|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Przegląd mediów o Dacii - Dacia Lodgy - test
McRap - 2012-09-07, 10:12 Temat postu: Dacia Lodgy - test http://www.francuskie.pl/testy/8444
Ciekawy artykuł .... i dużo fotek
zdzisiu27 - 2012-09-07, 14:38 Temat postu: Re: Dacia Lodgy - test
McRap napisał/a: | http://www.francuskie.pl/testy/8444
Ciekawy artykuł .... i dużo fotek |
Właśnie czytam i jestem pod wrażeniem. Redaktor Gregorczyk naprawdę tym jeździł - co wcale nie jest oczywiste w mediach. Zdjęć ogrom.
DrOzda - 2012-09-07, 15:18
Podczas jazdy próbnej postawiłem Lodgy obok S-Maxa. Lodgy naprawdę tylko odrobinę mniejsza z zewnątrz.
KrzysiekG - 2012-09-07, 15:33 Temat postu: Re: Dacia Lodgy - test
zdzisiu27 napisał/a: | Właśnie czytam i jestem pod wrażeniem. Redaktor Gregorczyk naprawdę tym jeździł - co wcale nie jest oczywiste w mediach. Zdjęć ogrom.
|
Ależ oczywiście Nie piszę o samochodach, którymi nie jeździłem A już na pewno nie tytułuję tego "TEST"
KrzysiekG - 2012-09-07, 15:35
DrOzda napisał/a: | Podczas jazdy próbnej postawiłem Lodgy obok S-Maxa. Lodgy naprawdę tylko odrobinę mniejsza z zewnątrz. |
Jak widać na jednym ze zdjęć - kilkuletni C-Max jest malutki
Grand C4 Picasso - porównywalne.
Mondeo (tak przy okazji zrobione) też wcale na duże auto nie wygląda, a przecież ma dość imponujące gabaryty. Nie wyciągnąłem z garażu 807-ki, bo brudna, jak cholera, no i segment jakby nie ten, ale w sumie szkoda, że nie sfotografowałem ich obok siebie.
zdzisiu27 - 2012-09-07, 20:32 Temat postu: Re: Dacia Lodgy - test
KrzysiekG napisał/a: | zdzisiu27 napisał/a: | Właśnie czytam i jestem pod wrażeniem. Redaktor Gregorczyk naprawdę tym jeździł - co wcale nie jest oczywiste w mediach. Zdjęć ogrom.
|
Ależ oczywiście Nie piszę o samochodach, którymi nie jeździłem A już na pewno nie tytułuję tego "TEST" |
Całe szczęście :)
Gratuluję testu - kawał dobrej roboty.
mekintosz - 2012-09-07, 21:24
Artukuł rzeczowy ale widac, ze autor mocno kibicuje daci. W zasadzie same plusy oprócz oceny napedu. Mnie jednak taki hurra optymizm w stosunku do samochodow dacia przechodzi. Lodgy jest duza i pojemna jak za te cene ale nic wiecej ekstra nie ma niz sie placi. Czekam z niecierpliwoscia na wyniki ncap lodgy i dokkera. Uwazam, ze plastiki w Duster/Sandero wydaja mi sie grubsze i solidniejsze. Nikt nie zauwazyl, ze w Lodgy by wymienic samodzielnie glosniki trzeba rozbebeszyc caly boczek, zas w sandero/duster jest to banalnie proste
Marcin P. - 2012-09-15, 16:08
Byłem dzisiaj oglądać w serwisie Lodgy. Szczególną uwagę zwróciłem na wersję 7-osobową. Na co dzień jeżdżę MCV 7-osobową. Plusy:bardziej nowoczesny samochód pod względem wyglądu i wyposażenia (chodzi mi o deskę rozdzielczą, bo reszta bez zmian). W fotelach siedzi się tak samo jak w MCV, boczne szyby w trzecim rzędzie mniejsze, dalej w wyposażeniu brak dywaników w 3.m rzędzie , regulacja i rozkładanie siedzeń bez zmian. Moja MCV wygląda wg mnie jednak solidniej, jest więcej miejsca w bagażniku za trzecim rzędem siedzeń, więcej miejsca w komorze silnika (łatwiej wymienić żarówki). Poczekam jeszcze na silnik benzynowy 1,2 z doładowaniem 115kM i umówię się z ciekawości na jazdę próbną. Ale na dzień dzisiejszy: pozostaję przy mojej MCV; Lodgy nie powaliła mnie na kolana.
