DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Problem z podniesieniem wycieraczki w Sandero

jackthenight - 2008-11-04, 10:05
Temat postu: Problem z podniesieniem wycieraczki w Sandero
Znalazłem jeden drobny problem w Sandero :

1. Wycieraczki od strony kierowcy nie można podnieść tak aby była całkowicie uniesiona w
górze, ponieważ zawadza o maskę.
Od strony pasażera jest oki.

wox - 2008-11-04, 18:32

Ale to w kategorii "ten typ tak ma", czy masz po prostu za nisko osadzoną tą wycieraczkę?
KaS602 - 2008-11-04, 18:48

jackthenight napisał/a:
Wycieraczki od strony kierowcy nie można podnieść tak aby była całkowicie uniesiona w
górze, ponieważ zawadza o maskę.

No to co? W Clio III obu nie mozna podniesc bo zawadzaja o maske...
Ot kolejne "TTTM"...

jackthenight - 2008-11-04, 18:52

wox napisał/a:
Ale to w kategorii "ten typ tak ma", czy masz po prostu za nisko osadzoną tą wycieraczkę?


Myślę że ten typ tak ma, bo wycieraczka jest na dobrej wysokości.
Może ją przekręcę w prawo o jeden ząbek na mocowaniu to wtedy powinna się już poprawnie do końca podnosić - tylko wtedy ta wycieraczka będzie trochę wyżej niż wycieraczka pasażera.
Promień wycierania będzie również dobry po przy lewym słupku mam jeszcze ze dwa centymetry luzu gdzie wycieraczka może jeszcze dochodzić.
Ale ciekawe jaki inni użytkownicy Sandero, niech jeszcze jakiś kolega się wypowie czy również nie może podnieść wycieraczki do końca od strony kierowcy bo wycieraczka zawadzi o maskę.

KaS602 napisał/a:

No to co? W Clio III obu nie mozna podniesc bo zawadzaja o maske...
Ot kolejne "TTTM"...


Jak to co ? To lipa wielka.

1. Nawet ten co roznosi ulotki może ci uszkodzić lakier maski bo za silnie pociągnie za wycieraczkę. wejdzie rdza i wtedy już się robi mniej wesoło.

2. Myjąc szybę masz mniej wygodnie.
3. Zawsze musisz uważać aby nie uszkodzić maski.

Także to trochę lipa. wycieraczka jest skonstruowana tak aby można było ją podnieść.
Skoro maska zawadza to jest błąd konstrukcyjny auta/mocowania wycieraczki..

vipergtr - 2008-11-04, 19:16

Wlasnie sie zastanawiam jak jest u mnie z ta wycieraczka. Bo dopiero raz mylem wlasnorecznie samochod i nie przypominam sobie zebym mial jakis problem z wycieraczkami. A zawsze myjac szybe je podnosze. Wiec u mnie jest chyba OK.
wox - 2008-11-04, 20:04

Skoro vipergtr pisze, że u niego (chyba) OK, to może masz wykrzywione ramię?

w kwestii "lipy"
4. Trzeba jeszcze uważać, żeby nie puścić tej wycieraczki z góry na szybę (chociaż to akurat może zdarzyć się każdemu), bo można nawet rozwalić szybę.

jackthenight - 2008-11-04, 20:25

vipergtr napisał/a:
Wlasnie sie zastanawiam jak jest u mnie z ta wycieraczka. Bo dopiero raz mylem wlasnorecznie samochod i nie przypominam sobie zebym mial jakis problem z wycieraczkami. A zawsze myjac szybe je podnosze. Wiec u mnie jest chyba OK.


Sprawdź to dokładnie jak możesz.
Zresztą zerknę w salonie na innym sandero jak to wygląda.
Ramię na wykrzywione nie wygląda.

laisar - 2008-11-04, 20:41

To chyba raczej nie wykrzywienie, ale może coś w rodzaju braku blokady? Warto by porównać dokładnie obie wycieraczki, skoro druga jest dobra.
jackthenight - 2008-11-04, 20:48

laisar napisał/a:
To chyba raczej nie wykrzywienie, ale może coś w rodzaju braku blokady? Warto by porównać dokładnie obie wycieraczki, skoro druga jest dobra.


Nie, nie laisar. Wycieraczka sama w sobie jest dobra. Blokada jest i na pewno działa.
Nie podnosi się do końca bo przeszkadza maska.

Sądzę że ten kto montował ją, po prostu za nisko osadził ramię. CHodzi
mi o kąt - za nisko jest podszybia.

Prosta czynność to poprawi, wystarczy że zdejmę ramię i zamocuje ją wyżej - czyli na mocowaniu (tym klinie z ząbkami) przekręcą ją o stopień może dwa w prawo (czyli jakiś o jeden ząbek możne dwa), założę i dokręcę nakrętkę.
Ale nie chodzi mi jak to rozwiązać tylko czy wszystkie Sandero tak ma, czy tylko mi się trafił
paproch który montował zdarzył :)

Ogólnie wycieraczka dobrze zbiera, nie piszczy i jest wszystkio OKI, ale może powinno być jeszcze lepiej :)

laisar - 2008-11-04, 21:26

No to powtarzam: porównaj z drugą, powinny być chyba identyczne.

A w każdym razie przypuszczam, że to tylko Twój egzemplarz tak ma...

jackthenight - 2008-11-04, 22:01

laisar napisał/a:
No to powtarzam: porównaj z drugą, powinny być chyba identyczne.

A w każdym razie przypuszczam, że to tylko Twój egzemplarz tak ma...


Wycieraczki są identycznie na jednej wysokości.

laisar - 2008-11-04, 22:18

Mechanizmy porównaj, część za częścią...
wox - 2008-11-04, 23:27

jackthenight napisał/a:
Prosta czynność to poprawi, wystarczy że zdejmę ramię i zamocuje ją wyżej - czyli na mocowaniu (tym klinie z ząbkami) przekręcą ją o stopień może dwa w prawo (czyli jakiś o jeden ząbek możne dwa), założę i dokręcę nakrętkę.

To jest taka aptekarska robótka :mrgreen: (jeden ząbek pewnie wystarczy) - bawiłem się w to, po tym, jak w ASO (oczywiście spartolili robotę :evil: - założyli za nisko) wymieniali mi porysowane ramię wycieraczki (reklamowałem to od razu przy zakupie auta).

jackthenight - 2008-11-04, 23:52

wox napisał/a:
jackthenight napisał/a:
Prosta czynność to poprawi, wystarczy że zdejmę ramię i zamocuje ją wyżej - czyli na mocowaniu (tym klinie z ząbkami) przekręcą ją o stopień może dwa w prawo (czyli jakiś o jeden ząbek możne dwa), założę i dokręcę nakrętkę.

To jest taka aptekarska robótka :mrgreen: (jeden ząbek pewnie wystarczy) - bawiłem się w to, po tym, jak w ASO (oczywiście spartolili robotę :evil: - założyli za nisko) wymieniali mi porysowane ramię wycieraczki (reklamowałem to od razu przy zakupie auta).


Tak aptekarska i bardzo precyzyjna :)
Nie pojadę z tym do serwisu bo jeszcze coś spartaczą. Najpierw upewnię się czy w innych Sandero to nie występuje, może jakiś monter w fabryce na cyku składał ramiona i tak na oko je zakładał - być może w pewnej serii taka przypadłość występuje.
A jak się już upewnię to sobie to poprawie przed blokiem (może sprawię radość swoim cudownym sąsiadom:) którzy pomyślą pewnie, że "ehh pewnie się mu coś już zepsuło" :)
I przez kilka godzin sąsiedzi będą mieć dobry humor. :) hihi

Dodano 2008-11-05, 12:16:
No więc po oględzinach w salonie, na dwóch innych Sandero przypadek braku możliwości podniesienia wycieraczki kierowcy również występuje. Czyli ten typ tak ma.
W jednym modelu bardziej można było unieść ramię , a w drugim mniej. Zawsze jednak zawadza się ramieniem o kant maski.

