DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Ryzyko awarii silnika

Malgos - 2018-09-16, 20:06
Temat postu: Ryzyko awarii silnika
Witam. Bardzo krótko wyświetla mi się informacja " ryzyko awarii silnika". DACIA wczoraj była w serwisie, zastała sprawdzona i niby jest wszystko OK. A dzisiaj znowu pokazała się ta inf. Co robić?
lisek2 - 2018-09-16, 20:24

Jak na zimnym silniku i po dłuższym postoju ... 1.6 SCE.... to std. (kolejny problem po lagowaniu komputera). Wadliwy filtr oleju (by Nissan) - nie działa prawidłowo zawór blokujący... Wymiana filtra na inny załatwia problem...
pavulon78 - 2018-09-17, 06:33

Malgos, Jak przy tym komunikacie miga też kontrolka oleju, to tak jak pisze lisek filtr oleju. Mój duster stał w aso dwa tygodnie zanim doszli do tego że to wina filtra. Teraz jest dwa tygodnie po wymianie i wszystko hula jak trzeba.

U mnie to tak wyglądało:
https://www.youtube.com/watch?v=kcw5xrIZjag

Malgos - 2018-09-17, 08:23

pavulon78.. U mnie tylko wyświetla się komunikat i nie migają żadne kontrolki
Malgos - 2018-09-17, 08:50

lisek2 napisał/a:
Jak na zimnym silniku i po dłuższym postoju ... 1.6 SCE.... to std. (kolejny problem po lagowaniu komputera). Wadliwy filtr oleju (by Nissan) - nie działa prawidłowo zawór blokujący... Wymiana filtra na inny załatwia problem...
.

Lisek... Moja Dacia ma przejechane 12 tyś. czy przy wymianie filtra, olej też wymienić?

bromkalukasz - 2018-09-17, 09:29

Czy po 3 tyś należy wymienić olej??
Marek1603 - 2018-09-17, 09:31

Jak jeszcze od nowości nie był to można wymienić.
jammo - 2018-09-17, 10:13

Malgos napisał/a:
lisek2 napisał/a:
Jak na zimnym silniku i po dłuższym postoju ... 1.6 SCE.... to std. (kolejny problem po lagowaniu komputera). Wadliwy filtr oleju (by Nissan) - nie działa prawidłowo zawór blokujący... Wymiana filtra na inny załatwia problem...
.

Lisek... Moja Dacia ma przejechane 12 tyś. czy przy wymianie filtra, olej też wymienić?


Oficjalnie według książki serwisowej Dustera wymiana oleju powinna być co 20 tyś km, lub raz w roku. Jak dla mnie, 20 tyś km to trochę dużo. Sam na ogół wymieniam oleje co 10 tyś km, ale czasem zdarza się, że robię to i po mniejszym przebiegach. Jak w roku zrobię autem np. tylko 8 tyś. km, to i tak jadę na zmianę. Według mnie przy twoim przebiegu wymiana jest jak najbardziej wskazana. Ponadto uważam, że byłby to bezsensowny zabieg, aby nowy i czysty filtr zalewać brudnym olejem.

bromkalukasz - 2018-09-17, 10:40

Oleju nie musze wymieniać w ASO ??
Malgos - 2018-09-17, 11:39

bromkalukasz napisał/a:
Oleju nie musze wymieniać w ASO ??



Jeśli masz nowy samochód i nie chcesz stracić gwarancji to raczej wskazane w ASO

Malgos - 2018-09-17, 11:41

Pojechało autko drugi raz do serwisu !!! Zobaczymy !
SWilk - 2018-09-18, 12:20

bromkalukasz napisał/a:
Oleju nie musze wymieniać w ASO ??


Niby nie musisz, ale może warto. Koszta samej wymiany nie są duże.
Ja kupiłem oryginalny olej i filtr przez internet - dużo taniej niż w aso, ale na wymianę pojechałem do serwisu.

