DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Zmiany napięcia ładowania podczas jazdy

dacialoganmcv - 2017-04-13, 18:12
Temat postu: Zmiany napięcia ładowania podczas jazdy
Z ciekawości, na samym początku, miałem wpięty wskaźnik napięcia w instalacji elektrycznej. Podczas jazdy bez świateł napięcie było ok. 12,7 - 13,0V. Gdy włączyłem światła lub nacisnąłem hamulec, napięcie skakało do 14,7 - 14,9V. Tu moje pytanie, rozumiem wysokie napięcie, ale czemu na świeżo uruchomionym silniku jest niskie napięcie ładowania. Jest to nieco irytujące, bo ... wentylator kabiny jest bardziej albo mniej słyszalny. To samo z prędkością wycieraczek. Przy niższym napięciu pracują wolniej, przy wyższym szybciej jeśli nie są włączone duże odbiorniki jak światła... Użytkownicy Dacii z tym silnikiem mogliby pomierzyć u siebie?. Bo może regulator ładowania jest walnięty?. We wszystkich innych autach napięcie ładowania było w okolicach 14V, ewentualnie po włączeniu odbiorników szło w górę. Ale nigdy poniżej 13,6V.
arnold - 2017-04-13, 21:16

Raczej to jest odzysk energii przy hamowaniu.

Ja mam w 90 tCe pod obciążeniem silnika poniżej 13,5 V. Przy hamowaniu silnikiem 15 V.

dacialoganmcv - 2017-04-13, 21:23

13,5V jak najbardziej normalne, ale grubo poniżej 13V to już nie bardzo... Tym bardziej tak jak napisałem, na 2 i wyższych biegach wentylatora nagrzewnicy oraz w przypadku wycieraczek niższe/wyższe napięcie jest już słyszalne i widzialne.
arnold - 2017-04-14, 00:47

Jak dam w dechę to mam i napięcie akumulatora. Napięcie sprawdzane na konsoli serwisowej Plug&Radio.
shrek - 2017-04-14, 04:41

Calkiem normalne masz system s&s, wiec to komputer steruje alternatorem i to on decyduje jaki prad ladowania potrzebuje.
arnold - 2017-04-14, 12:58

To jest te efficiency ukryte pod e ze skrótu sce lub tce. Jedynie mogę podać na swoim przykładzie.
dacialoganmcv - 2017-04-14, 16:06

Wszystko jasne, dziękuję za wytłumaczenie i rozwianie moich wątpliwości. Aczkolwiek same z siebie szybciej lub wolniej pracujące wycieraczki albo wentylator w kabinie, to niezbyt dobrze wpływające rozwiązanie na odbiór przeze mnie.
arnold - 2017-04-14, 21:16

W przypadku dmuchawy zauważyłem, wycieraczek nie. Wydaje mi się że droższe samochody będą miały podobnie.
dacialoganmcv - 2017-04-14, 21:23

Pewnie tak. Wycieraczki tez zaobserwuj, ale musisz miec wylaczone swiatla mijania. Wtedy napiecie ladowania jest 14,3V. I pracuja szybko, tak samo jak bardziej slychac wentylator kabiny. Niedopracowane rozwiazania. Wystarczyloby wstawic uklad elektroniczny przed urzadzenia, ktory utrzymywalby nizsze napiecie na wejsciu i nie byloby takich objawow.
luckyboy - 2017-04-14, 22:34

W nowoczesnych autach po prostu alternator nie ładuje cały czas jak w starszych. W Renault którym jeździłem obserwowałem, że alternator raz działał, a innym razem prąd szedł tylko z akumulatora. Poza tym podczas przyspieszania ładowanie też było odłączane, aby zmniejszyć obciążenie silnika i zwalniała zauważalnie wtedy dmuchawa.
eplus - 2017-04-15, 05:30

Jak ci geniusze ekologii są tacy mądrzy, to niech skonstruują jeszcze stabilizator napięcia między akumulatorem a instalacją. Bo już w małym Fiacie był ten efekt, że jak się podgłaśniało radio, to przygasały światła, i to wcale nie było śmieszne.
arnold - 2017-04-15, 12:04