KaS602 - 2008-11-05, 12:36

wox napisał/a:
w kwestii "lipy"
4. Trzeba jeszcze uważać, żeby nie puścić tej wycieraczki z góry na szybę (chociaż to akurat może zdarzyć się każdemu), bo można nawet rozwalić szybę.

wox, sprobuj najpierw wybic szybe przy uzyciu mlotka, a pozniej zastanow sie, czy jest to mozliwe do zrobienia za pomoca upuszczonej wycieraczki...

Co do zawadzania ramienia o maske - nie pierwszy, nie ostatni samochod z tak rozwiazanym systemem wycieraczek. Wplywu na wygode i funkcjonalnosc to raczej nie ma (IMO), a wyobraz sobie jakby to wygladalo, gdyby maska byla krotsza (od strony podszybia), zeby ramie dalo sie odchylic...

jackthenight - 2008-11-05, 13:11

KaS602 napisał/a:
wox napisał/a:
w kwestii "lipy"
4. Trzeba jeszcze uważać, żeby nie puścić tej wycieraczki z góry na szybę (chociaż to akurat może zdarzyć się każdemu), bo można nawet rozwalić szybę.

wox, sprobuj najpierw wybic szybe przy uzyciu mlotka, a pozniej zastanow sie, czy jest to mozliwe do zrobienia za pomoca upuszczonej wycieraczki...

Co do zawadzania ramienia o maske - nie pierwszy, nie ostatni samochod z tak rozwiazanym systemem wycieraczek. Wplywu na wygode i funkcjonalnosc to raczej nie ma (IMO), a wyobraz sobie jakby to wygladalo, gdyby maska byla krotsza (od strony podszybia), zeby ramie dalo sie odchylic...


Mam wrażenie KaS602 że nie przeczytałeś zbyt dokładnie tego co napisałem wyżej w swoich postach. To nie jest kwestia dłuższej maski.
Podobnie mam takie wrażenie do Laisara, który proponuje jakieś mierzenie części, jakiś mechanizmów :) Pytam się Laisar PO CO ? Czytajcie Panowie ze zrozumieniem to co ktoś napisał, bo później śmieszne kwiatki wychodzą. W szczególności mam na myśli Laisara który proponuje jakieś wyimaginowane pomysły mierzenia części.
Czytajcie dokładniej posty, zanim coś zaproponujecie.

laisar - 2008-11-05, 14:22

Motto:
Żaden dobry uczynek - czy zamiar - nie pozostanie bez kary...

(((;

Ja naprawdę doskonale rozumiem - tylko może niejasno napisałem, gdzie widzę jedną z potencjalnych przyczyn problemu: przy podnoszeniu wycieraczki kierowcy opiera się ona dolną częścią ramienia o brzeg maski zanim zablokuje się w położeniu "podniesiona". Sugeruję więc sprawdzenie ("zmierzenie"), czy ta "blokada" nie wypada po prostu gdzie indziej niż w przypadku wycieraczki pasażera - bo powinny obie w tym samym miejscu.

Oczywiście, ustawienie maski i wycieraczek względem siebie nie jest po obu stronach identyczne, ale akurat wycieraczka kierowcy jest bliżej zewnętrza, a co za tym idzie, w miejscu, gdzie brzeg maski powinien być dalej od ramienia w położeniu podniesionym.

Teraz jasne, "co poeta miał na myśli"? (;

(Jak nie to ostrzegam - narysuję ;P)

Rzecz jasna, to wcale nie musi być ta przyczyna - jest po prostu jedną z możliwości.

jackthenight - 2008-11-05, 14:56

laisar napisał/a:
Motto:
Żaden dobry uczynek - czy zamiar - nie pozostanie bez kary...

(((;

Ja naprawdę doskonale rozumiem - tylko może niejasno napisałem, gdzie widzę jedną z potencjalnych przyczyn problemu: przy podnoszeniu wycieraczki kierowcy opiera się ona dolną częścią ramienia o brzeg maski zanim zablokuje się w położeniu "podniesiona". Sugeruję więc sprawdzenie ("zmierzenie"), czy ta "blokada" nie wypada po prostu gdzie indziej niż w przypadku wycieraczki pasażera - bo powinny obie w tym samym miejscu.

Oczywiście, ustawienie maski i wycieraczek względem siebie nie jest po obu stronach identyczne, ale akurat wycieraczka kierowcy jest bliżej zewnętrza, a co za tym idzie, w miejscu, gdzie brzeg maski powinien być dalej od ramienia w położeniu podniesionym.

Teraz jasne, "co poeta miał na myśli"? (;

(Jak nie to ostrzegam - narysuję ;P)

Rzecz jasna, to wcale nie musi być ta przyczyna - jest po prostu jedną z możliwości.


Laisar ale po co ty piszesz mi tutaj o przyczynach ?
Ja wiem co jest przyczyną i czemu tak się dzieje i dawno wyżej to opisałem w postach.
Ja nie proszę o wywody nt. przyczyn tylko prosiłem innych użytkowników Sandero aby sprawdzili czy u nich też to występuje.
Laisar posiadasz Sandero ? Nie, więc to nie było pytanie do ciebie. Wymyślasz jakieś przyczyny nie widząc tego na własne oczy - pytam się po co ?
Ponadto dzisiaj w salonie w innych Sandero też tak samo wygląda sprawa ramienia wycieraczki kierowcy - dla mnie uważam sprawę wycieraczki za zamkniętą.
Nie obraź się ale po prostu piszesz nie na temat.

laisar - 2008-11-05, 15:12

"Ja tylko niosę pomoc!" - jak mawiał Albercik <:

A bardziej serio: teraz to już tylko wyjaśniam o czym myślałem zanim napisałeś co sądzisz że jest przyczyną - i być może faktycznie masz rację, ale rozważenie innych możliwości nie zaszkodzi.

Przyczynę dobrze jest znać, bo to ułatwia naprawienie problemu.

Sandero nie mam, ale jak to w Daćce, wycieraczki są pewnie identyczne - maska oczywiście zupełnie inna, ale też o niej nie pisałem, pozostając tylko przy znanej mnie możliwości.


A odpowiedź już zupełnie ogólna na pytanie "po co?" brzmi "bo po to jest to forum" (((:

KaS602 - 2008-11-05, 17:23

jackthenight, czytam ze zrozumieniem, Ty tez powinienes. Od poczatku mojego udzialu w tej dysusji powiedzialem tylko tyle, ze to sprawa typu "ten typ tak ma".
Nic z tym nie zrobisz i nie jest to blad montazu, wadliwej serii, czy jeszcze innego powodu... Ten samochod tak po prostu jest tak skonstruowany i tyle. Mi to by nie przeszkadzalo. Tyle powiedzialem w swoich postach. Dodatkowo zazanaczylem, ze rowniez w innych samochodach jest podobnie.
Zaraz pewnie powiesz, ze ja rowniez nie mam Sandero. Bo nie mam. Kwestie, o ktorej piszesz juz dawno odnotowalem przy okazji ogladania Sandero w salonie...

jackthenight - 2008-11-05, 17:44

KaS602 napisał/a:
Nic z tym nie zrobisz i nie jest to blad montazu, wadliwej serii, czy jeszcze innego powodu...


Owszem można to poprawić i wcale nie jest tak że nic z tym nie można zrobić.
Poprawa tego jest banalnie prosta - co już również wyżej opisywałem.

Pomocnym narzędziem będzie ściągacz do wycieraczek np. taki :

http://allegro.pl/item474..._z_blokada.html


Oczywiście mnie to również zbytnio jakoś nie przeszkadza, szczególnie kiedy zobaczyłem że w innych Sandero jest tak samo.

KaS602 - 2008-11-05, 17:47

jackthenight napisał/a:
Owszem można to poprawić i wcale nie jest tak że nic z tym nie można zrobić.
Poprawa tego jest banalnie prosta - co już również wyżej opisywałem.

