|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - Duster dCi 90KM a 1.6 16v Pb
BoloSr - 2012-12-19, 12:59 Temat postu: Duster dCi 90KM a 1.6 16v Pb Witam i sie zapytam tych co mieli doczynienia z jednym i drugim :)
Duster dCi 90KM wogole jedzie ?? i jak sie ma do benzyniaka ??? wiadomo ze spalanie nizsze ale jak patrze na szybkosc do 100 to troche masakra (aktualnie mam auto co ma okolo 10 do 100), benzyniaka jeszcze bym widzial ale ten dCi troche kiepsko to wyglada no chyba ze gdzie indziej nadrabia tylko gdzie ???
PS kumpel mnie namawia na dCi :):)
Dominus - 2012-12-19, 13:02
Osobiscie mam 1.5 dCi 90KM i jest bardzo dobry. Nie muli, jest dynamiczny i nie ma problemu z wyprzedzaniem. Benzyniakiem nie jeździłem wiec nie powiem jak się ma do dCi.
BoloSr - 2012-12-19, 13:05
dobra tak z reka na sercu ile ten dCi pali ???
miasto
trasa
srednio
Dominus - 2012-12-19, 13:06
5.8l-6.2l/100
tomszafa - 2012-12-19, 13:08 Temat postu: Re: Duster dCi 90KM a 1.6 16v Pb
BoloSr napisał/a: | Witam i sie zapytam tych co mieli doczynienia z jednym i drugim :)
Duster dCi 90KM wogole jedzie ?? i jak sie ma do benzyniaka ??? wiadomo ze spalanie nizsze ale jak patrze na szybkosc do 100 to troche masakra (aktualnie mam auto co ma okolo 10 do 100), benzyniaka jeszcze bym widzial ale ten dCi troche kiepsko to wyglada no chyba ze gdzie indziej nadrabia tylko gdzie ???
PS kumpel mnie namawia na dCi :):) |
Elastyczność na wyższych biegach to jest to co DCI może mieć lepsze, pisze, może bo nie miałem okazji jeździć 90KM, jeździłem tylko wersją 110KM.
BoloSr - 2012-12-19, 13:15
Dominus napisał/a: | 5.8l-6.2l/100 |
czyli wychodzi jakies 2 litr mniej niz bezyniak
tomszafa napisał/a: | BoloSr napisał/a: | Witam i sie zapytam tych co mieli doczynienia z jednym i drugim :)
Duster dCi 90KM wogole jedzie ?? i jak sie ma do benzyniaka ??? wiadomo ze spalanie nizsze ale jak patrze na szybkosc do 100 to troche masakra (aktualnie mam auto co ma okolo 10 do 100), benzyniaka jeszcze bym widzial ale ten dCi troche kiepsko to wyglada no chyba ze gdzie indziej nadrabia tylko gdzie ???
PS kumpel mnie namawia na dCi :):) |
Elastyczność na wyższych biegach to jest to co DCI może mieć lepsze, pisze, może bo nie miałem okazji jeździć 90KM, jeździłem tylko wersją 110KM. |
no wlasnie bym musial sie przejechac 90 i to ocenic ale znajac zycie ty maj pewnie 110 tylko :(
PS u nas na wiosce to prawie kazdy Duster to dCi z tego co zauwazylem :)
Dominus - 2012-12-19, 13:26
szczerze też jeździłem na jeździe próbnej dCi 110 a zamówiłem 90 i nie jestem zawiedziony.
Prezes - 2012-12-19, 13:50
Najlepiej się przejedź i jednym i drugim. Jak się przesiadałem z dCi na PB to myślałem, że benzyniak jest zepsuty Lepiej się jeździ dieslem niż benzyną, jednak lepiej brzmi benzyna i nie "tyrka" na postoju. A te prędkości 0-100 to pic na wodę, porównać najlepiej 60-100 albo 80-120 i tu wychodzi różnica w przyjemności jazdy dieslem. 85KM spokojnie daje radę, więc 90KM też będzie bardzo OK.
Dominus - 2012-12-19, 14:03
Prezes napisał/a: | Najlepiej się przejedź i jednym i drugim. Lepiej się jeździ dieslem niż benzyną, jednak lepiej brzmi benzyna i nie "tyrka" na postoju. A te prędkości 0-100 to pic na wodę, porównać najlepiej 60-100 albo 80-120 i tu wychodzi różnica w przyjemności jazdy dieslem. 85KM spokojnie daje radę, więc 90KM też będzie bardzo OK. |
Zgodzę się z kolegą w 100%
pluto - 2012-12-19, 14:23
Potwierdzam słowa "Dominusa" odnośnie wersji 90 KM.
