|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Zakup Dacii - Zakup używanego Dustera
Gość - 2011-08-08, 21:56 Temat postu: Zakup używanego Dustera http://otomoto.pl/dacia-duster-C20077206.html
Znalazłem takie oto ogłoszenie niestety jeszcze tam nie dzwoniłem ale zastanawia mnie dosyć niska cena jak za tak wyposażony samochód.
Chyba że tak szybko stracił na wartości, co o nim sądzicie?
benny86 - 2011-08-08, 22:03
Tak, ponad 50% taniej niż nówka i bezwypadkowy... Radziłbym porządnie przetrzepać auto w serwisie, a na pewno ładne kwiatki znajdziesz
maciek - 2011-08-08, 22:09
dziwna cena, zapytaj czy czasem nie netto
wox - 2011-08-08, 22:39
Akurat jest podane, że brutto
czujnik deszczu, tempomat, podgrzewana przednia szyba ...
sereq - 2011-08-09, 06:53
wox napisał/a: | Akurat jest podane, że brutto
czujnik deszczu, tempomat, podgrzewana przednia szyba ... |
i fotele podgrzewane wypas!
Cendra - 2011-08-09, 07:26
Radio jakieś lepsiejsze :)
gamera - 2011-08-09, 09:11
Od kiedy w Dusterze dają podgrzewane przednie szyby i fotele podgrzewane. Czujnik deszczu czy tempomat? mam obawy czy tak sobie da się to zamontować.
Coś tu śmierdzi. Zresztą cena z kosmosu
Gość - 2011-08-09, 09:11
:D nie da rady się dodzwonić poczta głosowa już nie ma miejsca
Auto Krytyk - 2011-08-09, 09:15
Ludzie zaczęli dzwonić bo myśleli że złapali okazje roczny dusterek za 40% ceny. hehe A to że jest po dachowaniu czy zalaniu to już mało ważne.
gamera - 2011-08-09, 09:19
A może ktoś zrobił swojemu "koledze" wkurzający żarcik. przypuszczał że zatkają mu pocztę głosową w godzinę i spać mu nie dają telefonami. takie coś jest chyba od roku jakoś ścigane prawnie.
benny86 - 2011-08-09, 09:22
gamera napisał/a: | takie coś jest chyba od roku jakoś ścigane prawnie. |
karalne jest tylko nękanie telefonami, nachodzenie, śledzenie itp więc w tym przypadku nie ma chyba zastosowania - tutaj każdy potencjalny kupiec dzwoni w dobrej wierze chcąc się dowiedzieć i ewentualnie kupić auto. "Autor" potencjalnego żartu też może spać spokojnie, chyba że właściciel daćki mu skrzywi przegrode nosową...
billbill666 - 2011-08-09, 10:24
Panie i panowie a może to jest ta z Płocka,spod wiaduktu,fajnie zalana po szyby???
mrówa - 2011-08-09, 10:52
To już zdążyli wysuszyć??
bebe - 2011-08-09, 11:26
gamera napisał/a: | Czujnik deszczu czy tempomat? mam obawy czy tak sobie da się to zamontować. |
Da się.
Czujnik deszczu.
Tempomat.
maciek - 2011-08-09, 11:54
gamera napisał/a: | fotele podgrzewane. |
też się da w Szwecji :)
Domrad - 2011-08-09, 13:49
Swoją droga ciekawe gdzie ten hak, bo na zdjęciach jakiś niewidzialny, pewnie tak jak tempomat i włącznik grzania siedzeń
Cendra - 2011-08-09, 14:55
Może jakiś demontowany ;)
Dusterjack - 2011-08-09, 17:48
... wypas, ale elektrycznych tylnych szyb nie ma.
Gość - 2011-08-10, 07:24
Domrad napisał/a: | Swoją droga ciekawe gdzie ten hak, bo na zdjęciach jakiś niewidzialny, pewnie tak jak tempomat i włącznik grzania siedzeń |
Imho na zdjęciu jest nówka model od dilera. A samochodu z ogłoszenia pewnie nigdy nie było
Ryszard - 2011-08-11, 20:46
benny86 napisał/a: | Tak, ponad 50% taniej niż nówka i bezwypadkowy... Radziłbym porządnie przetrzepać auto w serwisie, a na pewno ładne kwiatki znajdziesz |
nooo... jak dzieci, jak dzieci
r
benny86 - 2011-08-11, 20:54
Ryszard, możesz rozwinąć swą wypowiedż do zawartości jako-takiej merytorycznej? Z grubsza to masz rację, mam oboje rodziców
Ryszard - 2011-08-11, 21:20
Duster , to naprawdę dobry samochód.
