|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - rezonans pod maską
robertp1983 - 2013-01-04, 18:29 Temat postu: rezonans pod maską Drogie Koleżanki i Koledzy mam problem, po ostatnim przeglądzie na Puławskiej pojawił się dziwny głośny rezonans od strony komory silnika, dzisiaj mieli mi wymienić zamek w drzwiach więc zgłosiłem przy okazji, żeby poprawili płytę pod silnikiem bo pewnie to to, i tu ZONK zrobili chyba z 10 kółek w koło serwisu bez płyty i dalej coś słychać, rozłożyli ręce pooklejali jakimiś gąbkami mocowania rurek od klimy i coś tam jeszcze dokręcali cudowali, efekt jest taki,że pojechałem na godzinę a spędziłem 4 i powiedzieli, że mam przyjechać tylko tym razem na dłuższą wizytę 3-4 godziny. macie jakis pomysł co może rezonować po prawej stronie komory silnika? samochód chodzi oki, nic nie szarpie etc. dźwięk pojawia się w przedziale 1500-2000 obrotów / minutę przy mocnej wciśniętym gazie
kapelusznik - 2013-01-04, 19:17
może tłumik/kolektor
miałem kiedyś podobne dźwięki przy konkretnych obrotach w Skodzie
pomogło poprawienie połączenia kolektora wylotowego z tłumikiem
Stepway - 2013-01-04, 20:38
I ja również spotkałem się z dziwnymi dźwiękami. Najlepsze jest to, że oddając Dustera do ASO posiłkowałem się opinią żony, bo sam jakbym się nie starał nie potrafiłem wyłapać "innych" dźwięków.
Pojechałem bardziej dla świętego spokoju ze strony żony, niż faktycznej obawy po cichu licząc, że ASO również nic nie usłyszy... a tu niespodzianka.
Poprawiono montaż przewodów klimatyzacji, jak również potrzebna była wymiana wieszaków w układzie wydechowym
W Sandero natomiast dziwne dźwięki wydawał mi w trasie wspornik przytrzymujący maskę przy otwarciu. Po prostu dolewając płyn do spryskiwaczy na stacji, nie zahaczyłem go dobrze w uchwyt, no ale to było banalne
Gorzej było gdy w drodze powrotnej z Poznania poluzowała mi się płyta pod silnikiem. Wpadała w wibracje, które aż do diagnozy ASO, odbierałem jako problem z łącznikiem stabilizatora. A wiadomo. Jak człowiek sobie coś wmówi...
Tyle z moich przypadków.
A może u Ciebie regulacji wymaga zaczep zamka klapy (bo zdaje mi się, że odbojniki są stałe)? Coś mi świta, że ktoś z Kolegów miał z tym problem. Może to będzie jakiś klucz do szukajki.
Andrzej Zajczuk - 2013-01-04, 21:41
Proponuję sprawdzić czy nie drgają przewody klimy. One są dość marnie zamocowane. U mnie pojawiało się brzęczenie w okolicach schowka zgłoszone przez moją małżonkę. Po wizycie w serwisie coś tam przez 1,5 godziny podkładali jeździli na próby ale efekt końcowy prac okazał się mizerny , brzęczenie wróciło zaraz po wyjeździe z serwisu. Z braku czasu na tracenie go w serwisie, sam zacząłem poszukiwania i opracowałem patent jak na zdjęciu.
https://www.dropbox.com/s...u9/DSC00396.JPG
Po okazaniu "patentu" w serwisie przy wymianie zimówek usłyszałem odpowiedź fachowca "fajnie , że sobie pan poradził" i zero zainteresowania.
Moje rozwiązanie to kawałek perforowanego płaskownika , dwie obejmy do rur o różnych średnicach i trzy śruby z nakrętkami: 2x M8, 1x M6 i podkładka fi 6. wszystko chyba za 15 zł.
bebe - 2013-01-04, 22:26 Temat postu: Re: rezonans pod maską
robertp1983 napisał/a: | Drogie Koleżanki i Koledzy mam problem, po ostatnim przeglądzie na Puławskiej pojawił się dziwny głośny rezonans od strony komory silnika |
U mnie coś tajemniczo huczało przy hamowaniu silnikiem. Cosiem okazało się łożysko.
mekintosz - 2013-01-04, 23:14
Andrzej Zajczuk napisał/a: | Proponuję sprawdzić czy nie drgają przewody klimy. One są dość marnie zamocowane. U mnie pojawiało się brzęczenie w okolicach schowka zgłoszone przez moją małżonkę. Po wizycie w serwisie coś tam przez 1,5 godziny podkładali jeździli na próby ale efekt końcowy prac okazał się mizerny , brzęczenie wróciło zaraz po wyjeździe z serwisu. ... |
Fajnie, jak oryginal U mnie ASO tez wyciszyło drgania rurek od klimy gabeczka, oraz drgania osłony silnika tez gabeczka, ot taka tutejsza technologia naprawcza
robertp1983 - 2013-01-05, 01:33
dziekuje wszystkim za odpowiedzi w moim przypadku gąbeczka tez poszła w ruch wiec zastanawiam sie czy po nastepnej wizycie całego silnika nie znzjde w gabeczce. tylko teraz pytanie bo to sie pojawilo po ostatnim przegladzie czyli jak dla mnie to albo mam pecha albo to jest cos co oni ruszali. też stawiam na wydech bo podobnie było słychać jak padły mi 2 mocowania, po naprawie wróciło do normy. przekonamy się
|
|