Kup mazdę z Sky E-Loop. Założenie żeby nie ciągnąc za sobą cały czas alternatora ma sens, na lepsze wykonanie poczekamy. Nie wiem czy światła nie mają filtrowanego napięcia.
TomaszDuster - 2017-11-16, 21:04
Temat postu: Problem z ładowaniem/dziwne zmiany napięcia - Duster ph2.
Witam szanownych kolegów.
Mam problem z nowym Dusterem (1.6 Sce 4x4). Ponieważ w każdym aucie które miałem przez lata (rówież Duster 1.6 ph1) - zawsze miałem zamontowany woltomierz, tak i do Dustera wpiąłem w gniazdo woltomierz. I tu zagadka. Napięcie przy wyłączonym silniku to około 12.5-12.7. Czyli ok. Ale w czasie pracy - po nagrzaniu silnika wyświetla 12.5 w czasie pracy silnika. Ale.... w momencie włączenia świateł wzrasta do prawidłowego około 14.2. I teraz pytanie. Czy Duster Ph2 ma jakiś nowy system elektroniczny - "wyłącza" alternator (regulator/itd) i włącza go dopiero gdy włączymy obciążenie (światła)? Według mojej wiedzy coś takiego nie powinno mieć miejsca i ZAWSZE po włączeniu silnika napięcie powinno być w okolicy 14 v. Koledzy. Poratujcie podpowiedzią. Czy u Was w 1.6 sce napięcie po pełnym naładowaniu aku (po dalekiej trasie) spada do 12.5 - przy samych światłach dziennych? Wielkie dzięki. Bo jak dla mnie jest to awaria alternatora/regulatora i powinienem oddać do serwisu. Ale zanim - to wole zapytać Was. Z góry dziękuję.

Dyziek - 2017-11-16, 21:11

A klasycznym miernikiem co pokazuje?
Mówisz o gnieździe zapalniczki, czy o OBDII?

TomaszDuster - 2017-11-16, 21:18

Witaj Dyziek.
Mierzyłem w gnieździe zapalniczki. Kilka mierników testowałem - takie które świetnie działały w innych autach. Wszystkie pokazują ten sam problem. Miernikiem na akumulatorze zmierzę, jak znajdę miernik. Ale całe życie wydawało mi się, że napięcie na gnieździe zapalniczki będzie zbliżone do tego na akumulatorze. Pomijam spadki napięcia niewielkie w instalacji. Ale chodzi o tendencje to powinny być podobne odczyty. Masz jakiś pomysł?

sheriff1 - 2017-11-16, 21:19
Temat postu: Re: Problem z ładowaniem/dziwne zmiany napięcia - Duster ph2
To nie usterka,po prostu 'super ekologiczne' auta mają teraz inteligentne układy ładowania. Innymi słowy, działa to trochę jak układ ładowania baterii w laptopie-pomiar energii dostarczanej do/z akumulatora.
Nie ma utrzymywania 'na siłę' stałego napięcia, niezależnie od obciążenia odbiornikami.

laisar - 2017-11-16, 21:23

TomaszDuster napisał/a:
Czy Duster Ph2 ma jakiś nowy system elektroniczny - "wyłącza" alternator (regulator/itd) i włącza go dopiero gdy włączymy obciążenie (światła)?

Tak.

