z234 - 2011-01-08, 13:06 Temat postu: Brak możliwości demontażu zagłówka przedniego - duster Witam! Chcąc wykorzystać przestrzeń bagażową dustera postanowiłem maksymalnie pochylić fotel przedni oraz wyjąć zagłówek. Jak się okazało w moim modelu jest to chyba nie możliwe, nie moge nawet REGULOWAĆ WYSKOŚCI. W instrukcji jest jakas niejasna informacja o zagłówkach typu B, ktore sa zamocowane na stałe... Czy ktoś ma podobny problem???? Czy moje auto ma jakaś wadę? (przecież wysokość powinna być regulowana i dopasowawanan do wzrostu pasażerów) Proszę o informację TD Pedro - 2011-01-08, 13:15 Sprawdziłem u siebie i też jest tylko jeden poziom  ... natomiast można je wyjąć bez problemu 
z234 - 2011-01-08, 13:19 U mnie nie chca wyjsc z szyn! Prawy plastik ma czesc wciskana i po wcisnieciu wydaje sie ze puszcza, natomiast lewy jest jakby wepchniety na stałe TD Pedro - 2011-01-08, 13:22 sprawdziłem siedzenie kierowcy - plastik od strony pasażera daje się lekko wcisnąć odblokowując zagłówek natomiast drugi jest nieruchomy ale nie przeszkadza z234 - 2011-01-08, 13:24 Dziekuje za pomoc, bede probowal, jesli sie ni uda to w przyszlym tygiodniu zajrze do serwisu... TD Pedro - 2011-01-08, 13:30 w drugim nieregulowanym otworze jest "drucik" blokujący na stałe (tak jak w tym otworze regulowanym) i on powinien "się ugiąć" przy wyjmowaniu zagłówka. Spróbuj po odblokowaniu użyć trochę więcej siły (uszkodzić się nic nie powinno) i powinno się udać. Rozwiązanie tego osadzenia jest na tyle proste, że nie jest to chyba tylko sprawa pokonania oporów "nowości i niewyrobienia"... Prezes - 2011-01-08, 14:05 Też to kiedyś zauważyłem, stwierdziłem, że coś się może zacięło i zajmę się tym później.. i tak czas płynie.. Czyli standardowa lipa w superdusterze :( TD Pedro - 2011-01-08, 14:33
zagłówek się u Ciebie wyjmuje? Jarosław P - 2011-01-08, 14:38 Przednie zagłówki tylko sie reguluje a wyjać można tylne w celu łatwiejszego złożenia oparcia. TD Pedro - 2011-01-08, 14:39
u mnie przednie wyjmują się bez problemu... natomiast nie ma niestety możliwości regulacji ich wysokości... Prezes - 2011-01-08, 14:40 Właśnie z tą regulacją u pasażera też coś kiepsko. Jutro się w końcu tym pobawię to opiszę jak to wygląda. z234 - 2011-01-08, 14:50 Ostatatecznie jest tak: Brak regulacji wysokości - NIESTETY! Natomiast wyjąć się da, po uźyciu odpowiedniej siły. Tyle są duuużżżoooo lepsze (czyli normalne) laisar - 2011-01-08, 15:06
Ale co w tym niejasnego? Są poglądowe obrazki i napisane jest jak się wyjmuje oba rodzaje... piotrres - 2011-01-08, 19:01 U mnie regulują się bez problemu, wyjąć też się dają. Prezes - 2011-01-09, 23:00 Dziś sprawdzałem zagłówki z przodu, ani nie da się ich regulować, ani bez użycia dużej siły wyjąć :/ Z dużą siłą wolałem nie sprawdzać. laisar - 2011-01-10, 11:23 Bo to nie siły trzeba użyć, tylko narzędzi d: Vide instrukcja... <: piotrres - 2011-01-10, 11:46
Mała poprawka: nie doczytałem dokładnie, myślałem o tylnych, natomiast przednie, są zgodnie z opisem stałe ("nowej generacji") co nie znaczy, że nie demontowalne. A za to w Loganie z 2005r. miałem regulowane i wyjmowalne z przodu...Krok w tył? Czy może celowe działanie iżby ludkowie jeździli z zagłówkami! Znam takich co twierdzą, że im zagłowki tylko przeszkadzają. 
laisar - 2011-01-10, 12:46
Podobno wręcz przeciwnie - że niby są jakieś nowocześniejsze i bezpieczniejsze mimo mimo braku regulacji... Prezes - 2011-01-10, 13:18 Może dlatego bezpieczniej, że znałem ludzi co sobie mocno obniżali zagłówek, żeby położyć głowę praktycznie na zagłówku, a nie o niego oprzeć - a to chyba nieprawidłowe przy wypadku/stłuczce. Tylko przy niskim wzroście brak regulacji troszkę w komforcie może przeszkadzać. TD Pedro - 2011-01-10, 16:22
A przy wysokim (tacy też są wśród nas) przy uderzeniu z tyłu - za niski zagłówek może uszkodzić kręgi szyjne... powinna jednak być regulacja. Wydaje mi się, że można to sobie "poprawić" we własnym zakresie... wykonać odpowiednie nacięcia-profile w odpowiednich rozstawach na prętach mocujących, pytanie tylko na ile można maksymalnie wysunąć zagłówek by był właściwie (trwale-bezpiecznie) osadzony w gniazdach mocowania - a może lepiej nie poprawiać autorów takiej koncepcji... laisar - 2011-01-10, 17:59 Może zamiast dywagować to jakiś posiadacz po prostu zapytałby Reno lub Dacię "a czemu tak?"? (; |