Też taki miałem dylemat przed kupnem ale po jeździe benzyną i dieslem wybrałem ten drugi. Co mnie przekonało:
- fajnie ciągnie z dołu (benzynę trzeba wysoko kręcić co wiąże się z wyższym spalaniem jak i głośnością),
- ekonomiczność (z uwagi że większość jazdy odbywam w mieście ten silnik jest wprost stworzony do tego, spalanie w mieście przy powolnym sunięciu się w korkach oscyluje mi w granicach 5 litrów. Przy jazdach w terenie lub z prędkością autostradową jest trochę za słaby i robi się głośno ale nie jest tragicznie), zastanawiałem się na benzyną z gazem ale przy moim stylu jazdy oraz moim doświadczeniem z instalacjami w 4 ostatnich autach ( co chwile coś do regulacji, coś do naprawy etc...) powiedziałem dość i nie żałuję,
- eksploatacja - brak dwumasy, zmiennej turbiny, FAP całkowicie bezobslugowy, przeglądy co 20 tys należą do tańszych, no i ta różnica w spalanu (gdyby miał ekonimiczniejszy silnik benzynowy to bym jeszcze się zastanawiał ale tak zdecydowanie polecam 1.5 dCI 90KM - naprawdę warto zainwestować te 4 tys wiecej ale potem cieszyć się jazdą - jak wszyscy posiadacze DACI bez rozróżnienia na wersje silnikową
Wiem ze teraz podpadlem sporej części posiadaczy "benzyny" ale jestem całkowicie zadowolony z mojego wyboru.
keikan - 2012-12-19, 14:33
Nie jeździłem dieslami Renault, ale mam porównanie TDi 90 KM Audi A4.
Ilość koni to nie wszystko. Ten silnik 90 KM TDi był bardziej dynamiczny w mojej ocenie niż benzynowy 1,6 16V. Do tego mniej palił (no i kiedyś ON był tańszy niż Pb).
Wg. mnie jego przewagą był też brak zmiennej geometrii łopatek turbiny (następna rzecz, która może się zepsuć- przy zbyt delikatnej jeździe potrafią się zapiec i turbo przeładowuje powodując tryb awaryjny)
Jakkolwiek jeśli ktoś lubi smród spalonego ON (w porównaniu do praktycznie braku zapachu spalin Pb) i do tego lubi za sobą zostawiać czarne kłęby dymu po gwałtownym dodaniu gazu - to Tdi też wygrywa Klekot diesla też ma znaczenie (niektórzy mówią na to traktor).
Ja tym razem wybrałem jednak 16V benzynę... Może miałem pecha, ale mojej ostatnie turbo diesle (90 KM, 110 KM i 150 KM Audi) miały tyle awarii, że podziękowałem za tą technologię.
Jak dotąd - nie mam powodów do narzekań, a żona się cieszy, że wolniej jeżdżę...
Reasumując - gdybym miał do wyboru tylko Diesle 90 czy 110 KM - wybrałbym 90 KM (właśnie dlatego, że brak FAP, dwumasy i zmiennej geometrii łopatek turbiny RZĄDZI !!!)
tomszafa - 2012-12-19, 14:35
pluto napisał/a: |
Wiem ze teraz podpadlem sporej części posiadaczy "benzyny" ale jestem całkowicie zadowolony z mojego wyboru. |
Spokojnie nie podpadles (przynajmniej mi)
Dzisiaj poważnie zastanowiłbym się własnie nad tym DCI 90KM bo wygląda to całkiem przyzwoicie (spalanie, elastyczność), ja kupiłem benzyne bo miałem złe doświadczenia z dieslami ale to były używane diesle a nowy to nowy i na pewno mniej można się go obawiać. I jak napisałeś ten silnik jest bardzo prosty w konstrukcji jak na diesla (turbina, dwumasa itp.).
