|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - Wskaźnik strony umieszczenie wlewu paliwa
hojnorek - 2012-12-05, 21:21
jest jeszcze jedna rzecz która wydawała mi się oczywista i na dodatek jest praktycznie bezkosztowa. Do tej pory w każdym aucie obok ikony dystrybutora paliwa była strzałka która pokazywała z której strony auta jest wlew paliwa. Nie rozumiem dlaczego w daci tego nie ma :(
laisar - 2012-12-06, 00:20
hojnorek napisał/a: | strzałka która pokazywała z której strony auta jest wlew paliwa. Nie rozumiem dlaczego w daci tego nie ma :( |
Dlatego że Dacia nie traktuje klientów jak kretynów? (;
monopios - 2012-12-06, 01:05
hojnorek napisał/a: | w każdym aucie obok ikony dystrybutora paliwa była strzałka która pokazywała z której strony auta jest wlew paliwa. |
Czy możesz podać w jakich to wehikułach stosują takie patenty?
bodzio - 2012-12-06, 06:23
Pięknie napisane Laisar
keikan - 2012-12-06, 07:38
No to naprawdę LOL i ROTFL...
Miałem już kilkanaście aut, ale w żadnym takiej strzałki, ikonki, wskaźnika nie zauważyłem..
Nie miałem co prawda auta robionego na rynek "amerykański" więc mogę jedynie podejrzewać, że to dla Amerykanów robią takie wskaźniki...
Równie dobrze mogłaby być na kierownicy instrukcja: " Jeśli chcesz skręcić w lewo - kręć kierownicą w lewo..." (specjalnie nie napisałem " w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara" bo w dobie elektroniki ludzie mogliby mieć z tym problem)
p.s.
sprawę rozwiązał Jaguar (Daimler). Nie wiem, czy w innych modelach, ale w Double Six V12 są wlewy paliwa po obu stronach
Dyziek - 2012-12-06, 07:48
w Xsarze mam po prawej stronie, w C3 zony zas po lewej. Zdarzalo juz mi sie zastanawiac, jak mam wygodniej stanac przy dystrybutorze... Tylko, ze ja jestem z tego pokolenia, co mankutow na sile przestawiano na praworecznych. efektem jest mylenie lewo - prawo oraz umiejetnosc czytania w odbiciu lustrzanym, do gory nogami, na przezroczystej szybie etc. No i dochodzi pisanie oburacz, do gory nogami, odwrotnie na szybie, i takie tam...
O lampce jednak nigdy nie pomyslalem. Czy potrzebna? mi osobiscie nie
keikan - 2012-12-06, 09:45
Ja tez tak mam - u mnie wlew z prawej, u żony po lewej..to tego jeszcze inne paliwa ( u mnie Pb u żony ON)... Ale cóż - "włącz myślenie" i tyle..
Poza tym ta "lampka" czy wskaźnik pali się cały czas, czy zapala gdy włącza się kontrolka rezerwy?
Bo jeśli jest połączona z kontrolką rezerwy to mnie i tak by nic nie dała - w 90 % tankuję, gdy w baku zostało 1/4 paliwa.... Tak mi zostało odkąd jeździłem Dieslami - żeby nie musieć odpowietrzać gdybym przesadził z jazdą na rezerwie...
laisar - 2012-12-06, 10:22
Kol. hojnorek miał chyba na myśli malunek strzałki, a nie kontrolkę... [:
jurek - 2012-12-06, 10:25
Laisar, nie w tym rzecz. Dacia to auto budżetowe. Nie opłaca się robić tych strzałek, bo przecież jest też ruch lewostronny pozdr
laisar - 2012-12-06, 10:56
@jurek: Daćki (i renówki daaćkopodobne) dla ruchu lewostronnego wlew paliwa mają po tej samej stronie, co przy ruchu prawostronnym. Koszt owej niezbędnej do życia naklejki sam w sobie zapewne faktycznie jest zaporowy, ale akurat nie zależy od strony ruchu.
wojtek_pl - 2012-12-06, 11:40
A tak swoją drogą to ciekawe od czego zależy to, po której stronie jest wlew paliwa ?
