DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - Nieoznakowane radiowozy

KaS602 - 2008-05-08, 01:00
Temat postu: Nieoznakowane radiowozy
Moze komus sie przyda...

a takze:
http://www.antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/

johnny303 - 2008-05-08, 19:31

Boże! Więcej radarów niż polskich dróg.
Chyba jednak po aptekarsku prędkości nam nie mierzą. Podobno przekroczenie do 20 km/h w automacie jeszcze ujdzie.
Co innego żywy policjant z suszarką. Kiedyś taki wlepił mi mandat za 10 km/h.

GeRRaD - 2008-05-08, 20:35

To musiał być spragniony lub zdeterminowany :lol: :lol: jak agenci na prowizji :lol:

Bóg zapłać za wstawkę :-D choć i tak radyjko CB jest the best 8-)

johnny303 - 2008-05-08, 21:09

GeRRaD napisał/a:
musiał być spragniony lub zdeterminowany

Gliniarz chciał się wykazać. Kiedy wyskoczył z krzaków myślałem, że mnie z tej suszarki rozstrzela. Wypisywał mandat, obok przejeżdżały wozy jedynie słusznej marki po 150 km/h każdy, a on spokojnie wykonywał "czynności". :evil:

ZeneC - 2008-05-08, 23:15

GeRRaD napisał/a:
To musiał być spragniony lub zdeterminowany :lol: :lol: jak agenci na prowizji :lol:


Radku, nie wierz do końca reklamom, agent Ci to mówi :-D

Oprócz radyjka CB warto zaopatrzyć się - to rada dla tych, co dużo jeżdżą - w nawigację. Mam nawigację Automapa 4 w telefonie SPV M650 (inwestycja za 1 zł, umowa na 2 lata) i wiele punktów z fotoradarami wskazuje. Nieraz na Moście Siekierkowskim lubiłem depnąć tak 120 - 130 km/h dopóki nawigacja nie pouczyła mnie o dwóch, jeśli nie trzech stacjonarnych fotoradarach... Strzeżcie się, trudno zauważalne, właściwie nietypowe , ale są!

laisar - 2008-05-08, 23:22

Cytat:
dwóch, jeśli nie trzech stacjonarnych fotoradarach... Strzeżcie się, trudno zauważalne, właściwie nietypowe , ale są!

Hm, a czy zgodnie z przepisami nie powinny być oznaczone znakiem drogowym???

ZeneC - 2008-05-09, 05:56

Nad tym się nie zastanawiałem. Postaram się kiedyś zrobić zdjęcie i wrzucić na forum.
A co do oznakowania, to ciekawy przykład jest w Józefowie k. Otwocka. Tamtejszy Urząd Miasta zakupił przenośny fotoradar i wynajął firmę zewnętrzną do obsługi. Znaki o kontroli radarowej postawiono na granicach miasta. Na szczęście po półroczu z grubsza już wiadomo, jakie panowie mają ulubione punkty oraz czym jeżdżą, choć zmieniają samochody...

GeRRaD - 2008-05-09, 10:16

Uzywam GPS, ale z POI nie dowiesz się czy skrzynka jest pełna czy nie ;-)

Wie ktoś jak rozpoznawać zawartość skrzynki - poza błyskiem fleszu oczywiście. :?: :lol:

Black Eryk - 2008-05-09, 10:34

Zatrzymać się , i sprawdzić wnętrze skrzynki :)
GeRRaD - 2008-05-09, 13:36

JEszcze bym, coś uszkodził ;-)
piotrres - 2008-05-09, 14:14

GeRRaD napisał/a:
JEszcze bym, coś uszkodził ;-)

Był na www.francuskie.pl
wątek o paintballu ;-)
ale nie pochwalam tej metody.

waski - 2008-05-09, 17:40

Jak będziecie jeździć zgodnie z przepisami to żadne fotoradary, niebiescy z suszarkami nie będą wam straszne.
Mnie nie korci nadmierna szybkość. Bardzo często jeżdżę autostradą z domu z Mysłowic do Gliwic i mimo że można jechać 130km/h to kompletnie z tego nie korzystam. Ja sobie pykam 90 prawym pasem i olewają mi ci bezmózgowcy zasuwający na skrajnym lewym.
Jestem bardzuej nastawiony na ekonomię niż na szybkośc dojechania, wolę wcześniej wyjechać i niż potem zaiwaniać na złamanie karku.

