|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - Problemy z zapalaniem - diesel
Gość - 2009-04-14, 21:35 Temat postu: Problemy z zapalaniem - diesel Moja dacia MCV 1.5 dci 85 km ma czasem problem z odpaleniem (odpala za drugim razem) po kilku dniach nieużywania, nawet w dodatniej temperaturze. Gdy odpalam po nocy na mrozie a poprzedniego dnia nią jeździłem, nie ma problemu. Czy ktoś miał podobne zdarzenie ?
kos
wox - 2009-04-14, 21:50
U mnie nie zdarzają się przestoje dłuższe niż 2 dni i do tej pory auto zapalało zawsze za pierwszym razem (trochę ponad rok)
Mamert - 2009-04-14, 22:09
kos napisał/a: | Moja dacia MCV 1.5 dci 85 km ma czasem problem z odpaleniem (odpala za drugim razem) po kilku dniach nieużywania |
Hmm, a ja myślałem że taki zestaw służy tylko do jeżdżenia, jeżdżenia, jeżdżenia ...
Ale chyba się jednak myliłem
Endi85 - 2009-04-14, 22:17
heh moja to by pewnie tak chciała ale niestety może liczyć na odpoczynek max 12h
czaju - 2009-04-14, 22:40
sprawdź pobór mocy z akumulatora przy wyłączonym zapłonie, może gdzieś coś nie tak z instalacją elektryczną
dogberry - 2009-04-15, 07:59
Moja czasami stała kilka dni zimą i nie było nigdy żadnych problemów, latem tak samo.
[ Komentarz dodany przez: KaS602: 2009-04-16, 00:51 ]
Reszta postów wydzielona do http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=959 ("eco driving") lub do http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1988 (kosz).
wieza - 2009-08-23, 18:49 Temat postu: Problemy z zapalaniem - diesel Witam dzis mialem dziwny przypadek wsiadam do auta stalo 90min, bo w kinie bylem, wsiadam do autka kluczyk stacujka , przekrecam zaczyna krecic ale nie zaskakuje, ktorys z kolei raz i to samo, biore tel i mam juz dzwonic do asistance zeby przyjechali, ale mowuie ze sprubuje jeszcze raz i odpali , hmm w sumie to nie wiem co sie stalo ? moze ktos mial podobny przypadek?? kontrolki byly w normie wszystko dzialalo i krecilo , ale nie zaskakiwal.
darsy - 2009-08-23, 18:59
Witaj miałem podobną sytuację, na początku zdarzało się to sporadycznie, potem częściej niby wszystko ok ale czasem NIC. Po wizycie w serwisie i badaniu testerem okazało się że to jakiś czujnik w silniku - szybka wymianka i problem nie istnieje. Proponuję podjchać bo zdarza się to w najmniej oczekiwanych momentach.
ADAM 12 - 2009-08-23, 19:15
U mnie było podobnie w kango,- winny immobilaiser,a najśmieszniejsze było to,że ja nie mogłem odpalić,przyjeżdżał fachowiec z kompem,żadnych błędów,odpalał bez problemu,a ja za chwilę znowu stałem,Pomogło dopiero stałe podłączenie laptopa i odczytanie w momencie wystąpienia błędu,co zajęło całe popołudnie zabawy w odpalanie.
wieza - 2009-08-23, 20:00
niebawem im zostawie auto na pare dni wiec beda mieli zajecie ;)
Grunschlk - 2011-05-07, 12:19 Temat postu: Problem z odpalaniem Witam
Niestety po 2000 km pojawiły się dwa problemy z Dusterem.
Pierwszy pojawiał się właściwie od początku, mianowicie rano (piszę rano ale chodzi o dłuższy postój min. 12 godzin) ciężko odpalić samochód. Niby odpala za pierwszym razem, ale trzeba długo przytrzymać kluczyk żeby wystartował. Ostatnio na majówce (kiedy temperatura w nocy była poniżej 0) musiałem go męczyć jakieś 3-5 sekund zanim łaskawie zaskoczył.
