DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Uniwersalny komputer pokładowy

greg1367 - 2012-05-05, 20:00
Temat postu: Uniwersalny komputer pokładowy
Gdzie ten komputer podpiąć do silnika 1,6 16V http://allegro.pl/uniwers...2299569255.html rozumiem że jeden przewód do wtryskiwaczy(tylko który to kolor)a drugi pod licznik kilometrów ,może ktoś się orientuje które to przewody są :-/
jackthenight - 2012-05-05, 21:05

Do każdego wtryskiwacza dochodzą dwa przewody : biały i jakiś tam kolor.
Biały to masa i tego nie wybierasz. :-D
Ty wybierasz przewód kolorowy.

Natomiast sygnał prędkości to wtyczka licznika - wtyczka czarna pin 22 - kabel niebieski.
Na dole na zdjęciu zaznaczone są piny 1, 6 i 12, a ciebie interesuje pin 22 - kabel niebieski.

greg1367 - 2012-05-05, 21:18

Dziękuję za odpowiedz ,widzę że nie jest to bardzo skomplikowana operacja,tak z lekka przymierzam się do zakupu tego z aukcji lub podobnego komputerka ;-)
guma - 2012-05-05, 21:30

A w którym miejscu planujesz montaż tegoż cuda DD
greg1367 - 2012-05-05, 22:35

guma napisał/a:
A w którym miejscu planujesz montaż tegoż cuda DD

Jeszcze sam nie wiem gdzie :lol: temat rozwojowy :mrgreen:

greg1367 - 2012-05-15, 19:53

Zakupiłem już ten komputerek ;-) w instrukcji jest napisane że można podłączyć kable prędkości i spalania paliwa do gniazda ECU, teraz pytanie :?: czy gniazdo ECU to jest to gniazdo diagnostyczne (te w schowku ),i które to są piny :?:
jaru - 2012-05-15, 20:29

Gniazdo ECU, to inaczej gniazdo przy komputerze - z niego owszem da się te sygnały uzyskać. Z gniazda diagnostycznego jednak nie.

Jako ciekawostkę, polecam poszukać w sieci urządzenia korzystającego z gniazda diagnostycznego OBD2, o nazwie ScanGaugeII.

greg1367 - 2012-05-17, 21:02

jaru napisał/a:
Gniazdo ECU, to inaczej gniazdo przy komputerze
Dziękuję za informację,komputer już podłączony,sygnał impulsów prędkości zlokalizowałem w skrzynce bezpieczników (duże złącze) kolor przewodu niebieski,sygnał z wtrysku podpoiłem bezpośrednio z wtryskiwacza,teraz jeszcze trzeba komputerek konfigurować i zobaczymy czy w miarę dobrze oblicza :-D Wyświetlacz bardzo czytelny.
laisar - 2012-05-17, 21:08

greg1367 napisał/a:
wyświetlacz zamontowałem nad lusterkiem przy monitorze kamerki cofania

Powoli robi się jak w promie kosmicznym... (;

greg1367 - 2012-05-17, 21:26

laisar napisał/a:
Powoli robi się jak w promie kosmicznym... (;
Jeszcze pilota automatycznego zamontuję :mrgreen: w kabinie lepszego miejsca nie znalazłem,w podsufitce nad lampką można wyciąć otwory i wcisnąć wyświetlacze ale obserwacja w czasie jazdy była by marna :-/
tomala72 - 2012-05-17, 21:45

Będę szczery do bólu, to nie wygląda jak w promie tylko jak w wiejskim tuningu i nie jest to absolutnie moja złośliwość:)
laisar - 2012-05-17, 22:09

"Agrotuning" to spojlery, neony, led-y, carbo-folie, alu-pedały i reszta tego szajsu, którego jedyną funkcją jest wygląd.

Natomiast co by nie mówić o monitorkach, wyświetlaczach, giepeesach, zegarkach, komórkach, termometrach, parkotronikach - to jednak ich funkcją jest przekazywanie jakichś konkretnych, merytorycznych informacji. Oczywiście, zawsze przy tym jakoś wyglądają - dobrze lub źle, wedle subiektywnego gustu - ale koniec końców to sprawa drugorzędna, a nie: najważniejsza, bo jedyna, jak to jest w wieśtjuningu...

jackthenight - 2012-05-18, 06:40

tomala72 napisał/a:
Będę szczery do bólu, to nie wygląda jak w promie tylko jak w wiejskim tuningu i nie jest to absolutnie moja złośliwość:)

Bardzo łatwo jest krytykować, gorzej jest coś samemu zrobić.

greg1367 napisał/a:

Dziękuję za informację,komputer już podłączony,sygnał impulsów prędkości zlokalizowałem w skrzynce bezpieczników (duże złącze) kolor przewodu niebieski,sygnał z wtrysku podpoiłem bezpośrednio z wtryskiwacza,teraz jeszcze trzeba komputerek konfigurować i zobaczymy czy w miarę dobrze oblicza :-D Wyświetlacz bardzo czytelny.

Mnie się podoba. Nawet fajne miejsce. Zastanawia mnie jak to przymocowałeś, bo chyba nie wisi tylko na kablach ?
I nie wierz tomali, z zazdrości tak pisze, bo sam jeszcze niczego nigdy nie zrobił :)

48piotr - 2012-05-18, 07:02

tomala72 napisał/a:
Będę szczery do bólu, to nie wygląda jak w promie tylko jak w wiejskim tuningu
:shock:
A może brak wiedzy :mrgreen:

48piotr - 2012-05-18, 07:06

jackthenight napisał/a:
nie wierz tomali, z zazdrości tak pisze, bo sam jeszcze niczego nigdy nie zrobił
:shock:
A krytyka to nic? :mrgreen:
Szkoda ,że nie twórcza.
Sam się przymierzam do tego komputerka.
Ciekawi mnie/i nie tylko/sposób mocowania.
Powodzenia ! :-)

greg1367 - 2012-05-18, 08:45

Ha,ha :-D jeszcze się taki nie urodził żeby każdemu dogodził :lol: ale krytyka też jest potrzebna żeby za bardzo nie przesadzić z tymi gadżetami :mrgreen: ,chociaż te dwa są są raczej praktyczne ,przecież seryjnie montują je w samochodach ;-) pewnie że fabryczny montaż wygląda dużo lepiej.
jackthenight napisał/a:
Zastanawia mnie jak to przymocowałeś, bo chyba nie wisi tylko na kablach ?
przymocowany jest taśmą typu "rzep" do podsufitki :-D
48piotr - 2012-05-18, 09:31

Mnie EKS bardzo pasuje i chyba zamówię.
Ma funkcje ,których nie mają inne samochodowe komputery.
Golas po kalibracji EKS staje się "wypasionym."
Dobrze byłoby kalibrować w/g GPS-u.
Pozdrawiam i czekam na następne meldunki.

wojtek_pl - 2012-05-18, 11:08

Ale z tymi wisiorkami pod lusterkiem to juz przesadziles... :-P :mrgreen:
tomala72 - 2012-05-18, 12:01

Nie no ekranik jest ok, zajebisty, kolorowy full informacji, taki praktyczny i innowacyjny:)
Ja normalnie kocham takie gadżety jak dodatkowe termometry na rzepa czy uchwyty na komórę i supernowoczesne wielofunkcyjne komputerki;... maniana:)

A co to jest tam w rogu przedniej szyby...? Aniołek, bo jeśli tak to ja przepraszam Kolegę za wiejską krytykę:)

A tak na marginesie to wie ktoś gdzie można kupić takie wielkie pluszowe kości do gry na lusterko bo bym se powiesił:)))
No i szkoda, że nie mam turbo diesla bo bym se pierdyknął na desce taki wielki wskaźnik ciśnienia doładowania i wtedy to wszyscy mi by zazdrościli:)

48piotr - 2012-05-18, 14:28

tomala72 napisał/a:
bym se pierdyknął na desce

A od sedesu? :mrgreen: :oops:

mekintosz - 2012-05-18, 18:27

tomala72 napisał/a:
...
Ja normalnie kocham takie gadżety jak dodatkowe termometry na rzepa czy uchwyty na komórę i supernowoczesne wielofunkcyjne komputerki;... maniana:)

A co to jest tam w rogu przedniej szyby...? Aniołek, bo jeśli tak to ja przepraszam Kolegę za wiejską krytykę:)

....
No i szkoda, że nie mam turbo diesla bo bym se pierdyknął na desce taki wielki wskaźnik ciśnienia doładowania i wtedy to wszyscy mi by zazdrościli:)



Chyba jestes w mniejszosci krytykujacych pomysl autora watku. Co do cisnienia doladowania kup sobie ELM BT + komorka z androidem + torque i masz ten zacny ficzer ;-)

chriskb - 2012-05-18, 19:12

Dobre urządzenie dla tych co są na LPG, niestety do diesla bezużyteczne. Ogólnie to samo jak pisze kolega mekintosz, można mieć w telefonie.
tomala72 - 2012-05-18, 19:23

48piotr napisał/a:
tomala72 napisał/a:
bym se pierdyknął na desce

A od sedesu? :mrgreen: :oops:


