DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Galeria naszych samochodów - Sandero Laureate 1.6 MPI + SUV + LPG czarna perła

koniu - 2011-04-18, 16:45
Temat postu: Sandero Laureate 1.6 MPI + SUV + LPG czarna perła
Postanowiłem wreszcie założyć oddzielny temat i podzielić się moimi odczuciami na temat ww. egzemplarza :-)

19 000 km ma już na karku (5 maja będziemy świętować roczek 8-) )

i tak jak już gdzieś pisałem:

po 1 przeglądzie (15 000) - wymiana oleju na życzenie (własny Elf Excellium NF = oszczędność ok. 100 zł.)

W trakcie eksploatacji:
1. Wymieniony zestaw z paskiem akcesoriów (świecenie się lampki układu oczyszczania spalin - diagnoza w "dziesiątkę" - wibracje na rolkach - sprowadzony zestaw z tej samej serii prosto z Francji) - problem wyeliminowany - gwarancja
2. Założenie LPG - problemy z zimnym silnikiem (skaczące obroty i gaśnięcie silnika [luz/sprzęgło], sygnalizacja braku gazu mimo pełnego zbiornika i przełączanie na benzynę) - 2 problem wyeliminowano (gwarancja), 1 zelżał po 2 wizycie, po świętach zapowiada się trzecia ...
3. Wyklepanie 2 wgnieceń na tylnych drzwiach (spadające drzwi sąsiada niesione do śmietnika :-/ ) - nie widać żadnej różnicy (ubezpieczenie AC, 400 zł. od sąsiada za utratę zniżek).
4. Wymiana listwy podprogowej z zestawu SUV (odeszła farba na myjni) - problem wyeliminowany - gwarancja

Poza tym dorzuciłem:

- ALU felgi Advanti Racing
- opony zimowe Uniroyal MS Plus 66
- uszczelka pod maską
- "filtr" na podszybiu
- chromowana nakładka rury wydechowej
- wieszak na marynarkę

Reszta - stan idealny, wręcz jak nowy :)

W dniu dzisiejszym odwiedziłem myjnię i pobawiłem się z kosmetykami.
Efekt wyszedł następujący:






Trochę o użytym sprzęcie i chemii:

- wosk do nabłyszczania i konserwacji PLAK spray

Polecam jeśli chodzi o mieszankę, nie polecam - spray :-/ za gęste, zrobiła się piana i gaz się ulotnił ... zrobiłem jakieś 85% karoserii o został pojemnik z woskiem bez gazu ...

- wosk na mokro PLAK atomizer

Nie polecam jeśli chodzi o mieszankę, polecam - atomizer.

- środek do felg lakierowanych Lacer PLAK - atomizer

Mieszane uczucia - raz lepiej raz gorzej, ale rozpuszcza osad z klocków hamulcowych.

- środek do nabłyszczania zderzaków i spojlerów PLAK - spray

PLUSY - ładnie nabłyszczone plastiki, lekki strumień, nie marnuje gazu; MINUSY - intensywny, choć nie drażniący zapach

- środek do czernienia i nabłyszczania opon SIMONIZ back to black

Polecam wszystkie środki tego typu - świetny efekt bez mycia; mieszane uczucia co do pojemności zbiorników ze sprayem.

- polerka

SUPER SPRAWA :mrgreen: sąsiedzi wytrzeszczali gały jak szybko można nawoskowane auto wypolerować :lol: w Lidlu za 100 zł (nawet bez napisu "made in China") - na allegro najtańsza prawie 100 z przesyłką.

- odkurzacz - stary dobry Zelmer Formula 1 :mrgreen:

teraz już takich nie robią ...

czaju - 2011-04-18, 20:30

co do LPG i gaśnięcia, sprawdź zawory (ja muszę regularnie co 15-16k jeździć) ew świecie
koniu - 2011-04-18, 20:49

czaju napisał/a:
co do LPG i gaśnięcia, sprawdź zawory (ja muszę regularnie co 15-16k jeździć) ew świecie


świece na tym przebiegu? w poprzednim miałem wymieniane przy instalacji gazu, ale swoje lata już miały ... o zaworach to panowie z serwisu chyba wiedzą ... mam nadzieję przynajmniej :-> na 2 wizycie miałem czyszczoną przepustnicę, kasowany sterownik itp. na 1 m. in. obnizyli mi temperature przeskosku, bo mnie gosc zle zrozumial, nie wiem czy to tez nie trzyma dalej tego problemu.

mekintosz - 2011-04-18, 21:04

Ładnie się błyszczy jak psu jajca ;-) PS. Czym woskowałes przed polerka ?
koniu - 2011-04-19, 06:47

;-) Plakiem - 1 pozycja, no i dokończyłem 2 pozycją jak mi gazu brakło :-/ ale mieszanka w sprayu bardzo fajna, coś a'la lepki proszek. Można nawet całe auto spryskać, wysycha bardzo szybko, rozprowadzić polerką i wypolerować "baranem" (2 nakładka). Z polerki jestem BARDZO zadowolony, bo nawet w szczelinach sobie dobrze radzi pod skosem. Mało było miejsc, które musiałem ręcznie zrobić.
Cendra - 2011-04-19, 13:25

Po tym plaku nie przyczepia się za szybko kurz :?:
koniu - 2011-04-19, 19:26

Powiem szczerze ze dzisiaj miałem warstwe, pytanie czy łapie się wosku, czy po prostu jest to efekt polnej drogi obok parkingu ... w okolicach świąt zobaczę jak działa na spłukiwanie zwykłą wodą.
koniu - 2011-04-22, 19:38

Jednak bida ... dzisiaj podjechałem na myjkę, ucieszony że wszystko ładnie schodzi i woda nie trzyma się karoserii, a tu po wyschnięciu został syf ... chyba się to jednak do wosku przykleiło, albo za gruba była warstwa, albo zła mieszanka ...
koniu - 2011-05-06, 09:43

Mojej DACZY stuknął wczoraj roczek :mrgreen:

19 500 km

limo - 2011-05-06, 11:40

koniu, z tym syfem to sie nie stresuj, że za dużo wosku. Jedyny sposób to wytarcie fury do sucha po umyciu, inaczej syf się przyklei tam gdzie woda. Strasznie dużo pyłu i kurzu wszędzie więc efekt jest jaki jest.
koniu - 2011-05-07, 09:46

limo napisał/a:
koniu, z tym syfem to sie nie stresuj, że za dużo wosku. Jedyny sposób to wytarcie fury do sucha po umyciu, inaczej syf się przyklei tam gdzie woda. Strasznie dużo pyłu i kurzu wszędzie więc efekt jest jaki jest.


