|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Zakup Dacii - Ile traci Duster na wyjeżdzie z salonu
Hamil - 2012-01-08, 20:33 Temat postu: Ile traci Duster na wyjeżdzie z salonu Oglądałem ogłoszenie o sprzedaży Dustera. Ile traci ten drogi w sumie model po roku, w porównaniu z innymi markami.
Marek1603 - 2012-01-08, 20:45
Wydaje mi sie że tyle samo % tracą wszystkie marki.
Jest jedna różnica. Stracić 30% z 50000PLN, a 30% ze 100000PLN.
czaju - 2012-01-08, 23:10
ja myślę że Duster akurat dużo nie traci, bo jak każda Dacia za bardzo nie ma z czego... Sandero, 4 polisa ubezpieczeniowa wartość 50% (18 100zł), oglądając jednak otomoto, biorąc pod uwagę całokształt myślę że jednak trochę ta wartość zaniżona (tj. za 18k można kupić http://otomoto.pl/dacia-s...-C22366324.html z tego co widzę bez LPG i nie wiadomo czy opłacona...).
Idąc tropem polis:
zakup [36 500zł]
po I roku zostało 75% wartości [27 100zł]
po II roku 63.5% [85.5% wartości z po pierwszym roku] [23 200zł]
po III roku 50% [78% wartości z po drugim roku]
nie biorąc pierwszego roku (85.5+78)/2 pozostaje średnio 81.75% także Dacia na samym wyjeździe z salonu traci 81.75-75% = 6.75% +- 4% :D
z 50k jest oto ok. 3000zł.
Mam nadzieje że pomogłem ;)
mekintosz - 2012-01-09, 17:28
Generalnie SUVy podobno mniej traca niz kompaktowe ? Moze to wynik rosnacej popularnosci tego segmentu?
bushi - 2012-01-09, 17:56
Nie ma sensu kupowac Dustera po to tylko zeby go sprzedac, lepiej nim pojezdzic :) Po to kupujesz z salonu nowy woz, zeby byc spokojnym o to, ze nie wyklepali go po sprowadzeniu z Reichu z przystanku autobusowego. To jest cena spokoju ducha i nie ma sensu robic tego typu kalkulacji.
yakov - 2012-01-10, 20:55
bushi napisał/a: | Nie ma sensu kupowac Dustera po to tylko zeby go sprzedac, lepiej nim pojezdzic :) Po to kupujesz z salonu nowy woz, zeby byc spokojnym o to, ze nie wyklepali go po sprowadzeniu z Reichu z przystanku autobusowego. To jest cena spokoju ducha i nie ma sensu robic tego typu kalkulacji. |
Popieram w całej rozciągłości - jesli dla kogoś jest podstawowym pytanie "ile ten samochód straci" to odnoszę wrażenie, że zakup nowego samochodu nie ma dla niego sensu.
aksel - 2012-01-11, 08:30
mojego ojca zawsze śmieszyły tego typu gadki, on kupował auto, jeździł nim 10 lat lub 100tys i kupował następne, stare najczęściej sprzedawał po rodzinie
48piotr - 2012-01-11, 08:38
aksel napisał/a: | mojego ojca zawsze śmieszyły tego typu gadki, on kupował auto, jeździł nim 10 lat lub 100tys i kupował następne, stare najczęściej sprzedawał po rodzinie |
Tak właśnie czynnię.
Pozdrów ojca.
Hamil - 2012-01-14, 22:06
Czy samochody mniej popularne jakim jest bez wątpienia Duster traci mniej?
eplus - 2012-01-15, 12:11
Duster mniej popularny
bogdan_16 - 2012-01-15, 17:08
Czytajac te wpisy zastanawiam sie czy jak kupujecie chleb w sklepie tez zastanawiacie sie ile na tym jestescie do tylu. Dyskusja bez sensu, obrazuje jakim jestesmy spoleczenstwem. Samochod kupujemy za polowe rocznych dochodow wiec za reszte zyjemy normalnie a rozwazania ile na tym stracimy , po co jak cos trzeba kupic, kupujemy i zyjemy dalej.