Tak... Przestaw je na mocowaniu to bedzie Ci nachodzic na slupek A podczas pracy. I nie sprawdzaj czy nachodzi na postoju, tylko przy 130 km/h, bo to tez ma znaczenie.

jackthenight napisał/a:
Pomocnym narzędziem będzie ściągacz do wycieraczek np. taki :

http://allegro.pl/item474..._z_blokada.html

W Loganie jak i Sandero da sie obejsc bez sciagacza. Normalny wieloklin.
PS. I nie zarzucaj mi czytania bez zrozumienia, kiedy sam zaczynasz traktowac dyskusje wybiorczo.

jackthenight - 2008-11-05, 17:51

KaS602 napisał/a:
jackthenight napisał/a:
Owszem można to poprawić i wcale nie jest tak że nic z tym nie można zrobić.
Poprawa tego jest banalnie prosta - co już również wyżej opisywałem.

Tak... Przestaw je na mocowaniu to bedzie Ci nachodzic na slupek A podczas pracy. I nie sprawdzaj czy nachodzi na postoju, tylko przy 130 km/h, bo to tez ma znaczenie.

PS. I nie zarzucaj mi czytania bez zrozumienia, kiedy sam zaczynasz traktowac dyskusje wybiorczo.


Do słupka mam w tej chwili jakieś 2 cm jeszcze zapasu. Sądzę że nie powinien nachodzić na słupek nawet przy prędkości 160 km, wycieraczka jest w tedy równolegle do kierunku jazdy czyli są na nie najmniejsze opory powietrza.

Wybiórczo - o co ci chodzi ?

KaS602 napisał/a:

W Loganie jak i Sandero da sie obejsc bez sciagacza. Normalny wieloklin.

Chyba wyraźnie napisałem że pomocnym narzędziem jest ściągacz a nie koniecznym.

KaS602 - 2008-11-05, 17:54

jackthenight napisał/a:
Do słupka mam w tej chwili jakieś 2 cm jeszcze zapasu. Sądzę że nie powinien nachodzić na słupek nawet przy prędkości 160 km, wycieraczka jest w tedy równolegle do kierunku jazdy czyli są na nie najmniejsze opory powietrza

Przestaw i sprawdz, W loganie roznica w pracy przy postoju i 100 km/h to jakies 2 cm i w standardowym ustawieniu zaczyna nachodzic na slupek A, wiec jesli je przestawisz, mniej nie bedzie.

jackthenight napisał/a:
Wybiórczo - o co ci chodzi ?

Zapewne o Twoj post powyzej.

jackthenight - 2008-11-05, 18:03

KaS602 napisał/a:

Zapewne o Twoj post powyzej.


Możesz to uściślić ? Bo chyba nie rozumiem twojego komentarza.

Staraj się odpisywać całymi zdaniami a nie tylko jakieś puste epitety.

Zresztą nie ważne, nie bardzo mnie to interesuje.

Skoro piszesz że różnica będzie 2 cm przy 100 km/h to faktycznie wtedy najdzie wycieraczka na uszczelkę. Na cóż przekonało mnie to aby nie przestawiać ramienia. TTTM - trudno, żyć z tym można.

vipergtr - 2008-11-05, 19:45

Faktycznie tak jest. Dzis sprawdzilem to u siebie i ramie wycieraczki po podniesieniu opiera sie o kant maski. Ale ramie jest juz w takiej pozycji ze samoczynnie nie opada, czyli mozna je spokojnie postawic i np wytrzec szybe. Wg mnie jest ok.
wox - 2008-11-05, 20:11

KaS602 napisał/a:
wox napisał/a:
w kwestii "lipy"
4. Trzeba jeszcze uważać, żeby nie puścić tej wycieraczki z góry na szybę (chociaż to akurat może zdarzyć się każdemu), bo można nawet rozwalić szybę.

wox, sprobuj najpierw wybic szybe przy uzyciu mlotka, a pozniej zastanow sie, czy jest to mozliwe do zrobienia za pomoca upuszczonej wycieraczki...

Gdybym w rzeczywistości o czymś takim nie wiedział, to bym nie pisał, a Tobie życzę, aby nigdy Ci się to nie przydarzyło (byś po fakcie nie musiał się zastanawiać "jak to możliwe?").

KaS602 - 2008-11-06, 00:20

wox napisał/a:
Gdybym w rzeczywistości o czymś takim nie wiedział, to bym nie pisał

Jesli przydarzylo Ci sie takie cos (potluczenie szyby wycieraczka), to zapewne byla ona wadliwie wklejona i predzej, czy pozniej pekla by sama...

jackthenight napisał/a:
Chyba wyraźnie napisałem że pomocnym narzędziem jest ściągacz a nie koniecznym

Nigdzie nie zanegowalem, ze sciagacz jest pomocny. Napisalem tylko, ze da sie i bez niego zdjac ramiona wycieraczek.
Ale tu klania sie .... z reszta nie wazne. ;-)

PS. Jesli dodajesz cos do postu to zaznacz godzine (np: EDIT data go:dz:ina dodano:, .Bedzie to czytelniejsze dla osob postronnych.







[Ciąg dalszy "dyskusji" wydzielony do wątku "Prężenie drewnianych kołków" <<<: - Laisar]

laisar - 2008-12-12, 20:53

Cytat:
ramie wycieraczki po podniesieniu opiera sie o kant maski. Ale ramie jest juz w takiej pozycji ze samoczynnie nie opada, czyli mozna je spokojnie postawic

Byłem wczoraj w salonie i też sprawdziłem - wycieraczkę stała podniesiona bez opierania się o brzeg maski, aczkolwiek brakowało może co najwyżej ze 2 mm... Wygląda na to, że TTTM - jest ciasno, a czy opiera się, czy, to już pewnie zależy od minimalnej różnicy w zamontowaniu samego mechanizmu do podszybia. Niemniej jednak - moim zdaniem projektanci się nie postarali (a wystarczyłaby niewielka zmiana, np niezauważalne skrócenie maski od strony szyby o te 2-3 mm).

jackthenight - 2008-12-13, 00:42

laisar napisał/a:
Cytat:
ramie wycieraczki po podniesieniu opiera sie o kant maski. Ale ramie jest juz w takiej pozycji ze samoczynnie nie opada, czyli mozna je spokojnie postawic

Byłem wczoraj w salonie i też sprawdziłem - wycieraczkę stała podniesiona bez opierania się o brzeg maski, aczkolwiek brakowało może co najwyżej ze 2 mm... Wygląda na to, że TTTM - jest ciasno, a czy opiera się, czy, to już pewnie zależy od minimalnej różnicy w zamontowaniu samego mechanizmu do podszybia. Niemniej jednak - moim zdaniem projektanci się nie postarali (a wystarczyłaby niewielka zmiana, np niezauważalne skrócenie maski od strony szyby o te 2-3 mm).


Ja swoją przekręciłem o jeden ząbek na wieloklinie w kierunku wskazówek zegara i jest
już oki, tzn. mogę ją już podnieść i trzyma się sama w górnej pozycji - co prawda dotyka maski ale to już nie ma znaczenia.
Możliwe że zaczęli wreszcie poprawnie je montować skoro jak piszesz pozostało jeszcze jakieś 2 mm. Do niedawna jak sprawdzałem Sandero to we wszystkich wycieraczka kierowcy podniesiona do góry dotykała maski. Ale to już szczegół. Mój przypadek był gorszy bo nie mogłem podnieś wycieraczki tak aby sama stała w górnej pozycji - trochę wkurzało mnie to przy myciu szyb.
Przy prędkości 100km/h również nie zawadza mi o uszczelkę - także jest zadowolony z poprawienia mocowania wycieraczki.
Do zdjęcia ramienia wycieraczki użyłem jednak ściągacza - bardzo ułatwiło mi to sprawę, a nie chciałem stosować jakiś praktyk podważania itp.

Także jakby ktoś chciał zdjąć ramię wycieraczki to służę pomocą w postaci ściągacza do wycieraczek.

Fromage - 2009-03-03, 21:01

Panowie (i Panie), wracam do wątku bo jest do czego. U mnie jest taka sama aytuacja jak u Jackthenighta. Z tym, że w tym miejscu gdzie ramię opiera się o maskę (sam rant maski o długości ok 1 cm) nie ma już farby. Byłem dziś w ASO - odpowiedz wiadoma - TTM. Mam w związku z tym 2 pytania. Pierwsze do Jacka - jak poprwiłęś ramię to sama wycieraczka nie zachodzi na słupek pomiędzy przednią szybą i boczną (czy ta operacja "wymaga skończenia technikum samochodowego"? ;-) ) ?. Po drugie jak to miejsce zabezpieczyć? "Fachowiec" w ASO powiedział, że podkład i coś tam jeszcze zostało więc jakaś zaprawka czy cuś? W sumie powiedzieli, że mogą to zrobić ale nie w ramach gwarancji. W sumie to pierdoła więć można coś samemu poradzić??

