|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Galeria naszych samochodów - Dacia ZeneCa
TD Pedro - 2012-10-29, 17:27
http://www.daciaklub.pl/f...p=146447#146447
ZeneC napisał/a: | Myślę zdecydowanie o pożegnaniu się z moja Dacią |
co po drakulce na celowniku?
laisar - 2012-10-29, 17:39
Noo... To niespodzianka (: Zużycie moralne daćki? Ostatni moment na jakieś pieniądze z odsprzedaży? Czy może okazja na horyzoncie?
Możemy liczyć na jakieś podsumowanie, dla potomności?
A co do ogłoszenia, to chyba przydałaby się jakaś chociaż wstępna cena...
mekintosz - 2012-10-29, 18:16
Przebieg masz konkretny ale uczciwie podany na tacy. Pewnie jak kupi handlarz to zejdzie o 100 tys km by dalej osprzedac jako jezdzona okazjonalnie Z opisu wynika, ze po pięciu i pól roku zmieniasz pojazd, ja swoj jak spłace bede mial az 6-cio letni. Ciekawe, czy patrzac na Sandero 2009 w 2015 r. będę miał jej dość i z nadzieją patrzył na nowszy model. Dacie są dla swoich właścicieli bezcenne, zanim sie znudzą lub podpadną innaczej Zenec pewnie w salonie Daci nie uzyskasz wielkich rabatow na koniec roku, chyba, ze na druga MCV jako schodzacy model ? Mam nadzieje, ze nawet jak zmienisz markę współpraca ubezpieczycielska będą dla klubwiczów jak zwykle ?
krakry1 - 2012-10-29, 18:46
Cytat: | Możemy liczyć na jakieś podsumowanie, dla potomności? | Też sie pod tym podpisuję. A szczególnie, jak było u Ciebie odnośnie awaryjności diesla?
Ile razy padły Ci wtryskiwacze?
Ile razy padła Ci turbosprężarka?
Gdzie tankowałeś diesla?
P.S.
Pytam bo jak piszą niektórzy, to diesle psują się nagminnie.
TD Pedro - 2012-10-29, 19:01
krakry1 napisał/a: | Ile razy padła Ci turbosprężarka? |
czy silnik 68 KM ma turbosprężarkę?
Lukas87 - 2012-10-29, 19:37
TD Pedro napisał/a: | krakry1 napisał/a: | Ile razy padła Ci turbosprężarka? |
czy silnik 68 KM ma turbosprężarkę? |
pewnie że ma
ZeneC, zrób osobny temat i podsumuj swoje autko, co się zepsuło itd
laisar - 2012-10-29, 21:59
TD Pedro napisał/a: | czy silnik 68 KM ma turbosprężarkę? |
Oczywiście!
(Ktoś w ogóle daje jeszcze gdzieś do osobówek wolnossaki???).
TD Pedro - 2012-10-29, 22:07
moc 68 KM może (u niezorientowanych) takie skojarzenie wywołać...
mekintosz - 2012-10-29, 23:38
Czasem jedzie jakby nie miał ale ma turbinke prosta, bez zmiennej geometri.
ZeneC - 2012-11-07, 17:22
krakry1 napisał/a: | Cytat: | Możemy liczyć na jakieś podsumowanie, dla potomności? | Też sie pod tym podpisuję. A szczególnie, jak było u Ciebie odnośnie awaryjności diesla?
Ile razy padły Ci wtryskiwacze?
Ile razy padła Ci turbosprężarka?
Gdzie tankowałeś diesla?
P.S.
Pytam bo jak piszą niektórzy, to diesle psują się nagminnie. |
Była prośba o podsumowanie, to uprzejmie służę informacjami. a pomocne mi będą pytania kolegi, ale w innej kolejności.
Turbosprężarka działa bez zarzutu - od początku pamiętałem, aby dać jej zejść spokojnie z obrotów.
Co do wtryskiwaczy - kryzys mam już za sobą. Przy przebiegu 217 000 km padł mi jeden wtrysk. Ten, który padł został wymieniony na nowy (zakupiony w Intercarsie - 1000,00 zł po zniżce mechanika), a trzy pozostałe zostały poddane regeneracji (400,00 zł za sztukę).
Mój mechanik podszedł bardzo ambitnie do sprawy i ustalił, że przyczyną było zużycie pompy wtryskowej, a konkretnie jej kół zębatych - duże ilości "złotych" drobniutkich opiłków, które z paliwem szły na listwę i do wtryskiwaczy. Wymieniona została wiec także pompa - na używaną z jakiegoś młodego rocznika, którego kierowca miał pecha.
Przy okazji rozebrano i wyczyszczono przewody paliwowe z pompą oraz zbiornikiem. Wszelki syf pożegnano.
