DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII
Spotkania, imprezy, wyprawy - I MOT-spot - Świętokrzyskie - 28-30.06.2013
dystrykt9 - 2013-04-22, 19:58 Temat postu: I MOT-spot - Świętokrzyskie - 28-30.06.2013Zgodnie z zapowiedzią z ubiegłego roku proponuję wspólny wypad weekendowy w Góry Świętokrzyskie w rejon Chęcin.
Ponieważ jest to wypad pod namiot, więc powinny być wyższe temperatury.
Dlatego termin zakładany to 28-30 czerwca 2013.
Ramowy plan na dziś jest taki:
- Jaskinia Raj (wstęp płatny)
- Jaskinia Piekło (wstęp darmowy) - zawiłe dojście, ale byłem i wiem gdzie iść
- Zamek w Chęcinach (wstęp płatny)
- Kopalnia kruszywa "Miedzianka" (widok z góry na potężną, czynną kopalnię odkrywkową).
Ostatnio jeździłem 2 lata temu po tamtym terenie fiatem grande punto i dał radę, ale było kilka dojazdów trudnych. Pojawią się więc jakieś elementy off-roadu
Bilety wstępu to opłaty rzędu 10-17 zł za bilet normalny od osoby. W zamku jest niższa opłata za bilet grupowy.
Jaskinia Raj:
Rozmawiałem już wstępnie z panią odpowiedzialną za rezerwację biletów do Jaskini Raj, gdzie obowiązują limity ilości turystów na dany dzień.
Na ostatni wekend czerwca jest już zapisanych kilka grup zwiedzających, ale są jeszcze wolne miejsca i na dzisiaj nie ma problemu z rezerwacją. Nie będzie to jednak trwać w nieskończoność
Zasada, którą pani mi przekazała jest taka, że kiedy mniej więcej ustalimy, ilu nas jedzie, to należy wysłać do niej mailem zgłoszenie rezerwacji.
Zwrotnie pani wyśle potwierdzenie i będzie trzeba wpłacić 40% ceny za deklarowaną ilość biletów.
Jeśli ktoś chciałby odpowiadać za kontakt z Rajem, to chętnie odstąpię
Jeśli nie, to biorę na siebie sprawę rezerwacji. Myślę, że gdy zbierze się już zadeklarowana ilość osób, to poszczególne osoby otrzymają ode mnie mój nr konta i zrobią po prostu przelew za osoby ze swojej rodziny, które z nami pojadą. Ja to następnie przeleję jako jedną współną wpłatę w imieniu Dacia Klub Polska na konto Jaskini Raj, żebyśmy wystąpili jako jedna pozycja na przelwie i nie było kłopotu z szukaniem wpłat.
Zrobimy to tak, żeby wypełnić warunek 40% wpłaty. Reszta będzie regulowana po przyjeździe na miejsce.
Czy to jest OK?
Nocleg:
Znam pole namiotowe/camping w Bolminie koło Chęcin. Nocowałem już tam pod namiotem 2 lata temu.
Miejsce jest w moim odczuciu w porządku, a przynajmniej takie je zapamiętałem. Opłaty były akceptowalne. Co do cen tegorocznych - dowiem się co i jak.
Tutaj strona obiektu:
http://www.swietokrzyskie...-bolmin-checiny
Obok Bolmina jest zalew, gdzie przy ładnej pogodzie będzie można się wykąpać i wygrzać kości.
Reszta szczegółów pojawi się w toku dyskusji i rozpoznania walką
Proszę pisać, kto jedzie, w jakiej liczbie itd. Wstępnie w ciągu najbliższych 2 tygodni (do 5.05.2013) robimy listę osób. Później będziemy zbierać wpłaty i wysyłać rezerwację.mekintosz - 2013-04-22, 22:33 Pomysł super, miejsce też. Tylko zbiega sie to terminowo z planowanym wyjazdem letnim w dalsze rejony. Dlatego cieżko mi cokolwiek tak,nie określić na teraz.dystrykt9 - 2013-04-23, 06:56 Żeby wszystkie atrakcje ze spokojem obejrzeć, ale mieć też czas na jakiś odpoczynek i spontaniczne pomysły na miejscu, zaplanowałem to na 3 dni - od piątku do niedzieli.
Nie ma jednak przeszkód, aby ktoś dojechał do Bolmina dopiero np. w sobotę rano. Wejście do płatnych atrakcji przewiduję i tak na sobotę lub niedzielę. Można nawet wszystkie 4 wymienione przeze mnie miejsca "zaliczyć" w systemie sobotnio-niedzielnym.
Nasza rodzinka i tak będzie już na miejscu od piątku - 28 czerwca.
Tak sobie myślę, że osoby, które chcą być pewne wejścia do Jaskini Raj - zadeklarują się do 5 maja i zrobimy rezerwację.
Pozostali będą mogli zgłosić się na wyjazd w dowolnej chwili, ale bez gwarancji wejścia do jaskini. Na zasadzie - "może się uda"...
Prawdopodobnie do czerwca zostanie już obok jaskini otwarte centrum neandertalczyka, z naturalnej wielkości mamutem, wystawą interaktywną itp., co będzie dodatkową atrakcją.
Jeśli ktoś ma dodatkowe pomysły na atrakcje w tamtej okolicy, które nie wymagają czasochłonnego dojazdu, to oczywiście zachęcam do podzielenia się nimi
Naturalnym wieczornym punktem programu jest np. ognisko, kiełbachy, grill i takie tam Warunki na miejscu są, bo przy poprzednim pobycie w Bolminie takie ognisko robiliśmy.
Myślę też o wizycie w kamieniołomie "Zachełmie", który znajduje się przy drodze S7/E77, 30 km od Chęcin. To tam polscy i szwedzcy naukowcy odkryli najstarsze na świecie ślady czworonoga, tzw. tetrapoda. Można by zahaczyć o to miejsce jadąc do Bolmina lub w drodze powrotnej. W sumie do ustalenia jeszcze Pat13 - 2013-04-24, 17:52 Termin pasuje , namioty nie.
Czy jest w okolicy możliwość noclegu pod dachem?
Na zwiedzanie jaskini Raj zapisuję się na 100 % w sobotę.dystrykt9 - 2013-04-25, 06:50 Wydaje mi się, że ludzie, którzy mają to pole namiotowe, prowadzą też agroturystykę. Przynajmniej tak się reklamują w sieci Zadzwonię i upewnię się.
W razie czego w okolicy też bez problemu coś się znajdzie, bo to rejon turystyczny i miejsc nie brakuje
Tutaj na szybko znalazłem coś w Bolminie (nasz rewir - chociaż my dokładnie będziemy tuż koło zalewu w miejscu o nazwie Wymysłów 12, a Bolmin jest po drugiej stronie drogi nr 762):
http://meteor-turystyka.p...min,bolmin.html
Będąc w tamtym rejonie, często widziałem tabliczki "agroturystyka", więc przypuszczam, że gdybyś nawet pojawił się z marszu i zapytał w pierwszym domostwie, kto w pobliżu ma noclegi to pewnie by Ci pokazali bez problemu
Chociaż oczywiście nie zaszkodzi mieć to umówione i zarezerwowane wcześniej.
Ceny w ofertach wyglądają przystępnie.bebe - 2013-04-25, 13:53 Wstępnie na taaak! :) Tylko nam też termin zahacza o teoretyczny dłuższy wyjazd letni, więc jeszcze potwierdzę.
Moi dziadkowie pochodzili ze Szkieletczyzny, więc okolice trochę znam. Z innych, niewymienionych atrakcyj: ruiny zamku w Samsonowie (IMHO nieporywające, ale można, jak ktoś lubi ruiny), dąb Bartek no przecież! :D , jakże to tak bez dąba Bartek? :] , można wbić na Łysicę i/lub Św. Katarzynę, jak ktoś lubi biegać po górach (na chodzenie raczej za niskie ;), Wąchock z klasztorem Cystersów, ale to już dalej na północ i nie po drodze, więcej chwilowo nie pamiętam. Przy początku szlaku na Św. Katarzynę były kiedyś chyba jakieś dymarki, wioska archeolololo czy co tam, ale nie byłem tam nigdy w sezonie i nie wiem czy i kiedy działa.
Koniecznie musimy wcześniej ustalić, co z łącznością. ;)Pat13 - 2013-04-25, 13:59 Dzięki za namiary na noclegi, napewno będę, minimum w dwie osoby do 5 maja uściślę ilość chętnych na zwiedzanie Jaskini Rajopos - 2013-04-26, 06:50 To ja chętnie sie wybiorę - 2 osoby dorosłe oraz dwie małe babeczki 8 i 10 lat.dystrykt9 - 2013-04-26, 17:06
bebe napisał/a:
ruiny zamku w Samsonowie (IMHO nieporywające, ale można, jak ktoś lubi ruiny), dąb Bartek no przecież! :D , jakże to tak bez dąba Bartek? :]
Te atrakcje można by połączyć z wizytą w kamieniołomie Zachełmie (tetrapod), bo to ta sama droga, jak widzę.
bebe napisał/a:
można wbić na Łysicę i/lub Św. Katarzynę
To do ustalenia - jeśli starczy czasu, bo takie wejście na jedną górkę i powrót to trzeba liczyć pół dnia roboty przy spokojnym tempie, a takie tempo trzeba założyć (dzieci, turyści o mniej wyrobionej kondycji itp).
bebe napisał/a:
były kiedyś chyba jakieś dymarki
Są w Nowej Słupi, ale dopiero w sierpniu, więc odpada.
Co do łączności to ja zabiorę 2 swoje UKF-ki, które mieliśmy na poprzednim WOT-spocie. Powinny dać radę
No i koniecznie postarajcie się Bebe z Mekintoszem dograć sprawę wyjazdu wakacyjnego, tak żeby wziąć udział w spocie świętokrzyskim dystrykt9 - 2013-04-26, 18:28
Pat13 napisał/a:
Dzięki za namiary na noclegi, napewno będę, minimum w dwie osoby do 5 maja uściślę ilość chętnych na zwiedzanie Jaskini Raj
Super
Dzwoniłem do gościa od campingu.
Ceny wyglądają tak:
Namioty:
- 10 zł od osoby (nie od namiotu) + 5zł za korzystanie z prysznica
- auto parkuje już w cenie, bez dodatkowej opłaty
- ogólnodostępna kuchnia z lodówką w cenie
- sala zabaw dla dzieci pod dachem w cenie
- możliwość zrobienie ogniska w cenie
Nocleg pod dachem w tym samym miejscu co camping:
- są tylko 2 pokoje - w jednym są 2 łóżka 2-osobowe, a w drugim 5 łóżek 2-osobowych
- pokoje to są tylko takie spalnie, jak stwierdził właściciel, nie należy liczyć na żadne standardy hotelowe czy apartamentowe
- cena w pokoju 20 zł od osoby + 5 zł za prysznic
- łazienki (prysznice) są na zewnątrz
- ta sama ogólnodostępna infrastruktura, co w przypadku namiotówdystrykt9 - 2013-04-26, 18:30
opos napisał/a:
To ja chętnie sie wybiorę - 2 osoby dorosłe oraz dwie małe babeczki 8 i 10 lat.
Świetnie
Zabierasz namiot? Wchodzicie do Jaskini Raj?BLONDI83 - 2013-04-26, 19:20 Jak już będziecie w tamtych rejonach to może zobaczcie Pałac Kurozwęki jest tam mini ZOO, farma Bizonów i labirynt z kukurydzy. Ja się tam zgubiłam
Polecam :)
Możecie też wybrać się nad Chańcze.
Śliczne okolice zazdroszcze dystrykt9 - 2013-04-26, 22:31 Wszystkie sugestie i miejsca warte zobaczenia zbieram i dziękuję za ich wskazanie. Coś z tego ulepimy, na tyle, na ile nam czas oczywiście pozwoli fotolabor - 2013-04-27, 09:29 Dla mnie ciut za daleko,niestety.opos - 2013-04-28, 19:35
dystrykt9 napisał/a:
opos napisał/a:
To ja chętnie sie wybiorę - 2 osoby dorosłe oraz dwie małe babeczki 8 i 10 lat.