TomaszDuster - 2017-11-16, 21:25

Witaj sheriff1.
Pomyślałem o tym rozwiązaniu - zaraz po zauważeniu problemu. Ale nie widziałem, że Dacia ma ten system. Zrobiłem szybki test i na przykład napięcie nie podnosi się gdy przy zapalonym silniku włącze ogrzewanie szyby lub nawiew. Co jest troche dziwne, bo to jest już obciążenie i powinno się napięcie podnieść. Ale za każdym razem jak włączyłem światła mijania to napięcie rosło do prawidłowego. Spotkałeś się z tym systemem w Daci? Czyli nie jest to usterka?

pala127 - 2017-11-16, 21:33

To poczekaj dłużej na włączonym ogrzewaniu tylnej szyby. Po dłuższej chwili system stwierdzi, że trzeba włączyć ładowanie.
sheriff1 - 2017-11-16, 21:35
Temat postu: Re: Problem z ładowaniem/dziwne zmiany napięcia - Duster ph2
Poczytaj tutaj :
Renault/Dacia Charging systems for TCexx and DCixx engines

http://www.daciaforum.co....-dcixx-engines/

TomaszDuster - 2017-11-16, 21:36

Witaj laisar.
To mnie uspokoiliście. Bo zakochałem się w prostocie Dustera ph1, którego miałem 5 lat i liczę że teraz mój wymarzony ph2 4x4 będzie tez bezawaryjny. Chociaż z Waszych podpowiedzi wynika, że to już jest mocno inne auto (szczerze mówiąc to ph2 to zupełnie inne auto niż ph1 jesli chodzi o prace zawieszenia). Ph1 kupiłem ze względu na prostote (w domysle bezawaryjność). Czy ten system regulacji napięcia ma jakąś nazwę techniczną? Jako umysł techniczny z chęcią bym coś poczytał o nim a na forum w wyszukiwarce nic nie znalazłem. Mam jeszcze inny problem z Dusterem z szumem skrzyni ale o tym napiszę za chwilę. Bardzo dziękuję za Wasze podpowiedzi.


pala127 : zrobie dłuższy test. Ogrzewanie i wentyl właczyłem dzisiaj tylko na chwile, więc faktycznie mogło nie zdążyć zaskoczyć.


sheriff1: dzięki za linka. Poczytam :-)

rafal_rx - 2017-11-17, 14:07
Temat postu: Re: Problem z ładowaniem/dziwne zmiany napięcia - Duster ph2
TomaszDuster napisał/a:
- zawsze miałem zamontowany woltomierz, tak i do Dustera wpiąłem w gniazdo woltomierz. I tu zagadka.
To popatrz na napięcie w trakcie przyśpieszania oraz podczas hamowania silnikiem :-D
arnold - 2017-11-18, 10:06

Lepiej nie bo dostanie zawału. ;) Gdzieś kiedyś była już dyskusja na ten tamat.
TomaszDuster - 2017-11-23, 22:55

W trakcie przyspieszania chyba nieznacznie spada napięcie. Tak mi się wydawało. Na razie mam prowizorke czyli woltomierz w tylnym gnieździe więc w czasie mocnego ruchu nie wychylam się do tyłu :-) Ale generalnie na światłach dziennych jeżdże i V utrzymuje sie lekko ponad 12. Również w czasie jazdy. Dopiero jak odpale postojowe (wtedy powoli rośnie napięcie i nie zawsze) lub mijania - wówczas leci na standardową 14.4. Sugerujecie, że w czasie hamowania dzieją się cuda z napięciem? Odzysk energii z hamulców? :-) To może ja jeżdżę hybrydą ;-)
arnold - 2017-11-23, 23:29

Odzysk energii z alternatora, kiedy zwalniasz (hamujesz silnikiem) bardziej obciążają alternator.

http://www.daciaklub.pl/f...ght=%B3adowanie

Marek1603 - 2017-12-14, 20:29
Temat postu: System inteligentnego ładowania akumulatora
https://autokult.pl/25130,system-inteligentnego-ladowania-akumulatora-musisz-wiedziec-o-jego-istnieniu-przed-wymiana-baterii
route2000 - 2017-12-15, 09:11

To całe szczęście, że nie mam w swoim Lodgy S&S.... :-P
Pabloo - 2017-12-15, 14:08

Witam
Mam ten system - producent zrobi wszystko, żeby "małżeństwo z ASO" trwało latami. "Możesz se pan wymienić akumulator, a i tak pan trafisz do nas a my pana skasujemy..."
:roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam
Pabloo

