DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - dziwne zniszczenie opon

tomaszgebala - 2013-07-24, 14:51
Temat postu: dziwne zniszczenie opon
Od nowości a więc od 2 lat mój VAN porusza się na oryginalnych GOODYEARach GT3.
Opony mają datę z samego końca 2010 roku

Od kilku m-cy zauważyłem , że opony dosłownie się ROZPADAJĄ !!! co widać na fotkach.
Byłem w serwisie, ale powiedziano mi, że zapewne zniszczyłem je wjeżdżając na krawężnik (???!!!???) i nie podlega to jakimkolwiek roszczeniom gwarancyjnym...

Czy ktoś miał podobne "zjawisko" na swoim fabryczny ogumieniu GT3 ?

Widzę, że ta degradacja postępuje w piorunującym tempie...
I tak się dzieje na obu przednich kołach

Dar1962 - 2013-07-24, 15:16

te ubytki masz na całym obwodzie koła czy np na jakiejś części obwodu? czy to samo występuje na pozostałych oponach, czy na niektórych lub jednej?
DD - 2013-07-24, 15:21

No faktycznie dziwna sprawa, Goodyear fiirma szacowna, a i wiek oponek nieduzy, bo zaledwie ok. 2,5 roku. Zdarzalo mi sie jezdzic na oponach gorszych firm i wielokrotnie starszych, a mimo to nic podobnego sie nie dzialo.
Rozumiem, ze z grubsza dbales o wlasciwe cisnienie w kolach i nie jezdziles duzo po jakichs kamienistych wertepach?

wieza - 2013-07-24, 17:40

jak by to powiedzieli fachowcy u jednego odleci 1 mm a u drugiego polowe opony ale sumarycznie się opony dobrze sprawują :)
tomaszgebala - 2013-07-24, 20:23

Dar1962 napisał/a:
te ubytki masz na całym obwodzie koła czy np na jakiejś części obwodu? czy to samo występuje na pozostałych oponach, czy na niektórych lub jednej?

ubytki są na całym obwodzie na obu przednich kołach

Dar1962 - 2013-07-24, 21:57

więc nie wchodzi raczej w rachubę mechaniczne uszkodzenie np o krawężnik, bo było by to raczej jedno i na części obwodu. Sprawdzałeś geometrię kół? bo bieżnik zjedzony jest wyraźnie mocniej po zewnętrznym obwodzie
Hakama 4x4 - 2013-07-25, 06:29

Raczej bym reklamował, chyba, że bieżesz ostro zakręty na kiepskiej nawierzchni i raczej z nieco mniejszym ciśnieniem niż powinno być, lub pokonujesz podjazdy po ostrych kamieniach.
Mam takie minimalne wady w fabrycznych continentalach crossLX ale są one ledwo zauważalne - takie rozwarstwienia. Pompuje 2.0 tak jak mam w instrukcji i na tabliczce.
Mam też inną wadę- spękania wzdłuż rowków bieżnika. Zgłosiłem to do ASO Świętochłowice. Zrobili zdjęcia i posłali do continentala. Zobaczymy.

teran - 2013-07-25, 09:21

czy te firmy oponiarskie tak zeszły na psy? Mam nexeny 4-ro letnie i nie mam żadnych tego typu wad :/
PT - 2013-07-25, 09:48

Aby tak zniszczyć opony musiałbyś przez dłuższy czas bardzo ostro, praktycznie w rajdowym stylu (jak na możliwości auta ;-) ) jeździć po wyjątkowo agresywnym podłożu (ostre kamienie, wyjątkowo "szorstki" szuter). Osobiście z takim zniszczeniem opon spotkałem się raz, gdy po terenowej wycieczce w góry (szuter, kamienie, trochę stromych podjazdów, ale wszystko w granicach możliwości seryjnego SUV-a z reduktorem) okazało się, że półroczne całosezonówki All-Surface też uznanej marki (Bridgestone) dostały podobnych wżerów. Kumpel reklamował je u producenta, dostał zwrot kasy (okazało się, że "gdzieś po drodze do klienta" były źle przechowywane, guma uległa przyspieszonemu starzeniu i straciła swoje właściwości). Tu też spróbowałbym reklamacji.

