DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - 10-latki vs testy zderzeniowe

jan ostrzyca - 2008-04-18, 08:41
Temat postu: 10-latki vs testy zderzeniowe
Cos dla miłośników 10 letnich (m.in. niemieckich) samochodów:

http://www.moto.wp.pl/gid...l?T%5Bpage%5D=1

laisar - 2008-04-18, 09:14

Bardzo pouczające - a zwłaszcza jako ilustracja rozwoju techniki.
piotrres - 2008-04-18, 11:28

To ja dorzucę swoje 3.0E+000 grosze.
Jak przymierzaliśmy się do Daćki (2005) , to w rodzinie była prawie ;-) żałoba, że wzgardziliśmy Almerą z 1999 r. A ja zyskałem opinię "z uma zszedłwszego" :lol:
Nota bene ta "klamerka" też miała tylko poduchę kierowcy. Auto rzeczywiście było w bardzo dobrym stanie i bezwypadkowe (znam historię tego egzemplarza

Wynik: 1,5*
http://www.euroncap.com/t...ra_1999/39.aspx
BTW jej właściciel wymienił ją w zeszłym roku na nową (sedana 4 poduszkowego):
http://www.euroncap.com/t...ra_2001/86.aspx
______________________________________________________
P.S.
Ale niektóre komentarze zwłaszcza B[----]W vs. Lanos
Słabo się robi... Sanisłaaaw! Wooody! ;-)

GeRRaD - 2008-04-18, 17:07

A Loganik spokojnie osiągnął *** :mrgreen:
jan ostrzyca - 2008-04-19, 14:02

Z tego wniosek, że w prawdziwym krasz teście (odpukać) pasażerowie logana maja takie same (lub większe) szanse na przeżycie co pasażerowie audi, bmw, hondy, mercyka itepe z końca lat 90. A takie auta dominują na naszych drogach...
psur - 2008-04-19, 14:59

jan ostrzyca napisał/a:
Z tego wniosek, że w prawdziwym krasz teście (odpukać) pasażerowie logana maja takie same (lub większe) szanse na przeżycie co pasażerowie audi, bmw, hondy, mercyka itepe z końca lat 90. A takie auta dominują na naszych drogach...


Dodatkowo jeszcze trzeba wziąść pod uwagę, że do tych testów są brane nowe egzemplarze. A trudno wymagać, żeby auto 10 czy 15-letnie było tak samo wytrzymałe jak nowe - myślę, że w takim wieku to jedna gwiazdka spokojnie ubywa, o ile nie więcej.

Kratylos napisał/a:
z ciekawostek jest aveo 2006 :)


Dla mnie to był jeden z głównych argumentów przeciw Aveo, pomijając już to, że jakoś w ogóle mi się to auto nie podoba, a cena też nie była jakaś bardzo konkurencyjna.

piotrres - 2008-04-19, 17:41

Kratylos napisał/a:
z ciekawostek jest aveo 2006 :)

i Chrysler Grand Voyager z 2007 r.
Wyniki są, jak mawiał don Antonio porażające
http://www.euroncap.com/t...r_2007/277.aspx

psur napisał/a:
Dla mnie to był jeden z głównych argumentów przeciw Aveo, pomijając już to, że jakoś w ogóle mi się to auto nie podoba, a cena też nie była jakaś bardzo konkurencyjna.

Dzisiaj widzałem tego gnieciucha (silnik 1.4 2 airbagi, klima) wystawionego w TESCO w RZ
z ceną 36 600 PLN

jan ostrzyca - 2008-04-19, 17:59

piotrres napisał/a:

Dzisiaj widzałem tego gnieciucha (silnik 1.4 2 airbagi, klima) wystawionego w TESCO w RZ
z ceną 36 600 PLN


Moja żonka od jakiegoś coś tam opowiada o przeprowadzce do "RZ", że niby tam lepiej niż w "L" Może będziemy ziomami ... ;) Tylko nie wiem o co chodzi z tą wielką betonową c*pą?

piotrres - 2008-04-19, 19:06

Janie!
Mam kolegę w pracy pochodzacego z LU (jeździ Renią) .
A co do WBC™ czyli Wielkiej Betonowej C..Y.
O co chodzi? O Freudowską interpretację ;-)
To jest to najsłynniejszy pomnik RZ zaprojektowany na zlecenie KW PZPR przez prof. Konieczego, czyli Pomnik Czynu Rewolucyjnego. Z jednej strony jest Nike (nie najki) a z drugiej... żołnierz i bezpieczniak odciągają chłopa żeby ten nie poszedł na sumę do Bernardynów ;-) (żołnierz i cywil z tyłu z przodu chłop)

Podobno pozowała żona jednego z dygnitarzy.... :lol: Ale to są liście laurowe, które miay być obite blachła miedzianą a nie futrem. Zabakło środków....
Teraz teren miasto zwróciło zakonowi i o.o.Bernardymni mają strupa co znią, pardon co znim zrobić. Prawicowi radni RZ swego czasu chieli go zburzyć, ale... koszty, koszty jak mawiał Ksiażę. Poza tym jest to jednak obiekt dosć charakterystyczny i sa róóóóżne pomysły jak go przefasonować....
To tyle w skrócie, bo to się nadaje raczej do działu "na każdy temat"

http://pl.wikipedia.org/w...ego_w_Rzeszowie

Pozdrawiam Serdecznie

wox - 2008-04-19, 21:43

jan ostrzyca napisał/a:
o co chodzi z tą wielką betonową c*pą?

Jaką ma sławę ten słynny pomnik :lol: , a w RZ byłem tylko raz.

KaS602 - 2008-04-21, 12:52

psur napisał/a:
Dodatkowo jeszcze trzeba wziąść pod uwagę, że do tych testów są brane nowe egzemplarze. A trudno wymagać, żeby auto 10 czy 15-letnie było tak samo wytrzymałe jak nowe - myślę, że w takim wieku to jedna gwiazdka spokojnie ubywa, o ile nie więcej.


Kiedys czytalem test Megane II - 100 000 km. Po tescie poddali ja crash testowi i po tym przebiegu w dalszym ciagu wynik byl na poziomie pieciu gwiazdek
Gorzej sie robi jesli samochod ma na koncie wypadek i wydawaloby sie, ze jest dobrze naprawiony...
Dla zobrazowania:
http://www.autokrata.pl/o..._vs_naprawiany/
Do wiekszosci mi znajomych nie dociera fakt, ze samochod jest konstrukcja "jednorazowa" i po naruszeniu elementow konstrukcyjnych po prostu nie da sie go naprawic, aby prezentowal poziom fabryczny.

Logana trzy gwiazdki na dzien dzisiejszy nie sa niczym rewelacyjnym. Zaleta jest to, ze wiem, ze on faktycznie MA te trzy gwiazdki, dzialajace pasy bezpieczenstwa i airbagi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group