Spalananie jest całkiem fajne w silniczkach DCI, jedyne co mi brakowało jak podejmowałem decyzję o zakupie to to, że w tej wersji skrzynia jest 5 biegowa tak jak w benzynie, szkoda, że nie ma 6 biegów. Tak jak mówię nie miałem okazji prowadzić takiej konfiguracji i może jakby mieli na jeździe próbnej to moja decyzja byłaby inna
Ale i tak nie żałuje bo benzynka chodzi bardzo fajnie tylko spalanie jakby było mniejsze to by było super
tomszafa - 2012-12-19, 14:37
keikan napisał/a: |
Reasumując - gdybym miał do wyboru tylko Diesle 90 czy 110 KM - wybrałbym 90 KM (właśnie dlatego, że brak FAP, dwumasy i zmiennej geometrii łopatek turbiny RZĄDZI !!!) |
FAP chyba teraz jest nawet w tym 90KM
Dominus - 2012-12-19, 14:39
tomszafa napisał/a: | keikan napisał/a: |
Reasumując - gdybym miał do wyboru tylko Diesle 90 czy 110 KM - wybrałbym 90 KM (właśnie dlatego, że brak FAP, dwumasy i zmiennej geometrii łopatek turbiny RZĄDZI !!!) |
FAP chyba teraz jest nawet w tym 90KM |
90KM ma FAP ale szczerze mówiąc to nie odczuwam tego że w ogóle coś takiego jest.
tomszafa - 2012-12-19, 14:42
Dominus napisał/a: | tomszafa napisał/a: | keikan napisał/a: |
Reasumując - gdybym miał do wyboru tylko Diesle 90 czy 110 KM - wybrałbym 90 KM (właśnie dlatego, że brak FAP, dwumasy i zmiennej geometrii łopatek turbiny RZĄDZI !!!) |
FAP chyba teraz jest nawet w tym 90KM |
90KM ma FAP ale szczerze mówiąc to nie odczuwam tego że w ogóle coś takiego jest. |
Jeszcze nie oddczuwasz
Oczywiście żartowałem
r70 - 2012-12-19, 15:32
ale FAP w 1.5dci należy do naprawdę nieupierdliwych rozwiązań.
Dominus - 2012-12-19, 15:33
r70 napisał/a: | ale FAP w 1.5dci należy do naprawdę nieupierdliwych rozwiązań. |
no i tak ma być
TD Pedro - 2012-12-19, 16:03
pluto napisał/a: | Wiem ze teraz podpadlem sporej części posiadaczy "benzyny" |
- spoko loko , myślę, że nikomu nie podpadłeś, każdy ma prawo do swoich poglądów i preferencji...
- ja również miałem chęć na "dieselka" (w poprzednim samochodzie Renault Kangoo miałem 1,5 dCi a uzasadniony sentyment tą chęć potęgował) ale niestety w wersji 4x4 występował tylko "diesel" mocniejszy ale niestety sporo droższy od "benzyny" (o 9,5 kzł) a to z kolei przy moich założeniach eksploatacyjnych nie miało ekonomicznego uzasadnienia i tak "wyszła benzyna" ...
r70 - 2012-12-19, 16:13
dobrze że teraz jest także wersja słabsza w 4x4 - jeśli kiedyś przesiądę się z mojej taczki na DD to właśnie na tego dci90
Dar1962 - 2012-12-19, 16:21
BoloSr napisał/a: | czyli wychodzi jakies 2 litry mniej niz bezyniak |
jeśliby porównywać do 1,6 Pb w wersji 4x4 to raczej 3 litry
Dar1962 - 2012-12-19, 16:27
pluto napisał/a: | benzynę trzeba wysoko kręcić |
otóż, wcale nie trzeba kręcić - jeśli nie zależy nam na dynamicznym przyspieszeniu, tylko spokojnie się rozpędzamy, to dysponując 6-biegową skrzynką wszystkie biegi w górę zapinamy przy circa 2,5 tys obr/min i silnika 1,6 Pb to wcale nie męczy. Ten motor jak na 16-zaworówkę w połączeniu z tą skrzynią jest zadziwiająco elastyczny właśnie na dole - być może to kwestia krótkich przełożeń. Mam porównanie z niemal bliźniakiem od nissana (1,6 Pb 16v 110KM) gdzie do 3 tys w ogóle nic się nie działo
r70 - 2012-12-19, 16:53
Ja jak czytam o tym że 1.6 16V trzeba kręcić wysoko to zawsze zastanawiam czym wersja z dacii różni się od tej z megane I ph2 classic z 1999r w której to byłem zakochany - m.in. ze względu na silnik ?
