|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - Problem z reflektorem Dacia Duster 4X2
pkplxd2245 - 2013-02-01, 21:02 Temat postu: Problem z reflektorem Dacia Duster 4X2 witam wszystkich - mam pewien problem z prawym reflektorem patrząc na pojazd z przodu. A mianowicie to ,że akurat od święta jeżdżę w wieczorem lub w nocy to już inna sprawa. Dziś zauważyłem że poświata światła jest niżej niż świtało lewej lampy. Przekręciłem tym pozycjonerem to tylko lewa lampa się opuszcza i podnosi , co by się po pitoliło???
Więc otworzyłem pokrywkę lampy i zobaczyłem ruszając wciskiem elektrycznym od żarówki mijania że ten odbłyśnik się rusza co powinien być ruchomy po przez ten pozycjoner z kabiny.
Druga sprawa niby błaha - przy okazji przepaliła się żarówka pozycyjna - pikuś!!!
Wyjmuję oprawkę a ta małpa wpadła do środka lampy - pech jak w mordę strzelił.
Co możecie poradzić na obie rzeczy , choć nie każdy jest alfą i omegą lampy nigdy nie zdejmowałem i nie chciałbym jej a także jakiś podzespołów po uszkadzać.
Dominus - 2013-02-01, 21:17
Żeby całą lampę zdemontować należy zderzak ściągnąć
pluto - 2013-02-01, 21:47
Auto chyba jeszcze na gwarancji to może zastosować tą opcje (sprawdzą odbłyśnik,a i przy okazji może coś z żaróweczką zrobią )
lep - 2013-02-01, 21:49
1 problem: nie wiem jak w Dusterach jest czy regulacja linką czy elektrycznie. Jeśli linka tak jak w loganie to musisz dobrze zamocować linkę w mechanizmie podnoszenia światła. Operacja coś jak zakładanie linki w rowerze przy hamulcu. U mnie ta linka wypadła jak zaglądałem do bezpieczników obok akumulatora bo tam pancerz linki ma mocowanie.
2 problem: spróbuj na dość sztywnym drucie zamocować mały magnes neodymowy może jest w tej żarówce kawałek zwykłego metalu to się przyczepi.
pozor - 2013-02-01, 22:02
Do wyjęcia żaróweczki to polecam Ci osobiście odkurzacz i cienki wężyk podłączony do rury. Trzeba troszkę posztukować i uszczelnić ale da się to zrobić:) Sam osobiście w taki sposób wyjmowałem szczątki żarówki która wybuchła podczas jej wyjęcia w Oplu sąsiada. Jest to najbardziej bezpieczny sposób dla lampy.
tomala72 - 2013-02-01, 22:04
Patyczek na końcu oklejony dwustronną taśmą samoprzylepną powinien pomóc:)
laisar - 2013-02-01, 22:37
@pkplxd2245: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6964
lep napisał/a: | nie wiem jak w Dusterach jest czy regulacja linką czy elektrycznie |
We wszystkich daciach jest linka.
leo - 2013-02-02, 18:19 Temat postu: Re: Problem z reflektorem Dacia Duster 4X2 Pół roku temu, podczas wymiany spalonej żarówki świateł mijania, również "wypiąłem" niechcący mocowanie regulatora do odbłyśnika. Myślałem, że coś urwałem poprzez silniejsze naciśnięcie oprawką żarówki na gniazdo w odbłyśniku. Odbłyśnik poleciał oczywiście w dół. Ponieważ było to w trakcie wyjazdu, "podniosłem" go za pomocą gumki recepturki (rozwiązanie tymczasowe i kiepskie).
W domu, przy świetle dziennym okazało się, że niczego nie połamałem - poprzez manewrowanie końcówką regulatora i samym odbłyśnikiem udało się z powrotem zaczepić wszystko tak, ja ma być. Przymocowanie polega na wprowadzeniu takiej kulki do uchwytu w kształcie litery "U". Nie pamiętam jedynie, czy można to zrobić manewrując tym złączem na boki, czy tylko poprzez wciśnięcie kulki w uchwyt - obejrzyj na spokojnie przy dobrym świetle, pokombinuj - da się to zrobić.
Żaróweczka w środku reflektora? Jak ktoś pisał - magnesik na wysięgniku lub dłuższa pinceta powinna pomóc.