BMH - 2012-09-16, 10:32
Marcin P. napisał/a: | Byłem dzisiaj oglądać w serwisie Lodgy. Szczególną uwagę zwróciłem na wersję 7-osobową. Na co dzień jeżdżę MCV 7-osobową. Plusy:bardziej nowoczesny samochód pod względem wyglądu i wyposażenia (chodzi mi o deskę rozdzielczą, bo reszta bez zmian). W fotelach siedzi się tak samo jak w MCV, boczne szyby w trzecim rzędzie mniejsze, dalej w wyposażeniu brak dywaników w 3.m rzędzie , regulacja i rozkładanie siedzeń bez zmian. Moja MCV wygląda wg mnie jednak solidniej, jest więcej miejsca w bagażniku za trzecim rzędem siedzeń, więcej miejsca w komorze silnika (łatwiej wymienić żarówki). Poczekam jeszcze na silnik benzynowy 1,2 z doładowaniem 115kM i umówię się z ciekawości na jazdę próbną. Ale na dzień dzisiejszy: pozostaję przy mojej MCV; Lodgy nie powaliła mnie na kolana. |
Ja rozumiem Kolego że swoje się zachwala,ale Lodgy do Logana równać to niebo a ziemia.Wyciszenie silnika,przestrzeń w srodku bagatelna zmiana,deska rozdzielcza,a nawet wygląd auta
TD Pedro - 2012-09-16, 12:20
BMH napisał/a: | a nawet wygląd auta |
wygląd inny ale czy bardziej się podoba to już sprawa bardzo indywidualna... mnie raczej bardziej podoba sie MCV...
Marcin P. - 2012-09-16, 13:53
Na pewno Lodgy jest bardziej zaawansowanym technicznie autem niż MCV; w końcu to następczyni. Jestem ciekawy jazdy Lodgy z silnikiem benzynowym 1,2. Auto ma pojawić się na jesieni. Ale jeżeli chodzi o funkcjonalność, to chyba jednak MCV; chodzi mi o pakowność samochodu na wyjazd na wakacje i funkcjonalność schowków. No i nie wykorzystam swoich belek do relingów, bo zmieniło się mocowanie.
TD Pedro - 2012-09-16, 14:03
Marcin P. napisał/a: | Na pewno Lodgy jest bardziej zaawansowanym technicznie autem niż MCV |
ja wypowiadam się wyłącznie w aspekcie wyglądu, nie mam żadnych doświadczeń ani z MCV ani tym bardziej z Lodgy, w bryle Lodgy coś mi nie pasuje, nie potrafię tego określić
miskowski - 2012-09-16, 16:18
TD Pedro napisał/a: | (...) w bryle Lodgy coś mi nie pasuje, nie potrafię tego określić |
Mam podobnie, ale "winowajcę" znalazłem od razu: stanowczo za małe koła. Ogólnie fajne autko wizualnie, ale te kółeczka... Brrrrrr... Poza tym (abstrahując od wyglądu) cały czas mam wrażenie, że oferowany obecnie silniczek benzynowy zawiera trochę za mało koników na pociągnięcie siedmiu osób i bagażu zapakowanych w tak rozdmuchane nadwozie.
TD Pedro - 2012-09-16, 20:16
uruchomiłem wyobraźnię i rzeczywiście większe koła poprawiłyby wizerunek...
miskowski napisał/a: | że oferowany obecnie silniczek benzynowy |
"dali" taki silnik jaki mają, inny (większy/mocniejszy) pociągnąłby pewnie cenę w górę i "atrakcja" by trochę straciła...