Spoko ;-) mnie zależy na takim doborze wosku, żeby warstwa była dość trwała i dobrze chroniła, a jednocześnie żeby na myjni kurz dało się fajnie zmyć zwykłą wodą. Plamy po wyschnięciu wody ok, ale tutaj po prostu pył się do wosku przykleił i jak wyschło po myciu (spłukaniu), to efekt był dość mierny. Następnym razem zrobię całość tym woskiem na mokro i dam znać.

koniu - 2011-05-17, 10:16



1 rok 1 tydzień i 5 dni

benny86 - 2011-05-17, 10:19

No to podejrzewam że instalacja LPG już się zwróciła i teraz oszczędza portfel właściciela:)
koniu - 2011-05-17, 10:22

benny86 napisał/a:
No to podejrzewam że instalacja LPG już się zwróciła i teraz oszczędza portfel właściciela:)


Nieee, jeszcze trochę ;-) na razie "zarobiłem" ok. 650 zł. Gaz montowałem przy równo 10k km.

benny86 - 2011-05-17, 10:25

A to faktycznie za krótko żeby się zwróciła. Przez 10kkm tylko 650zł zaoszczędzone? Wiem że przeglądy i paliwko na rozruch kosztują, ale coś mało mi się wydaje...
koniu - 2011-05-17, 10:29

Benzyna: ok. 7 l / 100 km (cykl miejsko - autostradowy)
Gaz: ok. 10,5 l / 100 km (cykl miejsko - autostradowy)

Cena benzyny: ok. 5 zł/l
Cena gazu: ok. 2,45 zł/l

PS. Nie wiem jak ja to liczyłem, ale teraz mi wychodzi 900 zł :-P . Więc jeszcze jakieś niecałe 2 lata.

tweeciak - 2011-05-17, 10:36

Koniu...policz jeszcze raz...moze ...juz sie zwrocilo:)
koniu - 2011-05-17, 10:38

tweeciak napisał/a:
Koniu...policz jeszcze raz...moze ...juz sie zwrocilo:)


Może liczyłem czy mi się zwrócił motor w stosunku do gazu :-P żartuję. Tak jak wyżej powinno być dobrze ;-) zaokrąglam w dół, żeby się za bardzo nie napalać :->

benny86 - 2011-05-17, 10:41

Z podanych przez Ciebie danych rzeczywiście wychodzą oszczędności na poziomie 920zł bez uwzględniania serwisowania i paliwa na rozruch. zastanawia mnie tylko spalania LPG wyższe o 50% niż PB ale chyba jestem za bardzo wścibski już 8-)
chriskb - 2011-05-17, 11:29

koniu,

Według podanych danych koszt instalacji gazowej 4000 PLN zwraca się po około 122 000 km
Koszt 100 km na paliwie = 35 pln
Koszt 100 km na gazie = 31,725 PLN (w trakcie jazdy na gazie w cyklu mieszanym na 100 km zużywa się również około 1,2 l paliwa)
Jeżeli założy się instalację za 3000 PLN to zwrot następuje po przejechaniu około 91 600 km.

Pozdrawiam
:-)

Prezes - 2011-05-17, 11:51

benny86 napisał/a:
Z podanych przez Ciebie danych rzeczywiście wychodzą oszczędności na poziomie 920zł bez uwzględniania serwisowania i paliwa na rozruch.
A jak działają te instalacje? W alfie miałem taką, co każdy garnek był oddzielnie monitorowany przez komputer i jak się mocniej przycisnęło i ciśnienie było wysokie to garnek przełączany był na benzynę. Stąd przy mocniejszej jeździe samochód palił więcej benzyny - mimo jazdy na gazie. Komputer sterujący miałem STAG-2.
W gaźnikowym polonezie to można było w 100% na gazie jeździć :P

TD Pedro - 2011-05-17, 11:52

u mnie na dzień dzisiejszy wychodzi, tak:
cena E95 - 5,20 pln
cena LPG - 2,40 pln
- zużycie E95 uśrednione - ok. 9,0 l/100
- zużycie LPG uśrednione - ok. 10,5 l/100 + ok. 0,8 l/100 E95
- cena instalacji - Landi Renzo Omegas - 3 300,00 pln
kalkulacja:
- koszt 100 km na E95 - 46,80 pln
- koszt 100 km na LPG - 25,20 + 4,20 = 29,40 pln
oszczędność na 100 km przebiegu - ok. 17,40 pln
teoretycznie zwrot kosztów montażu instalacji powinien nastąpić po ok. 19 tys. km. ale trzeba jeszcze uwzględnić koszty dodatkowe... w/g mnie jest dobrze :-) ... o ile nic złego się nie będzie działo :lol: ale podobno te silniki są dla LPG tolerancyjne... :lol:

koniu - 2011-05-17, 18:02

benny86

Na razie za serwisowanie nie płaciłem nic - wszystko robione na gwarancji. Pierwszy przegląd będzie po 30k km, a kontrola do dowodu w listopadzie. Jak liczę na szybko, to nie uwzględniam zużycia benzyny. Niestety tak wygląda średnie spalanie u mnie, jednak mało kiedy jeżdżę na trasach międzymiastowych (70-100 km/h).

chriskb

Moja instalacja kosztowała 3100 zł. To 1,2 l to liczysz na rozruch, czy też ciągnie tyle w trakcie jazdy na gazie? Jeśli tak, to szczerze powiem, że nie wiedziałem ...

benny86 - 2011-05-17, 18:16

koniu napisał/a:
Na razie za serwisowanie nie płaciłem nic - wszystko robione na gwarancji. Pierwszy przegląd będzie po 30k km, a kontrola do dowodu w listopadzie

Ok, pisząc o serwisowaniu miałem na myśli właśnie badania techniczne obowiązkowe co rok bez względu na wiek auta no i jakieś rutynowe przeglądy samej instalki (wymiania filtrów, podpięcie pod kompa itp) ale nie wiedziałem że dopieropo 30 tys. km się to robi. BRC ma chyba co 15 tys. km przeglądy.

koniu napisał/a:
Niestety tak wygląda średnie spalanie u mnie, jednak mało kiedy jeżdżę na trasach międzymiastowych (70-100 km/h).

Rozumiem, ale czy na benzynie w takich warunkach na pewno wystarczy mu 7 litrów? Jeśli tak to całkiem, całkiem te spalanie.

Co do ilości paliwa potrzebnego na rozruch - w dużej ilości uwarunkowane to jest ilością rozruchów rzecz jasna. Np. jeżdzisz do/z pracy na odcinku 10km wiadomo że rozruchów na zimnym motorze jest wiecej, więc i paliwka spali więcej. Ale np. wsiadasz do auta jadąc kilkaset km na urlop i paliwa na rozruch spali ledwie parę kropel, bo na odcinku 100 czy nawet 300km będzie tylko jeden rozruch na zimnym motorze... W takiej sytuacji podawanie jakichkolwiek norm jest moim zdaniem bezcelowe

koniu - 2011-05-17, 18:53

benny86 napisał/a:
nie wiedziałem że dopieropo 30 tys. km się to robi.


Tzn. u mnie jest co 20 tys., tylko podałem stan licznika ;-)

benny86 napisał/a:
Rozumiem, ale czy na benzynie w takich warunkach na pewno wystarczy mu 7 litrów? Jeśli tak to całkiem, całkiem te spalanie.


Hmm ... chyba to jednak koło 8 było :mrgreen: jak właśnie jechałem na trasach 70-100 km/h, to schodziłem maks do 6,5 l. Tak mi liczył komputer, ale z moich obliczeń na dotarciu (do 10 tys.) komputer miał błędy tylko +/- 0,1 l.

Co do ilości rozruchów i jazdy na trasie, to uznaję to za oczywiste, jednak trochę mnie zbiła z pantałyku informacja chriskb o tym 1,2 l ... tzn. w kontekście jazdy na rzekomo samym gazie :roll: wiem, że chodzi pompa paliwa, ale do wtryskiwaczy to chyba nie dociera ...

chriskb - 2011-05-17, 19:01

koniu,

W cyklu mieszanym przyjmuje się średnio na 100 km 2 do 3 rozruchów samochodu - samochód zużywa wtedy od min. 0,6 do 1,8 litra paliwa (jeżeli są to rozruchy po ostygnięciu silnika).
Ja do obliczeń przyjąłem 1,2 litra (TdPedro przyjął 0,8 l benzyny w swoich obliczeniach), być może wysoko, ale żona ma Lanosa z gazem i wyliczone dla tego auta średnie zużycie benzyny na 100 km to 1,9 litra i 11,6 l gazu.