Przez chwilę mi się wydawało, że europejskie samochody mają po prawej a amerykańskie po lewej, bo Amerykanie jako praktyczny naród nie widzą potrzeby chodzenia dookoła samochodu aby zatankować.
Ale taki podział chyba nie do końca jest prawdziwy.
Także od czego zależy, po której stronie auta jest wlew paliwa do baku ? Są na to jakieś (durne zapewne) dyrektywy UE albo inne przepisy?
bebe - 2012-12-06, 11:44
wojtek_pl napisał/a: | A tak swoją drogą to ciekawe od czego zależy to, po której stronie jest wlew paliwa ? |
Ja do tej pory myślałem, że te oryginalnie zaprojektowane w kraju prawostronnym po prawej, a lewo stronnym (azjatyckie) - po lewej.
jurek - 2012-12-06, 11:58
Tak naprawdę, to chyba nie ma znaczenia, bo pod dystrybutor można podjechać z lewej albo prawej. Myślę, że tu decyduje kreatywność projektanta. pozdr
hojnorek - 2012-12-06, 12:19
monopios napisał/a: | hojnorek napisał/a: | w każdym aucie obok ikony dystrybutora paliwa była strzałka która pokazywała z której strony auta jest wlew paliwa. |
Czy możesz podać w jakich to wehikułach stosują takie patenty? |
Toyota Yaris, Ford Fusion, Ford Focus, Kie Cee'd
przykłady:
http://www.autotesty.com....prestige_08.jpg
http://www.autogaleria.pl...dci_2007_16.jpg
http://www.moto24.tv/jamn..._ceed_isg_6.jpg
wygodny patent jak jeździ się kilkoma samochodami.
wojtek_pl - 2012-12-06, 12:23
hojnorek napisał/a: | wygodny patent jak jeździ się kilkoma samochodami. | Jestem skłonny się z tym zgodzić bo na tych zdjęciach wygląda to bardzo sympatycznie.
Prezes - 2012-12-06, 12:50
Uważam, że przydatna informacja, szczególnie w autach flotowych i wszędzie tam, gdzie ktoś jeździ różnymi samochodami - na co dzień swoim, w pracy firmowymi, w weekendy małżonki/małżonka etc. Nie trzeba się zastanawiać z której strony podjechać dystrybutora na stacji. A to taki zwykły trójkącik, który wiadomo do życia nie jest potrzebny, a może pomóc.
laisar - 2012-12-06, 12:57
No ale jak tym razem słusznie kol. jurek zauważył - przecież nie ma to większego znaczenia, bo o ile mówimy o zwykłych osobówkach, a nie o jakichś busach, ciężarówkach czy innych mastodontach, to zazwyczaj da się je zatankować bez względu na stronę, którą się podjechało pod dystrybutor.
(TSD MSZ niniejszy temat wspaniale ilustruje poziom absurdalności do jakiego doszła współczesna motoryzacja. Owszem, wszystkie ułatwienia są dla ludzi - ale jednak niektóre mają więcej sensu, a inne mniej, nawet uwzględniając różne gusta. I na tym tle daćki faktycznie wyglądają"okropnie" - auta z epoki wymagającej nieustannego myślenia i ciężkiej, fizycznej pracy, nie tylko za kierownicą, ale nawet przy klapce paliwa. Że też ktokolwiek je kupuje...).
pluto - 2012-12-06, 13:22
monopios napisał/a: | hojnorek napisał/a: | w każdym aucie obok ikony dystrybutora paliwa była strzałka która pokazywała z której strony auta jest wlew paliwa. |
Czy możesz podać w jakich to wehikułach stosują takie patenty? |
Nissan NOTE
Dyziek - 2012-12-06, 13:55
bebe napisał/a: | wojtek_pl napisał/a: | A tak swoją drogą to ciekawe od czego zależy to, po której stronie jest wlew paliwa ? |
Ja do tej pory myślałem, że te oryginalnie zaprojektowane w kraju prawostronnym po prawej, a lewo stronnym (azjatyckie) - po lewej. |
Tez tak kiedys myslalem, ale zalezy od tego, jak im sie masa rozklada i podzespoly wokol baku. Same Citroeny maja roznie.