Świetnie
Zabierasz namiot? Wchodzicie do Jaskini Raj?
namiot a raj obowiązkowo. Z innymi atrakcjami ( góry, ruiny ) nie ma problemu bo moje kobitki są zahartowane i niewymagające.Pat13 - 2013-05-01, 08:37 Ostatecznie cztery osoby rezerwacja do jaskini Raj w sobotębebe - 2013-05-05, 22:25 Remont nam się przedłuża, zaczynamy piąty tydzień tułaczki po znajomych (remont miał trwać dwa tygodnie + tydzień rezerwy... ;). W związku z czym chyba darujemy sobie urlop w czerwcu, bo nadal będziemy dochodzić do siebie. W związku z czym piszemy się na wyjazd w Góry Świętokrzyskie. :] Trzy wciąż te same osoby, wymiocik, wejście do jaskini Raj, full opcja, wszystko co wymyślimy. :]
Co do łączności, to:
UKFki obsysają, jeśli chodzi o zasięg. One się sprawdziły, gdy formowaliśmy kolumnę samochodów na przestrzeni 50 m, ale jak ktoś gdzieś źle skręci i dalej pojedzie, albo zostanie na światłach, to już kicha.
badałem temat "prawdziwych" UKFek - właściwie załatwiają temat, ale są pieruńsko drogie.
idealnym rozwiązanie byłoby CB radio, gdyby nie fakt, że poza mekintoszem (bodajże) nikt w ekipie WOT-spotowej go nie używa. Zastanawiałem się nawet nad Intekiem H-520, ale poza WOT-spotami i tak nigdy do niczego bym go nie użył, więc dałem spokój.
Chyba więc koniec końców kupię jakieś lepsiejsze radiotelefony, bo te moje z ostatniego WOT-spotu to było dno i pięć metrów mułu.dystrykt9 - 2013-05-06, 10:57 Bardzo miło widzieć powyższą deklarację
Co do łączności.
Jest też taka opcja w GSM, która nazywa się push to talk, tylko telefon powinien ją umożliwiać (trzeba by sprawdzić swój model).
Plus GSM opisuje to w ten sposób:
Cytat:
Twój telefon jak krótkofalówka
Co zyskujesz?
Usługa łączy funkcjonalność telefonu i krótkofalówki czy CB Radia w jednym
urządzeniu.
Korzystasz z głosowego chatu z wybraną grupą osób.
W telefonie możesz stworzyć i zapisać kilka grup (np. „znajomi”, „rodzina”).
Jak to działa?
Wystarczy nacisnąć i przytrzymać jeden przycisk na obudowie telefonu
komórkowego, aby zakomunikować coś znajomemu lub grupie przyjaciół
jednocześnie.
W danej chwili mówić może jedna osoba (ta, która przytrzymuje przycisk
w telefonie), a pozostałe słuchają.
Jak aktywować usługę?
Wyślij na numer 2601 SMS o treści:
"NIM1" dla Usługi na 1 dzień,
"NIM3" dla Usługi na 3 dni,
"NIM7" dla Usługi na 1 tydzień,
Koszt usługi
1 dzień - 1,23 zł z VAT
3 dni - 3,69 zł z VAT
1 tydzień - 8,61 zł z VAT
Podobno tą funkcję umożliwia też T-Mobile. Nie wiem, jak Orange czy Play.bebe - 2013-05-06, 17:02
dystrykt9 napisał/a:
Co do łączności.
Jest też taka opcja w GSM, która nazywa się push to talk, tylko telefon powinien ją umożliwiać (trzeba by sprawdzić swój model).
W starych nokiach to było. :) Nie wiem, jak obecnie, nie wiem, jak z komunikacją pomiędzy operatorami (znając życie - nie da się), nie wiem, jak z dostępnością takiej usługi na urządzenia niebędące starą nokią. Jak ktoś ma zdrowie, to niech się doktoryzuje, ja bym pozostał przy krótkofalówkach.dystrykt9 - 2013-05-06, 18:18 Aa, no to czyli jednakowoż ideę odkładamy na półkę pt. ciekawostki mud maX - 2013-05-06, 21:13 Na smartfona z androidem i internetem możesz ściągnąć komunikator głosowy imitujący CB radio. Sprawdzałem "CB Radio Chat". W funkcji klasycznego radia nie sprawdza się w ogóle. Jest mało osób korzystających z tego, więc przed "miśkami" raczej nikt cię nie ostrzeże. Natomiast między umówionymi osobami jako krótkofalówka powinno się sprawdzić. Zaletą jest to, że można regulować zasięg odbioru komunikatów, wadą (przynajmniej u mnie) że internet potrafił się przycinać w trakcie rozmowy.dystrykt9 - 2013-05-08, 12:04 Czy ktoś jeszcze reflektuje na wyjazd, a w szczególności Jaskinię Raj? Bo będziemy robili już rezerwację biletów.
Na razie lista wygląda następująco:
Opos - 4 osoby
Pat13 - 4 osoby
Bebe - 3 osoby
Dystrykt9 - 3 osobyrimo - 2013-05-11, 20:29 Podjęliśmy męską decyzję. Wybralibyśmy się na część tego weekendu. Dojechalibyśmy w sobotę późnym rankiem i zostalibyśmy na jeden nocleg ale pod dachem. Jeśli wszyscy się zgodzą na to, to wtedy zacznę szukać noclegu w pobliżu. Idąc dalej, to prosimy rezerwację na jedno miejsce do jaskini Raj (ktoś musi zostać z małą). Co do zamku w Chęcinach, to ponoć rozpoczęto tam remont.
http://www.echodnia.eu/ap...T0115/130419674dystrykt9 - 2013-05-12, 06:31 Jesli chodzi o mnie to ok.
Jezeli ktos mialby jakies uwagi, to prosze pisac. Gdy nie bedzie uwag, to domyslnie przyjmujemy zgode wszystkich
Poniewaz Jaskinia Raj jest glownym klopotem, dlatego proponuje wejscie do niej zarezerwowac na godz. 12.00 w sobote, tak zeby ze spokojem wszystko zorganizowac. Mam nadzieje,ze ta godzina jest wolna, ale o takiej bede rozmawial jutro z pania od rezerwacji.
O remoncie w zamku w Checinach tez sie wlasnie dowiedzialem. Bedzie mozna go podziwiac z zewnatrz,ale nie wiadomo jak z wnetrzem. Sprobuje sie czegos wiecej dowiedziec, a w ostatecznosci mozna sprobowac podpytac na miejscu.
Rimo - jesli chodzi o noclegi pod dachem - sprawdz prosze te propozycje, ktore podalem kilka postow wyzej rimo - 2013-05-15, 08:03 Chyba nici z wyprawy, wszędzie w okolicy noclegi z soboty na niedzielę zajęte. Chyba że próbować z piątku na sobotę ale w takim razie co planowane jest na piątkowy wieczór?dystrykt9 - 2013-05-16, 13:11 Nie ma jeszcze planu na piątek Ustalamy.
Największym problemem jest jaskinia Raj, dlatego pod nią tak ustawiamy harmonogram.
Oprócz Raju mamy jeszcze jedną jaskinię, zamek w Chęcinach (być może tylko z zewnątrz), kopalnię.
Dodatkowo pewnie dąb Bartek, kamieniołom z tetrapodem, może Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni, może Kurozwęki, zobaczymy.
Można też zadzwonić lub napisać pod ten adres do urzędu i popytać, kogo mogą w okolicy polecić w sprawie noclegów:
http://www.malogoszcz.pl/...enu=48&strona=1dystrykt9 - 2013-05-17, 13:03 Rozmawiałem z Panią od rezerwacji w Jaskini Raj i jest wolny termin na sobotę, 29 czerwca o godz. 11.45.
Jeśli podtrzymujemy wcześniejsze ustalenia i chęci, to pojutrze, w niedzielę o 8.00 wysyłam formularz rezerwacji na wymienioną ilość - 15 osób. Akurat dobrze się składa, bo jednorazowo wpuszczane są grupy nie większe niż 15-osobowe
Po potwierdzeniu rezerwacji, będziemy mieli 7 dni na wpłacenie pieniędzy w takiej ilości, żeby pokryć 40% wartości biletów. Reszta będzie płatna na miejscu, przed wejściem do Jaskini.
Dodatkowo dowiedziałem się też, że w tym okresie, kiedy będziemy, będzie już otwarte Centrum Neandertalczyka.
Nie są tam wymagane póki co rezerwacje, bo naraz pomieszczą grupę 50 osób.
Ceny wstępu do Centrum:
- 0 zł - dzieci do lat 6
- 12 zł - dzieci/młodzież w wieku 6-16 lat
- 15 zł - pozostali.
Możemy rozważyć, jeśli tak ustalimy, wizytę w Centrum przy okazji zwiedzania "Raju".rimo - 2013-05-18, 10:02 Dystrykt, będziemy w sobotę czy znajdziemy nocleg czy nie, wiec jedno miejsce do jaskini zajmujemy.
Podaj nr konta na priv to wyślemy kaskę .dystrykt9 - 2013-05-19, 07:49 OK, wysłałem rezerwację do "Raju". Jak otrzymam potwierdzenie, to pozbieramy fundusz na wpłatę.
Czy jakieś dziecko, które będzie wchodziło do Jaskini Raj, jest w wieku poniżej 4 lat?opos - 2013-05-19, 12:31 Ja podtrzymuję swoją deklarację. Sobota do Raju mi jak najbardziej odpowiada. Jest tylko drobny problem - do piątku raczej nie będę dostępny. Zaliczkę w takim razie mogę wpłacić najwcześniej w sobotę .bebe - 2013-05-19, 22:33 Ode mnie chcą jechać jeszcze 4 osoby: jedna dorosła, troje dzieci w wieku rozmaitym! Da radę jeszcze?mekintosz - 2013-05-19, 22:38 Szykuje sie wielka wyprawa ! Czy w przypadku ewentualnego dokoptowania / zakldajac , ze bym sie zdecydował pozniej - teraz wciaz nie moge zaplanowac ;-( / jest szansa na Jaskinie czy tylko inne nie objete rezerwacja obiekty/atrakcje ?dystrykt9 - 2013-05-20, 07:27 Bebe, a w jakim wieku te dodatkowe dzieci? Twoja córka ma poniżej 4 lat, bo nie pamiętam?
Zadzwonię dzisiaj do Raju i poinformuję o korekcie rezerwacji
Mekintosz, spoko, możecie decydować się nawet w ostatniej chwili Na polu miejsce pod namiot chyba będzie Nie wiem, jak z noclegami pod dachem. Rimo informuje, że w tamtej okolicy już na dziś jest słabo. Jeśli chodzi o Raj to gwarancji żadnej nie ma. Jeśli będą wolne miejsca, to można będzie zmienić rezerwację i ją poszerzyć. To jest tak popularne miejsce, że sytuacja stale z rezerwacjami się zmienia. A teraz jeszcze otwierają to centrum neandertala, więc jest dodatkowy bodziec dla turystów.
Kiedy będziesz wiedział, czy jedziecie?
Pat13, czy od Ciebie jedzie jakieś dziecko w wieku poniżej 4 lat?rimo - 2013-05-20, 08:36 Dystrykt, przeciez sie okreslilismy.
http://www.daciaklub.pl/f...1609935#1609935
Co do noclegow to dzwonilem po calej okolicy i totalna kicha a do Kielc nie ma sensu udawac sie spac wiec pewnie wieczorem was pozegnamy i wrocimy do domu. No chyba ze nas nie przygarniecie. dystrykt9 - 2013-05-20, 09:41 Rimo, ja Cię już uwzględniłem w wysłanej rezerwacji
Pytania o dzieci są do Bebe i Pata13, a o udział do Mekintosza
A propos - sprawdziłeś również te noclegi, które podałem tu:
http://www.daciaklub.pl/f...1609832#1609832 ?Pat13 - 2013-05-20, 15:12 Ja już jestem za stary na takie małe dzieci, u mnie na pokładzie tylko doroślidystrykt9 - 2013-05-20, 16:15 OK, zgłosiłem modyfikację rezerwacji dla 4 dodatkowych osób od Bebe.
Ponieważ już się dowiedziałem, że wśród zgłoszonych dzieci wszystkie są powyżej 4 lat, więc odpłatność będzie pełna za każdą zgłoszoną osobę.
W najbliższym czasie podam każdemu indywidualną kalkulację kwot i nr konta do wpłat.mekintosz - 2013-05-20, 18:09 Mysle, ze na poczatku czerwca sie okaze dystrykt9 - 2013-05-22, 11:54 Otrzymałem potwierdzenie rezerwacji na 19 osób. Wychodzi na to, że wejdziemy jako jedna grupa.
Teraz zbieramy 40% wpłaty od poszczególnych osób. Poniżej indywidualna kalkulacja dla każdego z Was. Wysyłam Wam na priva swój nr konta. Z niego przeleję zbiorczo całą zaliczkę 40% na konto Jaskini. Prośba o jak najszybszą wpłatę, bo przelać na konto muszę w ciągu 7 dni.
