maciek - 2011-07-03, 16:37 Temat postu: Rozbieranie laptopa Witam , mam teraz taki problem że muszę wymienić w laptopie klawiaturę i zawiasy. Model Asus M51SE. Ktoś może już go rozbierał? lub ktoś mógłby podpowiedzieć jakiego hasła użyć by znaleźć mnie interesujące rzeczy, jakieś zdjęcia, lub film co ma się odkręcić w prawidłowej kolejności. Myślę nad kupnem tych części http://allegro.pl/orygina...1676906296.html http://allegro.pl/nowe-za...1690123925.html dobry wybór? ktoś się na tym zna? bushi - 2011-07-03, 18:01 Tak na szybko znalazlem tylko instrukcje serwisowa do innego modelu http://www.eupload.pl/redirect/TQTODMWL/2 ale moze chociaz to da jakis poglad na sprawe. Najlepiej szukac pod haslem service manual, czasami trzeba sie niezle nameczyc zeby sie do takowej dokopac :) maciek - 2011-07-03, 18:46
tweeciak - 2011-07-03, 20:14 service manual model komputer jackthenight - 2011-07-04, 14:22 A link z MegaUpload Maciek sprawdzałeś ? maciek - 2011-07-04, 14:34 teraz sprawdziłem, ale G7* totalnie rożni się od M51  ,
maciek - 2011-07-05, 14:13 wszystko sam naprawilem;) koniu - 2011-07-05, 20:21 Ja niedawno naprawiałem dziewczynie Toshibę Sattelite (nie pamiętam dokłądnego modelu) i wiem, że nigdy nie kupię Toshiby ... wszystko przy i w zawiasach było pourywane, a skończyło się na przewierceniu na wylot maluteńkich pseudometalowych mocowań zawiasów i przykręceniu tego dziadostwa do obudowy śrubkami "zamkowymi" z nakrętkami. bushi - 2011-07-07, 15:13 I z Toshiby powstal Fraknkenstein :) A Polak potrafi (jak mu sie chce). koniu - 2011-07-08, 11:09
Nie chciała, żebym jej kupił nowego, to musiałem się pobawić  dokleiłem jeszcze grubsze gumy, żeby biurka nie rysował  Wcale taki stary nie był, a wszystko się rozleciało od zwykłego manewrowania klapą ... swoją drogą nie najlepiej to wygląda jak metal jest wkręcany w plastik ... ciekawe czy ma to rzeczywisty wpływ na cenę jak w Dacii  chociaż tutaj jest na szczęście więcej metalu 
maciek - 2011-07-08, 11:21 jak otwierałem Asusa 50% zatrzasków szlag trafił , ile ja włosów znalazłem pod klawiaturą to sobie wyobrazić chyba nie możecie :) .
Mój ojciec nie wierzył że naprawie laptopa. I jeszcze że na inżyniera się nie nadaję
|