Pozdrawiam,
Piotr.

Domel2250 - 2013-07-25, 09:54

Bujdy o krawężnikach, to niech tłumacza małym dzieciom....Jeżeli zniszczenia są równomierne po całym obwodzie i felgi masz cale, to , to nie są krawężniki. Ewidentnie opona parcieje i bieżnik niemal odpada....(jak w nalewkach-tylko tam potrafi całość odejść) Na moje oko, to o ile nie masz do czynienia z wadą tylko i wyłącznie dwóch przednich opon, bo rozumiem, że tył jest ok, to albo masz mocno przenoszoną geometrię, albo jeździsz bardzo agresywnie w łukach/ zakrętach i to z niedopompowanymi kołami, lub jeździsz często po bardzo złej nawierzchni właśnie ze zbyt niskim ciśnieniem w oponach, lub kombinacja powyższych....Aczkolwiek gdyby opona była w porządku, to nawet przy powyższych moim zdaniem nie powinna aż tak się rozpadać. MSZ powinieneś sprawdzić geometrię i jeżeli wyjdzie ok, to reklamować do bólu, a jeżeli wyjdzie , że jednak jest mocno nie tak jak powinno być, to by oznaczało, że zawias zajeździł Ci opony.....
ZbujMadej - 2013-07-25, 11:05

Mam małe śmieszne autko kupione tylko i wyłacznie, żeby przemieścić się z punktu A do punktu B w razie, jakby podstawowe auto zawiodło. Mam w nim założone opony w konfiguracji 2+2, jedna para bodajże 8 letnia, druga para ma chyba 10 albo 11 lat - takie były jak kupiłem samochód w auto-handlu. Opony firmy krzak, nawet nie pamietam nazwy. Wszystkie 4 wyglądają o niebo lepiej, niż Twoje 2 i pół letnie "firmówki" :D
Nie ma bata, żeby oryginalne, nie wadliwe opony doszły to takiego stanu.
A tak w ogóle, to moim pierwszym skojarzeniem było to, że ktoś Ci wcisnął byle jakie nalewki na body od Goodyear'a :)

MCV - 2013-07-25, 19:38

bo wlasnie przedstawiony na zdjeciu bieznik wyglada identycznie jak bieznik debicy passio..
ZbujMadej - 2013-07-25, 20:43

Bieżnik wygląda podobnie do tego z GT3, ale jak patrzę na obrazy tej opony na google, to wydaje mi się, że środkowe dwa paski bieżnika (rowki poziome) są przesunięte względem bieżnika zewnętrznego. Na fotkach z google pokrywają się, tworzą taką rozciągniętą zet-kę. Ale tutaj to już chyba za bardzo wchodzę w spiskowe teorię ;)
Składaj reklamacje do oporu, najlepiej bezpośrednio do producenta.
A tak w ogóle, to ile wynosi gwarancja na opony Goodyear'a ? Więcej niż standardowe 24 miesiące ? Bo jak nie, to lipa...

tomaszgebala - 2013-07-25, 21:05

Dar1962 napisał/a:
więc nie wchodzi raczej w rachubę mechaniczne uszkodzenie np o krawężnik, bo było by to raczej jedno i na części obwodu. Sprawdzałeś geometrię kół? bo bieżnik zjedzony jest wyraźnie mocniej po zewnętrznym obwodzie

auto było na przeglądzie i rzekomo jest OK w temacie zbiezności
Ciśnienie w oponach sprawdzam bardzo często i nie ma odchyleń poza wartości z naklejki na krawędzi drzwi

Napisałem przed chwilą do firmy GoodYear - zobaczymy - może coś napiszą

Domel2250 - 2013-07-25, 21:12

czyli ewidentna wada materiału....temat do reklamacji.
jan ostrzyca - 2013-07-25, 21:26

Domel2250 napisał/a:
czyli ewidentna wada materiału....temat do reklamacji.


