DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - Zakup czegoś nowszego (i większego niż logan?)

art - 2016-07-27, 19:45
Temat postu: Zakup czegoś nowszego (i większego niż logan?)
Dobra przyszedł czas pożegnać się z 11 letnim Loganem i sprzedać, dopóki do końca nie zjedzą go "korniki" :D

Budżet 45 000 zł, celuję w używki. Marka obojętna, oprócz VW.
Wymagania:
klimatyzacja,
szyby elektryczne przód,
poduszki kierowca + pasażer,
ABS,
tempomat by mi się bardzo przydał.
Silnik tolerujący normalną instalację LPG, tzn. do kwoty 3000 PLN, a nie za 7000 z jakimiś dotryskami paliwa (?!). Najlepiej żeby to był samochód duży, bo zawsze mamy problemy z pakowaniem :-)
żeby to się jakoś kulało przyzwoicie po autostradzie przy jakimś rozsądnym spalaniu

Obecnie moimi typami są: Fiat Qubo, Punto :D, Clio w wersji combii oraz Logan MCV.
Logan minusy: Dacie już miałem to raz, dwa: czy nadal jest to samochód bezawaryjny ?
Clio: czy clio 1,2 toleruje LPG, czy też eksperci renault coś namieszali ?

Myślałem również nad peugeot 301 i i citroenem c elysee ale te samochody mają wadę fabryczną, która może zabić, więc odpadają !

Fajny jest Fluence ale tam ponoć jest jakiś problem z klimatyzacją, włącza się i po chwili wyłącza, trzęsie i szarpie samochodem.

Może ktoś coś poleci ?
Przebiegi roczne: 20 000 - 30 0000

Decybel - 2016-07-27, 20:03

art napisał/a:
Fiat Qubo


Po blisko 5 latach jazdy Qubo mogę napisać o nim kilka słów:
- mały z zewnątrz, pakowny w środku- wielokrotnie zaskoczył mnie ilością bagażu, który przyjął ;-)
- tylne boczne drzwi przesuwane- rewelacja, bardzo wygodna sprawa.
- Bagażnik bardzo ustawny, pomimo że katalogowo ma małą pojemność
- w środku bez szału- plastiki twarde, trochę gołej blachy w środku ale nic nie trzeszczy.
- silnik 1,4- podobno świetnie znosi gaz- nie testowałem. Ośmiozaworowiec, maksymalny moment obrotowy stosunkowo nisko. Skrzynia krótka( wygodnie umiejscowiony drążek zmiany biegów). W mieście i na autostradzie sporo pali, przy prędkości 90-100km/h jest całkiem oszczędny. Brakuje trochę mocy( ale to pojęcie względne)
- dość głośny powyżej 120 km/h.
- nigdy mnie nie zawiódł, całkowicie bezawaryjny, prosta konstrukcja.

jeśli masz więcej pytań to chętnie odpowiem.

Lza - 2016-07-27, 21:33

Jako autka na co dzień i na wyprawy ja bym przemyślał segment uosobowiono-dostawczy. (moje własne przemyślenia zostały zwieńczone zakupem takiego autka i był to strzał w 10). Auta te mają następujące zalety:

- stosunkowo niedrogie (porównując z podobnej wielkości segmentem rodzinnym),
- wytrzymałe (bo projektowane jako auta dostawcze do ciężkiej pracy),
- mają przesuwne tylne drzwi,
- olbrzymie bagażniki niespotykane w żadnym innym segmencie,
- sporo ciekawych schowków idealnych na podróżowanie,
- zużycie paliwa podobne do osobówek,
- za pomocą kilku prostych trików stają się przytulnymi minicamperami.

jeśli wykluczymy wieśwagena i marki które nie oferują wersji osobowych - wydłużonych pozostaje do wyboru:
- reanult grand kangoo
- fiat doblo maxi
- fiata brat: opel combo L2
- ford tourneo grand connect

http://www.daciaklub.pl/f...ic.php?t=13261,
http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=13558

Skoro masz takie przebiegi, myślę że powinieneś przemyśleć diesla. Koszty paliwa będą niewiele wyższe niż na LPG. (koszt ON potrzebnego do przejechania 100km moim tourneo jest ~5zł większy niż LPG+Pb dla Opla Astry.. a samochód jest cięży, dłuższy i znacznie, znacznie większy. A przy LPG masz dodtakowe koszty: przeglądy, serwisy, filtry itp.

mekintosz - 2016-07-27, 23:00
Temat postu: Re: Zakup czegoś nowszego (i większego niż logan?)
art napisał/a:
...
Myślałem również nad peugeot 301 i i citroenem c elysee ale te samochody mają wadę fabryczną, która może zabić, więc odpadają !


