Esio1964 - 2011-09-20, 21:33 Temat postu: Sandero 1.6 MPI Laureate-z wielką nadzieją i małymi obawami Z małym przekonaniem i raczej z konieczności przesiadłem się z Laguny II do Dacii Sandero mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje. No to na początek dwie fotki zrobione przed powrotem Nim do domu. benny86 - 2011-09-20, 21:38 Witam sąsiada zza miedzy;) Autko może komfortu, wypasu czy osiągów nie będzie miało tak dobrych jak laguna II, ale w dziedzinie niezawodności czy kosztów utrzymania będzie zdecydowanie lepsze;) Marek1603 - 2011-09-21, 05:22 Fajny kolorek. Zapraszam na zlocik do Katowic na Muchowiec w sobotę. Pochwalić się kolegom. http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=5807 robertp1983 - 2011-09-21, 07:59 Witam, raczej nie powinieneś mieć obaw 
czaju - 2011-09-21, 10:11 Też zachęcam do uczestnictwa w zlocie na Muchowcu. Zobaczysz jak się starsze koleżanki Twojej Drakulki spisują. mausi64 - 2011-09-21, 10:44 Temat postu: Re: Z wielką nadzieją i małymi obawami
witaj - ja po 20 latach "ujeżdżania" Renówek, począwszy od 5, poprzez 19, Safrane i dwie Laguny I i II przesiadłam się na DD  i jak dotąd naprawdę nie żałuję - myślę, że Ty też szybko odkryjesz zalety Daciek !!!! no it foruuuum !!!!!!!!!!!!!!!! wymiata 
wojtek_pl - 2011-09-21, 12:08 Wściekle niebieski !
Esio1964 - 2011-09-21, 12:42 Sceptycznie podchodzę do pochwał właścicieli samochodów i to nie tylko tej konkretnej marki i modelu ale oby Wasze słowa znalazły potwierdzenie w praktyce. Co do moich spostrzeżeń to już mnie zaskoczyła spalaniem, spodziewałem się więcej  dużo czytałem że 8L to norma w mieście, nie zbyt przejmuję się ekonomiką jazdy ale poruszając się aktualnie w mieście miło zobaczyć na odczycie wyświetlacza 7,7L  Komputerek mnie w kurza anemicznością w porównaniu z Laguną II ale zdaję sobie sprawę że to inna bajka  Co do samej marki i modelu, szukałem Stepway-a, ale wyszło jak wyszło. ktoś w powitaniach prosił coś więcej o zakupie no cóż, zakup komisowy, w rozliczeniu została Laguna II (jeżeli ktoś z okolicy Rybnika szuka lali 1.9 dci combi to proszę o kontakt powiem której nie kupować ) Moja Dacia Sandero została sprowadzona z Niemiec na papierze figuruje jakaś Helga czy Truda a na liczniku 50 tys. Tam te samochody są dość popularne i tanie, chyba raczej trudno dostać polski 2 letni egzemplarz, bez przejść  No cóż i tyle w temacie mam nadzieję że uda mi się go ubrać w kilka gadżetów które poprawią jego wygląd we wewnątrz i na zewnątrz, bo puki co wydaje mi się dość surowy i jakby nie dokończony  Pozdrawiam.
Co do zlotu na Muchowcu dziękuję za zaproszenie, ale choć to niezbyt daleko to tym razem nie skorzystam, może kiedyś 
wojtek_pl - 2011-09-21, 12:52
Świetne określenie samochodów Dacii.
Faktem jest, że po zakupieniu i zamontowaniu paru drobiazgów, o których fabryka zapomniała/zaoszczędziła robi się z Dacii całkiem przyzwoite auto za niewielkie w sumie pieniądze. 
