DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Wibracje i nierówne obroty - Tce 90

gregorisan - 2015-10-21, 11:01
Temat postu: Wibracje i nierówne obroty - Tce 90
Witam. Od jakiegoś czasu (tak od przebiegu około 1500 km) mam mały problem ze swoim samochodem: Sandero Stepway Tce 90.
Obecnie mam przejechane ponad 1900 km i jak już wspomniałem niepokoją mnie pewne objawy w pracy silnika.
Jego praca na wolnych obrotach wyzwala dość mocne drgania całego samochodu - a szczególnie się to nasila, gdy auto stoi na nierównej nawierzchni tj. stoi na jakimś lekkim wzniesieniu\ spadku lub kołami jest zaparkowane na krawężniku. Czasami jest to ledwie wyczuwalne a czasami bardzo nieprzyjemne.
To samo dotyczy uruchomienia samochodu. Zaraz po przekręceniu kluczyka obroty wzrastają do około 1500 by po chwili opaść do 800. Ale ostatnio i to się zmieniło bo czasami nie chcą się unormować i trzymają się 1500 przez długi czas dopóki nie ruszę z miejsca i przez to tez występują wyżej wymienione drgania karoserii. Ale to też nie występuje za każdym razem. Dzisiaj dla przykładu podjechałem w pewne miejsce - tak około 2 km. Wróciłem po godzinie i przy uruchomieniu obroty silnika nie chciały spaść. Uruchomiłem silnik jeszcze raz i wszystko wróciło do normy.
Czy to jest normalne działanie tego silnika przy tym przebiegu czy też powinienem się z tym zgłosić do ASO?
Z góry dziękuję za rzeczowe sugestie...

wojtek_pl - 2015-10-21, 12:20

Zgłoś w ASO, że brakuje jednego cylindra... :lol:

Masz gwarancje, jedź do ASO. I może zatankuj lepszego paliwa ?

gregorisan - 2015-10-21, 12:25

Cytat:
I może zatankuj lepszego paliwa ?

Tankuje 95 na Orlenie i Shellu.

czaju - 2015-10-21, 13:04

Cytat:
Zaraz po przekręceniu kluczyka obroty wzrastają do około 1500 by po chwili opaść do 800. Ale ostatnio i to się zmieniło bo czasami nie chcą się unormować i trzymają się 1500 przez długi czas dopóki

To raczej naturalne, chodzi o to żeby zimny silnik nie zgasł - latem nie było potrzeby trzymania obrotów, teraz jest - coś a la ssanie w maluchu.
A drgania - cóż w demówce stojąc na światłach były dość wyczuwalne... najlepiej zapytaj w ASO, ja bym obstawiał jednak że niestety TTTM

gregorisan - 2015-10-21, 13:26

Mam go dopiero od września...wcześniej tego nie zauważyłem...owszem drgał leciutko, ale to było jedynie takie mrowienie i bardziej drgała dźwignia zmiany biegów.
Nagrałem filmik spod domu. Stoi zaparkowany jedną stroną na krawężniku - drgania się nasilają gdy zaczynam kręcić kierownicą - wibruje cała "buda"...

https://youtu.be/1OmnNjAXGdU

A teraz można odtworzyć?

Karenzo - 2015-10-21, 13:40

według mnie ma za niskie obroty do warunków otoczenia .
Pierwsze kroki skierował bym na stacje po świeże paliwo , określenie świeże jest tu bardzo ważne więc może to być nawet stacja marketowa ale byle by był tam dużym "przemiał "
lać tylko 95 , niestety 98 prawie nikt nie kupuje :-P
najlepiej zapytać się na stacji czy mają już paliwo "przejściowe "

gregorisan - 2015-10-21, 13:44

W sobotę zatankowałem 35 litrów na Orlenie - także jest "świeże".
Te drgania występuję niezależnie od tego czy silnik jest zimny czy zaraz po powrocie z trasy.

wojtek_pl - 2015-10-21, 13:50

Może walnięty silnik krokowy wolnych obrotów, jeżeli takie coś tam występuje ?

Jedź do ASO.

keretey - 2015-10-21, 13:52

Nie mam takich objawów.
Chyba wizyta w ASO...

gregorisan - 2015-10-21, 14:04

keretey napisał/a:
Chyba wizyta w ASO...

Nowe auto i już jakieś niespodzianki...