O tym nie pomyślałem:)))

greg1367 - 2012-05-19, 08:44

tomala72 napisał/a:
Ja normalnie kocham takie gadżety jak dodatkowe termometry na rzepa czy uchwyty na komórę i supernowoczesne wielofunkcyjne komputerki;... maniana:)
takim jesteś zagorzałym przeciwnikiem gadżetów , lecz gdybyś miał asystenta parkowania z kamerką to malutkiego Daewoo byś nie skasował 8-) :mrgreen: :-D
tomala72 napisał/a:
A co to jest tam w rogu przedniej szyby...? Aniołek, bo jeśli tak to ja przepraszam Kolegę za wiejską krytykę:)
a o......... się od mojego Aniołka :evil: ,to antidotum na wampirowe pochodzenie Dustiego,może jeszcze powieszę czosnek :mrgreen: :mrgreen: ;-)
tomala72 napisał/a:
A tak na marginesie to wie ktoś gdzie można kupić takie wielkie pluszowe kości do gry na lusterko bo bym se powiesił:)))
http://moto.allegro.pl/li...ring=ko%C5%9Bci :-P :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
48piotr - 2012-05-19, 09:36

greg1367 napisał/a:
od mojego Aniołka

A co komu do domu jak chałupa nie jego?
Greg też zamawiam EKS,bo ma te funkcje ,które są bardzo potrzebne.
Wiem,"zazdrośnikom" w gardle stają.
Karawana jedzie dalej....
Pozdrawiam :-)

greg1367 - 2012-05-19, 19:44

48piotr napisał/a:
Greg też zamawiam EKS
Ja bardzo szybko dostałem przesyłkę :-D
48piotr - 2012-05-19, 20:20

greg1367 napisał/a:
Ja bardzo szybko dostałem przesyłkę

Liczę na Twoją /i nie tylko/ pomocną dłoń przy zainstalowaniu.
Udż mnie czyta? :-D

greg1367 - 2012-05-20, 12:12

48piotr napisał/a:
Liczę na Twoją /i nie tylko/ pomocną dłoń przy zainstalowaniu
Gdy tylko będę wiedział,to z miłą chęcią pomogę :-D . Dzisiaj dolałem do pełna paliwa, załączyłem kalibrację i niech sobie komputer liczy impulsy wtrysku,wypalę z większą połowę paliwa , do tankuję, wprowadzę wliczone dane i zakończę kalibrację tego ustrojstwa :-D .
48piotr - 2012-05-20, 14:33

Czekam na mój i Twoje porady. :-)
Ja mam LPG i będą dwie kalibracje.
Wskażnik benzyny i LPG są szacunkowe,a może być po kalibracji "jak w aptece" :mrgreen:
Pozdrawiam.

48piotr - 2012-05-22, 20:02

Dostarczono mi to "cudo"XXI wieku.
Teraz pozostało mi znależć ten właściwy niebieski kabelek od szybkościomierza.
Pod klapą /obok akumulatora w bezpiecznikach/ jest duże złącze i conajmniej 3-niebieskie.
Teraz które wybrać? A może szukać gdzie indziej? :roll:
Pozdrawiam

chriskb - 2012-05-23, 06:58

48piotr,

Poniżej schemat. Czujnik prędkości 250. Niebieski kabelek dochodzi do złącza C5 w kostce R212 w komorze bezpieczników.

48piotr - 2012-05-25, 07:31

chriskb napisał/a:
Poniżej schemat. Czujnik prędkości 250.

Dzięki za pomoc-tylko nie wiem po czym poznać 250?
Sory może to głupie pytanie./frezer i do tego stary pyta/ :-(

jackthenight - 2012-05-25, 11:55

Piotrze pstryknę zdjęcie to ci dokładnie zaznaczę miejsce we wtyczce R212, do którego masz podłączyć przewód. U mnie w Sandero będzie inny kolor przewodu, ale to nie ma znaczenia - ważny będzie punkt do jakiego masz się podłączyć.
48piotr - 2012-05-25, 12:56

jackthenight napisał/a:
pstryknę zdjęcie

Dzięki,po cichu liczyłem na Ciebie. :-)

jackthenight - 2012-05-25, 18:31

To wstawiam zdjęcia.
Strzałki to kierunek patrzenia. Ciebie interesuje pin C5 i kabel do niego przychodzący.
Wtyczka R212 jest zbudowana z 3 kolumn A, B, C oraz z 12-tu pieter.
1-e piętro jest na samym dole. Kolumna C jest pierwsza od strony błotnika.
PIN C5 oznacza kolumnę C i piętro 5.

Klikaj na zdjęcie.

greg1367 - 2012-05-25, 19:15

Z braku czasu parę dni tu nie zaglądałem , a tu kolega 48piotr męczy się z kabelkami :-D ,już zamontowałeś EKS :?:
48piotr - 2012-05-26, 07:36

jackthenight napisał/a:
To wstawiam zdjęcia.

Serdeczne dzięki i do odrobienia.
Teraz jest organooptycznie. :mrgreen: :mrgreen:

Chosek - 2012-05-30, 05:47

Można prosić o zdjęcie już po montażu w kabinie?
toms57 - 2012-06-24, 20:38

48piotr, zamontowane ? przetestowane?
w mojej Drakuli (MCV LPG) nie ma kompa myślę więc o czymś takim
Byłbym wdzięczny za opinię o tym urządzeniu - jackthenight co o tym sądzisz ? Znasz się na tych klockach bardzo dobrze i Twoja opinia byłaby ważna :-P

48piotr - 2012-06-24, 20:55

toms57 napisał/a:
48piotr, zamontowane ? przetestowane?

Jeszcze nie.Gazownik od LPG nie ma czasu,a ja mam wyjazdy.

jackthenight - 2012-06-28, 21:48

toms57 napisał/a:
jackthenight co o tym sądzisz ?

Nie wiem jak działa akurat ten, ale pewnie dobrze. Wszystkie te urządzenia są robione podobnie, przeważnie na procesorze atmega - ja mam podobny, w całości zrobiony przeze mnie i działa mi już bezawaryjnie bardzo długo. Nie ma się zbytnio co zepsuć. A gdyby coś to jestem w stanie taki każdy komputerek naprawić tanim kosztem.

toms57 - 2012-06-28, 22:22

jackthenight, wielkie dzięki :-> jak się nacieszę jazdą moją Drakulą to zacznę ją "doposażać" sądzę, że takie uzupełnienie zastosuję.
Zdjęcia są, Ty jesteś w pobliżu - to może uda mi się to zamontować :-P

greg1367 - 2012-07-05, 12:27

jackthenight napisał/a:
Nie wiem jak działa akurat ten, ale pewnie dobrze.
Tak jak piszesz jest ok,tylko zegarek troszkę śpieszy ,lecz to mało istotny szczegół .Wskazania zużycia paliwa po skalibrowaniu są zgodne z prawdą :-D
kar0 - 2012-08-20, 08:09

Cześć wszystkim!

Chciałam kupić mężowi na urodziny komputer pokładowy. Mój mąż się napalił za sprawą naszego znajomego, który zamontował u siebie w aucie (niestety nie w dusterze, a w corolli - poniżej zdjęcie). Mam na oku "bardziej wypaśny" komputer (o ten http://www.telwis.pl/uniw...-ukp-p-119.html ),



jednak podstawowe pytanie do Was bo ja się za bardzo nie znam - w dusterze 1.6 też to będzie działać? Wiem, że najlepiej jest gdzieś zabudować wyświetlać żeby wyglądał jak fabrycznie, ale mój mąż sobie z tym poradzi. Próbowałam trochę pogooglać, ale znalazłam same opinie z innych aut (pozytywne swoją drogą) i natknęłam się na to forum. Podobno jakiś sygnał prędkości jest do niego potrzebny - będzie on w dusterze 1.6?

Z góry dziękuje za pomoc i proszę o wyrozumiałość jeżeli pytanie jest zbyt banalne ;)

jaru - 2012-08-20, 10:10

Ja mam ten komputer Telwisa w Twingo i nie ma większych problemów z jego montażem - sygnał prędkości można "wziąć" z kabla, który idzie do licznika lub z kostki radia (sygnał do sterowania głośnością przy zmianie prędkości). Do tego wystarczy sygnał z jednego wtryskiwacza (bezpośrednio lub z wyjścia komputera), podpiąć dołączone czujniki temperatury zewnętrznej i wewnętrznej i większość funkcji już będzie działać. Komputerek ma więcej funkcji, ale nie każdy potrzebuje tego.
piotr. z - 2012-08-20, 10:28

Popatrzyłem na wymiary wyświetlacza i jego szerokość to 80mm. Czy któryś z kolegów mógłby całkiem przypadkiem sprawdzić, jaki jest orientacyjny wymiar wyświetlacza w Dustim? Na moje oko i słabą pamięć jest tam mniejszy wymiar niż 80mm... Wysokość siakoś można zamaskować, chociaż też może to wyglądać mało profesjonalnie...
48piotr - 2012-10-25, 21:02

"Cudo"XXI wieku zamontowane,po kalibracji i DZIAŁA!Najważniejsze dla mnie to:chwilowe i średnidnie spalanie,szybkościomierz ,a najbardziej cieszy mnie wskażnik LPG /do 3-go miejsca po przecinku(mililitry?)/
Obserwacja chwilowego spalania jest "chwilowo" szokująca./40 l./100 km/Średnie spalanie spada,bo noga robi się lżejsza.
Zamontowany po lewej stronie konsoli.Zdjęć brak-jest wyobrażnia.
Teraz zamówiłem:Grzałka 12V podgrzewacz pod parownik LPG Reduktor/allegro/

TD Pedro - 2012-10-25, 21:25

48piotr napisał/a:
Zdjęć brak-jest wyobrażnia.

fajnie byłoby podeprzeć wyobraźnię zdjęciem... :-P
pytanie z serii niedyskretnych: czy sam montowałeś to "ustrojstwo" :-P , czy nie było problemów i czy laik sobie z tym poradzi? i może jeszcze coś więcej nt. planowanego montażu podgrzewacza pod parownik :oops: ...

