DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Zakup Dacii - Duster

Kubuch - 2016-02-03, 17:25
Temat postu: Duster
Witam serdecznie,
Po 3 latach jeżdżenia Fiestą postanowiłem kupić coś większego. Jako, że podobają mi się SUVy wybór padł na Dustera. Nie jest tak komfortowy jak Qashqai czy Mokka ale jest od nich znacznie tańszy. Odbyłem już 2 jazdy testowe i jestem na 99 % zdecydowany na ten model. Wersja jaką wybrałem to 1,6 Sce Urban Explorer w kolorze białym z grzanymi tyłkami, elektryką x 4, kołem zapasowym i podłokietnikiem. Ostatnim dodatkiem będzie albo pakiet Easy (czujniki parkowania + tempomat) albo kamera cofania z czujnikami - kwestia wyperswadowania żonie kamery :)
Czy ktoś ma jakieś uwagi do takiej konfiguracji?
Pozdrawiam.

Karenzo - 2016-02-03, 17:43

dopłac do 4x4
podłokietnik można kupić za 300-400 zł
montaż 15 min

Kubuch - 2016-02-03, 17:50

4x4 mi niepotrzebne - wolalbym doplacic do diesla. Za podlokietnik wlasnie tyle place ;)
Piitubski - 2016-02-03, 17:55

Ja zamówiłem Dustera 4x2 1.6 sce urban explorer biały z pakietem easy 13. stycznia, a termin odbioru mam na 4. maja. Ciekaw jestem jaki będziesz miał termin odbioru. Wziąłem pakiet easy, kamerę chcę domontować później - podobno w ASO kosztuje to 900 złotych.
Kubuch - 2016-02-03, 18:31

Sprzedawca deklaruje koniec marca jesli zamowie do konca tygodnia. Szczerze mowiac maj jest dla mnie nie do przyjecia :/
Lza - 2016-02-03, 18:53

U mnie, (w innej marce) Termin był 3 miesiące jak rozmawiałem o cenie. Przy podpisywaniu zamówienia okazało się że zrobiło się z tego 5 miesięcy. Czego handlowcy nie zrobią, żeby przyciągnąć klienta.
mekintosz - 2016-02-03, 19:22

To nie handlowiec ale handlarz i kłamca, skoro tak się różnią terminy. Jak się tłumaczył ? Przed chwilką kto zamówił 10 egzemplarzy i dlatego jest dwa miesiące później :-)
Lza - 2016-02-03, 19:37

Tłumaczył wybranymi opcjami: Że taki lakier, to się czeka tyle dłużej, taka tapicerka to następne ileś tam dłużej bo wszystkie z taką tapicerką nie dość że trzeba czekać na serię produkcji, to jeszcze zawsze się spóźniają. W końcu, że nawet jak już przyjedzie do salonu to muszą go na serwisie przejrzeć, domontować akcesoria, które przychodzą luzem, umyć - a jak przyjdzie w piątek, to dopiero zrobią na wtorek i takie tam. Potem konsultacje na forum potwierdzają, że wszyscy słyszą taką ściemę, a prawda jest taka, że mają tyle zamówień, że fabryka się nie wyrabia. W dodatku rynki zachodnie są bardziej priorytetowe i logistyka poprodukcyjna łatwiejsza bo popyt kilkanaście razy większy, więc uzbieranie pełnego pociągu trwa krócej. A Lechistan na marginesie.
Allekko - 2016-02-03, 21:13

Piitubski napisał/a:
Ja zamówiłem Dustera 4x2 1.6 sce urban explorer biały z pakietem easy 13. stycznia, a termin odbioru mam na 4. maja. Ciekaw jestem jaki będziesz miał termin odbioru. Wziąłem pakiet easy, kamerę chcę domontować później - podobno w ASO kosztuje to 900 złotych.

Zamówiłem 17 grudnia a odbieram jutro :mrgreen: dokładnie taka konfiguracja jak Twój.
Mogłem odebrać już tydzień temu ale sprzedawca ze względu na duże zamieszanie związane z wyprzedażą rocznika zapomniał mi wcześniej zadzwonić :-(
Samochód wyprodukowano 09.01.2016. Jeżeli będziesz miał szczęście może będzie szybciej. Trzymam kciuki.

