|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Powitania - powitanie z powiatu szydłowieckiego
meehow - 2010-04-04, 08:57 Temat postu: powitanie z powiatu szydłowieckiego Witam, dokładnie 1 kwietnia stałem się posiadacza pięknej Sandero Black Line, pierwszej zresztą w powiecie! Na razie trwa miesiąc miodowy, więc nadal jestem zakochany w Sandy! Pozdrawiam w ten świąteczny poranek wszystkich posiadaczy Sandero! Czy jest ktoś z okolic Radomia na tym forum?
benny86 - 2010-04-04, 12:06
Witaj:)
Mam nadzieję że kupno Daćki to nie prima-aprilis:D
Seal - 2010-04-04, 13:13
Witaj!
Wrzucaj foty!
Marek1603 - 2010-04-04, 16:28
Witaj.
To taki prezent na święta .
meehow - 2010-04-04, 18:54
Zaraz wrzucę takie zrobione na świeżo - jeszcze nawet nie miałem czasu na sesję poważną! A dziś już byłem u rodziny się pochwalić!
Wogóle szybki Bill ze mnie był z zakupem - w sobotę z ciekawości zajechałem do salonu Dacii. Wchodzę i widzę czarną bestię, spoglądam na cenę i myślę - "będziesz moja". I w czwartek, 1 kwietnia o 15 była już na podwórku! Do tej pory jeżdzłem dwoma maluchami, polonezem, golfem II i vitarą, więc przesiądniecie się do nowiuśkiej Sandy było doznaniem wręcz szkoującym!
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-01, 21:52 ]
Posty scalone.
SAJSEN - 2010-04-04, 19:07
Witaj.
meehow - 2010-04-04, 19:12
Ujdzie ta moja czarnula?
Seal - 2010-04-04, 19:25
No pewnie
Daj jeszcze agresywne fele i będzie super
maciek - 2010-04-04, 19:26
jasne, ale mój tata nigdy by nie kupił ciemnego samochodu ale mi to bez różnicy
meehow - 2010-04-04, 19:27
No właśnie noszę się z takim zamiarem, ale na razie chcę ochłonąć finansowo!
Seal - 2010-04-04, 19:32
No tak trzeba ochłonąć
Szacun za szybką decyzję w zakupie
A jeszcze może końcówkę rury wydechowej zrobić.
meehow - 2010-04-04, 19:33
@maciek127
ale co złego jest w czarnym kolorze?
Oj, nie kuście koledzy...
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-01, 21:57 ]
Posty scalone.
yarocz - 2010-04-04, 20:19
Witaj..
benny86 - 2010-04-04, 20:37
meehow napisał/a: | co złego jest w czarnym kolorze? |
Sam w sobie jest super wizualnie, ale wyjątkowo szybko widać na nim brud, co dla estetów może yć jakąś tam wadą - więc leniwym w myciu auta poleciłbym srebrny metalik... Ale jak dla mnie czarny ma coś w sobie:)
Dacia1310p - 2010-04-04, 22:15
Witam i gratuluje kupna zacnej czarnulki
meehow - 2010-04-05, 05:07
benny86 napisał/a: | meehow napisał/a: | co złego jest w czarnym kolorze? |
Sam w sobie jest super wizualnie, ale wyjątkowo szybko widać na nim brud, co dla estetów może yć jakąś tam wadą - więc leniwym w myciu auta poleciłbym srebrny metalik... Ale jak dla mnie czarny ma coś w sobie:) |
Zawsze kochałem czarne wozy - kojarzą się z drapieżnością, agresją, mocą.. A z myciem to święta prawda, ale to takie odrężające no i ma w sobie jakiś element zacieśniania więzi - jak rycerz myjący swego rumaka!
Dacia1310p napisał/a: | Witam i gratuluje kupna zacnej czarnulki |
Dziękować, dziękować!
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-02, 07:48 ]
Posty scalone
Fresu - 2010-04-05, 08:02
meehow napisał/a: | ...ale to takie odrężające no i ma w sobie jakiś element zacieśniania więzi - jak rycerz myjący swego rumaka! |
O ile pamiętam z historii, rycerze rzadko myli swoje konie - od tego mieli giermków. Chyba, że chodziło Ci o coś innego z tym rumakiem... ;)
meehow - 2010-04-05, 08:14
Fresu napisał/a: | meehow napisał/a: | ...ale to takie odrężające no i ma w sobie jakiś element zacieśniania więzi - jak rycerz myjący swego rumaka! |
O ile pamiętam z historii, rycerze rzadko myli swoje konie - od tego mieli giermków. Chyba, że chodziło Ci o coś innego z tym rumakiem... ;) |
No dobra, przedobrzyłem z tym porównaniem!
benny86 napisał/a: | Witaj:)
Mam nadzieję że kupno Daćki to nie prima-aprilis:D |
Nie, to absolutnie nie jest dowcip!
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-02, 07:47 ]
Posty scalone.
krakry1 - 2010-04-05, 10:24
Witaj - piękne to Twoje cudo. Szerokości i przyczepności oraz ciągłej obecności (na forum).
meehow - 2010-04-05, 10:27
krakry1 napisał/a: | Witaj - piękne to Twoje cudo. Szerokości i przyczepności oraz ciągłej obecności (na forum). |
Postaram się być stałym bywalcem!