Oczywiście świętoszek nie jestem, zdarza mi się często przekraczać prędkość, ale nieznacznie.

GeRRaD - 2008-05-09, 17:51

każdy jeździ jak lubi i na ile mu dobowy wymiar czasu pozwala - jak pykam szybko :mrgreen: czasami nawet za :lol: ale kulturalnie i raczej z głową :lol: (nie na skoczka, nie wymuszam, trzymam odległość itp)
waski - 2008-05-10, 19:06

No własnie dzisiaj sobie pykałem przez centrum mojego miasta i nagle po przejechaniu jednych świateł słyszę jak coś trąbi, najpierw myślałem że to na kogoś innego, ale jak spojrzałem w lusterko to zobaczyłem kretyna w uno, jak się strasznie wścieka, że jadę za wolno, a jechałem niecałe 60km/h przez miasto. No to ja na to swój tradycyjny manewr, żeby doprowadzić do szewskiej pasji takiego pajaca, czyli, nóżka na hamulec lekko i zwalniam do 20km/h. Wyobrażacie sobie co się działo z tym pacjentem, piana to mu po bluzce ciekła ze złości.
Cwaniak jeden myślał że ja wyjedzie na wzniesienie, to przyciśnie. I tak też zrobił, jak mnie chciał wyprzedzić, to sprawdziliśmy czy jego szrot ma jakiekolwiek szanse z Loganem, i pajac się przejechał musiał szybko hamować i schować się spowrotem za mną.

Takich o to durni mamy na drogach, którzy potrafią cię obrzucić mięsem za to że jedziecie za wolno, mimo że jedziecie zgodnie z przepisami.
Żadko mi się zdaża tak zachowywać na drodze, ale poprostu nie wytrzymałem presji i zrobiłem to co zrobiłem. A gdyby się zatrzymał, to dostałby jeszcze w japę, bo to by mu się najbardziej należało, za takie zachowanie wobec innych uczestników ruchu.

GeRRaD - 2008-05-10, 20:56

...ale może on naprawdę się śpieszył, a Ty mu nie pozwoliłeś :lol: :lol: :lol:

...najdziwniejsze jest to że zawsze mierzyć się chcą ludki mające gorsze auta od tego którym akurat się poruszamy :lol: :lol: :lol:

...miałem kilka takich ciekawych przypadków i kilka razy ustąpiłem bo wariat zabiłby siebie a może i mnie jakbym oberwał kawałem balchy z czołówki :lol: :lol: :lol:

laisar - 2008-05-10, 22:50

Ja zazwyczaj staram się takich przepuścić, wychodząc jedynie z założenia, że lepiej ich mieć przed sobą, na oku, niż za plecami... <;
johnny303 - 2008-05-10, 23:06

laisar napisał/a:
lepiej ich mieć przed sobą, na oku, niż za plecami

Otóż to. Też staram się takich przepuszczać, chociaż z drugiej strony... czasem mnie ponosi. Dobrze, że nie dziś, podczas deszczu.
W Warszawie, na szerookiej równiutkiej drodze trzech się ścigało, który z nich pierwszy przejedzie przez skrzyżowanie. Spór rozstrzygnął czwarty. Od stu metrów sygnalizował, że chce zmienić pas i skręcić w lewo. Tak też próbował uczynić. Efekt? Cztery kupy złomu.
Niestety nieoznakowanego radiowozu ku prewencji w sobotni wieczór tam nie było. (puenta coby nie było OT)

KaS602 - 2008-05-12, 13:27

i jeszcze jakby ktos nie trafił:
http://www.antyradary.phi...darow/video.php

loganik - 2008-05-12, 20:59

Ale heca, bedąc dziś na przeglądzie do serwisu zawitała srebrna 3 litrowa Laguna doskonale znana kierowcom podkarpacia, wysiadła ,,elektryka", czyżby nie wytrzymała ciągłego pstrykania fotoradarem?
Loganik :lol:

KaS602 - 2008-05-12, 21:45

loganik napisał/a:
Ale heca, bedąc dziś na przeglądzie do serwisu zawitała srebrna 3 litrowa Laguna doskonale znana kierowcom podkarpacia, wysiadła ,,elektryka

Przy okazji mojej wizyty w Alcar'ze zawitala srebrna meganka. Zawiodl kierowca innego samochodu ;-) wymuszajac na niej pierwszenstwo, ale nadawala sie do naprawy...