BLACHA_997 - 2011-09-21, 14:45 witaj krakry1 - 2011-09-21, 14:54 Kolorek bardzo mi się podoba. maciek - 2011-09-21, 15:11 komfortem Sandero nie przebije Laguny II, ale komfortem spokoju i portfela na pewno tak Esio1964 - 2011-09-23, 10:00 No i wiele się nie zastanawiałem zamówione, jeszcze wpłacić i czekać No i oczywiście szukać dalej przód powinien się podobać ale z boku to jeszcze patrzę na Niego z byka 
Pewno zapytacie jaki koszt i gdzie. No jasne że na allegro  a koszty ........ 450 + 25
I tak bez chęci reklamowania czegokolwiek a tylko informacyjnie podaję linki do innych podobnych aukcji
DOLNY SPOJLER TYLNEGO ZDERZAKA DACIA SANDERO LISTWA NAKLADKA DOKLADKA DACIA SANDERO STEPWAY bodzio - 2011-09-23, 15:42 zeby tylko towar nie okazal sie kradziony z jakiegos serwisu...bo po tak niskiej cenie to juz paserka  , wystarczy spojrzrc co kolo na allegro sprzedaje, gadzety Renault...
Esio1964 - 2011-09-25, 20:12 :) A jak poznać czy kradzione z serwisu ? Pytanie retoryczne bo zbytnio mnie t nie interesuje A tak nawiasem mówiąc adresu aukcji z tym już moim zestawem SUV nie podawałem chyba mówisz o tych innych aukcjach i innym kolo bo ja interes robiłem z płcią piękną. akurat.
matucha - 2011-09-25, 20:56
No to może: http://allegro.pl/dacia-l...1829229077.html
Esio1964 - 2011-09-26, 09:34 
Takie rurki zboku sprawiły by że mógłbym się uśmiechać stając obok, chodzi mi o kształt, jeśli chodzi o kolorek t nie zbyt lubię błyskotki, wolałbym coś szarego pod kolor zakupionego zestawu SUV. Hmmm...... poczekam i znajdę coś do kompletu, w końcu o taki skromny efekt mi chodzi
Esio1964 - 2011-10-08, 10:09 I to co mi się podobało :) zainstalowano samodzielnie, choć nie chcąc demontować całego zderzaka trochę trzeba było się nagimnastykować zestaw zamontowany na samych wkrętach i śrubach dostarczonych w komplecie, instrukcja przewiduje w prawdzie dodatkowo klejenie, ale obszedłem ten punkt, całość jak na razie trzyma się kupy bez zarzutu.  No to szukamy boków teraz.
Esio1964 - 2011-10-08, 10:59 Co mi brakowało najbardziej, oczywiście podłokietnika przeglądałem oferty firmowe Dacii i raczej byłem sceptycznie nastawiony, coś mi wychodził, że słupek podtrzymujący jest dość wąski i przy mocniejszym nacisku na podłokietnik po prostu łatwo go uszkodzić co chyba się stało poprzedniej właścicielce pozostały tylko ślady po wkrętach.
Zdecydowałem się na kupno taniego funkcjonalnego i całkiem nie źle prezentującą się taką sztukę i jestem zadowolony. Sam montaż :) bez większych trudności choć znów pomijając jeden szczegół instrukcji :) a może tylko go zmieniając. W/g oryginału stelaż podtrzymujący był za szeroki a co za tym idzie problem z przesuwaniem foteli, jednak po krótkim namyśle blachy przykręcane do podłokietnika odwróciłem zawężając je po skręceniu całości nie ma żadnych problemów. Chodzi mi o te blachy. Jak widać wysokość jest regulowana za pomocą śrub, po skręceniu całości przymierzyłem szukając odpowiedniej :) zaznaczając potrzebne otwory w tunelu do wywiercenia, otwory cztery w oryginalnym jest chyba dwa
Najlepiej całość montować na ściągnięty tunel ja zamiast wkrętów użyłem śrubek pewniejsze to i stabilniejsze. Pa zamontowaniu bez zbędnych chybotań
siedzi na miejscu pewnie. Wygoda w czasie jazdy ogromna zmiana biegów z ręką na podłokietnik swobodna i o to chodzi.