Dar1962 - 2012-09-16, 20:30
koła od DD byłyby OK, tylko może nieco węższe np 195 lub 205
TD Pedro - 2012-09-16, 20:36
Dar1962 napisał/a: | koła od DD byłyby OK |
ale w Lodgy występują też 16" 195 mm (aluski dla wersji Laureate i Prestige)...
miskowski - 2012-09-16, 21:23
"Szestnastki" też chyba byłyby za małe. Nadwozie Lodgy jest dość przysadziste i potrzebuje konkretnego rozmiaru. A co do silniczka - skoro znalazło się 105 kucyków dla Dustera... Wiem, że wkrótce pojawi się mocniejszy silniczek, ale już parę razy wspominałem, że wyciskanie ponad setki kopytnych z niewiele ponad litra pojemności, moim skromnym zdaniem jest sprzeczne z naturą.
bebe - 2012-09-16, 21:52
BMH napisał/a: | Ja rozumiem Kolego że swoje się zachwala,ale Lodgy do Logana równać to niebo a ziemia.Wyciszenie silnika,przestrzeń w srodku bagatelna zmiana,deska rozdzielcza,a nawet wygląd auta |
Zwłaszcza ta przestrzeń! :D
Szerokość na wysokości podłokietników z przodu - MCV: 1407 mm, Lodgy: 1408 mm! Aż 1 mm więcej!!! Wreszcie można odetchnąć pełną piersią! :D
Szerokość nad podłokietnikami z tyłu (2 rząd) - MCV: 1432 mm, Lodgy: 1466 mm. Tutaj faktycznie Lodgy zamiata MCVką, te 34 mm to zawsze było to, czego w drugim rzędzie brakowało. :]
Szerokość nad podłokietnikami z tyłu (3 rząd) - MCV: 1192 mm, Lodgy: 1357 mm. 17 cm prawie! Jak to możliwe? Zważywszy na szerokość na wysokości podłokietników, w MCVce zastosowano podłokietniki ujemne albo zmierzono szerokość pod sufitem. :)
Szerokość na wysokości paneli drzwi z przodu - MCV: 1388 mm, Lodgy: 1401 mm. Aż 13 mm! :D
Szerokość na wysokości podłokietników z tyłu (2 rząd) - MCV: 1421 mm, Lodgy: 1424 mm. 3 mm, których zawsze mi brakowało! :O
Szerokość na wysokości podłokietników z tyłu (3 rząd) - MCV: 1287 mm, Logdy: 1300 mm. 13 mm. Miazga.
O wysokości nie chce mi się już pisać, tam również Lodgy bije MCVkę na głowę, a nawet na kilkanaście mm. :)
Logdy to fajny samochód (chociaż mi się nie podoba), ale nie ma sensu oszukiwać siebie i innych domniemaną większą przestrzenią. Jest poprowadzona wyżej linia okien z tyłu, dzięki czemu bagażnik jest większy, i tyle. Jeśli chodzi o przestrzeń, Lodgy to taka MCVka, którą jeszcze trudniej zaparkować. :|
maciek - 2012-09-16, 21:58
bo i tak w przyszłym roku się pojawi nowe MCV
benny86 - 2012-09-16, 22:01
Największa różnica 34 mm i tak ma znaczenie dopiero wtedy, gdy na tylnej kanapie siedzą 3 osoby lub są zapięte 3 foteliki. Nie wiem jak wygląda kwestia pojemności bagażnika w wersjach 7 osobowych (w MCV przy złożonym 3 rzędzie chyba się zmniejszał do 600 litrów).
bebe - 2012-09-16, 22:04
maciek napisał/a: | bo i tak w przyszłym roku się pojawi nowe MCV |
Po co by się miało pojawiać - nie ogarniam. Jest przecież Lodgy, jest Dokker - po ki grzyb trzecie auto o zbliżonych założeniach i targecie? Prędzej uwierzę w Logana kombi - ale takie zwykłe kombi, a nie dostawczak o pojemności dwóch europalet dla niepoznaki sprzedawany jako auto rodzinne. ;)
bebe - 2012-09-16, 22:07
benny86 napisał/a: | Nie wiem jak wygląda kwestia pojemności bagażnika w wersjach 7 osobowych (w MCV przy złożonym 3 rzędzie chyba się zmniejszał do 600 litrów). |
Nikt tego nie wie, bo oficjalnie (według norm) nie zmierzono pojemności przy złożonym 3 rzędzie. Ani w MCV, ani w Lodgy.