Pablo78 - 2008-05-13, 10:37

waski napisał/a:
No własnie dzisiaj sobie pykałem przez centrum mojego miasta i nagle po przejechaniu jednych świateł słyszę jak coś trąbi, najpierw myślałem że to na kogoś innego, ale jak spojrzałem w lusterko to zobaczyłem kretyna w uno, jak się strasznie wścieka, że jadę za wolno, a jechałem niecałe 60km/h przez miasto. No to ja na to swój tradycyjny manewr, żeby doprowadzić do szewskiej pasji takiego pajaca, czyli, nóżka na hamulec lekko i zwalniam do 20km/h. Wyobrażacie sobie co się działo z tym pacjentem, piana to mu po bluzce ciekła ze złości.
Cwaniak jeden myślał że ja wyjedzie na wzniesienie, to przyciśnie. I tak też zrobił, jak mnie chciał wyprzedzić, to sprawdziliśmy czy jego szrot ma jakiekolwiek szanse z Loganem, i pajac się przejechał musiał szybko hamować i schować się spowrotem za mną.

Takich o to durni mamy na drogach, którzy potrafią cię obrzucić mięsem za to że jedziecie za wolno, mimo że jedziecie zgodnie z przepisami.
Żadko mi się zdaża tak zachowywać na drodze, ale poprostu nie wytrzymałem presji i zrobiłem to co zrobiłem. A gdyby się zatrzymał, to dostałby jeszcze w japę, bo to by mu się najbardziej należało, za takie zachowanie wobec innych uczestników ruchu.



słusznie waski, popieram!

Na której ulicy to było?

kier - 2008-05-13, 11:39

[quote="Pablo78"]
waski napisał/a:
No to ja na to swój tradycyjny manewr, żeby doprowadzić do szewskiej pasji takiego pajaca, czyli, nóżka na hamulec lekko i zwalniam do 20km/h. Wyobrażacie sobie co się działo z tym pacjentem, piana to mu po bluzce ciekła ze złości.
Cwaniak jeden myślał że ja wyjedzie na wzniesienie, to przyciśnie. I tak też zrobił, jak mnie chciał wyprzedzić, to sprawdziliśmy czy jego szrot ma jakiekolwiek szanse z Loganem, i pajac się przejechał musiał szybko hamować i schować się spowrotem za mną.

Takich o to durni mamy na drogach, którzy potrafią cię obrzucić mięsem za to że jedziecie za wolno, mimo że jedziecie zgodnie z przepisami.


A ja swoje 3 grosze:

Art. 3.

1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, <b>ruch ten utrudnić</b> albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.

Art. 24.

6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości. Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo i - w razie potrzeby - zatrzymać się w celu ułatwienia wyprzedzania.


Moje zdanie: trabi to trabi, przezyje, a jak bedzie mozliwosc to puscic do przodu, ludzi rozne sytuacje spotykaja.....

No i oczywiscie: samo łamanie przez kogos prawa nie jest powodem, dla ktorego my je mamy łamac ;)

--
pozdrawiam
kier

KaS602 - 2008-05-13, 11:45

kier napisał/a:
Moje zdanie: trabi to trabi, przezyje, a jak bedzie mozliwosc to puscic do przodu, ludzi rozne sytuacje spotykaja.....

Ja juz sie do tego przyzwyczailem. Chce jechac, niech jedzie - jego sprawa. Jak moge to ulatwiam, jak nie moge, to mam to gdzies... Nie lubie tylko, jak ktos mi sie trzyma 20 cm za zderzakiem. Wtedy lewa noga delikatnie na hamulec...

johnny303 - 2008-05-13, 12:21

kier napisał/a:
samo łamanie przez kogos prawa nie jest powodem, dla ktorego my je mamy łamac

Dokładnie tak. Zresztą nie do mnie należy ocena, czy ktoś przypadkiem nie jedzie za szybko, a jeśli spróbuję gościa spowolnić, zwyczajnie utrudniam ruch innym kierowcom, czyli popełniam wykroczenie.