Nie wiem czy to jest ogólna przypadłość "dCi by Renault" czy mój indywidualny problem, ale niepokoi mnie to zwłaszcza, że moja (już była) jedenastoletnia Astra Dti w każdych warunkach odpalała od razu.
Drugi problem dotyczy klimy i pojawił się dziś po raz pierwszy: link do drugiego problemu
krakry1 - 2011-05-07, 15:26
W żadnym wypadu nie jest to przypadłość silnika dCi. Mój nawet przy 20 stopniowych mrozach palił od razy i bez żadnego problemu. Chyba czeka Cię wizyta w ASO?
TD Pedro - 2011-05-07, 15:33
Grunschlk napisał/a: | 3-5 sekund |
jeżeli masz zatankowane już "letnie" paliwo to taki czas - przy spadku temperatury w okolice 0 st. C - nie jest chyba niczym niepokojącym, jeździłem ponad dwa lata Kangoo z silnikiem 1,5 dCi i bez względu na porę roku odpalanie w granicach 3-ciej sekundy było normą i nic się z tym nie działo...
Roobertino - 2011-05-07, 15:38
albo nie dogrzewa któraś świeca żarowa, spróbuj np dwa razy podgrzać i jak wtedy odpali szybciej to Masz problem rozwiązany ja tak miałem u siebie
mekintosz - 2011-05-07, 21:19
Slyszalem o opcji podwojnego nagrzewania swiec. Na szczescie moje 1.5 dci zima od przekrecania kluczyka gasilo kontrolke swiecy zarowej max 4-5 sek i odpalalo niemal natychmiast po max przekrecaniu kluczyka w pozycje rozruch.
marekwoj - 2011-05-07, 23:03
mekintosz napisał/a: | Slyszalem o opcji podwojnego nagrzewania swiec. Na szczescie moje 1.5 dci zima od przekrecania kluczyka gasilo kontrolke swiecy zarowej max 4-5 sek i odpalalo niemal natychmiast po max przekrecaniu kluczyka w pozycje rozruch. | Mi też sprzedawca przy wydawaniu samochodu radził, aby przy dużych mrozach dwa razy rozgrzać, ale nie było to potrzebne, odpala od razu.
Tak ze 2-3 sekundy zdarzyło mi się kilka razy zakręcić zaraz po zakupie, kiedy zapominałem że to diesel i odpalałem od razu, nie czekając aż kontrolka świec zgaśnie
Lukas87 - 2011-05-08, 08:21
mekintosz napisał/a: | Slyszalem o opcji podwojnego nagrzewania swiec. Na szczescie moje 1.5 dci zima od przekrecania kluczyka gasilo kontrolke swiecy zarowej max 4-5 sek i odpalalo niemal natychmiast po max przekrecaniu kluczyka w pozycje rozruch. |
tak samo mróz nie mróz kontrolka zgasła i auto odpalało od "pierwszego"
Grunschlk - 2011-05-08, 15:52
Niestety to takie długie odpalanie nie jest uzależnione od temperatury. Trzymam samochód w garażu i nawet teraz kiedy temperatury są już całkiem przyzwoite odpalanie po dłuższym postoju (min 12 godzin) trwa (moim zdaniem) o wiele za długo. Trzeba dłużej przytrzymać kluczyk, kilka razy zakręci i odpali dopiero. kiedy zostawię samochód i wrócę po kilku godzinach np po pracy (8 godzin) nie ma tego problemu.
No i dla informacji zawsze czekam aż zgasną wszystkie kontroli i dopiero odpalam.
W poniedziałek umówię się z ASO i zobaczymy co powiedzą.
Riczi - 2011-05-09, 18:34
Grunschlk napisał/a: | Niestety to takie długie odpalanie nie jest uzależnione od temperatury. Trzymam samochód w garażu i nawet teraz kiedy temperatury są już całkiem przyzwoite odpalanie po dłuższym postoju (min 12 godzin) trwa (moim zdaniem) o wiele za długo. Trzeba dłużej przytrzymać kluczyk, kilka razy zakręci i odpali dopiero. kiedy zostawię samochód i wrócę po kilku godzinach np po pracy (8 godzin) nie ma tego problemu.