48piotr - 2012-10-26, 07:28

Nie montowałem,ale łatwe:kabel od LPG pod zawór odcinający,od wtryskiwacza pod wtryskiwacz od benzyny pod który "gazownik się podłaczał./łatwiej/, a impulsy od szybkościomierza to opisał i sfotografował wielce pomocny i użyteczny jackthenight/kilka wątków wcześniej/ ,zasilanie z kostki od radia./stałe/
Z komputerka jestem bardzo zadowolony.
Podgrzewacz trzeba w nowym wątku,ale to potem.
Zdjęcia nie ma bo to nie ozdoba,a każdy montuje gdzie jemu pasuje. ;-)

TD Pedro - 2012-10-26, 09:18

48piotr napisał/a:
Zdjęcia nie ma bo to nie ozdoba

:-(
nasze Forum zdjęciamu stoi i to jest jego urok (nawet tymi mniej ozdobnymi) no cóż ;-) , dzięki chociaż za tyle :-) ...

TD Pedro - 2012-11-19, 22:17

@48piotr
czy w/g Ciebie EKS da się zamontować (na taśmę dwustronnie klejącą) na szybie, nad lusterkiem wstecznym na "zakropkowanej" części szyby? nie wiem jakie są jego gabaryty i czy się tam zmieści ...

48piotr - 2012-11-20, 09:26

TD Pedro napisał/a:
na szybie,

Szyby bym nie polecał .W zimie szron,lód,w lecie spiekota.
Ja mam po lewej stronie na desce 10-15 cm od szyby /przyklejony na taśmę/ i jest ok.
Szybkościomierz,temperatura,chwilowe i średnie spalanie,trasa i dystans pod obserwacją.Teraz na licznik wcale nie patrzę. :mrgreen:
EKS pokazuje mi prawdziwą szybkość,napięcie ładowania akumulatora, spalanie i zawartość zbiornika.
Pokazuje mi też kiedy załącza , wyłącza i jaki jest spadek napięcia/0,3-04V/ podgrzewacz LPG.
Jazda świadoma. :mrgreen:

TD Pedro - 2012-11-20, 09:53

dzięki za info :-) , szukam odpowiedniego miejsca ale deska w Dusterze z powodu swoich kształtów :-P nie jest "przyjazna" do montażu dodatkowych gadżetów - brak równych płaszczyzn (wiem, że jeżeli płaszczyzna to równa :lol: ) a nie chcę montować dodatkowych uchwytów, wsporników czy jeszcze czegoś innego... z drugiej stronu EKS powinien być w zasięgu wzroku i jedyne miejsce jakie sobie wymyśliłem to właśnie miejsce na szybie ale nie wiem jak z wielkością tego miejsca, czy EKS bezproblemowo tam się zmieści... jest to zapewne miejsce trochę ekstremalne (temperatury o których napisałeś) ale mam w tym miejscu przyklejony pilot do bramy garażowej i póki co nic się nie dzieje, zapewne EKS jest urządzeniem bardzie zaawansowanym technologicznie i być może z tego tytułu wrażliwszym... również rejestrator i GPS są przyssane do szyby i też wszystko ok z tym, że nie bezpośrednio do szyby... no cóż muszę się z tym jakoś uporać...
leo - 2014-05-29, 23:15
Temat postu: Montaż Uniwersalnego Komputera Pokładowego UKP
Witam Kolegów.
Ponieważ brakuje mi w dusterowym komputerze funkcji chwilowego spalania oraz od paru miesięcy jeżdżę na LPG i przydałoby się coś dobrego do pomiarów, drogą kupna wszedłem w posiadanie UKP. Znalazłem niezłe miejsce do zamontowania wyświetlacza (po złożeniu całości pokażę zdjęcia) i stanąłem przed sprawą odpowiedniego podłączenia wyprowadzeń komputerka.
I tutaj mam prośbę do Kolegów Magików-Elektryków-Elektroników, żeby czerpiąc z zasobów wiedzy własnej, doświadczeń tudzież posiadanej dokumentacji, wskazali mi kilka interesujących mnie miejsc:
1. Gdzie jest w ogóle ECU (sterowanie wtryskami)?
2. Który pin w złączu ECU połączony jest z wtryskiwaczami i podaje sygnał zmienny 12V...0V?
3. Sygnał VSS (Vehicle Speed Sensor) - który to pin (lub kabelek) przy liczniku?
4. Gdzie znajdę VSS w złączu od ECU?
5. A może wie ktoś, w którym miejscu w skrzyni biegów siedzi czujnik VSS?
6. Gdzie znajdę sygnał z sondy lambda?
7. Skąd mogę wziąć sygnał z kontrolera sondy szerokopasmowej (pomiar AFR)?
Za pomoc - opis, wskazanie koloru kabelka lub pinu we wtyczce, jakaś fotka interesującego mnie miejsca lub urządzenia - dozgonna wdzięczność.

laisar - 2014-05-30, 02:22

leo napisał/a:
1. Gdzie jest w ogóle ECU (sterowanie wtryskami)?

Tuż za akumulatorem.


leo napisał/a:
2. Który pin w złączu ECU połączony jest z wtryskiwaczami i podaje sygnał zmienny 12V...0V?

Złącze ECU ma 4 rzędy po 14 pinów - rzędy oznaczone są od góry cyframi 1-4, a kolumny od lewej do prawej literami od A do O.

Wtryskiwacze liczymy od prawej do lewej stojąc naprzeciwko auta.

Wtryskiwacz 1: O4
Wtryskiwacz 2: L4
Wtryskiwacz 3: O3
Wtryskiwacz 4: N4.


leo napisał/a:
3. Sygnał VSS (Vehicle Speed Sensor) - który to pin (lub kabelek) przy liczniku?

22 w czarnej wtyczce.


leo napisał/a:
4. Gdzie znajdę VSS w złączu od ECU?

D1.


leo napisał/a:
5. A może wie ktoś, w którym miejscu w skrzyni biegów siedzi czujnik VSS?

Znajduje się od strony grodzi silnika, umieszczony jest niemal pionowo.


leo napisał/a:
6. Gdzie znajdę sygnał z sondy lambda?

ECU - górna F3, dolna G3.


leo napisał/a:
7. Skąd mogę wziąć sygnał z kontrolera sondy szerokopasmowej (pomiar AFR)?

Tego chyba nie mamy - sądząc po napięciach, to górna sonda lambda także wąska?

Daster - 2014-05-30, 09:38

Zastanawiam się czy sam będziesz składać ten UKP bo szczegółowe informacje dot. poszczególnych sygnałów potrzebne są gdy się buduję taki komputer pod konkretny samochód. Uniwersalny oznacza, że pasuje do większości modeli i nie trzeba go dostosowywać od każdego oddzielnie. Uniwersalne Komputery Pokładowe korzystają ze złącza OBD2 (wystarczą 2 lub 3 piny) i komunikacji cyfrowej z poszczególnymi sterownikami w pojeździe uzyskując z nich żądane informacje do przedstawienia na wyświetlaczu.
route2000 - 2014-05-30, 10:01

leo, czy taki komputer montujesz u siebie z niżej podanego linku?
http://www.telwis.pl/uniw...-ukp-p-119.html

BigT - 2014-05-30, 11:16

ładne diy :)

Tylko dziwi mnie że nie pomyślałeś o ELM 327 i starym telefonie z BT :)

leo - 2014-05-31, 12:57

laisar - jesteś wielki! Dzięki.
Idę więc do garażu, będę knuł dalej.

leo - 2014-05-31, 13:03

Daster napisał/a:
Zastanawiam się czy sam będziesz składać ten UKP bo szczegółowe informacje dot. poszczególnych sygnałów potrzebne są gdy się buduję taki komputer pod konkretny samochód. Uniwersalny oznacza, że pasuje do większości modeli i nie trzeba go dostosowywać od każdego oddzielnie. Uniwersalne Komputery Pokładowe korzystają ze złącza OBD2 (wystarczą 2 lub 3 piny) i komunikacji cyfrowej z poszczególnymi sterownikami w pojeździe uzyskując z nich żądane informacje do przedstawienia na wyświetlaczu.


Sam go nie tworzę od podstaw (bo aż tak wybitnej wiedzy nie mam), chcę wykorzystać UKP firmy Telwis (lub Reveltronics - to jest to samo), który nieco przerobiłem na własne widzimisię.
Niestety, 2 lub 3 piny z OBD2 chyba nie wystarczą. Chcę wciąć się pod sygnały możliwie najbliżej źródła i w dostępnym miejscu.

leo - 2014-05-31, 13:06

route2000 napisał/a:
leo, czy taki komputer montujesz u siebie z niżej podanego linku?
http://www.telwis.pl/uniw...-ukp-p-119.html


Tak. Zdecydowałem się na ten, bo ma duże możliwości (przynajmniej wg opisu, a sprawdzę w praktyce...), cena do zaakceptowania, jest porządnie wykonany, ma bursztynowy wyświetlacz ;-) , który (po pewnych przeróbkach) dało się upchnąć... między zegarami, pod wyświetlaczem fabrycznego komputera.

leo - 2014-05-31, 13:10

BigT napisał/a:
ładne diy :)
Tylko dziwi mnie że nie pomyślałeś o ELM 327 i starym telefonie z BT :)


Pomyślałem, ale... to nie dla mnie. Wolę coś bardziej klasycznego i... wiarygodnego.
To rozwiązanie z BT i telefonem jakoś mnie nie przekonuje - ładnie wygląda, ale mam wątpliwości co do dokładności pomiarów / wskazań. Poza tym nie wiem, czy obsłuży wszystko, co jest związane z zasilaniem LPG.
Poza tym... co to za zabawa, jeśli polega wyłącznie na zakupienia kabla oraz telefonu oraz wpięciu wtyczki... ;-)

BigT - 2014-05-31, 18:39

Wiarygodność będzie akurat dokładnie taka sama :)
Przecież źródło informacji jest zasadniczo to samo.

route2000 - 2014-05-31, 19:39

leo napisał/a:
route2000 napisał/a:
leo, czy taki komputer montujesz u siebie z niżej podanego linku?
http://www.telwis.pl/uniw...-ukp-p-119.html


Tak. Zdecydowałem się na ten, bo ma duże możliwości (przynajmniej wg opisu, a sprawdzę w praktyce...), cena do zaakceptowania, jest porządnie wykonany, ma bursztynowy wyświetlacz ;-) , który (po pewnych przeróbkach) dało się upchnąć... między zegarami, pod wyświetlaczem fabrycznego komputera.


