waski - 2012-08-12, 19:15 A ja mam pytanko, wymieniał ktoś z was juz wachacze i kopował może te na allegro co oferują w cenach od 70 do nie co ponad 100zl. Jesli ktoś to kupil niech napisze ile na tym przejechał. Pytam dla tego że kupiłem półtora roku temu kompletny wachacz delphi za który zapłaciłem chyba 270zł i szlak go trafił, sworzeń wachacza poleciał. Szlak mnie trafi tyle kasy zapłaciłem bo nie chciałem kupować tej tandety, ale okazuje się że to jest taki sam szajs jak te tanie chińczyki z allegro laisar - 2012-08-12, 21:49
Ale skąd wiesz, że taki sam - może chińczyk poleciałby po 3 miesiącach? Po drugie, nie marudź, tylko wymień sam ten sworzeń (a w chińczyku mogłoby się to nie udać). Po trzecie, Delphi czy nie, konstrukcja jest taka sama - być może nie pomogłoby nawet gdyby je robić z jakiegoś super-stopu... mekintosz - 2012-08-12, 22:31 Mi oryginalne fabryczne wahacze padly po 30 tys km wiec wszystko zalezy od jakosc drog i szczescia. Mariusz - 2012-08-13, 06:58 mekintosz, Jakie miałeś objawy kiedy padły Ci wahacze? mekintosz - 2012-08-13, 16:35
W zasadzie gdyby nie wizyta w ASO bym sie nie zorientowal. Moze dzwieki zawieszania przy pokonywaniu hopek czy dziur. Co do koncowek tez ASO zdiagnozowalo ale juz sie nauczylem jak je majac auto na podnosniku wyczuc. Auto Krytyk - 2012-08-14, 14:03 Ja kupowałem tanie wahacze do Megane z allegro i były ok wykonanie, zrobione już jest na nich ze 20 tys. km i są ok. jjmalin - 2012-08-23, 13:42 nie staszcie wymianą wahaczy po 30tys. bo sam mam ponad 40 już zrobione... jackthenight - 2012-08-23, 19:10 Ja też przejechałem już 40tyś. km i na razie zawieszenie jest jak nowe. krakry1 - 2012-08-23, 20:40 U mnie 42 kkm i żadnych objawów zużycia. 
mekintosz - 2012-08-23, 23:03 Byles u diagnosty czy tylko nic nie slyszysz/czujesz ? krakry1 - 2012-08-24, 08:42 Jest cicho i płynnie, jak u nowego - więc po co diagnosta? jackthenight - 2012-08-24, 09:08 Mekintosz bo uszkodzony wachacz, który wymaga wymiany bardzo hałasuje kiedy pokonuje się nierówności na drodze, a w szczególności nierówności podczas zakrętów. A ASO wymienia bardzo często na wyrost, bo za to mają pieniądze. Ty nie płacisz, ale gwarant płaci. Chyba, że ktoś ma osłabiony słuch i nie słyszy zbytnio, to wtedy nie ma się co dziwić, ale w przeciwnym wypadku uszkodzony wachacz słychać bardzo wyraźnie - jakby waliły o siebie metalowe garnki - no trudno tego nie usłyszeć. Ja kiedyś w poprzednim aucie miałem luz w sworzniu wachacza taki właśnie, że było go słychać podczas pokonywania nierówności na zakrętach. Podczas jazdy na wprost po nierównościach nic nie było słychać, a przy zakrętach po nierównościach hałas jakby dwa garnki się obijały o siebie. Pojechałem do diagnosty i stwierdził, że faktycznie jest malutki luz na sworzniu wachacza, ale wymieniać jeszcze nie trzeba - powiedział, że można jeszcze z tym rok pojeździć. Oczywiście ja wymieniłem sobie ten wachacz, bo hałas obijających garnków wyprowadzał mnie z równowagi. To teraz wyobraź sobie, że tobie ASO wymieniło wachacze, a nic słychać nie było - pewnie twoje wachacze jeżdżą teraz w aucie któregoś z pracowników, albo gorzej tobie nic nie wymienili a nowe wachacze jeżdżą u pracownika ASO. Byłeś podczas wymiany, sprawdziłeś czy oby na pewno ci te wachacze wymienili ? jackthenight - 2012-08-24, 11:45
A ty jak zwykle nie przeczytałeś dokładnie tego co napisałem a już takie wnioski wyciągasz. Jak są luzy to je słychać podczas jazdy. Jak nic nie słychać to nie ma luzów i wymiana nie jest konieczna, a jak chcą wymienić to jest to zwykłe naciąganie. Podobne przypadki były z klockami, tarczami.