TD Pedro - 2012-01-15, 17:41
czy takie rozważania mają sens? na to nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, natomiast moim zdaniem takie porównanie
bogdan_16 napisał/a: | jak kupujecie chleb w sklepie tez zastanawiacie sie ile na tym jestescie do tylu |
jest trochę nietrafione
bogdan_16 - 2012-01-15, 17:51
To porownanie jest do wszystkich towarow jakie kupujemy , gdyz za wszystko placimy wiecej lub mniej ale zawsze placimy. Towar jest tylko towarem dla naszego zaspokojenia.
benny86 - 2012-01-15, 18:19
Utrata wartości jak dla mnie może mieć znaczenie gdy ktoś kupuje samochód z myślą o 3-5letniej eksploatacji. To mało popularne wśród osób fizycznych (floty samochodowe w firmach to jednak coś innego) ale zdarza się. Sąsiad niedawno kupił w ten sposób nową fabię - sprzedał 5 letnią, dorzucił 15 tys. i wyjechał z salonu nówką - jeśli ktoś nie ma istotniejszych wydatków to IMHO fajny sposób, nawet jeśli w Dacii teoretycznie kilka tysięcy złotych więcej trzeba by dołożyć - cały zcas mamy "świeże", pewne auto a jeśli wynegocjujemy 5 letnią gwarancję to tym bardziej fajna sprawa
maciek - 2012-01-15, 18:39
benny86 napisał/a: | Utrata wartości jak dla mnie może mieć znaczenie gdy ktoś kupuje samochód z myślą o 3-5letniej eksploatacji. To mało popularne wśród osób fizycznych (floty samochodowe w firmach to jednak coś innego) ale zdarza się. Sąsiad niedawno kupił w ten sposób nową fabię - sprzedał 5 letnią, dorzucił 15 tys. i wyjechał z salonu nówką - jeśli ktoś nie ma istotniejszych wydatków to IMHO fajny sposób, nawet jeśli w Dacii teoretycznie kilka tysięcy złotych więcej trzeba by dołożyć - cały zcas mamy "świeże", pewne auto a jeśli wynegocjujemy 5 letnią gwarancję to tym bardziej fajna sprawa |
ja tak samo myślę jak twój sąsiad
Hamil - 2012-01-20, 12:09
benny86 napisał/a: | Utrata wartości jak dla mnie może mieć znaczenie gdy ktoś kupuje samochód z myślą o 3-5letniej eksploatacji... |
To chyba najbliższe mojej opinii. Widać różne podejście do wątku. Twierdzę jednak,że sprzedając 5 letnie skodę i dacie to różnica między ceną zakupu nowych a ceną sprzedaży będzie mniejsza u skody.
robo1973 - 2012-01-20, 12:39
Hamil napisał/a: | benny86 napisał/a: | Utrata wartości jak dla mnie może mieć znaczenie gdy ktoś kupuje samochód z myślą o 3-5letniej eksploatacji... |
To chyba najbliższe mojej opinii. Widać różne podejście do wątku. Twierdzę jednak,że sprzedając 5 letnie skodę i dacie to różnica między ceną zakupu nowych a ceną sprzedaży będzie mniejsza u skody. |
Co ty kolego. Skoda nie jest trendy tak jak Dacia. Kiedyś tak a obecnie to są bardzo udane samochody za przyzwoitą kasę. Czasy rewelacji Skody już minęły
benny86 - 2012-01-20, 12:59
Nie wiem co jest bardziej "trendy:, nie wiem czy skoda i dacia kiedykolwiek miały/będą mieć "czasy rewelacji" bo rewelacyjne są dla mnie duuuuuużo droższe samochody. W tym konkretnym wypadku koleś przez 5 lat stracił 16200zł. wychodzi jakieś niecałe 3 stówki na miesiąc.
Hamil - 2012-01-20, 13:08
Wrzuciłem skodę bo miałem na myśli artykuł http://www.flota.v10.pl/S...,rok,74053.html
Trzeba zaznaczyć ,że dużo skód sprzedawanych jest do szkół nauki jazdy i dla firm.
benny86 - 2012-01-20, 13:10
Lki to zależy od regionu jakie są na egzaminach (szkoły jazdy kupują z reguły takie same wozy) U mnie długo i do niedawna były Fiaty Grande Punto, od kilku miesięcy Toyoty Yaris.
Piotr_K - 2012-01-20, 13:27
Ja to staram się myśleć pozytywnie i pierwsza myśl to: ile zyskałem kupując Dustera ...w porównaniu do innych ...marek ...;)
|
|