Z niecierpliwością czekamy na finał tej roboty ;-)
Aha, jak możesz to "strzelaj" fotkami, co tam robisz po kolei i zrobisz dla potomnych taki tutorial :-D

leo - 2014-06-01, 01:53

BigT napisał/a:
Wiarygodność będzie akurat dokładnie taka sama :)
Przecież źródło informacji jest zasadniczo to samo.


Owszem, źródło to samo, ale z wiarygodnością... niekoniecznie. Czy rozwiązanie z BT daje możliwość skalibrowania i ustawienia wszystkiego?

leo - 2014-06-01, 02:03

route2000 napisał/a:
Z niecierpliwością czekamy na finał tej roboty ;-)
Aha, jak możesz to "strzelaj" fotkami, co tam robisz po kolei i zrobisz dla potomnych taki tutorial :-D

Dam parę fotek na koniec, ale tutorialu nie zrobię, bo po prostu nie mam na to czasu (z trudem znajduję go na grzebanie przy autach; zakupiony UKP leżał prawie rok, kontroler klimy czeka już dwa lata na montaż). Poza tym tworzenie akurat takiego manuala jest IMHO złym pomysłem. Za taką robótkę nie powinni zabierać się zupełnie "zieloni" amatorzy, którzy nie wiedzą, jak posługiwać się lutownicą i nie mają trochę więcej wiedzy o samochodzie niż taka podstawowa. Jeśli ktoś taki się napali moim manualem, najprawdopodobniej nie osiągnie zamierzonego efektu, za to wyda sporo kasy i będzie dobrze, jeżeli nie popsuje samochodu. Zaś komuś z wystarczającą wiedzą wystarczy parę zdjęć i kilkanaście zdań, bez szczegółowych opisów - i to zrobię.
Mam nadzieję, że rozumiesz, o co mi chodzi. :-|

leo - 2014-06-01, 02:29

laisar, mam jeszcze pytanie: gdzie jest kostka od TPS (czujnika położenia przepustnicy) i w jaki kabelek (kolorek?) należy się wpiąć, żeby uzyskać sygnał z TPSa? Nie chcę już grzebać przy ECU, parę godzin mi na to zeszło, wolałbym gdzieś w wygodniejszym miejscu.

Aha, i jeszcze zapytam z ciekawości: co to jest - w skrzynce przekaźników pod maską, takie fioletowe - na zdjęciu nieopisane, centralnie u samej góry? Przechodzi przez to mnóstwo kabli.


laisar - 2014-06-01, 03:58

leo napisał/a:
gdzie jest kostka od TPS (czujnika położenia przepustnicy)

Patrząc do komory silnika od przodu: z lewej, na górze silnika, z tyłu - pozioma wtyczka, skierowana kablami w stronę nadkola.

(Mniej więcej tam gdzie pokazuje 1).


Cytat:
w jaki kabelek (kolorek?) należy się wpiąć, żeby uzyskać sygnał z TPSa?

Powinien być biały - pin C.


leo napisał/a:
co to jest - w skrzynce przekaźników pod maską, takie fioletowe - na zdjęciu nieopisane, centralnie u samej góry? Przechodzi przez to mnóstwo kabli.

Eeee... Jakim zdjęciu???

(Ale jak mnóstwo przechodzących kabli to pewnie po prostu złącze - R212?).

leo - 2014-06-02, 00:13

Dzięki. Mam nadzieję, że mogę ją wypiąć bez rozłączania od akumulatora (nie chcę tego robić ze względu na pamięć ustawień komputera LPG, który współpracuje z OBD, a po odcięciu zasilania podobno straci połączenie z OBD).

laisar napisał/a:

leo napisał/a:
co to jest - w skrzynce przekaźników pod maską, takie fioletowe - na zdjęciu nieopisane, centralnie u samej góry? Przechodzi przez to mnóstwo kabli.

Eeee... Jakim zdjęciu???

(Ale jak mnóstwo przechodzących kabli to pewnie po prostu złącze - R212?).


Hmm, u mnie się zdjęcie wyświetla. Ale podam adres tej fotki (która zresztą wisi również u nas na forum:
http://www.bilder-hochlad...big/ashe-4d.jpg

laisar - 2014-06-02, 02:00

Link widzę - i potwierdzam: R212.
leo - 2014-06-04, 01:17

Aha. Czyli tę wiąchę rozłącza się poprzez wyciągnięcie jakiegoś plastiku zapewne... znaczy nic ciekawego.

Wracając do tematu: mam jednak problem z tą kostką od TPSa. W podanym przez Ciebie rejonie są trzy złączki (jedna z czterema i dwie z trzema trzema przewodami, każda posiada biały przewodzik)... Dwie skierowane kabelkami ku przodowi auta, jedna w bok ku nadkolu. Akurat ta ostatnia "pasuje" mi najbardziej, gdyż przylega do jakiegoś urządzenia z jednej strony, a z drugiej wchodzi do niego linka gazu.
Jak rozpoznać, która jest ta właściwa? I jakie ma oznaczenie wg fabrycznego schematu?

I ostatnie pytanie do Kolegi: poproszę jeszcze o namiar przewodu w kostkach licznika, który to przewód powoduje zaświecenie się kontrolki świateł mijania. Czy podaje on napięcie, czy masę?

laisar - 2014-06-04, 01:40

leo napisał/a:
wiąchę rozłącza się poprzez wyciągnięcie jakiegoś plastiku zapewne

Tego fioletowego/niebieskiego, do góry.

leo napisał/a:
jedna w bok ku nadkolu. Akurat ta ostatnia "pasuje" mi najbardziej

To to.

leo napisał/a:
jakie ma oznaczenie wg fabrycznego schematu?

222.

leo napisał/a:
poproszę jeszcze o namiar przewodu w kostkach licznika, który to przewód powoduje zaświecenie się kontrolki świateł mijania.

Wtyczka P1 - czarna - pin 19.

leo napisał/a:
Czy podaje on napięcie, czy masę?

Napięcie.

leo - 2014-06-04, 18:24

Dziękuję.
Będę zatem knuł dalej. :-)

leo - 2014-06-06, 23:59

laisar napisał/a:
leo napisał/a:
jedna w bok ku nadkolu. Akurat ta ostatnia "pasuje" mi najbardziej

To to.

leo napisał/a:
jakie ma oznaczenie wg fabrycznego schematu?

222.


Laisar - coś jest nie tak. :-(
Jak pisałem, wtyczki są trzy. Już miałem wcinać się do tej wtyczki skierowanej ku nadkolu, ale... dorwałem obcojęzyczny schemat w PDFie (pierwszy raz z takim wynalazkiem mam do czynienia :shock: ) i wydaje mi się, że to jednak nie o tę wtyczkę chodzi.
Popatrz na zdjęcie z zaznaczeniami (fota silnika, od strony błotnika, zapożyczona od kol. greg1367): w tej okolicy są właśnie te trzy wtyki. Nadmieniam, że chodzi i silnik benzynowy 1,6 16V z 2010 r. w dusterze - czyli K4M 690; klima na pokładzie.

Oznaczona na zdjęciu pod nrem 1, najbliższa grodzi, to wg schematu wtyczka 649 - "silnik krokowy" - ma cztery kabelki, dwa białe i dwa łososiowe. Czyli to nie to.

Wtyczka nr 2 nie ma na schemacie oznaczenia liczbowego, ale występuje w bezpośredniej bliskości urządzenia oznaczonego 222 - "potencjometr przepustnicy" - wygląda tak, jakby z jednej strony ośki przepustnicy zamontowana była końcówka linki gazu, a z drugiej właśnie czujnik z tą wtyczką. Są tu tez trzy kabelki:
A-brązowy (3JL: minus potencjometru przepustnicy),
B-szary (3GR: plus potencjometru przepustnicy > podajnik ciśnienia zbiornika paliwa),
C-biały (3AJ: sygnał (plus) potencjometru ustawienia przepustnicy).
Myślę, że to jest to, czego szukam. I trzeba się podpiąć pod biały kabelek - tak, jak pisałeś - ale nie pod tę wtyczkę, którą wskazałeś wcześniej.

Wtyczka nr 3 (ta skierowana ku nadkolu) to na schemacie 147 - "podajnik ciśnienia rury ssącej" w dokładnym tłumaczeniu (czyli chodzi o czujnik ciśnienia powietrza zasysanego). Ma 3 kabelki:
A-beżowy (3AJR: masa czujnika ciśnienia dolotu),
B-szary (3AJQ: sygnał podajnika ciśnienia),
C-brązowy (3AJP: plus sygnału podajnika ciśnienia).
Moim zdaniem ta wtyczka skierowana w stronę błotnika nie jest jednak od TPS...

