Axia - 2012-11-16, 13:31 Temat postu: Wasze zdanie. Panowie. W Grudniu mąż planuje zmianę mojego autka. Ciężki orzech mam do zgryzienia, bo nie wiem sama czego chcę, bo Dusterka już mamy. Cena nie powinna przekraczać 70k. No i powinien to być Diesel. Mąż proponuję Lodgy. Ja z powodu świeżości modelu czuje się niepewnie. Dziecko mam jedno. W przyszłości może drugie, ale nie więcej. Duży bagażnik jest przydatny jak niemniej zawsze mogę się z mężem wymienić autkami. Znalazłam kilka propozycji. (Lodgy znacie wiec nie podaję) http://otomoto.pl/ford-mo...-C26241606.html http://otomoto.pl/citroen...-C26761419.html http://otomoto.pl/citroen...-C25479545.html http://otomoto.pl/chevrolet-cruze-C25919447.html http://otomoto.pl/renault...-C25014732.html http://otomoto.pl/renault...-C26775611.html http://otomoto.pl/renault...-C26863251.html Skoda mi się średnio podoba... Chciałabym żeby pozakupowa obsługa była jak najtańsza. Więc jeśli posiadacie jakąś wiedzę o kosztach przeglądów w podanych markach to byłoby super. Powiecie duży rozstrzał? To prawda. Jak już napisałam nie wiem sama czego chcę. Żeby był wygodny, mało palił, był jak najmniej awaryjny i żeby maluchowi się do niego łatwo wsiadało. (jak najwięcej miejsca z tyłu) wieza - 2012-11-16, 13:52 a ja zadam jeszcze jedno pytanie ktorym autem bedziecie jezdzic na wakacje?? bo to jest istotne pytanie odnosnie wielkosci auta. Ps jesli chodzi o jakikolewiek z tych aut to tak jak napisalas na wstepie odnosnie lodgy Ja powiem tak jesli przyszlosciowo tanio i mocno rodzinnie to zostaje lodgy zaden z tych aut nie bedzie tanszy w utrzymaniu a nawet bedzie to 2 razy wiecej... Seal - 2012-11-16, 14:13 Temat postu: Re: Wasze zdanie.
No to chyba jednak najbardziej Dacia spełnia te warunki 
Axia - 2012-11-16, 14:19 Na wakacje bez różnicy. Którym będzie lepiej. Jak będzie potrzebne większe to większym. Przyznam szczerze, że na wakacje autem wybieramy się rzadko, a jeśli już to do tej pory było to auto znajomych. Swoją drogą szukam wszelkich argumentów i wakacje również przyszły mi przez głowę. Czy właśnie na dłuższe trasy nie powinniśmy mieć czegoś bardziej komfortowego. Autostradowego że się tak wyrażę. Zupełnie nie należymy do wygodnickich, ale fotele w Dusterze mnie dobijają. Dar1962 - 2012-11-16, 14:56 moje zdanie: Lodgy 110 KM dCi w max wypasie w wersji 5 osobowej
Axia - 2012-11-16, 15:13 Jeśli wezmę Lodgy to tylko, tak Jak mówisz w "max wypasie" ale siódemkę :) Niewielka różnica a kanapa może być sobie złożona i nie przeszkadza. Martwi mnie tylko ten słaby nawiew na tylne siedzenia i cienka blacha ... W Citroenie podoba mi się tylna kanapa.. 3 fotele i każdy oddzielnie regulowany. Do tego wydaję się wygodny.. Mondeo to Mondeo. Cruze ma wypasione (czytaj wygodne) wnętrze i można go pokochać za charakter. TD Pedro - 2012-11-16, 15:29 ideałem byłoby znalzienie takiego "miksa" który by zawierał wszystkie w/w atuty  niestety jest to niemożliwe i jak zwykle przy podjęciu decyzji o zakupie samochodu nastaje czas rozsterek... co wybrać? radzić (odpowiedzialnie) trudno a wybrać najwłaściwszą radę jeszcze trudniej  ... trafionego wyboru życzę... 
