DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Zakup Dacii - Szukam pomocy/porady

Tynka - 2011-09-29, 21:10
Temat postu: Szukam pomocy/porady
Witam,

Od dłuższego czasu szukam samochodu dla siebie a musi on być wyjątkowy ;-)
Ostatnio na parkingu wpadła mi w oko Dacia Sandero i to była miłość od pierwszego spojrzenia ;-) Teraz szukam tego odpowiedniego.. ostatnio w oko wpadła mi http://otomoto.pl/dacia-s...-C20804192.html rozmawiałam z osobą która sprzedaje ponoć wymieniona jest maska, światła i zderzak...
Czy możecie mi udzielić kilku wskazówek dotyczących tego modelu?! Warto planować podroż na drugi koniec PL? ;)

benny86 - 2011-09-29, 21:13

Tynka napisał/a:
Czy możecie mi udzielić kilku wskazówek dotyczących tego modelu?!

musiałabyś:
a)sprecyzować pytanie - co Cię dokładnie interesuje, na co zwracasz uwagę w aucie, jakie maszpriorytety
b)używając szukajki znajdziesz odpowiedz na 99% zagadnień związanych z sandero

Tynka - 2011-09-29, 21:16

Chciałabym poznać opinie osób które znają się na tym modelu czy wszystko pasuje co pokazane jest na zdjęciach, jakich haczyków szukać...
maciek - 2011-09-29, 21:51

Witaj


wersja: Artica czyli Ambience + klima, szybki masz na korbkę, bez komputera,
przydało by się więcej zdjęć w lepszej rozdzielczości, nic tak na odległość ja nie powiem,

Poproś sprzedawce by ci dał zdjęcia z przed wypadku ;-)

http://allegro.onet.pl/da...1729646676.html
jeszcze niedawno sprzedawał znaczek Dacia :D

mekintosz - 2011-09-29, 22:12

Wyglada na odpicowny na sprzedaz, wypolerowany, naplakowany ale ze zdjec nic nie widac podejrzanego. Kolor deski dwutonowy - spytaj jaka to wersja wyposazenia ?
opos - 2011-09-30, 07:26

maciek napisał/a:


Poproś sprzedawce by ci dał zdjęcia z przed wypadku ;-)


Na pewno miał rozbity przód bo ma chromowaną listę z przodu. Pytanie tylko jak bardzo rozbity?

maciek - 2011-09-30, 08:20

Tynka napisał/a:
rozmawiałam z osobą która sprzedaje ponoć wymieniona jest maska, światła i zderzak...

Tynka - 2011-09-30, 08:26

Zdjęć przed naprawą nie ma osoba którą sprzedaje go.. Nic tylko pojechać i obejrzeć ;)
maciek - 2011-09-30, 08:36

Tynka, http://autobotanik.livejournal.com/20497.html
;-)

mario39 - 2011-09-30, 09:03

hmm tez kopiłem dacie w Lesznie od handlarza ciekawe czy to ta sama osoba. Nr.telefonu jest inny.
Tynka - 2011-09-30, 16:04

maciek napisał/a:
Tynka, http://autobotanik.livejournal.com/20497.html
;-)

ciekawe zdjęcia ;)

grzech - 2011-09-30, 19:39

Dacia 1,4 dużo pali. Myślę, że za tą cenę, ten rocznik z takim przebiegiem można kupić z instalacją LPG, lub Dci 1.5. Na podstawie tych zdjęć nie można określić stanu technicznego samochodu. Kupno używanego pojazdu to zawsze loteria. Radzę wziąć ze sobą jakiegoś eksperta od napraw blacharskich, sprawdzić w serwisie wpisy na podstawie nr. VIN. Zapoznać się w sieci z poradami, na co zwrócić uwagę przy kupnie używanego samochodu.
waski - 2011-10-04, 05:21

I trzeba się chować ze wstydu potem po katach żeby ktoś nie zobaczył wszędzie wykwitów rdzy. To dopiero jest reklama dla firmy. Prawda jest taka że rdza to jest najsłabszy punkt loganów, nie wiem jak sandero i duster, ale czuję że będzie to samo. 6 lat i po kilka pęcherzyków na absolutnie kazdym elemencie blacharskim auta. Dokładnie mówiąc żeby to naprawić, trzeba bym dać pomalować kompletnie całe auto.
jan ostrzyca - 2011-10-04, 05:51

Mając na względzie doświadczenia swoje i kilku kolegów, raczej nie kupiłbym używanej Dacii, szczególnie sprowadzonej. No, może ze znanego źródła...Tutaj każda naprawa blacharska będzie powodem późniejszych kłopotów. Na 100 % i bez dyskusji. Chyba, że ktoś godzi się na wydanie ok. 10 tys. zł na samochód z w miarę młodą mechaniką a karoserią się nie przejmuje.

