|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Powitania - Nowa DD wita!
yumyum - 2011-08-15, 12:13 Temat postu: Nowa DD wita! Witam!
Na początku podziękowania dla wszystkich forumowiczów za doskonałą, rzeczową i przyjazną atmosferę tego forum. Na pewno będę miał wiele pytań a sam też chętnie podzielę się doświadczeniami.
Dacia Duster nie jest autem moich marzeń ale na obecną chwilę dziejową (możliwości finansowo-kredytowe, stan rodziny i inne potrzeby) wydaje się wyborem optymalnym (do czego trudno było przekonać właścicieli komisów i handlarzy, oj naoglądałem się ironicznych uśmiechów przy różnych rozmowach, a jakimi to autami ja mógłbym jeździć za tę kasę!).
Krótko o motywacjach do zakupu (nic nowego pod słońcem, podobne jak u większości) auto miało być: nowe, pojemne, w miarę ładne, tanie w użytkowaniu, z przyzwoitymi osiągami. DD została odebrana parę dni temu w Trójmieście, dziś "na dotarciu" już w kotlinie kłodzkiej (etapami). Żeby nie zanudzać, garść wrażeń, czasami zdziwień z użytkowania i docierania DD, w szczególności silnika dCi 110, którego różnych parametrów najbardziej się z całego auta obawiałem:
* po ok. 800 km, jazda max. 120 km/h, obroty 1900-2500, czasami tylko 3000, aktualnie spalanie spadło do 6.2, w górzystym terenie 6.4
* głośność silnika - w podanym zakresie obrotów - jest nieźle!
* dynamika -całkiem niezła, wyprzedzanie autobusów, tirów - obawy prysły!
* wachlowanie biegami - no cóż tutaj zdziwienie (wiem, wiem - był o tym wątek czytałem), miasto: start z 2ki, krótka 3ka, uniwersalna 4ka, 5ka na prostych, trasa: biegi 4,5,6 na zmianę przy mijaniu miejscowości. Po dotarciu sprawdzę jazdę jedynie na biegach parzystych (doświadczenia w tym temacie mile widziane, jak jest np. ze spalaniem, czy silnik jest przeciążony?). Jak dla mnie temat wart osobnego wątku, jak trochę jeszcze pojeżdżę to założę.
* ergonomia -zupełnie bez problemów, regulacja lusterek zwyczajnie możliwa przy opuszczonym ręcznym, opuszczanie szyb - kwestia przyzwyczajenia, szkoda natomiast że nie włączniki nie są impulsowe
* prowadzenie - bardzo dobre, również w terenie górskim, choć tutaj po pewnym czasie stało się głośne mimo niskich obrotów (może załączał się tylny napęd?) i zaczęło trochę piszczeć przy puszczaniu sprzęgła. Po nocy, piszczenie zniknęło. Może coś w kompie z tego zostało, zobaczymy w serwisie.
Ogólna ocena i wrażenia - jest dobrze!
bebe - 2011-08-15, 12:23 Temat postu: Re: Nowa DD wita!
yumyum napisał/a: | szkoda natomiast że nie włączniki nie są impulsowe |
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam! ;)
chriskb - 2011-08-15, 12:52
Witam krajana - szerokiej drogi, auto na pewno nie zawiedzie. Do biegów trzeba się przyzwyczaić, ale skrzynia IMHO jest bardzo dobrze ze stopniowana do tego silnika i tej wagi auta.
harry - 2011-08-15, 14:28
Yumyum witaj
Czy ksywa to pochodna lektury serii: "Kot który..." ?
Jeśli tak to musisz wiedzieć, że ja jestem wielbicielem tego cyklu
OradeaOrbea - 2011-08-15, 14:38
yumyum napisał/a: | Dacia Duster [..] wydaje się wyborem optymalnym (do czego trudno było przekonać właścicieli komisów i handlarzy, oj naoglądałem się ironicznych uśmiechów przy różnych rozmowach, a jakimi to autami ja mógłbym jeździć za tę kasę!) |
No ba! . "Panie, zwariował Pan - za te pieniądze to ja Panu taką beemwicę z Holandii w bananowych skórach odszykuję, że oko Panu zbieleje. A nie jakąś Daciopadakę!"
Szerokości, kolego. I witaj w klubie
yarocz - 2011-08-15, 15:42
Witaj.............
ajax - 2011-08-15, 16:09
Witaj
6,2/100 to dość dużo. Ja się zaczynam krzywić przy 5,8 (mam taki sam silnik jak Kolega). Kwestia przyzwyczajenia, albo wyłazi ze mnie skąpy "pies na ropę"
chriskb - 2011-08-15, 16:22
ajax,
Popatrz na moje spalanie, uważam, że wynik 6,2 jest bardzo dobry. Ja nawet do 3 000 nie miałem takiego wyniku.
