IraS - 2014-02-26, 12:47 Temat postu: Bolimowski Park Krajobrazowy 28.02-02.03 W weekend planuję taką trzydniową traskę ze spaniem w aucie. Może ktoś się chce dołączyć na całość lub częściowo ? http://goo.gl/maps/Bglnd bebe - 2014-02-26, 13:06 Jaki poziom hardkóru offroadowego przewidujesz? I co w programie traski tak mniej więcej? I czy dzieci można, czy niekoniecznie? IraS - 2014-02-26, 13:20 Raczej tak fotograficznie, turystycznie i krajoznawczo, jakieś polne drogi, 1 biwak gdzieś nad Rawką. Drugi gdzieś, gdzie skończy się dzień. Trudno mi coś więcej napisać, bo wziąłem mapę do ręki i wymyśliłem trasę by było jak najmniej głównych dróg, a po drodze trochę zabytków i ładne tereny. Kiedyś płynąłem kajakiem Rawką i pamiętam, że tam fajne tereny są. Dzieci nie przeszkadzają, tylko jak z biwakiem to trzeba ciepłe śpiworki zabrać bo nad ranem trochę jeszcze mrozi :) Trzeba przepędzić zimę i zjeść pierwszą kiełbache z ogniska i pierwsze ziemniaczki :) IraS - 2014-02-26, 13:22 A w jakim wieku masz dzieci, bo może ja bym zabrał 10 letnią córę jak by miała rówieśników. bebe - 2014-02-26, 13:52
Mam świadomość, jak dotąd spanie pod namiotem zawsze było z przymrozkami, czy to maj, czy czerwiec. :) Dziewczęta po tych doświadczeniach wykosztowały się na porządne śpiwory, ja w swojej letniej 1-kilowej szmatce po prostu się nie rozbieram do snu. :]
Jedno dziecko sztuk jeden, typu kobieta, 5 lat. Nie wiem jeszcze, czy się wybierzemy, będę wiedział dziś wieczorem. IraS - 2014-02-26, 14:06 Ok to jak się zdecydujesz to daj znać, jak zabierzesz córkę to ja też zabiorę, na pewno się dogadają i nie będą się nudzić. Jak byś chciał nabyć mapę tego regionu to jest ona w ofercie Compass - Łódzkie (część północna) mekintosz - 2014-02-26, 18:19 Może dla nieprzygotowanych zimowo biwakowiczów jakaś kwaterka ? Zamiast marznąć w namiocie ( którego nie mam ani odp ciepłych śpiworków ) Może jakby Bebe jechał dołączyłbym z synkiem. IraS - 2014-02-26, 19:21 Biwak, namiot, ognisko to najfajniejszy element wypadu ;) ale wieczorem zawsze możesz pojechać gdzieś na kwaterę. IraS - 2014-02-26, 21:29
To jak będziesz wiedział, to daj znać, bo mam chętnego Dustera, ale na Góry Świętokrzyskie i jak się nie zdecydujesz to może zmienię kierunek ;) bebe - 2014-02-26, 22:50 Po (jednym) głębszym zastanowieniu - jednak tym razem odpuścimy. :) Przepraszam za zamieszanie i polecam się na przyszłość. IraS - 2014-02-26, 22:53 Ok to zmiana planów, jedziemy na dwa Dustery w Góry Świętokrzyskie, jak by ktoś chciał w tym kierunku to zapraszam ;) IraS - 2014-02-27, 16:54 Nowa trasa na 3 dni wygląda tak http://tiny.pl/qp631 plus to tego sporo chodzenia. rimo - 2014-03-01, 19:33 Ja też podepnę się chwilowo pod ten wątek. Planowałem podobny rajd ale jednodniowy w maju, gdy będą kwitnąć azalie. W planach były 2 trasy: 1. Arkadia, Nieborów, Bolimów, Guzów, Żyrardów, Radziejowice. 2. Arkadia, Nieborów, Bolimów, Puszcza Bolimowska (lekki offroad) Radziejowice. Co wy na to? bebe - 2014-03-02, 17:56