Nadal nie mieści mi się w głowie jak w XXI w. w Europie można wyprodukować samochód, który rdzewieje sam z siebie, jak nie przymierzając jakiś pojazd z gorszych czasów ZSRR?

laisar - 2011-10-04, 10:18

jan ostrzyca napisał/a:
jak w XXI w. w Europie można wyprodukować samochód, który rdzewieje sam z siebie

Zaorać Mercedesa! Na stos, na stos!

<;

A poważniej: jak to, "jak"? Po prostu tanio...

I nie, nie uważam, że to dobrze - sam bym chętnie trochę dopłacił za lepsze zabezpieczenie. Jednak najlepiej, jakby był wybór, w postaci opcji w konfiguratorze. Albo chociaż - ostatecznie - np "lauerate = pełen ocynk".

Tylko zdaje się, że marketingowcy mają na to inny pomysł: "lepsze zabezpieczenie = reno" /:

(Też mam parę fotek do pokazania, tylko się nie mogę wygrzebać z roboty, żeby sklecić dłuższego posta /: ).

Tynka - 2011-10-06, 08:51

Kratylos napisał/a:
a trzeba bylo kupic ode mnie auto pewne i w 100% bezwypadkowe wszstko sprawne technicznie no i problem korozji wyeliminowany - auto cale malowane :mrgreen:


Aaa dlaczego ja nie wiedziałam że masz na sprzedaż Dacie? ;)

Znacie "znane" źródło od którego można kupić używaną Dacie? Aaa co powiecie o tej http://otomoto.pl/dacia-s...-C20463944.html ?

Marek1603 - 2011-10-06, 09:13

Czasami trzeba przeglądać dział sprzedam.
Tynka - 2011-10-07, 08:35

Poszukiwania trwają dziś dwa modele..
1. http://otomoto.pl/dacia-s...-C20989328.html
2. http://otomoto.pl/dacia-s...-C20463944.html

Może coś znajdę w końcu a niestety o nowej mogę sobie pomarzyć...

maciek - 2011-10-07, 10:03

Tynka napisał/a:
http://otomoto.pl/dacia-s...-C20463944.html


niemożliwie za tanie,
roczne auto za 20 700zł gdzie w salonie kosztuje około 40 000zł ?
a dolicz sobie koszt legalizacji butli lub kupna nowej ;-)

opos - 2011-10-07, 10:47

http://autolux-zarki.otomoto.pl/tab?page=1 jakby co to mogę gościa podpytać co to za autko bo to znajomy. Chodzi o Logana.
PiotrWie - 2011-10-07, 11:00

Przeklejam z inneg wątku
Przy takiej kwocie masz dwie możliwości - albo poszukaj 8-10 letniego samochodu, który ktoś sprowadził 3-4 lata temu dla siebie i sprzedaje bo chce nowszy - samochód ma mieć matowy lakier z rysami, przebieg 200 000 benzyna, 300 000 diesel, zrób mu dokładny przegląd i jest spora szansa że kupisz dobrze ( tylko zostaw sobie co najmniej 10% pieniędzy na wymianę części eksploatacyjnych, nikt nie wymienia np amortyzatorów przed sprzedażą) albo szukaj samochodu z rynku polskiego który ma cenę nowego w granicach 30 000 pln z początku 2008 roku - 50% ceny nowego ma samochód w 4 roku życia, ( roczny ok 80%, dwuletni - 75% ).
A nówki niewymagające wkładu finansowego z lakierem świecącym się jakby wczoraj opuściły fabrykę świeżo sprowedzone omijaj szerokim łukiem I jeszcze przy samochodzie sprowadzonym sprawdź przy jakim kursie euro był sprowadzany - kilkuletnie nierozbite auta nawet dla siebie opłacało się sprowadzać tylko po kursie poniżej 3,50 za euro

Tynka - 2011-10-07, 11:49

opos napisał/a:
http://autolux-zarki.otomoto.pl/tab?page=1 jakby co to mogę gościa podpytać co to za autko bo to znajomy. Chodzi o Logana.


Dziękuje za chęć pomocy, ale jeśli chodzi o Dacie Logan to nie urzekła mnie tak jak Sandero ;)

Po Waszych opiniach zacznę poszukiwania samochodów które były kupione w kraju i są troszkę starsze. Do tej pory z tego typu samochodów były głownie takie które nie mają klimatyzacji na której mi zależy. Ale tak sobie pomyślałam, że chyba chyba nie ma przeszkód żeby ją zainstalować?!