Pomimo tego że 5 bieg był dość długi, elastyczność tego silnika była fantastyczna. Jedynie jego odgłos ( a w zasadzie ich brak) w zakresie 1500-2800obr nie sugerował że auto przyspiesza porządnie. I nie było tego szarpnięcia przy wciskaniu gazu. Ale wskazówka prędkościomierze ewidentnie wskazywała że auto przyspiesza baaaardzo dobrze. Spalanie także uważam za fantastyczne - delikatnie obchodząc się z pedałem gazu i nie wychodząc poza 2200obr potrafił na trasie zadowolić się 5l/100. Przy jeździe płynnej do 130km/h 6l/100
mekintosz - 2012-12-19, 17:25
DCI 90 KM w dusterze 4x4 to nieporozumienie. Troszkę jak 68 km DCI w obciążonej MCV . Niby jedzie ale slaby ledwo zipie z kompletem pasażerów.
yakov - 2012-12-19, 18:25
r70 napisał/a: | delikatnie obchodząc się z pedałem gazu i nie wychodząc poza 2200obr potrafił na trasie zadowolić się 5l/100. Przy jeździe płynnej do 130km/h 6l/100 |
Niestety (przypuszczalnie ze względu na opór DD) na trasie przy 2-2,2 k obrotów wychodzi jakieś 6 litrów.
Ja też jestem zadowolony z tego silnika - ze względów ekonomicznych jak i wydajnościowych - i powiem to jeszcze raz - jest cichszy niż diesel.
BoloSr - 2012-12-19, 19:01
Prezes napisał/a: | Najlepiej się przejedź i jednym i drugim. Jak się przesiadałem z dCi na PB to myślałem, że benzyniak jest zepsuty Lepiej się jeździ dieslem niż benzyną, jednak lepiej brzmi benzyna i nie "tyrka" na postoju. A te prędkości 0-100 to pic na wodę, porównać najlepiej 60-100 albo 80-120 i tu wychodzi różnica w przyjemności jazdy dieslem. 85KM spokojnie daje radę, więc 90KM też będzie bardzo OK. |
tylko skad wezme te dane ???
pewnie sam bym musial porobic :)
r70 - 2012-12-19, 20:34
mekintosz napisał/a: | DCI 90 KM w dusterze 4x4 to nieporozumienie. Troszkę jak 68 km DCI w obciążonej MCV . Niby jedzie ale slaby ledwo zipie z kompletem pasażerów. |
E tam... będzie znacznie lepszy niż mój jimny i lepszy niż megane2 którymi robię rocznie znaczne ilości kilometrów i wcale mi nie przeszkadza brak mocy czy momentu
Do jazdy zgodnie z przepisami więcej nie trzeba
mekintosz - 2012-12-20, 00:42
Do jazdy owszem, do dynamicznego bezpiecznego przyspieszania z wykorzystaniem 4x4 wydaje sie za mało. Zas do przepraw terenowych 90 KM dci to smiech na sali. Jakos sobie radzi 1.6 16 V ale brak odp momentu obrotowego daje sie we znaki. Zgodze sie, ze zgodnie z przepisami mozna jechac nawet motorkiem z 5 KM czy fiatem CC 45 KM Tylko Duster to SUV a nie miejska malutka popierdułka
Prezes - 2012-12-20, 08:57
BoloSr napisał/a: | tylko skad wezme te dane ???
pewnie sam bym musial porobic :) | Można poprosić koleżanki i kolegów z forum
Tu jest elastyczność dla auta z silnikiem ON 85: http://autosalonpomorski....d=187&Itemid=66
Benzyna jest ze 2-3 razy wolniejsza z tego co pamiętam.
Jak się chce jeździć autem z silnikiem benzynowym tak samo elastycznie jak z silnikiem diesla, to trzeba redukować i cisnąć, a wtedy różnica w spalaniu to na pewno nie 2 litry
tomala72 - 2012-12-20, 08:58
No i znowu tyle samo opinii co posiadaczy:) Zawsze znajda się zagorzali zwolennicy diesla i benzyny, którzy będą twardo trzymac się swych argumentów:)
Diesel w dusterze to dobre rozwiązanie bo i elastyczny i ekonomiczny ale...w zimie na pewno bardziej kłopotliwy w eksploatacji, trzeba uważać na jakość paliwa no i wszelkie naprawy w przyszłości dadzą po kieszeni (jak to w nowoczesnych dieslach)
Tak nawiasem mówiąć 1.5 dci w dusterze to rozwiązanie ekonomiczne bo to taki sobie przeciętny masowy motorek, który renault ładuje do wszystkiego:)
Mogli sie postarać o jakiś porządniejszy:) tyle, że było by już drogo...