Kauris - 2017-12-15, 17:23

Ale to jak to to działa? Monitoruje parametry aku, ale nie zauważy, że się one zmieniły? Hmm
Marek1603 - 2017-12-15, 19:00

No właśnie. Samo odłączenie aku na np 5 min. powinno np. resetować układ i ustawiać parametry początkowe.
tosiek - 2017-12-15, 19:24

Coś więcej jak to wygląda w dacii? Nie widziałem żadnych opcji w clipie ani ddt4all.
Ikarusiarz - 2017-12-15, 22:30

Nie wiem, czy to powiązane, ale jadąc do Gdańska obserwowałem wskazania woltomierza na termometrze i tu się zdziwiłem, bo przez 15 minut miałem 11 V.
laisar - 2017-12-15, 23:05

Ikarusiarz napisał/a:
Nie wiem, czy to powiązane

Tak - http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=14553

lisek2 - 2018-10-26, 18:07
Temat postu: Nowy Duster - alternator, ładowanie akumulatora
W tym tygodniu jadąc w nocy otworzyłem schowek i przez lenistwo zostawiłem otwarty + miałem delikatnie włączony nadmuch (bez klimy). Podczas jazdy na autostradzie (tempomat) zauważyłem (kątem oka – bo trzeba drogi pilnować) iż światło w schowku co pewien czas delikatnie przygasa + tam samo jak słyszalny jest spadek obrotów wentylatora (nie jechałem w trybie ECO). Takie zachowania miałem kiedyś w maluchu kiedy była prądnica ;-)
Ale do rzeczy – wiele osób pisało na forum i FB iż miało przygody w „choinką kontrolek” i autem w trybie serwisowym a serwis stwierdzał brak błędów i jedynie niskie napięcie akumulatora wymagającego naładowania. Spotkałem się z opisami (nie wiem na ile to prawda) iż kolejną „Ekologiczną” rzeczą po start-stop jest – alternator który jest obciążany dopiero w momencie kiedy jest taka potrzeba ze strony układu czy napięcia na akumulatorze.
Wykonałem mały test… sprawdziłem na zgaszonym silniku (po nocy) napięcie akumulatora 11,99 V… no niby 12 V ale spodziewałem się więcej… po odpaleniu były nierówne obroty wzrastały i spadały (niby normalka w Dacia). Podłączyłem prostownik pokazał 25% pojemności akumulatora i trwało 4h zanim go naładował do 100 %. Ponowne odpalenie i zmiana, wysokie obroty które w miarę nagrzewania silnika spadają …ale nie falują.

No i nasuwają mi się dwa wnioski może do Waszego komentarza

1) Falowanie obrotów może nie być normalną rzeczą dla tego silnika czy też std wskazywanym problemem silnika krokowego a niskim napięciem akumulatora - … a dokładnie „walką komputera” redukującego „ssanie” bo silnik się powoli nagrzewa i zbyt niskim napięciem akumulatora i podnoszeniem obrotów by ratować napięcie w układzie. Kawałek przejechany na wyższych obrotach może pozwala chociaż wstępnie już doładować akumulator i dalej nie robi takich cyrków

2) Auto ma pół roku – więc takie rozładowanie akumulatora może świadczyć jednak o „ekologicznym alternatorze” – a co za tym idzie…raczej utrzymywaniu akumulatora w „stanie przed agonalnym” – byle minimum doładować (co niestety skróci czas jego życia) ..i w skrajnym przypadku spadek napięcia wywołuje „choinkę” i tryb serwisowy.
"Pytanie retoryczne" – jak zachował by się mój akumulator z 25% pojemności przy -10 stopniach Celsjusza bo idzie przecież zima…no i drugie pytanie ile nowych aut tak „padnie” właśnie podczas mrozów.