Piitubski - 2016-02-03, 22:03

Gratulacje Allekko. Liczę, że wrzucisz fotki na forum.
Karenzo - 2016-02-03, 23:57

Z logicznego (mojego ) punktu widzenie teraz nie ma sensu kupować dustera 4x2 .
Ja kupiłem taki model ze względu na silnik (konstrukcja cepa ) i fabryczne lpg .
Aktualnie nie ma żadnej z wyżej wymiennych , przy czym zostają wszelkie mankamenty modelu .
Jeżeli nie potrzebujesz terenowości kup sobie vitare , nie wiele więcej zapłacisz .
Duster z powodu dużego prześwitu i miękkiemu zawieszeniu źle się prowadzi powyżej 120 .
Zresztą przy tej prędkości jest głośno a w baku robi się wir . Nie wspominając że rozpędzanie do 160 (vmax ) trwa wieczność .
Znoszenie tych niegodności ma tylko sens jeżeli masz z tego jakiś profit w postaci bardzo dobrego napędu .
Jak chcesz kupić suva dla wyglądu to proponuje vitare za 62 tyś dostaniesz auto w lepszym wyposażeniu . Jeszcze mazda cx-3 jest fajna bo ma 2.0 16v więc na autostradach można pognać .

bushi - 2016-02-04, 00:24

Jeśli potrzebujesz SUVa z prawdziwego zdarzenia to weź 4x4, jeśli zależy Tobie głównie na prześwicie to wersja z napędem na przód zupełnie wystarczy - ja w ciągu 5 lat użytkowania miałem JEDNĄ sytuację, w której faktycznie 4x4 znacznie ułatwiłoby sprawę. Nie oznacza to, że nie poradziłem sobie z tym co mam ;) Co do podłokietnika - samemu można faktycznie taniej dostać, ale montaż nie jest tak szybki jak opisano (15 minut) - zdjęcie plastikowego tunelu środkowego, zamontowanie metalowego stelażu, tunelu, wywiercenie w odpowiednim miejscu w tunelu otworów, które będą się pokrywały z otworami stelażu i przykręcenie podłokietnika - jest trochę zabawy. Jeśli to lubisz to polecam (ja sam montowałem), jeśli nie to bardziej kłopotliwe rzeczy zostaw ASO, a sam zaoszczędź na pierdołach (chlapacze, dywaniki, wkład bagażnika itp.), które faktycznie można o wiele taniej dostać, a nie wymagają upierdliwego montażu.
pawel1313 - 2016-02-04, 07:34

Karenzo napisał/a:
Jeżeli nie potrzebujesz terenowości kup sobie vitare , nie wiele więcej zapłacisz .
Duster z powodu dużego prześwitu i miękkiemu zawieszeniu źle się prowadzi powyżej 120 .

No nie wiem czy vitara na trasy to też dobry pomysł :-?
Znajomy ma vitare i sx4 ale w trasy woli jeździć mniejszym sx4 - ciszej, stabilniej się prowadzi pomimo mniejszych gabarytów i jest bardziej elastyczny - oba benzynowe motory ;-)

Kubuch - 2016-02-04, 09:30

Karenzo napisał/a:
Duster z powodu dużego prześwitu i miękkiemu zawieszeniu źle się prowadzi powyżej 120 .


Z tego co czytałem po lifcie poprawiono zawieszenie. Zresztą jechałem Dusterem i nie mam zastrzeżeń do prowadzenia - IMO jest lepiej niż w Qashqaiu, który jest pontoniasty.

Karenzo napisał/a:
Jak chcesz kupić suva dla wyglądu to proponuje vitare za 62 tyś dostaniesz auto w lepszym wyposażeniu .