Prezes - 2012-11-16, 16:13 Ford to ford, Citroen ma mały bagażnik, Cruze ma niezłego kopa, bagażnik 400 litrów, a Megane wystarczający bagażnik i nieduże spalanie.. Lodgy najpojemniejsze i spalanie równie niskie. maciek - 2012-11-16, 16:46 Monedo jest roczne, ja bym zaproponował C-max, B-max, Focus, idź do salonu dostaniesz jeszcze większy rabat niż dają 
C4 też jest niczego sobie, ponoć jest to udany model, VW raczej ma za twarde zawieszenie jak na mój kręgosłup  , więc odpada.
Na Opla można popatrzeć ale nie wiem czy to wzór bezawaryjności teraz. Najlepiej to wybrać np. 5 samochodów które spełniają twoje warunki, umówić się na jazdę próbną i dowiedzieć się czy to Ci się podoba. marszelest - 2012-11-16, 19:04 ewentualnie poczekać na promocje auta bez vat i i można by się zastanowić na Laguną grandtour teraz jest promocja i najtańsza kosztuje 75 600 ale jak się potargujecie to do 70 powinno zejść lub nawet niżej
jackthenight - 2012-11-16, 19:06
I to rozumiem :) hihi 
ian - 2012-11-16, 19:42 Proszę porównać te trzy samochody: Citroen C4 Picasso (oferta aktualna: 65.000zł), Ford C-Max (około 65.000-66.000 zł), Toyota Verso (choć już chyba trudno będzie kupić za około 68.000 zł), Następnie: Chevrolet Cruze, Renault Fluence, Ciekawa propozycja to Citroen C5 z pełnym odliczeniem VAT: 82.000-83.000zł brutto Zastanowić się nad tymi (w cenie promocyjno - wyprzedażowej około 67.000-68.000 tysięcy zł), widzę, ze ostatnio chętnie i często kupowane: Hyundai ix35, Kia Sportage, Ale mój wybór jest tylko taki :
http://honda.pl/pl/samochody/modele/civic-4d.html tomala72 - 2012-11-16, 20:41 A jaki jest sens kupowania dwóch dużych aut w rodzinie, no chyba że jest liczna:) Po co drugie auto za 70 tysięcy bo przy tej kasie to w porównaniu z dusterem wszystkie zaprezentowane są raczej wyżej plasowane w prestiżu marek. Nie wiem, ja nie rozumiem tego wyboru, chyba że macie kasę na zbyciu a Ty lubisz większe auta (mondeo to kawał samochodu). Jako drugiego samochodu w rodzinie szukałbym raczej czegoś mniejszego na dojazdy do pracy i zakupy typu: clio, aveo, fiesta i inne... Ale każdy lubi co innego albo lubi to co ma. Pochwal się grudniowym zakupem:) Ja bym na drugie auto nie wydawał tyle kasy (ale to zależy oczywiście od pojemności portfela) i kupiłbym np to: http://otomoto.pl/opel-as...-C25444778.html Dar1962 - 2012-11-16, 20:58 jeśli do jazdy po mieście,zakupy,dowóz dzieci itp - doskonały jest nissan note (ale z benzyniakiem 1,6 110 KM) Jeśli ruszacie gdzieś dalej na wakacje i nie lubicie się ograniczać z bagażami ponownie kłania się Lodgy bebe - 2012-11-16, 23:43 Nie wiem, czy na autostrady Lodgy nie będzie jednak zbyt głośna i "wiatropylna" (kto choć raz wyprzedzał na autostradzie tira MCVką, wie o czym mówię ;). Najprościej podjechać na Mory, wsiąść w Logdy