Wszystko było OK dopóki żona nie zaczęła marudzić że pasy trudno zapiąć i ręczny, trochę nie poręczny :) z czym się zgodziłem i po małym namyśle, miałem pomysł :) dwie śrubki krótkie z przodu postanowiłem zamienić na jedną długą umieszczając ją o jedną dziurę niżej od tych z tyłu, tak więc przód nie jest skręcony a tylko opiera się na śrubie,podłokietnik jest teraz uchylny :) wprawdzie miałem obawy że w czasie jazdy będzie podskakiwał ale nie, jest OK, na zdjęciu poniżej śruby nie widać, ale można sobie ją wyobrazić ta którą zamontowałem jest nie zbyt estetyczna ale szukam :) nie rzucającej się w oczy. No cóż to chyba wszystko dodam tylko że fotelami można jeździć w tył i w przód, góra dół bez większych problemów regulować oparcia, jednym problemem dla co nie których może być szerokość podłokietnika w chodzi na styk między siedzenia i przy częstym regulowaniu można mieć podejrzenia, że coś tam może zostawić ślady, kto chce tanim kosztem zastąpić oryginał polecam, aczkolwiek odpowiedzialności nie biorę.
mekintosz - 2011-10-08, 11:13 Pakiet suv na niebieskim aucie wyglada super, zas podlokietnik wedlug mnie zbyt krzykliwy - taki plastik-fantastik. Esio1964 - 2011-10-08, 11:21
Plastik-fantastik jak to nazywasz został wybrany pod ten plastik-fantastik, no cóż rzecz gustu wydaje mi się że kolorami nie odbiega a okrągła ozdoba w sam raz komponuje się ze zdobieniem kierownicy i kształtem nawiewów, przynajmniej mnie się tak wydaje 
mekintosz - 2011-10-08, 12:19 Zgadzam sie, rzecz gustu. Tylko czy nie bedzie ten lakier zlazil z podlokietnika z biegiem lat ? Widze, ze reczny tez dostosowales do koloru konsoli srodkowej Tez mam Sandero z 2009 r i mam regulacje oparcia fotela gałka, a nie raczka jak u Ciebie i w Dusterze.
PS> Zmien tytuł posta - nie ma wersji Laurente
Esio1964 - 2011-10-08, 14:54 Lakier ? hmmm, a niech schodzi za taką cenę to mogę wymieniać z biegiem lat Ręczny no cóż kolor podciągnięty pod karoserie ........... i kubki termiczne do kawy, które mam zamiar umieścić w miejsce popielniczki, w w niebieskich lepiej mi smakuje Co zaś się tyczy regulacji fotela to jestem zdecydowanie za rączką taką jak u mnie i w Dusterze, gałka to przeżytek musieli Ci zamontować przez pomyłkę (żartuję)
PS> Co do tytułu posta fakt, jeszcze nie ma takiej wersji, jednak to tylko jedna literówka, staram się pisać bezbłędnie i raczej chyba mało błędów można mi zarzucić, w przeciwieństwie do innych ale to nie moja działka je wytykać. Pozdro.
mekintosz - 2011-10-08, 22:39
Galka jest o wiele precyzyjniejsza, chyba, ze ktos czesto lubi sobie polozyc fotel by sie zdrzemnac np. w przerwie w dlugiej trasie to faktycznie jest plusem - szybciej sie reguluje. Sam czesto wale literowki , nie mialem zamiaru Tobie niczego wytykac - widze, ze juz Poprawiles i jest super
eplus - 2011-10-16, 07:13 Gałka ma jedną zaletę - można poregulować fotel pasażera pusty (gdy zawadza/zasłania) albo gdy siedzi niekumaty człowiek i nie wie, kiedy się podnieść, a kiedy oprzeć. Gałka ma też wadę - jest tam śruba "samohamowna" i jeśli przez długi czas nie regulujemy oparcia, to ta śruba za każdym razem, gdy się opieramy, wybiera 0,001mm luzów i po 10.000 wsiadań i wysiadań oparcie jest w pozycji leżącej i trzeba je ręcznie trochę podnieść. Esio1964 - 2011-11-02, 19:10 Akcja znicz zakończona bez uszczerbku na zdrowiu a i chyba w portfelu i te fotoradary bezużyteczne mam nadzieję.