Malutki - 2010-04-05, 17:58
meehow napisał/a: | krakry1 napisał/a: | Witaj - piękne to Twoje cudo. Szerokości i przyczepności oraz ciągłej obecności (na forum). |
Postaram się być stałym bywalcem! |
Witaj
a z tym stałym bywalcem to nie przesadzaj bo trzeba trochę pojeździć
meehow - 2010-04-05, 18:40
Malutki napisał/a: | meehow napisał/a: | krakry1 napisał/a: | Witaj - piękne to Twoje cudo. Szerokości i przyczepności oraz ciągłej obecności (na forum). |
Postaram się być stałym bywalcem! |
Witaj
a z tym stałym bywalcem to nie przesadzaj bo trzeba trochę pojeździć |
oj tam - postawię ją w garażu to dłużej wytrzyma!
krakry1 - 2010-04-05, 19:34
meehow napisał/a: | Malutki napisał/a: | meehow napisał/a: | krakry1 napisał/a: | Witaj - piękne to Twoje cudo. Szerokości i przyczepności oraz ciągłej obecności (na forum). |
Postaram się być stałym bywalcem! |
Witaj
a z tym stałym bywalcem to nie przesadzaj bo trzeba trochę pojeździć |
oj tam - postawię ją w garażu to dłużej wytrzyma! | I tak trzymaj.
tomi - 2010-04-06, 06:27
Witaj
Potworny - 2010-04-06, 13:24
Witaj
Życzę szerokości
meehow - 2010-04-06, 15:50
O, koledzy - a mam jako nowicjusz pytanie - mój silnik 1,4 to jest jedno- czy też wielopunkt?
Malutki - 2010-04-06, 16:12
meehow napisał/a: | O, koledzy - a mam jako nowicjusz pytanie - mój silnik 1,4 to jest jedno- czy też wielopunkt? |
Masz wpisane 1,4 MPI czyli multi point injection co w wolnym tłumaczeniu znaczy wielopunktowy wtrysk.
meehow - 2010-04-06, 16:19
Malutki napisał/a: | meehow napisał/a: | O, koledzy - a mam jako nowicjusz pytanie - mój silnik 1,4 to jest jedno- czy też wielopunkt? |
Masz wpisane 1,4 MPI czyli multi point injection co w wolnym tłumaczeniu znaczy wielopunktowy wtrysk. |
A, dzięki - nie zauważyłem "MPI" po "1,4"!!
benny86 - 2010-04-06, 18:34
Szczerze mówiąc nie znam obecnie oferowanego w salonach samochodu, który miał by jednopunktowy wtrysk paliwa (ostatnim znanym mi był opel astra I 1.4 8v 60KM który został wycofany coś około 2000r). Standardem jest wtrysk wielopunktowy, a coraz częściej pojawia się też wtrysk bezpośredni (np volkswagenowskie FSI, fiatowskie multiair)
meehow - 2010-04-06, 18:40
benny86 napisał/a: | Szczerze mówiąc nie znam obecnie oferowanego w salonach samochodu, który miał by jednopunktowy wtrysk paliwa (ostatnim znanym mi był opel astra I 1.4 8v 60KM który został wycofany coś około 2000r). Standardem jest wtrysk wielopunktowy, a coraz częściej pojawia się też wtrysk bezpośredni (np volkswagenowskie FSI, fiatowskie multiair) |
A wszędzie piszą o przestarzałym silniku od renówki w sandero, to i pomyślałem, że jakiegoś jednopunkta wstawili...
benny86 - 2010-04-06, 19:00
No bo jeśli chodzi o jakieś super nowinki techniczne to nic takiego tutaj nie ma, zwykła wolnossąca, 8-zaworowa benzynówka, obecnie często silniki tej pojemności maja turbo (mówie o benzynowych). Silnik jeśli dobrze kojarzę pamięta zcasy Megane I i clio II czyli druga połowa lat 90tych, a w sumie nawet w clio I był silnik 1.4 75KM ale nie wiem czy to ten sam. Tyle, że wiek konstrukcji nie stoi na przeszkodzie w codziennej, normalnej eksploatacji - w zasadzie jedyny "problem" to konieczność regulacji zaworów przy instalacji LPG.
meehow - 2010-04-06, 19:30
benny86 napisał/a: | No bo jeśli chodzi o jakieś super nowinki techniczne to nic takiego tutaj nie ma, zwykła wolnossąca, 8-zaworowa benzynówka, obecnie często silniki tej pojemności maja turbo (mówie o benzynowych). Silnik jeśli dobrze kojarzę pamięta zcasy Megane I i clio II czyli druga połowa lat 90tych, a w sumie nawet w clio I był silnik 1.4 75KM ale nie wiem czy to ten sam. Tyle, że wiek konstrukcji nie stoi na przeszkodzie w codziennej, normalnej eksploatacji - w zasadzie jedyny "problem" to konieczność regulacji zaworów przy instalacji LPG. |
Szkoda, swoją drogą, że nie ma w Polsce chyba wersji z fabrycznei montowanym gazem..
benny86 - 2010-04-06, 19:49
Co do gazu to jakieś pół roku temu pisałem meila do Renault Polska między innymi w sprawie wprowadzenie wersjiz fabrycznym gazem a także wprowadzenia na polski rynek silnika 1.2 16V 75KM i w obu przypadkach odpowiedż taka sama: dziękujemy za zainteresowanie bla bla, wejdą na pewno do oferty ale nie wiadomo kiedy...
meehow - 2010-04-06, 20:27
benny86 napisał/a: | Co do gazu to jakieś pół roku temu pisałem meila do Renault Polska między innymi w sprawie wprowadzenie wersjiz fabrycznym gazem a także wprowadzenia na polski rynek silnika 1.2 16V 75KM i w obu przypadkach odpowiedż taka sama: dziękujemy za zainteresowanie bla bla, wejdą na pewno do oferty ale nie wiadomo kiedy... |
Dziwni są - przecież takie lanosy z fabrycznym gazem szły jak świeże bułeczki...
