marek_k - 2014-01-20, 08:04 Temat postu: Rozmiar kół lodgy wg homologacji Proszę właścicieli Lodgy o informację czy w Świadectwie zgodności (homologacji) jest wpisany jeden rozmiar kół czy kilka? W moim Dusterze jest podany jeden rozmiar. Boogie - 2014-01-20, 13:18 A gdzie to znaleźć? Kratylos - 2014-01-20, 13:36 marek_k - 2014-01-20, 13:54 Temat postu: Homologacja Informacja ta powinna być w punkcie 52 Świadectwa Zgodności WE ( tak jest w dusterze). Świadectwo zgodności przedkłada się przy pierwszej rejestracji Boogie - 2014-01-20, 16:00 A to nie mam tego bo kupowałem już zarejestrowany. chriskb - 2014-01-20, 16:03 Boogie, Sprzedający powinien przekazać wszystkie dokumenty w tym kopię świadectwa homologacji. Podczas rejestracji pojazdu nikt tego świadectwa nie zabiera tylko robi fotokopię. Kratylos - 2014-01-20, 16:16 czaju - 2014-01-20, 17:29 w Sandero miałem jeden rozmiar, w Dusterze nie mam homologacji (sprowadzony z Francji). Nie masz obowiązku wozić homologacji i sprawa jest technicznie nie do wykrycia - dlatego nikt się nie przejmuje i kombinuje jak może. Dane z homologacji dają tylko tyle, że przy takim rozmiarze opon prędkościomierz jest dobrze wyskalowany. Założysz mniejsze będzie zawyżał, założysz większe będzie zaniżał. Mimo wszystko i tak i tak będzie w normie jeśli nie przesadzisz. Anyway - nie słyszałem od nikogo problemów rejestracyjnych ze względu na innych rozmiar felg, ani opon. W Sandero w homologacji było 185/65r15 a jeździłem na 195/65r15. W Dusterze byłem bliski założenia 225/60r16 zamiast 215/65r16 (cena i to, że 215 jest dupiatym rozmiarem na koleiny)... chriskb - 2014-01-20, 17:33 Oczywiście można założyć każde, ale nie wiadomo jak się zachowa TU w razie kolizji lub wypadku. czaju - 2014-01-20, 17:59 Ma prawo wglądu do homologacji Twojego samochodu? Tak jak piszę - mój Duster nie ma świadectwa homologacji w kraju. Twój będzie miał ważne badania techniczne - i tyle jeśli chodzi o TU. chriskb - 2014-01-20, 18:31 Kol. czaju, Dacia ma homlogację w UE i ona obowiązuje w Polsce. TU chyba zawsze sprawdza wszystkie elementy i zgodność wyposażenia. Sprawdza również ważność badania technicznego ale ono nie ma wyższości nad świadectwem homologacji. W Niemczech, jeżeli auto ma niezgodne z homologacją koła to auto nie przejdzie badania technicznego. W Polsce też niedługo dojdzie, że SKP nie przepuści auta na nie homologowanych do danej marki kołach. Oczywiście zawsze można przeprowadzić proces homologacji, ale to trochę kosztuje. Karenzo - 2014-01-20, 19:13 chriskb, to co piszesz to abstrakcja , nie dalej jak wczoraj znajomy podbijał dowód samochodu który nie miał z tyły hamulcy . zapłacił 50 zł więcej bo nie był wstanie dojechać do stacji diagnostycznej  . Już widzę jak sprawdzają opony w tych wszystkich 20 letnich m-powerach 1.6 LPG
marek_k - 2014-01-20, 19:32 Naprawdę nikt nie ma świadectwa zgodności Lodgy? czaju - 2014-01-20, 19:39 głupoty opowiadacie, w mojej karcie pojazdu w miejscu "Numer świadectwa homologacji" widnieje "---" i na podstawie tej karty pojazdu samochód został zarejestrowany. W Niemczech widziałem więcej samochodów z niefabrycznymi kołami, niż w Polsce. Na dodatek niektóre z nich charakteryzował bardzo niski profil (zarówno w nowych pojazdach jak i starych). Nie uwierzę że na przykład do Golfa III można założyć oponę o profilu 45 zgodnie z jakimkolwiek świadectwem homologacji. Okej na autostradzie samochody są śliczne, nowiutkie i w ogóle - mniejsza mieścina, a tam przerdzewiałe Golfy II... Byłem w totalnym szoku jak wszędzie czytałem i słuchałem (internet, gazety, telewizja, radio) o praworządności Niemców, a po wizycie u naszych sąsiadów nieraz dostałem światłami, że na ograniczeniu do 130km/h miałem czelność przy 200km/h puścić pedał gazu i jak to było tylko możliwe uciec na prawy pas, żeby się dostosować. W mieście strąbili mnie za 50km/h. Parkowanie? U nas ściga się o zajęcie niewłaściwego miejsca, parkowanie na trawniku. Tam co wieczór pod hotelem niesamowity chaos i raczej to zagraniczni goście starali się odpowiednio zaparkować, a nie Ci "praworządni" Niemcy.
Powiem tak, teoretycznie niby może, praktycznie nigdy mi się to nie zdarzyło, mimo że kilka stłuczek przeżyłem. Z czego zdecydowaną większość na niezgodnych z homologacją oponach... Marmach - 2014-01-20, 21:09
TU nie musi się chwytać takich detali - wystarczy, że powie "nie zapłacimy, mamy cię w d..." :D Ja nie mam już żadnego kompletu opon z właściwym rozmiarem, dopiero co miałem stłuczkę i nikt nie miał obiekcji. Oczywiście to żadna gwarancja.
O to to, więcej luzu, mniej kompleksów do tej lśniącej, cudownej zachodniej Europy ;) jozef969 - 2014-01-20, 22:06  Witam. ŚWIADECTWO ZGODNOŚCI WE DLA POJAZDU KOMPLETNEGO M1
185/70 R14 (88) T,5,5 J 14-40 195/55 R16 (91) H,6 J 16-40 jedynie dla tarcz hamulcowych o średnicy 258mm. coś takiego mam napisane. marek_k - 2014-01-21, 14:16 Bardzo dziękuję carolinus - 2014-01-21, 23:35
Ponieważ odbiegamy nieco od tematu a problem kol. marek_k jest rozwiązany :) to i ja się udzielę - w temacie SKP ;) Moim zdaniem - SKP powinny działać bardziej skrupulatnie w punktach dotyczących bezpieczeństwa. Mam "swoją" stację SKP - a w sumie to dwie :) -na obu być może uratowali mi życie stwierdzając poważne uszkodzenie które mogło doprowadzić do tragedii ... (pęknięty sworzeń z przodu w Ładzie który nie dawał żadnych objawów i rozsypany bęben hamulcowy w felicji). Z drugiej strony jeśli auto nie stwarzało zagrożenia w ruchu -nigdy nie robili problemów np. niedziałająca tylna wycieraczka, spocona ale nie cieknąca uszczelka pod miską olejową, uszkodzony hydrokorektor świateł. Auto zawsze miałem skrupulatnie sprawdzone i wskazane co trzeba zrobić w najbliższym czasie. Po takiej wizycie - jeśli wszystko oczywiście było ok - spokojnie mogłem jechać w trasę. To że nadal "normą" jest zapłącenie +50 +100 czy + ileśtam aby obejść przepisy nie znaczy że jest ok :/ To że na wielu SKP "normą" jest wymuszanie "dopłaty za lepszą jakość usług" - też nie jest OK. |