Czyli według podanych przez ciebie danych przy koszcie instalacji gazowej 3 100 pln zwrot nastąpi po przejechaniu ponad 94 000 km

Moim zdaniem instalacja gazowa jest opłacalna ale tylko, gdy robi się około 40 000 do 60 000 km rocznie.

Pozdrawiam
:-)

TD Pedro - 2011-05-17, 19:13

chriskb napisał/a:
żona ma Lanosa z gazem i wyliczone dla tego auta średnie zużycie benzyny na 100 km to 1,9 litry i 11,6 l gazu.

nie wiem z jakim silnikiem jest Lanos i jaką ma instalację ale Lanos którym jeździłem ponad cztery lata, silnik 1,5 8V (sprzedałem go ok. trzech tygodni temu) "palił" średnio ok. 9,5 l LPG/100 (w lecie ok. 8,5, zimą 10,5) oraz do tego max 1 l PB/100, jazdy ok. 50/50 miasto/teren, instalacja zwykła Lovato, przebieg samochodu w chwili sprzedaży 219 000 km... :lol:

p/s rocznik również 1999...

chriskb - 2011-05-17, 19:25

TD Pedro,

Lanos rocznik 1999 1,6 16V instalacja gazowa nie sekwencyjna - II generacji modelu nie pamiętam (zakładana w 2003 roku) dane z 5 lat użytkowania auta. Żona jeździ tylko w cyklu miejskim na krótkich odcinkach.

Ja tym autem nie jeżdżę ale kontroluje zużycie paliwa bo za nie płacę.

Pozdrawiam
:-)

koniu - 2011-05-18, 17:55

Jakoś nie jestem przekonany ... będę to musiał na spokojnie sam przetestować. Mój sąsiad ma stare Renault z tym silnikiem, podobne zużycie, podobne przebiegi i wyliczyliśmy, że on na miesiąc płaci za paliwo ok. 650, a ja ok. 450 ... więc oszczędność wychodzi rzędu 200 na miesiąc, czyli na rok 2400. Przebieg roczny 20 000, więc 3100 zwraca się po prawie 26 000 :roll: jest to bardzo na wyrost, ale przyjmując "wariant pesymistyczny", to wystarczy przecież 2-3 lata ...
48piotr - 2011-05-18, 18:29

koniu napisał/a:
to wystarczy przecież 2-3 lata ...

http://www.autocentrum.pl...kalkulator-lpg/
i będzie jaśniej. :-)

koniu - 2011-05-18, 18:49

Korzystałem z różnych kalkulatorów, których wyniki oscylowały wokół moich ręcznych wyliczeń ... moim zdaniem przebieg powyżej 90 tys. do zwrotu kosztów to trochę kosmiczny ... powyższy kalkulator potwierdza moją teorię.
Prezes - 2011-06-12, 22:22
Temat postu: Re: Sandero Laureate 1.6 MPI + SUV + LPG czarna perła
koniu napisał/a:

- polerka
Obrazek
SUPER SPRAWA :mrgreen: sąsiedzi wytrzeszczali gały jak szybko można nawoskowane auto wypolerować :lol: w Lidlu za 100 zł (nawet bez napisu "made in China") - na allegro najtańsza prawie 100 z przesyłką.

Dzięki za polecenie sprzętu! Właśnie w Lidlu znów się ukazały polerki (w tym roku drożej, bo po 149 PLN). Przypomniałem sobie o Twoim opisie i zachęcony zainwestowałem (składkowo) w sprzęcior. Na allegro może taniej, ale bez nakładek, wiec wziąłem z Lidla. W sobotę obrobiłem 4 samochody u Teścia na działce. Na prawdę bomba.

koniu - 2011-06-13, 17:49

Cieszę się, że pomogłem :-) a jakiego wosku używałeś? Jaka opinia?

Co do polerki to najbardziej na plus zaskoczyło mnie, że taki duży jakby nie było sprzęt, a można nim dotrzeć do wielu zakamarków :-)

bodzio - 2011-06-13, 20:39

nigdy więcej gazu!!! nie z moimi przebiegami(srednio 700 km na miesiąć)
Prezes - 2011-06-14, 08:50

koniu napisał/a:
Cieszę się, że pomogłem :-) a jakiego wosku używałeś? Jaka opinia?
Nie wiem jak się zaznacza "Pomógł", bo bym oznaczył.
A pasta to zwykły Plastmal. Na jeden samochód wystarczyły dwa nałożenia pasty na polerkę. Normalnie szmatką to z pół butelki nakładałem - dużo roboty a efekt był gorszy. Za dużo pasty nie ma co nakładać, nie ma to sensu, bo potem polerowanie (tą drugą nakładką) jest jakby drugim wcieraniem. Sprawdziłem na pierwszym samochodzie, Teściu się uparł, że trzeba więcej nakładać.
Moja opinia: SUPER :mrgreen:

greg1367 - 2011-06-14, 12:04

Prezes napisał/a:
W sobotę obrobiłem 4 samochody u Teścia na działce. Na prawdę bomba.

Efekt na pewno super, ale czy polerka elektryczna za bardzo nie pocieni lakieru przy częstym użytkowaniu :?:

Prezes - 2011-06-14, 12:24

greg1367 napisał/a:
nie pocieni lakieru
???
greg1367 - 2011-06-14, 12:27

Prezes napisał/a:
???

To znaczy, nie zetrze do metaliku :-D

Prezes - 2011-06-14, 14:02

greg1367 napisał/a:
To znaczy, nie zetrze do metaliku :-D
To nie szlifierka kątowa :-P To polerka, służy do nakładania warstwy wosku na lakier, a nie do zdejmowania warstwy lakieru 8-)
greg1367 - 2011-06-14, 17:42

Prezes napisał/a:
To polerka, służy do nakładania warstwy wosku na lakier, a nie do zdejmowania warstwy lakieru 8-)

Aaa... to taka mechaniczna flanela,kurcze jaki jestem zacofany :mrgreen: lekko łatwo i przyjemnie ,tak to można polerować :-D

koniu - 2011-06-14, 19:46

Prezes napisał/a:
koniu napisał/a:
Cieszę się, że pomogłem :-) a jakiego wosku używałeś? Jaka opinia?
Nie wiem jak się zaznacza "Pomógł", bo bym oznaczył.
A pasta to zwykły Plastmal. Na jeden samochód wystarczyły dwa nałożenia pasty na polerkę. Normalnie szmatką to z pół butelki nakładałem - dużo roboty a efekt był gorszy. Za dużo pasty nie ma co nakładać, nie ma to sensu, bo potem polerowanie (tą drugą nakładką) jest jakby drugim wcieraniem. Sprawdziłem na pierwszym samochodzie, Teściu się uparł, że trzeba więcej nakładać.
Moja opinia: SUPER :mrgreen:


Na dole każdego postu masz klawisze ;-) ja jak wypsikam Plaka "na mokro", to chyba kupię puszkę W5 z Lidla. Co do warstwy, to nie ma sensu na grubo, ewentualnie po porządnym przeschnięciu jeszcze raz nałożyć. A jak się poleruje "baranem", to żadne piłowanie lakieru nie straszne :mrgreen: można spróbować na 2 połówce z olejkiem do masażu :-P

Prezes - 2011-06-14, 19:53

koniu napisał/a:
Na dole każdego postu masz klawisze
Nie mam, albom ślepiec.. MAm tylko "pw", "profil", i niektórych "gg"...
koniu napisał/a:
można spróbować na 2 połówce z olejkiem do masażu :-P
pomysł dobry, ale jakoś chyba nie wypada ;-) Z drugą Połówką trzeba się jednak pomęczyć ręcznie i nie tylko....... i do elektryki nie przyzwyczajać :mrgreen:
laisar - 2011-06-14, 20:24

Prezes napisał/a:
Nie wiem jak się zaznacza "Pomógł"

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=257

koniu - 2011-07-05, 19:43

Dzisiaj minęło 21 000 km. Odwiedziłem gazownika - ciąg dalszy serialu pt. "Dusi się, dusi ...". Zmiana temperatury przeskoku z powrotem na 40 st., brak błędów na komputerze, nic więcej nie stwierdzono. Na razie chodzi OK, zobaczymy jutro rano na zimnym ...
mswowa - 2011-08-08, 22:50

bodzio napisał/a:
nigdy więcej gazu!!! nie z moimi przebiegami(srednio 700 km na miesiąć)
a czemu bodzio? nie strasz ja mam 1.4 i właśnie szukam gazu jaki założyć:(
koniu - 2011-08-18, 17:18

25 000 km

Po ostatnim manewrze z temperaturą problemy zniknęły ;-) , przyszły wakacje i mamy nowy stan licznika.