No i dla informacji zawsze czekam aż zgasną wszystkie kontroli i dopiero odpalam.
W poniedziałek umówię się z ASO i zobaczymy co powiedzą. |
HA może dopiero odpala jak pompka dostarczy paliwa bo np; schodzi.
pitstop - 2012-05-31, 14:05 Temat postu: Problem z odpalaniem pomocy Posiadam Dacie Logan 1.5 dci prosze o pomoc mam problem z odpaleniem samochodu na początku objawy były iż nieraz ciężko odpalała obojętne czy była zimna i ciepła późniejszy objaw nie chciała na wolnych obrotach pracować a odpalenie to była menczarnia, kolejnie bez samostartera już nie zapaliła a obecnie nie chce palić wogóle. Wyskakuje błąd P0089 Regulator ciśnienia paliwa 1 działanie" proszę o najszybszą pomoc w tym jak rozwiązać ten problem.
laisar - 2012-05-31, 14:37
Udać się warsztatu, gdzie mechanik organoleptycznie sprawdzi, a może i nawet naprawi - diagnozy przez Internet są przereklamowane (;
(Serwisówka podpowiada jedynie, że w przypadku nieprawidłowego działania regulatora należy go po prostu wymienić).
pitstop - 2012-05-31, 14:49 Temat postu: Dzieki Tak sie składa ze sam jestem mechanikiem a myslałem że ktoś miał już taka sytuację i może jest jakieś inne wyjście zmostkowanie czegoś?? Wymiana troche kosztuję i chciałbym tego uniknąć ale dzieki za podpowiedź
Auto Krytyk - 2012-05-31, 15:14
Nalej 1-2 litry mixolu na cały bak może przeczyści ci cały układ, sposób sprawdzony bo na wielu forach jak ktoś miał zapieczone wtryski czy pompę to przetkało nasmarowało i oczyściło pom mixolu. Później zapobiegawczo 200ml na bak lać.
Ale pompa paliwa i wtryski mogą być do wymiany już zależy jaki przebieg.
laisar - 2012-05-31, 15:15
No to dokładna procedura diagnozy polega na sprawdzeniu oporność linii:
3FB, pomiędzy regulatorem a skrzynką bezpieczników silnika, oraz
3HI, pomiędzy regulatorem a komputerem wtrysku.
Prawidłowe wartości zawierają się pomiędzy 4.77 a 5.83 Ω.
Natomiast bardzo odradzałbym wszelkie druciarstwo - wtrysk diesli CR wymaga jednak dużej precyzji działania...
pitstop - 2012-05-31, 15:34 Temat postu: Dzieki dzięki za pomoc. Jutro sprawdzę i napisze jakie pomiary wskazuje u mnie
Lukas87 - 2012-05-31, 20:24
pitstop napisał/a: | dzięki za pomoc. Jutro sprawdzę i napisze jakie pomiary wskazuje u mnie |
jaki przebieg autka??
pitstop - 2012-06-01, 08:40 Temat postu: 300 tys ma około 300 tys
Auto Krytyk - 2012-06-01, 10:24
300 tys.km to masz już silnik do remontu i nic tu specjalnie nie da, szukałbym nowego silnika z jakiegoś rozbitka, pompa wtryski to do wymiany na bank.