Karenzo - 2015-10-21, 15:11

tak jak pisałem jest to kwestia zbyt ubogiej mieszanki do otoczenia
jeżeli wszystko jest sprawne może to być kwestia mapy wtrysków
zdarzało się w przeszłości że ori mapy były zbyt "eko " i auta nawet nie odpalały
wgranie nowej zajmuje kilka minut (o ile jest gotowa )
Nie jest to nawet usterka a bardziej niedogodność .
Znając RL raczej mapy nie mają .....

gregorisan - 2015-10-21, 15:23

Zadzwonię jutro lub pojutrze do Opola i zgłoszę problem. Przy okazji podlinkuje adres do tego tematu.
Dzięki za odzew :-)

Karenzo - 2015-10-21, 15:46

pokazywanie im czegokolwiek jest bezsensowne
jeżeli nie ma nowego oprogramowania z centrali to nic nie zrobią
jak wyjdzie to powinni cie o tym poinformować

Z forumowego doświadczenia wynika że na takie bzdety czeka się bardzo długo

Marek1603 - 2015-10-21, 16:08

Czeka się długo ponieważ na nowy soft trzeba aktualnie uzyskać homologację.
U Taty też nic takiego nie występuje, a przynajmniej nie zauważyłem.

wojtek_pl - 2015-10-22, 06:34

Może być walnięty jakiś czujnik. Podpięcie pod komputer powinno to pokazać.
gregorisan - 2015-10-22, 09:08

Kolejny filmik.
Stanąłem na bardzo równej nawierzchni. Silnik rozgrzany po przejechaniu około 15 kilometrów.
Ewidentnie widać, że drgania nasilają się w czasie ruchu kierownicą. Im bardziej auto jest pochylone, czy też stoi na nierównej nawierzchni to ten problem się nasila...

https://youtu.be/K5ngl2eOb7s

GORDINI - 2015-10-22, 09:20

Zdecydowałeś się na silnik 3 cylindrowy to będą wyczuwalne drgania, jak kręcisz kierownicą to obroty silnika prawdopodobnie spadają (pompa wspomagania pracuje i pobiera dużo prądu-alternator obciąża silnik a jak masz włączoną klimatyzację to już całkiem jest zmulony).
Możliwa jest jakaś usterka ale na forum to raczej nikt tego nie zdiagnozuje.
Jedź do ASO.

wojtek_pl - 2015-10-22, 09:31

Żadnych drgań nie widzę... W momencie kręcenia kierownicą wzrasta zapotrzebowanie na moc i obroty mogą spaść na chwilę.

PS. Nie ma wskaźnika temperatury ?!? :shock: Motoryzacja cofa się do XIX wieku...

gregorisan - 2015-10-22, 09:37

wojtek_pl napisał/a:
Żadnych drgań nie widzę...

Nie zobaczysz. Bardziej to słychać - wsłuchaj się. To takie klekotanie. Przenosi się to na cała karoserie. Wcześniej tego nie było bo bym to raczej zauważył bo jestem wyczulony na takie rzeczy.
Niestety nie ma wskaźnika temperatury :-/
Ciepłe powietrze zaczyna lecieć po około 2\3 km, więc to można potraktować jako wskaźnik temperatury silnika ;)

sobol1976 - 2015-10-22, 09:48

Mam podobnie ale takiego klekotu nie słychać. Przy kręceniu kierownicą pompa wspomagania się uruchamia i to drganie na niskich obrotach jest tego efektem. Pamiętaj też, że tu jest rozrząd łańcuchowy - jeśli jesteś przyzwyczajony do samochodu z paskiem mogą cię takie dźwięki niepokoić. Przy "zbyt" niskich, chwilowych obrotach klekocze czasem łańcuch rozrządu. Niekoniecznie jest to objaw luzu. Trudno mi to ocenić - ja w każdym razie nie słyszę tak intensywnych dźwięków przy kręceniu kierownicą, ale wibracje wyczuwalne jak najbardziej. Może lepiej zapytać w ASO?
gregorisan - 2015-10-22, 10:38

Jestem jutro umówiony na wizytę w ASO.
sobol1976 - 2015-10-22, 12:37

Daj znać jaka będzie diagnoza bo bardzo jestem ciekaw.
gregorisan - 2015-10-22, 12:46

sobol1976 napisał/a:
Daj znać jaka będzie diagnoza bo bardzo jestem ciekaw.