jurek - 2012-12-06, 14:24
No, jestem zbudowany tymi wodotryskami Ruskie to mają łby nie od parady pozdr
chriskb - 2012-12-06, 14:28
Na wyświetlaczu miejsca dużo, można sobie przykleić trójkącik i po krzyku
wojtek_pl - 2012-12-06, 15:04
O ! I już pomysł na biznes jest ! Naklejki z dystrybutorkiem i strzałką robić i sprzedawać ! Oczywiscie lewe i prawe.
kapelusznik - 2012-12-06, 16:38
wojtek_pl, i byś poszedł z torbami, bo nieoptymalnie myślisz - musiałbyś jeszcze oszacować teoretyczny popyt na lewe i prawe - żeby nie zostać z gotowym towarem który nie schodzi
wystarczy zrobić strzałkę i dystrybutor na osobnych nalepkach, strzałka symetryczna względem najdłuższej osi i gitara - można naklejać tą samą strzałkę w lewo jak i w prawo
eplus - 2012-12-06, 17:26
Jak chodzi o praktyczność, to uważam za głupotę, że bak otwiera się kluczykiem - mógłby być otwierany (jego klapka, a nie korek) centralnym zamkiem, a awaryjnie (a także w wersji dla ubogich jako podstawa) - cięgiełkiem dostępnym po otwarciu tylnych drzwi w ich futrynie. W dodatku w DD nie ma możliwości zakręcenia korka bez zamykania kluczykiem - w Felce jeździłem z odbezpieczonym korkiem, nikt nigdy i tak mi do baku nie zaglądał.
keikan - 2012-12-06, 17:41
Ale jaja..
Może i miałem takie wskaźniki w moich poprzednich autach, ale byłem zbyt mało domyślny, żeby się kapnąć do czego one są )))
mekintosz - 2012-12-06, 18:02
Przyznam sie ze nie zauwazalem tej mikrostrzalki w zadnym pojezdzie. Jednak nie zgodze sie z Laisarem, ze to dla rozwiazanie idiotow. Praktyczny wskaznik jak ktos pierwszy raz wsiada do samochodu. Wtedy 99% nie badamy, nie zapamietujemy usytuowania wlewu paliwa az do chwili tankowania. Ja wole podjechac pod dystrybutor od strony korka, niz ciagnac, czesto przykrotki waz, na sile tylem, bokiem czy dachem pojazdu.
jurek - 2012-12-06, 18:44
Tak było za króla ćwieczka. Teraz dystrybutory stoją parami na wysepce i nic nie musisz ciągnąć. Chyba , że jesteś masochistą. Poza tym problem powiedziałbym- strategiczny, jak w reklamie MediaMarkt. pozdr
hojnorek - 2012-12-06, 18:55
hehe w Clio też nie ma :)
Axia - 2012-12-06, 19:12
a potem wchodzi czlosiek,co takiego chevroleta i zastawis się po jaką przepiórkę tu tyle przycisków wygląda paskudnie większości nigdy w życiu nie użyję a znaleźć coś w trakcie jazdy bez szans...a tu się okazuje ze dla nIektórych to pewnie jeszcze za mało
Tu się człowiek zastanawia z czego można by jeszcze zrezygnować.... ale to tylko zaznacza jak ważny jest tak duży wybór modeli
wojtek_pl - 2012-12-06, 19:22
eplus napisał/a: | Jak chodzi o praktyczność, to uważam za głupotę, że bak otwiera się kluczykiem - mógłby być otwierany (jego klapka, a nie korek) centralnym zamkiem, a awaryjnie (a także w wersji dla ubogich jako podstawa) - cięgiełkiem dostępnym po otwarciu tylnych drzwi w ich futrynie. W dodatku w DD nie ma możliwości zakręcenia korka bez zamykania kluczykiem - w Felce jeździłem z odbezpieczonym korkiem, nikt nigdy i tak mi do baku nie zaglądał. |
Brutalnie rzecz ujmując: Tu, panie, jest cywilizacja ! Europa ! Tu paliwo kradną bo kosztuje tyle, ze hej !