Jak jest Wasza opinia w tym temacie ?

shrek - 2018-10-27, 04:46

No to na poczatek:
Nie ma czegos takiego jak " ekologiczny altek". On jest taki sam jak cala reszta altkow na ziemi. W tym przypadku( euro 5+ i 6) maja poprostu alternator sterowany z ecu. Rozni sie to tym iz po staremu zawsze bylo 14.4 V, a teraz to roznie. Jak obciazony to nie laduje jak nieobciazony to nadrabia i laduje nawet 16 V. Steruje tym ecu i watpie zebys odczuwal jakakolwiek roznice podczas prowadzenia pojazdu, chyba ze na + bo przeciez przy przyspieszaniu odcina altek i nawet klime.

Po odpaleniu nigdy i zaden silnik nie pracuje idealnie. Dlaczego ? Dlatego , iz, trzeba poczekac az olej rozprowadI sie po silniku, w tym samym momecie grzeje sie nagrzewnica (jezeli pojazd jest wyposarzony), w dizlu grzeja swiece,itp.

Twoja lampka powinna swiecic jednostajnie, nie zaleznie od ladowania aku, ale nawet starsze dacki maja problem z utzymaniem stalego napiecia. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, moze kiepski regulator napiecia.

Twoj aku nie jest po nocy rozladowany, bo przeciez odpala auto. Jedynie to co pisales o falowaniu obrotow, to to jest troszke dziwne, ale falowanie na zimnym okolo 50 rpm wydaje byc sie dopuszczalne.
O baterie sie nie martw. Wyyrztma . Jest stwozona po to by akumulowac energie a ecu dba o to bys rano odpalil Sprawne auto.

Pojemnosci aku nie sprawdza sie prostownikiem, sa do tego specjalne narzedzia.

pavulon78 - 2018-10-27, 12:36

lisek2, Te choinki z kontrolek to zdarzają się też w dusterach dopiero co wyprowadzonych z salonu. Wątpię żeby to była kwestia rozładowanego aku.
Jacenty85 - 2018-10-27, 23:14

Ja tylko tak swoje trzy grosze. Tryb jazdy moim DD I 2017 wygląda OSTATNIO tak : Jedzie ok 500 km i stoi 2 tygodnie po czym znów jedzie 500 i stoi 2 tygodnie...Zbadałem napięcie po 2 tygodniach i było 12,4 V przed rozruchem. Oczywiście odpala idealnie. Zeszłej zimy w styczniu auto było jeszcze praktycznie nowe ale nie było ruszane przez 3 tygodnie. Napięcie wynosiło 12,3 V, oczywiście z odpalenie brak kłopotu. Zastanawiam się co oni namieszali w elektronice DD 2 (bo silniki mamy te same), że takie głupoty wychodzą. Prawda jest taka, że 11 V po kilku dniach postoju mechanik (starej daty- który zatrzymał się na oplu corsa 2) skomentowałby - akumulator do wywalenia albo świeci się lampka w bagażniku :)
Jacenty85 - 2018-10-29, 16:24

Wczoraj zrobiłem test w DD 1. Auto stało tydzień po przejechaniu (tydzień wcześniej) jedynie 200 km. Odpaliłem, w ciągu 10 sekund cofnąłem z garażu i zgasiłem. Pomiar bezpośrednio po zgaszeniu auta wykazał 12,2 V. Sytuację powtórzyłem wjeżdżając do garażu czyli zgasiłem silnik po po kolejnych 10 sekundach, pomiar wykazał 12,1 V
velomar - 2023-11-29, 13:32

https://www.youtube.com/watch?v=BHGrNHS8f40
darek.s - 2024-02-05, 21:23

Dobry wieczór po dłuższym czasie. Auto jeździ ale właśnie zacząłem mieć problemy z akumulatorem. Pierwszy wymieniono mi na gwarancji po roku ale brałem to na karb tego, ze długo stało na placu. Poniekąd tez mógł to być powód (jeden z powodów). Falowanie napięcia obserwuję od dawna. Po wymianie akumulatora napięcie jakby jest mniejsze niż przed. Obecnie po "regeneracji" jeżdżę na starym. Nie będę powtarzał wszystkich informacji bo moje przygody z akumulatorem opisałem na Elektrodzie Link
Czyżby nowy akumulator z powodu tej "inteligencji8" ładowania też miał lata policzone...?
Przy okazji skontrolowałem pobór prądu. Po włączeniu akumulatora 800mA po kilku minutach 200 a po kolejnych kilku zaledwie 20mA. zatem auto nieużywane prawie prądu nie zużywa.