benny86 - 2012-09-16, 22:11
bebe napisał/a: | nie zmierzono pojemności przy złożonym 3 rzędzie. Ani w MCV, ani w Lodgy |
Zatem jak mawiają populiści - telewizja kłamie (a przynajmniej TVN Turbo)
BMH - 2012-09-17, 07:23
bebe napisał/a: | BMH napisał/a: | Ja rozumiem Kolego że swoje się zachwala,ale Lodgy do Logana równać to niebo a ziemia.Wyciszenie silnika,przestrzeń w srodku bagatelna zmiana,deska rozdzielcza,a nawet wygląd auta |
Zwłaszcza ta przestrzeń! :D
Szerokość na wysokości podłokietników z przodu - MCV: 1407 mm, Lodgy: 1408 mm! Aż 1 mm więcej!!! Wreszcie można odetchnąć pełną piersią! :D
Szerokość nad podłokietnikami z tyłu (2 rząd) - MCV: 1432 mm, Lodgy: 1466 mm. Tutaj faktycznie Lodgy zamiata MCVką, te 34 mm to zawsze było to, czego w drugim rzędzie brakowało. :]
Szerokość nad podłokietnikami z tyłu (3 rząd) - MCV: 1192 mm, Lodgy: 1357 mm. 17 cm prawie! Jak to możliwe? Zważywszy na szerokość na wysokości podłokietników, w MCVce zastosowano podłokietniki ujemne albo zmierzono szerokość pod sufitem. :)
Szerokość na wysokości paneli drzwi z przodu - MCV: 1388 mm, Lodgy: 1401 mm. Aż 13 mm! :D
Szerokość na wysokości podłokietników z tyłu (2 rząd) - MCV: 1421 mm, Lodgy: 1424 mm. 3 mm, których zawsze mi brakowało! :O
Szerokość na wysokości podłokietników z tyłu (3 rząd) - MCV: 1287 mm, Logdy: 1300 mm. 13 mm. Miazga.
O wysokości nie chce mi się już pisać, tam również Lodgy bije MCVkę na głowę, a nawet na kilkanaście mm. :)
Logdy to fajny samochód (chociaż mi się nie podoba), ale nie ma sensu oszukiwać siebie i innych domniemaną większą przestrzenią. Jest poprowadzona wyżej linia okien z tyłu, dzięki czemu bagażnik jest większy, i tyle. Jeśli chodzi o przestrzeń, Lodgy to taka MCVka, którą jeszcze trudniej zaparkować. :| |
Jadąc Lodgy (na codzień MCV ) odczuwa sie odrazu zdecydowanie większą przestrzeń wiem Wy wiecie swoje,nie miałem problemu z parkowaniem nigdy ani MCV ani kilkukrotnie Lodgy.
Marcin P. - 2012-09-17, 19:38
Te milimetry lepszości Lodgy nad MCV mnie osobiście nie przekonują. Pewnie jestem przyzwyczajony do rozkładu miejsca i schowków, które posiadam w MCV i które osobiście lepiej mi pasują. W mojej dacii mam silnik benzynowy 1,6 105kM i jestem z niego bardzo zadowolony. Nie jest to auto wyścigowe, ale silnik jest elastyczny zrywny i są dobre przełożenia skrzyni biegów. Nie odczuwam dyskomfortu przy jeździe w górach gdy dochodzi pełny komplet osób i bagażu (w moim przypadku jakieś 600kg); niejeden wręcz musi odpaść w przedbiegach
laisar - 2012-10-02, 03:25
mekintosz napisał/a: | duza i pojemna jak za te cene ale nic wiecej ekstra nie ma niz sie placi |
Gratuluję!!! Odkryłeś właśnie Wielką Koronną Tajemnicę Dacii: "dostajesz dokładnie to, za co zapłaciłeś" (((:
(W przeciwieństwie do Innych Marek, w których dopłaca się za Pełny Emocji Nowszy Prestiż Przewagi Dzięki Precyzyjnemu Temperamentowi - ulatujący jednak w niebyt jak bąbelki z otwartej coli...).
miskowski - 2012-10-02, 08:09
laisar napisał/a: |
Gratuluję!!! Odkryłeś właśnie Wielką Koronną Tajemnicę Dacii: "dostajesz dokładnie to, za co zapłaciłeś" (((: |
"... a termometr zewnętrzny montujesz we własnym zakresie." Inaczej nie pojedzie.