pitstop - 2012-06-01, 10:41
ale ten silnik ma idealne ciśnienia kolego żadnych innych błędów nawet zawieszenie jest idealne. wtryski są sprawne bo po sprawdzeniu
Lukas87 - 2012-06-01, 11:20
to mnie zagiąłeś tym przebiegiem swoją drogą mówią że dacia to kiepskie auto a tu mamy dowód że nie
pitstop - 2012-06-01, 11:25 Temat postu: :) to powiem ci lepszy nr ze mamy 5 dacii Logan wszystkie z podobnym przebiegiem jeździły do nie dawna na taksówkach teraz zostały wycofane i to jest jedyna która się zepsuła. Pierwsze co to sprawdzałem kompresje. :)
benny86 - 2012-06-01, 11:32
Przebieg wcale nie najwyższy (no chyba ze w dieslach), ostatnio na allegro były logany 1.4 z gazem po taxi, przebieg 447kkm
pitstop - 2012-06-01, 12:12
tak to jest dissel
siewior - 2013-04-10, 16:38 Temat postu: Długo odpala jak zimny [Logan MCV 1.5 dCi 68KM] Witam,
po naprawie wtrysków, o których pisałem w innym wątku pojawił się nowy problem. Otóż teraz auto po dłuższym postoju długo kręci zanim odpali. Dodam, że przez regeneracją wtrysków tego problemu nie było.
Odpalanie trwa około 5-7 sekund. Dzieje się to tylko wtedy, kiedy auto trochę postoi ale niekoniecznie ostygnie. Mechanik u którego robiłem wtryski sprawdzał wszystko dokładnie i stwierdził, że to akumulator już siada. Ten był od nowości (nieco ponad 5 lat). Dzisiaj wstawiłem nowy akumulator (Centra futura) i dalej to samo. Już nie mam słów...
Był jeszcze jeden problem, mianowicie po tej całej regeneracji podczas przyspieszania od 1600obrotów zaczynało szarpać. Okazało się, że błąd EGRa. Po wykasowaniu błedu było OK. Ale po kilku dniach problem powrócił. Znowu skasowanie i OK.
Jakieś pomysły? Sugestie?
Z góry dzięki.
wat - 2013-04-10, 18:56
a egr byl czyszczony? bo moze to to
siewior - 2013-04-10, 19:58
wat napisał/a: | a egr byl czyszczony? bo moze to to |
No właśnie jeszcze nie był. Tylko kasowany błąd. Dzisiaj zauważyłem, że jadąc podczas przyspieszania, od około 1600 obr/min zaczyna szarpać. Ale jak się rozgrzeje i załapie już te 2 kreski to problem ustaje. Odpala normalnie i nie szarpie podczas przyspieszania.
Za tydzień podjadę do mecha na czyszczenie EGRa, chyba, że da radę to zrobić samemu
Lukas87 - 2013-04-10, 20:18
Zależy jak została przeprowadzona regeneracja a z tym to różnie bywa, niedawno czytałem na innym forum że po regeneracji auto chodziło gorzej podobnie jak u Ciebie i w końcu koleś kupił nowe wtryski i wszystko wróciło do normy. Mam nadzieję że cały układ wtryskowy został przepłukany bo jeśli nie stwierdzono opiłków w wtryskach to nie znaczy że jakiś paproch został w przewodach, a to że ciężko odpala to albo wina świec żarowych albo wtrysk leje ale jeśli piszesz że dzieje się tak jak auto troszkę postoi to na mój rozum iż albo pompa pompa nie trzyma ciśnienia albo wtryski przepuszczają tzn po zgaszeniu ciśnienie na listwie CR powinno być jakieś tam (nie pamiętam ile) i w chwili kręcenia auto od razu zaskakuje a jeśli ciśnienie spada mocno to musisz dłużej kręcić aby listwa CR "napompowała" się do określonego ciśnienia które oscyluje na biegu jałowym 230bar. Możesz samemu zrobić próbę przelewową także podpinając pod komputer sprawdzić jakie ciśnienie trzyma na listwie.
Piotrula - 2013-04-10, 20:42
Przede wszystkim pompa do sprawdzenia, łącznie z czujnikiem wys. ciśn., a może to być nawet przestawiona z biegiem czasu mapa wtrysku. Jaki przebieg?