Dlatego w Europie samochody mają zamykane wlewy na kluczyk a za oceanem nie.
maciek - 2012-12-06, 19:50
wojtek_pl napisał/a: | Dlatego w Europie samochody mają zamykane wlewy na kluczyk a za oceanem nie. |
abyś się nie zdziwił taki oto Ford wymyślił "Easy Fuel"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Easy_Fuel
a w żeczywistości to wygląda tak ze bak niczym nie jest chroniony, samochód sobie stoi pod domem, a złodziej może sobie wziać paliwo bez problemów ( jeśli ma odpowiednią rurkę ( która kosztuje w ASO około 20zł :) )
Ma to swoje też plusy, jeśli złodziej zechce mi ukraść paliwo to przynajmniej mi nie uszkodzi połowy auta
wojtek_pl - 2012-12-06, 19:56
Hehehe.. Ford to przecież amerykańska firma...
laisar - 2012-12-06, 19:58
eplus napisał/a: | uważam za głupotę, że bak otwiera się kluczykiem - mógłby być otwierany (jego klapka, a nie korek) centralnym zamkiem |
Właśnie - nie trzeba by wyjmować kluczyka, czyli można by dzięki temu nie gasić silnika.
eplus napisał/a: | awaryjnie (a także w wersji dla ubogich jako podstawa) - cięgiełkiem dostępnym po otwarciu tylnych drzwi w ich futrynie |
Super pomysł! Np jak koło drzwi śpi dziecko. W zimie. I pada śnieg. Niech się bachor hartuje, a co! <<<:
eplus napisał/a: | w DD nie ma możliwości zakręcenia korka bez zamykania kluczykiem |
Karygodne ograniczenie wolności - to na pewno przez wstrętny Eurokołchoz! Spalić Brukselę!!!
(((:
laisar - 2012-12-06, 20:03
mekintosz napisał/a: | nie zgodze sie z Laisarem, ze to dla rozwiazanie idiotow |
Wypraszam sobie - nic nie pisałem o idiotach d:
eplus - 2012-12-06, 21:25
maciek napisał/a: |
a w żeczywistości to wygląda tak ze bak niczym nie jest chroniony, samochód sobie stoi pod domem, a złodziej może sobie wziać paliwo bez problemów : |
Ale w Ameryce możesz go za to zastrzelić. A u nas będziesz 5 x przesłuchiwany przed umorzeniem sprawy.
Ja mam zawsze dwa klucze i zawsze jeden w czasie tankowania mam w stacyjce, a drugi w korku. A można mieć i trzy. A przy wlewie nie ma żadnego piktogramu nakazującego zgasić silnik. Za to Dacii powinni odebrać 1 gwiazdkę. Na pewno doczekam się jakiegoś zastępczego uniwersalnego korka bez zamka. A i tak matka siedzi z tyłu i jest już zahartowana.
laisar - 2012-12-06, 21:55
eplus napisał/a: | przy wlewie nie ma żadnego piktogramu nakazującego zgasić silnik |
A na mikrofalówce nie ma piktogramu zakazujące suszenia kota d:
bebe - 2012-12-06, 21:56
Oświećcie mnie, bom ciemny - po co zostawiać kluczyk w stacyjce podczas tankowania?