tweeciak - 2012-10-08, 11:08
Test na stronie Super Expresu
mekintosz - 2012-10-08, 15:59
laisar napisał/a: | mekintosz napisał/a: | duza i pojemna jak za te cene ale nic wiecej ekstra nie ma niz sie placi |
Gratuluję!!! Odkryłeś właśnie Wielką Koronną Tajemnicę Dacii: "dostajesz dokładnie to, za co zapłaciłeś" (((:
(W przeciwieństwie do Innych Marek, w których dopłaca się za Pełny Emocji Nowszy Prestiż Przewagi Dzięki Precyzyjnemu Temperamentowi - ulatujący jednak w niebyt jak bąbelki z otwartej coli...). |
Niewatpliwie tez ale z tym ekstra doplacaniem dostajesz lepsza ochrone antykorozyjna, wiecej poduszek, lepsze wyciszenie , bezpieczenstwo etc. Odnosze wrazenie, ze czesto lepsza jakosc montazu i spasowania elemantow. Czasem dacia jest niechlujnie wykonana jak na nowy samochod. Nawet porownujac z Renault, nie odnosze sie do marek premium. Brak termometru to na prawde drobiazg kol. Miśkowski Problem z marznacymi nogami przez kiepski nawiew powietrza w sandero dci na nogi kierowcy tez ma byc plusem ? W Lodgy to rzekomo poprawili. Jesli swiadomie kupuje samochod, wiem, ze nie ma tego i owego. Jednak jak mi purchle lakieru wychodza, padaja przedwczenie wahacze, mechaci tapicerka czy dach w dusterze sie wykrzywia , czy inne znane tu problemy zaczynam sie wkurzac, czy aby nie przeplacilem? Generalnie nadal jestem zdania, ze duster i lodgy oraz dokker wydaje sie cena/wyposazenie adekwatne i konkurencyjne. Czy jednak trwalosc i niezawodnosc juz nie wypada tak fajnie. Czesto osoby, ktore zmienily dacie na cos innego zauwazaja te niedociagniecia, niz aktualni uzytkownicy. Zas Ci, co dopiero kupili pieja z zachwytu Mnie juz przeszlo i umiem powiedziec, ze cos jest zle bez ogrodek napietnowujac minusy.
miskowski - 2012-10-08, 16:12
mekintosz napisał/a: | Brak termometru to na prawde drobiazg kol. Miśkowski . |
Doprawdy? Bo jest taki jeden wątek na tym forum, gdzie wypowiedzi co poniektórych sugerują coś zupełnie innego...
mekintosz - 2012-10-08, 16:44
Nadal uwazam, ze powinien byc termometr zew.wewn. ale jak pisalem, łatwo samodzielnie sobie go zainstalowac. To akurat ze strony producenta niewielki koszt w stosunku do innych oczekiwanych przez nas ficzerow
Szymek - 2012-10-09, 10:51
Witam. Na stronie głównej Daci jest oferta z silnikiem TCe115. Jeździł ktoś już z tym silnikiem. Zastanawiam się nad Dieslem lub TCe i nie znam jeszcze opinii o tym TCe.
_Big_Mac_ - 2012-10-10, 15:45
Wątpię, to rzadkość. Jeszcze chyba nie istnieją Dacie z tym silnikiem, można co najwyżej szukać wśród kierowców Megane III, ale te silniki nawet tam montowali zdaje się od 2012 roku, także nie ma szans na opinie z dłuższej eksploatacji.
ian - 2012-10-10, 18:48
Cytat: | Generalnie nadal jestem zdania, ze duster i lodgy oraz dokker wydaje się cena/wyposażenie adekwatne i konkurencyjne. Czy jednak trwałość i niezawodność już nie wypada tak fajnie. Często osoby, które zmieniły dacie na coś innego zauważają te niedociągnięcia, niż aktualni użytkownicy. |
Tylko z tą niezawodnością i trwałością w przypadku Dacii to jak dla mnie sytuacja jest odrobinę schizofreniczna. Jak kupowałem Logana, to automatycznie zakładałem, że jeśli Dacia i niska cena, to trzeba zakładać jakiś margines na drobne niedoróbki i małe usterki. Takie ryzyko wkalkulowałem sobie w zakup samochodu. Jak zobaczyłem i usiadłem za kierownicą produktów Taty, od razu przekonałem się, że Dacia jest jednak mistrzem jakości wykonania i niezawodności . Niska cena jest kryterium subiektywnym i dla mnie to zakup dużego, pojemnego, wygodnego samochodu w cenie do 39.000zł (~9400 euro).
