|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - Chłodny silnik- DD
morgen - 2012-12-10, 19:42 Temat postu: Chłodny silnik- DD Witam wszystkich. Mam następujący problem. mianowicie po pierwszych mrozach ok - 13C zauważyłem że silnik nie łapie temperatury.Jadąc po trasie 320 km zagrzał się tylko do 2/8 tyle naliczyłem tych kresek. Auto użytkuję od maja. W prawdzie mam już prawie 18tys km ale nie wydaje mi się żeTERMOSTATY tak szybko padają. BO cóż to mogło by być innego? Samochód objęty jest oczywiście gwarancją. I teraz pytanie czy zapłacę za naprawę TERMOSTATU, czy tam wymianę? ogrzewanie chodziło w samochodzie podczas jazdy. wydaje mi się że spaliło więcej niż zazwyczaj. Postanowiłem wsadzić kawałek kartonu przed chłodnicę . NIc nie dało niestety. Niestety też przy próbie wyjęcia urwał się i spadł przed chłodnicę i teraz problem z wyjęciem. Pytanie- czy lepiej to wyjąc metodą urywania kawałek po kawałku czy przy okazji przeglądu (20 tys km, i naprawie TERMOSTATU) poprosic o wyjęcie kartonu? Żeby nie bylo tak że powiedzą że to ingerowanie i stracę gwarancję. Proszę o wszelkie rady i opinie. Z góry dziękuję i pozdrawiam
revoliumm - 2012-12-10, 20:32 Temat postu: Re: Chłodny silnik- DD sprwadz czy jak jeździsz po mieście w korach to jest troche lepiej niz na trasie - jesli tak ewidentnie termostat...
Lukas87 - 2012-12-10, 20:57 Temat postu: Re: Chłodny silnik- DD
morgen napisał/a: | Witam wszystkich. Mam następujący problem. mianowicie po pierwszych mrozach ok - 13C zauważyłem że silnik nie łapie temperatury.Jadąc po trasie 320 km zagrzał się tylko do 2/8 tyle naliczyłem tych kresek. Auto użytkuję od maja. W prawdzie mam już prawie 18tys km ale nie wydaje mi się żeTERMOSTATY tak szybko padają. BO cóż to mogło by być innego? Samochód objęty jest oczywiście gwarancją. I teraz pytanie czy zapłacę za naprawę TERMOSTATU, czy tam wymianę? ogrzewanie chodziło w samochodzie podczas jazdy. wydaje mi się że spaliło więcej niż zazwyczaj. Postanowiłem wsadzić kawałek kartonu przed chłodnicę . NIc nie dało niestety. Niestety też przy próbie wyjęcia urwał się i spadł przed chłodnicę i teraz problem z wyjęciem. Pytanie- czy lepiej to wyjąc metodą urywania kawałek po kawałku czy przy okazji przeglądu (20 tys km, i naprawie TERMOSTATU) poprosic o wyjęcie kartonu? Żeby nie bylo tak że powiedzą że to ingerowanie i stracę gwarancję. Proszę o wszelkie rady i opinie. Z góry dziękuję i pozdrawiam |
Na początek polecam http://www.daciaklub.pl/f...ght=temperatura
A po drugie TTTM :) mam sandero i w zimę nawet w trasie nie widzę nigdy 4 kresek!! Diesle mają wyższą sprawność i mniej wydzielają ciepła a tym bardziej jak masz włączone ogrzewanie i ciepło które silnik wyprodukuje ty je praktycznie cały czas odbierasz. Prawie każdy w dci tak ma więc się nie przejmuj. Można wymienić na inny termostat ale to za twoją opłatą tylko w upalne dni będzie silnikowi za gorąco. Jak masz laptop kup sobie kabelek i na bieżąco monitoruj temp silnika. W lodgy teraz juz w ogóle nie ma wskazań temp.
PS.Ja miałem całą chłodnicę zakrytą w tamtą zimę i też nie było 4 kresek, więc wyciąg ten karton a tym bardziej nie ryzykuj zostawiając go na czas przeglądu.
Andrzej Zajczuk - 2012-12-10, 21:14
Myślę, że termostat jest w sprawny ale sprawdzić nie zawadzi. U mnie obecnie temperatura utrzymuje się na poziomie 78-82 stopnie po jeździe co najmniej 30 minut . Cztery kreski zaświecają się dopiero po przekroczeniu 85 stopni co jest trudne do osiągnięcia w czasie jazdy przy ujemnych temperaturach.
Latem w tym roku cztery kreski zapalały się tylko w mieście i to sporadycznie. Diesel jest bardziej sprawny energetycznie i trudniej się rozgrzewa niż benzynowy.