3 poduszki to całe lepsze wyposażenie Vitary za 11 tyś zł więcej :roll:

bushi napisał/a:
Co do podłokietnika - samemu można faktycznie taniej dostać, ale montaż nie jest tak szybki jak opisano (15 minut) - zdjęcie plastikowego tunelu środkowego, zamontowanie metalowego stelażu, tunelu, wywiercenie w odpowiednim miejscu w tunelu otworów, które będą się pokrywały z otworami stelażu i przykręcenie podłokietnika - jest trochę zabawy. Jeśli to lubisz to polecam (ja sam montowałem), jeśli nie to bardziej kłopotliwe rzeczy zostaw ASO


Lubię sam pogrzebać ale aktualnie nie bardzo mam gdzie. Za podłokietnik z montażem w ASO zapłacę mniej więcej tyle ile napisał Karenzo ;)

Wyczaiłem jeszcze w akcesoriach czujniki parkowania przód. Ciekawe czy jest możliwość ich spięcia z pakietem Easy? Jeśli tak to dla mnie będzie ideał :)

Maximus - 2016-02-04, 09:44

Kubuch napisał/a:
Karenzo napisał/a:
Duster z powodu dużego prześwitu i miękkiemu zawieszeniu źle się prowadzi powyżej 120 .


Z tego co czytałem po lifcie poprawiono zawieszenie. Zresztą jechałem Dusterem i nie mam zastrzeżeń do prowadzenia - IMO jest lepiej niż w Qashqaiu, który jest pontoniasty.


Ja mam po lifcie i też uważam że powyżej 120 km/h źle się nie prowadzi. Jednak jak mocniej wieje to jest nie przyjemne uczucie braku panowania nad pojazdem tak powyżej 120 właśnie się zaczyna. Znany mankament opisywany tutaj na forum wielokrotnie .

Kubuch - 2016-02-04, 09:52

A oto chodzi. To akurat mnie nie dziwi, ze auto opływowe jak kredens jest wrażliwe na podmuchy wiatru.
Piitubski - 2016-02-04, 10:20

Vitara za 62 tysiące nie ma tempomatu, na którym mi zależy. Vitara z tempomatem kosztuje 69 tysięcy, a to już spora różnica porównując z Dusterem. Na pewno vitara mniej pali i lepiej się zachowuje przy prędkościach autostradowych, ale ma zdecydowanie mniejszy prześwit i bagażnik.
Karenzo - 2016-02-04, 12:56

z tego co wiem to w zawieszeniu nic nie zmienili po lifcie
jedyne co zmienili to wydech żeby był mniej widoczny

w 4x4 dodano chłodnice płynu do wspomagania
Mechanicznych zmian chyba więcej nie było , zaktualizowano wersje ABS i dodano ESP

Kubuch - 2016-02-05, 17:44

Zamówiłem :-) Termin realizacji do 15 kwietnia.
Piitubski - 2016-02-05, 19:22

Gratulacje. Zobaczymy, kto pierwszy odbierze, bo specyfikacje mamy podobne. Wziąłeś z pakietem easy?
Kubuch - 2016-02-05, 19:53

Dziekuje. Tak, wzialem pakiet Easy - zona zrezygnowala z kamery na rzecz przednich czujnikow parkowania.
ken-wawa - 2016-02-06, 20:18

Przednich? Jestes pewien, ze poza tylnymi sa rowniez przednie? W kazdej wersji pakietu Easy czy np. tylko z wersja samochodu Prestige?
jas_pik - 2016-02-06, 21:05

ken-wawa napisał/a:
Przednich? Jestes pewien, ze poza tylnymi sa również przednie?

Zawsze możesz (w każdej marce ) może dokupić jako wyposażenie dodatkowe.
To są Twoje pieniądze możesz wydać na co chcesz.
Z drugiej strony koszt czujników z instalacją w ASO to około 600 zł . Koszt tych samych czujników na portalu akcyjnym to 60 zł . Koszt montażu takiego zestawu u niezależnego porządnego mechanika to 200 zł a u sieciowego to 300 zł. Sam policz co się najbardziej opłaca.

Piitubski - 2016-02-06, 21:12

Tylko montaż czujników poza ASO wiąże się z utratą gwarancji.
DrOzda - 2016-02-06, 21:36

Piitubski napisał/a:
Tylko montaż czujników poza ASO wiąże się z utratą gwarancji.

No tak stracisz gwarancję na zderzak ... jest się o co bić. ..

