ian - 2007-09-19, 11:52 Temat postu: Wersja Access Temat ze starego forum był fascynujący, gdyż wersja wyposażeniowa jedna, a każdy inaczej ją widział. Podstawowe pytanie: czy po modernizacji Logana jesienią 2006 roku wprowadzono do Accessa (także w wersji MCV) sterowanie lusterek zewnętrznych ze środka, oraz kieszenie w drzwiach przednich? Wszystkie informacje na temat Accessa dla porządku też tutaj można umieszczać. psur - 2007-09-19, 12:17 Wypowiadam się na temat sedana. W oficjalnym katalogu http://www.dacia.pl/download/Logan_wyposazenie.pdf (mam też papierową wersję z salonu) te rzeczy są w wyposażeniu seryjnym. Za niecały miesiąc będę miał swojego Accessa, więc podam informacje z pierwszej ręki. Gdyby tego nie było, to zrobię awanturę, bo to by oznaczało, że zostałem oszukany przez oficjalne materiały od dealera. W co jednak wątpię, zresztą na awantury nie mam ochoty :) [ Dodano: 2007-10-31, 21:25 ]
Dzisiaj odebrałem, więc mam aktualne informacje. Tak, jest sterowanie lusterkami z kabiny oraz kieszenie w drzwiach przednich. Te ostatnie mają nawet jedną zaletę, która wynika z wady: nie ma tam tych kratek od głośników (ani samych głośników rzecz jasna), więc w kieszeniach się nieco więcej zmieści. DUCATI - 2009-03-10, 13:07 Temat postu: Czy ktos ma wersje ACCESS ? Ja zrezygnowalem z powodu lusterek regulowanych z zewnatrz i brak silnika 1.6 :) RYKI - 2009-03-10, 15:32 Ja mam. DUCATI - 2009-03-10, 17:05 Czyli zmienili lusterka i 2 chetnych sie znalazlo.. ;) A glosniki gdzie sie montuje ? waski - 2009-03-10, 18:10 Bez obrazy dla kogokolwiek. Broń Boże żebym chciał kogoś obrazić, to jest tylko moja opinia, ale wersja najtańsza woła poprostu o pomstę do Boga. Auto wygląda tak szkaradnie, że nie mogę na niego patrzeć. Brak kołpaków, małe kółka, zero lakieru na zderzakach, brak listw na drzwiach, jakieś półmiski zakrywające śruby w kołach. Ta wersja wygląda naprawdę szkaradnie. 
laisar - 2009-03-10, 18:36 Wszystko jest kwestią gustu - chociaż osobiście nie uważam, żeby wszystkie te rzeczy jakoś ze drastycznie wpływały akurat na wygląd. Natomiast ze względów praktycznych oddałbym właśnie cały lakier ze zderzaków - zupełnie nie wiem, skąd ta debilna moda, żeby je w ogóle malować... /: Lusterka są już obecnie regulowane z kabiny, więc tu akurat nastąpiła pozytywna zmiana (chociaż dla posiadaczy starej wersji były dostępne niedrogo z drugiej ręki, a ich wymiana jest bardzo prosta). I jeszcze kwestia formalna: kółka są dokładnie takiego samego rozmiaru jak w innych wersjach... waski - 2009-03-10, 18:46 Co do kółek Laisar to się mylisz. Nie wiem dokładnie o jakie wersje chodzi, nie chce mi się szukać, ale w tańszych wersjach są 14" obręcze i węższe opony, a w bogatszych 15" i szerokie lacie jak na daćkę. Na moim osiedlu stoi taki logan jak mój ten sam kolor nawet, ale mój ma tą przewagę wizualną która nazywa się 15" i szerokie opony, które naprawdę poprawiają wizualnie drakulę, natomiast w tamtej, od razu wpadają w oko większe przestrzenie w nadkolach i cieńsze opony. Może komuś nie robi to różnicy, ale mnie niestety tak. KaS602 - 2009-03-10, 18:53 Gadajcie co chcecie... Gdybym nie mial wiecej kasy, nie zastanawialbym sie dlugo nad wersja Acces. I co z tego, ze wyglada, jak wyglada. Panda podobnie wyposazona jest w tej samej cenie, a Logan jest sporo wiekszy i praktyczniejszy. Pablo78 - 2009-03-10, 20:22 Ja tez bym brał accesa, bez dwóch zdań... Nova - 2009-03-10, 21:01 Dobrze, że jest wybór na każdą kieszeń. A jak gotówki przybędzie zawsze można dofinansować autko 
psur - 2009-03-10, 21:15 Wygląd to oczywiście kwestia gustu, ja nie po to kupuje auto. Zresztą mnie jakoś Access w oczy nie kłuje. Rozmiar kół był w wersji Access taki sam jak w Ambiance, teraz to już chyba wszystkie mają jednakowe. Czarne zderzaki dają duży komfort psychiczny w czasie manewrów na parkingu  Na szczęście nie musiałem jeszcze z nich korzystać.