Nie wiem, po co pytasz w ogóle. :) Wydaje mi się, że w mazowieckiem głód przygody jest na tyle wielki, że zawsze się znajdą chętni, nawet na ostatnią chwilę. :] Anyway, zależy jeszcze, co to dokładnie będzie za maj, ale my chętnie. IraS - 2014-03-03, 10:57 Wyjazd zaliczony i nawet fajny. Były dwa Dustery, trochę pozwiedzaliśmy i odpoczęliśmy na biwakach. Nie było nawet tak zimno, spaliśmy w autach i było ok, choć druga noc nad ranem powitała nas przymrozkiem. Trasę Bolimowską, którą zaproponowałem na początku planuje zrobić za dwa tygodnie, bo zapowiadają ocieplenie do 18 stopni. Decyzja jednak zapadnie bliżej weekendu jak prognozy będą już bardziej pewne. Andrzej12345 - 2014-03-03, 20:34 2 marca impreza się odbyła , DD to ja tylko byłem , więc z kolegą dołączyliśmy do grupy terenówek \ 10 szt.\ bo mieli w tym samym miejscu zbiórkę i pojechaliśmy w przeciwną stronę w kierunku Wkry. Było błotko zaspy snieżne \w użyciu były liny \ nad rzeka ognisko - kiełbaski . o 16 -tej jazda do domów. niedługo będziemy jeździć trasami nieustającego. Zapraszamy. bebe - 2014-03-05, 16:14
Wstępnie się piszemy. :) Potwierdzę po weekendzie, w weekend muszę wymyślić i skonstruować spanie w samochodzie. :> Andrzej12345 - 2014-03-08, 17:02 Kol. IraS. Czy można się przyłączyć do Was 16 marca \niedziela\ 2 sam. i gdzie to by było. IraS - 2014-03-08, 22:20 Pewnie, że można, ale ciężko mi jest teraz określić gdzie dojedziemy w sobotę. Wydaje mi się, że w sobotę zabiwakujemy w okolicach Arkadii, albo gdzieś przed Lipcami Reymontowskimi. Masz do mnie telefon 603 99 60 48 i zadzwoń w sobotę wieczorem, powiemy ci gdzie biwakujemy i wyślemy namiary. Bebe jedziesz z potomstwem, bo nie wiem czy córkę zabierać ? bebe - 2014-03-09, 00:50
Z potomstwem, o ile potomstwo nie zdecyduje się znienacka rozchorować. ;> rimo - 2014-03-09, 16:33 Byliśmy z rodzinką na rekonesansie w Puszczy Bolimowskiej. Stwierdzam że legalnie można się poruszać autem tylko po Trakcie Miedniewickim (Warszawskim) i po drodze z Bartnik do leśniczówki Prochowy Młynek. Wszędzie zakazy wjazdu pojazdów mech. a nawet zakaz jazdy konnej. Można poruszać się tylko pieszo i na rowerach. Przy trakcie Miedniewickim znajduje się gospodarstwo agroturystyczne po dawnej leśniczówce. Dla zainteresowanych: http://www.bolimowskipark.pl IraS - 2014-03-10, 18:33 Piątek to ostatni pogodny i ciepły dzień, od soboty pada i robi się zimno. Więc przyśpieszamy wyjazd. Startujemy w środę rano i w piątek po południu kończymy. Nie wiem czy ci co byli zainteresowani wyjazdem mogą na tygodniu jechać ? Jak by co kilka postów wcześniej podałem swój telefon i chętnym mogę podać naszą lokalizację. Maciej i Ola - 2014-03-10, 20:00 
