DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Działanie turbiny w TCE

GrzechuWart - 2013-02-03, 16:17
Temat postu: Działanie turbiny w TCE
Czesc

Mam pytanie do posiadaczy Sandero II TCE - przy jakich obrotach włącza się turbina i czy jest jakiś system jej chłodzenia (czy trzeba po jeździe odczekać na biegu jałowym ok 1min?). Prosiłem gościa z salonu o przesłanie mi informacji dotyczących silnika i pełnego cennika akcesoriów ale Pan stwierdził że nie ma takiej wiedzy, żebym sam sobie poszukał w necie (za co oni biorą te prowizje?)

esdziewiaty - 2013-02-03, 16:41

Z tego co wiem 0.9 tce nie ma jakiegoś osobnego systemu podtrzymania / smarowania/chłodzenia turbiny. Czasami trzeba odczekać nawet i 2 -3 minuty, ale to w ekstremalnych przypadkach, kiedy jedziemy "ile fabryka dała na autostradzie" i zjeżdżamy na postój, np. na stacje benzynową. Wtedy zaleca się odczekać nawet te 3 minuty. Im dynamiczniej jeździmy tym więcej trzeba odczekać. Podczas zwykłej jazdy po mieście, wystarczy kilkanaście sekund, i spokojna jazda przed parkowaniem. To wystarczy w zupełności. ;-)
Kratylos - 2013-02-03, 17:07


laisar - 2013-02-03, 19:06

GrzechuWart napisał/a:
przy jakich obrotach włącza się turbina

Od razu po uruchomieniu silnika, oczywiście.

GrzechuWart napisał/a:
czy trzeba po jeździe odczekać na biegu jałowym ok 1min?

Tak.

Gimbo - 2013-02-03, 22:12

GrzechuWart napisał/a:
przy jakich obrotach włącza się turbina

Turbina pracuje cały czas. W zależności od prędkości obrotowej zmienia się jej wydajność, ale wirnik obraca się od najniższych obrotów.

GrzechuWart napisał/a:
czy jest jakiś system jej chłodzenia

Kratylos napisał/a:
gwoli scislosci jak tce ma start stopa to i ma system dodatkowego chlodzenia turbo wlasnie przy wylaczaniu silnika..

Jesteś pewien, że ma dodatkowy system chłodzenia? Myślę, że ważniejszy jeste tutaj system smarowania. Turbina jest smarowana i jednocześnie chłodzona olejem silnikowym, który tłoczy pompa olejowa, a ta działa tylko wówczas, gdy silnik pracuje. Jeśli jest funkcja Start-Stop, to przypuszczalnie istnieje drugi obieg. Np. pompa elektryczna.
Myślę, że skoro producent zdecydował się na wprowadzenie funkcji start-stop, to dostosował odpowiednio silnik. Turbinę "zarżnąć" można bardzo szybko jeśli używa się samochodu w nieodpowiedni sposób.
Podstawowe zasady:
- nie "żyłować" silnika wtedy, gdy nie jest rozgrzany;
- po dłuższej podróży nie gasić od razu.

Ptah - 2013-02-03, 23:23

Z tego co mi wiadomo to w żadnej Daci nie ma Start-Stop'a
Lukas87 - 2013-02-03, 23:32

zastanawiam się nad jednym w systemie start-stop a mianowicie (szczególnie w dieslu) np jest -15C na dworze wyjeżdżamy na drogę przypuśćmy z osiedla i jest korek silnik gaśnie>wychładza się>szyby pokrywają się lodem jak to jest?? stoimy w długim korku i co ruszamy to silnik gaśnie?? nieźle aku dostanie po dupie włączony nawiew,radio światła :roll:
Ptah - 2013-02-03, 23:35

Start-Stop można dezaktywować. Tak jak poduszkę pasażera.
Boogie - 2013-02-03, 23:43

Start-stop z tego co wiem jak silnik nie jest rozgrzany nie uruchamia się, nie jestem pewny jak to wygląda w autach a grupy Renault, w VAG tak jest.
pluto - 2013-02-03, 23:44

System jest aktywowany automatycznie przy uruchomionym silniku (potem można go wyłączyć).
Muszą jednak być spełnione następujące warunki:
- temperatura otoczenia wyższa niż 0 stopni Celsjusza (silnik musi wtedy pracować, aby ogrzewać kabinę),
- temperatura płynu chłodzącego musi się znajdować pomiędzy 40 a 100 stopni (ochrona przed niepotrzebnym uruchamianiem niedogrzanego lub przegrzanego silnika),
- zamknięta pokrywa silnika,
- uruchomione przynajmniej raz sprzęgło,
- przynajmniej raz wykonana zmiana biegu oraz pokonanie kilkunastometrowego odcinka drogi z minimalną prędkością 3,5 km/h.