Uffff ale się rozpisałem :-)

laisar - 2009-03-03, 21:15

A czy to się nie kwalifikuje po prostu na "wadę fabryczną"? Przecież w końcu nie działa, jak chyba powinno?
Fromage - 2009-03-03, 21:22

laisar napisał/a:
A czy to się nie kwalifikuje po prostu na "wadę fabryczną"? Przecież w końcu nie działa, jak chyba powinno?


Rozmawiałem z kierownikiem, on w tej sprawie z Warszawą i to samo TTM. Fakt ,faktem, pokazał mi kilka modeli renault - między innymi Clio II (albo i III - nie pamiętam) i nowe Megane i taka sama akcja.

laisar - 2009-03-03, 21:39

No to tym gorzej dla nich - może warto sprawdzić co powiedziałby jakiś rzecznik konsumenta czy ktoś podobny?
KaS602 - 2009-03-03, 21:42

laisar napisał/a:
rzecznik konsumenta czy ktoś podobny

A co on ma do tego?

laisar - 2009-03-03, 21:44

Można przecież chyba uznać, że to "wada konstrukcyjna"? (A nie "fabryczna", jak przedtem mylnie napisałem). Ukryta, w dodatku, bo jakoś szczerze wątpię, żeby informowali o czymś takim potencjalnych klientów... <;
KaS602 - 2009-03-03, 21:46

laisar, ale jaka to wada?
Fromage - 2009-03-03, 21:51

KaS602 napisał/a:
laisar, ale jaka to wada?


To jest wada, wierz mi!! Spróbuj trzymać lewą ręką wycieraczkę a prawą skrobać lód przy -10 stopniach. Jest to wykonalne ale czy nie było by prościej gdyby działało to "normalnie" i lakieru się nie ścierało??

jackthenight - 2009-03-03, 21:51

Wada jak wada konstrukcyjna.
Nie ma w instrukcji informacji o tym, aby uważać przy podnoszeniu wycieraczki.

Nie ma w konstrukcji ramion, ograniczników które ograniczały by wychył ramiona w kierunku maski tak aby jej nie uszkodzić - a takie ograniczniki są w CLio - gdzie nie można za wysoko podnieść ramiona, nie można tam uszkodzić maski.

W Sandero można. Dlaczego klient ma ponosić straty z racji nieudanej konstrukcji ?
Dlaczego nie ma o tym informacji w instrukcji ?

Za takie coś odpowiada producent, dlatego ASO w ramach gwarancji powinno to naprawić.

Poza tym nie we wszystkich autach to występuje.

Fromage - 2009-03-03, 22:06

jackthenight napisał/a:
Za takie coś odpowiada producent, dlatego ASO w ramach gwarancji powinno to naprawić.


No właśnie dlatego się zatanawiam czy rzeczywiście nie zgłosić się z tym do Rzecznika praw konsumenta. Bo coś tu jest nie tak.

KaS602 - 2009-03-03, 23:42

jackthenight napisał/a:
Dlaczego nie ma o tym informacji w instrukcji ?

A dlaczego nie ma napisanego w instrukcji tego, ze nie mozna ruszac z wcisnietym hamulcem, bo mozna spalic sprzeglo (jakos tak ostatnio o tym mowa byla) ? Bo chyba to oczywiste... Jesli podnosisz wycieraczke i udzerzasz nia o rant maski, to chyba oczywiste, ze jesli sie uprzesz to i lakier zetrzesz... I raczej nie dopatrywalbym sie tu wadliwej konstrukcji, czy projektu samochodu.

Z drugiej strony: ile razy w zyciu (samochodu i Twoim) konieczne jest podniesienie ramiona wycieraczki? Bo mi zdarza sie to tylko przy wymianie ich pior i naprawde sporadycznie, zeby je otrzepac ze sniegu, lodu...

jackthenight napisał/a:
Nie ma w konstrukcji ramion, ograniczników które ograniczały by wychył ramiona w kierunku maski tak aby jej nie uszkodzić - a takie ograniczniki są w CLio

W jakim clio sa? Ja w clio III ich sie nie dopatrzylem.

PS. Zeby nie bylo, ze komus cos wmawiam. Moj post jest tylko moim zdaniem.

Mariusz - 2009-03-04, 08:24

Artur wrzuć jak możesz fotkę w którym miejscu wycieraczka ztarła Ci lakier. :-|
Beckie - 2009-03-04, 08:40

KaS602 napisał/a:
Z drugiej strony: ile razy w zyciu (samochodu i Twoim) konieczne jest podniesienie ramiona wycieraczki? Bo mi zdarza sie to tylko przy wymianie ich pior i naprawde sporadycznie, zeby je otrzepac ze sniegu, lodu...

Mi się zdarza przy każdym skrobaniu szyby ze szronu czy lodu. Przecież w Loganie jest tak, że nawiew na szybę jest dość daleko umieszczony i potrzeba dużo czasu żeby szyba odtajała pod wycieraczkami.

jackthenight - 2009-03-04, 09:44

KaS602 napisał/a:
I raczej nie dopatrywalbym sie tu wadliwej konstrukcji, czy projektu samochodu.


Gdyby to było we wszystkich autach to się zgodzę. Ale są Sandero w których wycieraczka nie opiera się o rant maski. A więc są egzemplarze dobrze złożone a są egzemplarze złożone źle. Czyli jest to jakaś wada. Jak ją zwał tak zwał.
A w salonie widziałem nawet egzemplarz, gdzie nie tylko wycieraczka kierowcy zawadzała o maskę ale także wycieraczka pasażera zawadzała o maskę. I nie mu tutaj wady montażu ?
W moim Sandero wycieraczka pasażera ma jeszcze luzu od maski jakieś 1 cm.
Chyba 1 cm, a zawadzanie o maskę nie mieści się w normach.
Czyli jest to wada montażu.



Cytat:
Z drugiej strony: ile razy w zyciu (samochodu i Twoim) konieczne jest podniesienie ramiona wycieraczki? Bo mi zdarza sie to tylko przy wymianie ich pior i naprawde sporadycznie, zeby je otrzepac ze sniegu, lodu...



Zimą bardzo często. Przy każdym skrobaniu.
Nawet przy myciu auta, przy myciu szyby podnoszę wycieraczki

KaS602 napisał/a:
W jakim clio sa? Ja w clio III ich sie nie dopatrzylem.
.

Może i w Megane, może w Nissanie. W jakimś tam są, sam sprzedawca w salonie mi o ogranicznikach wspominał.
A jeśli się pojawiły ograniczniki w jakimś tam autach, to jednak był powód dlaczego je założyli. Może mieli za dużo reklamacji o wytarty lakier ?
Zapewne tacy ludzie jak my, którzy zgłaszali im problemy z lakierem byli dla producenta
motorem wynalazku, który wynalazł ograniczniki na wycieraczki aby nie uszkodzić lakieru.

Mariusz napisał/a:
Artur wrzuć jak możesz fotkę w którym miejscu wycieraczka ztarła Ci lakier. :-|


Jak podniesiesz wycieraczkę to w tym miejscu właśnie, gdzie wycieraczka najbliżej znajduje się rantu maski.

laisar - 2009-03-04, 10:49

Cytat:
laisar, ale jaka to wada?

Projektowa, konstrukcyjna, fabryczno-montażowa - jak zwał tak zwał, ale ewidentnie nie działa to dobrze, jak już koledzy zdążyli odpisać.

A porównanie np ze sprzęgłem jest chybione - opisałeś niewłaściwe użytkowanie sprzęgła, a czy jest coś niewłaściwego w podnoszeniu wycieraczek? I nie ma większego znaczenia częstotliwość tej czynności.