bebe - 2014-03-10, 22:07 W tej sytuacji my odpadamy, ale polecamy się na przyszłość przy następnym rozpogodzeniu. :] Andrzej12345 - 2014-03-10, 22:12 W czwartek przyłączam do imprezy ,zadzwonię w środę wieczorem . IraS - 2014-03-10, 22:43 Bebe, Maciej i Ola przykro mi, ale nie ma sensu taki wypad jak ma padać. Kolejne miejsce, które chodzi mi po głowie to Zalipie - wyguglujcie sobie i pewnie coś po drodze i w okolicy. Andrzej koło 16 w środę już pewnie będziemy na biwaku i będziemy mogli podać ci współrzędne gdzie jesteśmy. W czwartek rano dojedzie też jeszcze jedno autko z Warszawy, ale tylko na dzień, bez biwaku. rimo - 2014-03-11, 11:15 W takim razie podejmuję się w połowie maja zorganizowania następnego WOTu na w.w. terenie. Wieczorem założę oficjalny wątek IraS - 2014-03-14, 17:32 Z Ramzesem umówiłem się w Garłowie pod Rawą Mazowiecką i zaraz po spotkaniu udaliśmy się do Boguszyc zobaczyć XVI-wieczny drewniany kościół. Wewnątrz znajduje się polichromie z późnogotyckim poliptykiem w ołtarzu głównym. Jest to jeden z cenniejszych okazów drewnianych kościołów na Mazowszu. Niestety nie dane nam było zajrzeć do środka, a nawet wejść na plac kościelny, bo wszystkie furtki pozamykane były na cztery spusty. 
Kolejnym miejscem na naszej trasie była Rawa Mazowiecka, a dokładnie Zamek Książąt Mazowieckich. Obeszliśmy sobie ruiny, ale do wewnątrz też nie udało nam się wejść, bo baszta otwarta jest tylko w okresie letnim w niedziele. 
IraS - 2014-03-14, 18:02 Miejsca które chcieliśmy zobaczyć wybieraliśmy z mapy Compass, bo są tam oznaczone wszystkie miejsca godne zobaczenia, może poza jednym. W miejscowości Niwna zobaczyliśmy oznaczenie dworku z 1920 roku, więc zboczyliśmy kilka kilometrów w bok by rzucić na to okiem, na miejscu jednak się okazało, że niewiele zostało z dworku i dworskich zabudowań. 
Tuż za Niwną w wiosce Rossocha znajduje się pałac Czarnowskich z 1918 roku, niestety ogrodzony i zamknięty. Zdjęcia zrobiliśmy tylko zza ogrodzenia. 
Od Rawy Mazowieckiej towarzyszyła nam już urokliwa rzeczka Rawka, do której co jakiś czas się zbliżaliśmy. Tu na zdjęciach, odnoga rzeczki w Nowym Dworze. 
IraS - 2014-03-14, 19:02 W Nowym Dworze znajduje się też dworek z 1 połowy XX w. Obecnie mieści się w nim centrum rehabilitacji, więc mogliśmy mu się przyjrzeć z bliska i pospacerować po parku. 
Kawałeczek dalej w Starej Rawie drewniany kościół z 1731 roku. 
IraS - 2014-03-14, 19:52 W Dolecku znowu dobiliśmy do Rawki 
Kawałek dalej w Suliuszewie jakiś marny dworek z XIX w. i młyn wodny. 
I jeszcze zamknięty pałacyk z początku XX w. w Kamionie. 
IraS - 2014-03-15, 07:20 Za Kamionem minęliśmy bokiem Skierniewice i wjechaliśmy do Bolimowskiego Parku Krajobrazowego. W Rudej przegapiliśmy młyn wodny, ale za dwa dni udało się go odszukać. Tym czasem szukając go dojechaliśmy do mostku na Rawce w Budach Grabskich. Za mostkiem asfalt się skończył i czekała na nas polanka nad brzegiem rzeki, gdzie zrobiliśmy sobie przerwę kawową. 