Kubuch - 2016-02-06, 21:42

Po 1 płacę za czujniki z montażem 300 zł,
Po 2 czujniki owszem są w zderzaku ale instalacja elektryczna musi być gdzieś wpięta i gdzieś musi być zamontowany włącznik - to już ingerencja w elektrykę, przez ktorą ASO może kwestionować gwarancję.

coyote_x - 2016-02-06, 21:47

jas_pik napisał/a:
ken-wawa napisał/a:
Przednich? Jestes pewien, ze poza tylnymi sa również przednie?

Zawsze możesz (w każdej marce ) może dokupić jako wyposażenie dodatkowe.
To są Twoje pieniądze możesz wydać na co chcesz.
Z drugiej strony koszt czujników z instalacją w ASO to około 600 zł . Koszt tych samych czujników na portalu akcyjnym to 60 zł . Koszt montażu takiego zestawu u niezależnego porządnego mechanika to 200 zł a u sieciowego to 300 zł. Sam policz co się najbardziej opłaca.


Cóż, ja sobie dałem zamontować te czujniki: http://www.sklep.hadron.p...-Niebieski.html (chyba lekko nowsza wersja) i jestem bardzo zadowolony, przednie się bardzo przydają z racji wysokości maski ale jak widać cena inna niż 60PLN z allegro.

jas_pik - 2016-02-06, 22:31

Piitubski napisał/a:
Tylko montaż czujników poza ASO wiąże się z utratą gwarancji.

A skąd masz taką wiedzę ?
Gwarancji Dacii na te czujniki nie będziesz miał to prawda ale żadnej gwarancji na samochód nie utracisz . Sorry - może na dziury w zderzaku - na nie gwarancje utracisz.
Kubuch napisał/a:
Po 1 płacę za czujniki z montażem 300 zł,.

Gratulacje za niezłe negocjacje.
Standardowa cena czujników bez montażu w ASO (brutto)
Cytat:
Czujniki parkowania - tył
numer 82 01 273 196
cena 426 zł

Kubuch - 2016-02-06, 22:46

300 zł płacę za czujniki przód ;)
Tylne są w pakiecie Easy.

SilverTM - 2016-02-07, 07:56

aż się chyba przejadę do Twojego salonu mi w lublinie za montaż przednich czujników powiedzieli coś koło 900zł ( wychodzi tyle samo co kamera cofania ... ) się cenią ;P Z drugiej strony jakie czujniki ci chcą zamontować? Bo same czujniki ( lepsze ) kosztują minimum 250-300 zł. Bo tańsze będą często się włączały podczas jazdy.
Kubuch - 2016-02-07, 08:49

Jestem umówiony na czujniki akcesoryjne Dacii. Co do ceny to niestety muszę przyznać Wam rację - trochę się zakręciłem w obliczeniach. Za te przednie czujniki płacę ~ 700 zł.
Piitubski - 2016-02-07, 15:30

jas_pik, czytałem warunki gwarancji Dacia: gwarancja nie obejmuje elementów pojazdu, które zostały poddane modyfikacji. Czujniki parkowania to również ingerencja w układ elektryczny. Jak coś się zepsuje w elektryce mogą zwalić na montaż czujników parkowania poza ASO.
Dominus - 2016-02-07, 16:01

SilverTM napisał/a:
aż się chyba przejadę do Twojego salonu mi w lublinie za montaż przednich czujników powiedzieli coś koło 900zł ( wychodzi tyle samo co kamera cofania ... ) się cenią ;P Z drugiej strony jakie czujniki ci chcą zamontować? Bo same czujniki ( lepsze ) kosztują minimum 250-300 zł. Bo tańsze będą często się włączały podczas jazdy.


Zakupiłem takie czujniki STIG-38
http://www.stig.pl/stig-38
Ale kupiłem zestaw za 60zł :)
Zamontowałem sam i działają do dnia dzisiejszego.
Co do włączania się podczas jazdy, to wykonałem przerwę w zasilaniu przednich czujników z przełącznikiem zabudowanym w kolumnie kierownicy. Uruchamiam je podczas parkowania itp.

jas_pik - 2016-02-07, 16:15

Piitubski napisał/a:
Czujniki parkowania to również ingerencja w układ elektryczny. Jak coś się zepsuje w elektryce mogą zwalić na montaż czujników parkowania poza ASO.