Dodatkowo: skoro są egzemplarze, gdzie problem nie występuje, to oznacza, że problem jest do rozwiązania.

I szczęśliwie dla Renault/Dacia: wydaje się, że niewielkim kosztem - regulacją położenia spoczynkowego ramienia (?). A już na pewno taniej, niż późniejsze zaradzenie ewentualnym efektom lakierniczo-blacharniczym...

Co powinno być dobrym argumentem w dyskusji z gwarantem i dobrze byłoby mu to uświadomić. Wydaje mi się bowiem, że najlepiej byłoby, gdyby osoby, które mają ten problem, wystąpiły na piśmie wspólnie i jednocześnie do Renault Polska oraz odpowiedniego organu - chyba powinien to być UOKIK?

Myślę, że także Klub mógłby współfirmować takie działanie (choć jako organizacja nieformalna może to mieć znaczenie jedynie przy kontaktach z RP, a nie z jakimkolwiek urzędem).

Mariusz - 2009-03-04, 11:33

Jest to bez watpienia źle złożone!!!!
:-x

KaS602 - 2009-03-04, 13:24

laisar napisał/a:
A porównanie np ze sprzęgłem jest chybione - opisałeś niewłaściwe użytkowanie sprzęgła, a czy jest coś niewłaściwego w podnoszeniu wycieraczek? I nie ma większego znaczenia częstotliwość tej czynności.

Porownanie ze sprzeglem dotyczylo tylko tego, ze w instrukcji nie ma rzeczy, ktore sa oczywiste. Jesli podnaszac ramie wycieraczki uderzasz o rant maski (chyba nie da sie tego zrobic nieswiadomie; w innych samochodach jest to rzecz, ktorej nie da sie poprawic) powstaje uszkodzenie mechaniczne lakieru i tego gwarancja nie obejmuje, tak samo jak odpryskow od kamieni, otarc itd. Zwiazku przyczynowo skutkowego z "wadliwym" montazem raczej nikt sie dopatrywac nie bedzie (IMO). Sprobuj porysowac gwozdziem maske i jedz do ASO z zadaniem pomalowania z gwarancji "bo w instrukcji nie ma nic o rysowaniu gwozdziem po masce".

"Problem" przestawinia jest to rozwiazania w 5 minut nawet we wlasnym zakresie. Gadalismy kiedys (na pczatku tego tematu) o tym z jackthenightem.

jackthenight napisał/a:
Zimą bardzo często. Przy każdym skrobaniu.

Nie szkoda Ci szyby i wlasnych sil? Lepiej chyba potraktowac szybe szklanka letniej wody i/lub plynem do spryskiwacza, odmrazaczem do szyb i nich sama odmarznie. Tez bardzo rzadko garazuje samochod, a nawet skrobaczki nie mam...
Naprawde polecam odmrazacze do szyb (ja kupuje w Makro - ok 9 PLN za duze opakowanie). Malo roboty a efekt bardzo dobry.

laisar - 2009-03-04, 14:19

No cóż, pozostanie nam chyba tylko "spisanie protokołu rozbieżności" - ja wciąż uważam, że bez względu na zapisy w instrukcji pewne rzeczy powinny działać domyślnie dobrze, jeśli używa się ich zgodnie z przeznaczeniem, a nie ma ostrzeżeń o specjalnych zaleceniach.

Tyle że obaj właściwie trochę "bijemy pianę", jako posiadacze aut bez owego problemu (;

Natomiast czy kolegom z problemem będzie się chciało walczyć, organizować, pisać - to już ich sprawa. Materiał do przemyśleń jest, a sądzę, że i jakiś rzecznik konsumentów albo ktoś podobny na pewno chętnie w sprawie pomoże - choćby wyjaśnieniami.

Cytat:
w innych samochodach jest to rzecz, ktorej nie da sie poprawic

- do tej pory nie spotkałem samochodu, w którym działo by się coś takiego, ale... z drugiej strony nigdy nie była to sprawa, którą bym z zapałem badał (;

Fromage - 2009-03-04, 20:52

[quote="KaS602"]
laisar napisał/a:

Porownanie ze sprzeglem dotyczylo tylko tego, ze w instrukcji nie ma rzeczy, ktore sa oczywiste. Jesli podnaszac ramie wycieraczki uderzasz o rant maski (chyba nie da sie tego zrobic nieswiadomie; w innych samochodach jest to rzecz, ktorej nie da sie poprawic) powstaje uszkodzenie mechaniczne lakieru i tego gwarancja nie obejmuje, tak samo jak odpryskow od kamieni, otarc itd. Zwiazku przyczynowo skutkowego z "wadliwym" montazem raczej nikt sie dopatrywac nie bedzie (IMO). Sprobuj porysowac gwozdziem maske i jedz do ASO z zadaniem pomalowania z gwarancji "bo w instrukcji nie ma nic o rysowaniu gwozdziem po masce".


O czym ty piszesz? Jaki gwóźdź? Bo mi chodzi o sytuację kiedy jeden samochód coś ma a drugi tego nie ma - to wg Ciebie jest ok?

"PS. Zeby nie bylo, ze komus cos wmawiam. Moj post jest tylko moim zdaniem."

KaS602 - 2009-03-04, 21:00

Pisalem o uszkodzeniu lakieru (mechanicznym), o ktorym Ty wczesniej wspomniales.
Fromage - 2009-03-04, 21:29

KaS602 napisał/a:
Pisalem o uszkodzeniu lakieru (mechanicznym), o ktorym Ty wczesniej wspomniales.


Sedno mojej wypowiedzi stanowi wadliwie zamocowana wycieraczka powodująca uszkodzenie lakieru a nie wszystki inne sytuacje losowe doprowadzające do uszkodzenia powłoki lakierniczej.

BTW, wysłałem dziś @ do Dacii, zobaczymy co odpowiedzą :->

KaS602 - 2009-03-04, 21:37

Fromage napisał/a:
Sedno mojej wypowiedzi stanowi wadliwie zamocowana wycieraczka

Nigdzie nie napisalem, ze jest inaczej.

Fromage - 2009-03-04, 21:45

KaS602 napisał/a:
Fromage napisał/a:
Sedno mojej wypowiedzi stanowi wadliwie zamocowana wycieraczka

Nigdzie nie napisalem, ze jest inaczej.


Porównanie do odpysków i gwożdzi to chyba nie ta droga. Co byś Ty zrobił mając już taki problem (w sensie wycieraczka + brak lakieru)- olał sparwę???

KaS602 - 2009-03-04, 21:53

Fromage napisał/a:
Co byś Ty zrobił mając już taki problem (w sensie wycieraczka + brak lakieru)- olał sparwę???

Gdybym nie uszkodzil podkladu - tak, olalbym to. Bo czym mialbym sie martwic? Widze jak moj samochod wyglada po troche ponad dwoch latach i kolejna taka pierdola raczej by nie spowodowala, bym zaczal sie nia przejmowac. Malo tego - mialbym "frajde", ze sam to zrobilem, bo jak narazie to mam poobijane przez kogos drzwi po obu stronach (parkowanie na parkingach pod marketami etc.), rok temu ktos mi przetarl lewy tyl ( http://www.daciaklub.pl/f...opic.php?t=340& ), dwa miesiace temu ktos przerysowal mi przedni zderzak, a ostatnio na parkingu ktos mi wylamal prawe lusterko. Co z tego, ze ja uwazam na samochod jak inni nie zwracaja na to uwagi? I mam sie wkur***c, jedna mala ryska? Chyba, ze masz inne podejscie do samochodu - ja wychodze z zalozenia, ze przede wszystkim ma jezdzic i byc sprawnym. Nie pisze tego wcale zlosliwie.

PS. Wycieraczke mozesz sam przestawic - nie jest to spore wyzwanie.

Fromage - 2009-03-04, 22:00

KaS602 napisał/a:
Fromage napisał/a:
Co byś Ty zrobił mając już taki problem (w sensie wycieraczka + brak lakieru)- olał sparwę???