Jeśli jednak ktoś decyduje się na zakup samochodu powyżej np. 50.000zł, to przy takim wydatku oczekuję i spodziewam się wysokiej jakości wykonania, niezawodności i bogatego wyposażenia. Jakby na drodze zepsuł mi się Ford, Opel, Toyota, czy VW za 70.000zł normalnie bym sprawę do sądu podał, a sprzedawcy skórę porządnie przetrzepał Mając w kieszeni 50.000-60.000 tysięcy złotych spokojnie można też zdecydować się na zakup innego samochodu. Wybór w tym przedziale cenowym jest bardzo duży. Więc te drogie, wypasione Dacie (głównie Dokker, Duster, Lodgy) to dla mnie trochę takie nieporozumienie. Odbiorcami są pasjonaci marki, poszukiwacze mocnych wrażeń, zblazowani bogacze ? Generalnie Dacie w tej cenie powinny powstawać na innej linii produkcyjnej, przechodzić bardziej rygorystyczną kontrolę jakości? Jest to jakaś sprzeczność: z jednej strony tani, skromnie wyposażony, prosty samochód użytkowy, z drugiej ten sam pojazd, ale znacznie droższy i z bogatym wyposażeniem.
_Big_Mac_ - 2012-10-10, 20:26
Niekoniecznie.
Weźmy mój przypadek: Gram w kapeli. Chcę auto, w które mogę zapakować 5-osobowy zespół plus jak najwięcej gratów - perkusja, wzmacniacze, takie tam. Jedziemy na koncert w drugim końcu Polski, 500km w aucie. Także:
- Ma być fajnie w trasie, wygodne, ciche
- Ma być duże
- Ma wytrzymać średnio intensywną pracę, wrzucanie na pakę sprzętu, dojazdy w dziwne miejsca (jakieś plenery itp.)
I dla mnie takie Lodgy byłoby wręcz wymarzone, nawet za 60k, bo nie kupię w tej kwocie auta o takich rozmiarach. Jest kilka rzeczy powstrzymujących mnie przed kupnem, przede wszystkim silniki benzynowe (albo rachityczny 87KM, który na długie trasy jest za słaby, albo wyżyłowany i niesprawdzony TCe, diesla nie chcę), z pierdół brak tempomatu. I paru innych frykasów, bo Laguna mnie rozpieściła automatyczną klimą i takimi tam ;)
Dla ludzi, którzy potrzebują duże auto (nawet niekoniecznie 7os), Dokker i Lodgy to ciekawe oferty, bo oprócz nich w tej cenie da się kupić tylko rasowe, gołe dostawczaki pokroju Kangoo czy inne Berlingo, a tym się z kolei średnio jeździ na co dzień. Dalej, dla kogoś, kto mieszka w górach albo na wsi i chce auto 4x4 lub generalnie sprawniejsze w terenie, ale nie potrzebuje wymuskanego Range Rovera, tylko praktyczne, jeżdżące i całkiem pojemne auto, ciężko znaleźć coś lepszego, niż Duster. W tej cenie konkurencja to tylko maluchy w stylu Suzuki Jimny czy SX4. Nie ma podobnego auta dla 5 osób z bagażnikiem w okolicach 450l w tej cenie. No, może Łada Niva, ale to już przesada :)
Inna sprawa, że za 60tys. da się dorwać np. Megankę III kombi w fajnym wyposażeniu (Reno daje rabaty nawet w okolicach 10-15k na auta salonowe), także wybór istotnie jest, ale jednak są klienci, dla których jest różnica, czy auto ma 800l czy 500l bagażnika i czy przegląd kosztuje 300zł czy 800zł.