Jaka to wada ? Stale zagłówki dla pasażerów tylnej kanapy czy coś gorszego ?

art - 2016-07-27, 23:44
Temat postu: Re: Zakup czegoś nowszego (i większego niż logan?)
mekintosz napisał/a:

Jaka to wada ? Stale zagłówki dla pasażerów tylnej kanapy czy coś gorszego ?


Wyłącza się pedał gazu np na 10 sekund :) najlepsze jest to, że problem jest znany od momentu produkcji samochodu ale ogólnie PSA ma to gdzieś :-)


Co do propozycji, odpadają takie "monstra", to będzie huczeć przy jeździe na autostradzie to raz, dwa chcę normalnie wyglądać na drodze. Chociaż ten doblo nawet taki se ale brak benzyny, 1.4 na tak duży samochód, śmieszne...
Co do diesla: jakieś FAP'y, po 200 tyś. sprawdzenie wtrysków, koła dwumasowe, śmierdzą (chociaż te nowe to już chyba nie ?) i nie wiem co tam jeszcze czyhać będzie na mnie.

Marek1603 - 2016-07-28, 04:59

Co do klimy, to już we wszystkich renówkach tak jest i nawet w daciach, że się włącza i wyłącza. Normy EURO Panie. ;-)
fotorobart - 2016-07-28, 05:04
Temat postu: Re: Zakup czegoś nowszego (i większego niż logan?)
art napisał/a:


Wyłącza się pedał gazu np na 10 sekund :) najlepsze jest to, że problem jest znany od momentu produkcji samochodu ale ogólnie PSA ma to gdzieś :-)


Co do propozycji, odpadają takie "monstra", to będzie huczeć przy jeździe na autostradzie to raz, dwa chcę normalnie wyglądać na drodze. Chociaż ten doblo nawet taki se ale brak benzyny, 1.4 na tak duży samochód, śmieszne...
Co do diesla: jakieś FAP'y, po 200 tyś. sprawdzenie wtrysków, koła dwumasowe, śmierdzą (chociaż te nowe to już chyba nie ?) i nie wiem co tam jeszcze czyhać będzie na mnie.


jak nic zostaje rower :mrgreen:

art - 2016-07-28, 08:29
Temat postu: Re: Zakup czegoś nowszego (i większego niż logan?)
fotorobart napisał/a:


jak nic zostaje rower :mrgreen:


no i z czego się kolega śmieje :P

a co ma włączanie i wyłączanie klimy do emisji spalin ? Nie trzęsie się i nie szarpie samochodem przy takiej operacji ?

Lza - 2016-07-28, 08:32

klima wyłączona = mniejsze zużycie paliwa = niższa emisja spalin.
Nie powinno trząść czy szarpać. Moim nic nie trzęsie, a też jest taki patent.

fotorobart - 2016-07-28, 09:06

Wg mnie zła metodyka wyboru auta.... Ja najpierw patrzyłbym co mi potrzeba/podoba się w aucie, a dopiero później na to co mi przeszkadza
Lza - 2016-07-28, 09:11

mam wrażenie, że art chce samochód duży ale mały, benzyna z gazem ale tylko w dieslu, klimatyzowany ale bez klimy, no i przede wszystkim, żeby normalnie wyglądał na drodze. No wypisz wymaluj golf II ;)
art - 2016-07-28, 11:21

Nie smiac sie :p podoba mi sie logan ale ma silnik 1,2, co wg mnie jest za malo no i ma ta kiczowa skrzynie :/ podoba mi sie octavia ale to vw i ma jakkies TSI. Rozpatruje tylko benzyne z mozliwoscia gazu, diesel sie nie oplaca...
Co do klimy: nie ma takiej jak mam obecnie? Tzn. wlaczam i sobie dziala, a nie ze coo 10 sekund sie wylacza ?

Lza - 2016-07-28, 11:58

Bierz to co Ci się podoba i najlepiej nadaje się do Twoich potrzeb. nie patrz na nazwę na masce. Co za róznica czy Vw, Dacia, Ford, Fiat. każda marka ma swoje wady nie takie to inne. Oprócz tego mają zalety, które będą Ci mniej lub bardziej odpowiadały i to one powinny zadecydować o przewadze konkretnego modelu nad innymi.