Poniżej zdjęcie po wizycie na ręcznej myjni samoobsługowej (lanca ze szczotką o delikatnym włosiu) - koszt 9 zł, wyschło samo, zero zacieków, widoczny wosk nakładany na wiosnę :mrgreen:


koniu - 2011-10-11, 18:36

27 700 km

Autko jest po gruntownym czyszczeniu, myciu i woskowaniu na zimę :-)
Olej z filtrem kupiony w sprawdzonej hurtowni - 90 zł Elf Excellium LDX, rocznik bieżący.
Czekamy na 30stkę.

PS. Polecam piankę do opon i gumy zamiast czernidła, albo pod czernidło - świetnie likwiduje wszelkie zanieczyszczenia podobnie do efektu wody utlenionej - gdzie więcej brudu tam większa piana - nie trzeba nawet myć gumy wcześniej, potem tylko przecieramy szmatką pozostałości piany.

limo - 2011-10-11, 19:03

czym woskowałeś? ja w sobotę od rana walczę u siebie w stepce chemią firmy sonax, też mam zamiar gruntownie zabezpieczyć co się da przed zimą.
koniu - 2011-10-16, 15:12

Plak - wosk na mokro, zostało mi jeszcze, ale do polerki się nie nadaje, więc na wiosnę może kupię coś nowego w puszce.
limo - 2011-10-16, 19:02

ja robiłem czymś takim
http://www.autodrogeria.p...-aplikator-grat

póki co jestem zadowolony, zobaczymy jak się zachowa w zimie

koniu - 2011-10-17, 17:42

Daj znać czy się sprawdził. A nakładałeś z tej gąbki? Nie rysuje? Ja mam nakładki na polerkę w które się wciera i rozprowadza tym po aucie, a potem 2 bardzo delikatna do polerowania.
limo - 2011-10-17, 18:44

Wrzucę za chwile fotki w swoim temacie. Dach i maskę polerowałem polerką z delikatnym materiałem do wykończenia, podejrzewam, że mamy to samo. Wosk nakładam ręcznie załączoną gąbką bo jakoś tak mi lepiej, tak samo ręcznie poleruję boki i klapę. W sumie przy tym wosku to nie jest polerowanie tylko wycieranie do połysku. Tym razem przed woskiem odtłuściłem autko ale o tym napiszę u siebie.
koniu - 2011-10-19, 19:16

Ja skorzystałem z myjni z woskiem na mokro i automatyczną suszarą, więc podkład był OK, natomiast w porównaniu do pianki PLAKa (którą odradzałem już ze względu na uciekanie gazu ze spraya) efekt był dużo lepszy - nie kleił mi się kurz tak bardzo do samochodu. Nałożyłem też wosk na szyby i co ciekawe wystarczy drobny deszcz i mam czyste :-)
koniu - 2011-10-23, 12:40

Sandi jest już po zmianie kółek z powrotem na stalowe-zimowe, trochę zapiekły się śruby, bo wdała się ruda w otwory, ale panowie sobie poradzili. Na wiosnę zrobię sobie kosmetykę bębnów, bo już nieciekawie wyglądają, a po zimie będzie tylko gorzej :-?

Zgodnie z tradycja wyczyscilem wczoraj filtr powietrza i autko rowniez tradycyjnie dostalo ekstra kopa ;-)

koniu - 2011-11-02, 14:51

28 700

Przegląd gazu: wymiana filtrów, nowy soft i czyszczenie przepustnicy. Ciągnie jak nowy :-)

koniu - 2011-11-26, 19:41

30 400

Przegląd w ASO.

Zgłoszenie:
1) stuki w zawieszeniu przy skrętach na nierównościach
2) utrzymujące się niekiedy wyższe obroty
3) słabsze działanie silnika prawej szyby
4) urwany uchwyt "bagnetu"

Ze strony ASO:
1) brak luzów, czekam na wyznaczenie wizyty u doradcy technicznego
2) problem ze sterowaniem przepustnicy (koszt 140 zł ze względu na brak gwarancji po instalacji LPG) - nie zrealizowane
3) przesmarowane
4) czekam na decyzję z RP w sprawie gratisowej naprawy w "GH"

Wymieniono:
a) olej (własny Elf Excellium LDX - 90 zł)
b) filtr oleju (własny - gratis do oleju)
c) filtr kabinowy (własny węglowy - 50 zł)

Koszt z faktury: 311 zł (300 - robocizna, 11 - korek spustowy)

Oszczędzono na własnych częściach: ok. 200 zł

Dodatkowa porada: zawsze lepiej mieć ze sobą filtr powietrza na wszelki wypadek. Proponowany koszt w ASO: 90 zł.

limo - 2011-11-26, 20:06

koniu, jak szyba chodzi po przesmarowaniu?
wat - 2011-11-27, 00:21

ciekawi mnie co Ci wyjdzie w punkcie pierwszym u mnie tez stuka na nierównościach a serwis mówi CHGW co to może być może dzięki tobie się dowiem ;)
koniu - 2011-11-27, 10:03

limo napisał/a:
koniu, jak szyba chodzi po przesmarowaniu?


Nie słychać jak na razie charakterystycznego "męczenia się" silniczka, ale i tak jest wolniejsza od lewej. Będę oczywiście informować co tam Panowie wymyślili.

PS. Ad. 1 - stuki te już zgłaszałem na kontrolnym przeglądzie na życzenie (chyba po 2 tys.), więc w papierach jest, wtedy też nic nie znaleźli, natomiast teraz jakby się to pogłębiło. Myślałem, że to drążek stabilizatora, a może coś w kolumnie kierowniczej ... serwisman powiedział, że ma wrażenie, że to z tyłu, ale ja to czuję lekko na kierownicy.

koniu - 2011-11-28, 17:24

Melduję, że jedna i druga szyba chodzą równo, a silnik się nie męczy :-)
koniu - 2011-12-17, 20:12

32 000 km

Wymiana halogenów na światła dzienne:
http://www.daciaklub.pl/f...=2263&start=810

koniu - 2012-02-07, 07:31

34 600 :-/

Gościowi pomyliły się ręce przy wyznaczaniu reguły na skrzyżowaniu ...