i przejechać się S8 i A2 do Grodziska i z powrotem. :) Jeśli przy da Wam się 7 osób ("wesoły autobus" na imprezy :> , przewóz dziadków, itp.), to chyba tylko Logdy. Jeśli nie, to rozważyłbym coś dobrze wyciszonego, wygodnego i wyposażonego autostradowo. Jakbyś napisała jeszcze więcej, do czego właściwie drugi samochód ma służyć, byłoby nieco łatwiej. ;) [ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-11-20, 12:58 ] Odpowiedź nt zachowania daciek przy większych prędkościach: http://www.daciaklub.pl/f...p=148934#148934. Axia - 2012-11-17, 23:28 Dziękuję za pomoc. Z pewnością rozejrzę się za fordami typu max, ale zawsze wydawało mi się, że są to drogie auta. Faktem jest, że pewnie drugie mniejsze auto by wystarczyło, gdyby nie to, że po tym jak udzielałam pomocy przy wypadku małego utka z tirem po prostu boje się jeździć małymi bo ciągle widzę swoje dziecko na tylnej kanapie, której już nie było. DO tego w małych autkach są małe drzwi i mało miejsca z tyłu, a ja muszę wsadzić do bagażnika rzeczy mojego dzieciaka. W mojej talce drzwi tylne otwierają się tak dziwnie że część z zawiasami otwiera się tak jakby do środka i kilka razy mały uderzył mi się w głowę. Do czego autko.. no cóż do wszystkiego. Wyjazdy do rodzinki, przejazdy do pracy, do przedszkola. Autko powinno posłużyć z 8-10 lat. To jeden z argumentów męża. Wymieniaj auto teraz, jak się zaczniemy budować przez długi czas Ci nic nie kupimy. Nissan? Kilka lat temu mieliśmy w rodzinie Nissana i serwis i części były bardzo drogie. Coś się zmieniło? Toyoty w ogóle nie rozważam, zdecydowanie poza możliwościami :D okey32 - 2012-11-18, 01:27 Moja rada to idźcie do wszystkich tych salonów i pojeździjcie tymi autami. Wybierzcie które wam najlepiej odpowiada. Albo zgłoscie sie do "Zakupu Kontrolowanego ' w TVN Turbo Tutaj ile ludzi tyle opini i bedziecie mieli jeszcze większy mętlik w głowie
laisar - 2012-11-19, 23:05
Lodgy nie jest taka zła - hałas przy 50/100/130 km/h: 61/68/72 dB(A) MCV: 62/70/74 BMW 320: 60/67/71 Cee'd: 60/68/72 Mercedes C180: 59/65/68 Mondeo III: 59/65/70 Octavia Tour: 63/70/73 Hawki - 2012-11-20, 06:53
fajne porównanie, a jak wypada Duster ? laisar - 2012-11-20, 13:08 64/71/75. Oczywiście, to są wartości z jednego testu, dla konkretnego egzemplarza, w jakiejś tam wersji - tutaj: laureate 1.6 4x2 z http://www.autobild.de/ar...st-1177485.html - ale jakieś tam pojęcie dają. ...Niedoskonałe, to rzecz jasna - np lodgy subiektywnie jest dużo lepiej wyciszona od MCV-ki, ale za część tego wrażenia odpowiadają po prostu inne słyszalne tony i barwy dźwięków. (Ba, przez 800 km jazdy dusterem miałem odczucie, że też jest cichszy od MCV-ki...). Hawki - 2012-11-20, 21:15
Dzięki
ian - 2012-11-26, 21:26
Rozumiem uprzedzenia, ale ta oferta jest intrygująca. Tylko, czy aktualna  ...