Druga sprawa z budżetem na poziomi 45K to nie pchał bym się w rozbitki i używki, zwłaszcza że Twoje autko nie jest jeszcze stare i można nim nadal jeździć i oszczędzić jeszcze nieco złota. Parę tysiaków więcej i możesz kupić nowe auto. Za 50-55 tysięcy już jest w czym przebierać (biorąc pod uwagę nie ceny cennikowe tylko takie z rabatami).
Chyba że lubisz totolotek, ale weź pod uwagę że w totolotka przegrywają miliony osób dziennie, a wygrywa jedna.

gfedorynski - 2016-07-28, 12:15

Cytat:
Druga sprawa z budżetem na poziomi 45K to nie pchał bym się w rozbitki i używki


Dobrze mówi. Dacia będzie przecież wcale nie golas nawet za tyle. Dołożyć trochę i wybór robi się znacznie większy.

art - 2016-07-28, 13:38

Lza napisał/a:
Bierz to co Ci się podoba i najlepiej nadaje się do Twoich potrzeb. nie patrz na nazwę na masce. Co za róznica czy Vw, Dacia, Ford, Fiat. każda marka ma swoje wady nie takie to inne.


Jesli ma siie jakies przekonania i zasady, to trzeba ich przestrzegac, no kimze byllby czlowiek gdyby nie one ? :) VW nie kupie...

gfedorynski napisał/a:

Dobrze mówi. Dacia będzie przecież wcale nie golas nawet za tyle. Dołożyć trochę i wybór robi się znacznie większy.


A ja nie potrzebuje bajerów typu czujnik deszczu ? To co, ja nie wiem kiedy deszcz pada ? IMHO płacenie ok 50 tyś złotych za DACIA'ę to lekka przesada :)

gfedorynski - 2016-07-28, 14:20

Ja nie mam czujników deszczu, a zapłaciłem ok 50 tysięcy po rabacie. I to z wolnossącym silnikem (ale lodgy...) na razie nie żałuję żadnego bajeru, który dołożyłem, lub który był w wyposażeniu, a w niższym mogło go nie być.

I nie jest prawdą, że miałbym cokolwiek porównywalnego (nowego) innej marki za te pieniądze.

Lza - 2016-07-28, 14:29

art napisał/a:
A ja nie potrzebuje bajerów typu czujnik deszczu


To akurat jest bardzo wygodne, (jak każdy automat: odwala jakąś robotę za człowieka i robi to lepiej niż zrobił by to człowiek). W przeciwieństwie do bezużytecznych bajerów typu alufelgi albo szklany dach.

Prezes - 2016-07-28, 15:16

Problem w P301 był dla silnika benzynowego 1.6. Blokował się gaz i auto nie przyspieszało. Dopiero po paru latach - o zgrozo - udało im się zmienić oprogramowanie. Ja jeżdżę 1.2 i nic się nie dzieje. Gazować się nie opłaca, bo przy jeździe podmiejskiej (wyjeżdżam z miasta "pod prąd") pali 6 litrów. W wyprzedaży rocznika koło 43 dałem za automat :) normalnie przy obligatoryjnych zniżkach niecałe 46 kosztuje. Ale jak ma być pakowniejsze auto, to chyba MCV lepsze?
art - 2016-07-28, 15:44

1,2 niestety będzie za słaby :-/ chętnie jeszcze raz kupiłbym dacie gdyby: miała lepszą skrzynie, lepsze fotele i tempomat :)
benyo - 2016-07-28, 18:43

Lza napisał/a:
To akurat jest bardzo wygodne, (jak każdy automat: odwala jakąś robotę za człowieka i robi to lepiej niż zrobił by to człowiek).


Oj kolego, żebyś kiedyś nie usłyszał tego od swojej własnej żony, że automat robi to lepiej niż TY :-D (mam nadzieje, że bez urazy :-) )

Lza - 2016-07-28, 18:44

To tylko kwestia czasu ;P
zdzisiu27 - 2016-07-29, 07:21

obejrzyj jeszcze C3 Picasso i Berlingo/Partner
PiotrWie - 2016-07-29, 08:34

Lza napisał/a:
To tylko kwestia czasu ;P

Czyżbyś sądził że wymyślą lepsza maszynę do zarabiania pieniędzy niż mąż? :mrgreen:

art - 2016-07-29, 14:41

zdzisiu27 napisał/a:
obejrzyj jeszcze C3 Picasso i Berlingo/Partner


O ! C3 picasso akurat jest szkaradny wg. mnie, ale już C4 picasso wygląda lepiej :) co prawda nie ma tutaj zegarów w środku ale przynajmniej zewnętrznie wygląda ładnie :)

