DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Duster 1,6 - dziwne stuki (odp.: woda za zderzakiem)

greg1367 - 2011-01-27, 20:38
Temat postu: Duster 1,6 - dziwne stuki (odp.: woda za zderzakiem)
Dzisiaj przypadkowo odkryłem jakieś dziwne stuki dochodzące z pod maski Dustera ,ujawnia się to przy lekkim szarpaniu nadwozia w poprzek ,słychać bardzo wyraźne pukanie z obu stron silnika,zresztą trudno to określić ,może to wychodzić z okolicy nadkoli,wystarczy lekko zaruszać samochodem,a efekt jest taki jakby coś wisiało z dwóch stron nadwozia i pukało o blachę,czy to jest normalne w Dusterach,może ktoś to sprawdzi.Boję się że coś się poluzowało.Pokazuję na fotce jak ruszać nadwoziem.Może ktoś zrobi dobry uczynek , ruszy swojego Drakulę i posłucha czy są te stuki ?Wstępnie oceniam że to stukanie dochodzi z półosi ,ciekawy jestem czy Wasze też tak słychać?
Koledzy nikt nie sprawdził Dustera 1,6? :cry:

piotrkrk - 2011-01-28, 10:33

może to jest to, o czym pisał toon w innym wątku?

Cytat:
przy okazji poprosiłem o uzupełnienie zawleczek (zaślepek) na plastykowych elementach nadkoli. po zimie zgubiłem co najmniej dwie. z ciekawości spróbowałem później kilka zdjąć, to przeraziłem się, że taka tandeta tam siedzi. elementy niespasowane, a w zasadzie po prostu zbyt luźno spasowane. to już nie oszczędność, a zwykłe niedbalstwo. chyba poszukam ciaśniejszych zamienników i sam powymieniam.

TD Pedro - 2011-01-28, 11:36
Temat postu: Re: Duster 1,6 dziwne stuki,czy to norma?
greg1367 napisał/a:
Dzisiaj przypadkowo odkryłem jakieś dziwne stuki dochodzące z pod maski Dustera ,ujawnia się to przy lekkim szarpaniu nadwozia w poprzek ,słychać bardzo wyraźne pukanie z obu stron silnika,zresztą trudno to określić ,może to wychodzić z okolicy nadkoli,wystarczy lekko zaruszać samochodem,a efekt jest taki jakby coś wisiało z dwóch stron nadwozia i pukało o blachę,czy to jest normalne w Dusterach,może ktoś to sprawdzi.Boję się że coś się poluzowało.Pokazuję na fotce jak ruszać nadwoziem.Może ktoś zrobi dobry uczynek , ruszy swojego Drakulę i posłucha czy są te stuki ?Wstępnie oceniam że to stukanie dochodzi z półosi ,ciekawy jestem czy Wasze też tak słychać?
Koledzy nikt nie sprawdził Dustera 1,6? :cry:


sprawdziłem i u mnie żadnych niepokojących odgłosów nie dostrzegłem (przebieg 1750 km), słychać tylko chlupot płynów (paliwa i pozostałych), przy okazji sprawdzania potwierdziły się opinie kolegów z innych wątków o cienkich blachach, przedmiotową próbę przeprowadziłem "kołysząc" samochodem poprzecznie trzymając go za błotnik i blacha uginała się :-( - zalecam ostrożność...

greg1367 - 2011-01-28, 16:17

dzięki koledzy,Drakula sam się naprawił,dzisiaj z samego rana, lekko wkurzony poszedłem do garażu ,chcąc ustalić, przy dziennym świetle miejsce hałasu,szarpię go lekko-nic,szarpię mocno-nic, kurcze ozdrowiał :mrgreen: Teraz to już nic nie rozumiem, :-D ,tak myślę ,czy może podczas wjazdu do garażu,zawieszenie jakoś dziwnie się ustawiło ,a przez noc usiadło,lepiej niech tak zostanie,dobrze że nie popędziłem do serwisu :-D muszę jeszcze sprawdzić te zapinki,które są ponoć tandetne :-D będę to monitorował, lepiej niech nie puka więcej brrry :lol:
piotrkrk - 2011-01-28, 16:29

greg1367 napisał/a:
dzięki koledzy,Drakula sam się naprawił,dzisiaj z samego rana, lekko wkurzony poszedłem do garażu ,chcąc ustalić, przy dziennym świetle miejsce hałasu,szarpię go lekko-nic,szarpię mocno-nic, kurcze ozdrowiał :mrgreen: Teraz to już nic nie rozumiem, :-D ,tak myślę ,czy może podczas wjazdu do garażu,zawieszenie jakoś dziwnie się ustawiło ,a przez noc usiadło,lepiej niech tak zostanie,dobrze że nie popędziłem do serwisu :-D muszę jeszcze sprawdzić te zapinki,które są ponoć tandetne :-D będę to monitorował, lepiej niech nie puka więcej brrry :lol:


No to super, że ustąpiło, problem z głowy i lżej człowiekowi. Przy okazji, czy mógłbyś zrobić zdjęcie tych zapinek? Gdzie one są w ogóle, gdzie ich szukać, bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić?

TD Pedro - 2011-01-28, 16:41

piotrkrk napisał/a:
czy mógłbyś zrobić zdjęcie tych zapinek? Gdzie one są w ogóle, gdzie ich szukać, bo jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić?


podpinam się pod prośbę kol. piotrkrk w sprawie zapinek, też nie bardzo wiem o co chodzi... :-(

greg1367 - 2011-01-28, 16:48

wydaje mi się że chodzi chyba o te okrągłe , które trzymają nadkola plastikowe przednie,takie wkręcane,ale pewny nie jestem :lol:
Pawlo - 2011-01-28, 18:23

Te niby wkręcane z nacięciem na środku z takim dużym kapeluszem?
Jeśli o te chodzi to już przerabiałem różne i jak się zrobi trochę cieplej to je osadzę na jakimś silikonie albo kleju bo jak bym je chciał wymieniać to bym zbankrutował bo w moim przypadku to one trzymają również chlapacz.

jackthenight - 2011-01-28, 19:53

Jeśli chodzi o te plastykowe zapinki z duży naciętym kapeluszem, to mi kiedyś również jedna wypadła - właśnie ta która jest przy przednim chlapaczu.
Wypadła ponieważ została wciśnięta a nie przykręcona.
Te zapinki należy przykręcić z wyczuciem aby nie uszkodzić plastykowego niby gwintu - wtedy się mocno trzymają i same nie wypadną.

toon - 2011-02-01, 00:33

w sprawie zapinek/zaślepek odpowiedziałem
greg1367 - 2011-03-03, 17:52

Przyczyna stukania jest zlokalizowana,winna jest woda która wypełnia plastikowe korytka od środka zderzaka,pod przednimi reflektorami , przy myciu woda wlewa się w nie i chlupocze i stąd jest ten niby stukot,jest tam bardzo słaby dostęp ,rano dlatego "ozdrowiał" bo woda musiała zamarznąć :-/

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group