Pozdrawiam
ajax - 2011-08-15, 17:29
chriskb napisał/a: | ajax,
Popatrz na moje spalanie, uważam, że wynik 6,2 jest bardzo dobry. Ja nawet do 3 000 nie miałem takiego wyniku.
Pozdrawiam
|
Przy 2500 spalanie miałem rzędu 5,7-5,9/100. Może mam lekką stopę, może jeżdżę jak "dziadek" (jestem dziadkiem, 4X ), choć czuje się młodo), ale to pewnie moje skąpstwo
chriskb - 2011-08-15, 18:00
ajax,
Nie chwal się ja jestem pradziadek
Pozdrawiam
maciek - 2011-08-15, 18:24
Witaj
Dusterjack - 2011-08-15, 20:34
Witaj, mam ten sam model, pół roku, przejechane 16 000 km, spalanie w zależności od trasy: 5,8 - 6,3 l/100 km, raczej się już nie zmieni, ale jest dobrze.
Radości z ujeżdżania, wrażenia opisuj na bieżąco.
ajax - 2011-08-15, 20:51
chriskb napisał/a: | ajax,
Nie chwal się ja jestem pradziadek
Pozdrawiam |
Gratulacje Aby tylko zdrowe było
Dlaczego mam się nie chwalić? To rośnie moje emerytura
Nie bądź kolego taki , tylko bo jutro będzie gorzej i drożej , a my pokażmy jeszcze tej młodzieży tutaj gdzie raki zimują
Domrad - 2011-08-15, 21:03
Witaj, witaj, niech Ci służy
yumyum - 2011-08-16, 18:58
harry napisał/a: | Yumyum witaj
Czy ksywa to pochodna lektury serii: "Kot który..." ?
Jeśli tak to musisz wiedzieć, że ja jestem wielbicielem tego cyklu |
Ponieważ lubię kryminały dawno temu przeczytałem ze dwa, może trzy "Koty" ale dziś przyznam szczerze, że nie pamiętam że występował tam Yumyum.
Postać jest ze współczesnej, animowanej komputerowo bajki dla dzieci. No właśnie, kto wie z jakiej? Taki mały konkurs integracyjny, nagrodę dla członka DKP stanowią 2 dobre browary w knajpie w Trójmieście lub gdzie indziej, przy jakiejkolwiek okazji jak się spotkamy.
tomi - 2011-08-17, 13:18
Witaj w klubie
Zdzicho - 2011-08-20, 22:34
Witaj!
Browarka sam sobie fundnę bo nijakich "kocich" filmów nie jarzę
yumyum - 2011-09-11, 19:28
No i wybiło ok. 3700 km. Czuję się zobowiązany podzielić się wrażeniami z kolejnych pokonanych km (sam z dużą ciekawością czytałem opinie innych). Tak najkrócej mówiąc: z DD jest tak, że im dłużej się go użytkuje tym bardziej się go lubi.
Bardziej szczegółowo:
- charczenie o którym pisałem tutaj tutaj występuje już tylko czasami, gdzieś tak po przejechaniu jednorazowo powyżej ok. 200 km po płaskim. Ktoś zwrócił mi uwagę że ten odgłos może pochodzić z okolic tłumika a nie bezpośrednio z silnika. Generalnie w przypadku mojego sposobu użytkowania zapominam o sprawie. Może wystąpił efekt dotarcia
- hałas - jest naprawdę ok. Jechałem ostatnio golfem V, 1.9 TDI, kurczę, jeśli chodzi o hałas przy jeździe w mieście to w DD jest sporo ciszej (pierwszy raz jechałem golfem i trochę mnie to zaskoczyło)
- spalanie - jazda po drogach krajowych, prędkość marszowa gdzieś 90-100 km/h, spokojnie można zejść w okolice 6 l, natomiast drogi ekspresowe, autostrady przy prędkości ok 120-130 km/h - natychmiast wzrasta do ok. 7.2 l. Tryb mieszany - sporo jazdy w korkach i miejskiej oraz po obwodnicy - 7.1l . Liczę, ze czy uda mi się zejść do ok. 6.5 l
- przyspieszenie, wyprzedzanie itp. - nawet ze średnim obciążeniem - bez najmniejszych problemów. Jest więcej niż wystarczająco.
- ergonomia - tutaj przyczepię się tylko do jednej rzeczy: zdarzyły mi się przypadkowe wciśnięcia klaksona przy włączaniu kierunkowskazów - oj, czasami takie "nieuzasadnione" użycie może sprowadzić kłopoty i nie mam wcale na myśli policji
- do wachlowania biegami już się przyzwyczaiłem (i ogólnie do skrzyni 6cio biegowej). Czasami jeszcze zdarza mi się pomylić i zamiast 5ki (próbuje) wrzucić 3kę
DD to bardzo dobry samochód.
|
|