Lukas87 - 2013-04-10, 20:48
Piotrula napisał/a: | Jaki przebieg? |
jak się nie mylę coś 200tyś
siewior - 2013-04-10, 20:49
Wtryski z całym tym cyrkiem były już raz 'zareklamowane' u mechanika u którego robiłem. Ten z kolei współpracuje z gościem typowo od wtrysków - Pawłem ze Świbna koło Gdańska. Na różnych forach można o nim znaleźć informacje, bardzo pozytywne więc chyba OK. Sam mechanik zaś, został mi polecony właśnie przez Pawła regeneratora . Mówił, że od lat współpracują i nigdy nie było skuchy. Dlatego wtryski oraz pompa - zakładam, że gość zna się na tym co robi, tym bardziej, że była reklamacja, to dwa razy pod rząd dupy by nie dał. Zakładam, że ten temat jest zrobiony jak należy.
siewior - 2013-04-10, 20:49
Lukas87 napisał/a: | Piotrula napisał/a: | Jaki przebieg? |
jak się nie mylę coś 200tyś |
Dokładnie 194 tys.
siewior - 2013-05-10, 08:13
Witam ponownie,
czy jest możliwość, że te objawy (odpalanie) mają coś wspólnego z rozrusznikiem lub słabej jakości filtrem paliwa?
mekintosz - 2013-05-11, 02:58
Moze to banalnie tylko usterka swiec zarowych, ktore niedostatecznie podgrzewaja ? Zas jak ja mialem zapchany parafina filtr paliwa to odpalal normalnie ale tracił moc jak był zimny + kontrolka przegrzania silnika. W ASO sprawdzili cisnienie paliwa chyba przed pompa ( jakos mozna ??) i wymienili filtr. Problem sie rozwiazał. Usterka była w zimie.
laisar - 2013-05-11, 10:16
mekintosz napisał/a: | niedostatecznie podgrzewaja ? |
Wątpliwe - tak naprawdę, to poza zimą można by je chyba w ogóle odłączyć i wielkiej zmiany by nie było...
yadoctor - 2013-05-11, 10:21
laisar napisał/a: | mekintosz napisał/a: | niedostatecznie podgrzewaja ? |
Wątpliwe - tak naprawdę, to poza zimą można by je chyba w ogóle odłączyć i wielkiej zmiany by nie było... |
Nie zgodzę się - w końcu po coś się je montuje.
Na poczet moich słów - niech któryś użytkownik diesla spróbuje go teraz odpalić bez świec żarowych - w końcu jest ciepło. Zapali, ale na pewno nie będzie to tak przyjemne doświadczenie, jak ze świecami.
Wujek - 2015-06-22, 23:53 Temat postu: Dacia Duster 1.5 dCi problem z odpalaniem. Witam ponownie. Pisałem, że jestem szczęśliwym posiadaczem Dacii w dziale powitań, ale nie do końca...
Dlatego tu chciałem opisać tutaj mój problem. Jest szansa, że będę szczęśliwy
Więc posiadam owiany złą sławą silnik 1.5 dCi... Auto z roku 2010...
Mam ogromny problem z odpaleniem, w sumie bez "plaka" nie odpala.
Pierwszą rzeczą jaką sprawdził mój spec były wtryski, okazało się, że jeden nie działa ( chodził na 3 gary ) wymieniliśmy, ja ucieszony jak małe dziecko, a tu dup... nadal nie odpala.
Sprawdziliśmy świece, kompresję itp. autko chodzi cichutko i równiutko, jak już odpali...
Na wyświetlaczu swieci mi się DPF i jak pochodzi chwilkę wyskakuje czerwony znaczek STOP i sam gaśnie...
Może mi ktoś powiedzieć, gdzie mam szukać ? Od czego zacząć ?
Mam nadzieję, że nie popełniłem błędu kupując tą ślicznotkę
Cav - 2015-06-23, 06:05 Temat postu: Re: Dacia Duster 1.5 dCi problem z odpalaniem.
Wujek napisał/a: |
Na wyświetlaczu swieci mi się DPF i jak pochodzi chwilkę wyskakuje czerwony znaczek STOP i sam gaśnie...
Może mi ktoś powiedzieć, gdzie mam szukać ? Od czego zacząć ?
Mam nadzieję, że nie popełniłem błędu kupując tą ślicznotkę |
Jak kupiłeś już gdy nie odpalał to raczej był to błąd.
