czaju - 2011-08-16, 11:15 może JTN :D Radzi sobie z Dacią to i z aparatem może sobie poradzi :) stempik - 2011-08-16, 14:15
Niebieski pawilon róg Pojezierskiej i Zgierskiej. Trzeba jednak zastanowić się czy aby to się opłaca. Można jednak oddać, a panowie zerkną i wypowiedzą się na temat kosztów. Odpłatnie niestety. laisar - 2011-08-16, 16:42 ...co 2 lata temu, w Warszawie kosztowało 50 zł (model A420, ale to chyba w tym przypadku niewiele zmienia). Oczekiwany koszt naprawy - czyli wyczyszczenia z piachu - miał być jednak w okolicy 200 zł, więc postanowiłem spróbować zrobić to samemu. I udało się! Rozebrałem aparat, wyczyściłem pędzelkiem wszystkie elementy i po złożeniu wszystko pięknie działało (: (Chociaż zmontowanie mechanizmu obiektywu zasługuje MSZ na doktorat...). Niestety, przy rozkręcaniu całości urwałem podstępnie krótko zaprojektowany kabelek od LCD, więc sprzęt i tak trafił do serwisu d: - no ale kosztowało to tylko 80 zł, więc i tak się opłacało. Została mi też oczywiście jakaś plastikowa część, ale najwyraźniej była niepotrzebna, skoro wszystko pięknie działa bez niej (((: (Serwis jej nie dołożył, bo kabelek ekranowy został zamontowany przy mnie). benny86 - 2011-08-16, 16:50 W celach informacyjno-porównawczych: canon powr shot a490 to koszt 219zł (mam takowy i do zdjęć nie-zawodowych w zupełności mi wystarcza) matucha - 2011-08-16, 18:04 Samemu rozbierać 
Na zagranicznych forach można znaleźć instrukcję z obrazkami krok po kroku. Ja tak kilka aparatów już naprawiałem, w tym 3 sony i jednego canona - rozpięty obiektyw, w serwisie wycenili na 250zł. Złożenie tego mi trochę zajęło, ale gdzie w jeden wieczór można 250zł zarobić 
A w Sony wszystkich wymieniałem "guziki" od pstrykania fotek
|
