dystrykt9 - 2012-06-17, 20:56 Temat postu: I. WOT-spot [terenowy - lasy wokół Otwocka], 23.06.2012 Spełniając obietnicę, zakładam temat dotyczący przejazdu autami w terenie dostosowanym do napędów 4x2. Wysoki prześwit dustera będzie atutem w kilku miejscach, ale jakby się uprzeć to pewnie sandero, a może i logan też powinny dać radę. Chyba  Ale gwarancji nie daję. Dusterem przejechałem, więc wiem.
Prześwit ma znaczenie ze względu na możliwe głębokie kałuże i nierówności terenu. Lepiej, żeby za wiele w międzyczasie nie padało - w sensie jakichś nawałnic i ulew - przelotny deszcz od czasu do czasu może być. Są odcinki przeplatane: suche, piaszczyste, z koleinami, korzeniami, po deszczach z błotem i wodą. Na tych terenach króluje sosna, której niestraszna piaszczysta gleba lokalna, ale są to także tereny w wielu miejscach bagienne i podmokłe. Przejazdy będą jednak duktami leśnymi, a nie wpław 
Po drodze możemy zatrzymać się na oglądanie bunkrów, miejsc unikatowej chronionej roślinności (rosiczka, żurawina, roślina bagno), wydm (co najmniej jedna ma piach taki, jak w Słowińskim Parku Narodowym), a nawet, jak będzie wola, to możemy obejść najprawdziwsze bagno. Podstawową drogę przejazdu mam ustaloną, ale można ją zmodyfikować o pewne punkty, jeśli tak ustalimy. Ta podstawowa trasa wychodzi tak około 45 km, z czego połowa to teren, a połowa to dojazdy szosą. Liczę już w obie strony, czyli ze startem i metą w Otwocku. Dzisiaj jeszcze zrobiłem przejazd na sprawdzenie dwóch odcinków w malowniczym deszczu
Z rzeczy, które proponuję zabrać, to dobry repelent na komary i inne paskudy oraz zdecydowanie polecam dobre buty za kostkę do przejść w terenie podmokłym, błotnistym. Wstępny termin to przyszła sobota 23 czerwca. Godzinę jeszcze ustalimy, nie wiem czy w sobotę rano nie będę miał drobnej blokady czasu. Proszę pisać, kto byłby chętny i w ogóle Zapraszam.
bebe - 2012-06-17, 21:25 My tradycyjnie bylibyśmy chętni, ale w przyszłą sobotę pracuję, i w następną zasadniczo też. :( zyga03 - 2012-06-17, 21:31 Temat postu: Re: "Ruchomy" SPOT terenowy - lasy wokół Otwocka
jeżeli nic się nie zmieni to ja się piszę dystrykt9 - 2012-06-17, 21:54 Hmm, sobota 30.06 mi osobiście też akurat nie będzie pasowała. Niedziele to z kolei czas, gdy kopiemy z ekipą w gałę na boisku. Po takim meczu jestem zdechły jak opos. Dzisiaj myślałem w ogóle, że naciągnąłem mięsień czterogłowy nogi. Skończyło się tylko na okopanej stopie
Jest to też ryzyko, że gdyby wyjazd miał się odbyć mimo wszystko w niedzielę po meczu, a złapałbym kontuzję, to za późno byłoby odwoływać imprezę. W grę wchodzą więc chyba tylko soboty. Proszę o zgłaszanie się wszystkich chętnych i potwierdzanie, czy termin pasuje. Jeśli pojawi się kilka pojazdów to pojedziemy teraz, ale później zorganizujemy kolejnego spota terenowego Może być nawet drugi raz tą samą trasą, jeśli tak ustalimy, więc Bebe damy radę przetestować też Twoją MCV-kę 
A może w międzyczasie okaże się tak jak przed WPR-spotem, że Ci zwolnią sobotę? Helena - 2012-06-17, 22:01 Ja odpadam, będę na kacu ;) dystrykt9 - 2012-06-17, 22:05
No to mnie zmartwiłaś. A da radę mniej wypić w zamian za relaks na łonie natury?