benny86 - 2010-04-06, 20:59
No i Loganki czy Sandero też by się niezle sprzedawały, więc osobiście też nie rozumię powodów braku takiej wersji w ofercie. Instalacja zamontowana fabrycznie to naprawdę bardzo fajna sprawa, w holandii większość producentów coś takiego oferuje i na brak chętnych nie narzekają.
meehow - 2010-04-06, 21:05
benny86 napisał/a: | No i Loganki czy Sandero też by się niezle sprzedawały, więc osobiście też nie rozumię powodów braku takiej wersji w ofercie. Instalacja zamontowana fabrycznie to naprawdę bardzo fajna sprawa, w holandii większość producentów coś takiego oferuje i na brak chętnych nie narzekają. |
Jeśli dobrze pamiętam, to w Rumunii chyba sprzedają Daćki z gazem! A u nas to nawet ASO nie chcą montować.. Przynajmniej mój nie chce!
benny86 - 2010-04-06, 21:15
Wiem że w Warszawie na Puławskiej montowali, swego zcasu pracował tam user o nicku jantar i wiem że ktoś kupił od niego stepwaya z LPG, inne ASO chyba też montują więc może podzwoń, popytaj, poszukaj tutaj na forum... Minusem była cena za instalację - 4 tysiące, ale wszystko zależy od przebiegów, jak dużo jeżdzisz na pewno się zwróci:)
tweeciak - 2010-04-07, 10:33
Hej
Ja przy wyborze silnika - mialem propozycje instalacji LPG do Stepway-koszt-3.500 zł
Z malym "minusem"-gwarancja na instalacje (instalowana teoretycznie w autoryzowanym serwisie) - 2 lata. Na samochod....3 (z tym ze ja dokupilem FNS -dodatkowa gwarancje na dodatkowe 2 lata...czyli w sumie 5)
Wiec...obawiam sie ze jak cos z silnikiem bedzie...po 24 miesiacach...to powiedza ze..to wina LPG (czego w naszym kochanym kraju...wykluczyc nie mozna). W przypadku Stepway'a...roznica miedzy 1.6+LPG vs 1.5 DCI...wyniosla 1200 zł - i ingerencja w nowy silnik (LPG).
TO MOJ PUNKT WIDZENIA:)
I mam DCI...spala 5,2l /100 w cyklu mieszanym (100km miasto-200 trasa)
W miescie...narazie...6,2l / 100
pzdr
Tweeciak
krakry1 - 2010-04-07, 17:52
meehow napisał/a: | benny86 napisał/a: | No i Loganki czy Sandero też by się niezle sprzedawały, więc osobiście też nie rozumię powodów braku takiej wersji w ofercie. Instalacja zamontowana fabrycznie to naprawdę bardzo fajna sprawa, w holandii większość producentów coś takiego oferuje i na brak chętnych nie narzekają. |
Jeśli dobrze pamiętam, to w Rumunii chyba sprzedają Daćki z gazem! A u nas to nawet ASO nie chcą montować.. Przynajmniej mój nie chce! | Napewno proponują Sandero z gazem we Francji (silnik 12 zaworowy - wtedy występuje z oznaczenie ECO). U nas do tego nie doszli podobnie jak do silników 16V.
benny86 - 2010-04-07, 18:14
tweeciak napisał/a: | roznica miedzy 1.6+LPG vs 1.5 DCI...wyniosla 1200 zł |
Ok ale za te 1200zeta drożej to był dci 68czy 85KM? Jeśli słabszy to nie każdemu może odpowiadać, ja np. nie potrzebuje super mocy, ale 15 sekund do setki w sendero ze słabszym dieslem odpada jak dla mnie, w mieście czasem potrzebuje szybciej się zwinąć, a jeśli dojdzie do tego jakiś bagaż, rodzinka w aucie i włączona klima to tym bardziej. A 1.6 nawet w wersji 8zaworowej spokojnie daje rade
meehow - 2010-04-07, 19:30
tweeciak napisał/a: | Hej
Ja przy wyborze silnika - mialem propozycje instalacji LPG do Stepway-koszt-3.500 zł
Z malym "minusem"-gwarancja na instalacje (instalowana teoretycznie w autoryzowanym serwisie) - 2 lata. Na samochod....3 (z tym ze ja dokupilem FNS -dodatkowa gwarancje na dodatkowe 2 lata...czyli w sumie 5)
Wiec...obawiam sie ze jak cos z silnikiem bedzie...po 24 miesiacach...to powiedza ze..to wina LPG (czego w naszym kochanym kraju...wykluczyc nie mozna). W przypadku Stepway'a...roznica miedzy 1.6+LPG vs 1.5 DCI...wyniosla 1200 zł - i ingerencja w nowy silnik (LPG).
TO MOJ PUNKT WIDZENIA:)
I mam DCI...spala 5,2l /100 w cyklu mieszanym (100km miasto-200 trasa)
W miescie...narazie...6,2l / 100
pzdr
Tweeciak |
A teraz to juz musze sie toczyc na benzynie, przynajmniej do konca gwarancji. A swoja droga - to czy warto te gwarancje wydluzac do pięciu lat?
Swoją droga, Koledzy, to dziwna ta nasza nacja. Oto dziś pochwaliłem sie koleżance z pracy, która nawet prawa jazdy nie ma, nowym autem. A ona - "oszalałeś? nie mogłeś se jakiegoś fajnego używanego kupić" Jedno wielkie BUUU!!!