Proponuje poprawkę na Nazaruków. Słowo "reklamacja" w ich słowniku nie istnieje. Nie znają tego pojęcia.

wojtek_pl - 2013-07-26, 08:25

tomaszgebala napisał/a:

auto było na przeglądzie i rzekomo jest OK w temacie zbiezności

I właśnie to "rzekomo" jest tu kluczowym słowem.

Pojedź na sprawdzenie zbieżności bo przy normalnym przeglądzie nikt tego nie robi, chyba że klient zgłasza problemy z prowadzeniem auta.

Lukas87 - 2013-07-26, 08:39

wojtek_pl napisał/a:
tomaszgebala napisał/a:

auto było na przeglądzie i rzekomo jest OK w temacie zbiezności

I właśnie to "rzekomo" jest tu kluczowym słowem.

Pojedź na sprawdzenie zbieżności bo przy normalnym przeglądzie nikt tego nie robi, chyba że klient zgłasza problemy z prowadzeniem auta.


Chyba że w Dacii tak robią że nic nie robią ale jak byłem z yariską na przeglądzie po 3 latach sprawdzali zbieżność itd itp widziałem na własne oczy bo można sobie pić kawę i patrzeć przez przeszkloną ścianę na swoje autko i widziałem jak auto przemieszcza się przez poszczególne stanowiska diagnostyczne.

Ja bym Ci radził póki co zakładając że na tyle masz dobry bieżnik przerzucić opony z tyłu na przód a z przodu na tył bo jeśli nie daj odpukać by poszła któraś opona to można wypadek spowodować to lepiej jak na tylnej osi będą te gorsze

maciek - 2013-07-26, 08:47

Lukas87 napisał/a:
Ja bym Ci radził póki co zakładając że na tyle masz dobry bieżnik przerzucić opony z tyłu na przód a z przodu na tył bo jeśli nie daj odpukać by poszła któraś opona to można wypadek spowodować to lepiej jak na tylnej osi będą te gorsze


NIE, na tylną oś zawsze opony lepsze w samochodach przednionapędowych, potwierdzi to każdy wulkanizator, mechanik, doktor mechanik ;-)
i ja bo się przekonałem na własnej D#$ie ;-)

Dyziek - 2013-07-26, 15:17

maciek napisał/a:

NIE, na tylną oś zawsze opony lepsze w samochodach przednionapędowych, potwierdzi to każdy wulkanizator, mechanik, doktor mechanik ;-)
i ja bo się przekonałem na własnej D#$ie ;-)


Potwierdzam, mi mówiono to samo

Lukas87 - 2013-07-26, 16:50

maciek napisał/a:
Lukas87 napisał/a:
Ja bym Ci radził póki co zakładając że na tyle masz dobry bieżnik przerzucić opony z tyłu na przód a z przodu na tył bo jeśli nie daj odpukać by poszła któraś opona to można wypadek spowodować to lepiej jak na tylnej osi będą te gorsze


NIE, na tylną oś zawsze opony lepsze w samochodach przednionapędowych, potwierdzi to każdy wulkanizator, mechanik, doktor mechanik ;-)
i ja bo się przekonałem na własnej D#$ie ;-)


Widziałem jak pękła (wystrzał) prawa przednia opona i auto od razu ściągnęło do rowu :roll: a w tym wypadku opony są założone na przodzie co pogłębia zniszczenie bieżnika owszem lepsze opony powinny być na tyle ale tu mamy inny przypadek.

r_lukas - 2013-07-26, 18:01

Oczywiście, że na przód lepsze opony. Praktycznie każdy przednionapędowiec ma przód cięższy niż tył, na przednie koła działają większe siły. Napęd przekazywany jest za pomocą tych kół a więc potrzeba odpowiedniej trakcji jest dużo większa niż z tyłu. Hamowanie chyba nie muszę pisać - przód też przyjmuje dużo większą energię. Słuchaj wulkanizatorów... zwykle mają problem z poprawnym napompowaniem kół...
tomaszgebala - 2013-07-26, 18:09

dzisiaj przyszły już 2 zakupione używki GT3 i właśnie wróciłem po wymianie ale o ile na starych auto prowadziło się idealnie prosto przy puszczeniu kierownicy to teraz delikatnie ściąga w prawo. Ciśnienie w oponach jest OK.