Kalkulacja: Bebe - 7 osób - zaliczka: 47,6 zł (pełna cena 119 zł)
Pat13 - 4 osoby - zaliczka: 27,2 zł (pełna cena 68 zł)
Opos - 4 osoby - zaliczka: 27,2 zł (pełna cena 68 zł)
Rimo - 1 osoba - zaliczka: 6,8 zł (pełna cena 17 zł)
Dystrykt - 3 osoby - zaliczka: 30,6 zł (pełna cena 51 zł)
Ze względu na powiększenie grupy, zmieniła nam się nieznacznie godzina wejścia - wchodzimy o 11.30 w sobotę 29 czerwca.
Pozostałe 60% ceny za bilety:
Ze uwagi na to, że kwoty są nierówne, na końcach są grosze itp, to najwygodniej chyba będzie w połowie czerwca znowu zrobić przelewy i ja wyślę to znów jako jedną wpłatę na konto Jaskini.
Chyba, że ktoś wolałby wariant z odliczoną gotówką przy kasie Jaskini w dniu zwiedzania.
Jeśli wybierzemy przelew, to musi pójść najpóźniej do 10 dni przed przyjazdem do Raju.
Decydujemy się wszyscy na JEDEN wariant. Proszę o głosy
I jeszcze istotna wzmianka:
W przypadku rezygnacji z rezerwacji w terminie krótszym niż 21 dni przed realizacją zamówienia, Spółka zastrzega sobie prawo obciążenia Zamawiającego 100% wartości zamówionych biletów.
Jak ktoś chciałby zobaczyć formularz rezerwacji, prośba o info - pójdzie na maila.
Mam też info, że otwarto już Centrum Neandertalczyka przy Raju.
Nie wiem, czy robimy osobną rezerwację na neandertala, czy po prostu wejdziemy tam już na miejscu z marszu?
Pani "od Raju" powiedziała, że tam rezerwacja nie jest tak istotna, bo wchodzą na raz grupy 50-osobowe.
Zwiedzanie Centrum trwa ok.30 minut, z przewodnikiem audio.
W Centrum do zobaczenia są:
- Sceny walk i polowań
- Inscenizacje życia codziennego
- Filmy i prezentacje multimedialne
- Rekonstrukcja czaszki na ekranie holograficznym
- Eksponaty i narzędzia codziennego użytku
- Najnowsze światowe oraz lokalne odkrycia
- Naturalnej wielkości replika mamuta (6x3,5m).
Przydatne info o Jaskini Raj:
Temperatura w Jaskini Raj wynosi +9st.C, wilgotność ok. 95%. W związku z tym sugerujemy Zwiedzającym zwłaszcza Dzieciom, zapewnienie sobie odpowiedniego do tej temperatury ubrania. Zwiedzanie jaskini odbywa się w grupach max. 15 osobowych z częstotliwością co 15 minut. Czas zwiedzania około 45 minut. W cenę biletu wliczona jest usługa przewodnika w języku polskim.Pat13 - 2013-05-22, 19:23 przelew zrobiony, neandertala bierzemy z marszurimo - 2013-05-23, 07:40 Melduje ze rowniez przelew zrobiony i tez neandertala bierzemy z marszu. Jestesmy za wariantem z odliczoną gotówką przy kasie Jaskini w dniu zwiedzania, jesli tak mozna bebe - 2013-05-23, 15:02 Kupiłem porządne PMRki. :>
Ja z kolei wolę przelew, żeby w godzinie 0 nie ganiać z drobnymi.mekintosz - 2013-05-23, 23:37 Porzadne czyli jakie sugerujesz by działały do 2-3 km , w miare długo i nie kosztowały zbyt wiele ? Czy PMR sa ze soba kompatybilne czy musza byc tej samej firmy ?
Porzadne czyli jakie sugerujesz by działały do 2-3 km , w miare długo i nie kosztowały zbyt wiele ?
Aż tak porządne to chyba nie istnieją. :) Generalnie takie małe, ręczne PMRki średnio się do samochodu nadają, bo klatka Faradaya, więc jeśli użyteczny zasięg w samochodzie sięgnie kilkuset metrów, to ja już będę szczęśliwy. :]
Można kupić jakieś badziewie w cenie żwiru i istnieje niezerowa szansa, że będzie działać nieźle, ale niestety ja mam pecha i moja chińszczyzna zawsze ssie. :>
Kupiłem parkę Midland G5-XT, bo przynajmniej zrobiła je firma, która robi radia, a nie wszystko co popadnie, na forach ASG mają w miarę dobrą opinię, co oznacza, że naprawdę trudno je zepsuć, a do tego mają funkcję elektronicznej niani, którą zamierzam wykorzystywać na Majce. :>
mekintosz napisał/a:
Czy PMR sa ze soba kompatybilne czy musza byc tej samej firmy ?
Są kompatybilne. Na WOT-spocie w Puszczy Kozienickiej mieliśmy chyba 6 PMRek rozmaitych firm, i po krótkiej walce udało się wszystkie zmusić do współpracy.
mekintosz napisał/a:
NP te?
Np tych bym się bał, bo firma Topcom szczęścia nie wróży (chociaż coś mi świta, że któreś modele mieli niezłe, bo z bebechem jakiejś sensowniejszej firmy), poza tym po ASG, więc lekkiego życia nie miały, mogły się topić, może nimi miotano, itp. ;)mekintosz - 2013-05-23, 23:59 Fajnie, tylko wato miec w sumie dwie, dla siebie i kogos. Chyba, ze na zloty dacia kazdy ma swoja Jak w lesie z zasiegiem było ?
Fajnie, tylko wato miec w sumie dwie, dla siebie i kogos. Chyba, ze na zloty dacia kazdy ma swoja
W sumie głównie na zloty DKPL. :) Ale mam ambicję nauczyć Majkę korzystania z PMRki, zamiast telefonu.
mekintosz napisał/a:
Jak w lesie z zasiegiem było ?
Nie wiem, bo nie używaliśmy. :) Używaliśmy ich tylko do formowania kolumny i informowania się o manewrach/zostaniu na światłach. Sprawdziły się całkiem fajnie, a do tego wymyśliliśmy sobie call signy na podstawie wyróżników tablic rejestracyjnych (bo tak się złożyło, że każdy miał inny), więc wołaliśmy na siebie "Oskar Tango" (wiodące "Whiskey" pomijaliśmy, bo każdy był z mazowieckiego ;) albo "Papa Romeo" i była pełna profeska. ;)
mekintosz napisał/a:
Zadzialaja ?
Powinny. :) Pytanie, czy jest sens kupować, skoro d9 i ja będziemy mieli po dwie sztuki, więc do jeżdżenia powinno wystarczyć PMRek do obdzielenia wszystkich.dystrykt9 - 2013-05-24, 06:34 Czyli na razie w głosach odnośnie płatności pozostałych 60% ceny jest 1:1.
Za którą opcją płatności są pozostali?
Prośba także do osób, które jeszcze tego nie dokonały (na razie mam połowę wpłat) o wpłatę zaliczki, ze względu na krótki termin przelewu podany przez Spółkę obsługującą Jaskinię Raj.
Po niedzieli chcę im wysyłać kasę.dystrykt9 - 2013-05-24, 06:48
bebe napisał/a:
Kupiłem porządne PMRki.
Chwała mu. Chwała.
4 radyjka starczą w bród. Przód, tył kolumny i 2 gdzieś w środek, jak ostatnio.
mekintosz napisał/a:
Jak w lesie z zasiegiem było ?
Jak robiłem ze swoim synkiem mały test w terenie, to przy full naładowanych PMR-kach i wzajemnym widzeniu się na leśnej drodze, zasięg był do kilometra. Skraca się to przy nierównościach terenu, przeszkodach pomiędzy rozmawiającymi itp.dystrykt9 - 2013-05-27, 18:20 Dzięki wszystkim za terminowe wpłaty zaliczki. Posłałem przelew na konto Jaskini.
Ile namiotów będzie jechało? To zadzwonię do gościa od pola namiotowego i konkretnie go uprzedzę. Wiem, że Rimo i Pat13 wybierają nocleg na kwaterach.
Czy pozostali biorą po 1 namiocie na ekipę czy więcej?
Bebe, u Ciebie jest duża grupa, czyli mniemam, że więcej namiotów? Prawda li to?
Pat13, Opos, za jakim wariantem jesteście, jeśli chodzi o wpłatę pozostałych 60% ceny za Jaskinię Raj - przelew czy odliczone pieniądze przy kasie?Pat13 - 2013-05-28, 15:59 Jak zdecydujesz tak będzie opos - 2013-05-28, 16:13 Przelew. Ja zmieszczę sie w jednym namiocie ( ale dysponuje dość dużym bodajże 6 osobowym)mekintosz - 2013-06-01, 01:38 Dołączamy się do wyprawy z żoną i synkiem.dystrykt9 - 2013-06-01, 07:40 OK, ja się zorientuję, jak stoją sprawy w Jaskini Raj z rozszerzeniem rezerwacji.
Dla wszystkich:
Co do opłat za pozostałe 60% ceny - trzymamy się przegłosowanego przez większość wariantu z przelewem. Poinformuję Was wcześniej o następnej dacie przelania.
Bebe - ile namiotów bierze Twoja powiększona ekipa?
Napisałem do dyrektora kopalni w Miedziance, czy byłaby możliwość wejścia na jej teren.
Odpowiedź była następująca:
Cytat:
Z przykrością muszę odmówić. Zakład w Miedziance jest zakładem górniczym prowadzącym wydobycie i produkcję w systemie ciągłym i wejście osób postronnych nie jest możliwe.
Napisałem ponownie z prośbą o udostępnienie chociaż pracownika, który z punktu widokowego na zewnątrz kopalni opowie nam bliżej o jej organizacji i wydobyciu, a może nawet wręczy każdemu po małym kawałku jakiegoś minerału. Na razie nie mam odpowiedzi.
Tak samo napisałem jakiś czas temu do Urzędu Gminy w Chęcinach z prośbą o ewentualne umożliwienie wstępu na teren zamku. Dotychczas cisza, chociaż pisałem na kilka adresów, do najwyższych urzędników.bebe - 2013-06-02, 20:43
dystrykt9 napisał/a:
Bebe - ile namiotów bierze Twoja powiększona ekipa?
Trzy!
Przepraszam, że w tygodniu nie pisałem, mam zwolnienie. :> A serio - ostatnimi czasy mam lekkie urwanie pupy, bo z jednej strony remont, z drugiej wycieczki, grille i inne cuda na kiju. W związku z czym jak coś potrzeba ode mnie, to PW, mail, SMS, telefon, bo liczyć na to, że w skończonym czasie przeczytam na forum, nie ma co.
Z fajnych rzeczy - przetestowaliśmy PMRki w warunkach bojowych. :] Do komunikacji w kolumnie wystarczały w zupełności, bez problemu działały też na terenie sporego übermarketu i w dość rozległym ZOO. :) Kompletujemy teraz sprzęt kempingowy, bo wyszły nam spore braki.
Przy okazji, nie kupujcie materacy dmuchanych w Decathlonie (tych szarych, Quechua). :> Jak wam będą za darmo dawali, też nie bierzcie. :>dystrykt9 - 2013-06-05, 07:44 Dzwoniłem do kempingu w Bolminie i potwierdziłem 6 namiotów/17 osób i towarzyszących aut w terminie 28-30.06.
Tydzień przed wyjazdem zadzwonię raz jeszcze, aby się przypomnieć.
Czy wszyscy "namiotowcy" biorą 2 noclegi (28/29 i 29/30 czerwca)?
Rimo, Pat13 - czy macie noclegi pod dachem? Właściciel kempingu potwierdza, że w razie czego cały czas ma wolne pokoje w swojej posiadłości.
Sprawa zamku w Chęcinach:
Otrzymałem odpowiedź z Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej Gminy Chęciny. Na zamek nie będzie możliwości wejścia z powodu remontu do jesieni 2014, ale dostałem inną propozycję:
Cytat:
W zamian można zwiedzić kamienice z XVI wieku zwana Niemczówka. Budynek przy ulicy Małogoskiej nr 7. We wnętrzach do zobaczenia bezpłatnie piwnice, sale ekspozycyjne, wystawy i projekcja filmu o zabytkach Chęcin i okolic, oraz prelekcja pracownika Centrum. Wymagamy wcześniejszej rezerwacji terminu i godziny zwiedzania ze względu na ilość grup.
Myślę, że można rozważyć wizytę tam, z uwagi na to, że jest to bezpłatne i można uzyskać jakieś przydatne informacje, może materiały (mapki, foldery itp.).