Już prawie 21 tys. km moim Accessem przejechałem, na trasach dłuższych i krótszych, latem i zimą, samemu i z większą ilością osób na pokładzie, po autostradzie Wrocław - Kraków i serpentynach na Podhalu, no i nie mam właściwie większych zastrzeżeń co do tej wersji. Oprócz braku "luksusów" typu elektryczne szyby, to tylko dwie wady przychodzą mi do głowy: * brak tapicerki po bokach bagażnika; * brak atermincznych szyb (tylko pytanie czy bez klimy to ma jakieś większe znaczenie latem). Są to jednak detale, które zupełnie życia nie zatruwają. Poza tym Access jako codziennie używane auto rodzinne sprawdza się bez zarzutu. Tylko jedno zastrzeżenie: kupiłem go z dwoma poduszkami. Teraz to zdaje się niemożliwe w tej wersji. gigi303 - 2009-03-10, 21:17
dokładnie mi osobiście bardziej podoba się atrapa chłodnicy czarna a nie malowana na srebrno lśniący, zderzaki też bym wolał czarne, bo skoro mam w kolorze lakieru to rażą mnie czarne listwy chociaż teraz chyba w nowszych wersjach i listwy malują na kolor lakieru. laisar - 2009-03-10, 23:36
Tylko o tyle, że z rozpędu użyłem słowa "rozmiar", a powinienem był - "wielkość".
Tu się zgadza - na początku w Accessie i Ambiance faktycznie dawali opony 165/80 R14, obecnie we wszystkich wersjach dają 185/65 R15.
Tutaj - kwestia gustu. Ale...
...w tym miejscu to już "fandzolicie, Hipolicie" <; Otóż różnica średnic między wymienionymi powyżej rozmiarami opon to... 1,9 mm (0,3%) - i to na niekorzyść kółek z 15-calowymi felgami <<<: 165/80 R14: szerokość opony = 165 mm, profil = 80 %, średnica= 619,6 mm 185/65 R15: szerokość opony = 185 mm, profil = 65 %, średnica = 621,5 mm Nie dość więc, że musiałbyś mieć suwmiarkę w oku, żeby wyłapać owe "większe przestrzenie", to jeszcze musiałaby ona mierzyć odwrotnie (((; Niemniej jednak:
- oczywiście, że sam wiesz lepiej, co ci się podoba i robi różnicę, i masz do tego pełne prawo, ale naprawdę nie trzeba do tego dorabiać żadnej ideologii (a już zwłaszcza sprzecznej z faktami). Chociaż przyznam, że osobiście bardzo mnie bawi przejmowanie się wyglądem samochodu (((: - o ile jeszcze rozumiem dbałość o jego czystość (i tak syzyfową, rzecz jasna, ale to w końcu nie musi być jakikolwiek argument), albo o stan lakieru i blacharki (to w końcu powinno zaprocentować w przyszłości), to martwienie się właśnie np "cienkością opon" wywołuje u mnie natychmiast mimowolną wesołość (prawie jak N2O (; ). Ale - powtarzam - każdemu oczywiście wolno... [: (TSD mam właśnie zimówki w tym "mniejszym" rozmiarze i bardzo sobie chwalę te "baloniki" (: ). Pablo78 - 2009-03-10, 23:51
w Ambiance z tamtego okresu tez mam 14 felgi...