ian - 2008-05-15, 11:01

Nieoznakowane radiowozy to nic. Na Śląsku policja bardzo wycwaniła się. W Chorzowie, i Rudzie Śląskiej ustawiają samochód cywilny, najczęściej starego sypiącego się rzęcha z cywilem w środku, przy nim ukryty za barierka, drzewem, słupem radar, kilkadziesiąt (do 100-150) metrów dalej ukrywają za budynkiem, czy płotem oznakowany radiowóz z umundurowanymi policjantami. Cywil krótkofalówką podaje namiary na samochód jadący z niedozwolona prędkością do służb mundurowych. I dranie stoją tam, gdzie jest najczęściej ograniczenie do 40 km/g. Spróbujcie jechać z taką prędkością samochodem.
Więc: tam, gdzie radiowóz oznakowany, i policjanci tam nie ma radaru. Szukajcie go uważnie gdzieś w pobliżu.

stempik - 2008-05-15, 15:17

Prawda jest też taka że niektóre przewinienia popełniamy bo to czyste kretyństwo stosować sie niekiedy do przepisów. Jest taka droga w bok od Strykowa pod Łodzią a na niej ograniczenie do 40 km/h. Odcinek około kilometra i nic tylko GS. Może w tygodniu jest tam ruch ale w sobotę i niedzielę GS nieczynny. Ile mogłaby kosztować tabliczka z napisem że w dni..... ograniczenie nie obowiązuje. Ale to jest poprostu za mądre żeby jakis strykowski urzędnik wpadł na to. Za to policja o tym wie i czuwa.
ian - 2008-08-22, 11:45

Rozmawiałem niedawno z policjantem. Tak nieoficjalnie, z pewną nieśmiałością powiedział, że fotoradary ustawiane przy polskich drogach mają najczęściej tolerancję 20-25 km/g, tzn. na drodze z ograniczeniem prędkości do 50 km/g rejestrują tylko samochody jadące z prędkością powyżej 70, lub 75 km/g. Taka tolerancja jest konieczna, gdyż predkościomierze w samochodach to urządzenia bardzo niedokładne, podające jedynie prędkość orientacyjną, nie rzeczywistą pojazdu.A może to świadoma akcja dezinformacyjna policji, i zostałem celowo wprowadzony w błąd?
Pablo78 - 2008-08-22, 13:56

ian napisał/a:
Rozmawiałem niedawno z policjantem. Tak nieoficjalnie, z pewną nieśmiałością powiedział, że fotoradary ustawiane przy polskich drogach mają najczęściej tolerancję 20-25 km/g, tzn. na drodze z ograniczeniem prędkości do 50 km/g rejestrują tylko samochody jadące z prędkością powyżej 70, lub 75 km/g. Taka tolerancja jest konieczna, gdyż predkościomierze w samochodach to urządzenia bardzo niedokładne, podające jedynie prędkość orientacyjną, nie rzeczywistą pojazdu.A może to świadoma akcja dezinformacyjna policji, i zostałem celowo wprowadzony w błąd?


chyba nie dezinformacja, bo tez słyszałem o tolerancji 20 km/h...

stempik - 2008-08-22, 15:54

Z tego co słyszałem to radary przejść mają pod kontrole jakiejs zupełnie cywilnej jednostki, za to bedzie ich nie jak dotąd niespełna 200 a coś około 500. Powstać ma specjalny system który pozwoli zmierzyć prędkosć nie tylko w danym momęncie ale również średnią. Ma to działać tak że jak wjadę na autostradę w Łodzi i po 2 godzinach zjadę w Poznaniu to będzie cacy, ale jak do Poznania dojadę szybciej to firma przysle mi rachunek. System ma umieć skanować nawet naklejki na szybie więc jest pewnie dość dokładny.
laisar - 2008-08-22, 16:40

Ale rozumiem, że - symetrycznie - jak z jakiegoś zawinionego przez państwo powodu będę stał w korku to ja dostanę kasę za opóźnienie? d;
stempik - 2008-08-22, 19:43

Nie bądż naiwny. Jeśli rząd mówi że będzie lepiej to mówi ...itd. Odrobina dystansu kolego bo jeśli nie to czekać Cię będą wrzody nadciśnienie i Bóg wie co jeszcze. Choć osobiście uważam że jesli Bóg jest to pewnie takimi duperelami się nie zajmuje.
Mamert - 2008-08-22, 23:02