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-02, 07:52 ]
Posty scalone.
maciek - 2010-04-07, 19:53
meehow napisał/a: | Swoją droga, Koledzy, to dziwna ta nasza nacja. Oto dziś pochwaliłem sie koleżance z pracy, która nawet prawa jazdy nie ma, nowym autem. A ona - "oszalałeś? nie mogłeś se jakiegoś fajnego używanego kupić" Jedno wielkie BUUU!!! |
smutne 90% polaków uważa nadal że ideałem samochodu jest GOLF IV wypromowany przez wszystkie miesięczniki i pseudo znawców, ale tak szczerze nasze chluby Fiat 126p i Polonez jak były przyjmowane w innych państwach??
laisar - 2010-04-07, 19:57
krakry1 napisał/a: | silnik 12 zaworowy |
Myślę, że jednak 16... (;
(1,2 dm³).
meehow - 2010-04-07, 20:01
maciek127 napisał/a: | meehow napisał/a: | Swoją droga, Koledzy, to dziwna ta nasza nacja. Oto dziś pochwaliłem sie koleżance z pracy, która nawet prawa jazdy nie ma, nowym autem. A ona - "oszalałeś? nie mogłeś se jakiegoś fajnego używanego kupić" Jedno wielkie BUUU!!! |
smutne 90% polaków uważa nadal że ideałem samochodu jest GOLF IV wypromowany przez wszystkie miesięczniki i pseudo znawców, ale tak szczerze nasze chluby Fiat 126p i Polonez jak były przyjmowane w innych państwach?? |
Pal sęk maluchy i poldki - najgorsze jest to wytresowane dziadostwo, ze niby pierwszy lepszy rumple zza Odry jest lepszy od nowego z naszego salonu..
Beckie - 2010-04-07, 20:03
Witaj.
meehow napisał/a: | A swoja droga - to czy warto te gwarancje wydluzac do pięciu lat? |
Przedłużenie gwarancji
meehow - 2010-04-07, 20:04
laisar napisał/a: | krakry1 napisał/a: | silnik 12 zaworowy |
Myślę, że jednak 16... (;
(1,2 dm³). |
w peugeocie 107 jest 12-zaworowy (3-cylindrowy..)!
Beckie napisał/a: | Witaj.
meehow napisał/a: | A swoja droga - to czy warto te gwarancje wydluzac do pięciu lat? |
Przedłużenie gwarancji |
O, dzięki - zapomniałem o złotej zasadzie forów - najpierw poszukaj a dopiero potem pytaj..
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-02, 08:03 ]
Posty scalone.
laisar - 2010-04-07, 20:31
meehow napisał/a: | w peugeocie 107 jest 12-zaworowy (3-cylindrowy..)! |
Nie tylko w Pugu - ale krakry1 pisał akurat o Sandero... (((:
benny86 - 2010-04-07, 20:34
Fiat Brava miał silniki 4cylindrowe, 12v jeśli się nie mylę to opojemności 1400cm3 i mocy 75KM, kilka innych przykładów na silniki 12v też by się pewnie znalazło
laisar - 2010-04-07, 20:57
ALE NIE W SANDERO <:
benny86 - 2010-04-07, 21:19
No tak, w Dacii jeśli dobrze rozumię są albo 8 zaworowe (1.4 , 1.6) albo 16 zaworowe (1.6, 1.2 w eurolandzie)?
laisar - 2010-04-07, 21:21
Tak.
tweeciak - 2010-04-08, 06:18
benny86 napisał/a: | tweeciak napisał/a: | roznica miedzy 1.6+LPG vs 1.5 DCI...wyniosla 1200 zł |
Ok ale za te 1200zeta drożej to był dci 68czy 85KM? Jeśli słabszy to nie każdemu może odpowiadać, ja np. nie potrzebuje super mocy, ale 15 sekund do setki w sendero ze słabszym dieslem odpada jak dla mnie, w mieście czasem potrzebuje szybciej się zwinąć, a jeśli dojdzie do tego jakiś bagaż, rodzinka w aucie i włączona klima to tym bardziej. A 1.6 nawet w wersji 8zaworowej spokojnie daje rade |
Benny86
Mam 68 - nie ma w Stepway'u mocniejszych...niestety(mowie o DCI)
No ale ja wymagan co do osiagow nie mam zbyt duzych, fakt ze po przebiegu juz prawie 1200 km moge stwierdzic..ze ciutke brakuje...ale-wiedzialem co bralem i na co sie decyduje-wiec nie narzekam (nie wypada...nawet :) ) - nie szaleje na drogach...a ze mam zone i 2 dzieci..jak to mowia...."mam dla kogo zyc"
hehee
dzisiaj na mazury..wiec zobacze...w realnym swiecie...jak sie jedzi:)
a co do gwarancji-czy warto.....NIE WIEM, naprawde...NIE WIEM.