Powodzenia.
pkplxd2245 - 2013-02-02, 19:48
Dzięki Wam wszystkim za odpowiedzi i pomoc a także realne możliwości wyciągnięcia pitolonej żarówki . LEo dzięki za tą podpowiedź z tym mocowaniem na kulkę w lampie , może i tak wyskoczyło , gdyż nie mogłem za czorta włożyć żarówki , pchałem aż wypchałem. I może faktycznie wyleciało z zaczepu , tylko tak czy muszę do tego zdjąć lampę?? Jutro muszę pokombinować z lusterkiem i zobaczyć jak to wygląda bo tak to gucio z tego.
laisar - 2013-02-02, 20:53
leo napisał/a: | czy można to zrobić manewrując tym złączem na boki |
Tak.
pkplxd2245 napisał/a: | czy muszę do tego zdjąć lampę? |
Nie, ale bez tego jest bardzo trudno to zrobić - można sobie pomóc odpinając linkę, ale późniejsze jej wpięcie w regulator jest tylko pół oczka łatwiejsze...
pkplxd2245 - 2013-02-04, 20:12
Wiecie co udało sie - odkurzacza nie użyłem tylko takich długich sporo chirurgicznych płaskoszczypów zakończonych ząbkami a z tym reflektorem bez oczepiania linki , wyjąłem żarówkę mijania złapałem dłonią za odbłyśnik i wskoczył tam gdzie był , było słychać zatrzask jakby . Sprawdziłem działają - upuszczają się
leo - 2013-02-16, 23:27
pkplxd2245 napisał/a: | LEo dzięki za tą podpowiedź z tym mocowaniem na kulkę w lampie , może i tak wyskoczyło , gdyż nie mogłem za czorta włożyć żarówki , pchałem aż wypchałem. I może faktycznie wyleciało z zaczepu , tylko tak czy muszę do tego zdjąć lampę?? Jutro muszę pokombinować z lusterkiem i zobaczyć jak to wygląda bo tak to gucio z tego. |
Cieszę się, ze pomogłem.
Ja też, podobnie jak Ty, mocno wpychałem oprawkę z żarówką w odbłyśnik - aż ten wyskoczył z zaczepu regulatora. Jeszcze nigdy wymiana żarówki nie zajęła mi tyle czasu... A pchałem, bo wciąż wydawało mi się, że oprawka nie siedzi tak, jak powinna, tylko pod jakimś dziwnym kątem... Z H4 nigdy nie było takich problemów. Potem zaś okazało się, że nie trzeba pchać, tylko delikatnie manewrować i jakoś wejdzie. No, ale gdy robi się to pierwszy raz, w nocy, na parkingu...
Dodam, że po zerwaniu się tego odbłyśnika już myślałem, skąd najtaniej nową lampę dorwać (sądziłem, że połamałem cosik ). Ale na szczęście nie - choć to plastik, ale sprytnie pomyślane.
corrado - 2013-08-27, 23:50
Dzisiaj też mnie to spotkało przy wymianie żarówki, za mocno cisnąłem żarówkę i ... odbłyśnik wypadł z zaczepów. Jutro postaram się to naprawić bez zdejmowania całej lampy ... i zderzaka rzecz jasna.
A linka regulatora, to bardzo prosta sprawa żeby ją wsadzić, znalazłem na to sposób - trzeba ten metalowy koniec linki ("główkę") wkładać jakby od góry , pod kątem prawie prostym do osi regulatora w lampie a później w dół i ciągnąć za linkę naciągnąć i ... gotowe . B. proste z tym patentem, bez tego męczyłem się z 10minut.
corrado - 2013-09-01, 08:40
Po "wyskoczeniu" zaczepu regulacji wysokości świateł zmuszony byłem wyjąć w końcu lampę, zdjąłem zderzak a właściwie prawą stronę i ułamał się zaczep ślizgu błotnika łączącego ze zderzakiem, drugi był już też nadłamany środkowy, teraz zderzak odstaje tak po środku ślizgu. :(
Jak to naprawić, ślizg widziałem jest na nitach więc raczej ślizgu sam nie wymienię, przynajmniej bez zdjęcia błotnika ?
janzet - 2013-09-03, 19:46
corrado , miałeś pecha - na to wyglada.
Mnie też wyskoczył zaczep jak "wciskałem" żarówki General Electric (takie power ale legalne - sa w innym wątku opisane), ale bez zdejmowania lampy odbłyśnik z powrotem umieściłem w zaczepie. Wygląda na to że czasami łatwiej przy dociskaniu żarówki wypchnąć z zaczepu odbłyśnik niż do końca wsadzić żarówkę.