Nie dokonujesz żadnej ingerencji w układ elektryczny pojazdu - nie przecinasz żadnych przewodów - nie wkładasz żadnych elementów pomiędzy oryginalne elementy. Jedynie dokonujesz połączenia do + i - .
Czy podłączając ładowarkę telefonu do gniazda zapalniczki tracisz gwarancję na cały samochód? Nie . Tu jest tak samo nie dokonujesz modyfikacji układu elektrycznego .
Dokonujesz modyfikacji zderzaka wiercąc w nim otwory.

Piitubski - 2016-02-07, 22:35

A montaż świateł dziennych jest ingerencją w układ elektryczny?
jas_pik - 2016-02-07, 22:39

To zależy czy ingerujesz w układ elektryczny czy tylko montujesz tzw automat pobierający napięcie z (+) stałego oraz do sterowania (+) ze świateł pozycyjnych do wyłączania zasilania dziennych gdy włączysz pozostałe światła.
Ale przecież Duster ph2 ma światła dzienne w standardzie.

Piitubski - 2016-02-08, 09:22

A, rzeczywiście, wydawało mi się, że nie ma. Te światła do jazdy dziennej w Dusterze to z której żarówki?
route2000 - 2016-02-08, 10:22

Jak przekręcisz kluczyk w stacyjce w pozycji zapłon, ale bez startu to zobaczysz zapalone światła z przodu to są światłą dzienne. Powinny zgasnąć po włączeniu świateł pozycyjnych i mijania. ;-)
laisar - 2016-02-08, 10:29

Piitubski napisał/a:
światła do jazdy dziennej w Dusterze to z której żarówki?

Pozycyjno-dziennej, dwuwłóknowej, W21/5W.

Piitubski - 2016-02-08, 14:03

Czy ta żarówka innaczej świeci jako dzienna w odróżnieniu od pozycyjnej?
arczi_88 - 2016-02-08, 14:11

No przeważnie jest tak, że dzienna ma 21 W a pozycja 5 W i świeci słabiej...
laisar - 2016-02-08, 14:38

Piitubski napisał/a:
ta żarówka innaczej świeci jako dzienna w odróżnieniu od pozycyjnej?

Oczywiście, przecież właśnie po to jest dwuwłóknowa, żeby mieć dwa poziomy mocy.

Leśna - 2016-02-08, 17:41

Jako, że Kubuch złożył już zamówienie, nie będę powielał tematu tylko napiszę tutaj:
- nadszedł ten piękny dzień kiedy to kropka stanęła nad i , i w tym tygodniu składam zamówienie na URBAN EXPLORER 1.5 dci 110 S&S 4x4. Chcę go doposażyć w tylne szyby el., koło zapasowe, kamerę cofania - to chyba bajer i przede wszystkim musi być hak. Moje życie związane jest z lasem, więc samochód będzie większość czasu przebywał w terenie; zwykłe drogi leśne, trochę błota, nie typowy off-road!
Mam dylemat co do lakieru, czy brać biały czy metalizowany. Chodzi o to, że samochód jeżdżąc leśnymi duktami będzie narażony na rysy od gałęzi (prędzej czy później). Dlatego też wymyśliłem sobie, że metaliku było by szkoda(1900zł) i wezmę biały kolor-bo tańszy, gdzie boki okleję folią samochodową (bezbarwną lub w jakiś motyw ...) no i lakier będzie już zabezpieczony. Ale czy to ma sens? Też chyba koszta nie małe?
Rocznie będę robił nim od 25 do 30 tyś.km. Odcinki do przejechania od 2-5km do 30-60km, zdarzą się w roku także trasy po 1700km. Jak na dci to chyba mało, również rozpatrywałem benzynę samą jak i z lpg ale przy gazie pozbywam się koła zapasowego a ono MUSI być w samochodzie a na samej benie to trochę drogo wychodzi.
Co wy na to?

Karenzo - 2016-02-08, 18:00

Jeżeli chodzi o kolor brał bym pod uwagę również mycie .
Najlepszy kolor do lasu to kolor błota/pyłu
ponieważ brzozowego i piaskowego nie ma już w ofercie chyba Zielony Altai jest najbliżej wymagań .