Tynka - 2011-10-07, 12:10

Kratylos napisał/a:
montowanei klimy do auta ktore go nei ma jest mozliwe choc nie jest takie proste i tanie - srednio oplacalne moim zdaniem...


Czyli jest cień nadziei ;) Najwyżej pozostanie korzystanie (jak dotychczas) z klimy ręcznej tj. otwieranie bądź zamykanie okna :/

DrOzda - 2011-10-07, 12:13

Zupełnie nieopłacalne moim zdaniem. Czasami są kompletne instalacje z rozbiórki w granicach 1500 PLN ale roboty z przekładką jest naprawdę sporo i robocizna z nabiciem i wymianą czegoś uszkodzonego zapewne kosztuje drugie tyle.
Piotrek721015 - 2011-10-07, 12:17

Też myśęl, że montaż klimy indywidualnie do auta to nie najlepszy finansowo pomysł. Jak zależy ci na klimie, to lepiej poczekać i poszukać auta z zamontowaną fabrycznie klimatyzacją.
DrOzda - 2011-10-07, 12:26

jan ostrzyca napisał/a:
Tutaj każda naprawa blacharska będzie powodem późniejszych kłopotów. Na 100 % i bez dyskusji.

Nie przesadzaj. To zależy jak jest zrobiona - jeśli na oryginalnych blachach z ASO które nie są jakoś strasznie drogie w porównaniu do choćby Renault czy nawet na przemalowanych "oryginałach" z rozebranego samochodu to jeśli wszystko zostanie zrobione zgodnie z regułami sztuki problemów być nie powinno. Blachy w Loganie ph1 AD 2008 są ocynkowane na 100% a przynajmniej błotniki drzwi i maska.
Oczywiście jak ktoś tam wsadzi chińszczyznę p.t. błotnik nówka sztuka 120 PLN i jeszcze przyoszczędzi na dobrej farbie podkładowej i zabezpieczeniu profili zamkniętych to korozja najdalej po 3 latach zacznie taki element zżerać.

Beckie - 2011-10-07, 12:47

Tynka napisał/a:
Do tej pory z tego typu samochodów były głownie takie które nie mają klimatyzacji na której mi zależy. Ale tak sobie pomyślałam, że chyba chyba nie ma przeszkód żeby ją zainstalować?!


http://www.daciaklub.pl/f...p?p=11185#11185

Marek1603 - 2011-10-07, 18:03

Z tą opłacalnością to bym sie trochę z wami sprzeczał, bo wszystko zależy za ile się kupi kompletną klimę. Mam na myśli całość sprężarka, przewody, skraplacz, wymiennik itd.

Jeżeli dostaniesz do 1000zł to jest się o co bić. Drugi problem to za ile ktoś ci to zamontuje, bo jest troche roboty z tym. Chyba, że dasz radę zrobić to domowym sposobem i zostaje sprawa sprawdzenia szczelności układu i nabicia czynnika.

benny86 - 2011-10-07, 18:22

Przykład z życia - Golf IV, rocznik 99, przebieg oryginalny 60kkm (kumpel dostał go w spadku po dziadku). Autko świetnie utrzymane, olej 2x w roku zmieniany na wiosnę i przed zimą, ale... bez klimy. Znajomy mechanik załatwił części (przewody, parownik i coś jeszcze nowe, reszta używane) wszystko poskładał w całośc, nabił czynnikiem, działa świetnie.

Rachunek opiewał na 3000zł ogółem, nie znam szczegółów co ile kosztowało ale całość sprawnie działa, właściciel zadowolony, mechanik też...

laisar - 2011-10-07, 18:50

Dlatego nie ma co pisać "się nie opłaca" - bo jednemu nie, ale innemu jednak tak. Aczkolwiek roboty faktycznie jest dość sporo, więc i kwota raczej nie mała...
PiotrWie - 2011-10-07, 19:25

Tynka napisał/a:
Poszukiwania trwają dziś dwa modele..
1. http://otomoto.pl/dacia-s...-C20989328.html
2. http://otomoto.pl/dacia-s...-C20463944.html

Może coś znajdę w końcu a niestety o nowej mogę sobie pomarzyć...