Dar1962 - 2012-12-06, 22:23
podjeżdżam po dystrybutor, gaszę silnik, wysiadam, zabieram kluczyk (przecież muszę nim otworzyć wlew) tankuję, zakręcam i zamykam wlew, ZAMYKAM centralnym auto i idę płacić. I taki system skutkuje tym,że nikt mi jeszcze niczego z auta nie zwinął
Piotrek721015 - 2012-12-07, 05:42
Kontrolka strony wlewu paliwa w daćkach - jeszcze jedna rzecz do zepsucia się i narzekania na usterkowość Brrr
eplus - 2012-12-07, 06:13
bebe napisał/a: | Oświećcie mnie, bom ciemny - po co zostawiać kluczyk w stacyjce podczas tankowania? |
Żeby go potem nie szukać po kieszeniach i mieć wolne ręce podczas płacenia?
laisar napisał/a: |
Super pomysł! Np jak koło drzwi śpi dziecko. W zimie. I pada śnieg. Niech się bachor hartuje, a co! <<<:
(((: |
(Sprawdzić, czy nie ksiądz)
Myśląc tą brukselską logiką, to koła również powinny być odkręcane kluczem do stacyjki, aby komuś nie przyszło do głowy zmieniać koła podczas jazdy.
Ja zostawiam kluczyk w stacyjce w otwartym aucie i też nikt mi niczego nie zwinął w czasie tankowania, choć z reguły nikt nie zostaje w środku, a na widoku leżą zawsze 2 aparaty fotograficzne i oczywiście navi. Jak dotąd ufam ludziom i dobrze mi z tym.
Na stacjach benzynowych są daszki, które trochę chronią dzieci podczas otwierania drzwi w zamieci śnieżnej oraz kamery, które jeśli nie złapią złodzieja, to przynajmniej zarejestrują numer skradzionego auta (to też ze stuletniego dowcipu o milicjancie, któremu złodziej ukradł auto).
Ale dostosowuję się do zdania większości, dla których jest to optymalne rozwiązanie i EOT.
kapelusznik - 2012-12-07, 07:47
eplus napisał/a: | na widoku leżą zawsze 2 aparaty fotograficzne i oczywiście navi | to chyba mało warte masz te aparaty, że je tak bezpańsko zostawiasz w aucie
ja znam niestety kilka sytuacji gdzie sprzęt warty kilka/kilkanaście tysięcy zł wyparował z zamkniętego auta (co dopiero mówić o otwartym) zostawionego na chwilkę
w sumie bałbym się mieć sprzęt na wierzchu nawet jak jadę autem, bo kumpel już przerabiał motyw z podbiegnięciem do auta stojącego na światłach, strzał z cegłówki w szybę i wyjęcie torby leżącej na fotelu
eplus napisał/a: | Na stacjach benzynowych są daszki, które trochę chronią dzieci podczas otwierania drzwi w zamieci śnieżnej | te daszki to chronią od deszczu padającego w bezwietrzny dzień, a nie od zamieci śnieżnej
eplus napisał/a: | Żeby go potem nie szukać po kieszeniach i mieć wolne ręce podczas płacenia? | ja nie wiem co jest takiego skomplikowanego w tankowaniu
każdy lekko rozgarnięty wie po której stronie samochodu ma wlew (a jak nie wie to zawsze może podjechać tak, żeby tylny zderzak był na wysokości mocowania węża od dystrybutora - bez problemu zatankuje z dowolnej strony - można też obrócić auto - korona z głowy nie spadnie)
kluczyków też nie mam potrzeby szukać - w lewej kieszeni mam gniazdo tankowania LPG w prawej kieszeni kluczyki od auta - albo na odwrót - obie rzeczy i tak trzeba w aucie wyjąć, więc problemu nie ma
_Big_Mac_ - 2012-12-07, 13:07
Piotrek721015 napisał/a: | Kontrolka strony wlewu paliwa w daćkach - jeszcze jedna rzecz do zepsucia się i narzekania na usterkowość Brrr |
Nie mogę tego zakumać, po co kontrolka? To się stosunkowo rzadko zmienia :) Podjedzie się dwa razy na stacje od złej strony, trzeba będzie wąż przeciągać, to się zapamięta. Chyba nigdy mi się nie zdarzyło zapomnieć, że mam wlew z prawej.