Zobaczymy po 3 latach:) - uwazalem ze nie jest to az tak duzy koszt...by "nie zaryzykowac".
pozdrawiam
Zadowolony TWEECIAK
meehow - 2010-04-08, 07:37
tweeciak napisał/a: | benny86 napisał/a: | tweeciak napisał/a: | roznica miedzy 1.6+LPG vs 1.5 DCI...wyniosla 1200 zł |
Ok ale za te 1200zeta drożej to był dci 68czy 85KM? Jeśli słabszy to nie każdemu może odpowiadać, ja np. nie potrzebuje super mocy, ale 15 sekund do setki w sendero ze słabszym dieslem odpada jak dla mnie, w mieście czasem potrzebuje szybciej się zwinąć, a jeśli dojdzie do tego jakiś bagaż, rodzinka w aucie i włączona klima to tym bardziej. A 1.6 nawet w wersji 8zaworowej spokojnie daje rade |
Benny86
Mam 68 - nie ma w Stepway'u mocniejszych...niestety(mowie o DCI)
No ale ja wymagan co do osiagow nie mam zbyt duzych, fakt ze po przebiegu juz prawie 1200 km moge stwierdzic..ze ciutke brakuje...ale-wiedzialem co bralem i na co sie decyduje-wiec nie narzekam (nie wypada...nawet :) ) - nie szaleje na drogach...a ze mam zone i 2 dzieci..jak to mowia...."mam dla kogo zyc"
hehee
dzisiaj na mazury..wiec zobacze...w realnym swiecie...jak sie jedzi:)
a co do gwarancji-czy warto.....NIE WIEM, naprawde...NIE WIEM.
Zobaczymy po 3 latach:) - uwazalem ze nie jest to az tak duzy koszt...by "nie zaryzykowac".
pozdrawiam
Zadowolony TWEECIAK |
W sumie, to gdyby się coś zaczęło po 3 latach dziać, to można daćkę sprzedać i wziąć kredyt na nestpną..
tweeciak - 2010-04-08, 07:40
Teoretycznie tak-ale leasing mam na nia na....5 lat. Wiec wolalem "zakupic"
meehow - 2010-04-08, 07:45
tweeciak napisał/a: | Teoretycznie tak-ale leasing mam na nia na....5 lat. Wiec wolalem "zakupic" |
Ja mam raty na 3 lata..
tweeciak - 2010-04-08, 07:47
meehow napisał/a: | tweeciak napisał/a: | Teoretycznie tak-ale leasing mam na nia na....5 lat. Wiec wolalem "zakupic" |
Ja mam raty na 3 lata.. |
No to mozesz...ale przeciez....nie beda awaryjne...PRAWDA??
meehow - 2010-04-08, 07:50
tweeciak napisał/a: | meehow napisał/a: | tweeciak napisał/a: | Teoretycznie tak-ale leasing mam na nia na....5 lat. Wiec wolalem "zakupic" |
Ja mam raty na 3 lata.. |
No to mozesz...ale przeciez....nie beda awaryjne...PRAWDA?? |
No kurde, mam taką nadzieję... A jeśli się spełnią te przepowiednie wyznawców używanych szmelcwagenów...
tweeciak - 2010-04-08, 07:54
Powiem tak
Moglem za te pieniadze kupic...uzywke...czyli..tak naprawde kota w worku
Jesli kupuje sie z "rynku"...to nigdy nie wiadomo co bylo z samochodem.
Zdecydowalem sie na Dacie...Stepway...bo:
po 1 - NOWE
po 2 - oprocz modelu MCV....naprawde Stepka mi sie podoba
po 3 - mam gwarancje.....
po 4 - licze ze jest na tyle malo elektroniki (moze nie do konca w przypadku DCI) ze nie bedzie awaryjne
i jeszcze pare argumentow by sie znalazlo
meehow - 2010-04-08, 07:59
tweeciak napisał/a: | Powiem tak
Moglem za te pieniadze kupic...uzywke...czyli..tak naprawde kota w worku
Jesli kupuje sie z "rynku"...to nigdy nie wiadomo co bylo z samochodem.
Zdecydowalem sie na Dacie...Stepway...bo:
po 1 - NOWE
po 2 - oprocz modelu MCV....naprawde Stepka mi sie podoba
po 3 - mam gwarancje.....
po 4 - licze ze jest na tyle malo elektroniki (moze nie do konca w przypadku DCI) ze nie bedzie awaryjne
i jeszcze pare argumentow by sie znalazlo |
To dokłądnie powody dla których i ja zakupiłem Sandy! Miło się rozmawia ale muszę do pracy już! Udanego pobytu na Mazurach!!!!
krakry1 - 2010-04-08, 17:48
meehow napisał/a: | laisar napisał/a: | krakry1 napisał/a: | silnik 12 zaworowy |
Myślę, że jednak 16... (;
(1,2 dm³). |
w peugeocie 107 jest 12-zaworowy (3-cylindrowy..)! | Oczywiście 16V moje przejęzyczenie - Mea Culpa, Mea Maxima Culpa.
krakry1 - 2010-04-08, 17:55
meehow napisał/a: | maciek127 napisał/a: | meehow napisał/a: | Swoją droga, Koledzy, to dziwna ta nasza nacja. Oto dziś pochwaliłem sie koleżance z pracy, która nawet prawa jazdy nie ma, nowym autem. A ona - "oszalałeś? nie mogłeś se jakiegoś fajnego używanego kupić" Jedno wielkie BUUU!!! |
smutne 90% polaków uważa nadal że ideałem samochodu jest GOLF IV wypromowany przez wszystkie miesięczniki i pseudo znawców, ale tak szczerze nasze chluby Fiat 126p i Polonez jak były przyjmowane w innych państwach?? |
Pal sęk maluchy i poldki - najgorsze jest to wytresowane dziadostwo, ze niby pierwszy lepszy rumple zza Odry jest lepszy od nowego z naszego salonu.. | Całkiem się z Wami zgadzam - popłynie dużo wody w Wiśle zanim Polacy zmienią zdanie. Myślę jednak, że w dużym procencie Ci, którzy wychwalają pod niebiosa używane zza Odry, po prostu nie mają kasy na nowe auta. No bo powiedzmy nowa Daćka (Logan, Sandero), to wydatek rzędu od ok.32tys. do ok. 48tys. (czy MCV do ok. 55tys.). Tymczasem olbrzymi procent aut sprowadzanych i sprzedawanych w Polsce to auta w cenie do ok. 20tys. zł. Takie jest przynajmniej moje zdanie odnośnie takiej popularność prawie nówek zza granicy...
meehow - 2010-04-08, 18:12
Ze wstydem przyznaję, że kiedyś sam bałem się zakupu nowego auta.. Dopóki nie poznałem Sandy..