Ciekawostka - na terenie tej posesji kręcono w latach 70-tych zdjęcia do "Pana Wołodyjowskiego". Jest to najstarsza kamienica Chęcin.
Proponuję piątek, 28.06, pod koniec otwarcia tego przybytku - nie wiem jeszcze, do której jest czynna ta kamienica (wysłałem zapytanie). Najlepiej byłoby wejść tam na koniec dnia i po zwiedzaniu zrobić jeszcze jakąś bliską atrakcję lub pojechać na kemping i np. szykować ognisko Co Wy na to?
Zwiedzanie zapewne nie będzie długie, razem z filmem i prelekcją myślę, że spokojnie zmieścimy się w godzinie. O to też wysłałem dodatkowe zapytanie.opos - 2013-06-05, 09:19 Ja planuję wyjechć w piątek czyli na polu namiotowym będę dwie noce. Co prawda planuję wyjazd po południu ale jak dogadasz zwiedzanie tej kamienicy to najwyżej postaram się wyjechać wcześniej. Jak byś w planach miał jakieś kontakty z Nadleśnictwami to jako pracownik LP mogę pomóc w rozmowach.dystrykt9 - 2013-06-05, 09:47 Opos - dzięki za ofertę pomocy Z nadleśnictwem chyba na razie nie będzie rozmowy - ognicho na terenie kempingu. Ale będę miał na uwadze.
Otrzymałem odpowiedź z Informacji Turystycznej w Chęcinach. Kamienica jest czynna do 17.00, a więc trzeba by wejść o 16.00.
Czyli, kto oprócz Oposa, decyduje się na bezpłatne zwiedzanie zabytkowej kamienicy z 1570 r. w podzamczu Chęcińskim dnia 28.06 (piątek) o godz. 16.00? Jak zwykle przy rezerwacjach, muszę podać konkretną liczbę osób
Proszę odpowiadać szybko, bo pojawią się jeszcze inne sprawy do przegłosowania Pat13 - 2013-06-05, 14:26 Noclegi mam załatwione od piątku w Chęcinach, tak że zwiedzanie kamienicy jak najbardziej a później impreza na campingu rimo - 2013-06-05, 16:56 My w piatek po poludniu odpadamy (praca) a co do noclegu, to podjelismy decyzje ze niestety wieczorem w sobote wracamy do domu (Maja wlasnie zabkuje). Jesli bedzie ognisko to pewnie na nim zostaniemy.dystrykt9 - 2013-06-05, 18:27 Rimo - a to lipa trochę, bo na niedzielę też atrakcje turystyczne są przewidziane (w każdy z trzech dni będzie coś do zwiedzenia)
Ale może jeszcze przemyślcie i jakby co to na spontanie na miejscu jakiś nocleg skołujecie. Może w informacji turystycznej w Chęcinach podpowiedzą dobre, niedrogie miejsce
Jeśli jednak siła wyższa, czyli Juniorka Młodsza, spowoduje odwrót, to przynajmniej dzień główny - sobotę - będziecie mieli zaliczony
Do wszystkich:
Dogrywam, ugaduję i myślę nad planem, więc ramówka pojawi się niebawem. Zarys w głowie mam, ale kombinuję jeszcze szczegóły.
Zrobimy pewnie tak, że część planu będzie załatwiona na sztywno (tam, gdzie w grę wchodzą rezerwacje), a częścią posterujemy na miejscu dynamicznie, zależnie od pogody i ochoty uczestników.dystrykt9 - 2013-06-05, 21:24 Dwa kolejne tematy do przegłosowania:
Tokarnia - Muzeum Wsi Kieleckiej - Park Etnograficzny
Opłaty za wstęp (sezon letni)
- bilet normalny 12,00 zł
- bilet ulgowy 6,00 zł
- bilet rodzinny ( 2 osoby dorosłe + 2 dzieci do 16. roku życia) - 30,00 zł
Muzeum posiada ciekawe obiekty ze starym, tradycyjnym wyposażeniem, takie jak: dwór, domy, chałupy, zagrody, wiatraki, spichlerze, kurnik, dzwonnicę, kościół, stodołę i inne.
Jeśli zdecydujemy się na wstęp i zwiedzanie muzeum bez przewodnika to niepotrzebna jest rezerwacja.
Koszt przewodnika w języku polskim to 60 zł/do 2,5 godziny.
Jest też możliwość warsztatów etnograficznych. Cena zależy od typu warsztatu lub pokazu. Popatrzcie proszę na załączony plik PDF.
Ciekawe wydają się pozycje nr 6 (warsztat garncarski) i nr 16 (jak żyły dzieci na dawnej wsi). Gdy podzieli się cenę takiego warsztatu prze grupę 20 osób, to nie wyjdzie dużo. A pewnie zdecydowanie bardziej warsztat urozmaiciłby i pozwolił lepiej zapamiętać wizytę. Z niektórych warsztatów można zabrać własnoręcznie wykonane przedmioty na pamiątkę.
Pytania:
1 .czy jedziemy do Tokarni,
2. czy bierzemy przewodnika,
3. czy kupujemy udział w jakimś warsztacie (jakim)?
Ewentualne wejście proponuję na sobotę 29.06, po zwiedzaniu Jaskini Raj, popołudniu, np. ok.16.00.
Proszę o odpowiedzi do każdego punktu (np. 1 - tak, 2 - nie, 3 - nie). Po głosowaniu demokratyczna większość zdecyduje o wariancie.
Jeśli wybierzemy przewodnika lub warsztat - będzie trzeba dokonać kolejnej rezerwacji, bo tak życzy sobie Muzeum.
Drugi temat - Muzeum Górnictwa Kruszcowego w Miedziance (ok. 10 km od naszego campingu w Bolminie).
Muzeum poświęcone dziejom górnictwa i hutnictwa regionu chęcińskiego.
Do zobaczenia są ekspozycje, minerały, skamieliny, narzędzia itp.
Cena biletów:
normalny - 4 zł
ulgowy - 3 zł (ulga dotyczy dzieci i młodzieży szkolnej)
Ewentualne wejście proponuję na piątek po kamienicy w Chęcinach ok.18.00 (muzeum czynne do 19.00) - wymagana rezerwacja dla grup.
Ponieważ to kolejne pytanie, więc kolejny numer punktu do głosowania:
4. Wchodzimy do tego muzeum 28.06 (piątek) o 18.00?bebe - 2013-06-05, 22:03 Matko shinto, nie nadanżam. ;)
Na kamienicę piszemy się wszyscy, to znaczy moja podgrupa. :]
Uwaga! W piątek 28 czerwca jest zakończenie roku szkolnego! Jak ktoś ma dzieci w wieku szkolnym, to pod rozwagę zostawiam.
Stąd też godzina 16oo to dla nas trochę na styk, jeśli podgrupa zdecyduje się odbierać świadectwa i takie tam. ;)
Co do Tokarni:
1. Jedziemy.
2. Nie wiem.
3. Kupujemy, ale nie potrafię się zdecydować na żaden konkretny, bo wszystkie fajne. :( Garncarstwo na pewno fajne, ale te dzieci na wsi też kuszą, żeby dziatwę z tabletami nieco zaszokować. :>
Co do Muzeum Górnictwa:
4. Wchodzimy.
Zachęciłem góró mojej podgrupy :> do udzielenia się na forum, więc kto wie, może ciężar decyzji nieco mi zelżeje. :]Marek1603 - 2013-06-06, 05:05 28 - 30.06 to ogólnopolski zlot renault też.Pat13 - 2013-06-06, 11:48 Co do Tokarni:
1. Jedziemy
2. tak
3. nie
Co do Muzeum Górnictwa:
4. Wchodzimy. ale czy godzina na zwiedzanie wystarczy?opos - 2013-06-06, 13:51 4 razy tak ( z warsztatów preferuję glinę i nr 12 czyli ozdoby)rimo - 2013-06-06, 17:22 1 Tak.
2 Tak.
3 Nie, bo nasze malenstwo za male tak jak i nasz budzet.
4 Z oczywistych przyczyn, Nie.
Miedzianka - Tak.dystrykt9 - 2013-06-07, 07:09
Pat13 napisał/a:
4. Wchodzimy. ale czy godzina na zwiedzanie wystarczy?
Myślę, że wystarczy, bo muzeum wydaje się być dość małe. Okolica muzeum też jest ciekawa (rezerwat), ale to już można zrobić osobno i niezależnie.
Mekintosz - jak u Ciebie? Prośba o decyzję marchewa - 2013-06-07, 08:22 Przepraszam że wyskakuję jak Filip z konopii Ale dopiero wczoraj dowiedziałem się o planach wyjazdowych, czy ewentualnie można by się jeszcze przyłączyć?
Ekipa 2+1, czyli ja z małżonką plus rezolutna sześciolatka dystrykt9 - 2013-06-07, 11:57 Pewnie,że można
Jedyny problem z Jaskinią Raj.
Zapytam.
I prośba - zagłosuj na opcje z kamienicą w Chęcinach, Tokarnią i muzeum w Miedziance, bo już będę zgłaszał tam rezerwacje i zamykał temat obiektów rezerwowanych.
Do wszystkich:
Jeśli ktoś z biorących udział w wyjeździe nie przysłał mi jeszcze numeru swojej komórki na priv to bardzo proszę o taką informację. Zbliża się czas wyjazdu i niektóre informacje mogą być potrzebne szybko i niezależnie od forum.mekintosz - 2013-06-07, 15:33
marchewa napisał/a:
Przepraszam że wyskakuję jak Filip z konopii Ale dopiero wczoraj dowiedziałem się o planach wyjazdowych, czy ewentualnie można by się jeszcze przyłączyć?
Ekipa 2+1, czyli ja z małżonką plus rezolutna sześciolatka
Dobrze, ze zona cie przekonała mekintosz - 2013-06-07, 15:35 1, 2, 3, 4 tak
Co do kwestii wyboru warsztatow decyzja na miejscu.dystrykt9 - 2013-06-07, 17:16 Marchewa - rozumiem, że decydujesz się na Jaskinię Raj, tak?
Określ też proszę, jak z Waszym udziałem przy wejściu do kamienicy w Chęcinach, Muzeum w Tokarni (jaki wariant) i Muzeum w Miedziance (opisane we wcześniejszych postach).
Przyślij mi też proszę na priv swój nr telefonu.awo4dkp - 2013-06-07, 22:15 Witam!
Tu "góró" podgrupy bebe-go. :)
Wybaczcie, że tak mało się udzielam, ale ostatnio zarobiony byłem, a poza tym nie jestem specjalnie "społecznościowy".
Jeśli chodzi o moje zdanie, to 4xtak, co do pkt. 3 to garncarstwo - wypróbowane, atrakcyjnośc powtarzalna ile razy by się nie było, a pozostałe tematy już obrabialiśmy ;)
A będzie nas 1+3, bo 1 musi zostać w mieście...marchewa - 2013-06-07, 22:52 Jaskinia Raj tak, Chęciny tak, Tokarnia tak (pkt 1 i 2 tak, pkt 3 dostosujemy się), muzeum w Miedziance tak.
Poprawka co do składu: prawdopodobnie będziemy tylko ja i małżonka, od dziecka trzeba czasem odpocząć Ale niestety nie mogę teraz się określić na 100%, wszystko zależy od babci.
Czy jest możliwość noclegu pod dachem czy tylko pole namiotowe?dystrykt9 - 2013-06-08, 07:32 Witamy "góró"
Mam nadzieję, że po wyjeździe z nami będziesz już mocniej społecznościowy...
Marchewa - dogadajcie się proszę dobrze z babcią w ciągu weekendu. Prośba o podanie mi dokładnej liczby osób od Was do jutra do 20.00. To ważne, bo będziecie płacić za konkretną liczbę osób: za 3 osoby - 51 zł, za 2 - 34 zł. Może nie być możliwości zwrotu kasy ze strony jaskini (zastrzegają to w regulaminie) lub wpuszczenia dodatkowej osoby.
Jutro wieczorem wyślę do Raju prośbę o zmianę rezerwacji.
Nocleg pod dachem jest oczywiście możliwy - Pat13 ma np. załatwiony w Chęcinach. Przejrzyj proszę wcześniejsze posty. Są tam propozycje miejsc, gdzie szukać kawałka łóżka w okolicy Na samym naszym campingu nawet są dostępne "spalnie".
Do wszystkich
Jutro wieczorem wysyłam rezerwacje do Chęcin, Tokarni i Miedzianki, ponieważ od poniedz. do środy jestem na wyjeździe i kontakt ze mną będzie pewnie głównie przez komórę. Dlatego prośba o dyscyplinę w głosowaniach/decyzjach
Tokarnia:
Wejść chcą wszyscy, więc sprawa jasna.
