DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - Czemu mi całka nie wychodzi :)

maciek - 2011-09-11, 15:50
Temat postu: Czemu mi całka nie wychodzi :)


banalna całka, wychodzi mi ciągle -16 czy wynik może być ujemny ?

temat wygaśnie, proszę o pomoc :oops:

[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2011-09-14, 23:40 ]
Autodel usunięty (może ktoś inny kiedyś skorzysta).

krakry1 - 2011-09-11, 16:00

Jedyna Całka z którą miałem do czynienia, miała na imię Małgosia. Więc raczej nie pomogę. :-P :mrgreen:
maciek - 2011-09-11, 16:18

krakry1, to też jedna z moich pierwszych całek :mrgreen:
yumyum - 2011-09-11, 17:00
Temat postu: Re: Czemu mi całka nie wychodzi :)
maciek napisał/a:
wychodzi mi ciągle -16 czy wynik może być ujemny ?

Może. Najogólniej (i mało precyzyjnie) mówiąc, jeśli na wykresie funkcji, pól (lub jak u Ciebie objętości) "pod" osią X (odpowiednio: pod płaszczyzną osi XY) jest więcej niż tych "nad". Stąd wartość ujemna. Prosto jest to wytłumaczone np. w
wikpedii - Całka

eplus - 2011-09-11, 18:40

Na chłopski rozum składnik z iksem nie będzie miał znaczenia, bo się wyzeruje w przedziale [-1,1]. Całka z -3ykwadrat będzie -ydotrzeciej i dla 2 wyniesie -8, szerokość przedziału całkowania po iks jest 2, więc pewnie dobrze jest :idea: :?: :?:
maciek - 2011-09-11, 18:52

powiem szczerze że dopiero tydzień temu pojąłem całki :idea: , a teraz nie mam pewności czy one ogóle wychodzą :mrgreen: , oj ten stresik przed egzaminem :roll:
czaju - 2011-09-11, 19:21

pytanie tylko czy granic nie pochrzaniłeś (tj. mi się wydawałoby że tej całki po y masz od -1 do 1 a po x od 0 do 2 a nie odwrotnie), bo masz całkę dydx a nie dxdy.

Ale to już dawno było :)

maciek - 2011-09-11, 19:28

granice są dobrze :mrgreen:
czaju - 2011-09-11, 19:37

http://www.wolframalpha.com/input/?i=integral+from+-1+to+1+integral+from+0+to+2+%282x-3y^2%29dxdy napisał/a:
http://www.wolframalpha.com/input/?i=integral+from+-1+to+1+integral+from+0+to+2+%282x-3y^2%29dxdy


Wolfram mówi że masz rację, ja mówię że nie, ale się nie znam

Jak dla mnie 4 i koniec tematu

maciek - 2011-09-11, 19:47


czaju - 2011-09-11, 19:59

dobra - masz rację.

A jako że piszę może ktoś by przyjechał jeszcze na Summer Car Party :D mamy 6 wolnych slotów na samochody...

maciek - 2011-09-11, 20:03

spoko można spamować i tak zniknie po 3 dniach :mrgreen: :mrgreen:
maciek - 2011-09-11, 20:04

czaju, a jak się liczy pochodną na 2zmiennych a tej stronce? (znaczy ekstremy lokalne )
czaju - 2011-09-11, 20:11

pokolei po x a później po y (jak Ci wygodniej). Poznasz/poznałeś pewnie twierdzenie o tym że jeżeli funkcja jest ciągła na D, to pochodna jest "przemienna" (w cudzysłowie bo pewnie moi profesorowie by mi oceny wykreślili w indeksie :P). Fakt faktem że to już gradient... (później masz taką macierz drugich pochodnych
|dx^2 dxdy|
|dydx dy^2|

i wyznacznik tego określa czy to maksimum czy minimum lokalne (ale to już walę tak totalnie na pałę bo nie pamiętam). Znowu zapis BARDZO symboliczny

maciek - 2011-09-11, 21:21

czaju napisał/a:
pokolei po x a później po y (jak Ci wygodniej). Poznasz/poznałeś pewnie twierdzenie o tym że jeżeli funkcja jest ciągła na D, to pochodna jest "przemienna" (w cudzysłowie bo pewnie moi profesorowie by mi oceny wykreślili w indeksie :P). Fakt faktem że to już gradient... (później masz taką macierz drugich pochodnych
|dx^2 dxdy|
|dydx dy^2|

i wyznacznik tego określa czy to maksimum czy minimum lokalne (ale to już walę tak totalnie na pałę bo nie pamiętam). Znowu zapis BARDZO symboliczny


to jak to wyliczyć
z tego ?

czaju - 2011-09-11, 21:49

Za błędy rachunkowe z góry przepraszam


EDIT df/dy jest błąd przez co d^2 f / dy^2 też - tam oczywiście suma a nie iloczyn w ostatnim wyrazie przed ostatnim =

maciek - 2011-09-11, 22:03

czaju, chodziło mi o to jak z tego programu, bo ręcznie ja umiem ;-)
czaju - 2011-09-11, 22:17

tak samo

wpisujesz wzór i wio :D

jeśli całka to integral, pochodna derivative (ale imho lepiej d (funkcja) / d (zmienna)) - widzę że gorzej z drugimi pochodnymi, ale zawsze można http://www.wolframalpha.c...29%2Fdx%29%2Fdy funkcja x+y)