Byłem dziś w salonie fiata: super wygląda 500L, tylko że ma mały bagażnik + świecące plastiki na desce. Doblo na żywo prezentuje się o niebo lepiej niż na zdjęciach, tylko że ma silnik 1,4 i nie można wybrać większego oraz spalanie trochę wysokie, 2 litry więcej niż np 500L.
Super prezentuje się TIPO, dużo miejsca w środku, duży bagażnik oraz silnik 1,4, niestety 1.6 tylko w automacie oraz kolejny minus, to nowy model nie wszystkie usterki ujrzały światło dzienne ;-)
Na razie TIPO jest moim liderem, chociaż nie wiem czy nie poczekam do początku przyszłego roku i kupię TIPO kombii :)

P.S. Widziałem dziś Forda Grand Tourneo w kolorze srebnrym/popielatym i powiem że kolor robi dużo z samochodem. Sorry LZA ale wcześniej to auto, patrząc na Twoje foty, uznawałem za konkurenta SOLARIS'a. :)

Lza - 2016-07-29, 14:53

Heheh, muszę kasownik zamontować :-)
Lza - 2016-07-29, 14:57

art napisał/a:
że ma silnik 1,4 i nie można wybrać większego


jak to nie można, jest Multijet, zdaje się z momentem 320nM, chyba najbardziej wychwalany silnik diesla do osobówek na rynku. W takim samochodzie (o dostawczym rodowodzie) benzyna to lekkie nieporozumienie. Ze względu na masę i gabaryty takie auto potrzebuje silnika może nie tyle dynamicznego co mającego krzepę.

PiotrWie - 2016-07-29, 15:02

art napisał/a:


O ! C3 picasso akurat jest szkaradny wg. mnie, ale już C4 picasso wygląda lepiej :) co prawda nie ma tutaj zegarów w środku ale przynajmniej zewnętrznie wygląda ładnie :)

Jak widać kwestia gustu - jak d lata temu kupowaliśmy samochód dla mojej zony to C3 wszedł do ścisłego finału ( wraz z Zafirą) zaś c4 Picasso został zdyskwalifikowany jako paskudztwo ( ze względu na wygląd zewnętrzny), zaś 500L za wnętrze ( fotele kojarzyły sie mojej żonie z siedzeniami w tramwajach). Czy wnętrze w 500x jest utrzymane w stylistyce dotychczasowych 500??

art - 2016-07-29, 15:03

owszem jest większy silnik tylko że śmierdziel :) trzeba o wiele więcej zapłacić za sam samochód + więcej za paliwo niż w przypadku benzyna + LPG, dlatego Diesli nie biorę pod uwagę.
art - 2016-07-29, 15:06

PiotrWie napisał/a:
Czy wnętrze w 500x jest utrzymane w stylistyce dotychczasowych 500??


Nie zwróciłem uwagi na 500X, bo optycznie jest mniejszy niż 500L.

Lza - 2016-07-29, 15:14

Cytat:
art napisał/a:
trzeba o wiele więcej zapłacić za sam samochód + więcej za paliwo niż w przypadku benzyna + LPG


Duża jest ta różnica w zakupie? Bo za instalkę LPG też trzeba zapłacić, a potem co rok dymać na przeglądy. Koszty paliwa są bardzo zbliżone, całkiem prawopodobne, że diesel wychodzi nawet nieco taniej niż LPG + Pb; a nawet jeśli nie to różnice będą rzędu złotówki lub dwóch.

art - 2016-07-29, 15:35

duża, 10 tysięcy złotych. Koszt instalacji to maks 3000 złotych. Przegląd raz na rok za 100 zł (tyle płacę obecnie), dodatkowo muszę zapłacić przy przeglądzie technicznym 50 albo 60 zł więcej. Cena ON dzisiaj z Tesco coś ok 4,1 zł, a LPG 1,59. No i po raz kolejny to powiem, benzyna nie śmierdzi, a już na pewno nie LPG.