Dymek - 2024-02-06, 11:07

darek.s napisał/a:
Czyżby nowy akumulator z powodu tej "inteligencji8" ładowania też miał lata policzone...?
Zakładamy oczywiście, że przy tym starym silniku 1,2 Masz rzeczywiście ten system inteligentnego ładowania- no ale wszystko na to wskazuje... Po przeczytaniu całej tej Twojej dyskusji na "Elektrodzie" jedyne co można stwierdzić- znakomita większość dyskutantów nie ma nadal pojęcia jak zachowują się obecnie systemy ładowania we współczesnych samochodach i że huśtawka napięć od 12V do 15V jest rzeczą normalną. Plotą też bzdury, że nawet chwilowe 15V jest napięciem zabójczym dla akumulatora... Akumulatory (zwłaszcza EFB), poza samochodem ładuje się nawet przy napięciu 16V oczywiście z zachowaniem ograniczonego czasu i najlepiej z kontrolą temperatury. I jest to okresowo zalecane dla przywrócenia lepszej kondycji akumulatora (gęstości elektrolitu). A gdy mamy akumulator ze swobodnym dostępem do cel, to już zupełnie nie ma problemu, bo można łatwo uzupełnić ubytek wody, jaki ma miejsce przy takim ładowaniu.
A o mocno dyskusyjny stan akumulatora w Dacii/Renault "dba" właśnie ta fabryczna inteligencja ładowania, która utrzymuje stan naładowania aku na poziomie max. 75% a zwykle jest to bardziej 50%. A dla akumulatorów nie jest to obojętne- po roku-dwóch ciężko taki akumulator naładować aby po godzinnym odstaniu utrzymał napięcie powyżej 12,6V. No i nie za bardzo ma to sens, bo "system" i tak zadba w ciągu kilku dni jazdy, by "poranne napięcie" akumulatora trzymało się bardziej wartości 12V niż 12,5V.

darek.s - 2024-02-06, 16:24

No cóż czyli "Welcome in the Future". Sam serwisuję telewizory i tak to teraz wygląda, ze fabryka zadbała by padł zaraz po gwarancji. W pewnych przypadkach da się tak zrobić by po naprawie podziałał dłużej... Zresztą dotyczy to prawie wszystkiego.
Na najczęstszą usterkę wystarczy w odpowiednim czasie (tzn. jeszcze za "życia") przestawić jeden kluczowy parametr z poziomu menu by wydłużyć czas pracy. Naturalnie im wcześniej tym lepiej. Jak w życiu...
W przypadku tego ładowania chyba niewiele można zrobić...