Czy mógłbyś sprawdzić raz jeszcze i potwierdzić moje dociekania? Pierwszy raz mam do czynienia z taką koncepcją schematu i wolę się upewnić. ;-)

laisar - 2014-06-07, 00:49

@leo: Masz rację - to ma być wtyczka nr 2 ze zdjęcia. (Umiejscowienie przez wskazanie "jedynką" na zalinkowanym obrazku też to zresztą sugeruje).

Zgadza się numer części - 222 - i pin - C, biały, linia 3AJ.

Źle zobaczyłem ukierunkowanie tej wtyczki - w zbiorze schematów patrzyłem na rysunek przedstawiający silnik od tyłu, i wyglądało dla mnie, że jest zwrócona w stronę nadkola. Przepraszam za wprowadzenie w błąd, ale tak się czasami kończą teoretyczne mądrości /: - w moim silniku przepustnica i jej czujnik są zupełnie inne.

leo - 2014-06-07, 13:43

Nie ma problemu. ;-) Ważne, że wyjaśniliśmy sprawę do końca - nie będę pruł przewodów na darmo, nie uszkodzę komputerka. Dywagacje nasze spowodowały, że sięgnąłem po schemat w niezrozumiałej dotąd dla mnie formie i nauczyłem się z niego korzystać (przynajmniej w podstawowym zakresie).
Jasne jest, że nie masz dostępu do każdego modelu i silnika... Dla mnie najważniejsze jest to, że zechciałeś poświęcić czas + doświadczenie i "pochyliłeś się" nad moją sprawą - co pozwoliło znaleźć odpowiedzi na moje pytania. Za to dziękuję i postaram się zrewanżować przy najbliższej okazji. :-)

leo - 2014-06-11, 22:40
Temat postu: UKP już w dusterze
UKP zamontowany. :mrgreen: Jak pisałem, nie jestem w stanie zrobić dokładnego manuala (może... gdybym robił wszystko jeszcze raz na spokojnie...), ale jeśli ktoś miałby ochotę zabrać się za podobne usprawnienie, powinien mieć pewną wiedzę na temat działania elektryki samochodowej i elektroniki. Potrzebne będą także uzdolnienia manualne ;-) oraz trochę doświadczenia. No i oczywiście wyobraźnia... bez niej nic by nie powstało.
Załączam trochę zdjęć z poszczególnych etapów prac. Tak poglądowo bardziej.
Jestem bardzo zadowolony z urządzenia, teraz czeka mnie tylko dokładna kalibracja. Komputerek pokazuje mnóstwo informacji oprócz tych, które mnie najbardziej interesowały - chwilowe spalanie benzyny i gazu, średnie spalanie LPG oraz zmiany ilości LPG w zbiorniku. Zlicza też odległości, pokazuje dokładną prędkość (sprawdziłem bez kalibracji - jest identyczna ze wskazaniami GPS :-) ), wylicza najprzeróżniejsze cuda-wianki, pokazuje czasy przyspieszenia na dowolnie wybranych parametrach, wyświetla temperaturę wewnętrzną i zewnętrzną, alarmuje o osiągnięciu zaprogramowanych temperatur, pokazuje czas i datę, napięcie akumulatora, przypomina o włączeniu świateł, a nawet rysuje wykresy z sondy lambda (i nie tylko)... Wszystko opisane jest na stronie producenta:
http://www.telwis.pl/komp...e0d4b388e6db5b4
Wyświetlacz uparłem się wstawić między zegary... i to sprawiło najwięcej kombinowania. Jest tam strasznie ciasno, a estetyczne wykonanie elementów widocznych (cięcie plastików, wiercenie otworów pod kontrolki, zamontowanie przycisków) nie należy do najłatwiejszych zadań. Zdecydowałem się więc na zakup odpowiedniego do mojej wersji samochodu (UWAGA - ważny jest silnik i rocznik) licznika z "rozbitka" (100 zł na Alledrogo) i zachowanie w całości mojego fabrycznego, gdyby coś się nie udało. Przy okazji montażu wyświetlacza musiałem przenieść trzy kontrolki (rezerwa benzyny, wysoka temperatura silnika i kierunkowskazy) oraz... uruchomiłem WSZYSTKIE nieużywane kontrolki, choć będą wskazywały one inne funkcje, niż zostały im przypisane. I tak: uruchomiłem lampkę GAS (teraz wskazuje faktycznie zasilanie LPG), kontrolka 2WD będzie wskazywała włączone światła dzienne, 4WD LOCK - włączenie dodatkowych gniazd zapalniczki (działających niezależnie od zapłonu - np. jedno gniazdo w bagażniku, dla lodówki), UKŁAD OCZYSZCZANIA SPALIN wykorzystam do sygnalizacji niskiego poziomu płynu w zbiorniczku spryskiwaczy, ESP do sygnalizacji automatycznego włączania klimy. Czyli jeszcze sporo przede mną. ;-)

PS. Nie mogę dodać załączników (zdjęć), choć wg instrukcji nie ma ograniczeń co do ich zamieszczania ani nic mi nie wiadomo nt. przekroczenia jakiegokolwiek mojego limitu. Naprawdę nie da się wrzucić ich bezpośrednio na forum za pomocą opcji "Załącz plik" z komentarzem? :cry:

laisar - 2014-06-11, 23:10

leo napisał/a:
dziękuję

Nie za ma co (: - uwielbiam się grzebać w technice, tylko czasu brakuje...

leo napisał/a:
nie da się wrzucić ich bezpośrednio na forum za pomocą opcji "Załącz plik"

Oczywiście, że się da - każde musi mieć mniej niż 256 kB.

leo - 2014-06-12, 01:58

laisar napisał/a:
leo napisał/a:
nie da się wrzucić ich bezpośrednio na forum za pomocą opcji "Załącz plik"

Oczywiście, że się da - każde musi mieć mniej niż 256 kB.


Czyli komunikat dostępny pod sznurkiem "Dozwolone rozszerzenia i rozmiary" jest błędny.

Dobra - zmniejszyłem fotki i zdziałałem opis. Wrzucę w kilku postach (na wszelki wypadek, gdyby coś nie wyszło, to nie stracę wszystkiego).

PS. Ech... okazuje się, że długość opisu też jest ograniczona... :-( Chciałem dac foty z komentarzami przy każdej, ale ucina tekst. Trudno, będzie tekst ciurkiem z numerami do zdjęć.


1. Tutaj jest wyświetlacz UKP na płycie licznika. Odizolowany od niej kawałkiem plastiku z jakiegoś opakowania blistrowego i dodatkowo szarą taśmą. 18 przewodów wiodących do wyświetlacza przechodzi przez wywiercony otwór w płycie.

2. Wspomniane wyżej zabezpieczenie - izolacja płytki wyświetlacza od płyty licznika.

3. Tak to wygląda od spodu. Sporo pracy było z przerobieniem wtyczki wyświetlacza. Producent dostarcza płytkę wyświetlacza z zamontowanym od spodu gniazdem komputerowym na taśmę z 40-stoma kabelkami. Wyświetlacz z takim wielkim gniazdem nie mieści się między płytą licznika a jego białą obudową. Wyjąłem więc czarną obwódkę gniazda, przygiąłem piny do płytki (a także blaszki utrzymujące wyświetlacz), z taśmy wyizolowałem odpowiednie kabelki (używanych jest ich 18) i wpiąłem je pod piny za pomocą... igieł do strzykawek. Dobrałem odpowiednią grubość (teraz nie pamiętam - na życzenie mogę sprawdzić), przeciąłem i zrobiłem z każdej po dwie "rurki", do nich wlutowałem z jednej strony kabelek, a drugą stroną nasunąłem dość ciasno na pręciki-piny. Wszystko zaizolowałem koszulkami termokurczliwymi. Trzeba uważać, żeby nie pomylić kabelków z odpowiednimi pinami (oczywiście pomyliłem wszystko w 100%, na szczęście nie spaliłem niczego przy próbie, ale musiałem poprawiać... dostarczona taśma przez producenta jest nieco inna od zwykłej, komputerowej - różni się lokalizacją wtyczek).

4. Tak to wygląda z innej perspektywy. Otwory w płycie licznika wierciłem w bezpiecznych miejscach, tam, gdzie występowało większe pole z drukiem (modląc się, żeby nie przerwać czegoś, co niewidoczne, jeśli jeszcze coś jest między warstwami płyty).

5. Diody do niewykorzystanych kontrolek. Tak, wiem, że nieładnie - pierwszy raz lutowałem SMD. Zdecydowałem się zrezygnować z fabrycznych pól połączeń, żeby nie mieszać w fabrycznej instalacji, więc każda dioda jest wyizolowana z płyty i ma osobne, tylko swoje podłączenia do kabelków, które też przepuściłem przez wywiercone w płycie otwory. Uwaga: trzeba dokupić kilka diód.

leo - 2014-06-12, 02:07

6. A tutaj puste miejsca po trzech diodach z górnego rzędu centralnego pola kontrolek. Musiałem je usunąć (poszły wyżej, obok fabrycznego wyświetlacza) - w przeciwnym razie nie zmieściłbym wyświetlacza UKP. Widać przewierconą płytę, przeciągnięte kabelki, przylutowane do miejsc zasilania diody. Te kabelki są połączone od spodu licznika z przewodami idącymi do nowej lokalizacji diód.

7. Widok z drugiej strony płyty. Miejsca przechodzenia kabelków przez płytę (po dwa na diodę) zabezpieczyłem jakimś klejem cyjanoakrylowym (lepszy byłby klej na gorąco, ale nie miałem pod ręką).