bebe - 2012-10-10, 20:50
ian napisał/a: | Wybór w tym przedziale cenowym jest bardzo duży. Więc te drogie, wypasione Dacie (głównie Dokker, Duster, Lodgy) to dla mnie trochę takie nieporozumienie. Odbiorcami są pasjonaci marki, poszukiwacze mocnych wrażeń, zblazowani bogacze ? |
Waćpan raczy żartować? ;) Właśnie problem w tym, że wyboru nie ma - kiedy porównywać samochody o zbliżonych rozmiarach. Ile jest samochodów 7-mioosobowych w cenie do 50 kafli? :) Fakt - w przypadku Logana i Sandero wybór jest przeogromny, chociaż może być problem ze skonfigurowaniem tak drogiego Logana/Sandero. :) Ale MCVka według mnie nie miała i nadal nie ma konkurencji. W żadnym przedziale cenowym! Po prostu nie ma innego samochodu, który łączyłby wszystkie cechy MCVki. Co innego Logdy czy Duster - tu spokojnie można znaleźć coś o zbliżonych parametrach, tyle, że o kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy droższe.
Dar1962 - 2012-10-10, 22:13
bierzemy pod uwagę auta nowe - w takim przypadku DD nie ma żadnej konkurencji. Jeśli chciałbym kupić kompaktowego SUV-a z napędem obu osi, wyposażonego w najpotrzebniejsze rzeczy (klimatyzacja, elektryka szyb, lusterek, centralny zamek, ESP i jakieś radio) musiałbym szykować circa 90-100 tys zł. A to już lekka przesada. Jak wspomniał Big_MAc Porsche Cayenne nie jest niezbędne do normalnego użytkowania. Potrzebny mi był prosty konstrukcyjnie,solidny uniwersalny, łatwy w utrzymaniu i ewentualnych naprawach samochód. Gdybym miał do wyboru 5 czy 10 różnych marek w tej samej cenie, pewnie bym się zastanawiał.
mekintosz - 2012-10-12, 22:02
Akurat Duster jest strzalem w 10 tke daci . Bezkonkurencyjny cena/wyposazenie/wlasciwosci jezdne. Jednak pamietajmy o delikantych blachach, testach 3* ncap, slabym wyciszeniu, slabym ogrzewaniu 1.5 dci , przecietnemu silnikowi 1.6 16 V tylko 105 KM - trzeba miec to na uwadze. Wiemy skad sie cena bierze. Jesli ktos to zaakceptuje w samochodzie za 50 tys to tylko kupowac !
Dar1962 - 2012-10-12, 22:47
mekintosz napisał/a: | Jesli ktos to zaakceptuje w samochodzie za 50 tys to tylko kupowac ! |
mało kto kupuje tu DD za 50 tys. Ogromna większość to wersje Laureate,a ostatnio Delsey -często jeszcze dodatkowo doposażane (że o 4x4 nie wspomnę). Realniejsza więc będzie kwota od 60 wzwyż
Dyziek - 2012-10-13, 10:17
ano wlasnie :(
DD w konfiguracji, jaka by mnie interesowala (4x4, benzyna) z dodatkami kosztuje cos ok 59 tys PLN. Do tego gaz, robi sie 63 tys na starcie. I jak wsiadlem do takiej Dacki, to mialem wrazenie, ze to jak dla mnie troche drogo. Dlaczego? Ano gubi sie w szczegolach. Detale jak chocby pokrywa bagaznika, marna (subiektywne odczucie) ergonomia konsoli srodkowej, brak kurtyn powietrznych i kilka innych mi przeszkadzaja (choc nie wiem, czy na tyle, by to byl koronny argument). Jedni mi powiedza, ze szukam dziury w calym, ale wydaje mi sie, ze jest to kwestia perspektywy: ile chce wydac, co za to chce dostac, a z czego moge ew. zrezygnowac. No i co za moje dutki da mi rynek
Dlatego tez czekam na DD Ph2. Jesli mnie nie przekona, to obawiam sie, ze odpuszcze sobie 4x4 rumunskiego producenta. Pozostana tzw. 'plaskacze' (osobowki) lub 'towosy' (Lodgy, Dokker)
TD Pedro - 2012-10-13, 10:28
- już wielokrotnie padało na tym Forum stwierdzenie, że w z faktu "taniości" Dacii nie wynika, że dostajemy coś za darmo, otrzymujemy dokładnie to za co zapłaciliśmy (nie liczę bonusów dealerskich chociaż one też są wkalkulowane w cenę)...