Gdybym nie uszkodzil podkladu tak, olalbym to. Bo czym mialbym sie martwic? Widze jak moj samochod wyglada po troche ponad dwoch latach i kolejna taka pierdola raczej by nie spowodowala, bym zaczal sie nia przejmowac. Malo tego - mialbym "frajde", ze sam to zrobilem, bo jak narazie to mam poobijane przez kogos drzwi po obu stronach (parkowanie na parkingach pod marketami etc.), rok temu ktos mi przetarl lewy tyl ( http://www.daciaklub.pl/f...opic.php?t=340& ), dwa miesiace temu ktos przerysowal mi przedni zderzak, a ostatnio na parkingu ktos mi wylamal prawe lusterko. Co z tego, ze ja uwazam na samochod jak inni nie zwracaja na to uwagi?

PS. Wycieraczke mozesz sam przestawic - nie jest to spore wyzwanie.


Ty byś olał sprawę i sam majstrował. A ja wychodzę z założenia, że nie po to kupiłem nowe auto żeby robić takie rzeczy. Acha no i lubię postawić na swoim!!

KaS602 - 2009-03-04, 22:06

Fromage napisał/a:
Acha no i lubię postawić na swoim!!

Ja tez, ale czasem po prostu szkoda nerwow i czasu. Przestawienie ramienia wycieraczki nie powinno Ci zajac wiecej jak 10 minut. Po co jechac do ASO, czekac, az ktos Cie zapyta o co chodzi, wyjasniac sprawe, poczekac na wolne miejsce na hali, a pozniej doweidziec sie, ze TTM, albo, ze oni przestawia ramie. Szkoda zachodu. To tylko samochod (IMHO).
I ja tez kupilem nowy samochod, by nie miec z nim problemow - i nie mam. :)

Fromage - 2009-03-04, 22:10

KaS602 napisał/a:
I ja tez kupilem nowy samochod, by nie miec z nim problemow - i nie mam. :)


A ja mam, jeżeli Ty negujesz mój problem to jesteś ignorantem, masz tego pojęcie?

KaS602 - 2009-03-04, 22:17

Fromage napisał/a:
jeżeli Ty negujesz mój problem to jesteś ignorantem, masz tego pojęcie

Nie neguje tego, ze moze to byc dla Ciebie problem. Nigdzie tego nie napisalem. Sam pytales co ja bym zrobil, gdybym byl w takiej sytuacji, wiec napisalem.

Fromage - 2009-03-04, 22:35

KaS602 napisał/a:
Fromage napisał/a:
jeżeli Ty negujesz mój problem to jesteś ignorantem, masz tego pojęcie

Nie neguje tego, ze moze to byc dla Ciebie problem. Nigdzie tego nie napisalem. Sam pytales co ja bym zrobil, gdybym byl w takiej sytuacji, wiec napisalem.


Całą ta rozmowa i defetyzm z twojej strony ma udowodnić mi (tak mniemam), że problem nie istnieje - a on jest (namacalny i widoczy). Jeżeli jest inaczej i rzeczywiście nie negujesz mojego problemu to po co te potyczki słowne?

laisar - 2009-03-04, 22:54

Koledzy, przede wszystkim - spokojnie...

Po drugie - każdy ma prawo do przedstawienia swojego zdania, po to w końcu są fora dyskusyjne.

Po trzecie - nie ma obowiązku się z interlokutorem zgadzać.

Po czwarte - z trzeciego nie wynika, że można się wyzywać (a TSD właściwym słowem na określenie osoby negującej byłby jakiś "negant", a nie "ignorant" (; ).

Przyjmijmy, że każdy pozostaje przy swoim zdaniu, a kto będzie chciał - to i tak podejmie (bądź nie) jakieś działania.

Pax Dacia? (;

KaS602 - 2009-03-04, 23:19

Fromage, sam pytałeś:
Fromage napisał/a:
Co byś Ty zrobił mając już taki problem (w sensie wycieraczka + brak lakieru)- olał sparwę???

więc napisałem swoje zdanie na ten temat. Nic nie mam zamiaru nikomu udowadniac, wrecz przciwnie - jesli masz zamiar dochodzic tego w ASO - mam nadzieje, ze Ci sie uda i problemu miec nie bedziesz. I wcale nie uwazam, ze to sie nie uda.
Jakie potyczki slowne?

Nova - 2009-03-10, 21:23

Cytat:
Sedno mojej wypowiedzi stanowi wadliwie zamocowana wycieraczka powodująca uszkodzenie lakieru a nie wszystki inne sytuacje losowe doprowadzające do uszkodzenia powłoki lakierniczej.

BTW, wysłałem dziś @ do Dacii, zobaczymy co odpowiedzą :->


Niestety zgadzam się - osobiście uważam że jest to dość kłopotliwa niedoróbka i jako taka powinna być naprawiona/usunięta przez producenta.

Ciekawa jestem co też odpowie w tej sprawie Dacia - że ten typ tak ma? :roll:

Fromage - 2009-03-10, 21:34

A wieć tak:

Wysłałem @ do renault z zażaleniem na główną bohhaterkę tematu - wycieraczkę, następnego dnia oddzwonił miły Pan, dopytał się o numer nadwozia, rejestrację itp. i oznajmił, że rejestruje zgłoszenie reklamacyjne. Dziś (po około 3 dniach) otrzymałem maila następującej treści:

Szanowny Panie ,

W nawiązaniu do Pana reklamacji dotyczącej wycieraczek w samochodzie Dacia Sandero o nr nadwozia XXXXXXXX, niniejszym przedstawiamy nasze stanowisko.

Uprzejmie informujemy, iż zapoznaliśmy się ze zgłoszoną sprawą i wyjaśniamy, iż wycieraczki zostały zamontowane pod linią maski, aby obniżyć szumy w czasie jazdy i zmniejszyć opór powietrza. Taka jest konstrukcja produktu przewidziana przez Producenta i nie jest to wada konstrukcyjna.

W świetle powyzszych faktów, Producent nie potwierdza występowania wad fabrycznych (konstrukcyjnych, materiałowych, produkcyjnych), które mogłyby być objęte gwarancją, a z opinii uzyskanej od serwisu, powstałe uszkodzenie (lakier na masce) jest wynikiem uszkodzenia mechanicznego.

Z poważaniem,

XXXXXXXX
Dział Kontaktów z Klientami


Nasmarowałem teraz do Renault jeszcze coś tam na temat Rzecznika Praw Konsumenta ale ku uciesze Kasa chyba nic z tego nie wyjdzie. I takie mam jeszcze mały pytanie statystyczne. Komu w Sandero ta jeb... wycieraczka zawadza o maskę?? (oprócz Jacka bo on sobie sam przestawił ;-) )

KaS602 - 2009-03-10, 22:44

Fromage napisał/a:
W świetle powyzszych faktów, Producent nie potwierdza występowania wad fabrycznych (konstrukcyjnych, materiałowych, produkcyjnych), które mogłyby być objęte gwarancją, a z opinii uzyskanej od serwisu, powstałe uszkodzenie (lakier na masce) jest wynikiem uszkodzenia mechanicznego


Mowilem, ze tak bedzie...

jackthenight - 2009-03-10, 23:35

Fromage napisał/a:
oprócz Jacka bo on sobie sam przestawił ;-) )


Ja przestawiłem, bo w ogóle nie mogłem podnieść wycieraczki tak aby sama stała w górnej pozycji. Teraz przynajmniej już sama stoi na wysokości zadania ale i tak dotyka maski.
Ogólnie już to olewam. Jak będzie ciepło to zamaluje ten malutki kawałek rantu maski złotym hamerritem.

Jeszcze się zastanawiam czy nie da się podnieść mocowania ramienia do góry w kierunku szyby. Nie chodzi mi o mocowanie samego ramienia wycieraczki, tylko o mocowanie sworznia do karoserii podszybia. Być może jakiś milimetr da się przesunąć w stronę szyby co by całkowicie rozwiązało problem.

Mariusz - 2009-03-11, 09:40

Fromage!!!
Mnie też opiera się wycieraczka o rant maski :-(

laisar - 2009-03-11, 10:09

@Fromage: 1. Zapytaj jeszcze raz, żeby się odnieśli do istnienia egzemplarzy bez tego feleru.

(Bo zdaje się, że istnieją takowe?).