Wyprodukowano już 4 mil egzemplarzy, a Renault by nie dokładał do interesu. Jeśli co jest dobre tpo kosztuje !. Nie ma okazji za 50 % !!!!!
PS
Kupując swojego DD obdzwoniłem wszystkie te ogłoszenia na Allegro, Otomoto itp i wszędzie jednak trzeba było czekać na auto kilka miesięcy. Tylko jeden słownie jeden gość sprzedawał DD po cenie salonowej, ale wyjątkowo dlatego że miał najsłabszy modej ( moc ) i był trochę niezadowolony.
PS 2 kiedyś kupiłem sekator w Tesco za 4,5zł. pękł na pierwszej gałęzi. Nie ma okazji !!!
benny86 - 2011-08-11, 21:24
Tym bardziej nie rozumiem co miałeś na myśli pisząc Ryszard napisał/a: | nooo... jak dzieci, jak dzieci |
OradeaOrbea - 2011-08-12, 17:55
Ryszard napisał/a: | Nie ma okazji !!! |
Są. Ale nie we wszystkich branżach, i nie zawsze :) Co do Dustera - pełna zgoda, samochód sprzedaje się jak świeże bułeczki, i o okazję jest bardzo trudno.
Offtopic, jak już o okazjach mówimy - jeżeli ktoś z Daćkowych Forumowiczów chce sobie tanio w Grecji wypocząć, to Monarch od wczoraj ma promocję, która lada chwila może się skończyć. Apartamenty za funta/dwa/trzy za noc - sporo dat w tym i przyszłym roku! Przykładowa rezerwacja z wczoraj: apartament dwusypialniany dla 5 osób na 3 noce we wrześniu - koszt ŁĄCZNY: 62PLN
http://www.monarch.co.uk/offers/hotels/greece#
(zakładka Apartments)
A jeżeli post zawadza w tym temacie, proszę Adminów o jego przeniesienie w bardziej odpowiedni zakamarek forum
wieza - 2011-08-12, 20:06
cos mi sie wydaje ze osoba ktora go sprzedaje nie za bardzo wie co te auto ma - posiada w sobie, chyba ze jeszcze ma w zaglowkach dvd , klime strefowa itp :) to mozna brac ;)
Ryszard - 2011-08-13, 22:02
[quote="OradeaOrbea"] Ryszard napisał/a: | Nie ma okazji !!! |
Są. [/b]
?????
Ej, rozmawiamy o samochodach. Tu nie ma zakupów "last minute"
OradeaOrbea - 2011-08-13, 23:23
Ryszard napisał/a: | Ej, rozmawiamy o samochodach. Tu nie ma zakupów "last minute" |
Są, i to rozmaite. Od nazewniczych ("u nas samochody last minute"... a faktycznie to zaplanowana promocja), poprzez faktyczne (ktoś chce się PILNIE pozbyć samochodu i wystawia go na otomoto za atrakcyjną cenę), skończywszy na megaokazjach.
Przykłady nazewniczych: OPLE , HONDY , FORDY . I pewnie dziesiątki innych.
Przykłady megaokazji: historia małopolska z tego roku - dealer pewnej japońskiej marki w Krakowie miał trzy demo-cary, b. bogato wyposażone. I gdy nadszedł czas ,aby się ich pozbyć, wywiesił kartkę "oferta last minute", z naprawdę fajną ceną. Samochody w dwanaście godzin zmieniły właściciela (dwa jeszcze w ten sam dzień, ostatni następnego ranka). Wieści chyba szybko się rozeszły, bo podobno jeszcze kilka dni później ludzie dzwonili i pytali się, czy nie ma więcej tych demówek za taką cenę. Megaokazję złapali Ci, którzy byli właśnie "na zakupie" auta - i znaleźli się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu.
Ale generalizując: z okazjami jak wiadomo, trzeba bardzo uważać. Bo zamiast okazji można zaliczyć łaaaadną wtopę
|
|