Inna opcja nie jest brana pod uwagę :-P
Czy w sytuacji, gdy auto będzie musiało zostać na serwisie przysługuje mi samochód zastępczy?

route2000 - 2015-10-22, 12:49

Jeżeli zostaje na dłużej niż dwa dni to powinno być przesłużone auto zastępcze za dopłatą.
gregorisan - 2015-10-22, 13:03

To zobaczymy jutro co z tego wyniknie. Też taka miła niespodzianka. Zadzwoniłem najpierw do osoby, która sprzedała mi ten samochód i zostałem przełączony na serwis. Tam rzeczowa rozmowa i ustalenie terminu wizyty. A przed chwilką telefon od pani Iwony z działu sprzedaży z pytaniem czy wszystko w porządku itp. Także jeżeli usługi serwisowe będą na tym poziomie co sprzedażowe to będę zadowolony ;-)
Cav - 2015-10-22, 15:55

gregorisan napisał/a:
sobol1976 napisał/a:
Daj znać jaka będzie diagnoza bo bardzo jestem ciekaw.

Inna opcja nie jest brana pod uwagę :-P
Czy w sytuacji, gdy auto będzie musiało zostać na serwisie przysługuje mi samochód zastępczy?


W Dacii nie.
Chyba że masz Assistance w Autocasco.

kali - 2015-10-22, 16:49

Prawdopodobnie którąś z poduszek silnika. Silnik o coś uderza.
gregorisan - 2015-10-22, 16:54

kali napisał/a:
Prawdopodobnie którąś z poduszek silnika. Silnik o coś uderza.

To samo usłyszałem przez telefon od serwisanta...
Cav napisał/a:
Chyba że masz Assistance w Autocasco.

Tak mam Autocasco dilerskie, ale szczerze to nawet nie wiem czy jest tam możliwość dostania samochodu zastępczego.

route2000 - 2015-10-22, 17:25

To się dowiesz w samym ASO. ;-)
gregorisan - 2015-10-22, 17:32

A jak nie to wrócę pociągiem - a przy okazji odwiedzę siostrę...zjem jakiś dobry obiad - także koszty się zbilansują :mrgreen:
Cav - 2015-10-22, 18:51

gregorisan napisał/a:

Cav napisał/a:
Chyba że masz Assistance w Autocasco.

Tak mam Autocasco dilerskie, ale szczerze to nawet nie wiem czy jest tam możliwość dostania samochodu zastępczego.


Raczej tak na 90%, sprawdź w papierach czy masz opcję Assistance.

gregorisan - 2015-10-23, 17:15

No niestety, ale diagnoza jest następująca: TTTM.
Wziąłem pisemne uzasadnienie i złożę oficjalną reklamację w Renault Polska - wyślę te wszystkie filmiki i zobaczymy jak to się dalej potoczy.
Ewentualnie jeszcze przed tym podjadę do serwisu w Rybniku.

laisar - 2015-10-23, 17:45

@gregorisan: Przede wszystkim po prostu porównaj z innymi egzemplarzami - bo jeśli wszystkie wibrują i klekoczą, to pewnie rzeczywiście, TTTM, ale jeśli tylko Twój tak ma, to musi być tego jakaś przyczyna, a feler może się zdarzyć nawet prosto z taśmy produkcyjnej.
kakus - 2015-10-23, 17:49

mam ten silnik i 15k na liczniku ...niczego takiego nie zaobserwowałem .... rozruch to 1000-1200rph ... nagrzany 750....
Karenzo - 2015-10-23, 18:03

tylko że ty masz euro 5 a gregorisan, euro 6
gregorisan - 2015-10-24, 15:49

Karenzo, myślisz, ze na te drgania ma wpływ choćby system S&S?
@laisar - nie mieli na placu Sandero Tce, więc nie mogłem tego porównać.

laisar - 2015-10-24, 17:34

gregorisan napisał/a:
nie mieli na placu Sandero Tce, więc nie mogłem tego porównać

Klubowicz też się nada.

sobol1976 - 2015-10-25, 09:34

Może sprawdź skąd dokładnie dochodzi ten dźwięk? Przy otwartej masce i drugiej osobie za kierownicą zidentyfikujesz czy dźwięk dochodzi z wewn. silnika, pompy wspomagania czy ew. jest to wibracja, która się przenosi na elementy samochodu. Generalnie kręcenie kierownicą uruchamia działanie pompy wspomagania co obciąża silnik. Tce90 to silnik 3-cylindrowy, który ma tendencję do wpadania w wibracje dlatego przyczyna może być bardzo zwyczajna. Np. luźny element mający kontakt z silnikiem. Dokręcano mi już kilka śrub zaraz po odbiorze samochodu, bo stukało wibrowało i wydawało niepokojące dźwięki. Dotyczy to przede wszystkim osłon termicznych.
gregorisan - 2015-10-25, 09:35

laisar, tylko, że z klubowiczów chyba nikt jeszcze nie posiada auta z silnikiem Tce w normie Euro 6...
U mnie w Raciborzu jeździ już 5 sztuk nowych Sandero Stepway i jest szansa, że z silnikiem Tce Euro 6, Może uda mi się kogoś spotkać np. na parkingu przed sklepem i to sprawdzić.

sobol1976 sprawdzałem to już na wszystkie możliwe sposoby. Na zewnątrz tego nie słychać - tylko w środku. Ewidentnie widać, że coś rezonuje i stad te dziwne dźwięki.