Przykładowo za olej zapłaciłem 110zł, a w aso krzyczeli 190. Filtr kupiłem za 23zł, a w aso - 40zł.
Na samym filtrze przesyłka się zwróciła, a reszta to już oszczędność.

d3mol3k - 2018-09-21, 18:14

Malgos napisał/a:
Pojechało autko drugi raz do serwisu !!! Zobaczymy !


I jak tam Małgoś?
Pomogli w serwisie?

Ja się załapałem na tryb awaryjny - w pamięci brak zapisanych błędów. Podładowali aku i na razie autko biega/jeździ.

Malgos - 2018-09-22, 20:48

d3mol3k napisał/a:
Malgos napisał/a:
Pojechało autko drugi raz do serwisu !!! Zobaczymy !


I jak tam Małgoś?
Pomogli w serwisie?

Ja się załapałem na tryb awaryjny - w pamięci brak zapisanych błędów. Podładowali aku i na razie autko biega/jeździ.
.

Odebrałam auto w czwartek, a w piątek znowu pojechało na serwis. Przeprogramowali koło zamachowe i informacja jak była tak jest. Powiedziałam im o wymianie oleju i filtra oleju... bez żadnej reakcji. Zaczynam tracić cierpliwość!!!

wojtek013 - 2018-09-23, 07:32

Co przeprogramowali?
Nie robią Cię przypadkiem w balona?

Marek1603 - 2018-09-23, 10:27

Koło zamachowe w PB 1,6. Pierwsze słyszę.
wojtek013 - 2018-09-23, 11:10

Koło zamachowe oczywiście jest, tylko weź zaprogramuj kawał metalu.....
SWilk - 2018-09-24, 09:31

Znajoma blondynka nie zna się wcale na samochodach i bała się, że ją mechanicy oszukają.
Ktoś jej polecił dobry warsztat. Jak z niego wróciła, to cieszyła się bardzo, że wystarczyło wymienić płyn do kierunkowskazów.


Technika się zmienia. Kto wie, może w Dacii koło zamachowe jest programowalne.

pavulon78 - 2018-09-24, 10:55

"Powiedziałam im o wymianie oleju i filtra oleju... bez żadnej reakcji."

To jest właśnie najbardziej wkur... w serwisach. No bo kto to słyszał żeby Klient znał swój samochód i wiedział co może mu dolegać.
A wiedza zaczerpnięta od innych użytkowników z forum to już w ogóle zło w najczystszej postaci.