Demonstracyjny Nissan NV200 TEKNA 7-OSOBOWY za 58.900zł: http://www.pgd.pl/samocho...%C5%BC/id/53826 Dyziek - 2012-11-26, 22:44 Axia: 1) czy wazna jest dla Ciebie latwosc parkowania (maly samochod wiem, ze nie ale typu mikro-/minivan, gdzie siedzisz wysoko, maska krotka, tylek konczy sie na tylnej szybie)? 2) nowy, czy uzywka wchodzi w rachube (zakladam, ze nowy) 3) udzial tras podmiejskich i tras szybkiego ruchu do przejazdow miejskich (korki) 4) co MUSI byc w ramach wyposazenia? 5) Jaki przebieg deklarowany?? 6) cena netto, czy brutto, bo Ty zdaje sie na firme kupujesz? Jesli uzywka, to zakochasz sie w Chrysler Pacifica, ale tak na powaznie to jesli stawiasz na funkcjonalnosc, to zainteresowalbym sie (subiektywny wybor): Z vanowatych, kolejnosc bez znaczenia: a) Lodgy b) C4 PIcasso (to autko mnie zachwyca) c) Chevy Orlando z kombiakow i hatchbakow (preferowana klasa C, ale niekoniecznie, osobiscie wole kombi, bo jest praktyczniejsze i ma wiecej do zgniecenia przy kolizji tylem): a) Megane b) Cruze c) Suzuki SX4 / Fiat Sedici (choc do duzych nie naleza, to fakt) d) Bravo (obejrzyj dokladnie, nim skreslisz odruchowo Fiata) e) Lancer f) Hultay :) i30 lub iX20 g) Octavia (choc na nie narzekaja, ze nudne i pospolite, to sa naprawde dobre) i) C4 (ale Picasso fajniejsze) Scenic mi osobiscie nie podchodzi. Axia - 2012-11-27, 00:06 Duziek mam dokładnie te same typy ;P nawet udało mi się trochę zawęzić Wybór - Citroen C4 Picasso (też uważam ze jest fantastyczny) Cruze Kombi, (Scody są po prostu brzydkie od razu je skreślam) C4 zwykłe, fajna oferta jest teraz na wersję biznes. Na razie przesunęłam sobie termin zakupu autka na styczeń luty, bo do grudnia się nie zdecyduję, a to nie powinien być wybór na szybko. W weekend pojeżdżę trochę cruzem u kumpla to się po przymierzam :P Dla mnie, jeśli trafiłaby się znana używka to czemu nie, jednak mój mąż nie da się przekonać. No wy i koniec. Nie z burżujstwa, tylko z pewności zakupu i prawdopodobnie najdłuższego czasu bezawaryjności. laisar - 2012-11-27, 01:21
Dochodzą niestety głosy, że pod tym względem bywa bardzo różnie - a bardzo szkoda, bo też uważam, że zjawiskowy... Dyziek - 2012-11-27, 22:06 Z Cytrynami jest roznie i opinie sa mieszane, ale: a) nie znam osobiscie nikogo z PRYWATNYCH uzytkownikow Cytryn, ktory bylby niezadowolony z kupionego w salone samochodu (po min. 2 latach). VW / Skoda / Merc > tak, Citroen > nie. b) nie znam osobiscie absolutnie nikogo z uzytkownikow firmowych C5, ktorzy by narzekali na nie. c) znam 1 nieszczesliwego z C4, ale on kupil od handlarza, co sciaga z Francji d) w mojej starej firmie narzekali na C4 (nie znam silnikow, ale zapewne podstawowy diesel, zas sam model byl sprzed liftu) uzytkowane przez handlowcow - po 150 tys byly problemy z osprzetem silnikow e) sam mam 2 Cytryny i sobie chwale (w tym jedna zagazowana i juz leciwa, a robi po 22-25 tys rocznie bez problemu) Z nimi, jak z Dackami - syndrom stereotypu. laisar - 2012-11-27, 23:52 Nie o stereotypy tu chodzi, bo mam bardzo dużo sympatii do cytrynek - np xm-a wielbię tylko o