Za pospawanie w zderzaku elementów mocujących powinieneś zapłacić nie więcej niż 80-100 PLN (w Warszawie), ja jestem ze śląska i ostatnio pospawał mi gość zderzak Focusa za 30 PLN.
Wyszukaj "spawanie tworzyw", "spawanie plastiku", itp
pozdrawiam
corrado - 2013-09-03, 20:58
Janzet, Dokładnie tak, dobrze, że przynajmniej światła mijania są w Dusterze bardzo dobre, to rekompensuje kiepskie mocowanie regulacji odbłyśnika :)
Dzięki za info , tak też zrobię z tym błotnikiem .
pozdr!
ps. gdzieś było możliwe chyba zaznaczenie wypowiedzi jako 'pomocna' ale nie widzę teraz
miczwak - 2016-11-20, 15:11
Po 2 godzinach nierównej walki z lewym reflektorem zwracam się do szanownych kolegów o instrukcję krok po kroku jak wymienić żarówkę światła pozycyjnego. Samochód ma już kilka lat więc nie ciągnę/kręcę na siłę żeby nic nie urwać.
Z sukcesów udało mi się obrócić oprawkę o 360stopni i nic więcej.
Dodam, że nie mam problemu z wymianą żarówek H7
Dar1962 - 2016-11-20, 15:34
nie pamiętam dokładnie ale po prostu się wyciąga - w instrukcji jest napisane "wyjąć"
Lajkonik - 2016-11-21, 12:47
corrado napisał/a: | ps. gdzieś było możliwe chyba zaznaczenie wypowiedzi jako 'pomocna' ale nie widzę teraz |
Musiałbyś być autorem tematu. Mógłbyś wtedy dać "Pomógł" użytkownikowi, który odpisał Ci na post otwierający temat.
miczwak - 2016-11-21, 12:50
No właśnie potrzebuję rozwinięcia słowa "wyjąć" z instrukcji. Naczytałem się o pourywanych zaczepach odbłyśnika i troszkę się cykam ciągnąć na maxa. Tak jak pisałem obraca się ale wysunąć/wyjąć się nie daje.
Lajkonik - 2016-12-27, 07:17
No to padło teraz na mnie. Wymieniałem żarówkę w prawej lampie i coś za mocno musiałem nacisnąć, bo światło poleciało mi do prawego górnego rogu. Regulacja wysokości z kabiny działa na obie lampy. Udało mi się nawet obniżyć światło mijania do akceptowalnego poziomu, ale za to długie też się obniżyło i teraz jest ewidentnie za nisko. Nie widzę żadnych mocowań lustra, więc nie wiem gdzie się coś wpięło. Może ktoś ma jakieś pomysły jak ugryźć temat, a temat pilny, bo w ciągu jakiś 3 dni muszę zrobić badania techniczne.
Fruxo - 2016-12-27, 08:07
100 zł w dowód , potem wymiana reflektora .
shrek - 2016-12-27, 10:04
A zarowke zamontowales prawidlowo? Mialem kiedys przypadek , ze zle wlazylem zarowke. Niby niemozliwe , a jednak.
Lajkonik - 2016-12-27, 11:07
Właśnie problem chyba wziął się od tego, że upychałem żarówkę do góry nogami. Jak już doszedłem, że coś nie tak i ją odwróciłem, to lampa już świeciła nie w to miejsce co powinna Założyłem później jeszcze inną żarówkę, ale to już nic nie zmieniło. Ewidentnie coś się lampie stało.
kali - 2016-12-27, 11:58
Lustro na zatrzasku. Możesz spróbować pociągnąć za lustro, palcem wsadzonym zamiast żarówki. Może się nie urwał tylko wyskoczył.
Lajkonik - 2016-12-27, 14:40
Próbowałem - bez efektu. Nie wiem jaką siłą można zadziałać, żeby nie poprawić tak, że już tylko wymiana lampy pomoże. Kur... sprawdziłem dowód rejestracyjny i jutro kończą mi się badania.
ajax - 2017-01-08, 14:19
miczwak napisał/a: | Po 2 godzinach nierównej walki z lewym reflektorem zwracam się do szanownych kolegów o instrukcję krok po kroku jak wymienić żarówkę światła pozycyjnego. |
Ja to zrobiłem tak: po zdjęciu "gumowego" kapcia oraz wypięciu złączki (jedna wtedy wylazła ze złączką) kiwałem i przekręcałem równocześnie wyciągając. Wyszła. Nowe żarówki włożyłem w złączki i wcisnąłem na miejsce. Potem osłona, zamknięcie klapy i mycie rąk przed kolacją
|
|