AndrzejW - 2010-04-08, 19:03
krakry1 napisał/a: | Tymczasem olbrzymi procent aut sprowadzanych i sprzedawanych w Polsce to auta w cenie do ok. 20tys. zł. Takie jest przynajmniej moje zdanie odnośnie takiej popularność prawie nówek zza granicy... | Zgadza się. Ponad 75% aut kupowanych to auta do 20 tys. zł: http://www.motofakty.pl/a..._10_tys_zl.html
meehow - 2010-04-08, 21:05
Co więcej - ani Państwo ani dealerzy specjalnie nie zachęcają do zakupu nowych aut.. Nie zachęcają też opowieści o wyczynach ASO..
benny86 - 2010-04-08, 21:10
No tak, ale z używkami też różnie bywa (poza samochodami z pewnego żródła np od rodziny)...
meehow - 2010-04-09, 04:06
Muszę przyznać, że sympatyczne to nasze forum - nie to co np. to pod artykułami motoryzacyjnymi na wiodących portalach. Tam to jeden wielki kocioł nienawiści - zamiast normalnej dyskusji bluzgi i miernota intelektualna!
benny86 - 2010-04-09, 09:59
I hasła typu "lepszejszy bedzie uzywany samochud z niemiec. w dizli i automacie"...Niestety, na takich portalach piszą co popadnie, a Ci bardziej zainteresowani lub zorientowani w temacie szukają "branżowych" forów,choćby takich jak to na kto=órym jesteśmy
meehow - 2010-04-09, 12:44
benny86 napisał/a: | I hasła typu "lepszejszy bedzie uzywany samochud z niemiec. w dizli i automacie"...Niestety, na takich portalach piszą co popadnie, a Ci bardziej zainteresowani lub zorientowani w temacie szukają "branżowych" forów,choćby takich jak to na kto=órym jesteśmy |
LOL! Ortografię utrafiłeś idealnie!
krakry1 - 2010-04-09, 14:58
benny86 napisał/a: | No tak, ale z używkami też różnie bywa (poza samochodami z pewnego żródła np od rodziny)... | Chyba jedynie w takim wypadku decydowałbym się na autko używane (Rodzina, ach Rodzina ....).
meehow - 2010-04-09, 16:01
krakry1 napisał/a: | benny86 napisał/a: | No tak, ale z używkami też różnie bywa (poza samochodami z pewnego żródła np od rodziny)... | Chyba jedynie w takim wypadku decydowałbym się na autko używane (Rodzina, ach Rodzina ....). |
Ale iluż z nas ma rodzinę kupującą nowe auta i często je zmieniające..
krakry1 - 2010-04-09, 17:09
meehow napisał/a: | krakry1 napisał/a: | benny86 napisał/a: | No tak, ale z używkami też różnie bywa (poza samochodami z pewnego żródła np od rodziny)... | Chyba jedynie w takim wypadku decydowałbym się na autko używane (Rodzina, ach Rodzina ....). |
Ale iluż z nas ma rodzinę kupującą nowe auta i często je zmieniające.. | To tez prawda, trzeba by mieć ze sześciu braci i ze trzy siostry, no i wszyscy powinni być nadziani. No i jeszcze zmieniać auta co jakieś dwa lata i Rodzinie dawać oczywiście znaczny upust.
meehow - 2010-04-09, 18:29
krakry1 napisał/a: | meehow napisał/a: | krakry1 napisał/a: | benny86 napisał/a: | No tak, ale z używkami też różnie bywa (poza samochodami z pewnego żródła np od rodziny)... | Chyba jedynie w takim wypadku decydowałbym się na autko używane (Rodzina, ach Rodzina ....). |
Ale iluż z nas ma rodzinę kupującą nowe auta i często je zmieniające.. | To tez prawda, trzeba by mieć ze sześciu braci i ze trzy siostry, no i wszyscy powinni być nadziani. No i jeszcze zmieniać auta co jakieś dwa lata i Rodzinie dawać oczywiście znaczny upust. |
No a mając już taką rodzinę, to wstyd po nich skupować używki..
krakry1 - 2010-04-09, 18:39
meehow napisał/a: | krakry1 napisał/a: | meehow napisał/a: | krakry1 napisał/a: | benny86 napisał/a: | No tak, ale z używkami też różnie bywa (poza samochodami z pewnego żródła np od rodziny)... | Chyba jedynie w takim wypadku decydowałbym się na autko używane (Rodzina, ach Rodzina ....). |
Ale iluż z nas ma rodzinę kupującą nowe auta i często je zmieniające.. | To tez prawda, trzeba by mieć ze sześciu braci i ze trzy siostry, no i wszyscy powinni być nadziani. No i jeszcze zmieniać auta co jakieś dwa lata i Rodzinie dawać oczywiście znaczny upust. |
No a mając już taką rodzinę, to wstyd po nich skupować używki.. | No właśnie.
meehow - 2010-04-09, 19:05
A ja zrobiłem już 500 km.. Spalanei stanęło na 7,1 litra i przestało spadać...