Jest o niebo ciszej bo na starych było coś w stylu równomiernego dudnienia.

ZbujMadej - 2013-07-26, 19:19

http://www.opony.com.pl/a...-przod/?id=1069 - stanowisko Michelin, ADAC i OAMTC


Wnioski niech każdy wyciągnie sam :)
Osobiście składam się do poglądu, że lepsze opony zakłada się na tył, a opony w stanie takim, jak na zdjęciach, nie powinny w ogóle być zakładane ani na przód, ani na tył :)

tomaszgebala - 2013-07-26, 20:44

ZbujMadej napisał/a:
opony w stanie takim, jak na zdjęciach, nie powinny w ogóle być zakładane ani na przód, ani na tył :)

i właśnie z tego względu dzisiaj wymieniłem je na inne

Dar1962 - 2013-07-26, 22:29

r_lukas napisał/a:
Oczywiście, że na przód lepsze opony.

różne są szkoły :-P Zakładając jednak,że mamy do czynienia z "normalnym" kierowcą o przeciętnych umiejętnościach a nie rajdowcem, który do perfekcji ma opanowane prowadzenie i wyprowadzanie auta z poślizgu, lepsze (o głębszym bieżniku) opony na tylnej osi spowodują,że w ekstremalnej sytuacji (np śliska nawierzchnia, zbyt ostro wzięty zakręt itp) auto będzie bardziej pod niż nadsterowne. Łatwiej jest opanować początek uślizgu osi przedniej niż tylnej

eplus - 2013-07-27, 13:08

Ja słyszałem teorię, że mając dwie opony lepsze i dwie gorsze - te lepsze koniecznie należy założyć na oś napędzaną, aby jak najszybciej dojechać do wulkanizatora i wymienić te gorsze.
tomaszgebala - 2013-07-27, 19:15

eplus napisał/a:
Ja słyszałem teorię, że mając dwie opony lepsze i dwie gorsze - te lepsze koniecznie należy założyć na oś napędzaną, aby jak najszybciej dojechać do wulkanizatora i wymienić te gorsze.

widzę, że dyskusja poszła w innym kierunku. Nie w temacie prawdopodobnych przyczyn uszkodzenia opon a w kierunku dyskusji nad tematem "złe na przód, czy na tył ?"

A propos = Good Year nie zajął jak dotąd stanowiska w sprawie. Nie odezwał się na mojego maila

Dziwi mnie jednak fakt, że w przypadku VANA, który ma ładowność aż 800 kg zakładane są zwykłe opony jak do wersji osobowych a nie wzmacniane z literką C

janzet - 2013-07-29, 12:53

tomaszgebala napisał/a:
dzisiaj przyszły już 2 zakupione używki GT3 i właśnie wróciłem po wymianie ale o ile na starych auto prowadziło się idealnie prosto przy puszczeniu kierownicy to teraz delikatnie ściąga w prawo. Ciśnienie w oponach jest OK.

Jest o niebo ciszej bo na starych było coś w stylu równomiernego dudnienia.



Widzę już w tekstach odpowiedź (częściową) na problem powołany. Opony ząbkują z powodu zdechłych amortyzatorów, złych kątów zbieżności lub wad gumy.
Zmieniłeś opony i wyszła ci wada zbieżności (auto ściąga). Czyli jeden powód trzeba wyeliminować. Drugi już też bo jest nowa guma. Pozostają do sprawdzenia amortyzatory.

Bark starych opon nie wygląda dobrze, wystarczy że kilka kilometrów tylko przejechały np w upał na zbyt niskim ciśnieniu i szlag trafia wiele opon. Małe ciśnienie powoduje że bark bardzo się zgina, składa się, i wtedy się mocno grzeje składając się przy nawierzchni i prostując. Mieszanka się przegrzewa i warstwy opony się "rozwulkanizowują". I nawet jak nie było tego widać od razu to jeżeli coś takiego wystąpiło dni opony są policzone. Ale to dotyczy barku a nie czoła z resztką bieżnika. Czyli wada gumy bardzo prawdopodobna.