kilka oczek mniej niż przeukochanego espace, a xsara picasso podoba mi się niemal tak bardzo jak multipla-ufo i nie znam żadnych niepochlebnych opinii o tym citroenie. Pozostałe modele też nie uruchamiają żadnych większych alarmów mentalnych. Natomiast C4P również prezentuje się świetnie, ale wygląda niestety na to, że coś jest na rzeczy z owymi "mieszanymi opiniami". Być może to choroby wieku dziecięcego, może nieszczęśliwe cięcia kosztów, może reakcja nieprzyzwyczajonych do awangardy klientów, może dotyczy to skromnego ułamka egzemplarzy - a może wszystko na raz; podejrzanie często trafia się jednak na kfiatki w stylu http://www.c4picasso.pl ))): A jestem przekonany - i nie widzę w tym zupełnie nic złego! - że większość problemów i tak faktycznie zostaje wybaczona, bo to naprawdę fajne auta, te sitroęs (: I mowa jest o nówkach, bo na opinie o używkach, bez względu na markę, w ogóle patrzę mocno przez palce. Tak więc nie odwodzę kol. Axii, a jedynie uczulam... (Ale xsarę picasso popieram wszystkimi czterema kończynami!). ian - 2012-11-28, 19:26
Dyziek ma absolutną rację. Citroen C3 jest przykładem jeżdżącej niezawodności (silniki benzynowe). Nie słyszałem, aby komuś się ten samochód zepsuł. Wcześniej-przed 2001 rokiem-równie dobra Xsara. C5 i C4 także bardzo dobre pod warunkiem, że są systematycznie serwisowane. Znam kilku bardzo zadowolonych właścicieli C5 (w tym dwa kombi). Jedyne zastrzeżenia można mieć do turbodiesli. Dyziek - 2012-11-28, 20:52 [quote="ian"]
Ekhm, mam Xsare przed-liftowa, a wiec ta bez awaryjnego BSI pierwszej generacji, oraz C3 (I gen) po lifcie, a wiec po tym, jak owe BSI poprawili tak, ze znow mozna Citroena chwalic. Modele do poczatku 2005r to loteria. Potem duzo pozmieniali na lepsze. Tak wiec nie pozostaje mi nic innego, jak sie zgodzic z Twoimi ocenami 
laisar - 2012-11-28, 21:24 Ja piszę tylko i wyłącznie o C4P - i znane mi narzekania nie dotyczą silników. (W ogóle to słyszałem jakieś pojedyncze jęki nt THP, ale też akurat nie w C4P). kvojt - 2012-12-02, 11:51
Bierz Mondeo. Od 6 lat nie jeździłem niczym innym i jeżeli potrzebujesz samochodu na trasy, bezpiecznego, dobrze wyposażonego, bezawaryjnego z bardzo rozsądnymi cenami serwisu i części (nawet w ASO) to jest to wybór najlepszy. Tylko nie diesla a 2.0 benzynę 145 KM, silnik na łańcuchu rozrządu przez co odpada Ci wymiana co 60-90 tys km, prosty konstrukcyjnie do bólu, i mało pali (mi spalał miasto 8.5 - 9.5, trasa 7.5 - 8.0). agresywny - 2012-12-02, 15:08 Przepraszam, ale czytając cały temat i propozycje jakie tu padają odniosłem wrażenie, że jest to temat "Jakiego auta NIE kupować". Lipa jakaś... Lodgy wygląda jak cielna krowa z Rumunii, Mondeo to kupa, Cruze to Daewoo/Opel czyli jeszcze większa kupa... To są samochody godne uwagi: http://otomoto.pl/volkswa...-C26455909.html http://moto.allegro.pl/bm...2810217687.html http://moto.allegro.pl/un...2806551583.html http://moto.allegro.pl/au...2810801441.html http://moto.allegro.pl/me...2804686297.html http://moto.allegro.pl/sk...2814462375.html http://otomoto.pl/skoda-o...