Szczęście w nieszczęściu, że lampy i błotnik całe. Teraz zastanawiam się czy wziąć kasę, czy robić to w ASO z rozliczeniem na linii ASO - ubezpieczalnia sprawcy ... kolejna rzecz, to czy odklejone elementy z zestawu SUV nie będą nadawać się do śmieci ... i tutaj podstawowe pytanie do kolegów o numery katalogowe i cennik n/w (swoją drogą można by założyć temat dotyczący tylko i wyłącznie nr kat. i cennika, co Wy na to?
- przedni zderzak (zamawia się lakierowany, czy to odrębna, dodatkowa usługa?),
- 3 elementy SUV: prawa, lewa osłona halogenów, dolna listwa,
- lewe przednie nadkole,
- osłona dojścia do halogenu od spodu.

chriskb - 2012-02-07, 08:49

Bezwzględnie polecam naprawę z OC sprawcy. Wymienią na nowe części oraz będzie można wystąpić o odszkodowanie z powodu utraty wartości handlowej. Ja to zrobiłem po drobnej kolizji i za DD i oprócz kosztów naprawy (naprawa bezgotówkowa) dostałem 2 300 PLN minus koszta manipulacyjne 105 PLN

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-02-08, 18:05 ]
Temat o utracie wartości handlowej: http://www.daciaklub.pl/f...p=116916#116916.

koniu - 2012-02-08, 14:23

chriskb
Super, dziękuję :-) zasłużony punkcik ;-)
Ktoś ma jakiś pomysł co do wyceny przez ubezpieczyciela i konieczności demontażu elementów z zestawu SUV? Czy też zostaną nowe zamontowane do nowego zderzaka?

chriskb - 2012-02-08, 15:59

koniu,

Dory warsztat blacharski w naprawie bezgotówkowej zarabia na wymianie jak największej ilości części i to on się martwi, żeby tych części było jak najwięcej. Wymieniają każdą pierdółkę nawet kołki plastikowe. U mnie dodatkowo wymienili podsufitówkę, która została uszkodzona podczas zakładania kamery cofania.

koniu - 2012-02-11, 21:24

Ciekawe jakie będzie podejście ubezpieczalni do tematu ... szkodę zgłosiłem 7.02. przez formularz internetowy HDI Asekuracja, na razie zero odzewu ... co ciekawe w formularzu nie było opcji naprawy bezgotówkowej, tylko opcja do podania numeru konta do wypłaty odszkodowania. Będę to musiał wyjaśnić jak się ktoś łaskawie do mnie odezwie, ale po to też mi są potrzebne ceny elementów, bo zastanawiam się, na ile wycenią, choć gotówki chyba nie opłaca się brać ... mimo wszystko moja mała się ładnie goi, wrzucę fotki - stwierdziłem, że jest to dobra okazja na wypróbowanie markera do rys Fix It Pro i o dziwo działa na tym mrozie :-P Pytanie czy to nie zaniży wartości szkody w oczach osoby dokonującej oględzin :->
chriskb - 2012-02-11, 22:11

A nie łatwiej było pójść do dobrego blacharza, dać mu cesję na załatwienie sprawy i się nie męczyć?
koniu - 2012-02-12, 23:07

No a to nie ja wcześniej powinienem załatwiać z ubezpieczalnią? Poza tym to już chyba lepiej przez ASO załatwiać, skoro to będzie tyle elementów, a jeszcze z tych srebrnych plastików lubi schodzić farba ... wiem, bo już jeden boczny podprogowy wymieniałem na gw.
benny86 - 2012-02-12, 23:09

Jeśli dasz mu pełnomocnictwoto to olewasz to, zakład blacharski/ASO występuje w Twoim imieniu a Ty jedynie np. dajesz dokumenty do skserowania, udostępnaisz auto na ogędziny (jeśli nie ejst w warsztacie jeszcze) itp
koniu - 2012-02-15, 13:06

benny86 napisał/a:
Jeśli dasz mu pełnomocnictwoto to olewasz to, zakład blacharski/ASO występuje w Twoim imieniu a Ty jedynie np. dajesz dokumenty do skserowania, udostępnaisz auto na ogędziny (jeśli nie ejst w warsztacie jeszcze) itp


Dokładnie tak zrobię, bo jestem po oględzinach i okazało się po 1, że mam lekko machnięty błotnik niestety (jest wygięcie) no i nie zostały zakwalifikowane do wymiany 2 elementy z zestawu SUV, a tylko jeden, który w ogóle to ja wcześniej odarłem :mrgreen:

Co ciekawe błotnik ma adnotację: wymiana + lakierowanie

koniu - 2012-02-15, 13:46

Obiecana kryptoreklama markera Simoniz Fix It PRO ;-)





1) po oczyszczeniu
2) po zastosowaniu markera (temp. -13 st C)
3) po wypolerowaniu (półtorej doby przerwy)

6aszter - 2012-02-15, 20:40

całkiem fajny efekt ;) oby jak najmniej takich przygód ;)
mrówa - 2012-02-16, 11:30

A gdzie 4) zdjęcie: po myciu? :-P
laisar - 2012-02-16, 13:03

koniu napisał/a:
numery katalogowe i cennik [...]
- przedni zderzak (zamawia się lakierowany, czy to odrębna, dodatkowa usługa?),

Ref. 8200526596, 690 zł brutto (zamawia się nielakierowany).

Cytat:
- 3 elementy SUV: prawa, lewa osłona halogenów, dolna listwa,

P+L: 7711425352 - 652 zł (wygląda na to, że dostępne są tylko oba naraz w komplecie?).
D: 711425353 - 557 zł.

(Wszystkie referencje pakietów SUV można znaleźć np przez http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3866 ).

Cytat:
- lewe przednie nadkole,

8200735438 - 347 zł.

Cytat:
- osłona dojścia do halogenu od spodu.

620254755R - 21 zł (a do tego 1 szt spinki 7703077435 - 4 zł, 1 szt śruby 7703017090 - 2,6 zł i 1 szt. nita 054000001R - 6 zł; zamiast tego ostatniego może być też kolejna spinka 7703072360 - w tej samej cenie).

koniu - 2012-02-16, 22:23

Dzięki Laisar :-)

mrówa napisał/a:
A gdzie 4) zdjęcie: po myciu? :-P

Spoko, spoko, mam to na uwadze ;-) chociaż nie wiem czy zdążę go umyć przed wymianą :-> natomiast substancja w markerze reaguje z promieniowaniem UV i jest to zupełnie inna historia, niż kredki wypełniające i pasty do lakieru. Bezpośrednio przed polerowaniem zrobiły się charakterystyczne nacieki w okolicach rysy, podobne do reakcji wody na powierzchnię hydrofobową. Użyłem też markeru na prawym błotniku, gdzie miałem kilka małych rysek od choinek, zobaczę jak tam będzie wyglądać sytuacja po kilku myciach i dam znać.

limo - 2012-02-16, 23:49

znane mi są opinie, że ten marker to badziewie dlatego chętnie wysłucham Twojej opini/zobaczę fotki po kilku dniach
mekintosz - 2012-02-17, 00:16

Ten test markera to tak dla Nas zrobiles, skoro i tak bedzie wymieniany zderzak ? Dziekujemy ;-)
koniu - 2012-02-19, 16:59

limo napisał/a:
znane mi są opinie, że ten marker to badziewie dlatego chętnie wysłucham Twojej opini/zobaczę fotki po kilku dniach


A jak to ktoś argumentował? Kupiłem na próbę 2 w promocji (mogę jeden sprzedać ;-) ) ale nie po to ta reklama hehe fotki zrobiłem dla porównania na przyszłość, dlatego je wrzuciłem. Na pewno zrobię jeszcze kilka zanim zderzak pójdzie do wymiany, ale póki co efekt jest rewelacyjny, nawet z bliska można nie poznać, że tam było takie zarysowanie.

koniu - 2012-03-10, 18:22

Dostałem już odszkodowanie ponad 2100 zł i jest to wg ubezpieczalni zaliczka na poczet przyszłej naprawy, którą jak chcę, to mogę sobie zatrzymać (swoją drogą ciekawe rozliczenie). W takim układzie poczekam może max do wakacji na jakiś wolniejszy termin i rzucę auto do ASO w rodzinnym mieście. Potem już będzie kwestia ew. dopłat na linii HDI - ASO. Czekam jeszcze na odpowiedź w sprawie auta zastępczego. Po wszystkim oczywiście wystąpię o zwrot za utratę wartości handlowej.