Z białym czy czarnym będziesz co tydzień na myjni

Cav - 2016-02-08, 19:45

Karenzo napisał/a:
Jeżeli chodzi o kolor brał bym pod uwagę również mycie .
Najlepszy kolor do lasu to kolor błota/pyłu
ponieważ brzozowego i piaskowego nie ma już w ofercie chyba Zielony Altai jest najbliżej wymagań .

Z białym czy czarnym będziesz co tydzień na myjni


Zgadza się.
Dobrym wyborem jest kupno niemetalika i oklejenie go w całości folią w wybranym kolorze.
Jak się podrapie to zedrzesz.
Cena wyjdzie niewiele wyższa niż dopłata za metalik w bezsensownym kolorze, bo Dacia nie ma ani jednego jednocześnie ładnego i praktycznego, plus folię bezbarwną.

jas_pik - 2016-02-08, 20:21

Leśna napisał/a:
Jkamerę cofania - to chyba bajer i przede wszystkim musi być hak.

O oklejaniu folią nie będę tu pisał ale kamerę taniej zamontujesz sam. Nawet jeśli kupisz osobną do przodu i tyłu - to i tak wyjdzie Ci taniej niż dopłata do fabrycznej. Jeśli jeździsz po terenach leśnych to będzie znacznie lepsze rozwiązanie niż czekanie 0,5 sek na przełączenie się ekranu - swoją droga na totalnie bezsensownej wysokości montażu w MN oraz czekanie 1 sek na powrót . Przekonasz się dlaczego jak będziesz próbował wyjeżdżać sposobem na rozkołysanie.
Co do haka polecę Ci wyłącznie haki Galia ocynkowane i tzw autogamiczne. Bo czasami warto go zdemontować. A ocynkowane - to jasne dlaczego - bo jeden zwykły mi już rdza przeżarła.

Piitubski - 2016-02-08, 21:53

Leśna, gratulacje - full wypas. Jak zamówisz, podaj termin odbioru.
Lza - 2016-02-08, 22:36

URBAN EXPLORER do lasu?
Leśna - 2016-02-09, 10:12

Lza napisał/a:
URBAN EXPLORER do lasu?


LZA czemu się dziwisz? Będzie dobry jak każda inna wersja; nadkola się przydadzą, listwy drzwiowe też spełnią swoją rolę czy to w lesie czy na parkingu w mieście. Bardziej mnie interesuje wasz pogląd na wybór silnika? Czy będzie ok. Całe życie jeżdżę tylko benzyną i benzyna +gaz a tu nagle wymyśliłem sobie ropniaka.

Piitubski - 2016-02-09, 10:23

Urban Explorer ma pakiet off road - w każdym innym suvie te plastiki są w standardzie.
Lza - 2016-02-09, 10:23

Do lasu to poszukał bym samochodu terenowego, którym duster nie jest.
route2000 - 2016-02-09, 10:44

Lza napisał/a:
URBAN EXPLORER do lasu?

A czemu nie? ;-)

jas_pik - 2016-02-09, 11:03

Leśna napisał/a:
Lza napisał/a:
URBAN EXPLORER do lasu?


LZA czemu się dziwisz? Będzie dobry jak każda inna wersja; nadkola się przydadzą, listwy drzwiowe też spełnią swoją rolę czy to w lesie czy na parkingu w mieście.

@ Lza Jeździełeś w życiu samochodem - jakimkolwiek po lesie?
Im więcej ochronek - łatwych i tanich do ewentualnej wymiany tym lepiej - zwłaszcza jak nie przeszkadzają w jeździe.

Leśna napisał/a:
Bardziej mnie interesuje wasz pogląd na wybór silnika? Czy będzie ok. Całe życie jeżdżę tylko benzyną i benzyna +gaz a tu nagle wymyśliłem sobie ropniaka.

Ja też większość życia jeździłem Pb .DD na ON przejechałem już 45 kkm i uważam że to dobry wybór. Co prawda po lesie nie jeżdżę ale po okolicach mojej hacjendy gdzie mogą przedierać się tylko pojazdy z napędem 4x4 mogę polecić


Lza napisał/a:
Do lasu to poszukał bym samochodu terenowego, którym duster nie jest.

