|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Sprawy klubowe - Zwyczaj "autokarowców"
oloj - 2012-05-10, 09:15 Temat postu: Zwyczaj "autokarowców" Wiecie co, ostatnio byłem na wycieczce . Jechałem autokarem (w pierwszym rzędzie siedzeń) jako pasażer. Pan kierowca pozdrawiał innych prowadzących autobusy poprzez machnięcie ręką (no taki już ich zwyczaj).
Pomyślałem, że moglibyśmy ściągnąć troszkę ten pomysł.
Tzn. tak, jak widzimy jakąś Dacię to machamy do jej kierowcy lub kierowniczki.
Zagłosujmy!
mrówa - 2012-05-10, 09:38
Ale chyba już wielu daćkowiczów to praktykuje.
tweeciak - 2012-05-10, 10:18
Ja praktykuje - i czasem ludzie nie wiedza o co chodzi:(
benny86 - 2012-05-10, 12:25
oloj napisał/a: | Pan kierowca pozdrawiał innych prowadzących autobusy poprzez machnięcie ręką (no taki już ich zwyczaj). |
w tym zwyczaju nie do końca chodzi o pozdrowienie. To sygnał że na trasie nie ma patrolu policji ani ITD, a kierowcy PKS w ten sposób sygnalizują że nie ma kontrolerów z firmy na trasie.
opos - 2012-05-10, 12:54
Ja również macham, choć przeważnie bez odzewu. Większość i tak pewno myśli " co to za idiota" lub " skąd on mnie zna "
wieza - 2012-05-10, 13:05
stosowany zwyczaj od lat w autokarach ...
BLACHA_997 - 2012-05-10, 13:07
Jestem zaaaaa. Aczkolwiek także już to praktykuję. Niestety każdorazowo bez odzewu - na pewno nie czytają forum. Może rozpowszechnienie tego zwyczaju przyniesie spodziewany skutek i w końcu trafię na forumowicza.
project2010 - 2012-05-10, 13:15 Temat postu: Re: Zwyczaj "autokarowców"
oloj napisał/a: |
Tzn. tak, jak widzimy jakąś Dacię to machamy do jej kierowcy lub kierowniczki.
Zagłosujmy! |
Marudziłem już kiedyś na ten temat, wymyślając daćkowcom od strasznych tetryków, grzybów i buraków - odpowiedziano mi wówczas, że pośpiech, że taka wymuszona uprzejmość jest be itd... O, tutaj.
Ja zawsze, a od tamtej pory szczególnie, staram się złapać jakiś kontakt wzrokowy z napotkanym kolegą/koleżanką zanim zacznę machać... W 99,9% przypadków wciąż to samo - zacięty, pusty wzrok, udający że nie widzi. O co chodzi?
mrówa - 2012-05-10, 13:22
project2010, znajduję tylko jedno wytłumaczenie: bo oni nie czują się Wyjątkowymi Posiadaczami Dacii i dlatego nie zwracają uwagi na innych daćkokierowców...
oloj - 2012-05-10, 13:32
Założyłem ten wątek aby wszyscy daćkowicze z naszego klubu wiedzieli i stosowali tą "metodę".
Mam nadzieję, że teraz częściej ktoś nam odmacha.
firefox - 2012-05-10, 19:24
Ja macham wszystkim Dusterowcom i zawsze odpowiadają :)
Piotr_K - 2012-05-10, 22:14
Ja czasem też, odmachał mi pan w Sandero, z kolei na parkingu MAKRO spotkałem starsze małżeństwo z dacią Logan, troszkę pogadaliśmy, zapraszałem do DaciiKlubu. Kierownik prawił, że 100% zadowolony z auta to nie miałby o czym pisać a tak w ogóle to nie ma czasu na internet.
aksel - 2012-05-11, 12:20
jak jeżdżę swoim 126p to zawsze macham innym maluchom i odwrotnie, przynajmniej w rejonie Tych i okolic
czasem jakiś inny kierowca jakiegoś youngtimera machnie
art350 - 2012-05-11, 12:32
Ja też macham albo mrygam światłami lub kierunkowskazami i każda Daćka odpowie.
oloj - 2012-05-11, 14:04
A ja wczoraj pomachałem czarnemu dusterkowi, a kierowca mi nie odmachał
Zdzicho - 2012-05-16, 12:45
Ja staram się zrobćc ręką gest pozdrowienia w stronę jadących Dacii.
Jedni odmachują inni nie. Ale powolutku może się przyjmie.
To miłe i sympatyczne te pozdrowienia.
keikan - 2012-06-29, 04:37
A mnie jakiś miesiąc temu na autostradzie A4 przed Katowicami wyprzedzał ktoś Dacią Duster 4x4 Laureate z pakietem LOOK kolor szary basalte i "trąbnął" jak był na równi ze mną
Oczywiście "odtrąbiłem".
Uważam takie gesty (trąbnięcie lub machnięcie ręką) za bardzo miłe...Tworzy to taką "rodzinną" atmosferę... albo nawet jakieś zaczątki "elitarności" posiadania Dustera
do zobaczenia na trasie...
Riczi - 2012-06-29, 08:31
Witaj keikan jechałeś srebnym o ile pamiętam z rodzinką .Właśnie przepalałem DD.Pozdrawiam. .
jjmalin - 2012-07-01, 07:19
art350 napisał/a: | Ja też macham albo mrygam światłami lub kierunkowskazami i każda Daćka odpowie. |
no ze światłami to trza uważać bo wiadomo nie od dziś że chodzi o patrole policji jak stoją ... mandat za to można dostać jakby co.
ja też jadąc swoim Stepwayem z przeciwka jechał bliźniaczy i kierowca kiwnął ręką na co również odkiwnąłem
eplus - 2012-07-01, 08:58
To po co jest w końcu "blinda", jak nie do ostrzegania albo pozdrawiania? Można powiedzieć, że mrugnąłem, bo na drodze był pijak (mógł sobie już pójść) albo leżała cegła (którą ktoś podniósł) i ostrzegałem. A patrolu policji żadnego nawet nie zauważyłem.
oloj - 2012-07-01, 09:13
No właśnie...
Ja staram się zawsze "mrygnąć", jeśli ktoś jedzie bez włączonych świateł, lecz o policji też zawsze ostrzegam "długimi".
Lukas87 - 2012-07-03, 10:20
oloj napisał/a: | Ja staram się zawsze "mrygnąć", jeśli ktoś jedzie bez włączonych świateł, lecz o policji też zawsze ostrzegam "długimi". |
z 3 lata temu mrygnąłem długimi i kosztowało mnie to 200zł miałem pecha bo przedemna jechała nieoznakowana vectra (nie myślałem że po wsi też jezdza) jak by to był jeden raz to by uszło jakoś ale akurat dużo autek jechało więc mrygałem cyklicznie po 2 razy co było wyraźnie na filmiku widac
|
|