Tak przynajmniej jest w systemach Boscha

maciek - 2013-02-04, 13:34

NIE MA SYTEMU:

START&STOP

W DACIACH

Kratylos - 2013-02-04, 13:44


laisar - 2013-02-04, 13:54

@maciek: Relanium? (; Przecież nikt nie twierdzi, że w daciach jest start&stop - dyskusja jest o turbo i różnicach w jego "chłodzeniu" _jeżeli_ s&s występuje...
Kratylos - 2013-02-04, 14:55


luk80 - 2013-02-04, 16:34

Jak dla mnie zasada właściwej eksploatacji tak jak w dieslu dci. Póki silnik nie rozgrzany to go nie katuje, a po forsownej jeździe przed wyłączeniem odczekam chwilkę (1min) żeby turbina się wychłodziła. Oczywiście do tego pamiętam o oleju tzn. jego jakości i wymianach oraz właściwym poziomie. Tak ja bym to widział.
Mój brat posiadający Clio dci 1.5 85KM takie zalecenia stosuje i jak na razie 278 tyś.. :-)

WhiteDragon - 2013-02-04, 22:52

maciek napisał/a:
NIE MA SYTEMU:

START&STOP

W DACIACH


I oby jak najdłużej ;-)

arnold - 2017-01-26, 12:15

Odkopię temat.
Teraz w Daciach jest już S&S. A turbosprężarka w tce90 ma chłodzenie cieczą. Muszę jeszcze ustalić czy jest ono podtrzymane elektrycznie po wyłączeniu silnila, jak w 1.2 tce.
Co do samej turbiny, to na biegu jałowym przegazowując nie "załączysz" czyli nie poczujesz rozpompowania przewodów przed intercoolerem. Samochód nie jest obciążony i wastgate omija gorący wirnik. Turbina kręci się tylko rozpędem.

gregorisan - 2017-01-26, 20:45

arnold, jak obchodzisz się autem na zimnym silniku?
Czekam na przesyłkę z ELM 327, aby z ciekawości sprawdzić jak długo rozgrzewa się silnik.

arnold - 2017-01-26, 22:33

Ostrożnie go użytkuję. I zanim wyjadę to czekam kilkadziesiąt sekund aż olej wszędzie się znajdzie.
gregorisan - 2017-01-27, 08:08

Rozgrzewasz go na biegu jałowym? A nie lepiej rozprowadza się olej w czasie ruchu?
Akurat mam taką możliwość, że ruszając spod bloku mam do przejechania 100-150 metrów osiedlową uliczką zanim wyjadę na główną drogę, więc od razu ruszam i najczęściej toczę się bez dodawania gazu. Ewentualnie na pierwszym biegu lekko dodaje gazu tak do 1500 obrotów, aby autko nie "kangurzyło". I włączając się do ruchu to staram się nie przekraczać tych 2500 obrotów.
Ogólnie ciężko jest ruszać tym silnikiem, gdy jest zimny - z jednej strony pilnowanie obrotów a z drugie jazda na zbyt niskich też nastręcza problemów :-/

arnold - 2017-01-27, 10:20

Nie wiem po po prostu jadę. Czekam odpalam, zapinam pasy, patrzę jak widać przez szyby i jadę. Do 3 tys obrotów i tyle. Aż tak delikatne to nie jest, dwa nie jestem niewolnikiem turbo. Trzeba zachować zasady użytkowania, jak przez ostatnie 100 lat motoryzacji i tyle.
gregorisan - 2017-01-27, 14:15

Wiadomo, że to auto ma służyć człowiekowi a nie na odwrót - ale jak to się mówi "kto dba ten ma" ;-)
arnold, mniej więcej przy jakim dystansie teraz zimą przełącza Ci się na LPG i przy jakiej to jest temperaturze?

