psur - 2008-02-15, 23:49 Temat postu: Składanie (demontaż) tylnej kanapy - logan I sedan Właśnie będę potrzebował przewieźć coś dłuższego i zaczynam zazdrościć Koleżance i Kolegom - posiadaczom MCV-ki 
Mam takie pytanie: kanapy nie da się tak jakoś złożyć czy zdemontować, żeby została w aucie, tylko trzeba ją całą wyjąć i zanieść do domu? To trochę uciążliwe tak biegać z tą dwuczęściową kanapą... No i bez demontażu siedziska oparcia nie złożę, co nie? Pablo78 - 2008-02-16, 14:59 Temat postu: Re: Składanie (demontaż) tylnej kanapy
Niestey psur, trza poodkręcać, luknij do instrukcji obsługi, jest tam to doś tak opisane GeRRaD - 2008-02-16, 19:12 Robiłem to kiedyś i nie jest tak strasznie, siedzisko da się oprzeć na przednich siedzeniach - ciągniesz od strony mocowania pasów do przodu auta, oparcie da się wyjąć -ciągnąc do góry - nie da się niestety położyć oparcia na zawiasach 
psur - 2008-02-17, 00:31 Mam to za sobą. Rzeczywiście dość prosta operacja, szczegółowo opisana w instrukcji. No tylko trzeba niestety biegać z kanapą dwa razy do domu. Jak ktoś nie ma garażu to jest to trochę czasochłonne. No i zabawny widok :) Dużo praktyczności ujmuje ta metalowa "belka", która zostaje między bagażnikiem i kabiną. Za to zaleta jest taka, że jak się kanapę wyjmie to jest dużo więcej miejsca niż gdyby się ją tylko złożyło. No i Logan zdał egzamin - czterdziestokilowa paczka z regałem o długości 204 cm została przewieziona. Nieźle jak na taniego sedana - Logan to naprawdę duże i praktyczne auto! Ze zbliżonej (nawet do 40 tys. zł) klasy cenowej to właściwie więcej do zaoferowania ma... Logan MCV :) piotrres - 2008-02-17, 22:40 Piotrku drogi; u mnie tak poróżowało łóżko w paczkach. Rzecz jasna dobrzy ludzie naigrawali się z frajera który dźwiga kanapę w kawałkach do chaty 
W piątek wiozłem loganką parapet 1550x300x25, z aglomarmuru bo kol. Małżonka zarządziła remont generalny na raty :cry;,
Sprawę rowiaząłem w ten sposób, że położyłem fotel pasażera, owinałem ten kloc w stare prześcieradło obłożyłem kawałkami styropianu (żeby mi nie zniszczył moich tanich plastików !), i na koniec przypiąłem pasem pasażera. A jak się wyjmie kanapę to...;-) hooohoo! P.S. Potrzebny klucz "13" 1. wyciagnać siedzisko 2. wyjąc zagłowki 3. "13"-ką odkręcić śruby 4. wyciągnąć oparcie do góry 5. przy przewożeniu ładunku dachować ostrożność by nie uszkodzić kabelków które lecą pod siedziskiem ! (nie jest to chyba elektryczne podgrzewanie kanapy );
[ Dodano: 2008-02-17, 23:02 ] osszywiście zachować ostosszność a nie dachować jak mi się napisało wyżej
wox - 2008-02-17, 23:45 Ja mam akurat MCV, ale w piątek przywiozłem lodówkę! Nie chciało mi się czekać na ich transport (wożą dwa razy w tygodniu), a ponieważ mam doświadczenie z przewożeniem (poprzednimi samochodami) praktycznie wszelkich najróżniejszych rzeczy, stwierdziłem, że większych problemów z lodóweczką nie będzie. Lodówka troszkę się nie mieściła (w przepisowych 50 cm poza obrys mieściłem się bez problemów; drzwi miałem lekko otwarte /poniżej kąta 45 stopni/ i związane), ale "paczka" miała gabaryty 200x65x70 (podaję w cm). Black Eryk - 2008-02-18, 08:40 No to mogę pogratulować - zdolności pakowacza - mi się jeszcze nic takiego nie chciało przewozić - wolałem zapłacić 50 złotych i mi wszystko spakowali i przewieźli :) - jestem zbyt leniwy żeby iść po klucz 13 i targać do domu kanapę :) psur - 2008-02-18, 11:23
Transport przez sklep (w moim przypadku): 95 zł. Świadomość posiadania praktycznego auta: bezcenna. 