Wg konfiguratora na francuskiej stronie Dacii taka wersja kosztuje prawie 11 000 euro.
Pomyśl za ile kupił ją handlarz aby wystawić w Polsce za niecałe 5000 - przy założonych bardzo niewielkich kosztach i zysku - co najwyżej za 3500. Co musi być nie tak z rocznym autem by je ktoś sprzedał za 1/3 wartości - nie wiem, przy tym poziomie cenowym albo jest kradzione albo totalna kasacja kupiona w cenie złomu - bo przecież nawet byle jaka naprawa też kosztuje. Kupowanie obecnie samochodu sprowadzanego to rosyjska ruletka - ceny nowych w Polsce są po przeliczniku 3,8 pln za euro, przy przeliczniku powyżej 4,4 roczny samochód we Francji ( 80% ceny nowego ) to nowy w Polsce, a gdzie koszty sprowadzenia, zysk sprowadzającego? Albo szukaj z rynku polskiego i dobrze sprawdź, albo wtopisz kasę.

grzech - 2011-10-07, 20:12

Część samochodów sprowadzonych na polski rynek, jest kupowana hurtowo poniżej cen rynkowych, od zachodnich ubezpieczycieli. Pojazdy te są w różny sposób uszkodzone. Zazwyczaj kupując odremontowany nie wiemy jak wyglądał przed naprawą. Może bezpieczniej było by szukać samochodu uszkodzonego i naprawić go we własnym zakresie.
Chociaż chyba mniejszym ryzykiem jest kupno samochodu pochodzącego z polskiego salonu.

Tynka - 2011-10-07, 20:27

grzech napisał/a:

Chociaż chyba mniejszym ryzykiem jest kupno samochodu pochodzącego z polskiego salonu.


Zgadzam się że że samochód z polskiego salonu to najlepsza opcja ale ciężko taki znaleźć..

Beckie - 2011-10-07, 20:40

I może właśnie dlatego warto poszukać? :->
maciek - 2011-10-07, 20:59

jakiś czas temu widziałem polskie Sandero Laureate z klimą 1,4 + LPG z 2008r. za 18900zł przebieg 60 000km ogłoszenie było 1 dzień.
Piotrek721015 - 2011-10-08, 06:07

grzech napisał/a:
Część samochodów sprowadzonych na polski rynek, jest kupowana hurtowo poniżej cen rynkowych

Chyba więcej "hurtowników" jest jednak ze wschodu. :-/

Tynka - 2011-10-20, 18:46

Heh kolejna aukcja na allegro ;-)

http://allegro.pl/dacia-s....html?source=oo

Troszkę duży przebieg i odpicowany ;-) Czy jakieś naprawy/wymiany się szykują przy takim przebiegu?!

maciek - 2011-10-20, 18:58

przebieg jest normalny ( jak na polskie warunki to strasznie wielki)

masz tutaj zobacz jak powinna wyglądać prawidłowa komora silnika
http://www.daciaklub.pl/f...?t=4681&start=0

porównałem, wygląda OK
jedynie znalazłem takie małe coś

na żółto nie wiem co to za kabelek wystający
na czerwono trochę starta część obudowy silnika może coś było robione

Tynka - 2011-10-20, 19:06

maciek napisał/a:
przebieg jest normalny ( jak na polskie warunki to strasznie wielki)

masz tutaj zobacz jak powinna wyglądać prawidłowa komora silnika
http://www.daciaklub.pl/f...?t=4681&start=0

porównałem, wygląda OK
jedynie znalazłem takie małe coś

na żółto nie wiem co to za kabelek wystający
na czerwono trochę starta część obudowy silnika może coś było robione


Dziękuję za szybką odpowiedź! :)

Sama na pewno bym nie zwróciła na to uwagi.. a jak naprawami/wymianami przy tym przebiegu? Szykuje sie jakaś grubsza wymiana jakiejś części?

Warto oglądać go czy szukać dalej?! ;)

maciek - 2011-10-20, 19:07

jeszcze na szybko google numeru telefonu
http://www.google.pl/sear...66&bih=643&bs=1

przejrzyj czym się ta osoba zajmuje ;-)

maciek - 2011-10-20, 19:11

Tynka, ile ty masz na wydanie na auto, doliczając że jeszcze będziesz musiała coś dołożyć po kupnie?
Tynka - 2011-10-20, 20:05

maciek napisał/a:
Tynka, ile ty masz na wydanie na auto, doliczając że jeszcze będziesz musiała coś dołożyć po kupnie?