jurek - 2024-02-06, 22:06

A jaki to parametr? pozdr
Dardus - 2024-02-07, 01:24

jurek napisał/a:
A jaki to parametr? pozdr

Też bym chciał wiedzieć 🤔😁😁

Nawiązując do tematu ładowania to jest normą. Kontroloję ten parametr w swoim od nowości i jest dokładnie jak opisuje kol. Dymek.
Osobiście próbowałem naładować aku do normalnego stanu niestety nie da się.
Ale od początku.
Mimo niskiego napięcia 11,8~12,1 odpala bez problemu, nawet testowany na mrozie -18°C od przysłowiowego strzała. Nigdy jeszcze mnie nie zawiódł, nawet nie było oznak słabego rozruchu. Kiedy zgłosiłem to w ASO na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym, podobno tester im wykazał że dobry. I tak jest to tej pory.
Ostatnio było więcej wolnego to postanowilem przeprowadzić mu pełną diagnostykę. Wymontowany z samochodu, po wykręceniu korków ukazał się niski poziom elektrolitu, ale jeszcze płytki były zalane. Po uzupełnieniu wodą, a weszło ok 0,8 litra wody destylowanej. Wcześniej, przed zalaniem zmierzyłem gęstość areometrem. Wskazywał róznie od 1,12 ÷ 1,14 g/cm** w zależności od celi. Końcowe ładowanie po ok 30 godz. napięcie i prąd wskazywały już 16V / 0,8 A przy temp 15°C. Po odłączeniu ładowania napięcie akumulatora wraz z czasem systematycznie spadało (bez obciążenia). Przy 12,8 V i gęstości 1,22 / 1,25, większej już nie podnosił i nie dało się uzyskać przez wzgląd na bezpieczeństwo akumulatora, napięcie wykraczało poza 16V.
Po zamontowaniu do samochodu, jazda przez kilka dni, dystans ok 100 km. Aku po dobowej przerwie znowu wskazuje 11,9 /12.2 V.
Sprawdzany testerem kupionym na Ale.. przed i po ładowaniu wynik " wymień akumulator". Podniosły się oczywiście parametry sprawnościowe, oporność się zmniejszyła lecz dla testera to za mało.
Po ok miesiąca jazdy w koło komina, napięcie utrzymuje i odpala jak powyżej. Widocznie według starej zasady TTP 😁😁

Skreen przedstawia mój dodatkowy system kontroli ładowania temper. itd. 🥱🥱😁

Dymek - 2024-02-07, 09:36

Dardus napisał/a:
jurek napisał/a:
A jaki to parametr? pozdr
Też bym chciał wiedzieć
Tu chodziło raczej o serwis telewizora... ;-)

Dardus napisał/a:
Sprawdzany testerem kupionym na Ale.. przed i po ładowaniu wynik " wymień akumulator". Podniosły się oczywiście parametry sprawnościowe, oporność się zmniejszyła lecz dla testera to za mało.
A to niezupełnie jak u mnie, bo u mnie nigdy tester nie orzekł wymiany akumulatora... nawet przy starym akumulatorze, który wymieniałem po 4 latach, który nie dawał się naładować powyżej 12,6V a który po nocy potrafił mieć i 11,5V a mimo to silnik odpalał zawsze "od klika". A to dlatego, że pomimo niskiego napięcia, wydajność prądowa akumulatora była zawsze wystarczająca i zawsze był w stanie zawsze dostarczyć tyle prądu rozruchowego ile trzeba. I to z dużym zapasem...
Do cel nigdy nie zajrzałem- zamknięta konstrukcja moich akumulatorów nie zachęcała do szukania dostępu.

defunk - 2024-02-07, 11:09

Nie wiem czy moja informacja do czegokolwiek się przyda, ale dziś odzyskałem mojego Dustera po trzech tygodniach w serwisie (pokolizyjna wymiana drzwi...), przez ten czas auto tylko stało -- po odpaleniu i uruchomieniu wskazania w menu radia pokazywał przeszło 15 V.
Akumulator fabryczny, czyli już przeszło 6-letni.

Dardus - 2024-02-07, 11:35

Dymek napisał/a:
Dardus napisał/a:
jurek napisał/a:
A jaki to parametr? pozdr
Też bym chciał wiedzieć
Tu chodziło raczej o serwis telewizora... ;-)


Z całą pewnością tyczy się telewizora. Pomimo tego (właśnie kolega zajmuje się powyższą tematyką ) sprawa jest interesująca. Zważywszy że dzisiejszych czasach każdy ma telewizor. :->

Co do samochodów to też od samego początku wiedziałem o stanie naładowania akumulatora, właśnie dzięki dodatkowemu poglądowi parametrów bieżących w czasie jazdy. W moim aku korki się wykręcają, tylko trzeba pokombinować😁. Samochód po gwarancji więc robię co chce 😁.
Jako że pod choinką znalazłem prezent w postaci testera, to trzeba było go przetestować. I wyszła jak wyszło. Przypuszczenia się potwierdziły.
Według testera Duster jeszcze odpala dlatego, że potrzebuje 300A prądu rozruchowego. Urządzenie wskazuje 490A z 720Ah całkowitego prądu rozr. więc na razie daje radę. A w razie "W" jest jeszcze ,,booster"😉