maugu - 2018-09-24, 11:34

Koledzy nie śmieszkujcie z mojej imienniczki, bo serwisanci czasami tylko udają ogarniętych, a de facto działają mnemotechnicznie – nie działa X – patrz do instrukcji – wymień Y, a dlaczego... ? To już za trudne pytanie. Ja z racji długiego stażu jako kierowca (dziwne, że nie jest to sprzeczne z moim ciągle „młodym” wiekiem) bywałam w wielu ASO i niejedno już widziałam, zwłaszcza, że mechanicy nie kryją się ze swoimi metodami przed blondynkami. Pół biedy jeżeli to ogranicza się do w/w„żartów”, ale gorzej jak przenosi się to na warsztat pracy. Jeden przykład takiego ciekawego doświadczenia z fachowcami – chyba śmieszny, bo jak go opowiadam znajomym to zamiast współczuć zawsze pokładają się ze śmiechu (pewnie wyobrażają sobie mnie w akcji). Było to (trochę się rozpiszę), w czasach kiedy jeszcze na swój samochód patrzyłam z dużą atencją (chyba był to mój pierwszy nowy nabytek). Nawaliła elektryka. Niegroźnie. Wywalało jakiś bezpiecznik – tylnych świateł/migaczy, nieistotne. Nikomu z bliskich w domu nie chciało się pofatygować – gwarancja – jedź do elektryka. Ma sprzęt doświadczenie, pewnie to jakaś seryjna niedoróbka (kabelek się przetarł na zagięciu itp.), a serwis od razu bez przeglądania schematu będzie wiedział co się stało. No, ale, ale - może jednak by zerknąć do schematu obwodu – może by tak w połowie wiązki (na połączeniach) sprawdzić czy to bardziej z przodu , czy bardziej w bagażniku ? Nieee – elektryk zrobi to szybciej. No, OK. Jadę. Pan elektryk fachura, spokojnie zapytał, a co się dzieje.... noo.. wywala tu bezpiecznik, tu ten obwód świateł, noo.. może sprawdzić by to ... pokazuję na schemacie książki .. tu w połowię tę wiązkę....? „Pani sobie spocznie – napije się kawki... się zrobi, spokojnie... 3 minuty będziemy wiedzieli co i jak” ???? No, fachowcy – mają sprzęt, doświadczenie... spokojnie.. Ale, ale - jak oni to zrobią w 3 minuty? Coś mi się obiło o uszy (znajomy energetyk wspominał o jakiś bajerach, lokalizacji przerw na kablach przy pomocy jakiego echa, ale .... jaki to sprzęt? Z ciekawości zostałam przy samochodzie, przysiadłam na krzesełku nieopodal. Pan fachowiec spokojnie podszedł do samochodu, otworzył klapę, pstryknął skrzynkę bezpieczników, z bocznej kieszeni spodni wyjął śrubokręt (a może kawałek drutu) .... gdzie to urządzenie myślę..? będzie dokręcał mocowania przewodów?.. przecież to zwarcie nie brak połączenia....? A Pan wypatrzył miejsce gdzie brak bezpiecznika (wyjęłam spalony) i w to miejsce pakuje śrubokręt. Normalnie mnie podniosło w sekundę – nie wiedziałam czy dać po łapach czy może zasadzić ze szpilki ... . W efekcie wydałam jakiś dźwięk (chyba głośny) bo Pan nawet nie zwrócił uwagi na dalsze już w pełni wyartykułowane i niecenzuralne słowa. Wybełkotał tylko, że tak się robi – bo gdzie się dymi to tam jest zwarcie....?!. . Nie będę opisywała co tam się działo dalej , powiem tylko, że Pan nie był blondynem, ale na pewno kilka siwych włosów mu przybyło.
2xj - 2018-09-24, 12:15

maugu napisał/a:
z bocznej kieszeni spodni wyjął śrubokręt (a może kawałek drutu) .... gdzie to urządzenie myślę..? będzie dokręcał mocowania przewodów?.. przecież to zwarcie nie brak połączenia....?

Może to był próbnik napięcia ? :mrgreen:

eio - 2018-09-24, 16:09

2xj napisał/a:
Może to był próbnik napięcia ? :mrgreen:
Na pewno czoło miało mu zaświecić ;-)

SWilk napisał/a:
...wystarczyło wymienić płyn do kierunkowskazów.
Piękne :-) Niestety, w każdej dziedzinie życia trzeba wiedzieć więcej od przeciętnej.

A wracając do problemu opisanego przez "Malgos". Nie jestem znawcą, ale kiedyś usłyszałem, że warto zaczynać od najprostszych - najtańszych rozwiązań. Przepraszam jeśli mógłbym Gosię urazić swoim niewłaściwym tokiem myślowym. Sygnalizacja o błędzie jest chyba ogólna dla wielu przypadków, w tym np. niedostatecznego "smarowania" benzyną niektórych elementów silnika. Gdzieś o tym czytałem: wilgoć w baku niewypełnionego paliwem, zbyt wczesne włączanie zapłonu po włożeniu klucza do stacyjki - uruchomi odpowiednią lampkę sygnalizującą mozliwość wystąpienia problemu, który w przyszłości doprowadzi do awarii jakiegoś podzespołu. Sam jestem ciekaw, co jest źródłem tego problemu.

