ian - 2012-07-10, 01:25 Temat postu: Porównanie Opel Vectra B kontra Dacia Logan Auto Świat numer 28 z 9 lipca 2012. Dla mnie bardzo ciekawe porównanie dwóch wydawałoby się tak rożnych samochodów. Duży plus za podsumowanie: "pewniejszym środkiem transportu dla rodziny będzie... Logan." Szokiem absolutnym jest jednak twierdzenie, że kabina Logana jest raczej 4-osobowa, bo dość wąska  . No to ja jeżdżę jakimś innym pojazdem chyba...
Ciekawa uwaga: "Jakość Dacii była początkowo pozytywnie zaskakująca (...) z czasem wyszła na jaw niska trwałość wielu detali (plastiki, elementy elektryki), a potem nadwozia. (..) Korozja pojawia się na drzwiach, pokrywach silnika i bagażnika, a nawet na dachu." http://www.auto-swiat.pl/...y-tani-samochod Louis79 - 2012-07-10, 20:45 Temat postu: vectra niestety przerabiałem vectrę b w silniku 2.0 po prostu koszmar co 1000km musiałem dolewać 1,5l oleju i ciągłe awarie.szczególnie padający czujnik walka rozrządu. piotr. z - 2012-07-10, 22:20 Temat postu: Re: vectra Louis79, jeśli ktoś opchnął Ci złom to się nie ma co dziwić... Nie Ty jeden zostałeś wsadzony na minę (nie mówię o sobie) przez życzliwych sprzedających. Akurat jeszcze ujeżdżam Nubirę 2,0, silnik praktycznie ten sam, i za bardzo nie mogę narzekać. Na blacie 237 tys.km. Szkoda mi ją opychać za bezcen więc najprawdopodobniej przekażę ją szwagrowi- niech ma 
r_lukas - 2012-07-19, 17:46 Zaletą Logana jest to, że jest zwyczajnie nowszy przez co mniej zajeżdżony. Poza tym raczej nie ma czego porównywać, komfort, WYCISZENIE, materiały - zdecydowanie Vectra. Piszecie o rdzy w Dacii, niestety Vectry też zjada ruda. Ale grunt to dbać o auto. Moi rodzice mają taką z 95" od zawsze w rodzinie, od zawsze pod wiatą i odpukać bez rdzy... Co do zjadania oleju przez ople to "wystarczy" wymienić pierścienie i po problemie 
helmut - 2012-07-20, 07:04 Mam Logana z 2006 i nie jest źle - jak na razie problem z korozją występuje jedynie na rogu drzwi kierowcy, no i na wycieraczkach. Wszystko chyba zależy od sposobu "przechowywania" i użytkowania - poprzedni właściciel mówił, że zimą prawie nie jeździli, więc lakier nie obrywał od soli. A poza tym od nowości była garażowana. Wcześniej miałem Nexie i dopóki stała w garażu nie było wielkich problemów z rdzą, ot jakaś zaprawka tu i tam, za to po dwóch latach stania na zewnątrz zakwitła jak łąka w maju. |