Dziś wróciłem 320 km na trasie z okolic Rzeszowa do śląskiej krainy,to niby nie dużo, ale nerwów trochę kosztuje jeżeli człowiek musi jechać z prędkością mniejszą niż dopuszczają znaki i przepisy drogowe, to z wielką ulgą i radością powitała autostradę A4. Czasem jednak mam wrażenie że co nie którzy uważają że jazda lewym skrajnym pasem przysługuje właścicielom pojazdów bardziej klasowych, bez względu na rozwijaną prędkość, no cóż czasem po prostu nie ma rady i trzeba łamać przepisy wyprzedzając z nie prawidłowej strony. Kiedy rozpędziłem mojego potwora jeszcze przed krakowskimi bramkami do zawrotnej prędkości 190 km/h przypomniało mi się to forum i dyskusja nad rozwijanymi prędkościami Rumunami. Mijając bramki sięgnąłem po tel. troszkę nieporęcznie samemu, ale coś tam nakręciłem, szkoda mi tylko, że rekordu jednak nie pobiłem, wskazówka tym razem sięgnęła 180 km/h, był dość spory ruch, sporo hamowania i niespodziewanych manewrów, nie chciałem ryzykować.
No to w piz.... i na gaz
No tak zapomniałem powiedzieć o wrażeniach chyba jeszcze jestem oszołomiony, samochód na założonych zimówkach szedł jak po stole, bez większych zawirowań, radia zapomniałem wyłączyć, bo go i tak nie szło słuchać, żona po powrocie pytała czemu tak krzyczę do Niej, poziom hałasu porażający, chyba odwykłem, hałas to poważna, może nie wada, ale dolegliwość. Kwestia spalania no cóż taka jazda to kosztowna jazda najpierw korki później test licznika i 8.1 na 100 km
maciek - 2011-11-02, 19:29 coś z nagraniem dźwięku jest nie tak Esio1964 - 2011-11-08, 21:23 hmmmm... coś z dźwiękiem ? trudno mi coś powiedzieć w tym temacie, akurat to okres kiedy mój komp jest niemy a więc i trudno mi ocenić czy jest coś nie tak zresztą nie trudno uwierzyć na słowo było głośno a i być może jakieś nie cenzurki mogły się nagrać tak więc żałować nie ma czego. Ważne że maszyna ciągła i pewno nie wszyscy zauważali co to za niebieska strzała ich mija
Marek1603 - 2011-11-08, 22:12 W sobotę wracałem z działki i od Szarowa na A4 przez całą obwodnicę Krakowa do zjazdu na Olkusz koło NICO i też dobiłem do 180 na zimówkach. Gość z A6-ki pewnie był w szoku jak dacia mu na ogonie siedziała cały czas. A tak mawiasem mówiąc to chyba czasami przydaje się trochę pogonić tak równomiernie. Teraz jakby troszkę inaczej pracował silnik. Ciszej, równiej, a może to jest jak z twoja żoną "dlaczego do mnie krzyczysz".
Co do tych gości co wygrali jakiś bon na jazdę lewym pasem to masz rację. Lepsza fura a za kierownicą większy burak. Na szczęście nie jest to regułą. Esio1964 - 2011-11-12, 13:41 Nie mogłem się oprzeć i nie pstryknąć, a jak już pstryknąłem to zamieszczam Esio1964 - 2011-11-13, 10:31 Hmmm czego to człowiek nie robi, nie podobało mi się poprzednie z okna no to się pofatygowałem na dół .............. i znów górą. Seal - 2011-11-13, 15:18 Co sąsiad pozazdrościł i kupił
Esio1964 - 2011-11-15, 12:16 Sąsiad był pierwszy. Muszę powiedzieć że te dwa samochody, ustawione obok siebie wzbudzały spore zainteresowanie na parkingu zainteresowanie nie zauważalne w przypadku pojedynczo ustawionego egzemplarza
|