Malgos - 2018-10-08, 09:32

No chłopaki.... żaden z Was nie ma racji ... auto nadal w serwisie i nie wiadomo co jest DD. Komputer ponoć wariuje, wywala jakieś dziwne błędy . Cały czas czekam aż naprawią...
lisek2 - 2018-10-09, 07:07

Malgos napisał/a:
No chłopaki.... żaden z Was nie ma racji ... auto nadal w serwisie i nie wiadomo co jest DD. Komputer ponoć wariuje, wywala jakieś dziwne błędy . Cały czas czekam aż naprawią...


U mnie przy okazji wizyty z innym problemem w ASO - wymieniono filtr oleju Nissan na jakiś inny (nie widzę nazwy producenta). Problem komunikatu oraz sygnału dźwiękowego ani razu już nie wystąpił...a pojawiał się praktycznie codziennie po nocy lub po dłuższym postoju auta na wzniesieniu.

A co do dziwnych błędów w komputerze..to może Ci zaktualizują soft komputera wtrysku...poprawia w dużym stopniu pracę silnika i komfort jazdy.

Jesteś pewna że wymienili Ci filtr i przetestowali auto...czy "dłubią po swojemu" ignorując Twoje sugestie ?

pavulon78 - 2018-10-09, 08:59

lisek2 napisał/a:
jakiś inny (nie widzę nazwy producenta)


SAMSUNG Motors ;)))

pavulon78 - 2018-10-15, 05:50

lisek2, No u mnie niestety wczoraj znowu wywaliło tą nieszczęsną kontrolkę oleju. Po wymianie filtra oleju był spokój przez jakieś 1500 km.
Teraz oprócz umawiać się na wizytę w ASO będę składał też reklamację bezpośrednio w Renault. Im więcej zgłoszeń trafia do centrali tym lepiej.

lisek2 - 2018-10-15, 12:27

pavulon78 napisał/a:
lisek2, No u mnie niestety wczoraj znowu wywaliło tą nieszczęsną kontrolkę oleju. Po wymianie filtra oleju był spokój przez jakieś 1500 km.
Teraz oprócz umawiać się na wizytę w ASO będę składał też reklamację bezpośrednio w Renault. Im więcej zgłoszeń trafia do centrali tym lepiej.



Ja muszę też trochę odszczekać... jest OK po noc nawet nie mignie kontrolka od oleju...ale jak auto stało co najmniej 2 dni (i to jeszcze na lekkiej pochyłości) problem na sekundę wraca. Tyle iż widać że wymiana filtra w dużej części pomaga, gdybym codziennie jeździł autem nie zauważył bym już powrotu tej usterki.

pavulon78 - 2018-10-15, 13:32

lisek2, Pod moim filmem na YouTube pisał facet że ma ten sam problem i obchodzi go odpalając silnik od razu po włączeniu zapłonu. Bez czekania na wychylenie i powrót wskazówek i zgaśnięcie kontrolek. Podobno ten problem nie występuje przy odpalaniu przyciskiem start, a tam faktycznie silnik odpala się od razu, bez czekania na przeprowadzenie wszystkich testów diagnostycznych.

Ty masz odpalanie kluczykiem czy guzikiem?

Jacenty85 - 2018-10-15, 13:37

Ja przepraszam, że moja wypowiedź jest bez większego morału...czytam to forum o 1.6 SCE w dusterze II i jestem bardzo szczęśliwy że kupiłem dustera I z 2017 roku. U mnie nic się nie zapala, nic nie przerywa, nic nie faluje, nic się nie zawiesza i nic nie wyje. Auto jeździ jak osiołek codziennie, czasem stoi tydzień i nic go nie boli. W serwisie jeszcze nie było...Jednak warto kupować auto z końca produkcji bo choroby wieku dziecięcego są denerwujące.
Jacenty85 - 2018-10-15, 13:59

a dodam jeszcze, że Wy (Ci którzy widzą te problemy) to świadomi użytkownicy samochodów, którzy zauważają pewne problemy...strzelam że takie osoby stanowią 10% populacji właścicieli DD2. Reszta tego nie zauważy bo pomyśli - nowy samochód nie ma prawa mieć usterki. Teraz pytanie czy faktycznie chwilowy problem podczas rozruchu ze smarowaniem odbije się na trwałości jednostki napędowej...nie mnie oceniać jak poważny jest to problem...
eio - 2018-10-15, 15:09