hojnorek - 2012-12-07, 13:15
nie kontrolka. grot strzałki obok ikony dystrybutora wlewu paliwa. są zdjęcia z przykładami :)
wojtek_pl - 2012-12-07, 13:36
_Big_Mac_ napisał/a: | Piotrek721015 napisał/a: | Kontrolka strony wlewu paliwa w daćkach - jeszcze jedna rzecz do zepsucia się i narzekania na usterkowość Brrr |
Nie mogę tego zakumać, po co kontrolka? To się stosunkowo rzadko zmienia :) Podjedzie się dwa razy na stacje od złej strony, trzeba będzie wąż przeciągać, to się zapamięta. Chyba nigdy mi się nie zdarzyło zapomnieć, że mam wlew z prawej. |
A ja wjeżdżając na stację kilka razy zastanawiałem się po której stronie jest ten wlew...
PS. Jak nie ma miejsca po "właściwej" stronie to podjeżdżam z drugiej. Węże dystrybutorów z reguły wystarczają aby tak zatankować. Uważam, że bez sensu jest stać i czekać aż zwolni się "właściwy" dystrybutor gdy ten obok jest wolny.
eplus - 2012-12-08, 14:48
Sprawdzałem kontrolkę i jest OK - wąż od dystrybutora skierowany jest na prawą stronę auta. Jeśli macie inaczej - reklamujcie.
Jeden aparat foto to podwodny Kodak z Biedronki, błyszczy się żółto na podszybiu. Drugi to Panasonic Lumix DMC-FZ8, stary ale fajny, typu i tak nikt nie pozna, bo jest w futerale noname na prawym siedzeniu. Ale choćby oba były ze złota, to na pewno nikt by ręki nie wyciągnął. Tu ludzie uczciwi i życzliwi, kłaniają się, mówią mi pierwsi "dzień dobry, Ojcze Chrzestny"...
hojnorek - 2012-12-17, 11:04
Dar1962 - 2012-12-17, 11:10
są ryby-piły i są ludzie-młoty
keikan - 2012-12-18, 07:52
eplus napisał/a: |
Jeden aparat foto to podwodny Kodak z Biedronki, : |
Szczęściarz, że go masz... Już nie ma ich w sprzedaży..nawet poza Biedroną
laisar - 2012-12-18, 08:49
eplus napisał/a: | Na stacjach benzynowych są daszki, które trochę chronią dzieci podczas otwierania drzwi w zamieci śnieżnej |
Jaaaaasne - a jak nie ochronią, to trudno, niech się bachor... itd <: To jaka to jest logika, odmienna od "brukselskiej" - stalinowska? <<:
A teraz na poważnie: ja nie promuję kluczyka - ja protestuję przeciwko jeszcze głupszemu otwieraniu bezsensowną klamką dostępną w futrynie drzwi.
Chcesz mieć prosto? No to niech się klapka otwiera jak teraz, a korek po prostu odkręca - po co tworzyć kolejne byty?
Uniwersalne korki bezkluczykowe są dostępne od dawna - ale nie wiem, czy pasują akurat do dacii, bo mnie to nie gryzie, więc nie sprawdzałem.
Farurej - 2012-12-18, 09:25
Mnie się wydawa, że te byty to po to, aby złodziejowi kradzież paliwa trochę utrudnić. Na moim parkingu (a chyba nie jest jakiś wyjątkowy) kradną wszystko - lusterka, anteny, całe samochody, koła, tablice rejestracyjne, znaczki z logo, kołpaki a nawet śruby z kół. Raz mi jakiś .... ukradł 15 (!) nakrętek - samochód stał na szpilkach i dosłownie się bujał na boki... Więc zabezpieczać trzeba wszystko, nawet korek wlewu. Też raz zginął.