laisar - 2009-03-10, 23:59 Dzięki, poprawiłem się (: (Info o tym, że to było tylko w Accessie wziąłem z głowy, czyli z niczego... Przyznam bowiem szczerze, że - nie przepadając za mało praktycznymi w moim przekonaniu sedanami - nie zainteresowałem się Loganem dopóki nie zapowiedziano go w wersji kombi). Ja w Laureate'2007 też mam teraz 14", ale oczywiście musiałem sobie sam kupić... [: Pablo78 - 2009-03-11, 00:30
zmieniłeś 15, na 14 
dlaczego laisar? 
dodano: no tak zapomniałem... 
laisar - 2009-03-11, 01:22 http://www.daciaklub.pl/f...php?p=5447#5447 RYKI - 2009-03-11, 10:40 Temat postu: wersja access Witam Szanowne Panie i Panowie i dołączę się z wypowiedzią na powyższy temat. Jestem posiadaczem Logana akccess sedan w kolorze czerwony. Uważam że był to bardzo trafiony zakup. Czym kierowałem się przy zakupie akurat tego auta w takim modelu. A no jego ceną i użytkownością i tym wszystkim co jest opisywane na tym foru. To że Access mój jest golasem to fakt i jest to jego przewagą w odniesieniu do innych aut. Na pewno zależy to od temperamentu kierowcy czy jeździ wolno ,szybko zależy co jest mu potrzebne do przemieszczania się. Zderzaki nie lakierowane są praktyczne o czym już się przekonałem i to bez uszczerbku na lakierze. Listwy boczne ,mam nadzieje że montowane są na taśmie montażowej obustronnie klejącej , szkoda mieć dziury z wkręconymi śrubami i do tego potencjalne źródło korozji. Lusterka mam regulowane od wewnątrz ale ile razy je regulujemy ?.Szyby ja nawet nie wiem jakie mam na pewno czyste i nie porysowane przez skrobanie skrobką w czasie zimy ,dbam o nie zakrywając zwłaszcza przednią planteczką na noc. Lakier a ładny czerwony i wysmarowany woskiem na zimę i nie tylko .Podwozie a owszem mam zdrowe bo wysmarowane bitumiksem po prostu zakonserwowane. O i wnętrze ładne szare plastikowe i na pewno nie brudzące się zwłaszcza podczas przewożenia dzieci no wiecie napoje jedzenie brudne buty i zapaćkane rączęta. Co nie oznacza że jest wnętrze brudne a wręcz przeciwnie. Myślę że założeniem producentów była ekonomia ,ergonomia, użytkowość i funkcjonalność. I proszę o wyrozumiałość ja kierowałem się tymi czterema stwierdzeniami postawionymi oczywiście prze zemnie. W moim przypadku nie było sensu dokładać jakiś ozdobników lub funkcji do wersji podstawowej. Zapewne może podnoszą komfort jazdy, prowadzenia auta tylko jakim kosztem i czy na pewno. Kierując się tymi zasadami wolałem mieć skromne ale funkcjonalne i tanie auto. Reasumując moją skromną wypowiedź może nie dokońca pasująca innym użytkownikom forum , prostota , skromność, niezawodność i względy ekonomiczne są cechami wyróżniającymi w sposób pozytywny nasze auta. PS. Ostatnio mój chrzestny poddał pod dyskusje co ma kupić ciekawego do pracy , a jest przedsiębiorcą wykańczającym wnętrza domów. Było wiele pomysłów wiele aut zwłaszcza z naciskiem na kombi. Ja po pewnym czasie zadałem pytanie pod rozwagę ,, a może dacia mcv ,, wyszczególniając jej zalety i podpierając cię jej ceną. Niestarty wygrał dziesięcioletni vw passat . Każdy ma swój rozum i sam decyduje na co ma wydać swoje ciężko zapracowane pieniądze , co nie oznacza że ja je wydałem najlepiej. Pozdrawiam RYKI Mamert - 2009-03-11, 10:55