pavulon78 napisał/a:
...obchodzi go odpalając silnik od razu po włączeniu zapłonu. Bez czekania na wychylenie i powrót wskazówek i zgaśnięcie kontrolek.
Czy na pewno to jest bezpieczny sposób?
lisek2 - 2018-10-16, 06:23

eio napisał/a:
pavulon78 napisał/a:
...obchodzi go odpalając silnik od razu po włączeniu zapłonu. Bez czekania na wychylenie i powrót wskazówek i zgaśnięcie kontrolek.
Czy na pewno to jest bezpieczny sposób?


Trudno powiedzieć, w sumie komunikat testu i ruch wskazówek zegarów to taka sztuczka producentów by dać czas na aktywację poszczególnych sterowników w aucie + ciśnienie pompy paliwa. Więc raczej powinno się na to zaczekać a czy wpływa to negatywnie jeżeli się tego nie zrobi, chyba nie aż tak z tym iż to raczej udawanie że problemu nie ma a nie jego rozwiązanie.

pavulon78 - 2018-10-16, 07:10

eio napisał/a:
pavulon78 napisał/a:
...obchodzi go odpalając silnik od razu po włączeniu zapłonu. Bez czekania na wychylenie i powrót wskazówek i zgaśnięcie kontrolek.
Czy na pewno to jest bezpieczny sposób?


Wydaje mi się że nie powinno to szkodzić. Wczoraj przeglądałem na YouTube jak odpalają się samochody Renault z systemem bezkluczykowym, gdzie odpalasz przyciskiem.
W każdym przypadku w momencie wciśnięcią przycisku silnik uruchamiał się od razu, a wszystkie kontrolki gasły i testy kończyły się już na pracującym silniku.

Zresztą tak naprawdę w ten sposób odpala swoje samochody pewnie z 90% ludzi. Kluczyk w stacyjkę i start.

pavulon78 - 2018-10-16, 07:14

Jacenty85 napisał/a:
Teraz pytanie czy faktycznie chwilowy problem podczas rozruchu ze smarowaniem odbije się na trwałości jednostki napędowej


Przy założeniu że to faktycznie problem smarowania a nie elektroniki. Jak mój duster stał 2 tygodnie w ASO, to pierwsze co zrobili to badali ciśnienie oleju w silniku w momencie uruchamiania silnika gdy ta kontrolka migała. I wszystkie parametry były jak najbardziej w normie.

Jacenty85 - 2018-10-16, 13:22

Zgadza się, ale wówczas nie pomagałaby - nawet na krótko - wymiana filtra oleju, bo jest to część mechaniczna. Poza tym ciśnienie oleju mogą badać czujnikiem zegarowym, który nie jest w stanie uchwycić chwilowego spadku wartości smarowania.
Poza tym gdyby nie było spadku w trakcie migania kontrolki nie wymienialiby filtra oleju tylko zabraliby się za walkę z elektroniką. Ja póki sam nie spojrzę na czujnik to nikomu nie wierzę...bo co ASO powie mi: Panie miał Pan zaniżone ciśnienie smarowania na zimnym silniku z winy filtra oleju. A Ty powiesz: wada która wpływa na żywotność jednostki napędowej...wymieńcie mi silnik bo jak nie to idę do sądu...każdy orze jak może byle nie brać czegoś na siebie....z resztą co tu polemizować...życzę Wam żeby jak najszybciej to wyeliminowali bo jest to wkurzające nawet jak to tylko zegary

eio - 2018-10-16, 20:05

pavulon78 napisał/a:
Zresztą tak naprawdę w ten sposób odpala swoje samochody pewnie z 90% ludzi. Kluczyk w stacyjkę i start.
To ja jestem w pozostałych 10%, zgodnie z instrukcją.
Idar - 2018-10-16, 20:12