Jeśli chodzi o warsztaty to wychodzi garncarstwo (Mekintosz - rozumiem, że też akceptujesz ten warsztat?). Wychodzi nam wtedy 19 osób (jeśli od Marchewy pojadą 2, a nie 3 osoby), na które do podziału będzie 300 zł - chyba, że ktoś z ekip, które nie będą brały udziału, chce się jeszcze dołączyć. Jeśli nikt nie dołącza i zostaje 19 osób, to na pojedynczą osobę przypadnie 16 zł, czyli na rodzinę wyjdzie odpowiednio więcej.
Do tego dojdzie cena biletu na osobę: normalny 12 zł, a ulgowy 6 zł.
Z drugiej strony wszyscy akceptowaliby także przewodnika (60 zł na grupę za max 2,5 godz. oprowadzania).
Mając tą wiedzę - ostateczne pytanie do wszystkich odnośnie Tokarni:
a. przewodnik
CZY
b. garncarstwo?
Obu rzeczy nie da rady czasowo, bo po Raju pewnie wejdziemy jeszcze zwiedzać neandertala, no i trzeba będzie w międzyczasie coś zjeść, a Tokarnia jest czynna tylko do 18.00.rimo - 2013-06-08, 14:06 My oczywiscie a)
czyli przewodnik.dystrykt9 - 2013-06-08, 23:02 Prośba do pozostałych o decyzję - przewodnik czy garncarstwo, bo wybieramy tylko jedną z tych opcji. Uzasadnienie we wcześniejszym poście.opos - 2013-06-09, 12:32 jak trzeba wybierać to wybieram przewodnika.mekintosz - 2013-06-09, 13:24 Wybieramy Garncarstwo jednak jeśli będziemy pokonani przez opcje z przewodnikiem nie będziemy źli marchewa - 2013-06-09, 15:15 Opcja a) czyli przewodnik.
dystrykt9, ponieważ na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie się określić, więc przyjmujemy że z naszej strony będą 3 osoby.bebe - 2013-06-09, 22:04 Przepraaaszaaaam! za spóźnienie, tym razem mnie coś zmogło. :(
Wybieramy garncarstwo, bo muzeum małe i chyba damy radę bez przewodnika, poza tym garncarstwo chyba bardziej prodzieciowe.dystrykt9 - 2013-06-10, 04:08 W takim razie OK. Nie będziemy rozbijać grupy na dwie i komplikować. Skoro rozkład głosów uzyskuje przewagę przewodnika, więc wybieramy opcję z przewodnikiem i taki wariant będzie zamówiony
60 zł w podziale na całą grupę to "groszowa" sprawa.
Na warsztaty wybierzemy się przy okazji następnego pobytu, bo w tej okolicy jest mnóstwo atrakcji, których nie ogarniemy w jeden weekend wyjazdowy.
Liczę, że informacja turystyczna w Chęcinach podpowie nam jeszcze, co warto zobaczyć w przyszłości (ewentualnie teraz - dlatego odwiedzimy ją zaraz w piątek), gdzie to jest oraz jak tam trafić dystrykt9 - 2013-06-12, 21:10 Mam potwierdzenie rezerwacji wejścia do kamienicy "Niemczówka" w Chęcinach.
Marchewa - jest też potwierdzona rezerwacja do Raju dla Ciebie (na 3 osoby).
W związku z tym zamykam listę wyjazdową osób.
Prośba o przesłanie do mnie do najbliższej niedzieli 16 czerwca, pozostałych do wpłacenia pieniędzy za Jaskinię Raj: Bebe - 71,4 zł
Pat13 - 40,8 zł
Opos - 40,8 zł
Rimo - 10,2 zł
Mekintosz - 51 zł
Marchewa - 51 zł
Dystrykt9 - 30,6 zł
Wyślę zaraz na priv nr konta do osób, które jeszcze go nie mają.
Inna ważna sprawa - wyżywienie:
Proponuję na piątek zabrać z domu kanapki, picie itp. Po wizycie w kamienicy, zrobimy szybkie zakupy z markecie w Chęcinach.
Jeśli ktoś przyjedzie wcześniej do Chęcin, to zachęcam, aby od razu zrobić niezbędne zakupy, żeby było szybciej. Ja prawdopodobnie będę wcześniej na miejscu, później podam jeszcze bliższe info.
Ponieważ planujemy ognisko w piątek i w sobotę, więc na piątek może lepiej zabrać kiełbaski lub co-kto-uważa ze sobą z domu, żeby na miejscu nie szukać sklepu z odpowiednimi wędlinami.
W następnych dniach zrobimy jakieś zakupy w okolicy wg zapotrzebowania.
Obiad w sobotę możemy zjeść w jakimś lokalu w okolicy (po zwiedzeniu Jaskini Raj). W niedzielę ewentualnie też.
Na kempingu w Bolminie, gdzie będziemy mieli namioty, jest ogólnodostępna kuchenka gazowa, więc można coś sobie przygotować lub podgrzać.
Jest tam też ogólnodostępna lodówka.
Można też zabrać ze sobą turystyczną kuchenkę typu "Primus".
Akceptujemy taki scenariusz?mekintosz - 2013-06-12, 22:29 Ja jestem za Juz mam nawet lampke kempingowa z biedronki
Udało mi sie zorganizowac urlop 28.06 wiec bede mogł być wcześniej na miejscu. Fajnie by było pojechac z kimś w czyms w rodzaju kolumny stołecznej Jak planujecie wyjazd Bebe, Sebastian, Marchewa i reszta grupy z poza Warszawy ? Kazdy po swojemu czy moze pomysł z kolumna jest ok ?bebe - 2013-06-12, 22:36
dystrykt9 napisał/a:
Akceptujemy taki scenariusz?
Jak dla mnie - spoko. :]
A jak jedziemy w ogóle? W sensie - w szyku torowym czy każdy osobno? :) Samej jazdy liczę gdzieś tak 3 godziny, bo piątek przed wakacjami, plus jakąś godzinę na postoje i nieprzewidziane zwroty akcji, to żeby wyrobić się na 16oo do kamienicy w Chęcinach, startować trzeba gdzieś tak kole połednia. Umawiamy się jakoś?marchewa - 2013-06-13, 08:04 Przelew zrobiony.
Co do wyjazdu to jeszcze nie wiem czy damy radę jechać w piątek, prawdopodobnie musielibyśmy wyjechać po pracy, najwcześniej około 18.00-19.00, a biorąc pod uwagę że to piątkowe popołudnie może być trochę tłoczno, dojechalibyśmy późno. Więc pewnie ruszymy w sobotę wcześnie rano.
Ale mam nadzieję że może uda się coś wymyślić i wtedy jak najbardziej jesteśmy za wspólnym wyjazdem w szyku daciowo-torowym dystrykt9 - 2013-06-13, 20:17 Generalnie w piątek junior starszy ma jeszcze zakończenie roku. I prawdopodobnie weźmie w nim udział.
Dlatego wstępnie, szanowni panowie, obstawiałbym wyjazd koło 12.00
Jak najbardziej jestem za wspólną kolumną.
Jakoś niebawem trzeba będzie się zdecydować na konkretną godzinę.
Jeśli wariant wspólnej jazdy, to wychodzi dojazd do Otwocka i stamtąd wspólna kolumna "nach Bolmin gefahren".
Jednakowoż pamiętać należy o piątkowych korkach na wylocie stolicy w kierunku południowym (standardowo Wał Miedzeszyński) i doliczyć zapas czasu na dojazd do Otwocka. Pocieszające jest to, że przed 12.00 nie powinno to być jeszcze bardzo odczuwalne.bebe - 2013-06-13, 20:44
dystrykt9 napisał/a:
Jeśli wariant wspólnej jazdy, to wychodzi dojazd do Otwocka i stamtąd wspólna kolumna "nach Bolmin gefahren".
Myślałem raczej, żeby ustawić się gdzieś za Grójcem. Wybacz, ale wycieczka w piątek w Warszawie na złą stronę Wisły, a potem DK50 przez Górę Kalwarię jest średnio porywająca. ;)
Problem w tym, że w okolicach Grójca na S7 nie mogę znaleźć fajnego miejsca na zbiórkę.
Stacja BP w stronę Chęcin jest przed węzłem z DK50, więc jeśli już, to jadący z Warszawy mogą się tam przyczaić, i jak dasz znak sygnał, że wjeżdżasz na węzeł, ruszyć za Tobą i sformować szyk w locie.
Stacja Wróblenu jest zaraz za węzłem, ale po złej stronie, więc wjechać na nią z kierunku innego niż do Warszawy to jakaś totalna masakra.
Potem jest zjazd na Skurów, ale zdjęcia satelitarne są z czasów budowy S7 i nie widzę, czy jest tam jakieś choćby prowizoryczne miejsce do stanięcia.
Potem jest stacja Bliska, która jako pierwsza jest dla nas wszystkich wygodna, ale jest 12 km za Grójcem, więc nie wiem. :/mekintosz - 2013-06-13, 22:27 Proponuje wspolny wyjazd z Bebe ok 12-13, nastepnie łapiemy sie na komórki z Sebastianem na trasie w okolicacha za Grójcem .dystrykt9 - 2013-06-14, 09:30 No jazda w piątek po Warszawie i okolicy nie jest komfortowa
Dobra, w takim razie albo ta stacja Bliska Broniszów/Goszczyn albo w innym punkcie na trasie się złapiemy i ustawimy.
Prośba do osób, które jeszcze nie wpłaciły pozostałej części kosztu biletów do Jaskini Raj o jej dokonanie.mekintosz - 2013-06-16, 10:33 Sebastian, mozesz podac orientacyjny cennik pozostałych atrakcji, ktore nie były "płatne z góry" ? Rozumiem, ze w Bolimowie 10 zl od głowy, czy jest zniżka na dzieci do lat 5 ?dystrykt9 - 2013-06-17, 20:42 Łukasz, wszystkie ceny rozważanych atrakcji są w wątku
Ale ok - podaję w skrócie jeszcze raz:
- kemping Bolmin-Wymysłów (nie Bolimów! ): 10 zł od osoby (nie od namiotu) + 5zł za korzystanie z prysznica (nie ma rozróżnienia wiekowego - chyba, że uda się wynegocjować indywidualnie )
- Centrum Neandertalczyka: dla osób mających rezerwację do Jaskini Raj jest taniej - osoby dorosłe - 12 zł, dzieci - 9 zł.
- Tokarnia: bilet normalny 12,00 zł, bilet ulgowy 6,00 zł, bilet rodzinny (2 osoby dorosłe + 2 dzieci do 16. roku życia) - 30,00 zł + przewodnik 60 zł, ale to w rozbiciu na całą grupę
- kamienica w Chęcinach - free
- fortalicjum w Chęcinach - free
- Jaskinia Piekło - free
- kopalnia w Miedziance - free.
Do wszystkich:
Informacja najświeższa i niedobra: nie wchodzimy do Muzeum Górnictwa w Miedziance. Rozmawiałem z kustoszem i aktualna lokalizacja muzeum jest w fazie likwidacji. Praktycznie nie pozostały tam już żadne znaczące eksponaty.
Ale w zamian jest informacja dobra
Uzgodniłem zamiennie wejście do bardzo ciekawej atrakcji, do fortalicjum starostów chęcińskich w Podzamczu koło Chęcin. Zwiedzania dokonamy bezpośrednio po wizycie w kamienicy "Niemczówka" w Chęcinach.
Oprowadzi nas po fortalicjum sam dyrektor, więc będzie od razu mała lekcja historii. Wejście będzie za darmo.
"Warunkiem" jest polubienie profilu tej instytucji na facebooku i napisanie kilku słów komentarza odnośnie naszej wizyty.
Chciałbym zaznaczyć, że wizyta organizowana jest specjalnie dla nas, w piątek 28.06 na godz. 18.00, bo standardowo budowla jest czynna w dni robocze do 15.30.
Stąd zachęcam osoby mające konto na "fejsie" (ja niestety jestem z definicji nieobecny na FB) do "lajkowania" profilu i wpisania kilku słów od siebie po wizycie. Myślę, że to niedużo za tak miły gest
Dzisiaj przelałem resztę kwoty za bilety do Jaskini Raj. Jutro powinni mieć je u siebie na koncie.
Dziękuję wszystkim za uregulowanie tej kwestii.
Cały czas czekam jeszcze na oficjalne potwierdzenie z Parku Etnograficznego w Tokarni.