arnold - 2017-01-27, 14:19

Muszę przejechać około 3-4 kilometrów. Zastosowałem w celach eksperymentalnych osłonę wtryskiwaczy gazu, bo czas przełączenia zależy też od temperatury gazu w listwie.
kali - 2017-01-27, 18:15

Do przełączenia mierzy się temperaturę płynu w parowniku, a nie gazu na listwie. To było by bez sensu.
arnold - 2017-01-27, 18:35

Temperatura parownika to jedno, ale jest kolejny parametr, bo mimo teperatury czeka jeszcze chwilę z uruchomionym rogrzewaniem wtryskiwaczy.
piotr. z - 2017-01-27, 18:55

Miałem już też okazję doświadczyć niezałączenia się LPG przy za niskiej temperaturze gazu- pomimo przejechania kilku kilometrów przy poniżej -10 klikanie przełącznikiem dawało tylko efekt piszczenia sygnalizatora, że na gaz się nie przełączy. W końcu wyłączyłem zapłon, odpaliłem ponownie i było OK. Byłem z tym w ASO i potwierdzili, że to z powodu niskich temperatur... Jaja opadają... Niedługo nawalą tyle czujników do instalek, że się tylko o niej źle pomyśli i się obrazi...
Piotr - 2017-01-27, 19:57

arnold, Jaki masz obecnie przebieg? Jak się sprawuje gaz w silniku TCE?
arnold - 2017-01-27, 20:40

Na razie 13 tys. Gaz bez problemu. Jedynie kwestia ochorony wtryskiwaczy i poźniejszego przejścia na gaz przy temperaturze poniżej 10 stopni mnie drażni, ale Panda przyzwyczaiła mnie do patologii.

Ale temat nie jest o tym :) tylko o turbinie.

rimo - 2017-01-27, 21:06

Pytanie jakie masz wtryskiwacze gazu arnoldzie, bo Medy rozgrzewają się jeszcze zanim zaczną podawać gaz.
kali - 2017-01-27, 21:32

Same z siebie żadne się nie rozgrzewają. To jest opcja sterownika gazowego. Temperatura gazu jest wykorzystywana do korekt czasu wtrysku. Gaz w przewodzie bez przepływu może się nagrzać od zewnątrz. Co trwało by wieki.
Fruxo - 2017-01-28, 06:01

Wszystkie wtryski mają "rozgrzewanie" wstępne czyli prace na sucho . Faktem jest że medy ekstra mają czujnik temperatury na listwie gazowej po co nie wiem .
tomala72 - 2017-01-28, 12:31

O turbinie miało być nie o gazówkach:)))
tomala72 - 2017-01-28, 12:36

arnold napisał/a:
Odkopię temat.
Teraz w Daciach jest już S&S. A turbosprężarka w tce90 ma chłodzenie cieczą. Muszę jeszcze ustalić czy jest ono podtrzymane elektrycznie po wyłączeniu silnila, jak w 1.2 tce.
Co do samej turbiny, to na biegu jałowym przegazowując nie "załączysz" czyli nie poczujesz rozpompowania przewodów przed intercoolerem. Samochód nie jest obciążony i wastgate omija gorący wirnik. Turbina kręci się tylko rozpędem.


Też jestem ciekaw czy chłodzenie jest podtrzymywane elektrycznie bo czasami wydaje mi się, że po wyłączeniu silnika (raczej staram się trochę odczekać ale różnie w życiu bywa...) przez dłuższą chwile jeszcze coś pracuje?...jakby wentylator?...ale również w chłodniejsze dni.

kali - 2017-01-29, 15:28

Fruxo napisał/a:
Wszystkie wtryski mają "rozgrzewanie" wstępne czyli prace na sucho . Faktem jest że medy ekstra mają czujnik temperatury na listwie gazowej po co nie wiem .

To połóż na stole wszystkie wtryski i nagraj film jak same się rozgrzewają. Będą ciekawe ujęcia. :lol:
Że swojej strony zagwarantuje ci że żaden na sucho nie będzie pracować.
A prawie każda instalacja IV generacji ma czujnik temperatury gazu. Ale żaden wtryskiwacz go nie ma. Po co pisałem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group