Popijając kawkę doszliśmy do wniosku, że są ta fajne tereny na biwak. Postanowiliśmy, że gdy skończymy przerwę pojedziemy kawałek leśną drogą wzdłuż brzegu i jak znajdziemy jakąś fajną miejscówkę to już zakończymy zwiedzanie i rozbijemy biwak. Po kilkuset metrach znaleźliśmy odpowiednie miejsce na rzeczką i stwierdziliśmy, że zostajemy. 
IraS - 2014-03-15, 12:50 Po rozłożeniu biwaku zrobiłem mały rekonesans po okolicznych krzaczorach, chaszczach i bagnach. Udało się w końcu znaleźć coś kwitnącego,a nawet trafił się bocian, który jednak szybko zwiał i nie zdążyłem go uwiecznić. 
IraS - 2014-03-15, 13:21 Nadeszła pora na przygotowanie opału na ognisko, na szczęście nie brakowało go w okolicy, więc poszło to sprawnie. Gdy zasiedliśmy przy ognisku zadzwonił Andrzej z forum Dacia, że chętnie by przyjechał z żoną do nas rano. Wysłałem mu współrzędne naszego obozu, wcześniej też wysłałem Wojtkowi, który też miał się pojawić rano. Wieczorem upały jak by zelżały i na stoliku i łące pojawił się szron, więc trzeba było dołożyć do pieca opału i śliwowicy do żołądka. Żaru było na tyle, że oprócz kiełbasy były też pieczone ziemniaczki. Posiedzieliśmy dosyć długo, ale przed snem odpaliliśmy autka, by sobie trochę rozgrzać legowiska ;) 
IraS - 2014-03-15, 17:46 Mroźna noc na -6 i poranek też rześki sprawił, że wyszliśmy z samochodów dopiero jak już przyświeciło słoneczko. Zjedliśmy śniadanie i oczekiwaliśmy na gości. Pierwszy pojawił się Wojtek, złożył mi życzenia urodzinowe i przywiózł trochę prezentów. Zaraz po tym przystąpił do prezentacji swojego dzieła, czyli toalety turystycznej. Zdjęcia jak zdjęcia, dopiero filmiki oddają zalety i wady tego urządzenia ;) 
Okazało się, że z trafieniem do nas ma problem Andrzej, którego nawigacja coś nie bardzo mogła znaleźć nasz biwak. Zebraliśmy się więc i już pod Bolimowem spotkaliśmy się z Andrzejem i jego małżonką. IraS - 2014-03-15, 19:23 Po spotkaniu z Andrzejem już całą ekipą udaliśmy się do pałacu Radziwiłów w Nieborowie. Wstęp 20 zł emeryci 10 zł, okazało się, że tylko ja musiałem wybulić dwie dychy. 
IraS - 2014-03-15, 20:02 Po opuszczeniu murów pałacu obeszliśmy jeszcze park. 
IraS - 2014-03-15, 20:46 Potem przyszła pora na kolejny park w Arkadii z ruinami z 1778 r. 
IraS - 2014-03-15, 21:30 Na ten dzień mieliśmy jeszcze coś w planach, ale Wojtkowi padł alternator w toyocie i nie miał ładowania. Już dawno mówiliśmy mu, żeby kupił w końcu porządne auto na literę D :twisted: W sumie też chcieliśmy trochę pogadać, a nasi goście chcieli zjeść kiełbaskę z ogniska a dzień jeszcze krótki. Przyjechali tylko na dzień i nie zostają na noc dlatego postanowiliśmy więc zakończyć już wojaże i udać się na biwak. Nasze poprzednie miejsce było tak fajne i zbytnio się od niego nie oddaliliśmy, że zapadła decyzja, że tam wracamy. Szybki podwieczorek, kawa i akcja opał i po chwili siedzieliśmy już przy ognisku. Wojtek uraczył nas bieszczadzkim piwem, a sam musiał się zadowolić herbatą. 