Plan zwiedzania, jaki rysuje się na dzień dzisiejszy, wygląda następująco:
Piątek, 28.06:
- 16.00 - kamienica "Niemczówka" z 1570 r. w Chęcinach
- 18.00 - fortalicjum starostów chęcińskich - Podzamcze koło Chęcin
- zjazd na kemping, rozbicie namiotów i wieczorem ognisko
Sobota, 29.06:
- 11.30 - Jaskinia Raj
- ok. 12.30 - Centrum Neandertalczyka (koło Raju)
- ok. 13.30 - obiad w jakiejś lokalizacji w okolicy
- 15.30 - Tokarnia (czekam na potwierdzenie)
- możliwość podjechania do rezerwatu Góra Miedzianka lub od razu zjazd na kemping - zabawy, gry, łapanie komarów i ognisko
Niedziela, 30.06:
- po śniadaniu wycieczka do kopalni Miedzianka (punkt widokowy)
- następnie wycieczka do Jaskini Piekło
- ewentualny obiad lub od razu zwinięcie obozu i wyjazd
- w drodze powrotnej - zależnie od czasu - indywidualnie lub w grupie możliwość zjazdu z trasy E77 na drogę nr 750 i wizyty w kamieniołomie Zachełmie lub przy dębie Bartku. Osobiście jeszcze nie wiem, czy w tym punkcie programu będę uczestniczył, ale informuję, że jest taka możliwość, bo to dosłownie rzut beretem od ekspresówki.
Ważna informacja:
Jeśli zdecydujemy się na wizytę w rezerwacie Góra Miedzianka, to należy mieć na uwadze, że są tam m.in. stare sztolnie i wyrobiska. Kiedyś pozyskiwano tam m.in. srebro i miedź. Można rozważyć zajrzenie do takich miejsc, przynajmniej częściowo i niezbyt daleko w głąb.
Jestem w kontakcie z kustoszem Muzeum Górnictwa, który ten rejon zna i może wskazać (raczej przez telefon niż osobiście) "dziury" i miejsca warte zobaczenia.
Jeśli chcemy gdzieś zajrzeć, wymagane są bezwzględnie silnie świecące latarki (przynajmniej po jednej na osobę), obuwie, które zniesie wodę i błoto (duże prawdopodobieństwo napotkania) oraz jakieś nakrycie głowy - idealny byłby jakiś kask, nawet rowerowy )
W rezerwacie, oprócz śladów dawnych prac górniczych, występują takie ciekawe stwory jak np. nietoperze (mroczek późny, mopek, nocek wąsatek), rzadki gatunek pająka i rzadkie rośliny.
Ale wejście do takich miejsc jest potencjalnie niebezpieczne, więc potrzebna decyzja.
Możemy ją oczywiście podjąć na miejscu, ale w takim wypadku należy mieć już ekwipunek, który wymieniłem.
Można to także realizować na zasadzie chętni idą, a osoby, które mają ochotę odpocząć po dniu wrażeń, kierują się na kemping i przygotowują się spokojnie do ogniska
Co Wy na to?bebe - 2013-06-18, 01:07
dystrykt9 napisał/a:
Co Wy na to?
Wezmę sprzęt (kaski, latarki, kalosze), ale nie obiecuję niczego. :] Ze względu na Majkę kamieniołomy, urbexy i inne hardkóry raczej będę sobie darowywał.
Dzięki memu Tajemniczemu Hobby™ "rozejrzałem" się w okolicy i w niemalże spacerowej odległości od kempingu jest zatrzęsienie ruin, urbexów, wyrobisk, jezior w wyrobiskach, "dzikich" jaskiń, jakieś stare kuźnie, krzyże pokutne, rachityczne mostki nad Nidą, no cuda na kiju. :) Na chwilę obecną proponuję zobaczyć już na miejscu i po zwiedzeniu głównych atrakcji, czy jest duch w narodzie, i jeżeli jest, to improwizować coś z marszu.pioor - 2013-06-18, 14:38
dystrykt9 napisał/a:
Co Wy na to?
Szkoda, że się z Wami tym razem nie mogę zabrać . Może następnym razem... chociaż to nie będzie teraz takie łatwe dystrykt9 - 2013-06-19, 08:01 Bebe - jestem "za" Część rzeczy mamy "na sztywno", ale jest też pole do improwizacji Na miejscu zobaczymy, czy i co uda się obgonić dodatkowo.
Pioor - do zimy jeszcze trochę czasu, więc na pewno jakiś wypadzik się trafi
Do wszystkich:
Jest kłopot z Tokarnią w tym sensie, że pani obsługująca, po tygodniach korespondencji mailowej i telefonicznej, poinformowała mnie właśnie, że nie dadzą nam przewodnika. Ponieważ ogólnie miałem zastrzeżenia do sposobu obsługi ze strony pracownika Parku Etnograficznego przez cały czas korespondowania, dlatego wysłałem zażalenie do przełożonych i nadzorujących i czekam na odpowiedź.dystrykt9 - 2013-06-19, 16:17 Sprawa z Tokarnią wyjaśniona. Po mojej interwencji przewodnika jednak dla nas znaleziono, tak jak było planowane - na godz. 15.30 w sobotę 29.06.
Ponieważ wszyscy wchodzimy do Parku Etnograficznego w Tokarni z przewodnikiem, więc jeszcze tylko "dopytka": Rimo - ile osób od Ciebie wchodzi? Tylko Ty, tak jak do Raju, czy więcej osób?rimo - 2013-06-19, 20:06 Z tego co się orientuję, to 3 dorosłe osoby+bobas marchewa - 2013-06-20, 09:59 Z przyczyn natury losowo-organizacyjnej my niestety odpadamy z wyjazdu
Bardzo żałuję, wyjazd na pewno będzie super, ale tak wyszło że nie damy rady
Wszystkim życzę super zabawy i oczywiście czekam na fotki na forum dystrykt9 - 2013-06-20, 18:32 Marchewa, może jeszcze jakoś uda się Wam to poorganizować? Jest jeszcze tydzień czasu.
Bo ja tutaj dostaję z boku informacje, że kroi się kolejna atrakcja dla dzieci.
Ale więcej szczegółów postaram się może jutro napisać.marchewa - 2013-06-21, 11:24 Nie da rady, na przyszły weekend wypadł mi pewien temat, dość ważny dla mnie.
Na 100% nie damy rady. Przepraszam za zamieszanie...rimo - 2013-06-21, 19:21 Jakby co, to możemy jedno miejsce do "Raju" przejąć dystrykt9 - 2013-06-21, 21:42 Szkoda Marchewa. Pozostaje w takim razie spotkać się na następnych wyjazdach
Rimo - wystosowałem póki co zapytanie do Raju o ewentualny zwrot kosztów wstępu dla ekipy Marchewy. Słabo to widzę, ale jeśli się uda to przeleję im na konto.
W takim wypadku będziemy próbowali dołączyć tą dodatkową osobę już na miejscu i płaciłaby ona już bezpośrednio w kasie jaskini (i tak będzie wolne miejsce w porównaniu z pierwotnym planem, więc powinno się udać).
Jeśli jaskinia nie zgodzi się na zwrot pieniędzy (do czego ma prawo), to po prostu osoba ta wejdzie z nami.
Do wszystkich
Moja interwencja w sprawie nieudolnej obsługi naszej wizyty w Tokarni rozlała się szerokim echem.
Zainteresował się tym i Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego i kierownictwo Muzeum Wsi Kieleckiej.
Znakomitą pomoc, zainteresowanie i ogromną klasę pokazała Pani Beata Ryń, Kierownik Działu Marketingu Muzeum.
Za jej sprawą przyznano nam nieodpłatnie, jako zadośćuczynienie, udział w warsztacie etnograficznym "Dawne gry i zabawy ludowe".
Warsztat trwa 60 minut i normalnie kosztuje 100 zł.
Poprowadzi go ten sam przewodnik, który będzie nas oprowadzał po Parku Etnograficznym.
Na wszystko (warsztat + oprowadzanie) mamy czas od 15.30 do 18.00 (godzina zamknięcia Parku).
Jeszcze sprawa praktyczna. Za bilety wstępu do Tokarni każdy płaci sam, wiadomo.
Natomiast przewodnik jest opłatą wspólną.
Zastanawiam się, czy nie lepiej i wygodniej zrobić znowu przelew do mnie na konto, a ja już później na miejscu zapłacę 60 zł w imieniu grupy? Zamiast przy kasie każdy miałby szukać odliczonych drobnych.
W rozbiciu na ekipy, opłata za przewodnika wyglądałaby tak:
Bebe - 7 osób - 17,5 zł
Pat13 - 4 osoby - 10 zł
Opos - 4 osoby - 10 zł
Rimo - 3 osoby - 7,5 zł
Mekintosz - 3 osoby - 7,5 zł
Dystrykt - 3 osoby - 7,5 zł.
Co Wy na to?
Prośba o odpowiedź do niedzieli, godz.12.00, żeby nie przeciągać, bo potrzeba tylko decyzji "przelew" lub "na miejscu" mekintosz - 2013-06-21, 21:51 Toś Wać Pan niezłą zadymę w Tokarni zrobił
Jestem za unikaniem zbednych kolejek i za wpłatą Sebastianowi czesci za przewodnika.dystrykt9 - 2013-06-21, 22:07 Mi tylko zależało na rzetelnej i kompetentnej obsłudze rimo - 2013-06-22, 07:12 Dystrykt, myślę że najlepiej zwalić ci to na głowę opos - 2013-06-22, 13:18 no to przelew. Ja ci już puszczam żebyś miał w poniedziałek, bo znowu w tygodniu nie dam rady.Pat13 - 2013-06-22, 13:21 ok, robimy przelewymekintosz - 2013-06-23, 22:33 Już wpłacilem swoja działke. Martwi nie troszke nieprzewidywalność aury. Gdyby sie okazało, ze wszelkie znaki na niebie, ziemi, prognozy pogody etc. poinformuja o ulewach gradobiciu, trabach powietrznych czy tornadach - słowem pogoda nie na piknik pod namiotami kombinujemy jakis plan B z noclegiem ew zmiana terminu ?dystrykt9 - 2013-06-24, 06:53 Turystyka jest nieprzewidywalna
W piątek mamy obie atrakcje pod dachem.
W sobotę Jaskinię Raj również
Centrum Neandertalczyka też jest pod dachem.
W Tokarni jest gdzie się schronić w razie deszczu (rozmaite budowle).
Myślę, że musiałby nastąpić rzeczywiście armageddon pogodowy, żeby rezygnować.
Przy czym nigdy nie będziemy do końca pewni, jak będzie na miejscu, zanim tam się nie znajdziemy.
Dwa lata temu, kiedy byłem w tym rejonie pod namiotem, przeżyliśmy burzę i ulewę - obóz zwijaliśmy w strugach deszczu. Słońca było jednak w międzyczasie wystarczająco, aby zaliczyć wszystkie miejsca, które planowaliśmy.
Pogoda w turystyce zawsze jest. Definicja pogody to: stan atmosfery w danej chwili.
Rezygnacja i przekładanie oczywiście wchodzą w sytuacji krytycznej w grę, pamiętać należy jedynie, że mogłyby dojść koszty rezygnacji z Raju (firma Łysogóry nie ma obowiązku przychylić się do prośby o przeniesienie terminu).
Łukasz poruszył ważną kwestię - proszę wypowiedzcie się, jakie jest podejście uczestników do tematu pogody
Marchewa - uzgodniłem z firmą Łysogóry, że otrzymasz zwrot kosztów za bilety do Raju. Otrzymam je dopiero w kasie przy wejściu do Jaskini, więc przelew będzie trochę później
Firma Łysogóry naprawdę profesjonalnie podchodzi do tematu naszego przyjazdu do Raju. Żadnej skargi z Ich strony na ciągłe zmiany osobowe składu wyprawy, których dokonujemy, ani na dodatkowe pytania i problemy.
Rimo - dodatkowa osoba od Ciebie do Jaskini w takim układzie będzie próbowała dołączyć się już bezpośrednio na miejscu i opłata za bilet byłaby dokonana w kasie.
Zapytam jeszcze w Raju, czy taki pomysł będzie do zrealizowania.bebe - 2013-06-24, 07:26 Kasę przelałem.
Co do pogody. Na dzień dziecka byliśmy w Czechach w ZOO Dvur Kralowe, pod namiotami. Padało codziennie, a na koniec ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. :> Pogoda właściwie przestaje mieć znaczenie, pod warunkiem, że posiada się
kalosze,
pałatkę albo inną pancerną pelerynkę przeciwdeszczową.