Co mnie zaskoczyło i zmartwiło to to, że od początku aż do tej awarii tankowałam zawsze lepsze paliwo, na BP ON Ultimate, a czasami na Orlenie ON Verva - i niestety... Liczyłem, że przynajmniej 250 000 km dobiję, ale stało się. Kto wie, może przy zwykłym paliwie żywotność układu byłby mniejsza?
Po tej naprawie zrobiłem już ponad 50 000 km i wszystka chodzi, jak za młodu.
Myślę, ze moje zmęczenie materiału w pompie wynikało z intensywnego przebiegu. gdyby ten przebieg rozłożyć na normatywne średnioroczne przebiegi (15000 - 20 000 KM), to być może dało by się wykręcić do awarii ponad 250 000 km? Ale to teorie spekulacyjne dla tych, co maja wiedzę o mechanice.
Z innych awarii - pękła mi na "śpiochu" lewa sprężyna w przednim zawieszeniu. Wymienione wraz z amortyzatorami na nowe. Jakieś zmęczenie materiału, może jakiś "uraz" z przeszłości, bo prędkość była mała, ledwie 15-20 km/h
Co po MCV-ce? Biję się z myślami. najchętniej wybrałbym Dustera, Ale pilnie muszę także podjąć decyzje strategiczne co do mojej firmy - myślę o otwarciu małego biura w Warszawie (po rozdzielnej sprzedaży Warty i Kredytbanku straciłem biurowe lokum w stolicy). mam kilka scenariuszy, ale każdy wymaga konkretnego zastrzyku gotówki. Tak więc najpierw biuro, a potem znów najprawdopodobniej Dacia...
P.S. Przy okazji naprawy układu wtryskowego był wymieniany pasek rozrządu oraz tarcze hamulcowe (klocki już druga zmiana). Olej - od kilku lat - Mobil 1. Postaram się jutro dorzucić zdjęcia....
krakry1 - 2012-11-07, 18:05
Wielkie dzięki za podsumowanie dla ZeneCa. Biorąc pod uwagę to, że jesteśmy niemal rówieśnikami, też mam nadzieję na podobny przebieg.
Reasumując: 268 tys. km - diesel średnio pali o 2 litry mniej od benzyny na 100 km - to daje, przy cenie 5,69 zł/l (ON - 07-11-2012):
5360 l x 5,69zł = 30.498,40 zł mniej, niż jazda na benzynie. Wydatek 2.200,-zł za wtryski plus robocizna, to chyba niewielka cena. I chyba tu mamy odpowiedź, co lepiej opłaci się przy dużych przebiegach. Nawet zakładając, że przez te 268 tys. km. benzyna będzie całkowicie nieawaryjna.
P.S.
Mam 45 tys. km przebiegu, czyli na dzień dzisiejszy: 5.121,-zł do przodu. Jeszcze 24 tys. km (~1,5 roku) i mój o 8 tys. zł droższy od benzyny, diesel zacznie przynosić zyski na czysto. A do tego, jaką mam frajdę z jazdy.
ZeneC - 2012-11-07, 18:43
Skoro o spalaniu i kosztach wspomniałeś, to dorzucę pigułkę eco- drivingową - jechałem ostatnio autostradą A2 z Warszawy do Łodzi (węzeł Stryków). Warunki w miarę dobre, korków i wcześniejszych wyłączeń pasa brak, więc jechałem równo i w miarę przepisowo, bez pośpiechu, bo chciałem na spokojnie przemyśleć kilka spraw życiowych, generalnie 110 km/h nie przekraczałem, aby mieć małe spalanie. Wyzerowałem licznik i bez problemu utrzymałem wynik... 4,6 - 4,8 l/100 km. Tak było 2 listopada br.
A dziś - po kilku dniach w cyklu mieszanym - średnio 5,3 l/100 km.
I jak tu nie zakochać się w takim samochodzie
Poza tym te siedem miejsc i łatwo demontowana ostatnia kanapa to naprawdę ekstra sprawa. Wiele wypraw rodzinnych w kompletnej obsadzie oraz wyjazdów w Polskę z koleżeństwem na waciane szkolenia. Choć potrzeb na 7-osobowy samochód już raczej nie mam - dzieci moje to młodzież studencka w liczbie trojga i żyjąca raczej niezależnie w sensie mobilności, to szkoda trochę, wspomnień wiele...
krakry1 - 2012-11-07, 19:18
Aż miło czytać - tu Dacia diesel 270 tys.km, tam benzynki po 0,5 mln. km.
ZeneC - 2012-11-12, 09:14
Zdjęcia można zobaczyć tutaj:
http://warszawa.gumtree.p...QAdIdZ430311234
Dyziek - 2012-11-27, 21:53
gratuluje przebiegu i spokojnej eksploatacji, jak rowniez sprzedazy, bo ogloszenie nieaktualne
powodzenia przy otwieraniu nowego lokalu!
|
|