Piotrula - 2011-09-12, 08:18

o kurde, widze, ze tylko ja bez internetu całki liczę.
maciek - 2011-09-12, 13:42



a takie dziwadło jak liczyć? bo nikt tego nie wie a wszyscy wiedzą że na egzaminie będzie :-D

eplus - 2011-09-13, 06:47

Myślimy, myślimy...
Pole to "długość" wektora jednego razy "długość" drugiego razy sinus kąta między nimi! Znaczy to, że dodanie do boku a jakiegoś kawałka równoległego do b nie wpływa na powierzchnię, a tylko równoległobok robi się bardziej "skośny" (tak w wojsku kroją kiełbasę, żeby kawałki wyglądały na większe niż są). Przykładowo: kwadracik xy o bokach (0,1) i (1,0) ma powierzchnię 1. Równoległobok o bokach (1,1) i (1,0) nadal ma powierzchnię 1, tylko ciekawiej wygląda. Spróbujmy taką część "równoległą" do drugiego boku wyizolować z wyrażenia b (zapewne nie będzie to jedna litera, lecz jakieś wyrażenie).
CDN. :mrgreen:
PS. Kiedy egzamin :?:

maciek - 2011-09-13, 07:44

jutro :-? :-? :-?
eplus - 2011-09-13, 17:36

maciek napisał/a:
jutro :-? :-? :-?

No to zwiększamy intensywność myślenia :!:
Mnożenie wektorów może być wektorowe albo skalarne. Nie pamiętam, jak się nazywa to z sinusem i jaki ma symbol: χ czy °, u mnie ten symbol to (razy):
Wiemy, że:
(2p-3q) (razy) (p+6q) = 30
do prawego wektora dodajemy lewy wektor pomnożony przez dowolną stałą liczbową k - nie ma to wpływu na pole równoległoboku, jak i na wielkość kawałka kiełbasy krojonej na skos pod ostrym kątem:
(2p-3q) (razy) (p+6q + 2kp-3kq) = 30
Z pewnych względów obliczmy dla k = -0,5: (a na zadanie domowe - dla k = 2)
(2p-3q) (razy) 7,5q = 30
Pamiętamy, że q (razy) q daje powierzchnię zero, stąd oświeca nas, że
2p (razy) 7,5q = 30
Stąd szybko kojarzymy, że gołe p (razy) gołe q wynosi ..... :idea: :?:
Czas na rozmyślanie - do jutra :!:

Nie wiem, czy jest to poprawny wynik, ale nie znam innego. Metoda na pewno nie jest oficjalna, nauczył jej mnie jeden baca, który tym sposobem obliczał areał ojcowizny do wniosku o dopłaty unijne, oczywiście na równi.
Na zboczach górskich stosował całki. :mrgreen:

maciek - 2011-09-13, 17:52

ale i tak nic nie zrozumiałem, nawet nie będę się wczytywał, lepiej bym resztę zadań zrobił
eplus - 2011-09-13, 18:32

No co, ty, to za co pomagaja dałeś?
Wektory wg bacy to takie strzałki, ale oficjalnie wektor na płaszczyźnie to uporządkowana para liczb. :idea:
Jeśli dwa wektory (strzałki) nie są równoległe, a wychodzą z jednego punktu, to można je uzupełnić dwiema kreskami do powstania równoległoboku.
Jego pole to (z podstawówki) wysokość razy podstawa, czyli możemy dach naciągać w bok ile chcemy bez wpływu na pole. Również możemy wyprostować figurę do postaci prostokąta, zachowując tę samą wysokość, bez wpływu na pole. Stąd wniosek, że dodanie do ściany bocznej wektora składnika kxpodstawa nie zmienia pola. I tak robiłem powyżej. Doszedłem do 15p (razy) q = 30, wg mnie p (razy) q = 2, choć samego wektora p ani q nigdy nie złapiemy w ręce na tej podstawie.
Wrzuć resztę zadań. :idea: :mrgreen:
Z ciekawości - UMCS :?: Jaki kierunek :?: ;-)

maciek - 2011-09-13, 18:37

eplus napisał/a:

Z ciekawości - UMCS :?: Jaki kierunek :?: ;-)


Polibuda :mrgreen: Transport :mrgreen:

oj, jak źle pójdzie to za tydzień 2 poprawka i w tedy będę się zastanawiał ;-) , teraz chce odpocząć, poczytać o autach, wyspać się, nie spóźnić się na egzamin,

Pomagaj to za to że ktoś chciał ruszyć temat, a w cale nie musiał :mrgreen:

maciek - 2011-09-14, 17:22

no i przejcałkowałem egzamin
no to uczymy sie do środy

jak zobaczyłem te zadania zapomniałem wzorów reszta poszła się .... całkować :mrgreen:

maciek - 2011-09-21, 17:27

no i się wszystko dobrze skończyło :mrgreen:
Roobertino - 2011-09-21, 18:23

to całkiem dobrze
mrówa - 2011-09-22, 11:55

Roobertino napisał/a:
to całkiem dobrze

A może całką :-P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group