U mnie też pojawia się ta kontrolka oleju na ułamek sekundy dosłownie, od razu po odpaleniu auta, i wiecie co, mam to w dupce haha. Widocznie taka jego natura, może oleju trzeba dolać nieco więcej. Dla mnie to żadna usterka. To jest dosłownie ułamek sekundy.
shrek - 2018-10-17, 07:26

Co wy tak panikujecie z ta kontrolka oleju I nad chwilowym spadkiem cisnienia przy zapalaniu?
Jak przeciez auto stoi to olej splywa do miski. Dopiero po odpaleniu I paru sekundach olej jest rozprowadzany po silniku, wiec nawet jakikolwiek spadek cisnienia na ulamek sekundy nie ma znaczenia.
A 6ak z innej strony. Jezeli auto odpala to pompa olejowa pracuje, wiec kski chwilowy spadek.

pavulon78 - 2018-10-17, 08:43

shrek napisał/a:
Co wy tak panikujecie z ta kontrolka oleju

Bo wkur...jące jest że w nowym samochodzie przy odpalaniu coś błyska, piszczy i straszy komunikatem o awarii silnika. Nawet jeśli nie jest to szkodliwe dla silnika, to zwyczajnie denerwuje. Zwłaszcza że jak wyjeżdżał z salonu to tak nie robił.

arnold - 2018-10-19, 06:03

To może być coś z softem. Czujnik cisnienia stale zwiera do masy, pod wpływem cisnienia oleju rozwiera obwód.

Sterownik (mam to w pandzie) sprawdza czujnik przy nie uruchomionym silniku, jest obwód otwarty (czujnik zablokowany, kabel spadł) wywala bład czujnika, bo nie ma cisnienia oleju.
Gdy silnik wykazuje obroty, a obwód czujnika dalej jest zamknięty to sygnalizuje brak ciśnienia oleju, bo powinien być pompowany.

I teraz do sedan:
Zaraz po odpaleniu buduje się dopiero cisnienie. Może po prostu czas oczekiwania na zbudowanie ciśnienia jest troche za krótki (wartości rzędu dzięsiętnych sekudy do sekundy).

Niektóre nowe auta przez wyżej wymieniony mechanizm diagnostyki czujnika nawet nie pokazują kontrolki na zgaszonym silniku dopuki nie wystąpi problem.

Malgos - 2018-10-29, 17:13

:idea:
Malgos - 2018-10-29, 17:26

Po odbiorze DD 2 .SERWIS dał mi CERTYFIKAT KONTROLI i napisali tak;"Wykonano naprawę zgodnie z zaleceniami techline.Zgodnie z informacją z techline możliwe jest pojawienie się komunikatu "ryzyko awarii silnika". Rozwiązanie problemu jest w trakcie opracowania.Komunikat spowodowany jest błędem programowym.Nie ma ryzyka rzeczywistego uszkodzenia silnika".
Jacenty85 - 2018-10-30, 15:36

Malgos napisał/a:
Po odbiorze DD 2 .SERWIS dał mi CERTYFIKAT KONTROLI i napisali tak;"Wykonano naprawę zgodnie z zaleceniami techline.Zgodnie z informacją z techline możliwe jest pojawienie się komunikatu "ryzyko awarii silnika". Rozwiązanie problemu jest w trakcie opracowania.Komunikat spowodowany jest błędem programowym.Nie ma ryzyka rzeczywistego uszkodzenia silnika".


he he...błędem programowym...a wymieniali filtr oleju i "na trochę pomogło" fajny błąd programowy...nikt się nie przyzna o co chodzi....

Malgos - 2018-10-30, 15:48

Powolny napisał/a:
Cytat:
"Malgos"] "Wykonano naprawę zgodnie z zaleceniami techline


Nie bardzo rozumiem, na czym owa naprawa mogłaby polegać.
Chyba, że użyto słowa "naprawa" w sensie potocznym.