Helena - 2012-06-17, 22:10 Nie da rady, 30 przyjaciółki więc wracam nad ranem ;) W sobotę nie wsiadam za kierownicę chyba, że późnym wieczorem. laisar - 2012-06-17, 23:36 Przyszły weekend to termin zlotu klubu Renault... dystrykt9 - 2012-06-18, 06:03 Laisar w sumie słusznie zauważył. Jeśli więc ktoś chciałby być na obu imprezach to też proszę pisać. Zasada jest taka sama - jeśli okaże się, że zdecydowana większość jest chętna również na spot terenowy, ale termin nie pasuje, to pomyślimy nad alternatywą. _Marcin_ - 2012-06-18, 10:50 Jeżeli chodzi o mnie to sobota 23.06 mi pasuje i jak najbardziej piszę się na tą imprezę :) luke88 - 2012-06-19, 00:04 to może i my podjedziemy chociaż na punkt zborny, dłużej pogadać niż ostatnio na drugim spocie przed wyjazdem do Gdańska, pożegnamy Was odjeżdżających w dzikie, leśne chaszcze
dystrykt9 - 2012-06-19, 05:46
Jasne, że tak Przyjeżdżajcie nie tylko pogadać, ale i wziąć aktywny udział
Przejazd będzie leśnymi drogami, wyboistymi, z możliwymi kałużami i błotkiem, jeśli będzie padało, ale drogami
project2010 - 2012-06-19, 20:39 Wąsko mi się z czasem coś zrobiło... O której planujecie początek? dystrykt9 - 2012-06-19, 22:21 Proponuję zbiórkę o godz. 11.30. Jako miejsce startu, do którego łatwo trafić i jest tam gdzie zaparkować, proponuję parking typu Park&Ride przy dworcu PKP w Otwocku. Są 2 parkingi. Jeden duży (i ten wybierzemy) i 1 mały. Ten duży parking z ubitą ziemią znajduje się równolegle do torów, z wjazdem od ulicy Warszawskiej (oddalony o jakieś 50 m od budynku dworca). Drugi parking jest mały i asfaltowy z postojem taksówek i znajduje się bezpośrednio przy budynku dworca, od strony zegara na wieży dworca, obok mostu kolejowego - jego nie wybieramy. Uczestnicy spotkania otrzymają ode mnie jeszcze na PW nr mojej komórki, żeby w razie czego był do mnie kontakt. Jakby ktoś tego nr nie dostał to proszę pisać
Czy wszystkim pasuje godzina? luke88 - 2012-06-20, 07:56 jak dla mnie - super
dystrykt9 - 2012-06-20, 10:44 Pytanie, czy ktoś ma może wideorejestrator i mógłby zabrać? Tak sobie myślę, że fajnie byłoby nagrać przejazd także z kabiny (oprócz standardowych aparatów i kamer). Byłby ładny materiał na pamiątkę
Chyba, że ktoś będzie z pasażerem, który będzie mógł filmować jakimkolwiek sprzętem i dobrze zamortyzuje ręką i ciałem wszelkie bujania na wybojach
dystrykt9 - 2012-06-20, 21:42 Chciałbym ponowić pytanie, czy wszystkim pasuje godzina 11.30 w najbliższą sobotę? Na razie potwierdził tylko Luke88. Proszę także pozostałe osoby o potwierdzenie, że czas jest OK i że Wasz udział pozostaje bez zmian. Dotychczas zadeklarowali się: 1. Luke88 2. Zyga03 3. _Marcin_ Czy ktoś jeszcze dołączy? Bebe - u Ciebie rozumiem, że z pracą w sobotę bez zmian? Project2010 - jak Twoja sytuacja? Zapraszam także chętnych, którzy chcieliby się przejechać, ale boją się o swoje auto (czy da radę itd). Można przyjechać, zostawić auto na parkingu Park&Ride (skąd będziemy startować) i jechać z nami w charakterze pilota/pasażera
Ja na pewno nie mam nic przeciwko, żeby kogoś zabrać. Przypuszczam, że pozostali koledzy też? bebe - 2012-06-20, 21:55
Niestety, bez zmian. :( Wstępne plany wakacyjne mojej rodziny sugerują, że najbliższy wolny termin będę miał w sierpniu, a i to nie na pewno. :| dystrykt9 - 2012-06-20, 22:15 Uuu, no to lipa panie  Ale jak pogoda dopisze to i w sierpniu/wrześniu będzie można jeszcze coś podobnego zmontować.