Jeśli naprawdę to awaria dpf, to czeka Cię niezła jazda i spore wydatki.
Sam nic nie zrobisz, możesz spróbować poszukać jakiegoś tańszego zakładu zajmującego się dpf-ami.
shrek - 2015-06-23, 06:33
Przyczyną nie odpalania silnika moze byc wlasnie fap ktory jest całkowicie zapchany, a kazda twoja proba odpalenia samostartem doklada gwozdz do trumny. Polecam diagnoze komputerowa a nie wymiane np. Wtrryskow na pale.Spodkalem sie z czyms takim w hondzie pierwsze tracil moc a pozniej nie odpalal
wat - 2015-06-23, 07:06
a może filtr paliwa zabity bo może się okazać jeszcze że oryginał, jaki przebieg aktualnie?
Wujek - 2015-06-23, 07:34
Przebieg 310K...
No FAP się świeci jak głupi... Można używany kupić ?
A jak by wyciąć DPF'a i go komputerowo emulować ?
Jeszcze słyszałem, że powinno się EGR'a wywalić.
BoloSr - 2015-06-23, 07:40
Wujek napisał/a: | Przebieg 310K...
No FAP się świeci jak głupi... Można używany kupić ?
A jak by wyciąć DPF'a i go komputerowo emulować ?
Jeszcze słyszałem, że powinno się EGR'a wywalić. |
znajdz kogos kto w tym siedzi i zrobi jak trza a w Bytomiu albo w okolicach znajdziesz jakis zaklad od chiptuningu a tam powinni sobie z tym poradzic :)
corrado - 2015-06-23, 08:00
Wujek napisał/a: |
Jeszcze słyszałem, że powinno się EGR'a wywalić. |
Na pewno nie przez wstawianie blaszki ( zaslepianie ), zrobilem tak w 1.9 JTD i mi sie wysrala niedlugo po tym turbosprezarka
BoloSr - 2015-06-23, 08:01
corrado napisał/a: | Wujek napisał/a: |
Jeszcze słyszałem, że powinno się EGR'a wywalić. |
Na pewno nie przez wstawianie blaszki ( zaslepianie ), zrobilem tak w 1.9 JTD i mi sie wysrala niedlugo po tym turbosprezarka |
bo wstawienie blaszki to jedno a zmiana programu to drugie :)
corrado - 2015-06-23, 08:05
No ale to koszty, takze nie polecam, bo koniec koncow i tak robisz u chiptunera, zeby ci programowo wylaczyl egr a to kosztuje i ustawil dawke paliwa, a to praktycznie kosztuje tyle co chiptuning .
Wujek - 2015-06-23, 08:18
Znalazłem coś takiego:
http://usuwanie-dpf-fap.p...1-5-dci-110-km/
U nich nie jest to jakoś horrendalnie drogie.
W sumie jest to tana zabawa.
czaju - 2015-06-23, 08:25
Też wywaliłbym FAPa na Twoim miejscu, ale pamiętaj, że formalnie bez FAP samochód może nie spełniać EURO 5 (w ramach którego jest zarejestrowany...).
Wujek - 2015-06-23, 08:38
A powiadasz sprawdzają to ?;-)
Powiedzcie mi jeszcze, czy dobrze myślę, że to może być pompa wysokiego ciśnienia lub regulator ?
Właśnie dzwoniłem do warsztatu powiedzieli mi 600...
czaju - 2015-06-23, 08:48
Na dzień dzisiejszy nie... ale w grudniu pytałem o DPFa na przeglądzie (jak jeszcze Duster był w moich rękach) i facet powiedział mi że są jakieś plany tego żeby wszystkie maszyny były spięte z cepikiem, a to już wymusi zawsze robienie analizy spalin (zasadniczo chyba raz mi się przytrafiło jeszcze z Sandero załapać na analizę spalin na stacji diagnostycznej) no i wynik będzie zapisywany...
