|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - Modyfikowałeś - no to będziesz miał problem :)
dodek - 2012-09-23, 10:13 Temat postu: Modyfikowałeś - no to będziesz miał problem :) Masz klubową uszczelkę ?
Elegancko świecą Ci światła do jazdy dziennej ?
Zmieniłeś wycieraczki aby usunąć słynny trójkąt na szybie Dustera ?
Zamontowałeś nieopatrznie "busowe" chlapacze ?
Nieopatrznie zainstalowałeś w komorze silnika siatkę przeciwpyłkową ?
A może masz dodatkowe gniazdo zapalniczki ?
A Ty miłośniku disco polo wsadziłeś do bagążnika tubę basową ?
Nie daj Boże "orurowałeś" swoją furkę ?
.........
No to masz przechlapane.
Unia wie lepiej.
http://aktualnosci.auto-s...-zakazu-tuningu
miskowski - 2012-09-23, 10:23
Szczerze? Nie bardzo wierzę, że to przejdzie. Co wtedy z "fabrycznymi" tuningowcami typu AMG, Gordini, Abarth? Do piachu?
mekintosz - 2012-09-23, 10:41
Już myślałem, ze ASO wypościło taka dyrektywę Jednak najgorsze ASO przy UE to pikuś
ajax - 2012-09-23, 11:21
Czy ktoś czytał ten projekt, czy tylko artykuł w AŚ?
maciek - 2012-09-23, 12:40
zwisa i powiewa
TD Pedro - 2012-09-23, 12:42
najtrudniej bedzie zrezygnować z KUK
Marek1603 - 2012-09-23, 13:03
Kolego Maciek proszę się wyrażać. Dziękuję.
benny86 - 2012-09-23, 13:34
Fajne bzdety ktoś napisał ale do rzeczy: produkcja i sprzedaż części, podzespołów, akcesoriów i gadżetów motoryzacyjnych to całkiem spora branża, w skali UE zapewniająca wpływy do budżetów państw członkowskich, które liczone są w miliardach euro (podatki z zysku, opłaty za zastrzeżone patenty, za uzyskanie homologacji niezbędnych do legalnego użytkowania tych części, opłaty za korzystanie ze środowiska itp itd) Pytanie czy ktoś od tak sobie zrezygnuje z takich dochodów? Czy zdecydują się na to w dobie kryzysu? Śmiem wątpić, co najwyżej podniosą obciążenia podatkowo-akcyzowe (jak choćby na wyroby tytoniowe od 1.01.13 w PL)
wiciu_r - 2012-09-23, 13:41
To jak rozumiem taksówki i radiowozy też będą nielegalne?
marszelest - 2012-09-23, 18:27
wiciu_r napisał/a: | To jak rozumiem taksówki i radiowozy też będą nielegalne? |
zgadza się podobnie pojazdy przystosowane na potrzeby wojska itd
maciek - 2012-09-23, 18:31
zmiana opon, zamontowanie choinki zapachowej, a nawet fotelik dziecięcy
piotrres - 2012-09-23, 20:28 Temat postu: Mane, tekel, fares Egon ja cię kręcę!
Jeżeli to prawda, to chciałbym się dowiedzieć co za E. U. Geniusz to wymyślił...
NIeźle narozrabiałem:
-KUK;
-2*KNK;
-długie asymetryczne wycieraczki;
-mata od silnika Diesla nad silnikiem o obiegu Otto
-chlapacze;
-nakładki na nadkola;
-okleina welurowa w kufrze;
-gumowa nakładka na próg kufra a la PiotrReS;
-blacha (od4WD) zamiast plastiku (2WD) pod silnikiem;
-owiewki przy oknach;
-niefabryczne radio;
-niefabryczna instalacja LPG...
Dadzą sznur państwowy, czy trzeba przyjść z własnym?
maciek - 2012-09-23, 20:37 Temat postu: Re: Mane, tekel, fares
piotrres napisał/a: | Egon ja cię kręcę!
Jeżeli to prawda, to chciałbym się dowiedzieć co za E. U. Geniusz to wymyślił...
NIeźle narozrabiałem:
-KUK;
-2*KNK;
-długie asymetryczne wycieraczki;
-mata od silnika Diesla nad silnikiem o obiegu Otto
-chlapacze;
-nakładki na nadkola;
-okleina welurowa w kufrze;
-gumowa nakładka na próg kufra a la PiotrReS;
-blacha (od4WD) zamiast plastiku (2WD) pod silnikiem;
-niefabryczne radio;
-niefabryczna instalacja LPG...