Kiedyś moim idealnym silnikiem to był 1,9 TDI (chciałem mieć samochód z takim silnikiem), dziś w życiu bym go nie kupił. Miałem kiedyś przyjemność stać w korku w mieście, po prawej passat z 1,9TDI, z lewej też coś z 1,9 TDI (tymi starymi), to coś powinno mieć zabriony wstęp do miasta ! Śmierdziało niemiłosiernie, kawałek dalej stałem obok dCi i już takowego dyskomfortu nie było ;-)

A i jeszcze jedna rzecz, czy da się jeździć z zepsutymi czujnikami TMPS, ESP itp, itd ? Czy też ich awaria powoduje wykluczenie samochodu z poruszania się po drodze ? Czy można np. wymontować taki czujnik TMPS ?

gregorisan - 2016-07-29, 15:50

art napisał/a:
A i jeszcze jedna rzecz, czy da się jeździć z zepsutymi czujnikami TMPS, ESP itp, itd ? Czy też ich awaria powoduje wykluczenie samochodu z poruszania się po drodze ? Czy można np. wymontować taki czujnik TMPS ?


Da się z uszkodzonymi - po prostu będziesz miał komunikat na desce. A wyłączyć na stałe chyba się nie da bo też o to kiedyś pytałem.
http://www.daciaklub.pl/f...iki+ci%B6nienia

Lza - 2016-07-29, 16:16

art napisał/a:
Cena ON dzisiaj z Tesco coś ok 4,1 zł, a LPG 1,59. No i po raz kolejny to powiem, benzyna nie śmierdzi, a już na pewno nie LPG.


ale LPG Ci spali 12 litrów i jeszcze do tego jeszcze około litr benzyny, a ON 6. Wszystkie auta śmierdzą. powąchaj swoją rurę to się przekonasz heheh. LPG to dopiero śmierdzi :-) Pół życia jeździłem takimi to coś o tym wiem. jak się rozreguluje to nie dość że z rury jedzie to w dodatku w kabinie jedzie ;)

art - 2016-07-29, 16:44

Mam LPG w sandero, pali 7,5 litra LPG :) 12 - 12,5 to pali na autostradzie :-/ zeby opłacało się mieć diesla w sandero musiałoby palić ok 3,5l/ON + do tego być tańsze w zakupie. Nic mi nie śmierdzi, chyba że przy przeglądzie jak odkręcają filtry. Jestem mega zadowolony z LPG, wcześniej mówiłem: "Precz z LPG, nie jeżdżę kuchenką", teraz jestem na etapie nielubienia śmierdzieli (diesla) :-) To jest po prostu nieopłacalne, zakup jest podyktowany większymi nakładami min. 8 tysięcy więcej, a w zamian dostajesz:
-uważaj co lejesz i gdzie do cholery jak mam sprawdzić czy dana stacja ma takie a nie inne paliwo, nie mam podręcznego zestawu małego chemika
-koło dwu-masowe nie do końca wiem o co z tym chodzi ale jest wiele narzekania
- przy 200 tysiącach regeneracja wtrysków
-czasem ciężej zapalić go w zimie (nie wiem jak te nowoczesne)
-smród
plusy diesla:
+pali trochę mniej niż benzyna
jest coś jeszcze ?

arczi_88 - 2016-07-29, 17:22

Ohoho wciąż nie ma finału dyskusja na temat, który silnik lepszy a tu już afera paliwowa. Chciałem Was pogodzić jednym takim hasłem powtarzanym przez kierowców benzyniaków ale pewnie znacie :-D
fotorobart - 2016-07-29, 20:37

art napisał/a:
Mam LPG w sandero, pali 7,5 litra LPG :) 12 - 12,5 to pali na autostradzie :-/ zeby opłacało się mieć diesla w sandero musiałoby palić ok 3,5l/ON + do tego być tańsze w zakupie. Nic mi nie śmierdzi, chyba że przy przeglądzie jak odkręcają filtry. Jestem mega zadowolony z LPG, wcześniej mówiłem: "Precz z LPG, nie jeżdżę kuchenką", teraz jestem na etapie nielubienia śmierdzieli (diesla) :-) To jest po prostu nieopłacalne, zakup jest podyktowany większymi nakładami min. 8 tysięcy więcej, a w zamian dostajesz:
-uważaj co lejesz i gdzie do cholery jak mam sprawdzić czy dana stacja ma takie a nie inne paliwo, nie mam podręcznego zestawu małego chemika
-koło dwu-masowe nie do końca wiem o co z tym chodzi ale jest wiele narzekania
- przy 200 tysiącach regeneracja wtrysków
-czasem ciężej zapalić go w zimie (nie wiem jak te nowoczesne)
-smród
plusy diesla:
+pali trochę mniej niż benzyna
jest coś jeszcze ?



wszystkie moje auta były i są na ON (poza Matizem, pełniącym role eLki")
Diesel ma większy moment obrotowy
C4 1.6 HDI zrobiłem bez awarii 130 tys. z tego druga połowa na paliwie z Auchan...
200 tys.... to ile km robisz rocznie?
[/list]

Karenzo - 2016-07-29, 20:46

diesel miał sens tylko wtedy kiedy benzyna była na kartki
art - 2016-07-29, 21:20

fotorobart napisał/a:

Diesel ma większy moment obrotowy

200 tys.... to ile km robisz rocznie?