jaca2006 - 2010-04-11, 16:47
Moją Daćką zrobiłem już ok. 3500 km i spalanie niestety utrzymuje się nadal w okolicach 7 l. i tak już pewnie pozostanie
meehow - 2010-04-11, 16:55
jaca2006 napisał/a: | Moją Daćką zrobiłem już ok. 3500 km i spalanie niestety utrzymuje się nadal w okolicach 7 l. i tak już pewnie pozostanie |
Jedyna smutna rzecz w Sandy..
meehow - 2010-04-12, 19:35
Wiem, że Was zadręczam, ale mam kolejne pytanie! Otóż pani dilerka zapowiedziała mi, żebym zawsze lał paliwo o takiej samej wartości oktanowej. No i za pierwszym tankowaniem zallałem e98. I dziś przypomniałem sobie o tej jej przestrodze gdy zacząłem tankować e95. Ostatecznie zalałem tylko za 5o złotych. Czy mieszanie etylin może zaszkodzić silnikowi? Szczerze powiedziawszy, myślałem do tej pory, że można je mieszać...
jackthenight - 2010-04-12, 20:15
meehow hihihihi, powiem ci, że spokojnie możesz mieszać te dwie benzyny 95 z 98 dowoli - jak sobie po prostu życzysz.
A najlepiej silniki 1.4 MPI pracują na benzynie 95 - spalanie jest wtedy również mniejsze niż na benzynie 98 - dlatego ja leję 95 - bo po co przepłacać ?
W gruncie rzeczy to śmieszna ta Pani dilerka - ale wiesz to tylko kobieta - jak diabeł nie może to kobietę wyśle.
Przy okazji polecam coś nt. partnerstwa w związku (wysłuchać do końca) :
http://www.youtube.com/watch?v=rbh-FQV1uzc
benny86 - 2010-04-12, 20:41
Grunt żebyś ropy nie lał, 95 czy 98 i jedno i drugie przetrawi. Ja do nowego nabytku (nie Dacia) leje 95 V-power bo zawsze to czystsze paliwo, a w nowym silniku chyba warto.
laisar - 2010-04-12, 20:46
Nie gadaj równie wielkich głupot, jackthenight - ona plotła bzdury nie dlatego, że jest kobietą, tylko dlatego, że jest niedouczona, a to się zdarza dokładnie tak samo facetom.
meehow - 2010-04-12, 21:05
Dzięki za rady, bo myślałem może, że jak nowy silnik to rzeczywiście to jakieś ma znaczenie! Pani dilerka bardzo ładnie wyglądała swoją drogą..
jackthenight napisał/a: | meehow hihihihi, powiem ci, że spokojnie możesz mieszać te dwie benzyny 95 z 98 dowoli - jak sobie po prostu życzysz.
A najlepiej silniki 1.4 MPI pracują na benzynie 95 - spalanie jest wtedy również mniejsze niż na benzynie 98 - dlatego ja leję 95 - bo po co przepłacać ?
W gruncie rzeczy to śmieszna ta Pani dilerka - ale wiesz to tylko kobieta - jak diabeł nie może to kobietę wyśle.
Przy okazji polecam coś nt. partnerstwa w związku (wysłuchać do końca) :
http://www.youtube.com/watch?v=rbh-FQV1uzc |
Taka partnerka przydałaby mi się do mycia mojej Sandy.. Też jestem podatny na wirusy...
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-02, 08:06 ]
Posty scalone.
jackthenight - 2010-04-12, 22:49
Cytat: | Taka partnerka przydałaby mi się do mycia mojej Sandy.. Też jestem podatny na wirusy... |
Moja żona jak to usłyszała to się na mnie obraziła :)
I zrozum teraz kobietę ?
meehow napisał/a: | Pani dilerka bardzo ładnie wyglądała swoją drogą.. |
A widzisz, bo ta kobieta do czegoś innego została stworzona, a nie do sprzedaży samochodów. :)
laisar napisał/a: | Nie gadaj równie wielkich głupot, jackthenight |
Nie generalizuj Laisar, ja mam pewne wyrobione zdanie o kobietach - i takie zdanie mieć mogę - a to jest pewna różnica niż brak wiedzy i dezinformacja klientów.
Poza tym, to : "Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle" to Polskie przysłowie, a przecież przysłowia są mądrością narodu - prawda ?
laisar - 2010-04-12, 23:27
Prawda i nieprawda - bo wiele z nich odczytuje się aktualnie odwrotnie, niż wtedy, gdy powstały. I np w tym przypadku chodzi przecież właśnie o to, że kobiety jakoby zaczęły się okazywać jeszcze inteligentniejsze, mądrzejsze i sprytniejsze - niż nawet sam diabeł, wzbudzając tym podziw i zawiść, które wytworzyły przysłowie.
A zdanie możesz sobie oczywiście mieć - ale ja o nim swoje też... etc <;
Bycie głąbem z definicji wynika z braku wiedzy, a nie z bycia określonej płci - więc kompletnie bez sensu jest twierdzenie czegoś przeciwnego.
meehow - 2010-04-13, 05:19
laisar napisał/a: | Prawda i nieprawda - bo wiele z nich odczytuje się aktualnie odwrotnie, niż wtedy, gdy powstały. I np w tym przypadku chodzi przecież właśnie o to, że kobiety jakoby zaczęły się okazywać jeszcze inteligentniejsze, mądrzejsze i sprytniejsze - niż nawet sam diabeł, wzbudzając tym podziw i zawiść, które wytworzyły przysłowie.