_Marcin_ - 2012-06-21, 07:32
Mi godzina pasuje, fajnie jakby zgłosiło się jeszcze kilka osób, czym więcej samochodów tym ciekawiej :) dystrykt9 - 2012-06-21, 08:39
Właśnie Bardzo prosimy chętnych o zgłaszanie się i dołączanie. Trochę popadało, więc nie będzie się kurzyło 
A prognoza na sobotę jest dobra: ciepło i sucho. project2010 - 2012-06-21, 13:17 Wciąż nie wiem, czy się uda. Koniec roku szkolnego to dla mnie bardzo gorący okres, dam znać pewnie pod wieczór... Helena - 2012-06-21, 16:39
project a my przypadkiem nie ten sam zawód? project2010 - 2012-06-21, 18:03
No cóż, wyglądałaś mi na belferkę, ale nie śmiałem pytać... :) Anglistka? :) Helena - 2012-06-21, 18:20
Hahahaha Aż tak źle mi z oczu patrzy? ;) Anglistka, a to widać? Nic się nie ukryje...
Ps. Wybacz dystrykt zaśmiecanie wątku 
dystrykt9 - 2012-06-21, 19:13
Ja to sobie obserwuję, jak ciało pedagogiczne dyskutuje Nawet mogę się z Wami połączyć w bólu przez pewne zaszłości historyczne...
I o ile któryś z Modów lub nawet sam Admin nie mają nic naprzeciw to ja tym bardziej
Dobrze by było przejść co prawda od słów do czynów (w sensie soboty), ale rozumiem, że Project jeszcze sprawdza, czy nie będzie miał krótko z czasem, a Helenka to ma niestety balety...
project2010 - 2012-06-22, 08:31 No niestety, moi mili, nie dam rady. Za dużo wszystkiego! Nawet gdybym się wyrobił, to nie bawiłbym się dobrze ze świadomością czekającej pilnej roboty... Natomiast bardzo chętnie piszę się na coś od połowy lipca! dystrykt9 - 2012-06-22, 08:54 A to szkoda Liczyłem, że się zmieścisz czasowo.
W zamian ładne oceny wystaw podopiecznym na koniec roku
Czyli skład nadal mamy taki jaki był: 1. Luke88 2. Zyga03 3. _Marcin_ 4. ja Może ktoś nam zrobi niespodziankę i wpadnie niezapowiedziany?
A może jeszcze ktoś zgłosi się oficjalnie??? Przypominam, że start już jutro, godz. 11.30, parking przy PKP w Otwocku (przy ul.Warszawskiej). _Marcin_ - 2012-06-22, 09:07 A jak sprawa wygląda u kolegi zyga03?
dystrykt9 - 2012-06-22, 09:26 Co prawda Kolega nie potwierdził drugi raz, ale też nie odwołał, dlatego założyłem, że szykuje się
Zyga03 - mam rację? luke88 - 2012-06-22, 09:46
na II spocie WPR również nie wszyscy deklarowali się że przyjadą
dystrykt9 - 2012-06-22, 19:46 Pogoda na jutro z serwisu Twojapogoda.pl
23 °C zachmurzenie umiarkowane Chmury: 40-50% nieba Wilgotność: 47 % T.odczuw.: 25 °C Opady: 0 mm / 12h Termika: ciepło i sucho Wiatr: 11 km/h Ciśnienie: 1021 hPa Biomet: obojętny Zapraszam wszystkich jeszcze niezdecydowanych. Będzie niezła zabawa Trasa jest ciekawa i ma walory krajoznawcze oraz przyrodnicze.