No i co z tego, że ma większy moment ?

Auto kupiłem w 2012 z przebiegiem 26 500, obecnie mam na liczniku 136 000, więc LPG to mus

fotorobart - 2016-07-29, 21:37

art napisał/a:


No i co z tego, że ma większy moment ?


nic, pewnie taki kaprys inżynierów :mrgreen:

eplus - 2016-07-30, 03:06

Uważaj, co lejesz... :lol: :lol: 20 lat temu na niektórych stacjach była dostępna gazolina w cenie 2/3 benzyny. Był do tego "uszlachetniacz", ale po pierwsze nawet sprzedawcy twierdzili, że to syf, po drugie - jego cena prawie niwelowała oszczędność. Więc na suchej gazolinie jeździłem Polonezem 1,6 dwa lata. Gdy się go przycisnęło na niskich obrotach, to śmiesznie dzwonił. :mrgreen: LO ma to mieć coś koło 70.
gfedorynski - 2016-08-01, 07:36

Cytat:
Śmierdziało niemiłosiernie


A do tego najgorszy syf lecący z diesli (nowych również!) jest bezwonny.

art - 2016-08-02, 08:36

Znalazłem już Tipo kombi i wychodzi że będzie ok 8-10 tysięcy złotych droższy niż sedan. Sedan jest obecnie w cenie 42,500 czyli kombi będzie miało cenę min. 50 000 złotych.
Jest też 500L w większej wersji "Living" (bardzo mi się podoba) ale niestety cena min. 60 000 złotych .

Obecne typy: Qubo, Doblo, Tipo, (wszystkie z silnikiem 1,4 - chciałbym T-Jeta ale niestety albo za drogie lub też niedostępne w danym modelu), Clio z silnikiem 1,2Tce (0,9 i 1,2 16v będę wg. mnie trochę za słabe i zobaczymy co jeszcze nam do głowy przyjdzie :)

maciek - 2016-08-02, 09:22

Rozważ Fluenca lub Megane kombi schodzą te modele z rynku, handlowcy dają spore rabaty ;-)
http://odreki.renault.pl/

art - 2016-08-02, 09:26

Megane kombii za drogie, a z Fluence jest ten problem że tam trzęsie autem przy włączaniu i wyłączeniu klimy.
Marek1603 - 2016-08-02, 10:29

A z tym Fluensem to było to co u mnie. Uszkodzony zawór rozprężny i też na silniku było czuć znaczne obciążenie w momencie załączenia klimy. Przejedź się innym.
art - 2016-08-02, 10:57

Hmm chyba nie, bo pytałem już o to na forum megane, być może w nowszych egzemplarzach problem wyeliminowano ale w starszych (np. 2013 - 2014) to jest jakaś masakra i renault twierdziło, że to ma tak działać :) klima się włącza i wyłącza np. co 10 sekund.
Marek1603 - 2016-08-02, 12:15

No właśnie u mnie też było podobnie. I też mówili, że tak ma być. Posprawdzali/dobili czynnika itd. Dopiero jak pojeździli autem z podpiętym kompem, wyszło im co jest. Niestety poskutkowało to zużyciem sprzęgła i mam teraz nową sprężarkę, bo samo sprzęgło nie występuje jako zamienni.
art - 2016-08-30, 20:10

Pochodziliśmy po salonach: żona po zobaczeniu 500L, a raczej rzucie okiem, stwierdziła że to coś jest szkaradne i koniec :D
TIPO jej podeszło oraz Qubo. Qubo odpada niestety z powodu wysokiego spalania.
I tak na placu boju zostało tylko: Tipo vs Logan z naciskiem na Logan, bo tańszy. Teraz się tylko zastanawiamy czy brać nówkę z salonu czy też polować na używkę, a te są stosunkowo drogie.

gfedorynski - 2016-08-31, 08:20

Jak już logan i Was stać, to pewnie że nówkę.
art - 2016-08-31, 09:49

Nie jest to takie oczywiste ;-) ja chcę założyć LPG więc przy zakupie nowego stracę gwarancję na dzień dobry.
Jeszcze w stawce jest Peugeot 301.