Czy mam jakiś ograniczony czas na złożenie oficjalnej reklamacji w Renault Polska?

Cav - 2015-10-25, 10:53

gregorisan napisał/a:

Czy mam jakiś ograniczony czas na złożenie oficjalnej reklamacji w Renault Polska?


Z tytułu gwarancji masz tyle czasu na jaki opiewa gwarancja.
Z tytułu rękojmi, masz rok jeśli kupowałeś na firmę, albo dwa jeśli na osobę fizyczną npdg, ale nie dłużej niż miesiąc od zauważenia wady.
Ale w tym przypadku zgłaszasz żądanie do sprzedawcy (czyli dealera u którego kupowałeś), a nie do Renault.

Karenzo - 2015-10-25, 14:03

gregorisan napisał/a:
Karenzo, myślisz, ze na te drgania ma wpływ choćby system S&S?

Z mojego doświadczenia z LPG wynika że zbyt niskie obroty generują naprawdę mocne wibracje
Przyczyną takie stanu rzeczy była źle wyregulowana mapa wtrysków czyli auto na wolnych obr. dostawało za mało paliwa jak było zimno .
Za 100 zł wszystko mi naprawili .

Taka sama mapa jest dla benzyny tyle że od producenta .
Szczególnie że taka usterka już występowała w innym silniku w daci
http://daciaklub.pl/forum...ed01022#1629746

Pshemo - 2015-10-25, 14:27

Myślę że powinieneś poczekać i nie robić afery. Moje TCe też trochę wibrowało. A po dotarciu czyli 5 tysiącu km wszystko ustało.
sobol1976 - 2015-10-25, 19:10

Robiłem dzisiaj specjalnie test. Przy przekręcaniu (tylko w trakcie ruchu) kierownicą słychać wyraźnie jakby silnik był bardziej obciążany. Jednak na wskaźniku obrotów tego nie widać. Silnik dostaje za to chwilowo trochę wibracji. Nic nie klekocze.
Mam także wrażenie, że warto trochę poczekać aż się "dotrze" silnik ew. przy najbliższej okazji poprosić o wgranie aktualizacji softu.

gregorisan - 2015-10-25, 19:52

Dzięki wielkie Koledzy za szczere chęci pomocy :-)

Plan mam taki. Pojadę do jeszcze jednego serwisu i zobaczę co tam mi powiedzą. W między czasie wyjeżdżę aktualne zatankowane paliwo i spróbuję wlać 98 i zobaczyć, czy aby to nie jest problem paliwa.
Z tym "dotarciem" to jest dobry argument tylko problem jest w tym, że nie mam tych objawów od nowości - obecnie mam przejechane 2200 km i objawy te powinny się zmniejszać a nie zwiększać.

gregorisan - 2015-10-29, 08:37

Byłem wczoraj w ASO w Rybniku.
No niestety, ale podobna diagnoza. Tutaj przynajmniej się "wysilili intelektualnie" i zrzucili te odgłosy na karb jakiegoś przewodu, który niby obija się o jakiś element w czasie pracy silnika.
Nawet nie chciało mi się z nimi dyskutować bo to nie ma sensu - nic na "gębę " nie wskórasz.
Poczekam jeszcze do przebiegu 3-5 tysięcy i jak ktoś wcześniej pisał jest nadzieje, że te drgania i odgłosy ustaną w miarę "ułożenia" silnika. A jeżeli nie to pozostaje "droga prawna" - najpierw przez UOKiK. Dzwoniłem też już do rzeczoznawcy i koszt diagnostyki silnika wraz z opinią kosztuje 400 zł.

Lza - 2015-10-29, 08:59

No właśnie, takie akcje zniechęciły mnie do zakupu rumuńskiej renówki i utweirdzają w słuszność decyzji, żeby odwlec zakup samochodu i zaoszczędzić na inny standard montażu / obsługi klienta.
gregorisan - 2015-10-29, 09:14

Lza, no niestety, ale po opadnięciu "euforii" muszę z czystym sumieniem przyznać, ze jest to bardzo "przeciętny" samochód.
No nic... żeby nie marudzić - ślubu z nim nie wziąłem. Trzeba się przyzwyczaić i jeździć.