mekintosz - 2012-10-13, 18:00
Tylko jakby to bylo tyko to za co zaplacilismy ale jakosci poronywalnej z renault. Jednak oprocz jednostki napedowej, skrzyni, zawieszenia, czyli rzeczy ktore wzieto zywcem z renowek cala reszta zaprojektowana tylko dla daci jest wyraznie slabszej jakosci. Mam na mysli tworzywa kokpitu, boczkow, tapicerka, blacharka, lekier, perforacja, wykonczenie, wyciszenie etc. Nie wymagam by za wyposazenie jakie funduje nam koncern placic krocie ale to co juz jest niech bedzie na przyzwoitym poziomie jakosciowym nie odbiegajacym od renowek. Powinno byc , nieskomplikowane, solidne i dobrze zmontowane. Bez wodotryskow. Akurat wielkosc lodgy czy parametry terenowe dustera sa ponadprzecietne. To az tyle ale jednoczesnie tylko tyle. To wlasnie mnie coraz bardziej przekonuje do tezy, ze projektanci wraz z inzynierami i ksiegowymi zbytnio poszli na ustepstwa, czego jednak cena nie do konca odzwierciedla.
TD Pedro - 2012-10-13, 18:36
czy
mekintosz napisał/a: | projektanci wraz z inzynierami i ksiegowymi zbytnio poszli na ustepstwa, czego jednak cena nie do konca odzwierciedla |
- tego nie wiem ale gdyby było
mekintosz napisał/a: | jakosci poronywalnej z renault |
- (też bym tak chciał ) to chyba trudno byłoby mówić o "taniości" bo ceny zapewe byłyby również porównywalne do Renault,
- "taniość" to pojęcie względne i też odnoszę wrażenie, że Dacie aż tak tanie nie są, i
TD Pedro napisał/a: | otrzymujemy dokładnie to za co zapłaciliśmy |
- tam gdzie w grę wchodzą pieniądze sentymentów nie ma...
Marckok - 2012-10-14, 07:15
zanim kupiłem swoją Lodgy objechałem salony samochodowe wszystkich marek (no prawie, odpuściłem sobie na starcie Lexusa, Chryslera, Jeepa i Mazdę)
Dacia Lodgy nie miała alternatywy; nawet pomijając wersję 7-osobową - drugiego równie obszernego auta z takim wyposażeniem za te pieniądze nie było
mówię o autach nowych, z silnikiem Diesla
Gość - 2012-11-05, 13:19
Tak sobie czytam ten watek i mogę coś powiedzieć o zakupach samochodów używanych (bo nowych to raczej nie) obecnie jeżdżę TOURANem i oczywiście jak chodzi o wyposażenie i materiały to raczej Lodgy nie ma się czym chwalić ale... i tu właśnie dochodzimy do sedna sprawy - jakby Lodgy pojawił się 4 lata temu to na 99% kupiłbym to auto - wtedy za 4 letniego Tourana dałem prawie tyle co za nowe Lodgy (co prawda na innym wypasie) ale już w niego włożyłem prawie 15kzł na naprawy (po przejechaniu 100kkm) i to w znacznym stopniu przekonuje mnie do kupna Lodgy. Dlatego muszę nim trochę pojeździć i chyba wybiorę go jako następca Touran'a - jeszcze nie wiem jak do tego przekonać moją żonę (bo to ona jeździ tym autem). Mamy 3 dzieci i obecnie trudno jest mi zapiąć trzy foteliki - jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądało w Lodgy ale jest chyba szerszy (ma 3 isofixy) i Touran to DSG (chyba najlepsza skrzynia na świecie) a Lodgy tylko manual to i tak zastanawiam się nad tym autem. A dla siebie (z racji zawodu to na 99% kupię Duster'a )
Dlatego chętnie poczytam o awaryjności Lodgy i jego niewątpliwych zaletach
|
|