Ale jest wizja optymistyczna - znoszą punkty za przekroczenie prędkości :shock:
teraz prawko można stacić za parkowanie pod zakazem, a nie za piracką jazdę :mrgreen:

laisar - 2008-08-23, 09:16

To o naiwności to do mnie? (((; Ależ ja mam masę dystansu - moja żona twierdzi, że czasem to jakbym w innym układzie słonecznym przebywał d:

TSD to był oczywiście gorzki żart. Chociaż... są wyroki SN i TK właśnie o konieczności symetryczności praw i obowiązków - i to zarówno w przypadku umów cywilnych, jak i prawa stanowionego. Jakby tak wprowadzili to może będzie mi się chciało dla funu powalczyć <<<:

(A jest jeszcze sprawa permanentnej inwigilacji oraz dostępu do tej - było nie było - bazy danych osobowych...).

ian - 2008-08-26, 09:57

Najciekawsza propozycja to ta, że osoby stale karane za jazdę z nadmierną prędkością bedą płacić coraz wyższe mandaty. Zaczną np. od 300 złotowego mandatu w styczniu, a w grudniu za szósty mogą zapłacić już 1800 złotych. Na marginesie: pękam ze śmiechu, gdy widzę na drodze z fotoradarem kolumnę samochodów grzecznie jadącą 50-60 km/g. Niemożliwe. Polski kierowca tak potrafi???????
stempik - 2008-08-26, 23:04

laisar napisał/a:
moja żona twierdzi, że czasem to jakbym w innym układzie słonecznym przebywał
Strasznie ładne zdanko, chyba nad tym popracuję.
ZeneC - 2008-08-27, 06:20

ian napisał/a:
Najciekawsza propozycja to ta, że osoby stale karane za jazdę z nadmierną prędkością bedą płacić coraz wyższe mandaty.


Nie wiem, jak się ma pierwotny projekt nowej ustawy, ale system miał działać następująco. Minimalna wysokość pierwszego mandatu - 1000, 00 zł. Każdy kolejny - w podwójnej wysokości. Wcale nie trzeba miesięcy. Jadąc z Warszawy do Gdańska lub Lublina można mieć pięć razy pecha i łaczna wysokość mandatu wyniesie 31 000,00 zł. Punkty karne będą zniesione. Fotoradary stacjonarne będą przesyłać zdjęcia na gorąco do CEPiK-U (Centralnej Ewidencji Pojazdó i Kierowców), tam nastąpi automatyczna rejestracja wykroczenia, naliczenie kary. Najświeższe informacje o aktualnym stanie konta mandatowego można będzie uzyskać u pierwszego napotkanego patrolu drogówki. Będzie bardzo nowocześnie. No i boleśnie. A wszystko po to, żebyśmy dłużej żyli no i mieli nowe, piękne drogi. Bo pieniążki z mandatów pójdą na drogi. Chociaż nie muszą. Po co w ogóle nowe drogi - lepiej wprowadzić ograniczenia do 40 km/h i liczba wypadków i kolizji spadnie znacząco.

Taki oto pomysł rodem z PO wisi nad krajem. Niech więc Ci, którzy twierdzą na tym forum, że polityka ich nie interesuje, że nie warto dyskutować, nie warto głosować pomyślą, czy chcą być tak traktowani, jak proponuje miłościwie panujący rząd.

psur - 2008-08-27, 13:15

Jestem za zaostrzeniem przepisów, myślę, że rosnące mandaty to dobry pomysł (abstrahuję od kwot podanych przez ZeneCa). Jestem za fotoradarami, za brakiem pobłażliwości itp. Tylko najpierw trzeba zrobić jeden krok: podwyższyć dopuszczalne prędkości! Obecnie w wielu miejscach są one na absurdalnie niskich poziomach (w zabudowanym też mogłoby być 60 km/h) i oczywiste jest, że niemal wszyscy nieustannie przekraczają dozwoloną prędkość. Na większości dróg trudno spotkać kogoś kto jedzie przepisowo, chyba że się akurat rozpędza. I to jest najgorsze - przepisy są obecnie właściwie fikcją. Ustalmy je sensownie, a potem z całą surowością wymagajmy ich przestrzegania.
janusz13 - 2008-08-27, 19:43

Zgadzam się najpierw przepisy z sensem i ograniczenia, a potem kary. :roll:
ian - 2008-09-02, 10:27