Ojej to tylko zwykła aluzja, normalne że pracownicy nie mają Dacii. Po prostu mogą zainkasować pieniądze nie wymieniając części - szczególnie jest to proste na gwarancji - nie chciałem tego pisać otwarcie - ale sądziłem że każdy się domyśli - jednak się przeliczyłem :) krakry1 - 2012-08-24, 12:03 Ale za to mają części z rozbitków, robionych np. z Auto Casco, a z tych nie muszą się rozliczać. Nie mówię, że coś podmieniają, ale ja na wszelki wypadek wolę mieć na nich oko. jackthenight - 2012-08-24, 19:33 Ja też wolę mieć ich na oku, chociaż np. do Przyguckich w Łodzi mam już pełne zaufanie i ostatnio nawet nie wchodziłem na halę. Ale ogólnie trzeba mieć ograniczone zaufanie i kontrolować sytuację. A wałki na częściach to Kratylos można takie robić jak przekręt na złocie w Amber Gold. chriskb - 2012-08-24, 20:43 Te przekręty na częściach w ASO to ma często zastosowanie w luksusowych autach, gdzie przebitka jest bardzo wysoka. Miałem kilka lat temu do czynienia z niezbyt uczciwym serwisie Merca, gdzie trzeba było znaczyć podzespoły, gdy się oddawało auto na przegląd. Ostatnio mało słychać o takich procederach, chyba konkurencja podniosła poziom uczciwego zachowania w stacjach ASO. Choć nadal problem istnieje, gdyż nawet w kabarecie są skecze na ten temat. W stosunku do Daci raczej mało prawdopodobne, części tanie i popyt na razie chyba nie ten aby to się niuczciwym kolekcjonerom opłacało. kochelet1 - 2019-04-27, 13:41 jakość cześci wypracował mi się końcówka wachacza po lewej stronie po 66 tkm? ciekawe zjawisko i dość szybko zaszło. nie zryt trwałe te zawieszenia... corrado - 2019-04-29, 07:04 koncowka wahacza, masz na mysli sworzen (zwrotnicy) ? Poza tym jakie macie opinie na temat wahaczy SRL - czy dobre sa tam tuleje ? Przydaloby sie juz u mnie wymienic jeden wahacz - z prawej, nie chce mi sie pieprzyc z wybijaniem tulei i scinanamiem sworznia wyjdzie na to samo kosztowo , wiec chyba wymienie caly nowy wahacz ... Mial ktos stycznosc z SRL ? corrado - 2019-04-29, 10:10 ... SRL albo NTY ? DrOzda - 2019-04-29, 12:08 https://www.youtube.com/watch?v=HfI70My5tFg naprawdę chce ci się oszczędzać 100 PLN ? https://allegro.pl/oferta/dacia-duster-wahacz-prawy-przod-oryginal-7860236053 toka93 - 2019-04-29, 21:39 Srl nie są złe. Mamy je w ofercie i nie ma z nimi problemów. Jak na razie nikt nie zgłosił reklamacji. Wysłanych ponad setka sztuk do różnych Daci. eplus - 2019-04-29, 21:49
Pewnie chodzi o to, żeby nie podwoić wartości auta. 
DrOzda - 2019-04-30, 06:51 Właśnie tego za bardzo nie rozumiem. Rozumiem że ktoś kombinuje jeśli markowy wyrób kosztuje 1000 a zamiennik 100 ale tutaj ... corrado - 2019-04-30, 06:54 dokladnie, zgadzam sie z kolega wyzej
poza tym pytam sie z ciekawosci jak sami widzicie mozna miec 2 sztuki wahaczy SRL czyli nowy przod za cene jednego wahacza orginalnego. czy jakosc dwa razy mniejsza czy przezyje taki wahacz dwa razy mniej ? niz orginalny ? jesli tak to mi pasuje. DrOzda - 2019-04-30, 08:36 A chce ci się dwa razy częściej go zmieniać ? No chyba że masz takie hobby i szukasz pretekstu przed żoną że musisz pogrzebać w aucie. Mi na gwarancji zmienili wahacz przy 30 kkm i do teraz przy 80 kkm nic się nie dzieje. eplus - 2019-04-30, 09:12 Kura pyta drugiej kury: Co robi twój stary? - Grzebie przy samochodzie.
|
