na dowód rejstracyjny, poza tym miła obsługa. Więc warte polecenia, ale już nie ma tego salonu a ludzie się rozeszli po innych
Lukas87 - 2011-09-03, 12:53
wg nowego konfiguracji ceny poszły do góry
eplus - 2011-09-03, 15:08
Breloczki i zabawne gadżety to jak perkal i paciorki dla Murzynów (pardon, Afroafrykanów) czy Indian (a może rdzennych Amerykanów) - chodzi o to, żeby klientowi zaświeciły się oczy i gładko przełknął wszystko, co mu się poda.
Jak to pisały chyba "Horyzonty Techniki w 1953 roku: Cytat: | W Ameryce klient kupuje tandetny długopis w błyszczącym opakowaniu, które i tak zaraz wyrzuci. W Związku Radzieckim obywatel kupuje pióro w szarym pudełku albo nawet bez pudełka - ale jest to pióro wieczne, które będzie mu służyć... znacznie dłużej. |
limo - 2011-09-05, 21:48
eplus, urodziłem się w 90 roku więc o poprzednim ustroju z autopsji wiem całe gówno ale jakby nie było, wiele sprzętów wyprodukowanych XX lat temu do dziś śmiga a teraz wszystko od aut po mikrofalówki są robione tak coby je szlag trafił rok po gwarancji ( w dużym uproszczeniu oczywiście) i kup se pan nowe przecie tera mamy promocyje
eplus - 2011-09-06, 06:05
Dokładnie, starsi też to zauważają.
Łatwe w produkcji = trudne w naprawie (scalenie, miniaturyzacja, różnorodność modeli pod tysiącem marek)
A telewizory z Pewexu wciąż działają.
Miałem na myśli to, że kupując samochód należy patrzeć na samochód, a teczkę czy breloczek to można samemu sobie zafundować albo znaleźć z odzysku w starych szpargałach. Breloczek czy darmowe dywaniki to nie jest argument, żeby kupić to czy inne auto.
Prezes - 2011-09-06, 07:43
limo napisał/a: | kup se pan nowe | skoro żyjesz w tych czasach to wiesz, że dzięki temu napędza się koniunktura i ludzie mają pracę i mają jak zarabiać
stempik - 2011-09-06, 20:31
Prezes napisał/a: | dzięki temu napędza się koniunktura i ludzie mają pracę i mają jak zarabiać |
.... więc będą mogli sobie kupić w większości całkiem zbędne rzeczy które po roku i tak się popsują.
W samo sedno trafiłeś pan z tą lewatywą, panie doktorze.
ian - 2011-09-06, 21:24
Tak jest u wszystkich dealerów:
Cytat: | – Jeżeli do września kurs złotego wobec euro utrzyma się na poziomie powyżej 4,1 zł, zostaniemy zmuszeni do podwyżek cen samochodów – zapowiada większość pytanych importerów. |
http://www.auto-news.pl/g...esniu_2032.html
mrówa - 2011-09-07, 08:37
Prezes napisał/a: | skoro żyjesz w tych czasach to wiesz, że dzięki temu napędza się koniunktura i ludzie mają pracę i mają jak zarabiać |
Za to w "tamtych" czasach kwitł rynek usług i w ten sposób ludzie też zarabiali, a "koniuktura" produkowała części zamienne ;)
benny86 - 2011-09-07, 09:32
Tak, tylko że wtedy części kupowało się wtedy gdy były dostępne, niekoniecznie wtedy gdy akurat je potrzebował kierowca;). Efekt był taki że jak w 2004r kupiłem poczciwego maluszka z 87roku to drugiego dostałem w częściach od dziadka
mrówa - 2011-09-07, 10:25
benny86 napisał/a: | jak w 2004r kupiłem poczciwego maluszka z 87roku to drugiego dostałem w częściach od dziadka |
To źle? Zobacz, ile zaoszczędziłeś na częściach
benny86 - 2011-09-07, 10:42
mrówa, nie narzekam, wymieniałem nawet niezbyt potrzebne rzeczy jak boczki drzwi (nówki zamszowe były lepsze niż plastikowo-gumoe po kilkunastu latach) czy też zestaw zegarów z przełącznikami (te białe ikonki były wytarte już, zmieniłem na funkiel nówki).
Prezes - 2011-09-07, 10:52
Niepotrzebne rzeczy generują postęp. Po co w Dacii elektryczne szyby? Po co w ogóle samochody, bez nich też dało się kiedyś żyć. Jesteśmy społeczeństwem konsumpcyjnym i dzięki temu (albo przez to) się rozwijamy.
stempik - 2011-09-07, 17:35
benny86 napisał/a: | już, zmieniłem na funkiel nówki |
Mam gdzieś rozrząd, gdybyś akurat potrzebował. A przynajmniej tak mi się zdaje.
Prezes napisał/a: | Niepotrzebne rzeczy generują postęp |
I tak i nie. Bo nawet jeśli on nastąpi to i tak trafia czasem na dziesiątki lat do szuflady gdy stara rzecz się dobrze sprzedaje.
Na ogół jest jak z farmaceutykami. Wszyscy chcą Cię leczyć lecz nikt abyś wyzdrowiał.
benny86 - 2011-09-07, 17:38
stempik, maluszka już nie mam OIDP od 2007 roku. Sam się osttanio pozbyłem reszty gratów do niego.
aksel - 2011-09-20, 22:25
benny86 napisał/a: | stempik, maluszka już nie mam OIDP od 2007 roku. Sam się osttanio pozbyłem reszty gratów do niego. |
a szkoda bo warto trzymać;)
u mnie w stodole trzymam eleganta z 97 dla potomnych;) jedyne 15tys przebiegu, pomimo tego blachara już raz robiona i znowu podłoga się ulatnia :)))
benny86 - 2011-09-20, 22:31
No tak, ale płacić OC bez potrzeby, do tego raz na jakiś czas wypadałoby się przejechać tym, utrzymywać w sensownym stanie - póki co nie mam czasu na takie zabawy, a jak mnie najdzie ochota na coś typu youngtmer/zabytek to będzie to coś zdecydowanie większego
|
|