mausi64 - 2012-05-11, 09:20 Temat postu: Czy ktoś widział takie cuda ?????? będąc kuracjuszką w sanatorium, skorzystałam z okazji do wybrania się na wycieczkę do Lwowa a) z racji bliskości, b) z racji tej, że nie byłam i nie wiadomo, czy jeszcze będę c) chciałam obejrzeć miasto-gospodarza EURO2012 itp..... jakież było moje zdziwienie, gdy natknęłam się na autko - łudząco podobne do naszych opalonych i srebrzystych Drakulek, jednak ..... pod zupełnie inną marką 
Dwa udało mi się sfotografować "na żywo", jednego z oddali, drugiego z bardzo bliska ( miałam pietra, bo po chwili uświadomiłam sobie, że może należeć do bossa jakiegoś miejscowego gangu i zaraz mnie zwiną... po wykonaniu więc paru fotek uciekłam czym prędzej do autokaru.... jednego "chwyciłam" z okna autokaru :) czy ktoś może mi powiedzieć, o co w tym chodzi ???? no, i które autko jest bardziej cool ???? [ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-05-15, 10:44 ] O Horyńcu: http://www.daciaklub.pl/f...p=129177#129177. dystrykt9 - 2012-05-11, 09:35 Mausi64 - dwa pomocne linki w temacie 
http://www.daciaklub.pl/f...?t=5316&start=0 oraz http://www.daciaklub.pl/f...der=asc&start=0 Takie dusterki jeżdżą np. na rynku rosyjskim i południowoamerykańskim. mausi64 - 2012-05-11, 09:51 oki, dzięki - ja jak zwykle - nie doczytałam 
ale mimo wszystko, wolę chyba "rodzimą", europejską Daćkę; wystarczy mi, że wnętrzności renówkowe i że kupiłam ją w zaprzyjaźnionym salonie... Renault ! ale dzięki raz jeszcze dystrykt9 - 2012-05-11, 12:49
proszę bardzo
Ja tam się też nie spinam z powodu znaczka na karoserii. I tak każdy zainteresowany wie, co to naprawdę za auto (w sensie dacia czy renault) 
Piotr_K - 2012-05-11, 12:56 Ale zdjęcia zrobiłaś świetne ;) zważywszy, że Daćkowe "Renówki" na żywo iw obcym kraju ..;) Pięknie uzupełnią skąpy jeszcze materiał o Dusterach na ....wschodzie Piotrek721015 - 2012-05-11, 13:16 Jak byłem na Litwie to widziałem parę Dusterów, ale miały znaczki Daci, tak więc i na wschodzie są różnie postrzegane rynki przez renult'a. TD Pedro - 2012-05-11, 13:22
zwłaszcza, że
mausi64 - 2012-05-11, 13:44
aaa, dziękować, dziękować - tak, przyznaję; ale myślę, że to głównie zasługa aparatu, który sprawiłam sobie na ostatnią Gwiazdkę; od razu powiem, że jest to małe cudo Canona, żadna lustrzanka "cy cuś" żebyś widział, jakie zdjęcia budzącej się do życia przyrody, gdzie wszystko kwitło praktycznie na moich oczach, zrobiłam - to uznałbyś zdjęcia Dusterków za mało piękne; ale przyznaję, że aparat się spisał ( we Lwowie zużyłam 3 komplety podwójnych akumulatorków ) Zdzicho - 2012-05-16, 12:35 Taka jest polityka Renault - co kraj to obyczaj no ale jeśli gdzieś nie tolerują "rumuńskiego". |
