|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - ...i inne szkodniki
piotrres - 2011-01-01, 20:06 Temat postu: ...i inne szkodniki Jest Nowy Rok
więc, będę zionął miłością bliźniego nie będę mściwy i nie będę rozprawiał o:
-paleniu żywcem;
-palowaniu;
-wieszaniu za wnętrzności
(można łączyć, w promocji z paleniem)
osobników quasi-człekokształtnych alkoholiczno-kazirodczego pochodzenia, a uzbrojonym w prymitywną broń rakietową made in PRC.
Spójrzcie z resztą jak się oberwało DD w Sylwestrową noc:
Trafienia: dwa w dach, w na podszybie, burtę, okno.
Duster, prawie jak Rosomak: ślady udało się usunąć płynem do spryskiwaczy. Pytanie o efekt termicznego oddziaływania na lakier.
Mariusz - 2011-01-01, 20:52
Brak słów
Wierzchucki - 2011-01-01, 20:56
Za to, to bym nogi z .... powyrywał
Ja do SWOJEJ o północy wyszedłem, życzenia JEJ złożyłem i własną piersią ochraniałem...i jak kluczyk włożyłem to mi powiedziała MAMY 2011 (PS. żonie też życzenia złożyłem, ale trochę później...)
maciek - 2011-01-01, 21:03
doświadczyliśmy u nas to samo w rodzinie (tylko nie w sylwestra) gnojki rzucały się kamieniami, szyba pęknięta tylko punktowo (zalaliśmy żywicą juz tak dobre 2 lata jeździmy) , ale jak udowodnić że to taka osoba zrobiła nie ma szans, nawet nagranie Wideo można podważyć a policja ....
benny86 - 2011-01-01, 21:23
Ja tam nowet w Nowy Rok nie mam miłosierdzia do takiej kategorii pseudo-bliżnich i skurwysynów bym przemielił wm maszynce do miesą, z dodatkiem paszy przeznaczył na karmę dla zwierząt w chorzowskim zoo.
Jeśli masz warunki i jak będzie temperatura ok 0 stopni może warto umyć na myjce bezdotykowej + woskowanie?. Forda Ka od siostry zabezpieczyłem tradycyjnie pseudo-pokrowcem (wykonanym z kilku rozciętych i związanych worków polipropylenowych)
piotrres - 2011-01-01, 21:27
maciek127 napisał/a: | ...ale jak udowodnić że to taka osoba zrobiła nie ma szans.... |
Niestety, to wiem...
Teraz wyobraź sobie, że jesteś w ruchu, w nocy, na oblodzonej drodze (więc na szczęście jedziesz wolno) i już nie trzeba wycieczki do Afganistanu. Witamy w Polsce!
benny86 napisał/a: | bym przemielił w maszynce do mięsa, z dodatkiem paszy przeznaczył na karmę dla zwierząt w chorzowskim zoo.
|
No ja chciałem przerabiać na karmę dla świń, tylko Żona nie pozwoliła
No i zapomniałem naostrzyć saperkę. Poza tym szukaj gnojków w nocy...
Jak widać podobne rzeczy już były na tym forum:
dmas napisał/a: | psur napisał/a: | Najlepsze są fajerwerki: w bloku naprzeciwko jeden koleś odpalał fajerwerki z balkonu i to nie do góry, tylko do przodu, w związku z tym spadały one na parking i tam wybuchały między samochodami, np. kilka centymetrów od opony czy rury wydechowej. Debilizm godny odnotowania. Dobrze, że miałem auto w zupełnie innym rejonie parkingu. |
To niestety żałosny standard. widziałem jak z balkonów na przeciwko wpadały do balkonów w moim bloku... |
maciek - 2011-01-01, 21:43
w czasie jazdy cie obrzucono ??
piotrres - 2011-01-01, 21:45
Można powiedzieć: ostrzelano, ogniem pośrednim....
Gdybym był jakims PL-VIP'em, to byłby z a m a c h
jan ostrzyca - 2011-01-01, 22:01
piotrres napisał/a: | Można powiedzieć: ostrzelano, ogniem pośrednim....
Gdybym był jakims PL-VIP'em, to byłby z a m a c h |
Cóż, "jaki VIP taki zamach":):):):). Bez urazy, taka parafraza z jaśnie nam panującego pana prezydenta. Nie mogłem się powstrzymać. Przepraszam.
piotrres - 2011-01-01, 22:08
jan ostrzyca napisał/a: | "jaki VIP taki zamach":):):):). Bez urazy, |
Bez urazy...
jan ostrzyca - 2011-01-01, 22:37
piotrres napisał/a: | jan ostrzyca napisał/a: | "jaki VIP taki zamach":):):):). Bez urazy, |
Bez urazy... | ,
Jeszcze raz przepraszam. Mam takie małe natręctwo żeby czasem cytować władców Polski, ale wiem, Obywatelki i Obywatele, że są granice, "których przekraczać nie wolno"...
WhiteDragon - 2011-01-02, 13:33
A ja to jestem jasnowidz. Nie wiem skąd wiedziałem, że w noc sylwestrową będą razić chińskim badziewiem więc MCVkę do garażu schowałem.
A tak poważnie- tym współczuję tym co nie mają garażu - rozwydrzenie ogólne przekracza już wszelkie miary, 2-3 rocznie jakby tak można legalnie odstrzelić to by porządek zapanował szybko.
eplus - 2011-01-02, 16:46
Współczuję i mam nadzieję, ze nie zostaną żadne blizny. I że może jeszcze dziś wesołek odstrzeli sobie pół łapy.
Warto może kupić wiatrówkę?
Moją (a właściwie już syna) felkę zaparkowaną na skraju osiedlowej ulicy jakiś pijany na pewno bałwan uderzył w Sylwestra tak, że aż z metr przesunął, wypadła kratka od halogenu, a pas ze zderzakiem poszedł parę mm do tyłu - reflektor nie przestawiony. Sam zgubił 40cm czarnego paska ochraniającego zderzak. Czekam z wiatrówką, aż przyjdzie go szukać.
Od dachu się tylko odbił? Jeśli od uderzenia nie pękł lakier, to nic nie będzie, lakier przecież suszy się lampami i na pewno 100 stopni to drobiazg, tyle to na słońcu można uzyskać. A w ułamku sekundy nawet otwarty płomień nie powinien rozgrzać zauważalnie lakieru (czytaj blachy pod nim).
straszna_maruda - 2011-01-09, 16:35 Temat postu: Re: ...i inne szkodniki Ja zaczynam coraz częściej dochodzić do wniosku że najtańsze fajerwerki powinny być po 500 zł sztuka. Wtedy nie byłoby z tym kłopotu bo mielibysmy tego w użyciu jakieś 15 %. No i bardziej rozumnych użytkowników.
eplus - 2011-01-09, 17:14 Temat postu: Re: ...i inne szkodniki
straszna_maruda napisał/a: | Ja zaczynam coraz częściej dochodzić do wniosku że najtańsze fajerwerki powinny być po 500 zł sztuka. Wtedy nie byłoby z tym kłopotu bo mielibysmy tego w użyciu jakieś 15 %. No i bardziej rozumnych użytkowników. |
1. Proste - obłożyć akcyzą.
2. Sprzeciw - dla mnie, ktoś, kto jest w stanie puścić z dymem 500 zł w 3 sekundy jest nie dość że bogaty, to jeszcze do tego głupi.
|
|