|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - Warszawa - Wrocław
project2010 - 2013-05-30, 13:13 Temat postu: Warszawa - Wrocław Koledzy, leciał ktoś z Was ostatnio ósemką na południe od Warszawy? Jak się sprawy mają? Roboty, zwężenia?
Czy do Wrocławia lepiej (w sensie szybciej i wygodniej) ósemką, czy też (jak sugerują google maps) A2 do mniej-więcej Konina, a potem na południe drogą 25, przez Kalisz?
yadoctor - 2013-05-30, 15:14
project2010, jechałem w połowie kwietnia. S8 (a więc do Piotrkowa) jest fajna, od Sycowa do Wrocławia też super. Ale pomiędzy nie jest przyjemnie, np jest sporo wysepek.
project2010 - 2013-05-30, 20:30
yadoctor napisał/a: | project2010, jechałem w połowie kwietnia. S8 (a więc do Piotrkowa) jest fajna, od Sycowa do Wrocławia też super. Ale pomiędzy nie jest przyjemnie, np jest sporo wysepek. |
Dzięki, skoro na S8 żadnych robót (przynajmniej na targeo) nie widać, spróbuję tamtędy.
psur - 2013-05-31, 15:54
Jechałem 8-ką na początku maja - żadnych robót nie ma.
Ciekawy jest wariant przez A2, a potem przez Poddębice, Rososzyce, Wartę, Błaszki, Grabów, Antonin. Jechałem tak jakiś czas temu i moim zdaniem jest lepiej jeśli chodzi o tłok i ilość obszaru zabudowanego. No i krajobrazy :)
project2010 - 2013-05-31, 23:51
psur napisał/a: | Jechałem 8-ką na początku maja - żadnych robót nie ma.
Ciekawy jest wariant przez A2, a potem przez Poddębice, Rososzyce, Wartę, Błaszki, Grabów, Antonin. Jechałem tak jakiś czas temu i moim zdaniem jest lepiej jeśli chodzi o tłok i ilość obszaru zabudowanego. No i krajobrazy :) |
Ósemka od Piotrkowa to jakiś koszmar. To praktycznie jedna wioska, z ograniczeniem do 50 przez prawie cały czas. I radary, i misiaki. Wracam jakoś przebijając się do A2.
PS. Wrocław to jedno z najpiękniejszych miast na świecie. Jestem tu pierwszy raz od 20 lat i powiem Wam - łeb urywa, jak tu ładnie wszystko ogarnęli. Zostało jeszcze kilka drobiazgów, jasne, ale wrażenie rewelacyjne.
Transfogarski - 2013-06-06, 21:44
project2010, Ile jechałeś? Wybieram się za niedługo w tym kierunku. Do Świdnicy.
bebe - 2013-06-06, 23:11
W sobotę wracałem z Dvur Kralove, przez Lubawkę, obwodnicę Wrocławia i Piotrków do Warszawy. Z Wrocławia do Sycowa bajka, potem stara DK8 i jeden wielki obszar zabudowany, na którym omal nie umarłem z nudów, potem S8, która okazała się lekką pomyłką z uwagi na ograniczenia prędkości na każdym zakręcie (WTF?), w połowie S8 zmienił się wykonawca i nagle zakręty już normalne :) , i koniec starą DK8. Jechałem w nocy, więc ruch bardzo mały, ale za to dwie przerwy na kawę. W sumie od Wrocławia jakieś 5 h, z tego niecałe 4 h jazdy. Teraz nie wiem czy nie wolałbym z Sycowa uciekać na A2 przez Sieradz i Poddębice.
eplus - 2013-06-07, 06:07
To dla Twojego bezpieczeństwa postawiono te znaki, nie wolno kwestionować ich zasadności, majster wie, co robi.
yadoctor - 2013-06-07, 15:15
Chciałeś powiedzieć, że urzędnik wie, co robi?
eplus - 2013-06-08, 10:23
bebe napisał/a: | Gdybyś miał choć blade pojęcie o inżynierii ruchu, wiedziałbyś, że ograniczenia prędkości nie służą tylko niewypadaniu z zakrętów.
Od tej pory - przedstawiamy konkretne miejsce, które jest źle oznakowane, przedstawiamy własny projekt organizacji ruchu, izofony, projekt oznakowania, i możemy dyskutować. :] Pitolenie o urzędasach, fotoradarach w środku niczego, zakrętach przejeżdżanych ze szwagrem 200 na godzinę - to dla mnie poziom bab z magla. :> |
No to jak te zakręty oznakowali? Dobrze, czy źle?
Przepraszam za grepsik, "majster wie co robi" to cytat z kawału. Majster na budowie nie pozwalał się pouczać pracownikom, w końcu jak wpadł do studni, to robotnicy stwierdzili: majster wie, co robi, niech sobie radzi sam.
|
|