Po zafundowanej zmianie opon trzeba zafundować sobie zbieżność i ścieżkę na amortyzatory.

Przyznam się że nie widziałem tak zmasakrowanego bieżnika choć mi kiedyś Nokiany w hydraulicznym C5 też ząbkowały.

Jeżeli dochodzi obciążenie ponadnormatywne opony (Van z niedostosowanymi oponami osobówki) to materiał opony nie wytrzyma i może tak było w tym przypadku.
Oglądałem zdjęcia i opony 92T to nie jakaś rewelka obciążenia. Nie wiem jaki to VAN i ile wozi ale może by mu się przydały opony nośności 98 ?

tomaszgebala - 2013-07-29, 13:51

Cytat:
Widzę już w tekstach odpowiedź (częściową) na problem powołany. Opony ząbkują z powodu zdechłych amortyzatorów, złych kątów zbieżności lub wad gumy.
Zmieniłeś opony i wyszła ci wada zbieżności (auto ściąga). Czyli jeden powód trzeba wyeliminować. Drugi już też bo jest nowa guma. Pozostają do sprawdzenia amortyzatory

na starych oponach prowadził się "prościutko jak strzelił"
Cytat:
Bark starych opon nie wygląda dobrze, wystarczy że kilka kilometrów tylko przejechały np w upał na zbyt niskim ciśnieniu i szlag trafia wiele opon. Małe ciśnienie powoduje że bark bardzo się zgina, składa się, i wtedy się mocno grzeje składając się przy nawierzchni i prostując. Mieszanka się przegrzewa i warstwy opony się "rozwulkanizowują". I nawet jak nie było tego widać od razu to jeżeli coś takiego wystąpiło dni opony są policzone. Ale to dotyczy barku a nie czoła z resztką bieżnika. Czyli wada gumy bardzo prawdopodobna.

cisnienie jestem pewien , że było stale OK. Kontroluję je bardzo często
Cytat:

Jeżeli dochodzi obciążenie ponadnormatywne opony (Van z niedostosowanymi oponami osobówki) to materiał opony nie wytrzyma i może tak było w tym przypadku.
Oglądałem zdjęcia i opony 92T to nie jakaś rewelka obciążenia. Nie wiem jaki to VAN i ile wozi ale może by mu się przydały opony nośności 98 ?

mowa o Loganie VAN

janzet - 2013-07-29, 14:58

No tak, na starych prosto jechał, ale je darł , jak opona zaczęła się pod niewłaściwym kątem ścierać (połową bieżnika) to tak ciągnęła. Jak założyłeś "nie podszlifowaną" oponę to odbiło na kierownicy. Jak nie sprawdzisz zbieżności to nowe opony za 2000-3000km też zaczną się zużywać niesymetrycznie, dotrą się do geometrii i znowu zniknie połowa bieżnika.
Podałem kilka mechanicznych powodów po stronie samochodu - tych które są podstawą do nieuznania reklamacji przez producenta opon (pełna sprawność auta musi być niepodważalna). Widać że opony się sypnęły naprawdę dziwnie. Moim zdaniem jedna sprawa to sprawdzić sobie samochód aby nie zniszczyć kolejnej kupionej pary a druga sprawa reklamować te rozsypujące się opony. Nawet jak opona przez złe kąty i zużycie jest połową zebrana "do zera" to zwykle się nie rozpada.

tomaszgebala - 2013-10-26, 15:43

wracając do tematu opon - zakupione używki również w ten sam sposób zaczęły się rwać. Odstawiłem auto na przegląd do ASO ale stwierdzono, że geometria i zbieżność jest OK a samo zużycie i zniszczenie jest niewiadomego pochodzenia. Co do ściągania to zasugerowano wadę jednej z używanych opon i te oponki, które znowu się rwały przerzucono na tył. Niestety minął m-c i znowu widzę, że na tych co były na tyle OK teraz na przodzie też się "strzępią" - co za cholera ! ASO twierdzi, że nie jest to wina geometrii zawieszenia
TD Pedro - 2013-10-26, 17:57

może warto sprawdzić zbieżność (geometrię) u innego niezależnego diagnosty - zawsze to taniej niż inwestować w nowe opony...
Lajkonik - 2013-10-26, 21:46

TD Pedro napisał/a:
może warto sprawdzić zbieżność (geometrię) u innego niezależnego diagnosty - zawsze to taniej niż inwestować w nowe opony...