-C26294117.html http://moto.allegro.pl/17...2811982018.html http://moto.allegro.pl/vw...2819453041.html http://otomoto.pl/subaru-...-C25892138.html To są auta, z którymi NIE MA LIPY!! Są trwałe, niezawodne, komfortowe i bezpieczne. A temu wszystkiemu co proponujecie bliżej do tego: http://otomoto.pl/wartbur...-C24983978.html P.S. Koleś, który wspomniał o czymś tak żałosnym jak Aveo powinien otrzymać pomoc psychologa. marszelest - 2012-12-02, 15:22 agresywny, ten wartburg jest fajny nawet ma pseudo "spinery" i "podtlenek lpg"
ale zainteresowanej chodziło o co innego podała swoje kryteria i czeka na nasze propozycje twoje propozycje są fajne, ale to są skarbonki bez dna. ciekawa jest propozycja skody rs ale cena mi nie pasuje w stosunku do auta wygląda mocno podejrzanie subaru legacy jest na pewno najciekawsza ofertą bo zarówno cena i przebieg i rocznik mieszczą się w standardowym przedziale i te modele tak mniej więcej stoją jednie trzeba by było sprawdzić jaki ma faktyczny przebieg i jaka jest historia tego egzemplaża agresywny - 2012-12-02, 15:27 marszelest, przy odpowiedniej eksploatacji te auta nie sprawiają problemów, a materiały eksploatacyjne nie odbiegają jakoś znacznie cenami od innych aut, niższej klasy. To popularne modele, do których części produkuje bardzo wielu producentów, można wybierać. Wątpię żeby np. Cruze był tańszy w eksploatacji niż Audi A4. marszelest - 2012-12-02, 15:51 mnie się wydaje ,że części i servis jest tańszy cruza niż audi laisar - 2012-12-02, 16:58
To jest tylko Twoje zdanie - tak samo uprawnione, jak inne, odmienne [: agresywny - 2012-12-02, 17:20
Wiem, ale mam racje też z innych powodów. laisar - 2012-12-02, 17:23
To też jest tylko Twoje zdanie [: agresywny - 2012-12-02, 17:32 laisar, powiesz mi, że którekolwiek z tych aut jest gorsze od Daewoo Cruze? Axia - 2012-12-02, 18:10 Przyznam się, że jak widzę opis stan idealny, pierwszy właściciel z Niemiec to mi się wszystko przewraca w środku ;P No i jakoś mało w to wierzę... laisar - 2012-12-02, 18:30
Każde, jeśli ktoś tak uważa - bo to nie jest sprawa obiektywna, a zależna jedynie od własnego gustu. maciek - 2012-12-02, 18:37 agresywny, jak będziesz miał tyle kasy sam zadecydujesz co kupisz  , każdemu łatwo filozofować co bym ja kupił jak bym miał x zł.
Dar1962 - 2012-12-02, 18:54
i słusznie - przyjmij jako FUNDAMENTALNĄ zasadę - NIE ma aut idealnych z Niemiec ani JAKIEGOKOLWIEK innego kraju zachodu - nikt takich aut się nie pozbywa,a jeśli już to nasi handlarze ich NIE kupują, bo kosztują drożej niż u nas. WSZYSTKIE auta sprowadzne mają jakieś mniejszew lub większe wstydliwe, skrzętnie maskowane tajemnice a <90 procent z nich ma cofane liczniki przebiegu. ŻADEN taki opis nie zgadza się do końca w konfrontacji rzeczywistością. Jeśłi to będziesz pamiętać - nic ci się nie będzie przewracać POTEM - czyli po kupieniu takiego ideału chriskb - 2012-12-02, 20:26 Tylko naiwna osoba uwieży, że auto w Niemczech robi 20 000 rocznie. Może ze trzy auta z tej listy mają przebieg bliski prawdopodobnego. Reszta to już poezja sprzedawcy. |