Hmm, czy czasem profil nie oznacza procentowego stosunku do szerokości ?? 165/80 oznacza nie mniej, nie więcej a 165/ 165*80%, a 185/65 = 185/ 185*65%. laisar - 2009-03-11, 11:04 Aaa...! Plask! Jasne, Mamert - 100% racji! Już poprawiam, dzięki. (Bezmyślnie przekleiłem: http://www.opony.com.pl/o...imageField.y=11). Chociaż oczywiście ani o jotę nie zmienia to ostatecznych wniosków [: bo clou było w średnicy. DUCATI - 2009-03-11, 11:31 |No, laisar... Chyba musisz liczyc od nowa ;) Co do listew to chyba nawet nie wiedzialem, ze w accesie ich nie ma, czyli nie tylko za lustraka doplacalem :) Zderzaki wolalbym czarne choc te tez nie sa zle (jest listewka) i przezyly juz mala stluczke :) Wada jest wystajacy pret do holowania z tylu i dziury w miejscu halogenow przednich gdzie sie zbiera brud. Oponki 14" wygladaja troche smiesznie ale na polskie krawezniki i dziury sa ok, a oponki chyba nawet tansze mimo malego wyboru. waski - 2009-03-11, 21:20 Jak już tak każdy z was chwali nie malowane zderzaki, bo mają tą zaletę że się nie poodziera lakier, to może lepiej kupić rower, niż auto jak ktoś się boi że mu się lakier poodziera. Natomiast braku listew na drzwiach to już kompletnie nie mogę zrozumieć, nie są one żadnym ozdobnikiem, tylko bardzo ważną rzeczą w aucie, gdyż chronią drzwi przed tymi wszystkimi baranami na parkingach, którzy nie patrzą jak wsiadają i wysiadają. Bez tych listew drzwi, a przede wszytkim lakier są strasznie narażone na uszkodzenie. KaS602 - 2009-03-11, 21:37
Szkoda tylko, ze te listwy nic nie daja... i nie wiem skad przekonanie, ze chronia one przed obijaniem drzwi przez innych... laisar - 2009-03-11, 22:56 Tu nie chodzi o strach - nie możesz po prostu zrozumieć, waski, że komuś niemalowane mogą się po prostu podobać bardziej? Zwłaszcza, że są jeszcze właśnie praktyczniejsze. Z listwami się zgodzę - ale jak już ktoś zaoszczędził, kupując Accessa, to zawsze może go potem nieco doposażyć (; I coś tam jednak zawsze dadzą - nawet jeśli byłby to jeden przypadek na 100, to jednak zaistnieje... wox - 2009-03-11, 23:05
Oj, chronią (przynajmniej przed uderzeniami przednimi drzwiami). Może nie w każdym przypadku, ale w większości tak. Wszystko zależy od ustawienia, wielkości aut. Gorzej jest z tylnymi drzwiami (wycięcie na nadkole) - uderzenie nimi faktycznie bywa ponad listwą ochronną. KaS602 - 2009-03-11, 23:45
Klocic sie nie bede - Ja mam poobijane drzwi (tylko przednie) tak pod listwami, jak i nad nimi... wox - 2009-03-11, 23:53 Mnie chodzi o to, że to ktoś (ten cham parkingowy) może uderzać przednimi (i przed uderzeniami tych drzwi chronią listwy lepiej) lub tylnymi drzwiami. DUCATI - 2009-03-11, 23:57 No tak mi sie zdaje, ze zderzaki sluza do zderzania... No faktycznie te malowane wygladaja przepieknie takie poobijane.. ;) Rowery juz mi 2 ukradli, zostal mi jeszcze zapasowy, ale dzieki za rade ;) KaS602 - 2009-03-12, 00:21
Faktoza, teraz doczytalem... 