Dokładnie to samo doradzam. Jak wyjdzie, że geometria nie jest OK, bierzesz wydruk i już masz przynajmniej jakąś podstawę żeby wykłócać się w ASO o swoje racje. Niezależne badanie i tak wyjdzie taniej niż ciągłe zmienianie opon.
Może warto też dochodzić swego w innym ASO?

tomaszgebala - 2013-10-26, 22:37

kiedyś jak geometria była przestawiona to na zakrętach auto dosłownie piszczało jakby wchodził człowiek w zakręty "stówką"
TD Pedro - 2013-10-26, 22:41

tomaszgebala napisał/a:
kiedyś jak geometria była przestawiona

ale jakaś przyczyna niewłaściwego zużywania się opon musi istnieć... ponadto zużycie opon to jedno a bezpieczne prowadzenie samochodu to drugie...

Piotrek721015 - 2013-10-27, 08:31

Może amorki padają. Przy niesprawnych opona "ząbkuje", więc może u Ciebie przez to szarpie oponę. Taka myśl mi przyszła do głowy jeśli to nie geometria.
tomaszgebala - 2013-10-27, 17:08

Piotrek721015 napisał/a:
Może amorki padają. Przy niesprawnych opona "ząbkuje", więc może u Ciebie przez to szarpie oponę. Taka myśl mi przyszła do głowy jeśli to nie geometria.


wczoraj zmieniałem koła na zimowe i nie widać na nich najmniejszych śladów np. wycieku

zobaczę co się będzie działo z zimówkami. Chyba że owe GoodYeary GT3 to szajs i przy pewnym zużyciu zaczynają się sypać.

Auto w maju będzie miało 3 lata więc czeka mnie DIAGNOSTA i wtedy ew. amorki wyjdą. Zawsze robię badania na co najmniej 1 m-c przed terminem, więc jakby co to jeszcze będę miał trochę czasu aby udać się do ASO z naprawą gwarancyjną

janzet - 2013-10-27, 17:15

po geometrii czas sprawdzić resztę czyli układ zawieszenia, a jak wszystko jest OK to reklamować opony.
Hakama 4x4 - 2013-11-03, 14:51

A może codziennie przejeżdzasz po prostu bokiem opony po jakimś przejeżdzie, krawężniku itp., Ty lub inny użytkownik auta parkuje gdzieś bokiem przy ostrym krawężniku, albo tam gdzie jeżdzisz (np.do pracy) wiedzie wzdłuż drogi torowisko w złym stanie po którym trzeba jechać (wiesz te betonowe płyty między torami).
Bo rozumiem jedna opona ale żeby to samo działo się po wymianie...

tomaszgebala - 2013-11-03, 20:40

Hakama 4x4 napisał/a:
A może codziennie przejeżdzasz po prostu bokiem opony po jakimś przejeżdzie, krawężniku itp., Ty lub inny użytkownik auta parkuje gdzieś bokiem przy ostrym krawężniku, albo tam gdzie jeżdzisz (np.do pracy) wiedzie wzdłuż drogi torowisko w złym stanie po którym trzeba jechać (wiesz te betonowe płyty między torami).
Bo rozumiem jedna opona ale żeby to samo działo się po wymianie...


nic takiego nie kojarzę

janzet - 2014-03-24, 22:04

tomasz

mam pytanie, co dalej z tymi oponami ?
zauważyłem takie zjawisko na moich zimowych dunlopach 3d w moim Mondeo (215/65R16), z przodu, opony są po czwartej zimie, auto w idealnym stanie.
ciekawe, tez widzę to pierwszy raz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group