Wygląda na to że chyba jeszcze nie jeździłeś DD w ogóle , a tym bardziej w terenie :mrgreen:

Lza - 2016-02-09, 12:49

W terenie jeżdżę tylko na rowerze, nie mam potrzeby jeździć po lesie samochodem. Ale widziałem samochody terenowe i duster nim na pewno nie jest.

Duster, jak każdy produkt uniwersalny, jest do wszystkiego, czyli do niczego. W sam raz, żeby można było na krawężnik wjechać i zaparkować na trawniku a właściciel się cieszył, że ma terenowy samochód.

jas_pik - 2016-02-09, 13:12

Lza napisał/a:
W terenie jeżdżę tylko na rowerze,,

Czyli z tego ma wynikać że jedynym pojazdem w teren jest rower?

Lza napisał/a:
nie mam potrzeby jeździć po lesie samochodem.

Wyobraź sobie że niektórzy muszą

Lza napisał/a:
Ale widziałem samochody terenowe i duster nim na pewno nie jest.

Ja tez wiele rzeczy widziałem ale wtedy nie uważam się za znawcę tego co widziałem

Lza napisał/a:
Duster, jak każdy produkt uniwersalny, jest do wszystkiego, czyli do niczego.

Oczywiście swoje zdanie możesz mieć na każdy temat ale nie sądzę aby wszyscy inni mieli takie zdanie że jest do niczego - jak dla mnie świetnie nadaje się w teren w moim przypadku , znacznie lepiej niż inne w szczególności w swoim przedziale cenowym

Lza napisał/a:
W sam raz, żeby można było na krawężnik wjechać i zaparkować na trawniku a właściciel się cieszył, że ma terenowy samochód.

Jeśli uważasz że wszyscy właściciele/użytkownicy wyłącznie do tego celu używają samochód to się mylisz. Mówię o sobie.

Leśna - 2016-02-09, 13:50

W zupełności się z wami zgadzam, że po lesie to albo biegać lub jeździć rowerem ale tak jak przedmówca przede mną zauważył - niektórzy muszą, taki zawód. Co do terenówek to jeździłem Nivą (super samochód ale ta jego awaryjność przechodzi siebie), Galloperem, Ferozą.
DD nie będę używał do off-roudu tylko do normalnego poruszania się po lasach, polach. Samochód ma być również w dużej roli namiastką samochodu rodzinnego. Gdybym potrzebował samoch. tylko do lasu to wybrałbym najprostszą wersję, traktowałbym go jak woła roboczego i tyle.

eplus - 2016-02-09, 15:00

Po lesie - tylko QUADEM :!: albo ENDURAKIEM :!: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :idea:
Maximus - 2016-02-09, 15:06

Ja tam dusterem latem jeździłem codziennie po lesie- nie mam pakietu offroad - i nic nie zadrapałem - i dalej zamierzam jeździć - mówię o drogach leśnych takich utwardzonych i takich gdzie często są tylko 2- ślady a reszta to trawa.
Cav - 2016-02-09, 18:36

Lza napisał/a:
W terenie jeżdżę tylko na rowerze, nie mam potrzeby jeździć po lesie samochodem. Ale widziałem samochody terenowe i duster nim na pewno nie jest.


Ale też do lasu samochód terenowy nie jest potrzebny, chyba że to bagno a nie las, albo ktoś chce na przełaj jeździć.
Duster na leśnych drogach poradzi sobie równie dobrze co większość terenówek.
Prześwit ma podobny, inne parametry często lepsze (lżejszy, węższy, lepsze kąty), a napęd wystarczający, zwłaszcza jak mu dorzucić bardziej terenowe opony.

Wiem co mówię - niejeden rajd off-road zaliczyłem Dusterem, również, a może głównie po lasach.

laisar - 2016-02-09, 19:06

Lza napisał/a:
widziałem samochody terenowe i duster nim na pewno nie jest

Nie jest, ale mimo wszystko i tak bliżej mu do nich niż SUV-om, co jeszcze bardziej oddala go od zwykłych osobówek:

(asfalt) osóbowki - SUV-y - duster - terenówki (teren)

Lza napisał/a:
Duster, jak każdy produkt uniwersalny, jest do wszystkiego, czyli do niczego

Akurat jak na samochód uniwersalny duster został znacząco wyspecjalizowany w kierunku terenowym - do tego stopnia, że sporo jego domniemanych "wad" jest tego efektem, bo są nieusuwalne przy dobrych właściwościach terenowych: krótkie przełożenia (terenowa jedynka), hałas / spore zużycie paliwa przy większych prędkościach (bryła, kąty natarcia i zejścia), niezbyt dobra stabilność (bryła, wysoki prześwit).