Wg wyliczeń Laisara wyjdzie coś 2300 zł + lakierowanie, montaż, demontaż + ew. auto zastępcze.

koniu - 2012-04-25, 11:43

Wiosenna sesja 2-latki :-)
Zmiana wosku na W5 z Lidla w tubce (wosk carnauba + inne substancje polerujące z efektem nano)





A po 2 miesiącach, w tym 3 myciach i 1 woskowaniu efekt użycia markera wygląda nawet lepiej:



Teraz pora na kosmetykę bębnów, bo jest już rudy nalot.

aksel - 2012-04-25, 15:12

bardzo dobrze utrzymane autko, mi w życiu się nie chce tyle siedzieć i pucować
na sobotnie mycie przeznaczam góra 30 minut :)

mrówa - 2012-04-26, 07:43

Ja takie pucowanie przeprowadzam może raz w roku...
benny86 - 2012-04-26, 11:37

mrówa, zagoń męża albo syna do roboty... :mrgreen: Nie licząc woskowania takie pucowanko robię co sobotę, a woskowania 2-4 razy w roku
KaS602 - 2012-04-26, 14:41

:shock:

A ja Sienkę ostatni raz myłem w październiku... 2010 roku. :mrgreen:
I o dziwo teraz wygląda nie najgorzej.

koniu - 2012-04-26, 19:07

Poczekajcie jak zrobię bębny 8-) ja gruntowne woskowanie robię zawsze przed zimą i po zimie (został mi jeszcze wosk na mokro - będę używać po kolejnych myciach). A z polerką to sama przyjemność :-) [jest znowu w Lidlu za 99 zł], szczególnie przy doborowej publiczności z sąsiednich garaży :mrgreen: czysty rumuński szpan i lans :-P .
Chosek - 2012-04-27, 19:37

WYGLĄDA ŚLICZNIE
KaS602 - 2012-04-27, 20:24

Moja Sienka? Wiem, wiem... Dzięki. ;-) :mrgreen:
koniu - 2012-05-28, 13:25

38 200 km

1. Przegląd klimatyzacji - uzupełnienie czynnika, ozonowanie.
2. Kosmetyka bębnów:
a) w trakcie czyszczenia

b) po założeniu koła (zapomniałem zrobić fotkę przed założeniem)

koniu - 2012-06-16, 13:47

39 900 km

Autko poszło dzisiaj do ASO. Planowana wymiana zderzaka i błotnika w związku z zimową przygodą. Zażądałem zwrotu części (przyda się jakbym sam kiedyś gdzieś przydzwonił) - nie było problemu, chociaż muszę poczekać do zapłaty przez ubezp. faktur, a podobno kiedyś ubezp. się domagał zniszczenia (przecięcia) elementów :shock: i przyjechał foty robić ...

Co ciekawe, mimo problemów ze strony ubezp., ASO zapewniło od ręki auto zastępcze gratis - dostałem Clio 1.5 dci - bardzo fajne przyspieszenie ma ten silnik, choć do Dustera to chyba trochę za mało ... 127 tys. na liczniku i widać że nikt go nie oszczędzał, czuć zbite amory, ale jakoś daje radę :]

Lukas87 - 2012-06-17, 11:44

koniu napisał/a:
dostałem Clio 1.5 dci - bardzo fajne przyspieszenie ma ten silnik, choć do Dustera to chyba trochę za mało


Duster ma ten sam silnik to fakt ale ma wersje mocniejsze niż tą co jeździsz

koniu - 2012-06-30, 20:07

Sanderka już po zabiegu (9 dni - niezły wynik, pochwała również dla HDI Asekuracja):




Wymienione części:
- zderzak z elementami zestawu SUV,
- błotnik,
- reflektor,
- nadkole.

Wszystkie części uszkodzone dostałem zapakowane w bagażniku.
Co ciekawe, ubezpieczyciel zapłacił podobno całość z faktury (ponad 4 tys.), więc narazie "kwotę bezsporną" (ponad 2 tys.) mam w portfelu. Pozostaje pytanie jak załatwiony byłby wniosek o wypłatę z tytułu utraty wartości handlowej, o czym wcześniej rozmawialiśmy.

koniu - 2012-09-20, 12:12



W poprzednim poście jednak zbyt optymistycznie podszedłem do sprawy ... jak się okazało HDI nie zapłaciło w terminie za faktury, ale auto z częściami zostało wydane ... potem zapłacili i ASO wezwało mnie do zapłaty kwoty bezspornej, więc w tym zakresie w sumie wszystko w porządku, ale ... nie dostałem wypłaty odszkodowania za utratę wartości handlowej (wniosek poszedł 2 razy e-mailem - koniec lipca, początek września - żadnego odzewu - raz był telefon, ale nie mogłem odebrać). W związku z tym od razu piszę, że nie polecam HDI-Asekuracja. Teraz mam już napisany kolejny wniosek - wydruk i wysyłka. Postraszyłem dalszymi krokami prawnymi i najwyżej spotkamy się w sądzie. Czy ktoś z kolegów byłby w stanie wycenić wysokość tej różnicy w wartości pojazdu?

Wrócę również do sprawy urwanego bagnetu, o której już wspominałem i również zacznę od tego, że nie polecam ASO Auto Mentel Centrum w Wodzisławiu Śl.. 3 raz musiałem zaczynać od nowa tą sprawę, za każdym razem miał ktoś do mnie zadzwonić i oczywiście nie zadzwonił :] za 1 razem sprawa miała być rozpatrzona przez Renault - Polska, za 2 razem skończyło się tym, że facet już tam nie pracował, a w jej trakcie okazało się, że rzekomo kleiłem ten bagnet (czyt. ktoś z serwisu kleił) i nie dołączyłem urwanego uchwytu (czyt. ktoś z serwisu wyjął go z drzwi i wyrzucił (?)). Po prostu żenada i to o co - o kawał plastiku. Śmiech na sali :]. Choć facet zaśpiewał sobie za ten kawał plastiku ponad 100 zł. Powiedziałem, że wolę sobie patyk wystrugać i będę mieć gratis. Mój zakup Dustera stanął pow wielkim znakiem zapytania. Ciekawie w sumie traktuje się klienta, który płaci od zaraz gotówką do ręki za samochód w salonie ...

TD Pedro - 2012-09-20, 12:47

koniu napisał/a:
Mój zakup Dustera stanął pow wielkim znakiem zapytania. Ciekawie w sumie traktuje się klienta, który płaci od zaraz gotówką do ręki za samochód w salonie ...

takie działania (w obydwu przypadkach) na pewno zniechęcają :-( ... ale to nie znaczy by rezygnować (o ile był taki zamiar) z zakupu Dustera, co najwyżej zmień ubezpieczyciela i dealera bo to ich działanie wywołało Twoje zniechęcenie a nie samochód/marka/model...

koniu - 2012-09-20, 15:10

Dealera na pewno zmienię, bo jeszcze nigdy w pełni zadowolony od niego nie wyszedłem (nawet wyjazd z salonu skutkował problemami z kontrolką "check engine" ... ubezpieczyciel w sumie nie ma nic do tego, szczególnie, że to nie mój ;) chodzi mi ogólnie o to jak się traktuje klienta w Renault. Już się tego dosyć nasłuchałem. Przemyślę tą sprawę jeszcze. Na najbliższy przegląd mam zamiar się wybrać do nowego dealera w Rybniku, a bagnet ... no cóż ... na allegro bez przesyłki 18 zł.
marszelest - 2012-09-21, 18:48

widzę że Automentel od 13 lat nic się nie zmienił - omijam go szerokim łukiem.
koniu - 2012-09-22, 19:32

A u jakiego dealera robisz przeglądy i serwis? Wujek ma zupełnie inne doświadczenia z tym serwisem, ale on potrafi z nimi rozmawiać ... jest to język specyficzny, który nie jest kompletnie w moim stylu i zwyczajnie nie mam ochoty na te gierki.
marszelest - 2012-09-23, 19:46

kiedyś fajnie funkcjonowali nawet z tego co pamiętam dostali nagrodę salon roku lub coś w tym stylu na początku się starali później coraz większa olewka, ale jak napisałeś trzeba umieć z nimi rozmawiać
jak ich dobrze przyciśniesz to Ci zrobią :mrgreen:
potem serwisowałem euroamiwal (po gwarancji) i meganka się dobrze sprawowała :)

koniu - 2012-10-07, 09:45

45 220

Przegląd serwisowy z wymianą:
- oleju,
- filtra oleju,
- filtra powietrza.