Marmach - 2012-12-10, 21:56
Argh, temat rozwałkowany do granic możliwości:
http://www.daciaklub.pl/f...der=asc&start=0
Jeśli w lato łapie 4 kreski, to wszystko jest ok.
wieza - 2012-12-11, 09:17
4 kreski wskakuja jak jest duszno tzn tak po deszczach ;) wtedy duzo wilgoci jest oczywiscie o lecie mowie...
esdziewiaty - 2012-12-11, 11:05
4 kreski zima możliwe. Podczas bardzo dynamicznej jazdy w mieście, po kilkunastu kilometrach. Na trasie , podczas jazdy w stylu" wycisnę ile się da z 1.5 dCi"
oraz... podczas zimowych szaleństw na parkingach i placach.
Twoje auto jest zupełnie sprawne
morgen - 2012-12-11, 19:59
Dziękuję za porady :D tera czeka mnie zabawa z kartonem :( a pamiętacie ile w DD było na początku po wyjechaniu z serwisu płynu chłodniczego? bo teraz po 18tys km zauważyłem że jest na poziomie minimum. A płyn chłodniczy chyba się nie powinien parować czy sie ulatniac w takim tempie. Wydaje mi się że miałem na max i po połowie roku mam na minimum. Przeciek ?
Marmach - 2012-12-11, 20:33
Widzę, że kolega ma te same wątpliwości, co ja niedawno. Więc ubytek płynu raczej nieszkodliwy. Mnie ubyło od min do max w jakieś pół roku, po może 10 tys km.
Dolali w serwisie, powiedzieli że wszystko ok i tak ma być i na do widzenia przebili oponę ;P
Andrzej Zajczuk - 2012-12-11, 23:08
Dla pewności sprawdzić trzeba dokręcenie korka w zbiorniczku wyrównawczym. podgrzany płyn paruje i przy nieszczelności opary wydostają się, stąd po jakimś czasie obniża się poziom płynu.
Tak przy okazji zrobiłem test rozgrzewania się silnika : dwa kilometry , 15 minut jazdy po uliczkach osiedlowych wynik na wykresach.
https://www.dropbox.com/s...chwytywanie.PNG
Dwie kreski zaświeciły się przy temperaturze 57 stopni.
https://www.dropbox.com/s...tywanie%201.PNG
48piotr - 2012-12-12, 08:58
Marmach napisał/a: | na do widzenia przebili oponę |
Będąc w zmowie z wulkanizatorem?
McRap - 2012-12-12, 09:20
morgen napisał/a: | a pamiętacie ile w DD było na początku po wyjechaniu z serwisu płynu chłodniczego? |
U mnie było w połowie miedzy min i max. Sam dolałem do max i póki co nie ubywa (no może 1 milimetr)
Marmach napisał/a: | na do widzenia przebili oponę ;P |
I co zrobili?
Marmach - 2012-12-12, 19:58
48piotr napisał/a: | Będąc w zmowie z wulkanizatorem? |
McRap napisał/a: | I co zrobili? |
Nie no po prostu po przejechaniu 3km do domu odkryłem dwa dni później kapcia na parkingu. Pewnie w ASO mieli niewymiecione na hali ;P
Nie skarżyłem się bo co, przyszedłbym 3 dni później i powiedział, że mi dziurę zrobili? ;P
sereq - 2012-12-12, 20:02
morgen napisał/a: | Dziękuję za porady :D tera czeka mnie zabawa z kartonem :( a pamiętacie ile w DD było na początku po wyjechaniu z serwisu płynu chłodniczego? bo teraz po 18tys km zauważyłem że jest na poziomie minimum. A płyn chłodniczy chyba się nie powinien parować czy sie ulatniac w takim tempie. Wydaje mi się że miałem na max i po połowie roku mam na minimum. Przeciek ? |
U mnie po ok. 16.000 też był spory ubytek, (w tym roku w lipcu), ale w sumie uznałem to za normalne bo były spore upały wtedy a ja testowałem wcześniej nowe autostrady A2 i A1 więc miał prawo zużyć trochę płynu :)
Lukas87 - 2012-12-12, 20:06
Przy 20tys od nowości dolano mi płynu bo było z 2mm powyżej min
Maciej i Ola - 2012-12-12, 20:14
30tys bez dolewek ubytek około 1,5 cm
MZ000 - 2012-12-12, 21:10
morgen napisał/a: | Dziękuję za porady :D tera czeka mnie zabawa z kartonem :( |
Problemy z dogrzewaniem wszystepują we wszystkich Dci.
Polecam forum Kangoo:
Kangoo
W tym przypadku sytuacja jest jeszcze gorsza, bo kubatura wnętrza jest odpowiednio większa.
Sam wykonałem osłonę z poliwęglanu i montuję gdy temp. zbliża się do 0st.C. Dzięki temu jest znośnie.
Aleksandro - 2012-12-15, 15:01
Witam, ja w moim Dusterze z fabryczną instalacją LPG firmy Ladirenzo mam szybkie przełączanie z benzyny na Gaz, po 700m. teraz w czasie mrozów. W okresie letnim to ok 300m.Więc pojechałem do serwisu. Serwisant renault na diagnostyce pokazał mi na komputerze, temp 40*c, przy której automat pzełącz instalacje. Muszę zauważyć ze silnik 1,6 16v jest termicznie bardzo wydajny.
|
|