Benzyna to zresztą też mega masowy produkt, drzemiący w tysiącach francuskich i im podobnych produktów, klasyczna 16 zaworówka, która przy regularnej wymianie oleju, filtrów i paska rozrządu nie grozi poważnymi awariami i lata po kilkaset tysięcy kilometrów bezproblemowo tak, że jak ktoś nie robi przebiegów rzędu 50 tysi rocznie to mu do emerytury może starczyć.
A co do jazdy to są różne upodobania, ja np lubie czasami wkręcić benzynkę na wysokie obroty:) Fajnie wtedy dusterek jedzie, dynamicznie i z zadziorem:) No cóż spalanie...to argument z góry skazujący 1.6 na porażkę ale przy przebiegach do 20 tysięcy na rok nie stanowi tragedii:)
Moja rada:
Duże przebiegi i auto na siebie zarabia (akceptacja ewentualnych kosztów napraw) = diesel
Spokojniejsza eksploatacja na długie lata = benzyna
Przewaga w elastyczności, przekładająca sie na komfort jazdy dieslem nie jest aż tak duża i ma większe uzasadnieniew wersji 4x4 bo tam przy jeździe w terenie może rzeczywiście dać istotną przewagę dieslowi.
A i jeszcze raz poruszę kwestię konieczności redukowania biegów i wkręcania benzyny na wysokie obroty... o to właśnie chodzi:) Dlaczego w formule pierwszej nie jeżdżą dieslami:)))
keikan - 2012-12-20, 09:22
yakov napisał/a: | r70 napisał/a: | delikatnie obchodząc się z pedałem gazu i nie wychodząc poza 2200obr potrafił na trasie zadowolić się 5l/100. Przy jeździe płynnej do 130km/h 6l/100 |
Niestety (przypuszczalnie ze względu na opór DD) na trasie przy 2-2,2 k obrotów wychodzi jakieś 6 litrów.
Ja też jestem zadowolony z tego silnika - ze względów ekonomicznych jak i wydajnościowych - i powiem to jeszcze raz - jest cichszy niż diesel. |
Mnie przy spokojnej jeździe w trasie też koło 2k obrotów i prędkościach do 100 km/h pali 7
Jak jadę szybciej i z pasażerami - nie zejdzie poniżej 8
tomszafa - 2012-12-20, 09:23
Prezes napisał/a: | BoloSr napisał/a: | tylko skad wezme te dane ???
pewnie sam bym musial porobic :) | Można poprosić koleżanki i kolegów z forum
Tu jest elastyczność dla auta z silnikiem ON 85: http://autosalonpomorski....d=187&Itemid=66
|
A widziałeś gdzieś może taki test 1.6 16v z pomiarami elastyczności? Bo ja nie mogę coś znaleźć w sieci
tomala72 - 2012-12-20, 09:30
keikan napisał/a: | yakov napisał/a: | r70 napisał/a: | delikatnie obchodząc się z pedałem gazu i nie wychodząc poza 2200obr potrafił na trasie zadowolić się 5l/100. Przy jeździe płynnej do 130km/h 6l/100 |
Niestety (przypuszczalnie ze względu na opór DD) na trasie przy 2-2,2 k obrotów wychodzi jakieś 6 litrów.
Ja też jestem zadowolony z tego silnika - ze względów ekonomicznych jak i wydajnościowych - i powiem to jeszcze raz - jest cichszy niż diesel. |
Mnie przy spokojnej jeździe w trasie też koło 2k obrotów i prędkościach do 100 km/h pali 7
Jak jadę szybciej i z pasażerami - nie zejdzie poniżej 8 |
Oszczędne spalanie Kolegi r70 jest możliwe tylko w naprawde sprzyjających warunkach a mi bliżej jest do wyników keikana, szczególnie teraz zima aczkolwiek zdażało się iż duster w trasie osiągał średnią 6 litrów ale nie przy 130 tylko w granicach 2000 obrotów i 90 km/h:)
laisar - 2012-12-20, 09:32
tomszafa napisał/a: | test 1.6 16v z pomiarami elastyczności? |
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3368
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3498
http://www.daciaklub.pl/forum/viewforum.php?f=23 d;
yakov - 2012-12-20, 09:45
tomala72 napisał/a: | Oszczędne spalanie Kolegi r70 jest możliwe tylko w naprawde sprzyjających warunkach a mi bliżej jest do wyników keikana, szczególnie teraz zima aczkolwiek zdażało się iż duster w trasie osiągał średnią 6 litrów ale nie przy 130 tylko w granicach 2000 obrotów i 90 km/h:) |
kolega r70 nie posiada dustera tylko posiada/ł megane z silnikiem 1,6 105 KM
Mój "rekord życiowy" to 5,8 w płaskim terenie.