My oczywiście nie posiadaliśmy żadnej z tych rzeczy, ale już posiadamy. :] Zwijanie namiotu w lejącym deszczu to również żaden problem, należy tylko zadbać o to, żeby ów namiot w końcu wysuszyć. My zadbaliśmy, ale trzy tygodnie później, i teraz dopieramy sypialnię z początków grzyba. :) Pozostała część namiotu przetrwała trzy tygodnie gnicia bez strat własnych.
Zdarzało nam się też spać pod namiotem, kiedy temperatura nie rozpieszczała i w nocy były przymrozki lub coś koło tego. Da się spokojnie przeżyć, tylko psiwory należy przykryć jakimś dyżurnym kocykiem. :) Ja używam letniego psiworka 1 kg z tolerancją do 10 °C, śpię w dresie, i w takie noce bywa mi rześko ;) , ale do przyjęcia. Dziewczęta mają jakieś pancerne śpiwory puchowe z tolerancją do -273 °C i im jest zasadniczo ciepło. :]
Podsumowując, uczulam raz jeszcze w kwestii kaloszy. Wiadomo, dzieci mają, ale dorośli już niekoniecznie. Kalosze to podstawa. :]marchewa - 2013-06-24, 09:01 Dystrykt9 Szczerze mówiąc to nawet nie liczyłem na jakikolwiek zwrot, bo nie jedziemy z własnej winy, więc serdeczne dzięki za Twoje starania
Naprawdę żałuję bo zapowiada się super wyjazd, no cóż, może następnym razem się uda.opos - 2013-06-24, 10:23 Na wycieczkach zawsze jest dobra pogoda a czasami bywa wyśmienita ( jak nie pada). Moje dziewczyny są przygotowane na drobne niedogodności w postaci deszczu itp.dystrykt9 - 2013-06-24, 19:59 Rimo - potwierdziłem w Raju, że będzie możliwość dopłaty przy kasie dla dodatkowej osoby od Ciebie.
Do wszystkich
Otrzymałem też z Informacji Turystycznej w Chęcinach namiar na ewentualne (podobno dobre ) lokale chęcińskie, gdzie możemy zjeść obiad.
Oto one:
http://www.pizza-checiny.pl/
Która propozycja kusi najbardziej?mekintosz - 2013-06-24, 20:37 No i skusilem sie. Kupiłem dwie sztuki PMR Sommerkamp - wiec pogoda musi byc letnia na kempingu Obie ze soba działaja nadzwyczaj czysto. Testowo jedynie przed blokiem.
rimo - 2013-06-24, 21:33 Ok Dzięki Sebastian, przelew poszedł.dystrykt9 - 2013-06-24, 22:54 No to pomału zbliża się godzina "W"
Kopalnia Miedzianka znajduje się w rejonie wsi Miedzianka, a Jaskinia Piekło w rejonie wsi Gałęzice - tutaj nie ma co rysować. To teren off-roadowy
Łukasz - ostatecznie okazuje się, że i moje PMR-ki mogą mieć zamiennie "paluszki" Zmyliły mnie fabryczne akumulatorki, ale dzisiaj sprawdziłem "bebechy" i poszerzyłem wiedzę bebe - 2013-06-25, 15:46
dystrykt9 napisał/a:
Która propozycja kusi najbardziej?
Naleśniory, a potem pizza, chociaż ja jestem pizzowo wybredny. :] Ale generalnie to my się dostosujemy. Ja zjem wszystko, byle dużo-tłusto-gryźć-nie-trzeba, dziewczęta preferują zdrową żywność, ale też bez przesady. ;)
Jak i - przede wszystkim - o której się ustawiamy?
Czy na 13oo wszyscy zdążą dopaść do S7 za Grójcem?
Zbiórka na BP przed Grójcem i czekamy na znak sygnał od dystrykta, po czym synchronizowany start i ustawiamy się w locie na S7? :)
Czy jednak na Bliskiej w Broniszewie?
A, zaczyna mi brakować jakiegoś zgrabnego kryptonimu całej akcji. :( Wcześniej były WOT-Spoty (świetna nazwa!), a teraz? I Weekend Krajoznawczy Dacia Klub Polska Sekcja Mazowiecka? :/ Dacią Po Polsce "Chęciny 2013"? :/ Coś by się przydało zwięzłego i treściwego.dystrykt9 - 2013-06-26, 08:58 O 10.30 junior starszy ma zakończenie roku. Pewnie koło godzinki może to potrwać, chociaż jakby dało radę wcześniej się zwinąć to byłbym zadowolony. W sumie planujemy odebrać świadectwo w pierwszej nadarzającej się chwili i ruszać w trasę
Najpóźniej o 13.00 chciałbym już być na S7 (za Grójcem).
Jak będę wyjeżdżał spod szkoły w trasę, to wyślę sms-y do Bebe i Mekintosza (chyba, że ktoś jeszcze będzie uczestniczył we wspólnej kolumnie - proszę wtedy o informację ).
Dobrze by było zjawić się o 15.00 w Chęcinach, żeby jeszcze coś ciepłego wciągnąć przed zwiedzaniem (czyli obiadek jakiś).
Pierwsze wejście mamy na 16.00 do Niemczówki w Chęcinach.
Co do nazwy.
Ponieważ WOT-spoty można właściwie przykroić do województwa mazowieckiego, więc tu rzeczywiście potrzeba "czego inszego", ale pozostającego w klimacie...
Proponuję nazwę krótką i równie łatwą do zapamiętania.
Może: I MOT-spot (MOT - Mazovia On Tour), jako regionu inicjującego wyjazd?
I do tego podtytuł "Świętokrzyskie - Rejon Chęcin".
Mam też w zapasie takie określenia jak:
- I Dacia-GO! (go! od angielskiego "ruszaj!" [na wyprawę] oraz jednocześnie GO - Grupa Objazdowa - w sensie wypadu turystycznego użytkowników Dacii)
- I POL-spot (jako określenie wyjazdu w kraj piękny i szeroki [ale poza Mazowsze]. Dla zagranicznych wyjazdów mógłby być EURO-spot, no chyba, że wybieralibyśmy się za Ural - wtedy konwersja nazwy... ).
Do powyższych nazw także można by dodawać podtytuły określające bieżący kierunek wyprawy.
Dobre nazwy? Niedobre? Która z nich? Możliwe odpowiedzi: Epickie!/Waham się/Nie, no przestań...bebe - 2013-06-27, 08:27 Nie mam siły myśleć. :| Może niech będzie
I MOT-spot - Świętokrzyskie
?
Co do ustawki:
piątunio, 13:00, stacja benzyniana Bliska na S7 w stronę Chęcin, w okolicach Broniszewa. Jakby kto jechał ale się miał spóźnić, to dzwonić.
Ączność!
Wywołujemy się na kanale 5 PMR (liczba liter w słowie "DACIA" ;), 446,05625 MHz, bez CTCSS.
Callsigny zostają po staremu, chyba, że wymyślimy coś lepszego. Do tej pory były to dwie ostatnie litery wyróżnika tablicy rejestracyjnej, w alfabecie ICAO :) , czyli dystrykt miał WOT - Oskar Tango, ja miałem Whiskey Echo, makintosz będzie miał Delta Juliett, itd.
Przestrzegamy protokołu, bo tak jest fajniej. ;) Czyli - najpierw podajemy, do kogo, potem, kto mówi, a potem co mamy do przekazania, np. "Delta Juliett, (tu) Whiskey Echo, błotnik Ci się telepie". Jeśli adresujemy do wszystkich, to po prostu "wszyscy", "kolumna" albo "MOT-spot". Jeśli prowadzący wydaje polecenie albo podaje informację, co dalej czynić, nie odpowiadamy "rozumiem", bo nie wiadomo, co właściwie zrozumieliśmy, tylko powtarzamy polecenie, np. "kolumna, Oskar Tango, za 200 metrów skręcamy w prawo w leśną przecinkę", "Oskar Tango, tu Whiskey Echo, za 200 metrów w prawo". Jeśli z kontekstu wynika, komu odpowiadamy (np. prowadzącemu), wszystko jest jasne i nie oczekujemy odpowiedzi, można sobie szpanersko skrócić do "za 200 metrów w prawo, Whiskey Echo". :]rimo - 2013-06-27, 09:45 My dojedziemy w sobotę i będziemy czekać pod jaskinią Raj ok godz. 11.00.
Zombi Yeti (choć bardziej pasuje Dzi-Ti)dystrykt9 - 2013-06-27, 10:13 OK, tytuł zmieniony
Ustawka OK co do miejsca i godziny.
W-razie-jakby-co (opóźnienie itp), uporczywym dzwonieniem zwracamy na siebie uwagę i męczymy pozostałych przedstawicieli ekip (po instruktażu Bebe co do kodów, powinienem właściwie rzec - dowódców załóg ).
Jakby ktoś miał jakiś problem z dotarciem, to proszę co najmniej o informację telefoniczną do mnie.
Komórkę moją wszyscy, mam nadzieję, otrzymali
Jak będę miał podobny problem, to też będę informował
Co do kodów zaproponowanych przez Bebe - z mojej strony nie ma żadnego "ale". Jest to fajny i uporządkowany element komunikacji międzyludzkiej, pomagający wzajemnie artykułować i rozumieć swoje myśli
Ostatnie pomocne wskazówki:
- w Jaskini Raj jest niska temperatura (9st.C), dlatego weźcie proszę jakieś ciepłe okrycie, Jaskinia Piekło jest krótsza i mniejsza, więc tam mikroklimat zależy od aury na zewnątrz
- sprzęt pomocny na takim wyjeździe:
latarka + zapasowe baterie, kalosze lub dobre buty na wodę i błoto (najlepiej nieprzemakające "trapery", jeśli ktoś ma), scyzoryk, odzież cieplejsza (szczególnie na noc - chyba, że ktoś ma gruby puchowy śpiwór ), odzież na deszcz (np.pelerynka foliowa na ubranie), ładowarka do telefonu, aparat fotograficzny , można rozważyć kocyk i kuchenkę turystyczną typu "Primus"
- BUTY generalnie powinny być wygodne i przetestowane przed wyjazdem, bo jednak będzie trochę chodzenia. Jest to teren górzysty i dobrze, aby obuwie chroniło stopę do wysokości kostki, aby uniknąć ewentualnych otarć/skręceń itp.
- KONIECZNIE!!! środek na komary (właściciel pola namiotowego wspomniał o tym, że w tym roku jest ich wyjątkowo dużo), najlepiej na bazie DEET
- proszę pamiętać o indywidualnym funduszu na bilety wstępu do Centrum Neandertalczyka, Tokarni i na ewentualny obiad czy też zakupy prowiantu w okolicy.rimo - 2013-06-30, 17:39 Widzę że pierwsza się wpisuję
Dziękujemy wszystkim za miłe towarzystwo "starych" i "nowych". Naprawdę mi przykro ale "ojce" nie mogli zostać na sobotnim ognisku. Mają nadzieję że na następny WOT lub MOT się poprawią i więcej sił zgromadzą
Dystrykt jako organizator znów się popisał A pani przewodnik w Tokarni wymęczyła starych okrutnie choć i tak nie brali udziału w "wiejskich grach i zabawach" (mnie nie dali, dopiero bym pokazała):-)
Brawa dla tej pani za zaangażowanie i radość z pracy
Wrzucę jeszcze parę fotek z soboty.
Jaskinia Raj - Centrum Neandertalczyka
Chęciny - Widok na zamek z rynku
Tokarnia - Na herbatce u dziedzica ( ja nie byłam, właśnie piłam własną)
Tokarnia - Przed Weseliskiem
To do następnego spotkania
To pisałam ja, Maya a z woli USC - Warszawa-Mokotów - Maja, kronikarz rodziny .
dystrykt9 - 2013-06-30, 20:11 Chciałbym wszystkim serdecznie podziękować za udział, za wspaniałą atmosferę, wytrzymałość na szlaku i opowieści przy ognisku
Udała nam się kolejna impreza, założony plan zrealizowaliśmy w 100%.
Poglądowo dla Klubowiczów, którzy nie mogli być z nami, zrobię krótkie podsumowanie.
Piątek
Jako pierwszą odwiedziliśmy kamienicę "Niemczówkę" w Chęcinach i dwór obronny (foralicjum)starostów chęcińskich w Podzamczu.