Dodatkowe czynności:
- regulacja świateł (po wymianie reflektora w Auto-Mentel Wodzisław/Racibórz),
- podciągnięcie ręcznego,
- sprawdzenie hamulców (klocki zużyte w 60%), naładowania akumulatora (max), stanu świec - do wymiany (90% zużycia - LPG) [zastanawiam się nad NGK V-Line] - prawdopodobny powód problemów z mocą i obrotami na zimnym silniku,
- prawidłowe zamontowanie plastikowej osłony sprężyny w lewym przednim resorze, która wyszła z korpusu "kieliszka".

Ponadto zgłosiłem:
- "szuranie" kierownicy przy obracaniu - rzekome ocieranie taśmy z przewodami od poduszki powietrznej,
- "stare dobre" stuki w przednim zawieszeniu - do rozkręcenia i sprawdzenia w innym terminie - rzekomy problem w układzie kierowniczym, nie w mc phersonach.
Do obu informacji podchodzę z dystansem.

Przegląd zrobiłem tym razem w Rybniku (Pietrzak - Keller) i niestety, kolejny raz, nie jestem zadowolony, o czym napiszę w innym terminie.

Cendra - 2012-10-07, 12:50

To pierwsza wymiana świec?
koniu - 2012-10-08, 21:32

Tak

:lol: Dzisiaj miałem telefon z Auto Mentel, że bagnet JUŻ JEST :lol: i że jakoś go rozliczą, bo przez gwarancję nie da rady ... wynik: ponad 10 miesięcy :!:
http://www.daciaklub.pl/f...er=asc&start=45

Pomijam już fakt, że nie zgłaszałem tego na gwarancję, tylko jako NIEZGODNOŚĆ TOWARU KONSUMPCYJNEGO Z UMOWĄ przed upływem 2 lat od zakupu.

koniu - 2012-10-16, 14:30

Po 3-krotnym zignorowaniu mojej korespondencji przez oddział HDI w Katowicach (2 maile, 1 list) napisałem do centrali firmy i z automatu otrzymałem wyliczenie utraty wartości handlowej - zamieszczam poniżej:




200 zł - jak dla mnie to lekka kpina ... czy ktoś bardziej doświadczony mógłby się do tego odnieść??

Poniżej zamieszczam wycinek wniosku:

"Pojazd został nabyty 28.04.2010r. w Renault AutoMentel Centrum Sp. z o.o., ul. Witosa 8, 44-300 Wodzisław Śl.; (...) za kwotę łączna, wraz z wyposażeniem dodatkowym i akcesoriami: 44871,54 PLN oraz ubezpieczone, wraz z wyposażeniem dodatkowym i akcesoriami, dnia 5.05.2010r. w PZU S.A., (...) na kwotę 1396,00 PLN (w momencie powstania szkody: PZU S.A., polisa (...) na kwotę 971,00 PLN)."

laisar - 2012-10-16, 15:09

U mnie wartość ubezpieczeniowa wynosiła:

2007 - 44950
2008 - 35000
2009 - 24000
2010 - 22000
2011 - 16000
2012 - 14000

Tak że w tym wyliczyli chyba Cię w miarę normalnie...

koniu - 2012-10-16, 16:28

No OK, tu się jeszcze mogę zgodzić ... ale 200? Na samej fakturze było ponad 4000
laisar - 2012-10-16, 16:32

Co do konkretnej kwoty się nie wypowiem - ale wypada zauważyć, że chyba po to właśnie było 4000 , żeby sumaryczna wartość zmniejszyła się jak najmniej, prawda?

("Aż" w sensie, że w ogóle dało się to na pewno zrobić dużo taniej).

koniu - 2012-10-16, 18:03

No można oglądać tą kwotę w sumie z różnej strony, przy różnych założeniach ... jeśli jest to "standard", to OK, przyjmuję do wiadomości. W sumie stłuczka nie była tragiczna ... pytanie na jakiej zasadzie jest wyliczana ta kwota i gdzie np. "zaczyna się" szkoda całkowita, a w jakim przypadku przysługuje dajmy na to połowa wartości pojazdu.


45 700

Wymiana świec - NGK V-Line 28

koniu - 2012-11-03, 20:37

46 600

Ciąg dalszy, czyli m. in. wymiana tulei w układzie kierowniczym (?) - fakt - jak na razie stuki zostały wyeliminowane. Panowie z Renault Pietrzak - Keller z Rybnika otrzymują ode mnie sumarycznie NEUTRALA - w dniu dzisiejszym wyszli na zero po wcześniejszym wkurzeniu mnie. Auto stało u nich niestety od 31.10. godz. 8:00 do 3.11. godz. 14.:00 ... i na ostatni moment polerowali rysy na lakierze (o co właśnie wcześniej miałem do nich problem) i wymieniali 2 żarówki z panelu z pokrętłami (o czym sam musiałem przypomnieć), ale słowa uznania należą się za diagnostykę - pierwszy raz usłyszałem, że silnik rzeczywiście na zimno chodzi "fatalnie" no i samo zajęcie się sprawą stuków i ich lokalizacji (układ kierowniczy, nie zawieszenie), a nie zbywanie mnie ciepłymi frazesami, jak to wcześniej miało miejsce w Auto - Mentel Wodzisław.

Swoją drogą pracuje tam aktualnie człowiek, któremu w pewnej mierze zawdzięczam zajęcie się moim "salonowym problemem" z lampką "check engine" (wcześniej pracował w A-M, a i jeszcze jedną osobę zlokalizowałem, a która się przeniosła - szef sprzedaży, z którym załatwiałem auto w A-M)

Na szczęście zdążyłem jeszcze zmienić koła na zimowe, MINUS jest taki, że przez oczekiwanie w poczekalni przez 1 h 20 min nie zdążyłem do A-M w celu wymiany sprowadzonego wreszcie dla mnie bagnetu, a i również nie załatwiłem przeglądu gazu. Ciąg dalszy nastąpi pod koniec listopada, oby tylko zaworów nie popaliło ...

koniu - 2012-11-16, 12:10

47 400

Czyszczenie silnika krokowego:
http://www.daciaklub.pl/f...er=asc&start=45

koniu - 2012-11-24, 14:35

48 100

Odebrałem wreszcie bagnet - jak się okazało w komplecie razem z rurką (zwolniłem ASO z montażu)

Wróciłem również od gazownika - 600 zł nie moje ...
- przegląd z wymianą filtrów i regulacją instalacji <200 zł,
- regulacja zaworów - 130 zł,
- "kompletne czyszczenie układu paliwowego (bez wtryskiwaczy)" + 10l benzyny = ok. 280 zł.