A jeszcze wpadła mi jedna myśl. Czy do Czech też można pojechać na serwis gwarancyjny? Bo w sumie mam do Hlucina czy Opavy bardzo blisko. Nawet myślałem swego czasu o zakupie Dacii w Czechach bo oferta jest bardzo atrakcyjna. Np. takie jak moje Sandero można nabyć za 261900 koron. Co daje cenę około 41000 zł.

PiotrWie - 2015-10-29, 10:09

Lza napisał/a:
No właśnie, takie akcje zniechęciły mnie do zakupu rumuńskiej renówki i utweirdzają w słuszność decyzji, żeby odwlec zakup samochodu i zaoszczędzić na inny standard montażu / obsługi klienta.

Wszystkie firmy na etapie zakupu są uprzejme, a potem starają się spławić klienta.
W Oplu we Wrocławiu umówili się telefonicznie na 16:00, po czym jak przyjechałem ( 70 km) rozłożyli ręce i powiedzieli że serwis pracuje do 18:00, ale diagnosta który jest w stanie zdiagnzować usterkę ( tj obsłużyć komputer diagnostyczny) tylko do 16:00, więc nic nie zrobią i mam przyjechać jeszcze raz - wcześniej.
W Renault-Dacia w Nysie przynajmniej każdy pracownik serwisu to umie. A w prasie motoryzacyjnej opisują podobne sytuacje w BMW czy Daimler-Benz - z własnego doświadczenia się nie wypowiem bo nie miałem nowego (i raczej mieć nie będę ) Kolega ma Suzuki i też mówi że w serwisie zachowują się jakby łaskę robili.

wojtek_pl - 2015-10-29, 10:25

gregorisan napisał/a:
Byłem wczoraj w ASO w Rybniku.
No niestety, ale podobna diagnoza. Tutaj przynajmniej się "wysilili intelektualnie" i zrzucili te odgłosy na karb jakiegoś przewodu, który niby obija się o jakiś element w czasie pracy silnika.
Nawet nie chciało mi się z nimi dyskutować bo to nie ma sensu - nic na "gębę " nie wskórasz.
Poczekam jeszcze do przebiegu 3-5 tysięcy i jak ktoś wcześniej pisał jest nadzieje, że te drgania i odgłosy ustaną w miarę "ułożenia" silnika. A jeżeli nie to pozostaje "droga prawna" - najpierw przez UOKiK. Dzwoniłem też już do rzeczoznawcy i koszt diagnostyki silnika wraz z opinią kosztuje 400 zł.

Diagnostykę mają zrobić w ramach gwarancji... W końcu ty masz problem a firma gwarantuje, że tego problemu ma nie być a jak jest to go usną na swój koszt. Diagnostyka jest wliczona w tenże koszt.

Ale szukanie przyczyn hałasów czy wibracji jest najgorszym co może być w tak skomplikowanym układzie jak samochód.
Generalnie niektóre hałasy są są normalne i tego nie przeskoczysz.

gregorisan - 2015-11-07, 17:58

Chyba się troszkę wyjaśniła sytuacja. Wczoraj będąc w Kędzierzynie udało mi się na parkingu przed Lidlem spotkać bliźniacze Sandero Stepway z silnikiem Tce z 2014 roku z przebiegiem ponad 20 tysięcy kilometrów. Po krótkiej rozmowie i wyjaśnieniu pani, która kierowała autkiem zgodziła się, abym mógł sprawdzić działanie jej samochodu. I niestety podobnie jak u mnie przy załączeniu pompy wspomagania i włączonych światłach mijania również występuję te drgania i wibracje. Tylko, że nie przenosiło się to tak na karoserię i nie było tych dziwnych odgłosów. Pasażer, który siedział obok też zwrócił na to uwagę.

Druga sprawa to taka, że po sugestiach kolegi Karenzo wyjeździłem całe paliwo i w poniedziałek zatankowałem na BP benzynę 98. I tutaj też nastąpiła poprawa - owszem nadal występuję drgania, ale na szczęście aż tak mocno nie przenoszą się na karoserię i nie występuje te stukanie, które jest słyszalne na filmikach, które zamieściłem w tym wątku. Może rzeczywiście, tankując dwa tygodnie temu było to jakieś "przejściowe paliwo"....no i temperatury w tamtym czasie tez były trochę niższe niż w tym ustępującym tygodniu.

Czyli wychodzi na to, że jednak pod obciążeniem ( wspomaganie, światła ) ten silnik ma taką specyfikę pracy i trzeba się do tego przyzwyczaić i zaakceptować.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group