Dadzą sznur państwowy, czy trzeba przyjść z własnym? |
zarekwirują i na oczach Ci go zmielą, a za usługę każą surowo zapłacić powiedzmy równowartość nowego samochodu
piotrres - 2012-09-23, 21:07
Cytat: | zarekwirują i na oczach Ci go zmielą, a za usługę każą surowo zapłacić powiedzmy równowartość nowego samochodu :mrgreen: |
Uff, kamień z serca bo obawiałem się trzykrotnej wartości nowego auta!
wojtek_pl - 2012-09-24, 07:10
Przestańcie siać panikę ! Jakiś niedouczony pseudo-dziennikarz coś gdzieś usłyszał i popełnił artykuł bo mu za wierszówkę płacą a im bardziej sensacyjna tym dla niego lepiej !
Tu chodzi o ujednolicenie warunków badań technicznych w UE czyli takich samych wymogów we wszystkich krajach a nie zakaz modyfikacji.
http://www.racingforum.pl...4&#entry1012604
http://blogs.ec.europa.eu...-are-incorrect/
czaju - 2012-09-24, 07:42
Wszystkim przepisom ograniczającym wolność, nie zwiększając przy tym bezpieczeństwa, mówię stanowcze "raczej nie". Bo kurka co kogo interesuje mój samochód - mogą normalizować zawieszenie, hamulce, oświetlenie, elementy wystające poza obrys (ale też w granicach rozsądku), ale nie "fabryczne" tylko spełniające wymierne normy. Co z tego że zamontujesz hamulce/zawieszenie którego nie ma nigdzie w fabrycznym samochodzie, ale pomiary pokazują że wszystko jest w normie, a zwykle zmiany tego typu to ulepszenia, a nie zmiany na gorsze.
Bo w końcu co jeśli samochód nie jest fabryczny do końca, a jednak ze względu na wiek trochę to co ma w homologacji odbiega? W homologacji jest rozmiar kół, jest emisja spalin, jest hałas - jesteście pewni że po wymianie wydechu drogówka nie odbierze wam dowodu bo "w karcie jest wartość x, a Pan ma wartość x*1,005", mimo że 3/4 samochodów w koło jest głośniejszych, bo są np. technologicznie starsze. Dyrektywa określająca warunki techniczne, a nie ograniczenie z homologacji. Bo teraz pytanie czy większe koła są lepsze? czy szersze koła są lepsze? A no w pewnych warunkach tak, w pewnych nie? Czy to że emisja spalin przy 3000obrotów będzie większa kosztem tego że na wyższych/niższych będzie mniejsza, a gość modyfikuje samochód pod własne potrzeby (bo np. jeździ autostradą, zawsze ma 4000obrotów i chce lepsze spalanie w tej partii obrotów). Zawsze znajdują się ludzie którzy wierzą w zdroworozsądkowe podejście ustawodawcy i optymalny wybór, ale niestety praktyka pokazuje że często są one po prostu ustalane na chybił trafił...
piotrres - 2012-09-24, 17:07
wojtek_pl napisał/a: | Przestańcie siać panikę ! Jakiś niedouczony pseudo-dziennikarz coś gdzieś usłyszał i popełnił artykuł bo mu za wierszówkę płacą a im bardziej sensacyjna tym dla niego lepiej ! |
A my tu sobie z tego łacha drzemy! A nie siejemy panikę.
ajax - 2012-09-24, 20:41
Momento moi drodzy - to teraz samochód będzie mógł jeździć tylko do czasu spalenia się pierwszej żarówki, czy złapania pierwszej pany?
Bo jeśli ma być bez żadnych modyfikacji stanu fabrycznego, to na kole zapasowym już nie można będzie jeździć - ono ma leżeć w bagażniku a nie służyć do jazdy. A co z wymianą oleju, że już nie wspomnę o tankowaniu. Toż w baku będzie inne paliwo niż producent nalał.
No dobra, jeśli samochody w UE będą bez żadnych, nawet najmniejszych ingerencji (w tym bez tankowania) przejeżdżać tak z pół miliona km to może być
Tylko czy przewiduje się zmianę kierowcy i pasażerów? Bo jeśli nie to ja tak się nie zgadzam
|
|