kejo81pl - 2015-04-23, 20:49 Temat postu: ŹLE ZAMONTOWANA BUTLA LPG - pietrzak katowice cześć. Dziś na przeglądzie gwarancyjnym (renault dąbrowscy) stwierdzono u mnie źle zamontowaną butlę LPG(!) a raczej to co w wyniku błędnego montażu się stało z bagażnikiem. Butla wisiała na jednym z trzech mocowań. 2 śruby wyrwały dziury w podłodze bagażnika. Brak śladu uderzenia od dołu. auto przetransportowano do pietrzaka i jutro (dziś już było po 20tej) bede z nimi gadał. Prawdopodobnie będą wymieniać element podłogi w bagażniku. proszę o informację czy na spawach (ponoć powinni robić na tych które teraz są) które potem będą blacha może rdzewieć? czy to najlepsze wyjscie wymiana tego elementu czy mam żądać innego działania. proszę również o poradę jak rozmawiać z serwisem, czego oczekiwać i na co uważać? dopinam fotke ;/ Karenzo - 2015-04-23, 20:52 ale fuszerka wnioskował bym o odszkodowania z powodu obniżenia wartości rynkowej , Totalna partanina nawet nie zabezpieczyli olejem antykorozyjnym pomijając to że 3 śruby to za mało kejo81pl - 2015-04-23, 20:53 u kogo wnioskować u pietrzaka? ma ktoś doświadczenie z wnioskiem o takie odszkodowanie? pytanie jak to powinno być dobrze wykonane teraz, żeby w przyszłości nie było z tym problemów? Karenzo - 2015-04-23, 20:57 Tak ale nie liczył bym na łatwą drogą . Pewnie bez jakiejś presji sie nie obejdzie Będą wymieniać element czy spawać ? Napisz tu http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/ powinni ci wyjaśnić sprawę Kluczowe jest to co będą robić bo jeżeli chcą wymienić element podłogi to jest poważna ingerencja w samochód . Do tego obniża się jego wartość . Jeżeli to zaspawają co jest łatwiejsze to problem jest trochę mniejszy i spadek wartości znikomy . Trudno wyrokować ze zdjęcia . Jeżeli podłoga się pogięła to nie da się już jej wyklepać jak w fabryce z drugiej strony spawanie podłogi to ciężka sztuka kejo81pl - 2015-04-23, 21:06 jutro dopiero będą to oglądać. wada zauważona u dąbrowskich a ci wezwali lawetę od pietrzaka ale to już było po 20 i rano będą dopeiro oglądać. panowie u dąbrowskiego mówili że prawdopodobnie wymieną cały element podłogi bagażnika. spawy w tym miejscu gdzie były. tylko czy to jest dobre rozwiązanie i czy nie będzie to rdzewieć na tych spawach? no ale jak zaspawają tylko dziury to przecież jest lipa mega mam wysłuchać co chcą zrobić i potem skonsultować się z wszystkimi możliwymi "pomocnikami" i dopiero decydować? przy zakupie bałem się, że dacia zawiedzie a po 2 latach autko śmiga jak nowe tylko partacze renault zawalili mekintosz - 2015-04-23, 21:12 Wygląda jakby za delikatne za małe podkładki dali. Ew może warto było poprzeczną listwę metalową by lepiej zabezpieczyć. Ja bym optował za zaspawaniem i wzmocnieniem punktów montażu butli LPG wraz z malowaniem podłogi i odpowiednim zabezpieczeniem antykorozyjnym. Karenzo - 2015-04-23, 21:19 Ciężki temat . Ogólnie wysoka temperatura wypala ocynk stąd się bierze rdza . Kolejny problem to nadwozie samonośne . Podłoga jest to nośnik więc musi być odpowiednio sztywna a zarazem elastyczna . Trudno będzie powtórzyć efekt z fabryki . Przy odsprzedaży każdy będzie mówił że cały tył był robiony bo podłoga wymieniona . Jednak z dwojga złego chyba lepiej zaspawać otwory i dać jakaś listwę wzmacniającą . Wtedy nie zmienia się rozkład sił na podłogę a po wymianie na 100 % się zmieni . Podkładki nie są za małe jak mam takie same tylko ja mam ich chyba z 6 a dwa miejsce ich mocowania w fabryce zostało specjalnie dobrane przez inżynierów . A tu pewnie jak wiertarką podeszło tak wygląda karoseria dustera jak widzisz podłoga bagażnika to ważny element nośny kejo81pl - 2015-04-23, 21:21 a po spawaniu, czym to powinni zabezpieczyć? aby nic się tym nie robiło dalej. nma razie odsprzedaży nie planuję ale wiadomo wszystko kiedyś nastąpi. mekintosz - 2015-04-23, 21:26 Myślę że powinni solidnie zabezpieczyć, jakimś