|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Przegląd mediów o Dacii - Motor nr 36/2012 Test Dacii Lodgy 1,5 dCi 110 Prestige
Dar1962 - 2012-09-03, 07:44 Temat postu: Motor nr 36/2012 Test Dacii Lodgy 1,5 dCi 110 Prestige zapraszam do lektury
maciek - 2012-09-03, 08:58
nie wiedziałem o Siatce oddzielającej podróżnych od bagażnika fajna sprawa
mam nadzieje ze w Dokkerze też będzie
_Marcin_ - 2012-09-03, 09:47
Coś mi się wydaje, że szykuje się sukces większy niż w przypadku Dustera
Axia - 2012-09-03, 10:57
Nie dziwię się, sama się zakochałam w tym autku. Świetna cena, dobra jakość, masa przestrzeni.
Dar1962 - 2012-09-03, 11:09
_Marcin_ napisał/a: | Coś mi się wydaje, że szykuje się sukces większy niż w przypadku Dustera |
niekoniecznie - Duster był cenowo - jakościowym strzałem w przysłowiową dziesiątkę przy stale rosnącej modzie i popycie na auta SUV (szczególnie jeśli chodzi o wersję 4x4). Minivany i vany (a Lodgy należy chyba traktować jako auto z pogranicza tych klas - przy przy gabarytach wyrośniętego kompaktu zapewnia pojemność sporego vana) sprzedają na stałym poziomie i zainteresowana jest nimi grupa nabywców, którzy cenią przede wszystkim walory praktyczne (pojemność, ładowność, bagażnik, możliwość montażu 3 fotelików, siedmiu pasażerów itd). Lodgy z pewnością jednak będzie sprzedawać się bardzo dobrze i ukradnie sporo potencjalnych klientów innym (Citroen Picasso, Renault Scenic, VW Touran, Seat Altea) O ile zresztą Duster nie spowodował wewnętrznej konkurencji we własnym koncernie (Koleos to inna klasa) - o tyle jednak - pozostając w strzeleckiej konwencji - Lodgy i Dokker to swego rodzaju strzał w stopę (vide Scenic, Kangoo)
miskowski - 2012-09-03, 11:34
W moim przypadku, decyzja o zakupie Dacii w ogóle, została podjęta niemal natychmiast. Okraszona mnóstwem wątpliwości trwających do dzisiaj - to fakt, ale jednak zapadła. Najpierwa wybór padł na Logana MCV, ale bardzo szybko na prowadzenie wyszedł Duster. Jeszcze zanim podpisałem umowę - pojawiły się ceny oraz oficjalne wersje Lodgy. Wtedy to już kompletnej kołowacizny dostałem, bo jednak wolałbym vana.
Dlaczego więc jednak Duster? Ano dlatego, że moje podstawowe obawy budził silnik, a właściwie jego moc. Gdyby w ofercie była jednostka 1,6 16V z Dustera wybór byłby znacznie prostszy, choć nadal obawiałbym się chorób wieku dziecięcego. Tak, wiem, że są silniki Diesla ale nie jestem ich fanem i raczej nim nie zostanę. Wiem też, że "klocki" z których poskładano Lodgy są zaprawione w bojach, ale mimo wszystko to jednak nowe auto.
Czemu o tym mówię? Ponieważ myślę, że tok rozumowania zbliżony do mojego reprezentuje sporo osób spośród kierowców starszej (hehe) daty. Niemniej jednak stawiam na sukces daćkowego vana, ale w jego własnej kategorii i z rozmachem na miarę Dustera. Myslę jednak, że gdyby oprócz zapowiadanego na niedaleką przyszłość silniczka 1,2 dorzucono do oferty wspomnianą wczesniej jednostkę, to sukces byłby wręcz szokujący.
|
|