Cytat:
Bo pieniążki z mandatów pójdą na drogi


Oj naiwni jesteście ludzie. Już tyle razy słyszałem jaka to kasa jest przeznaczana na utrzymanie, i budowę dróg, że powinnyśmy dawno już mieć tysiące kilometrów wielopasmowych jezdni wykonanych z najwyższej jakości materiałów (tych z dodatkiem tworzyw sztucznych), a barierki przy nich to chyba pozłacane. Tymczasem nawierzchnia na autostradzie w Wielkopolsce pójdzie chyba do wymiany, bo pęka, autostrada pod Gliwicami zapada się, bo nie wzięto pod uwagę ewentualnych szkód górniczych, a o odcinku Mysłowice-Kraków to już nie wspomnę- w nieustającym remoncie.

Kiedyś jakiś inżynier drogownictwa (oczywiście doktor magister etc.) w rozmowie ze mną twierdził, że budowa dróg w Polsce to prawdziwie syzyfowa praca, gdyż różnice temperatur są tak duże (zima -20 stopni, lato przy nawierzchni +40 stopni), że żadna mieszanka takich ekstremów nie wytrzyma długo. Przepraszam, a w krajach arabskich to Polacy potrafili budować za dolary dobre drogi?

ZeneC - 2008-09-02, 16:11

O tych pieniążkach z mandatów na drogi to nie moja naiwność tylko streszczenie poglądów autorów koncepcji,o której pisałem...

A poza tym w takiej Kanadzie kotrasty termiczne są jeszcze większe: od -40 do +40 i jakoś po kocich łbach nie jeżdżą.

laisar - 2008-09-02, 23:11

A niech już nawet wprowadzą te auto-mandato-radary - tylko najpierw poproszę o dwie rzeczy: skończenie sieci dróg ekspresowych i autostrad oraz likwidację bramek na tych ostatnich. Tzn. jeśli muszą już być płatne, to trudno, ale niech to będzie rozwiązane za pomocą winiet czy czegoś podobnego - bo mnie w zupełności zadowalałyby dozwolone prędkości 110-130km/godz (6 godz jazdy w dowolne miejsce w PL), byle bym nie musiał się zatrzymywać co 50km...
Paf - 2008-09-04, 17:07

Ja osobiście nie chcę takich autostrad jak w Polsce. 30-40 gr/km to nie dla mnie. Wystarczą mi w zupełności drogi ekspresowe, czy ostatecznie zwykłe dwupasmówki, ale darmo. Kto będzie jeździł po tych autostradach?
Nova - 2009-10-20, 18:40

Ciekawe czy mapa fotoradarów będzie teraz uwzględniała...śmietniki

http://moto.onet.pl/15809...kul.html?node=2

Arkady - 2009-10-20, 23:48

Niech fotoradary wsadzą sobie nawet w d... W końcu przepisy tego nie regulują.
Przerpaszam, ale nie mogłem się powstrzymać. :->

gigi303 - 2009-10-21, 18:58

Mandat ze śmietnika do śmieci
Arkady - 2009-10-21, 22:58

gigi303 napisał/a:
Mandat ze śmietnika do śmieci


Dokładnie!

A to pieprzenie glin, że chodzi wyłącznie o bezpieczeństwo... Ich obłuda dogoniła przedwyborczą propagandę naszych nieudolnych polityków... :->

Marek1603 - 2012-04-26, 11:28

Odświeżam temat aktualnym wykazem Policyjnych bryczek na 2012r.

http://moto.wp.pl/kat,551...,wiadomosc.html

mrówa - 2012-04-26, 11:47

Super, tylko gdzie numery rejestracyjne? :mrgreen:
benny86 - 2012-04-26, 11:50

mrówa napisał/a:
tylko gdzie numery rejestracyjne?

w śląsku jedna vectra ma końcówkę numerów 865C, jeżdzi na DK81, DK86,S1 to na pewno...

Marek1603 - 2012-04-26, 12:09

Numerów nie ma ale masz auta na jakie trzeba uważać. A jak masz CB to wiesz jakie jeździ i na jakich blachach.
Olkusz grafitowa Superb KOL 35UE. Powiat Olkuski zwłaszcza DK94 Sławków - Olkusz - Przeginia.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group