Także kasa (600zł) za do żeby pozbyć się tego ustrojstwa nie jest duża, pytanie tylko jak długo jeszcze przeglądy diagnostyczne będą z grubsza (hamulce, zawieszenie, światła, opony, czasami amortyzatory...), a kiedy będzie potrzeba podstawić inny samochód i podłożyć dowód rejestracyjny :D
Auto Krytyk - 2015-06-23, 09:04
Przebieg 310k to raczej wszystko do remontu kapitalnego łącznie z silnikiem który jest dojechany pewnie i niedługo korba bokiem wyjdzie jak już nie wyszła, a odpalanie to cały układ zasilania do sprawdzenia wtryski, pompa, filtry, wydech zapchany katalizator, dpf itp. ktoś się pozbył trupa i kłopotu.
Wujek - 2015-06-23, 09:31
Oj przesadzasz, silnik chodzi BDB, nie dymi, cicho pracuje...
Miałem samochody z większymi przebiegami i śmigały aż miło.
Samochód walił głównie trasy więc nie jeździł po mieście, czyli nie był nadto eksploatowany.
Blacha zdrowa bez rdzy, auto nie bite...
Jak dla mnie tragedii nie ma...
Się wkurze kupie rozbitka nowego jakiegoś i przełożę silnik z Sandero lub innego auta grupy renault...
Pójdzie na kontrolę jutro i wyjdzie co jest nie tak... wtedy sie zobaczy, nowy silnik czy waro walczyć.
Wujek - 2015-06-23, 10:05
Jak odpali to chodzi tak:
https://goo.gl/photos/udhxE8H5ujcGnz7x5
kali - 2015-06-24, 07:24
Jak robił długie trasy to filtr pewnie sprawny. wydech można wypiąć. Ale jak zapali i pracuje dobrze to nie jest zbytnio zapchany. Podaj parametry bierzące. Obroty, ciśnienie na szynie, przelewy wtrysków. Jak kompresja i świece. silnik ma niski przebieg miałem takiego co miał 540 i wszystko jeszcze ori.
jan ostrzyca - 2015-06-24, 14:24
Przy przebiegu 300 000 trzeba się liczyć z kosztownymi naprawami, chyba że kupuje się samochód tanio by po cofnięciu licznika o 200 000 pchnąć go ze sporym zyskiem.
Wujek - 2015-06-24, 14:52
Wow, ale z Ciebie Sherlock Holmes... Pewnie dlatego go kupiłem i napisałem tutaj posta... Teraz dzięki zdobytej wiedzy naprawię go po taniości, cofnę licznik i sprzedam tobie TANIO, chcesz ?!
Tak na serio, jak się okaże, ze coś nie tak z silnikiem, poprsostu kupie nowy silnik albo przywiozę sobie z Holandii rozbitka i zrobię SWAPA... napewno nie będę naprawiał układu paliwowego, jak za 2-3 tyś można mieć silnik z jeżdżącego ANGOLA...
Dostałem info. Kompresja nie wie ziom bo nie sprawdzał, jednak to nie będzie problemem.
Ciśnienie na listwie przy rozruchu 120 bar, jak odpali to jest 240-245... Chyba pompa :(
corrado - 2015-06-24, 17:42
szybko sie poddajesz
Wujek - 2015-06-24, 21:27
Hmm... mechanikiem nie jestem... To też mój pierwszy diesel... i taka mała pojemność.
Dziewczyna się uparła ( bo wysokie, pies wejdzie ), była okazja więc kupiłem. Nie wiedziałem, że te silniki są takie ciężkie do życia ;(
Teraz się jeszcze dowiaduje, że auto to złom i wogóle kupiłem je na handel...
Lukas87 - 2015-06-24, 21:35
Taki przebieg to wtryski,pompa CR prawdopodobnie do wymiany, niestety comon raile sa drogie w serwisowaniu
Wujek - 2015-06-24, 22:01
Wtryski ok były sprawdzane. Świeci się DPF i małe ciśnienie przy odpaleniu ok 120 bar...
Wujek - 2016-08-21, 22:29
Witam, to już rok
Zrobiłem wtryski, jeden cały dwa wymienione końcówki, a jeden był sprawny.