8. Artystyczna plątanina... Co tu widać: na górze taśma wyświetlacza, na dole stara wtyczka komputerowa, którą wykorzystałem do połączeń z "moimi" kontrolkami. Chodzi o to, żeby móc rozpiąć i spiąć licznik (w którym są diody) z przewodami rozprowadzonymi po samochodzie, które mają dostarczać sygnał do tych diód. Wtyczka jest oczywiście zbyt duża jak na potrzeby, ale taką miałem pod ręką. Widoczne koszulki termokurczliwe zawierają oporniki (dałem po jednym na każda diodę... bo kto bogatemu zabroni? ;-) Zaletą tej plątaniny jest możliwość takiego podłączenia każdej diody, żeby jej zaświecenie było sterowane albo "plusem", albo "masą" (bo nie wiedziałem jeszcze, co będę podpinał pod te nieużywane kontrolki).

9. Taśma do wyświetlacza, z której wyciągnąłem potrzebne 18 przewodów i przepuściłem je przez płytę (niepotrzebne 22 kabelki z taśmy spiąłem i zostawiłem na zewnątrz płyty).

10. Wycięte miejsce na wyświetlacz. Proszę zwrócić uwagę, jak wiele trzeba było wyciąć - i na dole, i na górze (tam, gdzie jest fabryczny wyświetlacz). Musiałem podciąć także czarną ramkę fabrycznego wyświetlacza. Wiertarka, dremelek i ostry nóż do tapet... tym rzeźbiłem. A u góry widać przeniesione kontrolki.

leo - 2014-06-12, 02:09

11. Tutaj właśnie przeniosłem te fabryczne kontrolki: z lewej strony "żebrak" (jest obok wskaźnika poziomu paliwa), z prawej "przegrzanie silnika" (obok wskaźnika temperatury), trochę z boku - kierunkowskazy. Takie umiejscowienie wymusiła obecność kilku dużych kondensatorów elektrolitycznych po lewej strony płyty drukowanej; po prawej jest trochę więcej luzu. W ogóle trzeba uważać z nową lokalizacją, czasem o pół milimetra można się pomylić i nie złożymy całości do kupy.

12. Widok od spodu. Na samej górze widać złącze, które dodałem celem połączenia kabelków od diód z kabelkami dającymi zasilanie - diody są na innym elemencie licznika, wyprowadzenie zasilania na innym. Trzeba to było potem połączyć. Widać, jak poprowadziłem kabelki, mocując poprzez wsporniki na płycie i wycinając kawałek obrzeża z lewej strony, żeby przewody wyprowadzić na zewnątrz (z prawej jest jakaś szpara na to).

13. Poklejony kubeczek z diodą. Wykorzystałem wycięte stożki z oryginalnego miejsca, dokleiłem dno z innego kawałka plastiku. Dioda trzyma się na kabelkach, przepuszczonych przez dno kubka i przyklejonych do niego.

14. Licznik przed złożeniem.

15. Jak widać, po włożeniu obcego, przerobionego wyświetlacza wszystko ma szansę zmieścić się w obudowie.

leo - 2014-06-12, 02:11

16. Przy składaniu trzeba sprawdzać, czy wyświetlacz równo i w miarę ciasno leży - nie przymocowywałem go niczym.

17. Założona tarcza. Piktogramy przeniesionych kontrolek wyciąłem, pociąłem i przykleiłem nad odpowiednimi diodami. Trzeba uważać, żeby nie za dużo i nie za mało wyciąć tego czarnego tła - inaczej plastikowa maskownica nie zasłoni pod nowym wyświetlaczem wszystkiego, co trzeba.

18. Przed przykręceniem spodniej obudowy robimy otworki i podcinamy ją tu i ówdzie, żeby wyprowadzić na zewnątrz kabelki.

19. Złożony licznik - widok od spodu. Łączymy, co trzeba, i zabezpieczamy przed zwarciem na wszelkie możliwe sposoby. ;-)

20. Jedna rzecz mi się nie udała... Wykorzystałem wycięty pod wyświetlacz fragment maskownicy do przykrycia przestrzeni między wyświetlaczem a kontrolkami. Zachowałem przy tym fabryczne wyoblenie wewnętrznych krawędzi. Udało mi się równo wszystko dociąć, ale podczas sklejania trochę cyjanoakrylu wyciekło od spodu na zewnątrz, zostawiając lekko białawy ślad... musiałem więc dokleić w tym miejscu dwa małe paseczki matowej folii samoprzylepnej. Szkoda, byłoby ładniej bez niej. Aha - trzeba bardzo uważać i dwadzieścia razy sprawdzać, żeby wyciąć odpowiednio dużo (i nie za dużo) maskownicy nad wyświetlaczem, no i żeby wszystko było równo... To samo tyczy się otworów pod górne kontrolki. Wewnętrzne krawędzie wycięć zamalowałem czarną matową farbką modelarską (5 zł puszeczka).

leo - 2014-06-12, 02:12

21. A teraz elektryka... Ponieważ po doświadczeniach z poprzednimi samochodami jestem zwolennikiem jak najmniejszego ingerowania w fabryczną instalację, zrobiłem bezpośrednie wyprowadzenie "stałego plusa" od akumulatora. Świetnie, że jest miejsce na klemie pod wpięcie nowych punktów. Wyszedłem dwoma kablami - jeden z przeznaczeniem na moje dodatki, drugi na dodatkowe gniazda zapalniczek i CB-radio. Oczywiście jak najbliżej klemy są bezpieczniki w zamykanych obudowach. Kable włożyłem w "peszle", kupione tanio w markecie budowlanym - oczywiście francuskim, żeby pasowały do auta. :-)

22. Wiem, że niewiele widać... zapomniałem zrobić fotkę, a potem nie chciałem znowu rozbierać tego miejsca. Chodzi o to, że z lewej strony akumulatora, pod kablami, jest czarna wtyczka od ECU. Po odłączeniu klemy akumulatora odpiąłem tę wtyczkę i dolutowałem moje kabelki pod sygnał wtryskiwacza nr 1 (pin 04, u mnie przewód niebieski) i sygnał górnej sondy lambda (pin F3, przewód szary). Odpowiedni kabelek znalazłem poprzez "przedzwonienie" miernikiem - wetknąłem szpilkę w odpowiedni pin i dotknąłem końcówką miernika, a przypuszczalny kabelek przebiłem delikatnie drugą szpilką i dotknąłem drugą sondą miernika. Gdy upewniłem się, który kabel jest właściwy, odciągnąłem go troszkę od reszty przewodów (niewygodnie tam jest, do tego niemal zegarmistrzowska robota). Nie chciałem kombinować z wyciąganiem jednej złączki, więc dolutowałem się "na okrętkę": zeskrobałem BARDZO OSTROŻNIE nieco izolacji z kabelka (wystarczy na długości 2-3 mm) na przynajmniej połowie obwodu i dołączyłem doń mój kabel, okręcając to miejsce odsłoniętą z izolacji końcówką i DOKŁADNIE lutując w odsłoniętym miejscu. Potem wystarczyło zaizolować kawałkiem taśmy i "trójnik" elektryczny gotowy. Tak zrobiłem z obydwoma kabelkami sygnałowymi.

23. Podpiąłem się do wtyczki z TPSem (biały kabelek po prawej stronie) - w ten sam sposób, jak poprzednio. Trzeba pamiętać o wyjęciu wtyczki przed lutowaniem.

24. Wszystkie moje przewody pod maską przeprowadziłem w "peszlu". Ten jest przymocowany do rurki z gazem. Przy okazji "poprawiłem" robotę gazownika, wkładając również jego kabelek w mój "peszel".

25. Wszystkie dodatkowe kable przeprowadziłem przez przepust gumowy w tym miejscu. Jest on gruby, chyba składa się z dwóch warstw. Naciąłem otwór nożem "na krzyż" i przeciągnąłem przewody za pomocą drutu miedzianego (widocznego na zdjęciu - zostawiłem go, jeszcze się przyda). Widoczne trzy białe "peszle" to moja robota. Oczywiście rurki kończą się przed gumowym przepustem.

leo - 2014-06-12, 02:14

26. Miejsce osadzenia zewnętrznego czujnika temperatury: na dole po prawej stronie kratki. Jak najdalej od chłodnicy, jak najniżej ziemi - ale w osłoniętym miejscu. Czujnik zabezpieczony jest czarną koszulką termokurczliwą. Kiedyś trochę go opuszczę, żeby nie był narażony na bezpośrednie uderzenia powietrza.

27. Kiepskie zdjęcie, ale widać: najlepsze miejsce dla czujnika temperatury wewnętrznej; miejsce przewiewne, z dala od nawiewów, zupełnie niewidoczne dla kierowcy i pasażerów (dlatego nie starałem się o estetykę z otworami). Drugi otworek przygotowany jest pod drugi czujnik - od sterownika klimy.