W sumie Wojtek mógł śmiało z nami wypić, bo jak się potem okazało do Warszawy wrócił na lawecie :twisted: IraS - 2014-03-16, 07:45 Tym razem poranek nie był już bardzo mroźny, zjedliśmy śniadanie, spakowaliśmy obozowisko i ruszyliśmy dalej w Trasę. Na początek odszukaliśmy młyn wodny w Rudej, który jakoś umknął nam dwa dni wcześniej. 
IraS - 2014-03-16, 08:25 Kolejnym punktem wycieczki były Lipce Reymontowskie. Odwiedziliśmy tam Dom Reymonta, skromna zamieszkana ceglana chatka przy samych torach kolejowych. Dosyć ciekawie wygląda drewniana kaplica na cmentarzy, ale oczywiście zamknięta. W drugiej części cmentarza znajduje się symboliczna mogiła Boryny. W centrum miejscowości znajduje się też małe Muzeum Czynu Zbrojnego - też zamknięte, więc plenerową ekspozycję oglądaliśmy przez płot. Podobnie było z Muzeum Reymonta i Zagrodą Ludową, też wszystko pozamykane. 
IraS - 2014-03-16, 11:45 W Kołacinku drewniany kościół z 1788 r. Jednak po renowacji wygląda jak by go wybudowano miesiąc temu. 
Kawałek dalej w Kołacinie kolejny młyn i to pracujący. budowla z 1906 r., a po drugiej stronie drogi zabudowania dawnego zajazdu poczty konnej z 1859 r. 
W Kołacinie jest też jeszcze jeden młyn wodny o nazwie "Praga" z 1920 r. W jego sąsiedztwie znajduje się dworek z 2 połowy XIX w. 
We wsi Olsza dworek z 1883 r. 
I tak dojechaliśmy do Rogowa. Przez XIX wieczny folwark przeszliśmy do pałacyku z 1916 r. 
IraS - 2014-03-16, 12:23 W Rogowie odwiedziliśmy też stację kolejki wąskotorowej. Co prawda o tej porze roku jeszcze nie kursuje, ale cały tabor można sobie poglądać. 
IraS - 2014-03-16, 12:52 Choć pogodę mieliśmy wiosenną, to jednak duże tej wiosny jeszcze nie widzieliśmy. Dopiero jak odwiedziliśmy arboretum i alpinarium w Rogowie, to poczuliśmy prawdziwą wiosnę. 
IraS - 2014-03-16, 13:30 
Po opuszczeniu Rogowa zrobiliśmy sobie przerwę obiadową w lesie, a potem już obraliśmy kierunek do domów. 
Dziękuję za uwagę to już koniec :) Cav - 2014-03-16, 14:18 Tylko pozazdrościć fajnego wypadu, szkoda że gdzieś w Wielkopolsce nie ma żadnych tego typu inicjatyw klubowych. Marek1603 - 2014-03-16, 16:13
Zawsze możesz się wykazać. 
Znajdzie się organizator to znajdą się i chętni. Cav - 2014-03-16, 18:24 Ja raczej z tych chętnych, ale na uczestnictwo, nie ma wiedzy o terenie żeby taką fajną trasę wytyczyć, ani też doświadczeniu w organizowaniu czegoś takiego. bebe - 2014-03-16, 19:10
Trasę wytyczyć można i należy przy pomocy przewodników (papierowych) i internetów. Bez przesady, przecież nikt z tą wiedzą się nie rodzi. :) Doświadczenia nabiera się po prostu robiąc, innej metody nie znam. Czego tu się bać zresztą, nawet jak będzie drętwo to przecież głowy Ci nie urwą. :] Marek1603 - 2014-03-16, 20:32 Z okolic Poznania jest parę osób więc do dzieła. I nie mów mi, że nie macie tam co zwiedzać. Andrzej12345 - 2014-03-16, 20:36 Iras. Załuję , że nie mogliśmy dalej z Wami pojechać - piękna trasa. |