2. Dużej nadziei że producent się od razu przyzna i chętnie rzuci do naprawy i tak raczej nie było, więc nie załamuj się, tylko pisz do rzecznika p.k. (czy UOKiK-u).

3. Niezależnie od powyższego: możesz spróbować dogadać się z ASO, żeby przy jakieś okazji spróbowali to poprawić, tłumacząc na czym polega niezbyt w sumie pracochłonne rozwiązanie.

czaju - 2009-03-11, 22:44

wszystko byłoby fajnie, gdybym najpierw wiedział że nie wolno podnosić wycieraczki, a nie przekonał się, że coś jest nie tak jak ją opuszczałem. Szczerze mówiąc jako że z gwarancji nici to macie jakieś pomysły na zabezpieczenie "miejsca zbrodni" w postaci obdartej maski :D
Mariusz - 2009-03-12, 07:39

Dobra rada?Odtłuść i pędzelkiem nałóż farbę hameraid.Mój szwagier tą farbą zabezpieczał już lekko skorodowane TICO.Rewelacja
czaju - 2009-03-12, 10:01

Powalczę jeszcze trochę z Renault, jak nie Polska to International
czaju - 2009-03-12, 13:30

Cytat:

Szanowny Panie,
W nawiązaniu do Pańskiego zapytania uprzejmie informujemy, że naprawą gwarancyjną samochodów zajmują się Autoryzowane Serwisy Dacia. W celu ustalenia szczegółów i terminu naprawy zapraszamy do kontaktu z wybranym Partnerem Dacia (lista znajduje się w zalączniku).

Dziękujemy za zainteresowanie marką Dacia.
Zapraszamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej www.dacia.pl

W przypadku dodatkowych pytań zapraszamy do bezpośredniego kontaktu z nami pod numerem telefonu (+48 22) 575 94 44 – jesteśmy do dyspozycji Klientów od poniedziałku do soboty w godzinach od 08.00 do 20.00.


Z poważaniem,



***
Dział Kontaktów z Klientami
Dacia Polska Sp. z o.o.
ul. Marynarska 13
02-674 Warszawa
tel.: +48 22 575 94 44
e-mail: kontakt.klient@renault.pl
KRS: 0000121892 XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
NIP: 526-020-59-83
Kapitał Zakładowy: 4 773 000,00 PLN


Prześlę to teraz do mojego dealera i zobaczymy co odpowie.
Odpowiedź na:
Cytat:

Witam,
Jestem użytkownikiem Dacii Sandero o nr.*** od *** br. Mimo ogólnego zadowolenia z samochodu odczuwam mały dyskomfort, jest nim otarcie powstałe na skutek podniesienia pióra wycieraczki po stronie kierowcy, która to blokuje się za późno, przez co obdziera lakier.
Kupiłem pojazd w Renault *** w *** przy ul. ***. Proszę o informacje w jakim terminie zostanie gwarancyjnie usunięta ta usterka ponieważ obawiam się że maska zacznie korodować, a skrzydło wycieraczki (tak jak w nowych modelach) powinno być umieszczone 1-2mm wyżej. Jednocześnie zaznaczam, zarówno skrzydło wycieraczki, jak i samochód były użytkowane zgodnie z zaleceniami w instrukcji oraz nie zostałem poinformowany przez dealera o tym, iż nie wolno podnosić lewego pióra.

Pozdrawiam
XYZ

Fromage - 2009-03-12, 21:12

A oto odpowiedź od Rzecznika Praw konsumenta:

Witam!
Z uwagi na opisany stan faktyczny radzę złozyc reklamację ponownie do sprzedawcy. Jeżeli zakupu dokonano na osobę fizyczna nie na działaność gospodarczą reklamację składamy do sprzedawcy na podstawie ustawy z dnia 27 lipca 2002r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego. Ustawa ta reguluje odpowiedzialność sprzedawcy za sprzedany towar w ciągu 2 lat od dnia wydania. Ustawa nie wyłącza żadnych wad i usterek. Zatem każda wada nawet opisana przez Pana kwalifikuje się złożenia pisemnej reklamacji do sprzedawcy widniejącego na fakturze zakupu. W zaączeniu cyt. wyżej ustawa.
Pozdrawiam


A więc Proszę Państwa - wg rzecznika sprawa jest jak najbardzij po NASZEJ stronie.

W załączniku przesyłam owy urywek z ustawy.

Problem w tym, że ja mam samochód wzięty na firmę - zobaczymy jak to potraktują

czaju - 2009-03-12, 22:29

no to ok - jak tylko znajdę czas to skocze do dealera, aby dowiedzieć się co z tym fantem. W sumie renault polska też nie odpisało mi że TTTM, więc istnieje nadzieja na naprawę
Endi85 - 2009-03-18, 00:56

Fromage napisał/a:
Komu w Sandero ta jeb... wycieraczka zawadza o maskę?? (oprócz Jacka bo on sobie sam przestawił )
nie jesteś samjestnas wielu :)
Bajbus - 2009-03-19, 09:47
Temat postu: Sprawa wycieraczki
Witam Was,
u mnie też wycieraczka zawadza o maskę, zwróciłem na to uwagę dzięki Wam za co wielkie dzięki.
W zimę wielokrotnie wycieraczka była podnoszona, niestety lakier na masce na tym ucierpiał.
Zadzwoniłem do salonu, mam podjechać i zobaczą, mam nadzieję że naprawią mi to
w ramach gwarancji.
Za długo czekałem na kupno nowego samochodu by teraz coś takiego odpuszczać,
a co będzie to zobaczymy, pozdrawiam :evil:

Panowie witam ponownie,

wracam do tematu tej nieszczęśnej wycieraczki, która zostawia "rysę" dosłownie i w przenośni na modelu Daćki Sandero.

Podjechałem do serwisu w Jaszpol w Łodzi. Niestety jak koledzy to przewidzieliście, uszkodzenie nie jest uznawane jako wada techniczna i nie podlega naprawie gwarancyjnej.
Odradzono mi też przestawienie o jeden ząbek wyżej wycieraczki, bo może ona wtedy nie działać poprawnie.
Jednak widząc mą zdruzgotaną minę, zgodzili się przestawić tą nieszczęsną wycieraczkę (na moją odpowiedzialność) i w ramach "przysługi handlowej" zabezpieczyć tą rysę.
Z braku czasu stanie się to dopiero za dwa tygodnie.
Dobry choć taki akt dobrej woli ;).
Pozdrawiam wszystkich :cry:

czaju - 2009-04-27, 13:29

Bajbus u mnie udało się rozwiązać problem.
Wycieraczkę najpierw serwisant próbował podnieść (wychodziło mu to w połowie szyby, albo niżej niż była...), po chwili pozwolił mi spróbować no i udało się za pierwszym razem :), w trakcie jazdy 140km/h dopiero zaczyna dotykać uszczelki (tzn mam ślad na uszczelce o głębokości 1mm), wolniej nie ma problemów, na postoju tym bardziej.
Co do dziury w lakierze, po licznych negocjacjach zaproponowane mi zostało zrobienie zaprawki w tym miejscu. Oczywiście po pierwotnej propozycji "pan se kupi zaprawkę a my ją panu gratis nałożymy" wyszło "do pana zadzwonimy jak będzie zaprawka to pan podjedzie i gratis zrobimy".
Może i lepiej bo nikt mi później przy sprzedaży nie potraktuje testem grubości lakieru i nie powie, że bity był.
Więc spróbuj ją sobie delikatnie przesunąć, najlepiej w serwisie, najwyżej wrócisz do poprzedniego ustawienia.

Bajbus - 2009-04-27, 13:44

Dzięki Czaju.
U mnie też rozeszło się po kościach i w zgodzie.
Człowiek w serwisie była bardzo mily i pomocny.
Mimo że stanowisko Renault jest takie jakie jest,
to w serwisie przestawiono mi wycieraczkę
i naprawiono uszkodzony lakier.
Nie nazwałbym tego arcydziełem,
ale zabezpieczone i pomalowane jest.

Byłoby pięknie wszystko, gdyby nie mała drobnostka,
wprawdzie już o wiele mniej, ale wycieraczka nadal się opiera o maskę. :(.