28. Artystyczny widok - wkładam licznik. Mnóstwo przewodów, które tutaj musiały się zejść razem. Widać sam komputerek (czarna obudowa) z podpiętą wtyką i kablem USB (będzie tam na stałe, z drugą końcówką wyprowadzoną na zewnątrz) oraz buzzerem (spoko - jest o wiele cichszy od głośniczka niezapiętych pasów :-) ). Do białej wtyki musiały dojść wszystkie przewody (w sumie ok. 20). Każdy kabelek od urządzeń zakończony jest złączką, pasującą do złączki przylutowanej wcześniej do kawałka przewodu we wtyczce - w ten sposób mogę wszystko szybko rozpiąć i wyjąć. Wykorzystałem tu trzy rodzaje złączek: samochodowe zwykłe (do zasilania), samochodowe mniejsze i zupełnie małe (nazywają się bodajże "radiowe"). Każde połączenie (z obu stron złączek) oznaczyłem numerkami na kawałkach papieru sklejonego i przyklejonego wokół przewodu taśmą bezbarwną. Widać też dodatkowy bezpiecznik rurkowy (dostarczany z komputerkiem). Aha - zasilanie: "stały plus" leci bezpośrednio z akumulatora, "plus po stacyjce" wziąłem dopinając się w ww. sposób ("na okrętkę") do żółtego kabla z jakiegoś mniej ważnego obwodu, od spodu skrzynki bezpieczników w kabinie (na nim też dałem dodatkowy bezpiecznik), a "masa" pochodzi spod nakrętki, którą zasłania akurat komputerek. Pozostałe sygnały: VSS wziąłem z czarnej kostki licznika (pin 22), sygnał włączonych świateł mijania (nie mam jeszcze dziennych) też z tej kostki (pin 19), sygnał pracy na LPG bezpośrednio z elektrozaworu przy parowniku (dopiąłem się do "plusa"). Po spięciu wszystkiego skręciłem jeszcze złączki taśmą izolacyjną (mimo zastosowania na złączkach koszulek) i delikatnie wepchnąłem między widoczną metalową rurę a górę kokpitu. Jest tam odpowiednio dużo miejsca. Jedynie moje komputerowe złącze od kontrolek (to pod licznikiem) pozostało pod rurą ze względu na krótkie kabelki od licznika.

29. Licznik włożony, spód daszka też. Widoczny przewód lecący do przycisków komputerka. Połączenie z odcinkami przewodów przylutowanych do płytki z przyciskami - też jakieś stare złącze, wytargane z płyty rozebranego magnetofonu.

30. Tutaj zamieściłem trzy przyciski komputerka. Zależało mi na tym, żebym dosięgał do nich bez odrywania rąk od kierownicy... Znów sporo rzeźbienia, wycinania otworów, dorzynania samej płytki... ale się wszystko zmieściło.

leo - 2014-06-12, 02:17

31. Tak to udało się przymocować. Wycięty fragment górnego daszka zasłania śrubki, pozostawiając na wierzchu jedynie trzpienie przycisków - zapomniałem zrobić zdjęcie po złożeniu całości, na życzenie mogę zamieścić.

32. Efekt końcowy: widok przy uruchamianiu silnika. :-) Niestety, bursztynowy kolor wyświetlacza UKP nie jest identyczny z fabryczną barwą podświetlenia i wyświetlacza - ale tragedii nie ma.

33. Pierwszy ekran - obie temperatury, data, godzina, napięcie akumulatora (niestety, zaniżone o 0,7V, prawdopodobnie z powodu oporów na kablu do baterii... chociaż dałem w miarę krótki, gruby). Jest w programie konfiguracyjnym jakaś opcja do wyskalowania, ale jeszcze do tego nie dotarłem.

34. Drugi ekran - prędkość (identyczna z GPSową - sprawdziłem, przy okazji ustawiając wskazówkę prędkościomierza na idealne wskazania), spalanie chwilowe (jeśli auto stoi, to w litrach na godzinę; gdy jedzie, w litrach na 100 km), spalanie średnie benzyny lub gazu oraz mnóstwo "podekranów" - które samemu się konfiguruje - z innymi informacjami, mniej lub bardziej ciekawymi. :-)

35. Następny ekran...

36. Ekran do pomiarów przyspieszeń (tez konfigurowalny, jeśli chodzi o zakresy).

37. Sama godzina i temperatury. Moich własnych ekranów jeszcze nie ustawiłem, więc nie mam czego pokazywać. ;-)

route2000 - 2014-06-12, 08:56

Leo, zrobiłeś kawał dobrej roboty! :-D
Teraz trochę odpocznij, bo widzę że w nocy robiłeś manual.... a potem w miarę wolnego czasu może zrób mały filmik jak UKP działa na postoju i trochę w trasie. Wszystko wrzuć na youtube.
Tylko myślę, ze dwa zegary czasowe na 37 zdjęciu to chyba za dużo... ;-)
Wielki szacun dla Ciebie!

leo - 2014-06-12, 21:18

A, dzięki. :mrgreen:
Odpoczywać nie ma czasu, do pracy trzeba ganiać... Wieczory i nocki na grzebanie pozostają.

Sprawdziłem dziś: użyte przeze mnie igły iniekcyjne jednorazowe, których średnica wewnętrzna pasuje do wyprowadzeń wyświetlacza, to rozmiar 18G (1,2x40).

I jeszcze dwie fotki:

38. Przyciski umiejscowione są w obszarze działania palców prawej ręki, bez zdejmowania jej z kierownicy.

39. Tak to wygląda z bliska. W górnym daszku tez miały być trzy otwory, ale nie da się tak zrobić, bo wtedy jest bardzo trudno złożyć wszystko do kupy - dlatego zrobiłem wyoblone wycięcie. (Dopiero ze zdjęcia widzę, że można to jeszcze wyczyścić, wygładzić... w realu wygląda to lepiej. :-? )

leo - 2014-12-28, 00:53

Witam.
Knuję nad maksymalnym wykorzystaniem możliwości UKP, w związku z czym chciałbym dołożyć do silnika dwa dodatkowe czujniki temperatury: płynu chłodzącego oraz oleju.
Stąd moje dwa pytania do znawców zorientowanych w daciowym silniku K4M:
1. czy konstruktorzy dali gdzieś jakieś zaślepki, których można byłoby się pozbyć, a w ich miejsce wkręcić "obce" czujniki chłodziwa oraz oleju? (Większość producentów zostawia specjalnie w tym celu takie zaślepki - w głowicy, w bloku silnika lub w misce olejowej.)
2. Jeśli tak, to jakiego typu (oznaczenie) czujniki będą pasowały?
Wiem, że pytania mało typowe, ale może ktoś coś wie...

Ksiezyc - 2015-06-26, 02:22

Hej,
Leo mam do Ciebie dwa pytanka odnośnie tego tematu :)

Skąd wziąłeś sygnalizację niskiego poziomu płynu w zbiorniczku? W dusterze jest jakiś czujnik czy sam dodawałeś?

Drugiego pytanie dotyczy kontrolki LPG na liczniku - skąd brałeś + do diody na liczniku?
Z tego co znalazłem na forum, to można pociągnąć kabelek z elektrozaworu, ale wolałbym wziąć + z kontrolki/przełącznika, bo mam go już na wierzchu.
Przy kontrolce są cztery przewody - czy da się z nich poprowadzić + by w odpowiednim momencie zapalała się ta dioda na liczniku?

Ksiezyc - 2015-06-26, 15:06

Ksiezyc napisał/a:
Hej,
Leo mam do Ciebie dwa pytanka odnośnie tego tematu :)

Skąd wziąłeś sygnalizację niskiego poziomu płynu w zbiorniczku? W dusterze jest jakiś czujnik czy sam dodawałeś?

Drugiego pytanie dotyczy kontrolki LPG na liczniku - skąd brałeś + do diody na liczniku?
Z tego co znalazłem na forum, to można pociągnąć kabelek z elektrozaworu, ale wolałbym wziąć + z kontrolki/przełącznika, bo mam go już na wierzchu.
Przy kontrolce są cztery przewody - czy da się z nich poprowadzić + by w odpowiednim momencie zapalała się ta dioda na liczniku?



Ok, już wiem, że z kontrolki się nie da, konieczne jest poprowadzenie przewodu do elektrozaworu.

Wyjąłem licznik, ma ktoś sposób na wyjęcie wskazówek? Czy wszystko będzie z nimi ok, jak włożę z powrotem na swoje miejsce? Gdzieś czytałem, że może być problem z poprawnym wskazaniem i trzeba coś ustawiać.

Ok, faktycznie trzeba je wyszarpnąć...

bebe - 2015-06-26, 15:40

Ksiezyc napisał/a:
Gdzieś czytałem, że może być problem z poprawnym wskazaniem i trzeba coś ustawiać.

Jak już się wie jak, to jest w miarę łatwo. :)

Po pierwsze - żeby ustawić, trzeba podpiąć licznik ze zdjętą szybą. Po drugie - odpalamy samochód w trybie testowym (trzymając guzik resetowania licznika i przekręcając kluczyk) i patrzymy, jak wskazówki sobie wędrują. Jak wędrują poprawnie (obrotów co 1000 rpm, km/h co bodajże 40, ale nie pamiętam), to dobrze. Jak są przesunięte, to wyłączamy z kluczyka i poprawiamy wskazówki, ale uwaga - tylko "w tył"! w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara (ściennego :). W przód też można, tyle, że to pomoże tylko na chwilę, a po jakimś czasie zegar zacznie pokazywać zaniżone wartości. Więc korygujemy "w tył", jak nam się skoryguje za bardzo - to robimy pełny obrót i próbujemy od nowa. Sprawdzamy w trybie testowym, jak jest ok, to składamy licznik zusammen do kupy.

Co ciekawe, te "przystanki" w trybie testowym są w miarę dokładne, więc przy odrobinie samozaparcia można sobie ustawić wskazania prędkościomierza na tyle precyzyjnie, żeby nie zaniżał i (prawie) zgadzał się z GPSem.

Ksiezyc - 2015-06-27, 03:23

bebe napisał/a:
Ksiezyc napisał/a:
Gdzieś czytałem, że może być problem z poprawnym wskazaniem i trzeba coś ustawiać.