W Niemczówce pan przewodnik oprowadził nas osobiście po całej budowli i zafundował prezentację multimedialną, okraszoną ciekawym komentarzem historycznym i krajoznawczym. Na koniec wręczył każdemu ilustrowany paszport turystyczny województwa świętokrzyskiego, pozwalający zaplanować sobie zwiedzenie tej krainy, połączone ze zbieraniem pieczątek z każdego miejsca. Pierwsze pieczątki otrzymaliśmy już w Niemczówce
W fortalicjum starostów, osobiście oprowadzał nas kierownik tego miejsca, pan Jakub Czaplarski (poza standardowymi godzinami pracy - specjalnie dla nas).
Mogliśmy zajrzeć w każdy zakątek budowli, dotknąć każdego eksponatu, wprawić się we władaniu szablą szlachecką, przejść po ogrodzie i pod łukiem triumfalnym, pod którym przejeżdżał król Jan III Sobieski i usłyszeć, że w tym miejscu za ponad rok powstanie centrum naukowe skierowane do Dużych i Małych, dorównujące co najmniej warszawskiemu Centrum Nauki Kopernik.
W fortalicjum każdy przedmiot, mebel był na wyciągnięcie ręki, mogliśmy siadać na sofach użytkowanych niegdyś przez starostę, nie było żadnego zakazu w rodzaju "nie dotykaj eksponatu"
Sobota
Przed południem odwiedziliśmy Jaskinię Raj. Obsługa Jaskini stoi na bardzo wysokim poziomie. Dogadanie ostatnich szczegółów biletowych i finansowych (wcześniej zmienianych wielokrotnie) przebiegło bez najmniejszych problemów.
Dowiedzieliśmy się mnóstwa ciekawostek, obejrzeliśmy niewiarygodną ilość stalaktytów przypadających na jeden metr kwadratowy, a także stalagmity, stalagnaty i tak nasyceni poszliśmy obejrzeć, znajdujące się niedaleko Jaskini, Centrum Neandertalczyka.
Każda osoba otrzymała przy wejściu do Centrum zestaw audio z pilotem, który na bieżąco opowiadał o epoce, w której żył człowiek neandertalski, oraz o eksponatach zgromadzonych w poszczególnych salach. Naturalnej wielkości replika mamuta robi duże wrażenie...
Po nakarmieniu ducha przyszła pora wzmocnić ciało. Zrobiliśmy to grupowo w pizzerii u Dominika w Chęcinach. Za przystępną cenę każdy otrzymał mega pizzę. Niektórzy znacznie więcej, niż się spodziewali...
Pozostali skosztowali znakomitych naleśników w Cafe Latarenka. Cena znowu niewygórowana, a porcje zaporowe. Możliwość zjedzenia naleśnika i na słodko i wytrawnego.
Po posiłku czekał na nas Park Etnograficzny w Tokarni. Pani przewodnik, baaardzo sympatyczna, najpierw zaangażowała nas w warsztat "stare gry i zabawy ludowe".
Były grele (odpowiednik dzisiejszych kręgli), toczenie fajerek, rzut obręczami na kołek, przeciąganie liny, skakanki, wyścigi z "jajkiem". Mnóstwo zabawy dla małych i dużych. Śmiem twierdzić, że dorośli bawili się nie gorzej od dzieci, a pani przewodnik powiedziała, że dawno nie miała tak zabawowej grupy
Później zrealizowaliśmy (z naszą przewodniczką) obchód zabytkowych budowli, zgromadzonych na terenie parku. Przy okazji rozwiązaliśmy dwa questy, które wybraliśmy zaraz przy wejściu (jest ich w sumie 5, a niektóre składają się z 2 części, każdy trwa od 30 do 60 minut).
Nasza grupa zdecydowała się na questy "O chlebie i młynie" oraz "Wierzenia ludowe świętokrzyskiego". Nagrodą za rozwiązanie każdego questa był "skarb" czyli okolicznościowa pieczątka, czekająca na końcowej stacji każdego questa.
Trzeba przyznać, że teren parku jest potężny i rozległy i spokojnie można tam spędzić cały dzień. My zrealizowaliśmy jego obchód w przyspieszonym tempie i pobieżnie. Zaliczyliśmy jednak najważniejsze punkty parku.
Wieczorami robiliśmy sobie ogniska. Gospodarz kempingu towarzyszył nam dzielnie w sobotę i raczył opowieściami z życia lokalnej społeczności oraz swego własnego.
Ognisko było zresztą najprzyjemniejszym miejscem na kempingu, bo jego dym skutecznie blokował natarczywych "cichych zabójców" - komary, które "obrodziły" w tym roku
Niedziela
Ostatni dzień MOT-spota poświęciliśmy na zwiedzenie atrakcji ukrytych w miejscach mniej dostępnych. Pojawiły się elementy off-roadu.
Najpierw musieliśmy dojechać polnymi i leśnymi drogami w okolice wsi Miedzianka. Tam znajduje się potężna kopalnia odkrywkowa wapienia.
Stojąc na brzegu olbrzymiego wyrobiska, podziwialiśmy rozległość kopalni.
W międzyczasie młodzież znalazła kilka ciekawych minerałów, jak krzemienie pasiaste, kwarce czy też miedź.
Miłym przerywnikiem w drodze do kopalni były rozległe plantacje dzikich (!) i cudownie słodkich truskawek.
Zielarzy zainteresowałyby z pewnością okoliczne łąki pełne oregano (dzikiego), macierzanki, dziurawca i innych użytecznych roślin. Nawdychaliśmy się tych aromatów po kokardki...
Z Miedzianki pojechaliśmy dalej w pobliże wsi Gałęzice, gdzie udaliśmy się do Jaskini Piekło. Na miejscu przydały się latarki, a prawdziwym profesjonalistom nawet kaski. Mimo, że ta jaskinia jest mniejsza od Raju i nie ma tak imponującej szaty naciekowej, to oferuje możliwość przyjrzenia się z bardzo bliska (bez żadnych zapór i ogrodzeń) naciekom na ścianach, draperiom, kształtującym się cały czas stalaktytom, a także faunie jaskiniowej (m.in. rzadkie gatunki jadowitych pająków).
Po tych wszystkich dawkach wrażeń rozjechaliśmy się w pokoju do domów
Pogoda dopisała przez cały wyjazd. Porządny deszcz przywitał nas jedynie w piątek podczas wjazdu na teren województwa świętokrzyskiego
Ponieważ ekipa jest dzielna turystycznie, więc niewątpliwie czekają nas kolejne wyjazdy
PS. Fotki jutro - dzisiaj nie dam rady Pat13 - 2013-07-01, 16:54 Dziękuję za mile spędzony czas, atrakcji było mnóstwo,a w Tokarni w gospodzie trójniak wyśmienity.opos - 2013-07-01, 21:09 Ja również dziękuję wszystkim za miło pędzony czas. Fotorelacja niestety za około dwa tygodnie jak młoda wróci do domu z aparatem. Bo teraz " Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni gdy nie ma dzieci w domu ........"dystrykt9 - 2013-07-01, 21:30 Skrót zdjęciowy:
Niemczówka w Chęcinach:
Fortalicjum w Podzamczu:
Telewizja ekstremalna:
Kemping:
Pizza w Chęcinach:
Tokarnia:
Wśród oregano w Miedziance:
Dzikie truskawki pyszne są... ;)
Kopalnia w Miedziance:
W drodze do Piekła...
W Piekle...
Mam nadzieję, że Bebe niebawem wrzuci film z ujęciami z nietypowo mocowanej na różnych przedmiotach kamery... dystrykt9 - 2013-07-01, 21:50 Jesteśmy też na zdjęciu na "fejsie" Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego, które opiekuje się Fortalicjum w Podzamczu Chęcińskim https://www.facebook.com/...&type=1&theaterbebe - 2013-07-02, 00:06
dystrykt9 napisał/a:
Mam nadzieję, że Bebe niebawem wrzuci film z ujęciami z nietypowo mocowanej na różnych przedmiotach kamery...
Zdefiniuj "niebawem". :> Materiał zgrany i obejrzany, jest nieźle, chociaż cudów spodziewać się nie należy. ;) Nie wiem jeszcze w czym będę to kleił, i kiedy, i wogle. :]
Zdjęcia, po krótce. ;)
Fortalicjum.
Z naszym gospodarzem.
Można dotykać eksponatów! :>
"Zeeebraliśmy się tu po to..." :]
Ogrody...
...po których rozpełzły się dzieci...
Oryginalny strop!
Teraz widać, dlaczego to nazywa się "fortalicjum".
Aleja lipowa. Część lip nowych, stare połamały się z okazji trąby powietrznej.
Łuk triumfalny.
Kemping.
Największa atrakcja. ;)
Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni. Na pierwszy ogień poszły "Dawne gry i zabawy ludowe".
Tu gra w grele.
Nasza pani przewodnik pokazuje, o co cho z toczeniem fajerki.
Nastąpiło zbiorowe fajerkowe szaleństwo...
...w którym głównym prowodyrem był nasz głównodowodzący. :]
Gra o bliżej nie sprecyzowanej nazwie, polegająca na rzucaniu kółkiem do kijka. :)
Kolejne szaleństwo - bieg z jajkiem na łyżce. :] W roli jajek wystąpiły kamienie, gdyż jajek wychodziło zbyt dużo. ;)
Wyścigi w workach.
Skakanka, poziom Nightmare. :>
Obowiązkowe w takich sytuacjach przeciąganie liny. :)
Zwiedzamy skansen!
Finał questa. :)
W końcu klasycznej zbiorówki nie zrobiliśmy, to jest najbliższe zbiorówce co udało mi się zrobić.
Wycieczka do kopalni w Miedziance. Tu akurat sztachamy się dzikim oregano. :)
Potem znaleźliśmy poziomki!
*głosem Krystyny Czubówny* "Dacia Klub Polska wychodzi na żer za dnia, nie kryjąc się przed drapieżnikami."
Kopalnia w Miedziance.
Żeby przybliżyć skalę problemu - te dwie białe i trzy czerwone cętki w środku zdjęcia, to... wywrotki. :)
Były też ofrołdy (w drodze do jaskini Piekło).
Trolle bagienne. :>
Łączność była zachowywana cały czas. :]
A to już w domu - urobek z drogi do Miedzianki. ;)
Na życzenie mogę udostępnić wszystkie zdjęcia (to nie są wszystkie) w oryginalnych rozmiarach.dystrykt9 - 2013-07-02, 06:37
bebe napisał/a:
Zdefiniuj "niebawem".
Może do końca bieżącego tygodnia? Bo pałam chęcią obejrzenia niecodziennych ujęć z wodoodpornej kamery Santa Cruz Eksztrim 2013
Miałeś dobre pomysły z montażem tego cuda w różnych dziwnych miejscach i chętnie zobaczę efekt przdedsięwzięcia mekintosz - 2013-07-03, 22:07 Nie mam tak rewelacyjnych zdjęć jak Wasze. Chciałem podziękowania serdeczne ręce Sebastiana złożyć w imieniu swojej rodziny. Aktualnie jestem w Bieszczadach. Pole namiotowe Cypel w Polanczyku. Zasięg aero jest pozdrawiam wakacyjnie cala ekipę.bebe - 2014-03-12, 01:56
dystrykt9 napisał/a:
Miałeś dobre pomysły z montażem tego cuda w różnych dziwnych miejscach i chętnie zobaczę efekt przdedsięwzięcia
Standardowe 9 miesięcy i już jest. :>
Przepraszam, że tak długo. :( W międzyczasie zmieniałem pracę, komputer, i w ogóle nawierzchnia była rozmokła. ;) Film wyszedł jak zawsze beznadziejny :> , ale przynajmniej nie tak dramatycznie długi jak poprzednie. :]Hakama 4x4 - 2014-03-12, 06:54 Świetny reportaż z jajem, pomysłowo zrobiony. Z przyjemnością obejrzałem.
Czy mocowałeś jakoś normalną kamerkę? masz taki uchwyt? jaki?bebe - 2014-03-12, 09:27
Hakama 4x4 napisał/a:
Czy mocowałeś jakoś normalną kamerkę? masz taki uchwyt? jaki?
Mocowałem nienormalną - goPro Hero 3 z uchwytem Suction Cup. Używam też uchwytu Sidekic (podróbka Glifa) do srajfona, ale naturalnie nie na zewnątrz samochodu. :)dystrykt9 - 2014-03-12, 11:33 Bebe, kolejny kapitalny filmik Ujęcia "motion & action" - palce lizać
Warto było poczekać.rimo - 2014-03-12, 20:49 Bebe... nie bądź taki skromny Wyszedł ci zarąbisty filmik mekintosz - 2014-03-12, 21:05 KijCAM, LinCAM, PogrzebaczCAM bezcenne. Fajny kawałek.