tomszafa - 2012-12-20, 09:57
Dzięki laisar faktycznie na forum nie szukalem
Z tego zrobiłem małą tabelkę pokazującą różnicę w elastyczności obu silników. Z tego wynika, że w sprincie do 100km benzynka jest szybsza ale już przy wyprzedzaniu (elastyczność) przewaga jest diesla.
tomala72 - 2012-12-20, 10:16
yakov napisał/a: | tomala72 napisał/a: | Oszczędne spalanie Kolegi r70 jest możliwe tylko w naprawde sprzyjających warunkach a mi bliżej jest do wyników keikana, szczególnie teraz zima aczkolwiek zdażało się iż duster w trasie osiągał średnią 6 litrów ale nie przy 130 tylko w granicach 2000 obrotów i 90 km/h:) |
kolega r70 nie posiada dustera tylko posiada/ł megane z silnikiem 1,6 105 KM
Mój "rekord życiowy" to 5,8 w płaskim terenie. |
No nie doczytałem:)
Prezes - 2012-12-20, 11:29
tomszafa napisał/a: | tego zrobiłem małą tabelkę pokazującą różnicę w elastyczności obu silników |
Coś małe te różnice.. W jeździe wydawały mi się znacznie większe na tym samym biegu.
Czy ktoś z Dusterowiczów 1.6 16V mógłby dokonać kilku takich pomiarów?
BoloSr - 2012-12-20, 12:11
Prezes napisał/a: | tomszafa napisał/a: | tego zrobiłem małą tabelkę pokazującą różnicę w elastyczności obu silników |
Coś małe te różnice.. W jeździe wydawały mi się znacznie większe na tym samym biegu.
Czy ktoś z Dusterowiczów 1.6 16V mógłby dokonać kilku takich pomiarów? |
pamietaj ze 2s przy 100km/h to jest duzo jezeli chodzi o odlegosc :)
tomszafa napisał/a: | Dzięki laisar faktycznie na forum nie szukalem
Z tego zrobiłem małą tabelkę pokazującą różnicę w elastyczności obu silników. Z tego wynika, że w sprincie do 100km benzynka jest szybsza ale już przy wyprzedzaniu (elastyczność) przewaga jest diesla.
[url=http://img820.images...585.jpg]Obrazek[/URL] |
ladnie to wyglada :) i do tego diesla mozna zchipowac zawsze :)
tomszafa - 2012-12-20, 12:53
BoloSr napisał/a: |
ladnie to wyglada :) i do tego diesla mozna zchipowac zawsze :) |
Czyli widze, ze jednak sie przekonujesz do dieselka?
BoloSr - 2012-12-20, 13:01
tomszafa napisał/a: | BoloSr napisał/a: |
ladnie to wyglada :) i do tego diesla mozna zchipowac zawsze :) |
Czyli widze, ze jednak sie przekonujesz do dieselka? |
powiem tak mam juz 2 osoby co mnie do tego namawiaja wiec chyba tak zrobie :) mowa oczywiscie o nowym a nie uzywce jakies :)
tomszafa - 2012-12-20, 13:04
BoloSr napisał/a: | oczywiscie o nowym a nie uzywce jakies :) |
Czyli Duster w wersji 90KM czy może 110KM?
Jedyna rzecz jaka do mnie przemawia za 110KM to skrzynia 6 biegowa.
BoloSr - 2012-12-20, 13:08
tomszafa napisał/a: | BoloSr napisał/a: | oczywiscie o nowym a nie uzywce jakies :) |
Czyli Duster w wersji 90KM czy może 110KM?