Karenzo - 2016-02-09, 19:13

teraz z demobilu można sobie piękne t-72 kupić
przynajmniej lakieru nie szkoda

Kubuch - 2016-02-15, 18:48

Dostałem info od dealera, że auto schodzi z produkcji 23 marca :) Chociaż już mnie czekanie wnerwia :(
Piitubski - 2016-02-15, 20:22

A ja dostałem dziś info od dilera, że moje zamówienie z 13.01.2016 czeka na przydział miejsca produkcyjnego. Więc, co ja mam powiedzieć?
Kubuch - 2016-02-15, 21:25

Ciekawe czyj dealer ściemnia? :roll:
fotorobart - 2016-02-16, 06:11

ja zamawiałem w 2014 "na Mikołaja", odebrałem 17 lutego.. a na C4 2 2007 czekałem 4 m-ce ...[/list]
Józef - 2016-02-16, 17:10

Na temat zakupów daci to się nic nie zmieniło od czasów ''głębokiej komuny''. W 1979 roku wpłacałem całość sumy na samochód marki Zastawa 1100p. Starsi członkowie portalu na pewną wiedzą co to za samochód, (produkowany w Jugosławi na bazie Fiata 128). Otrzymałem ten samochód po blisko roku oczekiwania. A cha może ta różnica że nabywcy daćki wpłacają zaliczkę, a musiałem wpłacić całość sumy i to w dolarach.
PiotrWie - 2016-02-17, 10:14

Na każde auto "do produkcji" trzeba wpłacić zaliczkę i czekać - ja kupowałem w zeszłym roku Opla w lipcu i odbiór wyznaczyli mi w listopadzie, koledze z forum kazali na Forda czekać pół roku, znajomy kupował Hondę w Anglii i czekał po zamówieniu 4 miesiące. Tak więc pisanie że Dacia ma zwyczaje socjalistyczne świadczy niestety o nieznajomości realiów - "od ręki " da się wszędzie kupić tylko samochód którego ktoś nie odebrał lub dealer zamówił "w ciemno" W Dacii tak nie robią bo mają zamówienia na całą możliwą produkcję.
PS Najbardziej "jak za komuny " sprzedaje się Ferrari - podają okres oczekiwania od roku do dwóch :mrgreen:

Piitubski - 2016-02-17, 14:46

Tylko, że w dniu zamówienia diler poinformował mnie, że po miesiącu mój Duster pojawi się w systemie. Jest jakiś problem z moim zamówieniem. Pytanie do znawców tematu: ile czasu mija od momentu przydzielenia miejsca produkcyjnego zamówionego Dustera do odbioru u dilera?
ken-wawa - 2016-02-17, 21:14

Za to marki takie jak Suzuki (z wyjatkiem Vitary), Toyota, Jeep maja duzo samochodow dostepnych w 2-3 tygodnie. Dopiero jak juz nic nie dopasujesz z gotowych czekajacych na odbior, mozna zamowic do produkcji i wtedy rzeczywiscie sa terminy podobne jak w Daci. Te krotkie terminy 2-3 tygodnie wynikaja tez z ograniczen co do wyposazenia (masz zwykle 3-4 wersje wyposazeniowe i niewiele wiecej mozna wybrac jako opcja, nie liczac takich bajerow, ktore moze zamontowac dealer typu listy ochronne na drzwiach).
Kubuch - 2016-02-17, 21:24

Mój dealer miał 3 laureaty na placu dostępne od ręki + demo z pakietem Easy i MediaNav. Niestety mi było mało i czekam...
Piitubski - 2016-02-17, 22:00

Wczoraj byłem w salonie Mitsubishi w Warszawie. Spytałem o dostępność ASX. Diler z dumą stwierdził, że wszystko się sprzedało - najbliższy termin dostawy samochodów z Japonii to 30. maja.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group