Za 19000 - 19500 samochód mogę kupić

benny86 - 2011-10-20, 20:16

Tynka napisał/a:
Za 19000 - 19500 samochód mogę kupić

Widziałaś może te ogłoszenie:
http://otomoto.pl/dacia-s...-C20979801.html

Krajowy, od 1 właściciela, cena w przedziale który chcesz wydać (minus ewentualnie to co wynegocjujesz)

Tynka - 2011-10-20, 20:31

Widziałaś może te ogłoszenie:
http://otomoto.pl/dacia-s...-C20979801.html

Tak widziałam ale nie ma klimatyzacji ;)

benny86 - 2011-10-20, 20:40

Kurcze gapa ze mnie... Sandero krajowe, z klimą, w tej cenie będzie bardzo ciężko znależć...
Auto Krytyk - 2011-10-20, 21:02

Po raz kolejny zobacz sobie na autoscout24.pl po ile takie dacie sprzedają Niemcy czy Holendrzy. :roll: T auto ma albo cofnięty jeszcze licznik albo powypadkową historię.
maciek - 2011-10-20, 21:55

benny86 napisał/a:
Tynka napisał/a:
Za 19000 - 19500 samochód mogę kupić

Widziałaś może te ogłoszenie:
http://otomoto.pl/dacia-s...-C20979801.html

Krajowy, od 1 właściciela, cena w przedziale który chcesz wydać (minus ewentualnie to co wynegocjujesz)


wg Eurotaxu wychodzi 20 272zł

Taxi to auto z Polski, nie z zachodu ;-) , tu handlarz nie patrzy na kurs złotówka/Euro ;-)
prywatnie to mi przeszła ochota na używane samochody, wole jeszcze z rok przejeździć MPK i pożyczać auto od taty niż ładować się w używane auto do którego nie będę miał 100% pewności czy przy pierwszych mrozach nie padnie samochód (kilka ludzi z roku nie dojechała ostatnio na zajęcia co ciekawe wszyscy mieli świeżo kupione używane pojazdy z przedziału 15-25tys zł)

Tynka - 2011-10-20, 22:17

Samochód z salonu to najlepsze rozwiązanie ale i droższe, a jako pierwszy samochód mój i tylko mój może nawet zbyt odpowiedzialne ;)
mrówa - 2011-10-21, 06:48

To może używany z (przy)salonu byłby mniej odpowiedzialny? :-)
limo - 2011-10-21, 06:56

może i tak ale to też nie ma cudów i w salonowych komisach bywają wały
mrówa - 2011-10-21, 08:33

Tak naprawdę to wałek może być nawet na nówce-salonówce...
maciek - 2011-10-21, 09:21

jeśli Dealer da gwarancję na używane auto to można kupować dealer nie jest głupi na złe auto nie da gwarancji nawet 30 dniowej :-D
Tynka - 2011-10-21, 17:03

A numer VIN Dacii w internecie gdzie mogę sprawdzić?
laisar - 2011-10-21, 18:54

Nigdzie?
eplus - 2011-10-21, 19:11

Należy kupować salonowe auta i nie sprzedawać po dwóch latach ze stratą 50%, ale jeździć dalej bezstresowo, kopać drzwi i otwierać zderzakiem bramy (przesuwne) aż do zajeżdżenia, 8-10 lat, z pełną świadomością historii auta oraz max. korzystając z tego, że się już zamortyzowało, a gdy dojrzeje decyzja o zmianie - kupić następne salonowe. W życiu ważna jest zmiana i urozmaicenie, inaczej bylibyśmy jak drzewa, które rosną całe życie w jednym miejscu. Ten, kto siedzi w biurze cały rok - w wakacje chciałby postrzelać z paintballa, Bond na urlopie chciałby poleżeć na plaży, a czy TY chciałbyś całe życie jeździć nowiutkim pachnącym fabryką Mercedesem :?: :!: :mrgreen: :mrgreen:
stempik - 2011-10-21, 21:39

eplus napisał/a:
a czy TY chciałbyś całe życie jeździć nowiutkim pachnącym fabryką Mercedesem

Jeśli mógłbym go wybrać to jak sądzę mógłbym się i przełamać.

eplus - 2011-10-22, 14:07

A taki, który musi nim jeździć - wiceprezes światowej korporacji - chętnie wziąłby sobie na weekend do testów Logana.
A książę chciał się chociaż na chwilę przebrać w strój żebraka. :-D

stempik - 2011-10-22, 19:44

eplus napisał/a:
A taki, który musi nim jeździć

No tak znów nie pomyślałem i wyszło jak zawsze.

benny86 - 2012-01-09, 15:50

Jak tam zakup Sandero, szukasz nadal czegoś?
Wpadła mi w oko lekko uszkodzona Sanderka, moim zdaniem przy Twoim budżecie całkiem sensowne rozwiązanie, w 20kzł może by się dało radę zmieścić:
http://otomoto.pl/dacia-s...-C22415651.html

Jeśli dobrze widzę reflektor jest nieuszkodzony=można jechać na kołąch=brak problemów przy kontroli drogowej i kosztów lawety


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group