preparatem. Pomysł z listwą może być niezły, gdyż przyszły właściciel tego dustera pomyśli, że tak było od nowości, gdyż spod listwy nie zauważy spawów. Niestety gdy przyjdzie czas wymian butli LPG sprawa się wyda ;-( kejo81pl - 2015-04-23, 21:35 zobaczymy co zaproponują. oczywiście nadal proszę wszystkich mogących pomóc o komentarz. Karenzo - 2015-04-23, 21:37 Po spawaniu to jakimś barankiem antykorozyjnym . Ale to wszystko jest tylko czasowe rozwiązanie (baranek 3 lata ) Ale to nie korozja spowodowało oberwanie zbiornika , bo śruby były czymś pryśnięte . kejo81pl - 2015-04-23, 21:40 a jest w ogóle jakieś stałe dobre rozwiązanie? czy pospawać i co kilka lat czyścić i antykorozją otulać? dziury spowodował ciężar butli w połączeniu z błędnym jej montażem czy gdzieś znajdę instrukcję prawidłowiego montażu butli pod podłogą bagażnika w lodgy? istnieją w ogóle takie dokumenty dla poszczególnych marek/modeli? Karenzo - 2015-04-23, 21:55 Niech pospawają potem oczyszczą /pomalują i dadzą coś antykorozyjnego to problemu nie będzie . Ale jak będzie zabrudzone albo źle pomalowane to problem będzie nawracał jan ostrzyca - 2015-04-24, 06:30 Siara i wstyd dla ASO. Rozumiem wkurw, ale na odszkodowanie bym za bardzo nie liczył. Za to na auto zastępcze za darmo na pewno tak. W ramach gwarancji muszą naprawić to ewidentne. W tym wypadku raczej wymiana podłogi bagażnika. Siara GIGANTYCZNA. corrado - 2015-04-24, 06:53 szczerze, to ja bym się bał dać do spawania już ten samochód, po tym jak montowali tę butlę 
cienka podkładka , duże obciążenie na taką małą powierzchnię , jeszcze pewnie krzywo skręcone wspaniałe ASO Lajkonik - 2015-04-24, 08:13 Ja też bym wolał zabezpieczyć te dziury i przez nie ponownie zamontować butlę, ale z solidna kotwą (obejmującą nawet 2 śruby). Wymiana tak poważnego elementu karoserii, jeżeli to nie jest absolutnie konieczne, to raczej bym wykluczał. A jak ci spaprają (wybiorą niewłaściwe miejsca na spaw) to za kilka lat pojedziesz na wakacje i na autostradzie pogubisz walizki, bo wylecą Ci razem z tą podłogą i przy okazji zabiorą ze sobą kawał wydechu i tylny zderzak. wojtus - 2015-04-24, 08:42 Miałem podobny przypadek w Sandero opisywałem go tu: http://www.daciaklub.pl/f...ghlight=#123639 route2000 - 2015-04-24, 08:47 Mam tak samo zrobione, że też przewiercona podłoga, śruba z dużą podkładką i naklejona mata wzmacniająca oraz w całości zabezpieczona antykorozyjnie. kejo81pl - 2015-04-24, 09:47 wojtus ile już jeździsz na tym poprawionym i jak to wygląda z czasem? wojtus - 2015-04-24, 10:03
Poprawka była robiona w marcu 2012 czyli minęło już 3 lata, od tamtego czasu zero problemów z mocowaniem. Te większe podkładki zasłoniły pospawane pęknięcia podłogi bagażnika dodatkowo porządnie zostało to zabezpieczone jakąś czarną masą. Też miałem dylemat czy wymieniać podłogę, czy poprawić mocowanie (pospawać pęknięcia) i wybrałem moim zdaniem mniejsze zło. Wymieniona podłoga na pewno nie byłaby już tak dobrze zamontowana jak fabrycznie (cięcie, spawanie). route2000 - 2015-04-24, 11:06 kejo81pl, wybierz naprawę podłogi, a nie wymianę poprzez spawanie tak jak zrobił kolega wojtus. Niech zrobią raz, a za to solidniej to wtedy nie miałbyś później problemów. kejo81pl - 2015-04-24, 11:58 no właśnie wszyscy z którymi gadałem odradzają takie rozwiązanie Karenzo - 2015-04-24, 16:13 Jaka rozwój w sprawie ? kejo81pl - 2015-04-26, 09:42 zrobili podobnie jak u wojtusa wzmocnione z dwoch stron, na góre nalożone coś co po nagrzaniu przylega do blachy od dołu baranek i dali jeszcze awaryjnie kosz milion przeprosin + 2 przeglądy gratis auto wczoraj odebrane. myślę że jest to obecnie najmocniejszy element tego auta Karenzo - 2015-04-26, 10:42 zaglądaj tam raz na kilka miesięcy czy nie koroduje i będzie OK . bo masz 6 lat gwary na rdze . kejo81pl - 2015-04-26, 16:21 dziękuję wszystkim za wskazówki! eastcowboy - 2015-04-27, 23:00
|