ian - 2008-02-19, 10:49 Zaraz, zaraz. Siedzisko kanapy tylnej w sedanie podnosi się bardzo łatwo do góry na uchwytach, i zostaje w samochodzie. Oparcie po wykręceniu też można zostawić w samochodzie. Najbardziej przeszkadza szeroka, poprzeczna, metalowa belka oddzielająca przestrzeń bagażnika. Do Logana zmieszczą się listwy, profile o długości maksymalnie 180 cm. Moje dwumetrówki musiał przewozić znajomy. psur - 2008-02-19, 11:24
Ja przewiozłem paczkę o długości 204 cm i szerokości ok. 30 cm bez składania siedzenia pasażera (na pokładzie były dwie osoby). Jak zostawisz kanapę w aucie no to rzeczywiście przewieziesz tylko 180 cm. Co do łatwości nie jest źle, no ale to jednak więcej roboty niż zwykłe złożenie siedzenia. piotrres - 2008-02-22, 10:36
A wcale bo nie prawda: Ja przwioziłem przedwczoraj 2,5 metrowe listwy VOX'a (45 mb, robię remont mieszkania) i weszły spokojnie, po odkręceniu oparcia, położeniu do poziomu siedzenia pasażera i ustabilizowaniu ładunku pasami bezpieczeństwa i zabezpieczeniu końców starymi ręcznikami. W bagażniku na długość zostało jeszcze trochę miejsca.... O, właśnie tak... ian - 2008-02-22, 10:50 Czyli jak w dostawczych furgonach-więcej zyskujemy po złożeniu fotela. Gorzej jak mamy przewieźć też pasażera. Trzeba też pamiętać żeby długie przedmioty nie przeszkadzały kierowcy np. w zmianie biegów. piotrres - 2008-02-22, 12:47
Stąd też wytłuściłem te pasy bezpieczeństwa (tu na fotce są już rozpięte, zdj. zrobione w czasie rozładunku w: ale do transportu przypiałem ładunek pasami z tyłu zapinając je na krzyż, a z przodu pasami pasażera ) Tomasz - 2008-11-13, 22:13 Witajcie mam pytanie po złożeniu 3 rzędu zarówno oparć jak i siedziska jest jakiś praktyczny sposób na zablokowanie całości w bagażniku na sztorc tak aby całość nie opadała. Widziałem coś takiego za pomocą rolety ale jej nie posiadam a i tak nie jest mi potrzebna wkrótce będzie nas 6-cioro. Zastanawiałem się nad belką rozprężną (np.do podciągania) może znajdę szarą bo biała daje po oczach. Jeszcze jedno pytanie czy zagłówki zawsze trzeba wyciągać do składania 3 rzędu bo później się trochę walają. wox - 2008-11-13, 22:57 Jak wyciągniesz zagłówki z 3 rzędu siedzeń i go złożysz na sztorc, to nie ma prawa opadać. Przynajmniej tak jest u mnie, a inni koledzy nie zgłaszali tego problemu. Zagłówki można wsadzić w wolną przestrzeń z boku tego złożonego 3 rzędu i nic się nie wala. laisar - 2008-11-13, 23:14
Jak pisze kol. wox - konstrukcja tak jest zrobiona, że nie powinno opadać, ale jeśli chcesz się po prostu dodatkowo zabezpieczyć, to może taką gumową linką do mocowania bagażu? borys - 2008-11-14, 21:53 Nie demontujcie "na stałe" tej stalowej poprzeczki która jest za tylnym oparciem. Wiem, że przeszkadza w trakcie przewozu długich przedmiotów. Wierzcie mi że stanowi ona poważne zabezpieczenie pasażerów tylnego siedzenia przed zgniataniem tylnej części samochodu w trakcie uderzenia od tyłu, a zwaszcza po tylnym skosie. Miałem okazję takowe przetestować :( Strefa zgniotu zatrzymała sie tuż za przednimi siedzeniami. |