A parking w centrum centruma miasta.
piotr. z - 2012-12-18, 11:02
To się cieszę, żem z obrzeży miasta Przez dziesięć lat pomieszkiwania na moim osiedlu rok temu podprowadzono mi kołpaki, ze 4 lata temu sąsiadce Golfa postawili na bębnie hamulcowym bo się komuś koło przydało i z 9 lat temu sąsiadowi gwizdnęli Nissana (nawet nazwy nie wspomnę, bo "sztrucel" był straszliwy, taki kanciasty jeszcze), który znalazł się zresztą po dwóch latach na Chylonii
eplus - 2012-12-18, 12:09
Postaram się odpowiedzieć zbiorczo, choć już miałem dać EOT, ale walą we mnie wszyscy jak w worek treningowy: ;)
1. Wyobraźcie sobie, że tego aparatu ani razu nie użyłem pod wodą, bo w wodoszczelność elektroniki nie wierzę. Może kiedyś, gdy już będzie stary...
2. Nie każdy ma dzieci, z tych, co mają - nie każdy wozi z tyłu, niektóre (moje np.) dzieci są zahartowane (i ja też), otwieranie z futryny miało być awaryjnie, a podstawowe z centrala, zaś zamieć taka, że wejdzie pod dach stacji benzynowej i nawali do samochodu była ostatnio w 1978 oraz w bajce o Dziewczynce z zapałkami i na Epoce lodowcowej. Klimat się ociepla. . A korek niech sobie będzie na kluczyk, ale kto chce - zamyka, a reszta - zakręca bez zamykania (jak w Skodzie Felce).
Logika stalinowska wyraża się w formule: Kontrola najwyższą formą zaufania. Jak widać ja zaufanie stosuję jako regułę, kontrolę tylko wyjątkowo. ;)
3. Ja też z obrzeży. ;)
laisar - 2012-12-18, 12:12
eplus napisał/a: | zamieć taka, że wejdzie pod dach stacji benzynowej i nawali do samochodu była ostatnio w 1978 |
No chyba na podkarpaciu d: - w Wawie jak pada śnieg, to co drugi raz leci poziomo i żadne daszki (a bywają różne, łącznie z takim jak np na Neste, czyli o powierzchni 2 m2) na to nie pomagają d:
eplus - 2012-12-18, 12:14
Wiesz, czemu baca nie znosił warszawiaków? Bo jak w W-wie spadnie 15 cm śniegu, to płaczą, że klęska żywiołowa, a jak w górach śnieg zakryje chałupy - to "dobre warunki narciarskie". Przepraszam za stary kawał.
laisar - 2012-12-18, 12:25
Jasne, a jak napiszę, że to samo się dzieje w Katowicach, Poznaniu czy Gdańsku (bo tam też tankowałem na Neste d: ), to też się kij znajdzie - baca wszak nie znosi także hanysów, centusiów i wszystkich innych ceprów <<<:
Dusterjack - 2012-12-18, 20:57
Może niektóre filmiki już były, ale stacja paliw to dość dziwne miejsce, raz spokojne i przyjazne, innym razem miejsce horroru:
Tankowanie nie dla wszystkich jest bezpieczne:
http://www.youtube.com/watch?v=moADtDoK6dQ
Nie tylko kobiety maja z tym problem, ten gość tankował „beprzewodowo”:
http://www.youtube.com/watch?v=5vqCYIlq-Os
Tankowanie stało się prostą czynnością, ale pewne podstawowe zasady bezpieczeństwa należy zachować:
http://www.youtube.com/watch?v=2jd76B56cwc
Pewnie obsługa miała problem. Klient chciał zrobić żart, ale nie doczytał, że minimalna ilość (dawka) jaką można zatankować to 2 litry.
http://www.youtube.com/watch?v=_77i_n7wCEU
Można tankować jak stary wyga a i tak może nas spotkać niemiła niepodzianka:
http://www.youtube.com/watch?v=-JSZ_Kxtmwg
|
|