Jedyna rzecz jaka do mnie przemawia za 110KM to skrzynia 6 biegowa. |
narazie swinka skarbonka ma na 90 wiecej nie ma no chyba ze nerke oddam :)
r70 - 2012-12-20, 16:32
mekintosz napisał/a: | Do jazdy owszem, do dynamicznego bezpiecznego przyspieszania z wykorzystaniem 4x4 wydaje sie za mało. Zas do przepraw terenowych 90 KM dci to smiech na sali. Jakos sobie radzi 1.6 16 V ale brak odp momentu obrotowego daje sie we znaki. Zgodze sie, ze zgodnie z przepisami mozna jechac nawet motorkiem z 5 KM czy fiatem CC 45 KM Tylko Duster to SUV a nie miejska malutka popierdułka |
Z mojego doświadczenia za kółkiem wynika że bezpieczeństwo zależy jednak bardziej od kierującego a nie od tego jakie możliwości ma samochód. jestem w 100% przekonany że 90km i 200nm w DD gwarantują bezpieczeństwo podróży - jeśli kierujący jest myślący i potrafi jeździć.
A w terenie ? W takim do jakiego DD się nadaje, z całą pewnością to starczy. Akurat w terenie, nawet dci 75 z momentem 180Nm by starczył.
Generalnie - wszystko zależy czego się oczekuje :)
edit:
Dobrze że nie przeczytałem Twoich opinii przed kupnem megane2 1.5dci 82km, 185Nm i jimnego 1.5dci 86km 200Nm 4x4 ;) pewnie bym nie kupił, a tak kupiłem - i w mega zadowolony sposób, pokonałem nimi jakieś 90tyś km w 2 lata ;)
Decybel - 2012-12-20, 18:15
r70 napisał/a: | Z mojego doświadczenia za kółkiem wynika że bezpieczeństwo zależy jednak bardziej od kierującego a nie od tego jakie możliwości ma samochód. jestem w 100% przekonany że 90km i 200nm w DD gwarantują bezpieczeństwo podróży - jeśli kierujący jest myślący i potrafi jeździć. |
swego czasu miałem przyjemność w ciągu dwóch lat przejechać służbowo 120 tys. km po pięknych, polskich drogach samochodem o 100 kg lżejszym od DD i trochę bardziej opływowym, jednak wyposażonym w słabszy w silnik( o mocy 70km/170Nm)...i całkowicie się z Kolegą zgadzam.
MZ000 - 2012-12-20, 22:31
tomszafa napisał/a: | keikan napisał/a: |
Reasumując - gdybym miał do wyboru tylko Diesle 90 czy 110 KM - wybrałbym 90 KM (właśnie dlatego, że brak FAP, dwumasy i zmiennej geometrii łopatek turbiny RZĄDZI !!!) |
FAP chyba teraz jest nawet w tym 90KM |
Chyba jest tak że DCi 85/105KM bez FAP, 90/110KM z FAP.
Dlatego wybrałem Kangoo 86KM bez FAP/dumasy/zmiennej turbiny. W 2010 były to ostatnie sztuki Euro4, potem już tylko Euro5.
W kangoo ten silnik też daje radę mimo,że Kangoo jest zdecydowanie cięższy oraz opór też większy.
Farurej - 2012-12-20, 22:41
Ja również tak uważam. Autkiem niewiele lżejszym od DD z silnikiem 40KW 3-cyl. zjeździłem Europę od Włoch po Nordkapp, bezwypadkowo. Często obserwowałem wyprzedzanie ciężarówki przez BMW trwające 10-12 sek. a czasem i dłużej, bo przed manewrem siedział na zderzaku, więc startował od zera. Ja moim słabeuszkiem wyprzedzałem w 6-8sek (albo wcale), więc wydaje mi się że zdecydowanie bezpieczniej. Właśnie z powodu słabego silnika, bo przez niego właśnie wyprzedzałem tylko wtedy kiedy mogłem to zrobić szybko. Czyli zwolnić przed ofkors.
No ale ja to z tych co truskawki cukrem posypują, a jak się spieszę to oczywiście zdejmuję nogę z gazu. A jak się nie spieszę to przepisowo.
TD Pedro - 2012-12-20, 23:20
Farurej napisał/a: | Właśnie z powodu słabego silnika, bo przez niego właśnie wyprzedzałem tylko wtedy kiedy mogłem to zrobić szybko. Czyli zwolnić przed ofkors.
No ale ja to z tych co truskawki cukrem posypują, a jak się spieszę to oczywiście zdejmuję nogę z gazu. A jak się nie spieszę to przepisowo. |
- w pełni identyfikuję się z takim myśleniem/działaniem...
- niestety należysz do mniejszości i... a szkoda
|
|