Także zastosuje sie chyba do rady kolegów w forum i kupię czerwony Hammerite.

pozdrawiam

P.S. I tak kocham ten samochód, hehe

jackthenight - 2009-04-27, 14:02
Temat postu: Re: Sprawa wycieraczki
Bajbus napisał/a:

Odradzono mi też przestawienie o jeden ząbek wyżej wycieraczki, bo może ona wtedy nie działać poprawnie.


O boże, a co za fachura tak stwierdził ? Niby dlaczego miałaby nie działać poprawnie.
Spytaj się go, niech ci wyjaśni. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

czaju - 2009-04-27, 14:13

jackthenight, chodzi o to że minimalnie u mnie nie dotyka a już skrzydło przy 130kph+ wchodzi na uszczelkę szczerze mówiąc nie widzę problemu, bo a) wchodzi minimalnie, b) nie ma odgłosów w kabinie świadczących że tak jest więc jest ok :P
Mariusz - 2009-04-28, 10:21

Ja przyglądałem się nowej Lagunie i tam odległość od maski do wycieraczki jest dużo mniejsza niż w Dacii więc nie ma bata żeby w Lagunie nie obcierała wycieraczka o maskę! Dodam tylko,że egzemplarz,który oglądałem kosztuje ponad 100000 zł :shock:
jackthenight - 2009-04-28, 10:48

Chodzi o to że w nowej Lagunie pomimo tego że wycieraczka jest blisko maski, to i tak nie podniesiesz jej tak wysoko aby dotknąć maski. W mechanizmie ramienia wycieraczki
są blokady które uniemożliwiają uszkodzić maskę. Nie można tak wysoko podnieść wycieraczki aby dotknąć maskę. Można podnieść tylko tyle, aby wystarczyło na wymianę pióra i koniec, dalej wycieraczki podnieść nie można.

Bajbus - 2009-04-28, 10:49

Ale Panowie, co to za argument że gdzieś indziej dotyka,
i niech dotyka, może w traktorach też dotyka ale co to ma mnie obchodzić.

Kurcze, źle coś wymyślili a teraz robią z nas debili, w normalnym świecie tak być nie powinno, ale czy my żyjemy w normalnym świecie?

niekoniecznie, dołujące to trochę :-(

Mariusz - 2009-04-28, 11:06

Mnie osobiście nie przeszkadza, że wycieraczka dotyka do maski.Ale jedno jest pewne jest to jakiś defekt!
Widziałeś Artur w Lagunie te blokady w wycieraczkach?

jackthenight - 2009-04-28, 11:29

Widzieć nie widziałem, sprzedawca mi tylko mówił.
Bajbus - 2009-04-28, 11:42

oby to była jedyna niedoróbka,

pozdrawiam wszystkich :)

czaju - 2009-04-28, 13:34

Cytat:
Chodzi o to że w nowej Lagunie pomimo tego że wycieraczka jest blisko maski, to i tak nie podniesiesz jej tak wysoko aby dotknąć maski. W mechanizmie ramienia wycieraczki
są blokady które uniemożliwiają uszkodzić maskę. Nie można tak wysoko podnieść wycieraczki aby dotknąć maskę. Można podnieść tylko tyle, aby wystarczyło na wymianę pióra i koniec, dalej wycieraczki podnieść nie można.

jack w Megane tego na pewno nie ma (Laguny nie widziałem), bo pozwolili mi delikatnie dotknąć piórem maski, nie było żadnego ogranicznika, czy czegoś o co można było ją zaprzeć, a cena była 85k. Wymiana pióra chyba tylko w serwisie, bo nie wygląda to na łatwą czynność...

eastcowboy - 2009-08-29, 12:47
Temat postu: Zmiana od 6 / 2009




Dacia-Logan-Club

laisar - 2009-08-30, 20:51

Łaaał! Po prostu bomba... To teraz czekamy na poprawę kilku innych rzeczy (;
czaju - 2009-08-30, 21:28

myślę o tym aby przy przeglądzie po 15k km na bąknąć że mam wadliwe wycieraczki i czy one nie powinny być wymienione ;p
ale tam u mnie jest już prawie ok (zauważyłem, że znowu opadła wycieraczka ;/ ale to jest do zrobienia) i nie wiem czy chcę cokolwiek dostać - miło by było gdyby ktoś od siebie zaproponował - wiem za dużo oczekuję.

laisar - 2009-09-24, 08:21

Zmienione ramiona wycieraczek wyglądają identycznie jak te z Nowej Thalii (obejrzałem wczoraj w salonie). I co prawda w dokumentacji mają inne numery referencyjne, ale może będą jednak pasować? Tylko nowothaliowe są niestety wyraźnie droższe - 188 zł brutto / szt. wobec 104 loganowo-sanderowych...

(...chociaż osobiście uważam, że to się kwalifikuje na akcję przywoławczą).

Seal - 2009-09-25, 20:22

laisar napisał/a:
Zmienione ramiona wycieraczek wyglądają identycznie jak te z Nowej Thalii (obejrzałem wczoraj w salonie). I co prawda w dokumentacji mają inne numery referencyjne, ale może będą jednak pasować? Tylko nowothaliowe są niestety wyraźnie droższe - 188 zł brutto / szt. wobec 104 loganowo-sanderowych...

(...chociaż osobiście uważam, że to się kwalifikuje na akcję przywoławczą).

No jak komuś zależy na znaczku na masce to musi się liczyć z zwiększonymi wydatkami :mrgreen: :mrgreen:

dzej - 2009-09-27, 21:35

Witam,

Jeśli dobrze zrozumiałem, to problem wycieraczek w modelach wyprodukowanych po 06/2009 nie powinien istnieć? :roll:

Mamert - 2009-10-03, 22:17

A widzieliście wycieraczki w nowej Megance ? Tam nawet nie można podnieść obu ramion, bo bardzo mocno kolidują z maską.
KaS602 - 2009-10-04, 22:29

Nic nowego i nadzwyczajnego...
Jarosław P - 2009-11-20, 18:08

Tak samo jest w vv pasacie wczoraj sprawdzałem
mekintosz - 2009-12-08, 01:17

dzej napisał/a:
Witam,

Jeśli dobrze zrozumiałem, to problem wycieraczek w modelach wyprodukowanych po 06/2009 nie powinien istnieć? :roll:


TAK, poprawili, zmnieniajac dlugosc ego elementu od mocowania do osi silniczka az do miejsca zagiecia. Juz jest OK ;-)

eastcowboy - 2009-12-22, 13:49
Temat postu: Re: Zmiana od 6 / 2009
eastcowboy napisał/a:




Zmiany w produkcji : 15.04.2009

8201059028 Po stronie kierowcy

8201059034 Po stronie pasażera

2x 8200609132 JARMUŁKA

Pełny Cena w przybliżeniu: 70 €

laisar - 2009-12-22, 14:00

JARMUŁKA (((: to oczywiście słowo przekręcone przez GugloTłumacza - tak naprawdę chodzi o OSŁONĘ NAKRĘTKI (czyli ten plastikowy kapturek na samym wierzchu).
eastcowboy - 2009-12-22, 14:22

Dzięki :mrgreen:
Fromage - 2009-12-24, 23:42

Czy myślicie, że jeżeli pojadę do ASO i im pokażę, że mam problem z wycieraczką po stronie pasażera wymienią to (na przedłużone ramię) w ramach gwarancji przy przeglądzie po 15k?
Jarosław P - 2010-01-18, 21:02

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=42892#42892
mekintosz napisał/a:
Bedac w Salonie Dacii [...] zauwazylem zmiane ramion wycieraczek by nie opieraly sie o maske podczs uchylania ich.


Ja odebrałem auto 01-10-2009 i mój model ma już nowy rodzaj ramion wycieraczek :-)

rob-bar - 2010-02-10, 16:11

Dzisiaj chciałem dokładniej odśnieżyć przednią szybę i ku mojemu zdziwieniu spotkałem się z opisywanym tu problemem .Nie wiem kiedy był wyprodukowany mój samochód i i nie chce mi się tego szukać ale odbierałem go 9.09.2009 r. :roll:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group