Prezes - 2016-08-31, 10:29

Jak będziesz przeglądał 301 to pamiętaj, że rabat do katalogu to 14-16%.
Można też brać wyprzedaże rocznika, ja takiego wziąłem i wtedy jeszcze wyższy.

Jak ma być duży bagażnik to polecam MCV. Nie ma wtedy problemów z wnikającymi zawiasami do środka auta jak w sedanach tipo czy 301.

art - 2016-08-31, 10:32

Z powodów LPG również w przypadku 301 najbardziej brana pod uwagę jest używka :)
gfedorynski - 2016-08-31, 10:36

Który silnik? Bo ja coraz bardziej wierzę w instalację dealerską/fabryczną (choć jeszcze nie jutro).
art - 2016-08-31, 10:40

Tipo: 1,4
Logan: 1,2 16v
Peugeot: 1,2 lub 1,6 (o ile naprawili buce jedne ten pedał gazu)
Co do dealerskiej: do mojego sandero 3 lata temu wyceniono na: 4700 (brc) z rabatem 4200, u dobrego gaziarza (fakt musiałem się nieźle naszukać) 2500 zł (lovato), zero problemów.
Fabryczna: tutaj znowu koszty oraz fakt iż nie można tego serwisować poza ASO - więc niech spadają na drzewo.

GRL - 2016-08-31, 19:05

Czytałem na forum cytryny, że ASO właśnie robi aktualizację oprogramowania w C-Elysee 1.6, więc chyba rozwiązali problem.
Zajrzyj w konfigurator Citroena, bo ten model tam bardzo fajnie wychodzi.
Dealerzy nie dają więcej niż 1% rabatu, ale i tak może wyjść taniej niż z 10% rabatem w Bełkocie.
Wersja wyposażeniowa More Life (46tys.) jest tak fajnie skonfigurowana, że nie opłaca się brać tańszego Seduction.
Gdyby nie fakt, że to nie liftback to byłby moim faworytem.

mojo - 2016-09-01, 11:52

MCV wersja limitowana Open (alu felgi + metalic m.in.)
0,9 Tce z Lpg - 44450
1.5 dci 75 KM - 45900 - ta wersja może nie mieć dwumasy i mieć proste trubo czyli bez zmiennej geometrii łopatek

art - 2016-09-01, 13:04

No niestety te auta Citroen i Peugeot są katalogowe droższe od Logana odpowiednio o 5 i 7 tysięcy złotych. Logan w wersji Open ma wszystko co potrzebuję: klimę, składaną kanapę z tyłu, elektryczne szyby przód w cenie 34 750zł, tylko ta gwarancja ...
Alufelgi to mnie nie obchodzą. Za 45 tysięcy to mam TIPO :)

GRL - 2016-09-02, 00:10

C-E i 301 są droższe, ale i większe - zgodnie z założeniem tytułu tematu.
Wnętrze jakościowo też lepsze od Logana, dynamika również.

Tipo z wyposażeniem porównywalnym do C-Elysee jest zazwyczaj droższe o jakieś 10%.
Więc albo trzeba dopłacić albo z czegoś zrezygnować.
Dopłaty, które (powoli, acz skutecznie) windują cenę to np.:
- światła przeciwmgłowe,
- dzielona kanapa,
- koło zapasowe,
- boczne poduszki powietrzne,
- podgrzewane lusterka,
- radio z bluetooth,
Nawet Logan w wersji Laureate oferuję większość z tego w standardzie.
W sumie - co kto lubi.
Ale zaledwie 2 poduszki i dopłata do kolejnych 2200zł?
Ktoś tu na siłę wymyślał cennik... :-/

art - 2016-10-14, 09:37

Jestem świeżo po jeździe próbnej Tipo z silnikiem 1,4, w wersji pomiędzy POP a Lounge. W porównaniu do Logana to trochę niebo i ziemia, no ale:
1) egzemplarz którym jeździłem kosztuje ok 53-54 tys. PLN, czyli ok 20 tys. więcej niż Logan Laureate
2) wykonanie w środku tej wersji Tipo wygląda naprawdę super
3) przy prędkości 120 km/h "super cisza" w środku w porównaniu do Logana i Sandero no ale samochód kosztuje 20 tys. więcej, więc nie ma się czemu dziwić.

Ciekaw jestem jak wypada Tipo w wersji Tipo lub POP w stosunku do Logana, bo sprzedawca mówił, że być może będzie głośniej w samochodzie ze względu na poziom wykończenia, inne materiały itp.