Kolegów (a może i Koleżanki), którzy się pojawią, zachęcam do zabrania kanapek, napojów i co kto sobie tam zażyczy. Spożywać będziemy w pięknych okolicznościach przyrody
zyga03 - 2012-06-22, 22:04
witam Wszystkich nie potwierdzałem bo mam mamę w szpitalu i ostatnio jest coraz gorzej. dla 86 letniej Pani ta pogoda jest straszna i jeżeli nie będzie mnie o 11.30 w Otwocku to znaczy , że nie mogłem jej zostawić samej. Oby się udało przyjechać. Gdyby nie, to z ogromnym żalem pozdrawiam Wszystkich i zapisuję się na następne spotkanie. bobofrut - 2012-06-22, 23:26 Z chęcią pojawimy się kiedyś na takim zlocie lecz jeszcze nie teraz, rodzice mają zbyt dużo pracy. Na pewno się pojawimy i przetestujemy naszą Dacię bo dopiero od środy jest z nami !:D Do Otwocka mamy teraz niedaleko dzięki autostradzie do Warszawy podróż o wiele się skróci. Do stolicy wybieramy się po Euro trochę zwiedzic także może się to powieli z jakims zlotem byloby sympatycznie, zobaczymy. Pozdrawiam i milej zabawy ! dystrykt9 - 2012-06-23, 08:05
Zyga - jeśli się nie uda, to jak najbardziej mama ma pierwszeństwo! Na pewno będzie jeszcze następna okazja. Życz mamie dużo zdrowia! Gdyby mama czuła się lepiej i zdecydowałbyś się jechać, a wiedział, że się trochę spóźnisz to daj znać - moją komórkę masz przesłaną na PW. dystrykt9 - 2012-06-23, 08:06
OK - serdecznie zapraszam w takim razie na następne spoty
_Marcin_ - 2012-06-23, 17:39 Było super, Ci co nie byli niech żałują :) Gospodarz zadbał o to, żeby nie zabrakło wrażeń
Wrzucam kilka fotek. maciek - 2012-06-23, 17:52 Gratuluje, i zachęcam do wrzucenia fotek na facebooka
monopios - 2012-06-23, 18:32 Widać Duster -ek ciągnie do błotko, a MCV -ka aż bordowa zrobiła się z zazdrości, że nikt jej nie pozwolił na błotną kąpiel
mud maX - 2012-06-23, 18:35 Gratuluję spotu! Może najmocniejszą stroną ekipy nie była liczebność ale widać, że morale i kreatywność rekompensuje wszystko
P.S. Duster dystrykta wygląda tu jak Jožin z bažin - chyba właściciel myjni dobrze dziś zarobił
dystrykt9 - 2012-06-23, 21:58 Zwykle, jak się coś chociaż w miarę uda to mówi się, że było fajnie. A nasz dzisiejszy spot był po prostu świetny. Spędziłem bardzo udane 4 i pół godziny wspólnie z super Kolegami: _Marcin_ i Luke88 - dzięki za bardzo fajne pół dnia
Zaczęliśmy grubo, bo już na pierwszym rozlewisku po ostatnich deszczach mój duster, jako pierwszy w kolumnie, został poddany ostremu testowi wyporności
Przeszedł jak burza, a pamiątkę po tym przejeździe woził do końca rajdu
Generalnie z wody wyciągnęły go głównie koła po lewej stronie auta, co widać na fotkach. Prawa została malowniczo siknięta wodą i błotem aż po sam dach. Prawe koła robiły na tej przeszkodzie za koła...młyńskie, bo bolid szedł w przechyle
Na trasie doświadczylśmy zarówno wody i błota, jazdy kaskaderskiej samochodem w przechyle bocznym, nierówności, kolein, jak i korzeni oraz przejazdu przez kopny piach. Przed każdym odcinkiem robiliśmy krótkie omówienie trasy. Przy ciekawszych atrakcjach turystycznych zatrzymywaliśmy się. Tym sposobem dane nam było trafić na otwarcie bunkra, którym opiekuje się stowarzyszenie Pro Fortalicium. Akurat byli Koledzy z Grupy Rekonstrukcyjnej "Germania 44", którzy oprowadzili nas po wyposażonym i znowu działającym bunkrze z II wojny św. Chłopaki reprezentują formację o nazwie 5 Dywizja Pancerna SS "Wiking", która wsławiła się jako krwawa, ale bardzo bitna formacja, dorównująca doborowym oddziałom niemieckiego Wehrmachtu. My pamiętamy ją niestety także jako tą, która uczestniczyła w tłumieniu Postania Warszawskiego. Była to też najbardziej międzynarodowa dywizja niemiecka, w której walczyli ochotnicy z krajów skandynawskich, Belgii, Holandii i Estonii. Koledzy z Germanii 44 pokazali nam i objaśnili działanie i wyposażenie bunkrów, zdementowali kilka legend i zapraszali na nadchodzące pikniki militarne