Dotychczasowe dolegliwości, o których czytamy na forum, raczej trzeba by określać ingerencją w oprogramowanie - czyli "prace informatyczne".
Ale tego na pewno nie robią, bo zwyczajnie w Polsce nikt o tym nie ma pojęcia.
To, co starają się robić, to "nakładki programowe" i psiukanie na wszelakie styki.

Opisz proszę, coś o Swojej technice jazdy (czasy przejazdowe, częstotliwość odpalania auta) - dla celów edukacyjnych (porównawczych).


Jeżdżę b. spokojnie.Rano jadę 35 km do pracy ,auto stoi 10 godzin i wieczorem wracam.Troche pokręcę sie po mieście. Częstotliwość odpalania to ok 6 razy dziennie.

macminer - 2018-10-30, 15:51

Jacenty85 napisał/a:
wymieniali filtr oleju i "na trochę pomogło" fajny błąd programowy.


Jedno nie jest sprzeczne z drugim. Wystarczy, że software błędnie interpretuje wskazania czujników (np. za wysoko/nisko ustawiony próg tolerancji), błąd może zniknąć po naprawie "hardware'owej", jeśli po tej naprawie poprawią się parametry.
Ostatecznie przyczyna może być dwojaka: soft jest napisany dobrze, a faktycznie występuje problem z silnikiem i wymiana filtra oleju pomaga tylko na chwilę albo odwrotnie: soft jest napisany źle i nie uwzględnia różnych scenariuszy, w których wprawdzie chwilowo występuje przekroczenie zadanych parametrów, ale nie jest to groźne dla silnika i wynika np. z różnych warunków pogodowych, z różnego paliwa itp.

Malgos - 2018-10-30, 16:04

ZŁOŻYŁAM RÓWNIEŻ REKLAMACJĘ I DOSTAŁAM TAKA ODPOWIEDŹ!!!

Uprzejmie informujemy, że zgłoszony przez Panią temat był weryfikowany przez serwis i konsultowany z Pionem Technicznym Renault Polska. Objaw zapalającej się kontrolki był w trakcie procesu uruchamiania silnika, jest częścią testu funkcjonalności systemu sygnalizacji zestawu wskaźników. W związku z powyższym nie możemy traktować tego objawu jako nieprawidłowość lecz cechę przyjętego rozwiązania konstrukcyjnego. W ramach rozwoju produktu, producent planuje jego modyfikację, która jak powstanie, zastosowana zostanie również w Pani samochodzie. Oczywiście zapalenia ww. kontrolki wraz z komunikatem w trakcie jazdy, należy traktować jako sygnalizację nieprawidłowości i uzasadnienie wizyty w ASO. Samochód, zgodnie z dokumentacja producenta należy uznać za technicznie sprawny.

mojo - 2018-10-30, 17:07

Z tego co mi wiadomo są dwa przypadki palenia się kontrolki chwilę po zapaleniu;
1 zapalamy, pali się kontrolka 3-5 sek i silnik przez ten okres pracuje twardo, kontrolka gaśnie i silnik zaczyna pracować wyczuwalnie miękko - coś np filtr, w Vectrze membrana nie trzyma oleju i za dużo go spływa do miski, koniecznie naprawić/wymienić
2 zapalamy, kontrolka się pali, silnik pracuje tak samo jak po zgaśnięciu - soft, jakieś elektroniczne przekłamania, olać :)

Ajry - 2025-02-20, 13:36

Hej, odkopię...
Czy ktoś, komu NIE wywala komunikatu "ryzyko awarii silnika" przy porannym uruchamianiu 1.6 sce, wie jaki dokładnie ma założony filtr oleju?

2xj - 2025-02-20, 13:59

Renault OE 152085758R - zawsze taki zakładam
BLACHA_997 - 2025-02-20, 16:07

Miałem to samo na początku przygody z DD2, ale po wgraniu nowego softu (chyba w 2020 roku na przeglądzie) już nigdy ten komunikat się nie pojawił. Auto serwisowane cały czas w ASO.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group