A zdanie możesz sobie oczywiście mieć - ale ja o nim swoje też... etc <;
Bycie głąbem z definicji wynika z braku wiedzy, a nie z bycia określonej płci - więc kompletnie bez sensu jest twierdzenie czegoś przeciwnego. |
No wiem, wiem - jestem głąbem, bo zapytałem o te gupie oktany.. Blondynka to nie kolor włosów ale stan ducha! Jestem blondynką!
laisar - 2010-04-13, 09:22
Nie, meehow - jak ktoś nie wie i pyta, to wszystko jest w porządku.
Głąbem jest się natomiast nie wiedząc, a wymądrzając się, podając nieprawdziwe informacje (a po sprostowaniu ich nie umiejąc się przyznać...).
jackthenight - 2010-04-13, 10:15
Według słownika języka polskiego :
głąb I
pogard. «człowiek niezdolny, nieinteligentny»
Głąb to człowiek niezdolny, nieinteligentny.
Także Laisar definicja słowa głąb jest całkiem inna niż podałeś.
Ale co ciekawe według właśnie swojej definicji nazwałeś się głąbem, bo w końcu wymądrzasz się podając nieprawdziwe informacje. Zanim podasz jakąś definicję wyrazu to sprawdź ją z łaski swojej w słowniku języka polskiego.
laisar - 2010-04-13, 10:36
Język jest narzędziem żywym, rozróżniającym sytuacje, gdy wymagana jest słownikowa precyzja od rozmów potocznych - a właśnie w taki sposób zazwyczaj piszemy. Wtedy "głąb" jest raczej synonimem "głupka", a nie "kogoś z natury mało zdolnego intelektualnie" <:
(I właściwie nie tylko wtedy - po czym bowiem poznać głąba? No przecież właśnie po braku wiedzy - i tak naprawdę nieistotne jest, czy wynika ona z braku zdolności do jej nabycia, czy ze zwykłego lenistwa).
meehow - 2010-04-13, 12:05
laisar napisał/a: | Język jest narzędziem żywym, rozróżniającym sytuacje, gdy wymagana jest słownikowa precyzja od rozmów potocznych - a właśnie w taki sposób zazwyczaj piszemy. Wtedy "głąb" jest raczej synonimem "głupka", a nie "kogoś z natury mało zdolnego intelektualnie" <:
(I właściwie nie tylko wtedy - po czym bowiem poznać głąba? No przecież właśnie po braku wiedzy - i tak naprawdę nieistotne jest, czy wynika ona z braku zdolności do jej nabycia, czy ze zwykłego lenistwa). |
Bez względu na definicję, podoba mi się to słowo - gdy je slyszę, zawsze przypomina mi się Dr. House i jego "you moron"!
laisar - 2010-04-13, 12:36
I pani dilerka faktycznie wypowiedziała się jak głąb - ale przecież to bynajmniej nie dlatego że różnice fizjologiczne uniemożliwiają jej zdobycie odpowiedniej wiedzy...
meehow - 2010-04-13, 13:42
laisar napisał/a: | I pani dilerka faktycznie wypowiedziała się jak głąb - ale przecież to bynajmniej nie dlatego że różnice fizjologiczne uniemożliwiają jej zdobycie odpowiedniej wiedzy... |
Może tak panią dilerkę poinstruował ktoś... I jako lojalny pracownik...
Potworny - 2010-04-13, 13:47
meehow napisał/a: | Może tak panią dilerkę poinstruował ktoś... I jako lojalny pracownik... |
Miałeś na myśli jakiegoś "geniusza" płci męskiej, którego pewność w wypowiedzi była odwrotnie proporcjonalna do wiedzy?
Kobiety są łatwowierne i przyjęła to za dobra monetę
meehow - 2010-04-13, 13:53
Potworny napisał/a: | meehow napisał/a: | Może tak panią dilerkę poinstruował ktoś... I jako lojalny pracownik... |
Miałeś na myśli jakiegoś "geniusza" płci męskiej, którego pewność w wypowiedzi była odwrotnie proporcjonalna do wiedzy?
Kobiety są łatwowierne i przyjęła to za dobra monetę |
Chociaż, z drugiej strony, może uznali, że lepiej na zimne dmuchać.. Ostrożności nigdy za wiele!
Potworny - 2010-04-13, 14:00
meehow napisał/a: | Chociaż, z drugiej strony, może uznali, że lepiej na zimne dmuchać.. Ostrożności nigdy za wiele! |
Ale masz na myśli kobietę czy silnik?
meehow - 2010-04-13, 14:02
Potworny napisał/a: | meehow napisał/a: | Chociaż, z drugiej strony, może uznali, że lepiej na zimne dmuchać.. Ostrożności nigdy za wiele! |
Ale masz na myśli kobietę czy silnik? |
Kobieta na silnik a ja na kobietę!
krakry1 - 2010-04-13, 16:59
To ja się dołączam.
meehow napisał/a: | Dzięki za rady, bo myślałem może, że jak nowy silnik to rzeczywiście to jakieś ma znaczenie! Pani dilerka bardzo ładnie wyglądała swoją drogą.. | Ładne dilerki to jest to - potrzebny jest tylko jeden drobiazg: trzeba się trochę znać na samochodach.
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-02, 09:03 ]
Posty scalone.
meehow - 2010-04-13, 18:11
Będę bronił mojej dilerki - niezbędne minimum wie!
krakry1 napisał/a: | meehow napisał/a: | Potworny napisał/a: | meehow napisał/a: | Chociaż, z drugiej strony, może uznali, że lepiej na zimne dmuchać.. Ostrożności nigdy za wiele! |
Ale masz na myśli kobietę czy silnik? |
Kobieta na silnik a ja na kobietę! | To ja się dołączam. |
Coż za czworokąt!
[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-02, 09:05 ]
Posty scalone.
|
|