Nadmieniam, że normalnie główny bunkier jest zamknięty pancernymi drzwiami i nie ma do niego swobodnego dostępu. Oprócz bunkrów zwiedziliśmy także piękne wydmy śródleśne z jaśniutkim drobnym piachem, zupełnie jak nad Bałtykiem oraz leśną pustynię z takim samym piaskiem. Dane nam także było przyjrzeć się z odległości kilku centymetrów rzadkim roślinom chronionym na bagnach. Jedno bagno przeszliśmy wszerz, a inne towarzyszyły nam w kilku punktach trasy po bokach (w jednym miejscu jechaliśmy po prostu groblą przez środek bagna )
Mieliśmy też czas, żeby przejść wzdłuż profesjonalną ścieżkę zdrowia i spożyć godnie posiłek polowy w postaci kanapek
Generalnie, kto nie był, może naprawdę żałować, bo pogoda także była po naszej stronie. Mała liczebność grupy miała też swoje plusy, bo mogliśmy swobodnie poruszać się w terenie o ograniczonej powierzchni, nie było problemów z manewrowaniem, nawrotkami itp. Wszystkie auta sprawdziły się znakomicie. Na szczególną pochwałę zasługuje MCV-ka, która w trudnym miejscami terenie jechała tak samo "ostro" jak dustery. Czyli - Bebe - już wiemy, że Twój bolid przejedzie
Niestety nie mieliśmy ze sobą żadnego nadprogramowego fotoreportera, więc fotek będzie garść, a filmiki nie są nadzwyczajnej jakości i jest ich mało. Fotki wrzucam dziś, a filmiki może jutro mi się uda. Z całego wyjazdu wyniknął jeszcze jeden pozytyw. W końcu wiem, gdzie mam w okolicy myjnię bezdotykową
Po spłukaniu z grubsza błota i kurzu znowu wiem, co znajduje się za szybą po prawej stronie samochodu
Start - parking: 
Po odcinku wodno-błotnym: 
GBD - Grupa Bojowa Dacii w komplecie: 
W bunkrze: 
Przed bunkrem z Kolegami z "Germanii 44" 
Postój koło bunkrów: 
Na wydmach: 
Postój pod wydmami: 
Rosiczka (roślina owadożerna): 
Na bagnach: 
Wełnianka (roślina - co ciekawe - arktyczna ):
Po powrocie: 
dystrykt9 - 2012-06-23, 22:00
Niestety ja na fejsa nie dam rady wrzucić, bo mnie tam programowo nie ma
luke88 - 2012-06-24, 16:45
fakt - dystrykt9 legitymuje się szeroką wiedzą merytoryczną z zakresu leśnej fauny i flory
dystrykt9 - 2012-06-24, 21:18 Niestety filmik będzie później, bo montaż wymaga czasu i zachodu, a ja także nie mam w ogóle doświadczenia w edycji wideo
Ale zrobię. Jakoś DKPL wyzwala we mnie różne nowe inicjatywy
W międzyczasie wrzucam kilka fotek od Łukasza. Pustynia śródleśna: 
W bunkrze: 
Bunkier - kopuła obserwacyjna: 
Na bagnach: 
Na trasie: 
project2010 - 2012-06-24, 21:30 No, panowie, boleję! :) Dystrykt, szacunek za organizację, szykuj coś na drugą połowę lipca, nawet powtórkę z powyższego, z pewnością wpadnę! dystrykt9 - 2012-06-24, 21:47 Nie ma sprawy Się pomyśli. Zastanawiam się tylko w temacie preferencji pogodowych. Bo wyzwanie i zabawa jest po ulewnych deszczach. Ale ponieważ jestem po dwukrotnym myciu auta - i to jeszcze nie koniec - to chyba susza byłaby ekonomiczniejsza
Pierwsze mycie zrobiłem samą wodą - długo i dokładnie. W drugim użyłem wszystkich 4 programów na myjni. Podłoże, po którym się poruszaliśmy to był w głównej części trasy drobny pył w kolorze ceglastym (w postaci błota lub suchy), który wdziera się we wszelkie zakamarki, a trudno go usunąć, bo jak jest mokry to w ogóle go nie widać. Dopiero na suchym samochodzie wychodzą miejsca, gdzie jeszcze się osadził (wdarł się razem z wodą i rozrzedzonym błotem). Ale już go w większości zwalczyłem. Niestety jest to efekt przejazdu przez głębokie kałuże, które zmyły auto od stóp do głów. Mamy już jednak na te kałuże pewien patent...