Dymek - 2024-02-07, 15:52

defunk napisał/a:
Nie wiem czy moja informacja do czegokolwiek się przyda... ...po odpaleniu i uruchomieniu wskazania w menu radia pokazywał przeszło 15 V.
Bardziej by się przydało odczytanie tego napięcia przed odpaleniem, bo 15V po odpaleniu świadczy tylko o maksymalnym napięciu ładowania, czyli słabym (słabo naładowanym) akumulatorze.
defunk - 2024-02-07, 17:47

Dymek napisał/a:
defunk napisał/a:
Nie wiem czy moja informacja do czegokolwiek się przyda... ...po odpaleniu i uruchomieniu wskazania w menu radia pokazywał przeszło 15 V.
Bardziej by się przydało odczytanie tego napięcia przed odpaleniem, bo 15V po odpaleniu świadczy tylko o maksymalnym napięciu ładowania, czyli słabym (słabo naładowanym) akumulatorze.


Racja :)
Więc mogę dodać, że "na sucho" wyświetliło się 12,5-12,6 V.

Dardus - 2024-02-07, 18:34

Jeszcze przynajmniej dobę poczekać, wtedy sprawdzić napięcie i odpalić.
darek.s - 2024-02-07, 20:12

tak więc zaobserwowałem, ze jak mam niskie napięcie akumulatora po włączeniu zapłonu (odczyt na moim Isudarze) czyli aku rozładowane to po uruchomieniu napięcie ładowania przekracza 14V a nawet dochodzi do 15-tu. czyli inteligencja chce szybko doładować. Przez te kilka dni jak jeżdziłem na nowym napięcie ładowania było 13,2, 13,3V. Bo był naładowany...
Co dote4go parametru to po prostu podswietlenie. W starszych modelach mozna było je ustawiac procentowo i redukcja o 20 30% nie powodowała istotnego pogorszenia parasmetrów obrazu. W nowszych zabawa z oszczedzaniem energii. Mozna podłaczyć watomierz gniazdkowy i wtedy widać o ile mniej sie LED-y grzeją. Przy czym nie cały prąd na nie idzie. Po naprawie przerabiam źródło prądowe zasilające LED-y tak by prąd był te 20 30% mniejszy.

Dardus - 2024-02-07, 20:34

W nowych nad ładowaniem świetnie czuwa system S&S. albo się wyłączą albo nie.
Dla mnie ważniejszy jest parametr temperatury silnika, co za tym idzie również oleju. Wskaźnik temperatury umieszczony w kompie pokazuje o wiele zaniżone dane. Można sobie sprawdzić na zwykłym programie diagnostycznym. Przekonałem się osobiście, mało brakowało a ugotował bym silnik.

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2024-02-09, 14:45 ]
O temperaturze oleju - http://www.daciaklub.pl/f...1844997#1844997.

Jerzy3 - 2024-02-07, 20:38

Co do ładowania w DD II to jest to system inteligentnego ładowania
- po pierwsze doładowuje bardziej nieco rozładowany akumulator
- po drugie dobrze naładowany aku doładuje jeśli bez wyłączania biegu zdekmnie się nogę z gazu i następuje hamowanie silnikiem
- po trzecie pod max obciążeniem chwilowo odcina alternator i prądożerne odbiorniki.

Dardus - 2024-02-07, 20:52

Wszystko prawda. Zasada działania systemu inteligentnego ładowania.
Punkt 3 w 1.5 dCi nie występuje, chyba że w trybie ECO.

Jerzy3 - 2024-02-08, 08:37

Co do DCI nie mam wiedzy ale w 1,0 TCE jest jak napisałem.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group