Pompę wysokiego ciśnienia, świece itp.
Auto fajnie śmiga, dość długo się adaptował, ale już jest ok.
Jednak nadal mam ten sam problem, pierwsze odpalenie po dłuższym postoju, np. noc.
Trzeba chwile pokręcić by odpalił, jak by całe paliwo znikało z układu. Po pierwszym odpaleniu później już wszystko jest ok. Ma ktoś może taki problem ? Autko nie dymi ładnie się zbiera i ogólnie nie jest źle. Dzięki za pomoc.
Marcinbzyk - 2016-08-22, 11:27
Zawór zwrotny?
kali - 2016-08-22, 11:46
Marcinbzyk napisał/a: | Zawór zwrotny? |
No w CR........
Podaj jak ci narasta ciśnienie na szynie i moment w którym zapal.
Marcinbzyk - 2016-08-22, 14:49
Od zbiornika do pompy chyba powinien być.
kali - 2016-08-22, 16:46
Chyba nie. Chociaż różnej maści magicy zakładają dodatkowy na przewód. A póżniej lament że pompa opiłkami sypła.
Andrzej Zajczuk - 2016-08-22, 17:29
Duster 1.5 cdi nie ma elektrycznej pompy paliwa, jest tylko ręczna pompka w komorze silnika (gumowa gruszka na lewym nadkolu).
Zawór zwrotny jest prawdopodobnie w tej pompce. Spróbuj przed uruchomieniem napompować ręcznie paliwo i dopiero wtedy odpalić.
Cav - 2016-08-22, 18:36
Andrzej Zajczuk napisał/a: | Duster 1.5 cdi nie ma elektrycznej pompy paliwa |
A jaką?
Grawitacyjną?
I paliwo leci z dołu baku, do góry do silnika ?
kali - 2016-08-22, 21:46
A słyszałeś kiedyś o mechanicznych pompach paliwa? Notabene znacznie starszych id elektrycznych.
Lukas87 - 2016-08-23, 16:18
Takie coś w tym jest zawór zwrotny allegro.pl/gruszka-przewod-waz-paliwa-nissan-juke-1-5-dci-i6002953982.html
Andrzej Zajczuk - 2016-08-23, 19:37
Cav napisał/a: | Andrzej Zajczuk napisał/a: | Duster 1.5 cdi nie ma elektrycznej pompy paliwa |
A jaką?
Grawitacyjną?
I paliwo leci z dołu baku, do góry do silnika ? |
Sprawdziłem w zbiorniku nie ma pompy paliwa. Złącze elektryczne dwa przewody do czujnika poziomu paliwa. Ssanie paliwa zapewnia pompa wysokiego ciśnienia zamontowana na silniku i napędzana paskiem rozrządu.
Wujek - 2016-08-23, 22:51
Hmm... na to nikt nie wpadł. Układ się tak jak by wypróżniał z paliwa.
A przy odpalaniu się zapowietrza
Jak pompką po pompujesz trochę (długo) to jest ok
Cav - 2016-08-24, 16:41
Andrzej Zajczuk napisał/a: | Cav napisał/a: | Andrzej Zajczuk napisał/a: | Duster 1.5 cdi nie ma elektrycznej pompy paliwa |
A jaką?
Grawitacyjną?
I paliwo leci z dołu baku, do góry do silnika ? |
Sprawdziłem w zbiorniku nie ma pompy paliwa. Złącze elektryczne dwa przewody do czujnika poziomu paliwa. |
Zintegrowanego z pompą.
http://e-katalog.intercar...mpa-paliwa.html
Cav - 2016-08-24, 16:42
Wujek napisał/a: | Hmm... na to nikt nie wpadł. Układ się tak jak by wypróżniał z paliwa.
A przy odpalaniu się zapowietrza |
A nie powinien - tutaj szukaj przyczyny problemu.
Marcinbzyk - 2016-08-24, 17:07
Pisałem o zaworze zwrotnym. To jest właśnie związane z opróżnianie się układu zasilania paliwem.
|
|