Tak jeszcze na marginesie - na filmiku i na zdjęciach nie będzie ujęć z przejazdu przez najtrudniejsze i najciekawsze/najgłębsze rozlewiska, bo tam nie w głowie nam było akurat robienie zdjęć
monopios - 2012-06-25, 12:08
Ominąć je  
dystrykt9 - 2012-06-25, 13:16
Jest to jakieś wyjście, ale ponieważ zakładaliśmy wcześniej, że przejazd jest "terenowy", więc wypadało auto umoczyć w takiej kałuży
Dlatego nie omijaliśmy ich w całości, a przejeżdżaliśmy w możliwie najpłytszym miejscu lub lekko bokiem (pół auta błotnistym obrzeżem i pół w wodzie). Przed każdą większą przeszkodą (za wyjątkiem pierwszej - najgorszej ) zatrzymywaliśmy się i badaliśmy jakimś drągiem głębokość wzdłuż trasy przejazdu. Na oko nie dało się ocenić, bo błotna zawiesina miała zerową przejrzystość
dystrykt9 - 2012-06-27, 20:35 No i zgodnie z obietnicą zamieszczam filmik z naszego terenowego spotu. Sekwencje nie były kręcone profesjonalnym sprzętem, co widać
Wykorzystaliśmy aparat kompaktowy i telefony komórkowe. Należy go traktować jako typowe udokumentowanie przejazdu, a nie dzieło sztuki filmowej. Jest to mój pierwszy zmontowany film ever i to też widać
Nie miałem już czasu i sił wyszlifować trzasków tła, bo cała obróbka jest czasochłonna. Przesłanie na youtuba też zajęło w sumie ze dwie godziny, razem z nieudanymi próbami. Transfer na YT jest problemem, bo wystarczy każdy drobiazg, żeby zaburzyć i przerwać przesyłanie. W trakcie transferu nie można nic innego robić na kompie Zalecają też instalkę silverlighta i wyłączenie antywira, co uczyniłem.
Finalny efekt ponizej 
http://youtu.be/pGjlPvDPjAk PS. Nie wiem, jak osadzić film jako obiekt w treści strony na forum. Jakaś wskazówka?
Generalnie powinno się udać poprzez włączenie HTML w poście i skopiowanie kodu osadzającego film z serwisu YT, ale mi się to nie udało. Kiedy zrobiłem powyższe, pojawił się goły kod HTML w treści posta i tyle
TD Pedro - 2012-06-27, 20:52 przypuszczam, że było bardziej hardcorowo niż to widać na filmie ...
dystrykt9 - 2012-06-27, 21:02
Możesz wierzyć, że wrażeń nam nie brakowało
Tak, jak Koledzy wcześniej wspominali. Przetarliśmy szlak i już teraz wiemy znacznie więcej na temat tego, co nasze auta potrafią
TD Pedro - 2012-06-27, 21:17 wierzę, bo sam również nagrywałem różne sekwencje w terenie i potem przy odtwarzaniu wyglądało to znacznie "łagodniej"... dystrykt9 - 2012-06-27, 21:30 Już choćby po wyglądzie mojego samochodu widać, jakie momenty się trafiły
Warto też zwrócić uwagę na fragment, gdy pojazdy zjeżdżają po kopnym piachu z góry, chociaż obraz tam skacze jak cholera. To również był jeden z ciekawszych odcinków trasy. luke88 - 2012-06-27, 23:27 Super! jest co wspominać
monopios - 2012-06-28, 13:04
Wrzucam w ramach pomocy
dystrykt9 - 2012-06-28, 20:54 Dzięki Monopios
Gdybyś jeszcze mógł powiedzieć, co było złe w mojej powyższej próbie. Innymi słowy - jak skutecznie osadzić filmik w poście? bebe - 2012-06-28, 21:59
Należy:
dystrykt9 - 2012-06-29, 05:16 Dzieki Bebe
Czyli juz wiem,ze postac linku byla skopana. Sie przyda na przyszlosc
|