Zgodnie z diagnozą winny był zapchany układ paliwowy przez benzynę miernej jakości ...
Zobaczymy jutro co na to zimny silnik ...
Portfel dalej boli ...

mekintosz - 2012-11-24, 18:27

Powiadaja, ze diesle takie drogie w serwisie, a lpg sama oszczednosc. Wspolczuje awarii ale widac ze nie zawsze lpg jest takie praktycznie bezobslugowe, po kosztach wymiany filterka i przegladu rocznego.
48piotr - 2012-11-24, 19:25

koniu napisał/a:
przez benzynę miernej jakości

:shock: :shock: :-(

TD Pedro - 2012-11-24, 20:01

mekintosz napisał/a:
a lpg sama oszczednosc. Wspolczuje awarii ale widac ze nie zawsze lpg jest takie praktycznie bezobslugowe, po kosztach wymiany filterka i przegladu rocznego

nie to żebym "przelewał krew" za LPG ale koszty związane stricto z LPG jak wynika z poniższego to tylko/aż 200 zł, pozostałe koszty czyli regulacja zaworów i czyszczenie układu paliwowego, były do poniesienia (pomijając przyczynę) bez względu na fakt posiadania przedmiotowej instalacji...
koniu napisał/a:
- przegląd z wymianą filtrów i regulacją instalacji <200 zł,
- regulacja zaworów - 130 zł,
- "kompletne czyszczenie układu paliwowego (bez wtryskiwaczy)" + 10l benzyny = ok. 280 zł.

Zgodnie z diagnozą winny był zapchany układ paliwowy przez benzynę miernej jakości ...

koniu - 2012-11-24, 20:46

Dokładnie, koszt instalacji już dawno mi się zwrócił, więc można przyjąć, że koszt przeglądu to pikuś, natomiast sumarycznie wyszło nieciekawie ... zawory i tak trzeba regulować, szczególnie, że okazało się, że 8V mają ręczną regulację. LPG może oczywiście wpłynąć na wypalenie gniazd itp, ale i tak myślę, że jak na salonowe auto w stosunku do wartości dCi to się bardziej opłacało. Mój brat kupił w promocji Hyundaia diesla w cenie benzyniaka - w takim układzie zupełnie inna rozmowa. Ciekaw jestem która stacja mnie tak urządziła ... "fusy" mogły pływać już od dawna ... na wszelki wypadek zatankowałem do pełna Vervy na Orlenie, choć "pistolet" słabo ciągnął ... żeby się znowu nie okazało, że zaciągnął z dołu zbiornika ...
koniu - 2012-11-25, 20:59

Jest git - silnik chodzi idealnie :mrgreen: (odpukać) ... znowu zostawiam "hitlerwageny" na światłach :lol:
koniu - 2013-04-06, 16:19

53 000

Odnowienie ubezpieczenia (wziąłem stare "dobre" PZU, choć mam wrażenie, że mnie robią kantem w bambuko ...): OC 486 zł + MC [MiniCasco] 312 zł + NNW 66 zł (do kwoty 10000 zł) + AutoPomoc 59 zł + AutoSzyba 80 zł = 1003 zł [max zniżek].
Przez całą zimę nic się nie działo :D (wow, dziwię się, że dopiero teraz piszę), ostatnio tylko po zatankowaniu wyjątkowo na pierwszej lepszej "Bliskiej" mam małe dławienie na gazie :-? zobaczę jak będzie na LPG z innej stacji.

koniu - 2013-05-30, 14:32

54 500

3 urodziny Sanderki :-) - z tej okazji jak zwykle porządne mycie i woskowanie (przeszkodziły trochę opady deszczu):





koniu - 2013-08-19, 21:39

58 000

(Jak miło używać samochodu, kiedy nic się w nim [odpukać] nie psuje 8-) )

1) Wymiana piór przednich wycieraczek.
2) Montaż gwizdków ultradźwiękowych odstraszających zwierzynę (póki co działa 50/50, potrzeba więcej testów).

koniu - 2013-10-24, 18:20

ok. 60 000

No i wykrakałem ... stary temat stuków pojawiał się od czasu do czasu w trakcie eksploatacji i po ostatnim przeglądzie (1 poza ASO) mamy:

Wymiana (własna):
- filtr powietrza - ok. 20 zł,
- filtr kabinowy (węglowy) - ok. 50 zł,
- kable zapłonowe (Bosch - silikonowe do LPG) - ok. 90 zł

Wymiana (warsztat):
- olej Elf Excellium LDX - ok. 90 zł,
- filtr oleju Bosch - ok. 20 zł,
- drążek kierowniczy - 77 zł,
- tuleje wahacza - 56 zł,
- sworzeń wahacza - 60 zł.

Robocizna - ok. 200 zł, ustawienie zbieżności - 123 zł, przegląd 123 zł.

Przegląd gazu z wymianą filtrów - ok. 180 zł

RAZEM ok. 1000 zł :shock: a jeszcze czeka nas listopadowy przegląd do dowodu ...
roczny koszt eksploatacji samochodu (bez paliwa) wychodzi nomen omen ok. 2000 zł ...

Mam wrażenie, że za coś tu ostro przepłaciłem - proszę o opinie.

PS. Na dobitkę złapałem papiaka w oponę, więc łatanie z wymianą na zimowe - 80 zł

Marek1603 - 2013-10-24, 21:23

Za przewody SENTECH, też do LPG zapłaciłem niecałe 43 zł, a ustawianie zbieżności chyba 80zł. łatanie opony u nas 50zł.
Drążek czy końcówka drążka. Nie pamiętam ale końcówka chyba połowę mniej kosztowała.
Robocizny nie liczę bo sam zrobiłem.

r_lukas - 2013-10-25, 07:06

Ceny rozsądne, zawsze można taniej, ale np przewody Bosch to nie wspomniany Sentech za połowę ceny, ale i połowę przekroju :-P . Zwyczajnie się trochę nazbierało. Niestety auto to skarbonka, czy tego chcesz czy nie ;-)
koniu - 2013-10-29, 17:30

OK, nie przeczę, szczególnie, że specjalnie wziąłem Boscha polecanego do LPG.
Najbardziej zastanawia mnie jednak rachunek z serwisu: przegląd z robocizną i ustawieniem zbieżności ok. 440 zł, części ok. 200 zł ... czy cena roboty nie zakrawa na ASO?

48piotr - 2013-10-29, 18:45

koniu napisał/a:
Przegląd gazu z wymianą filtrów - ok. 180 zł

A ja 50 zł./w Klikawie/

koniu - 2013-11-15, 22:46

61 500

Gruntowne odkurzanie, mycie i woskowanie przed zimą.

koniu - 2013-11-21, 22:42

62 000

Kolejna wizyta w warsztacie po powrocie stuków (temat-bumerang). Tym razem wymieniono tuleje stabilizatora po stronie PRAWEJ (60 zł). Póki co jest spokój.

Wymiana tylnej wycieraczki.

koniu - 2014-12-28, 14:19

75 000

Przegląd serwisowy z wymianą:
- oleju,
- filtra oleju.

80 000

Przegląd instalacji LPG z wymianą:
- filtrów (faza lotna i płynna),
- filtra powietrza,
- świec (stare dobrze "wypalone"),
Czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego (GRATIS :-) )

Dodatkowo "spalono" starą benzynę z całego zbiornika, zatankowano Vervę 98 - autko gotowe do zimy ;-)

koniu - 2015-01-30, 21:42

82 530 km

Koniec przygody z Sanderką, czas na Dustera :) :
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=11562

Autko zostawiłem w rozliczeniu - można zakupić u dealera:
Pietrzak-Keller w Rybniku

PS. Temat do zamknięcia lub ... kontynuacji przez nowego właściciela ;) - chętnie poczytam ciąg dalszy historii.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group