Jak już się wie jak, to jest w miarę łatwo. :)

Po pierwsze - żeby ustawić, trzeba podpiąć licznik ze zdjętą szybą. Po drugie - odpalamy samochód w trybie testowym (trzymając guzik resetowania licznika i przekręcając kluczyk) i patrzymy, jak wskazówki sobie wędrują. Jak wędrują poprawnie (obrotów co 1000 rpm, km/h co bodajże 40, ale nie pamiętam), to dobrze. Jak są przesunięte, to wyłączamy z kluczyka i poprawiamy wskazówki, ale uwaga - tylko "w tył"! w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara (ściennego :). W przód też można, tyle, że to pomoże tylko na chwilę, a po jakimś czasie zegar zacznie pokazywać zaniżone wartości. Więc korygujemy "w tył", jak nam się skoryguje za bardzo - to robimy pełny obrót i próbujemy od nowa. Sprawdzamy w trybie testowym, jak jest ok, to składamy licznik zusammen do kupy.

Co ciekawe, te "przystanki" w trybie testowym są w miarę dokładne, więc przy odrobinie samozaparcia można sobie ustawić wskazania prędkościomierza na tyle precyzyjnie, żeby nie zaniżał i (prawie) zgadzał się z GPSem.


Wydaje mi się, że ustawiłem w miarę ok. Jutro będę badał z ELM.
Co do tego trybu testowego, to powinny skakać dokładnie przy obrotach na równe 1000, 2000, 3000 obrotów itd ? A w przypadku kilometrów na 20, 40, 60, 80 itd ?

Bo jeśli tak, to chyba można sobie pominąć testowanie gps ?

leo - 2015-06-28, 20:58

Ksiezyc napisał/a:
Hej,
Leo mam do Ciebie dwa pytanka odnośnie tego tematu :)

Skąd wziąłeś sygnalizację niskiego poziomu płynu w zbiorniczku? W dusterze jest jakiś czujnik czy sam dodawałeś?


Cześć. Nie brałem tej sygnalizacji znikąd. Zostawiłem to na potem, może kiedyś pokuszę się zrobić... ale chyba zrezygnuję, bo ogólnie niekoniecznie jest mi potrzebne. Wymieniam płyn przed zimą (na zimowy) i przed latem (na letni), czyli dwa razy w roku, i napełnienie naszego dwulitrowego zbiorniczka zupełnie mi wystarcza na te pół roku, bez dolewek.
Jeśli chciałbyś rzeźbić to usprawnienie: nie ma bata, trzeba samemu zrobić sobie czujnik. Kolega z Klubtico kiedyś taki wymodził, wykorzystując czujnik poziomu płynu hamulcowego z jakiegoś samochodu. Czyli da się, jeno pomajsterkować trzeba.

Ksiezyc napisał/a:
Drugiego pytanie dotyczy kontrolki LPG na liczniku - skąd brałeś + do diody na liczniku?
Z tego co znalazłem na forum, to można pociągnąć kabelek z elektrozaworu, ale wolałbym wziąć + z kontrolki/przełącznika, bo mam go już na wierzchu.
Przy kontrolce są cztery przewody - czy da się z nich poprowadzić + by w odpowiednim momencie zapalała się ta dioda na liczniku?


Sygnał + do kontrolki GAS pociągnąłem z elektrozaworu. Ogólnie to wyizolowałem zupełnie diodę tej kontrolki, żeby podpięcie nie namieszało czegoś w reszcie zegarów. Dziś już nie pamiętam, ale chyba zrobiłem własne połączenie + i masy: do nóżek diody przylutowałem kabelki, które lecą do elektrozaworu (+) i mojego punktu masy (poza licznikiem). Dioda ma więc z zegarami tylko tyle wspólnego, że jest na płycie zegarów, a podłączenia są poza płytą. Tak jest najbezpieczniej dla reszty. Albo tylko podłączenie + wyizolowałem... naprawdę nie pamiętam.
Przeczytaj temat dokładnie, obejrzyj fotki, a zrozumiesz, o co chodzi.

leo - 2015-06-28, 21:10

Ksiezyc napisał/a:
Wydaje mi się, że ustawiłem w miarę ok. Jutro będę badał z ELM.
Co do tego trybu testowego, to powinny skakać dokładnie przy obrotach na równe 1000, 2000, 3000 obrotów itd ? A w przypadku kilometrów na 20, 40, 60, 80 itd ?

Bo jeśli tak, to chyba można sobie pominąć testowanie gps ?


A ja namawiałbym Cię do czego innego. :mrgreen: Zrób tak, jak ja: najpierw ustawienie zgrubne wg trybu testowego (patrz opis Bebe). A potem GPS przy liczniku i hajda w drogę. Trzeba wybrać drogę o małym natężeniu ruchu, gdzie będziesz mógł się bezpiecznie często zatrzymać na poboczu.
Skorzystałem z aplikacji na smartfona, który za pomocą systemu GPS wskazuje aktualną prędkość. I wg tej aplikacji ustawiłem wskazówkę prędkościomierza tak, żeby pokazywał rzeczywistą (a nie zawyżoną) prędkość. Wskazania są dokładne tak do ok. 110 km/h, potem lekko się rozjeżdżają z rzeczywistością (np. licznik pokazuje 120 km/h, a faktycznie jadę 116).

Nie wpadłbym na to, ale musiałem ustawić stałą do przeliczania prędkości w moim UKP; dzięki tej stałej komputerek pokazuje dokładną prędkość w postaci cyfrowej. No, a potem pomyślałem, że głupio to wygląda, gdy UKP podaje cyfrowo dokładną prędkość, a wskazówka prędkościomierza pokazuje "fabrycznie", czyli zawyża prędkość o ok. 5 km/h... Stąd pomysł na ustawienie wskazówki wg GPS.

Karenzo - 2015-06-28, 22:57

Ksiezyc,
temat z ikonką GAS
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1740

bebe - 2015-06-29, 09:42

Ksiezyc napisał/a:
bebe napisał/a:
Co ciekawe, te "przystanki" w trybie testowym są w miarę dokładne, więc przy odrobinie samozaparcia można sobie ustawić wskazania prędkościomierza na tyle precyzyjnie, żeby nie zaniżał i (prawie) zgadzał się z GPSem.

Co do tego trybu testowego, to powinny skakać dokładnie przy obrotach na równe 1000, 2000, 3000 obrotów itd ? A w przypadku kilometrów na 20, 40, 60, 80 itd ?

Szczerze mówiąc - nie pamiętam. :( Wydaje mi się, że prędkościomierz ustawiałem minimalnie wyżej niż przystanki, obrotomierz równo, bo akurat nie mam parcia na idealne wskazania. Teraz mam tak, że prędkościomierz zawyża o 2-4 km/h (w przedziale 50-140 km/h) w porównaniu z GPSem. Nie udało mi się ustawić idealnie, bo wskazówka mi przeskakiwała przy próbie przekręcania o ćwierć milimetra.

Obecnie po mieście jeżdżę sobie ze wskazówką prędkościomierza na 50 km/h (GPS pokazuje wtedy 48 km/h), a jak mi się naprawdę spieszy albo mnie ktoś wkurzy, to ze wskazówką milimetr nad 50 km/h (i GPS pokazuje wtedy 50 km/h). :)

Ksiezyc - 2015-06-29, 12:33

bebe napisał/a:
jak mi się naprawdę spieszy albo mnie ktoś wkurzy, to ze wskazówką milimetr nad 50 km/h (i GPS pokazuje wtedy 50 km/h). :)


Nie szalej tak :)

opos - 2015-07-06, 11:08

Ja natomiast zastanawiam się nad czymś takim http://sklep.avt.pl/avt5495.html . W dokumentacji znajduje się sposób podłączenia tego ustrojstwa i tu ciekawostka podłącza se to pod złączkę do radia?!

Pytanie dla doświadczonych elektroników . Czy to ma sens i zadziała?

route2000 - 2015-07-06, 12:09

Podłączanie nie tylko do radia, bo musi być jeszcze sygnał od wtryskiwacza oraz od czujników temperatury wewnętrznej i zewnętrznej.
Niżej podaję cytat:
Kod:
-Złącza radioodbiornika: to  podstawowe podłączenie umożliwiające zasilenie układu po  włączeniu stacyjki (+12  V), podtrzymanie pracy zegara RTC (BATT), doprowadzenie sygnału prędkości pojazdu (WEG) oraz napięcia do podświetlenia wyświetlacza graficznego (ILL+).
- Wtryskiwacza paliwa: to  połączenie umożliwia realizację funkcji komputera pokładowego (INJ+, INJ-).
Ponadto, urządzenie Mee wyposażono w  możliwość dołączenia dwóch scalonych termometrów cyfrowych typu DS18S20 (lub DS1820), dzięki którym jest możliwy pomiar temperatury wewnątrz i na zewnątrz pojazdu.

Więc to jest raczej zabawa dla doświadczonych elektroników lub elektryka samochodowego.
Samo podłączenie do radia nie zadziała poza zasilaniem do modułu. ;-)

opos - 2015-07-06, 12:53

Termometry to pikuś. Grzebanie przy wtryskiwaczu zostawiłbym elektromechanikowi. Zastanawia mnie natomiast sygnał (WEG) prędkość pojazdu w złączu do radia.
piotr. z - 2015-07-06, 14:42

Jeśli radio jest wyposażone w funkcje zwiększania głośności podczas zwiększania prędkości to sygnał będzie pociągnięty. Jak jest w Daćkach- nie wiem, nie mam chyba tych schematów. Ale można pociągnąć ten sygnał z innej kostki- też teraz nie pamiętam gdzie jest dokładnie (dokładałem UKP) ale któryś z kolegów mający wersję Golas de Lux podokładał sobie sporo różnych gadżetów i w jego wątku powinno to być. Jak będę miał dłuższą chwilę to poszukam i podeślę linkę.

Mam :mrgreen:

Kliken-machen!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group