Minusy Tipo:
- bazowo dostępny tylko kolor biały, za inny trzeba dopłacić, sprytnie to sobie wymyślili :)
- bagażnik z jednej strony ogromny z drugiej zaś bardzo głęboki i mogą być trudności z załadunkiem (coś za coś)
- trzeba dokupić czujniki parkowania bo samochód dość długi
- trzeba dokupić regulację fotela na wysokość bo nie jestem do końca przekonany czy bez tego dobrze siedziałoby mi się za kierownicą
- czas oczekiwania 4 miesiące, co mam rozumieć wzniecić pożądanie u kupujących ;-)

Plusy:
+bardzo dużo przestrzeni w środku
+dobrze mi się siedziało w środku - zapewne to zasługa wyższej wersji i w podstawowej już nie byłoby z tym tak kolorowo
+miejsce na tylnej kanapie
+jechałem cały czas z włączoną klimatyzacją (czego nie zauważyłem podczas jazdy), zero szarpania, zrywania nie czułem braku mocy
+jak dla mnie silnik 1,4 wystarczająco dynamiczny ale lepszy oczywiście byłby T-Jet :)
+6 biegów

Pójdę jeszcze zapytać o jazdę próbną nowym Loganem z silnikiem 1,2 ale może być z tym problem, bo ostatnio jak byłem to mieli wersję tylko 0,9 TcE na pytanie o wersję 1,2 odpowiedziano mi że to przecież prawie to samo... szkoda tylko że nie cenowo :)

W salonie Renault byłem 2 razy, za pierwszym razem spędziliśmy tam ok 30 min, kręcąc się jak smród po gaciach, zaglądając do folderów i samochodów ale nikt się do nas nie pofatygował. Za drugim razem wyszedłem po 15 minutach, też nikt mnie nie zauważył. Zresztą odpuściłem Clio z silnikiem 1,2, bo to raczej za malutki silniczek na ten samochód, a dwa dla mnie to taki trochę lepszy Logan :) dalej ta sama kichowata skrzynia itp.

miczowskee - 2016-10-14, 16:03

art, sprawdziłem przyspieszenie 0-100 w Clio 1.2 16v i Loganie MCV z takim silnikiem i nie ma różnicy. :)
Clio Grandtour w Limited 1.2 75KM jest już całkiem fajnie wyposażony, jest klima, Media Nav, wygląda całkiem przyjemnie. W granicach 52 tys. powinno się udać upchnąć jeszcze szyby w prądzie i lakier metalik.
Myślę, że to o tyle fajne rozwiązanie, że silnik jest już sprawdzony, z gazem nie ma kłopotu i możesz go założyć w salonie nie tracąc gwarancji. :)

Z poliftowym Loganem będzie na pewno kłopot z czasem realizacji, a Clio można znaleźć od ręki. ;)

EDIT: Teraz widzę, że mowa jest o bardzo bazowych wersjach, zasugerowałem się kwotą, którą zauważyłem ciut wyżej. W takim razie Clio Grandtour w wersji Life 1.2 16v za 43 tys. PLN :)

art - 2016-10-14, 18:35

Nie doprecyzowywałem, chodzilo mi o clio grandtour w porównianiu do Logana. Brakuje mi w renault/logan jakiegoś ciut większego silnika np. 1.4 albo 1.6 ;-/ I tak jak mówiłem Clio to taki ciut lepszy Logan, mnie nie jarają jakieś wyświetlacze elektroniczne, tablety (media nav - są lepsze i tańsze nawigacje od tego), no i w standardzie brak w Clio klimy, trzeba do niej dopłacić i tak samochód zamiast kosztować 45 urósł do 47 :) Jeśli kupię coś ze stajni renault to będzie to właśnie Logan sedan, pomimo swoich licznych wad :) - wg. mnie najlepszy stosunek jakość/cena w stajni renault.
Oraz pod uwagę brany pod uwagę jest używany Fluence z silnikiem 1.6, który ma ponoć kłopoty z odpalaniem przy minusowych temperaturach ;D

A z innych marek: nowe Tipo, używany 301 (naprawili pedał gazu) oraz jeszcze jakiś ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy ;))

Zrezygnowaliśmy z dużych gabarytowo samochodów typu Qubo, Doblo itp.

GRL - 2016-10-14, 21:23

Qubo dużym gabarytem?
Przecież to trochę większa Panda. o.0

art - 2016-10-14, 22:15

Niby tak, ale możliwości ma niezłe :) i szczerze kupiłbym go gdyby nie spalanie zarówno w benzynie jak i dieslu jest tragiczne :-/

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group