Tak, czy inaczej, wg mnie te listwy to mozna o kant dupy polamac... DUCATI - 2009-03-12, 10:53 No o kant to moze tak... Faktem jednak jest, ze przydaja sie nie tylko gdy ktos wali w nas, ale rowniez jak my w kogos albo np w sciane... ian - 2009-04-27, 10:53 Mam teraz wyrzuty sumienia, że wersję Access traktowałem trochę lekceważąco. Przeczytałem informacje o wyposażeniu Taty Nano produkowanej na rynek indyjski. Teraz dopiero widać, co to jest tani samochód  . Fotele przednie na stałe przytwierdzone do podłogi, brak regulacji oparcia foteli przednich, brak pokrywy bagażnika (zintegrowana z nadwoziem), dostęp do bagażnika poprzez odchylane oparcie kanapy tylnej, jedno lusterko zewnętrzne po stronie kierowcy, jedna wycieraczka (ale to rozwiązanie stosował już.. Mercedes!), hamulce bębnowe przy wszystkich kołach, brak stabilizatorów w zawieszeniu, tylko trzy śruby mocujące koła. Na szczęście w samochodzie znajdziemy koło zapasowe. Uwaga! W testach przeprowadzonych przez dziennikarzy "auto, motor, i sport" uczestniczył lepiej wyposażony samochód (klimatyzacja manualna, lakierowane klamki zewnętrzne drzwi i zderzaki, reflektory przeciwmgielne).
DUCATI - 2009-06-04, 12:23 Nadal daja czarne zderzaki ? Bo z tego co wlasnie zauwazylem w wersjach uzytkowych jest stary, dobry, czarny zderzak i stary znaczek. Widocznie walory uzytkowe sa tu wazniejsze od estetycznych. W nowych zderzakach nie ma juz nawet czarnego paska ?! Czyzby nowa atrapa nie pasowala do starych zderzakow ? Smieszne to... :) Pablo78 - 2009-06-04, 12:34
Sandero Access - zderzaki w kolorze nadwozia MCV Access - zderzaki w kolorze nadwozia Logan Access - tylko tu zostawili czarne zderzaki
www.dacia.pl ian - 2009-10-19, 08:45 Już w kolejnym roku słyszę, że wersja Access Logana, teraz też Sandero jest za droga w stosunku do oczekiwań potencjalnych klientów, oraz poziomu wyposażenia jaki oferuje. Być może Dacia traci jakąś szansę na wprowadzenie na rynek naprawdę taniego samochodu. Czy patrząc od strony ekonomii (zmienny kurs euro, jak też koszty produkcji, zazwyczaj coraz wyższe) jest możliwe (sensowne?) utrzymanie jak najdłużej stałej ceny na najtańszy model? Tak około 6200-6300 euro, to kwota do zaakceptowania przez potencjalnych nabywców. borys68 - 2009-10-19, 09:44 Ahoj! Punkt widzeniua z drugiej strony - z mojego punktu widzenia Access jest za ubogi - dać mu standardowe wspomaganie oraz opcję na poduszkę pasażera. Mile widziane opcje - zamek centralny i elektryczne przednie szyby - ale może być bez tego. Reszta dodatków oferowanych przez Ambiance jest mi zbędna. A tak Access jest za ubogi i wypada poza horyzont moich zainteresowań - jestem "zmuszony" do tego, co mnie interesuje w Ambiance, dokupić bzdety takie jak "zderzak w kolorze podwozia", lub jakieś "chromowane hujumuju" ... Borys laisar - 2009-10-19, 11:26 No właśnie - koronnym argumentem przeciw "golasom" jest niby wysoki udział w sprzedaży najwyższych wersji. Tyle że tak naprawdę jest to niemiarodajna statystyka, bo wiele osób decyduje się na nie ze względu na jeden-dwa elementy wyposażenia, niewystępujące w niższych wersjach. Uważam więc nieustannie, że jedyna słuszne rozwiązanie to prawdziwy "golas" - jeszcze uboższy niż teraz, ale za to tańszy. Natomiast wszystkie możliwe dodatki - w tym także jeszcze bardziej luksusowe niż teraz - powinny być dostępne jako opcje. A co się tylko da - do dokupienia również po wyjeździe z fabryki... Wtedy ceny tych opcji nie muszą być nawet bardzo niskie, można je za to pakietować w jakichś promocjach - ale kto będzie chciał, to sobie po prostu skonfiguruje autko pod siebie, bez żadnych niepotrzebnych jego zdaniem bzdetów. I wcale nie znaczy to, że w sumie zapłaciłby mniej - na pewno byłby jednak bardziej zadowolony (: A producent i tak nie miałby mniejszych zysków - a może nawet wręcz przeciwnie?... |
